Skręt na zakręcie - czyli offtopowo o życiu (z falą i lokiem) cz. IV

[Doe]

Napisane przez handzia600

Mam w pracy na rano więc mi odpowiada

- No to ekstra Masz jakąś swoją ulubioną/upatrzoną miejscówkę?

Napisane przez Klaudenc

Daj Doe znać jak kredka i tusz bo mnie te produkty też interesują szczególnie tusz a kredka też mi się kończy. Szczególnie że to tanie produkty a są póki co bardzo dobre z tych co mam

Byłam dziś w policji poobserwować. Fajnie było, sobie parę godzin pojeździłam z dwoma panami policjantami, 3 zgłoszenia były tylko o takie drobnostki ale dumna jestem bo zrobiłam wreszcie krok do przodu. Powiedzieli mi że powinnam jeszcze raz wpaść ale w weekend na nocki jak akcje się dzieją, dostałam trochę ifnormacji co mi może pomóc w dostaniu takiej pracy i jakie są procedury na posterunku itd., bardzo fajniacko, mordka się cieszy

- Dam znać . Jutro przetestuję tusz i może pobawię się cieniami.

- No to super, że Ci się podobało .

Napisane przez TheUnlike

Tez lubie TKmaxxx Doe W polsce nie jest tak tani, ale kupilam np sportowe spodnie za 80zl i sa super mega, jakosc jak adidasa za 200!

- Tutaj też nie jest jakiś super tani, ale lubię go, bo lubię coś kupić bez strachu, że za chwilę w tym samym będzie chodziło pół miasta :P. Te spodnie, to jakaś super okazja była - ale zastanawiam się, jak ja teraz je zapakuję do walizki, jadę tylko z bagażem podręcznym, a wiozę trochę ciuchów dla rodziny. Z drugiej strony będę miała miejsce na zakupy z PL - spodnie z adidasa też były w fajnej promocji, ale jak na jeden lub dwa dni, to na razie te za 3 funy wystarczą .

[Klaudenc]

Napisane przez TheUnlike

Aaa. Mi sie z Ameryki ubzduralo, ze college to po highschool wiec juz studia A to ty mlodziutka jestes

College jest dla ludków po gimbazie, 16+, zależnie od kursu bo grupy wiekowe są mieszane ale niektóre kursy są za free w określonym wieku i potem trzeba płacić albo są np. od 19 lat tak jak ja chcę isć na 'Access '

Oczywiście jest możliwosć zrobienia angielskiego gimnazjum czyli gcse dla tych co anglikami nie są w collegu i mają więcej niż 16 lat bo to jest jak matura i trzeba to mieć mimo że poziom niższy od naszego polskiego gimnazjalnego (ja robię w 1 rok), no ale Bez tego teraz nie chcą brać na studia czy na kursy na poziomie 3cim. 2 lata temu brali ale się zmieniło i to co mamy np. z Polski już się nie liczy aż tak i takie gcse być musi.
Ale wyobraź sobie Anglika który miałby isć robić studia w PL z samym gcse które jest poniżej gimnazjum, a uznają to jak maturę praktycznie

[handzia600]

Napisane przez Doe

- No to ekstra Masz jakąś swoją ulubioną/upatrzoną miejscówkę?

).

szczerze to ja w listopadzie rzucilam dotychczasowe życie i przeprowadziłam się do Białegostoku więc jestem tu niecałe 3 mce i szczerze to nie mam ulubionego miejsca. Licze na wasze upodobania

[Doe]

Napisane przez handzia600

szczerze to ja w listopadzie rzucilam dotychczasowe życie i przeprowadziłam się do Białegostoku więc jestem tu niecałe 3 mce i szczerze to nie mam ulubionego miejsca. Licze na wasze upodobania

- Aha... no to spoko Coś się wybierze - chociaż szczerze, ja tak ciągiem, to w Białym mieszkałam jedynie 1,5 roku. No ale mam tam brata, siostrę, ciotkę, dziadków, itd.

[201605161428]

Ale sie wkurzylam. Mam tego po dziurki w nosie. Bylam zrobic zdjecie do CV. Wygladam jak cholerna kulka. Moglabym sie toczyc. Po dziurki w nosie mam tych bzdur, ze mozna byc szczuplym zrac piec posilkow dziennie. Widac ja moge wygladac jak czlowiek tylko zyjac na tych 700kcal, bo inaczej jestem zwyczajnie gruba jak cholera. Jestem taka wsciekla. Ile sie nie nasluchalam, ze musze wiecej jesc, ze musze podbijac kalorie, a jedyny efekt jest taki, ze ze szczuplej osoby przeszlam w kule.

[handzia600]

Napisane przez TheUnlike

Ale sie wkurzylam. Mam tego po dziurki w nosie. Bylam zrobic zdjecie do CV. Wygladam jak cholerna kulka. Moglabym sie toczyc. Po dziurki w nosie mam tych bzdur, ze mozna byc szczuplym zrac piec posilkow dziennie. Widac ja moge wygladac jak czlowiek tylko zyjac na tych 700kcal, bo inaczej jestem zwyczajnie gruba jak cholera. Jestem taka wsciekla. Ile sie nie nasluchalam, ze musze wiecej jesc, ze musze podbijac kalorie, a jedyny efekt jest taki, ze ze szczuplej osoby przeszlam w kule.

Ja schudlam 25kg na diecie opracowanej pod mój organizm ale było to 1800kcal w tym makro wyglądało tak : 100bialka 150weglowodanow 80tluszczy (oczywiście w gramach) więc da się ale trzeba mieć rozkład makro dobrze przydzielony

[201605161428]

Napisane przez handzia600

Ja schudlam 25kg na diecie opracowanej pod mój organizm ale było to 1800kcal w tym makro wyglądało tak : 100bialka 150weglowodanow 80tluszczy (oczywiście w gramach) więc da się ale trzeba mieć rozkład makro dobrze przydzielony

U mnie sie nie da. Robilam diete od dietetyka. Cwicze. Robilam posilki z radami dziewczyn z wizazu. I tylko tyje.

[handzia600]

Napisane przez TheUnlike

U mnie sie nie da. Robilam diete od dietetyka. Cwicze. Robilam posilki z radami dziewczyn z wizazu. I tylko tyje.

Jeżeli jesteś mega zdeterminowana to polecam zajrzeć tam skąd ja bralam rady czyli na ladies sfd

[201605161428]

Po prostu wroce na moja stara dobra 700kcal. Wtedy wazylam 53kg i wygladam normalnie.

[Joanku]

Ja stanęłam na wadze ostatnio i prawie sie przewróciłam
Koniec tego dobrego. Musze zjechać minimum 7kg.
Ale cholewka moja życie to ciągła walka pomiędzy miłością do jedzenia a nienawiścią di bycia grubą.

[Joanku]

Theunlike lajkuj na fejsie Chodakowska. A jak bie wierzysz to popatrz w galerii jakie dziewczyny maja ciala jak jej wysyłają listy z podziękowaniami. !!!
Dieta dietą. PUPE TRZEBA RUSZYĆ.

[201605161428]

Napisane przez Joanku

Theunlike lajkuj na fejsie Chodakowska. A jak bie wierzysz to popatrz w galerii jakie dziewczyny maja ciala jak jej wysyłają listy z podziękowaniami. !!!
Dieta dietą. PUPE TRZEBA RUSZYĆ.

Nie uznaje Chodakowskiej, to jak ona robi np. plank boli moj kregoslup od samego patrzenia Mam w rodzinie sportowcow i wszyscy mowia, ze jej technika jest dramatyczna. A cwiczen mi nie brakuje, jezdze na nartach/lyzwach/rolkach, plywam, chodze na silownie i na zajecia tanca. Jezdze na rowerze. Zawsze sie duzo ruszalam.

[Joanku]

A ja uznaje i efekty juz są.
Plus, mam kolezanke ktora chce byc fitness trainer i trenuje na mnie.
Jestem jej pierwszym dziełem.
Ewke bardzo chwali. I mam nadzieje ze do wakacji bede dzaga.

[201605161428]

Chodakowska ma naprawde straszliwa technike. Jest nawet watek na wizazu bardzo merytorycznie napisany przez dziewczyny trenerki wlasnie, ktore wyraznie pokazuja jak ona - wypina tylek przy planku, opuszcza brzuch przy pompkach i tysiace innych bledow, ktore odbijaja sie z czasem na stawach. No wlasnie - chce byc trenerka. Dopiero zaczyna, podchwutujac zapewne od Chodakowskiej. Duzo bardziej ufam opinia profesjonalnych trenerow po AWF

[Joanku]

Aaaa! Ok o tych rzeczach tez mówila coś! Tak mi przypomina.

[Doe]

TheUnlike, a ile ważysz i jaki masz wzrost?

Co do Chodakowskiej, część krytyki jaka na nią spadła wzięła się z zawiści. W Polsce mało kto umie przyklasnąć, jeśli ktoś odniesie sukces - zawsze trzeba też znaleźć coś, do czego można się przyczepić. Mówię Tu nie tyle o Chodakowskiej, co o sportowcach naprawdę wielkiego kalibru, którym nie raz się obrywa i od mediów i od ludzi.

Ok, może i Chodakowska popełnia jakieś błędy, ale dzięki Niej tysiące Polek ruszyło tyłki z kanapy i za to należy Jej się szacunek. Duża część dziewczyn przyznaje się, że choć to Ona je zainspirowała do ćwiczeń, potem przerzuciły się na inne programy i jest spoko. Ja sama nie jestem w stanie z Nią ćwiczyć, chyba że przy wyłączonym dźwięku Ale nie da się zaprzeczyć, że Jej profil dostarcza sporo impulsów do ruszenia tyłka w postaci przepięknych przemian dziewczyn.

A co do trenerów po AWF-ach - wykształcenie o niczym nie świadczy, niestety. Moja nauczycielka od WF-u zmuszała mnie do zaliczeń przy zerwanych więzadłach, uszkodzonej łąkotce, itp. Twierdząc, że nic mi nie będzie, a zaliczenie muszę mieć, mimo zwolnienia od lekarza. "Uratował" mnie pasjonat sportu, po kursach .

Dlatego osoby, które będą żyły wytykając błędy Chodakowskiej i Jej podobnym, niczego nie osiągną, staną w miejscu. A Chodakowska dzięki pasji w końcu wyeliminuje wszystkie błędy i dalej będzie trzepać niezłą kasę .

[201605161428]

Doe: 165cm i 65kg. Przez ostatnie poltora roku przytylam 15kg, rowniez przez problemy ze zdrowiem.
Wiesz, ja nie mowie, ze to zle, ze motywuje ludzi do sportu. Bo to akurat jest fajna rzecz. Natomiast do szalu doprowadza mnie jej przekonanie o wlasnej idealnosci i nieomylnosci. Ona po prostu kompletnie nie przyjmuje do wiadomosci, ze robi cos zle, przez co sie nie rozwija. Dla mnie trener powinien umiec powiedziec: a tak, tutaj mi akurat cos nie wyszlo, rzeczywiscie tak lepiej nie robic. Pomijajac; ze ta kobieta prezentowala kiedys w TV jak cwiczyc lezac na lozku. Cwiczyc na miekkim lozku. Powtarzam: CWICZYC NA LOZKU. No ja sie nie zdziwie jak polowa ludzi skonczy po tym u ortopedy.

[Doe]

Napisane przez TheUnlike

Doe: 165cm i 65kg. Przez ostatnie poltora roku przytylam 15kg, rowniez przez problemy ze zdrowiem.
Wiesz, ja nie mowie, ze to zle, ze motywuje ludzi do sportu. Bo to akurat jest fajna rzecz. Natomiast do szalu doprowadza mnie jej przekonanie o wlasnej idealnosci i nieomylnosci. Ona po prostu kompletnie nie przyjmuje do wiadomosci, ze robi cos zle, przez co sie nie rozwija. Dla mnie trener powinien umiec powiedziec: a tak, tutaj mi akurat cos nie wyszlo, rzeczywiscie tak lepiej nie robic. Pomijajac; ze ta kobieta prezentowala kiedys w TV jak cwiczyc lezac na lozku. Cwiczyc na miekkim lozku. Powtarzam: CWICZYC NA LOZKU. No ja sie nie zdziwie jak polowa ludzi skonczy po tym u ortopedy.

- I twierdzisz, że jesteś "gruba ja cholera"? Kiedy słucham, czytam coś takiego, to ręce mi opadają. To już podpada pod zaburzenia postrzegania samego siebie. Polecam obok ćwiczeń fizycznych, ćwiczenia pomagające w akceptacji siebie. Bo stawiasz na szali swoje zdrowie, a podobno masz z nim problem - Chodakowską opieprzasz, ale nie widzisz nic złego w byciu na diecie składającej się z 700 kalorii... brawo.

- Wątpię, by Chodakowska stanęła w miejscu, bo mimo wszystko to mądra i sprytna kobieta i zdaje sobie sprawę, że wciąż się jej bacznie przygląda masa ludzi.

O tych ćwiczeniach na łóżku słyszałam, nie wiem co Ona tam zmajstrowała, ale nie zrobiła tego w swoim autorskim programie a w telewizji śniadaniowej. Być może mogła odmówić, nie czytałam Jej kontraktu... Nie widziałam jakie to ćwiczenia, więc się wypowiadać nie będę :P

A co do "ćwiczyć na łóżku", to takie są praktykowane, chociażby w szpitalach na oddziałach ortopedii Miękkich łóżkach. Sporo ćwiczyłam na łóżku przed pionizacją.

[201605161428]

Napisane przez Doe

- I twierdzisz, że jesteś "gruba ja cholera"? Kiedy słucham, czytam coś takiego, to ręce mi opadają. To już podpada pod zaburzenia postrzegania samego siebie. Polecam obok ćwiczeń fizycznych, ćwiczenia pomagające w akceptacji siebie. Bo stawiasz na szali swoje zdrowie, a podobno masz z nim problem - Chodakowską opieprzasz, ale nie widzisz nic złego w byciu na diecie składającej się z 700 kalorii... brawo.

- Wątpię, by Chodakowska stanęła w miejscu, bo mimo wszystko to mądra i sprytna kobieta i zdaje sobie sprawę, że wciąż się jej bacznie przygląda masa ludzi.

O tych ćwiczeniach na łóżku słyszałam, nie wiem co Ona tam zmajstrowała, ale nie zrobiła tego w swoim autorskim programie a w telewizji śniadaniowej. Być może mogła odmówić, nie czytałam Jej kontraktu... Nie widziałam jakie to ćwiczenia, więc się wypowiadać nie będę :P

A co do "ćwiczyć na łóżku", to takie są praktykowane, chociażby w szpitalach na oddziałach ortopedii Miękkich łóżkach. Sporo ćwiczyłam na łóżku przed pionizacją.

Jest jak dla mnie totalnie nie gotowa na krytyke, a nie sprytna. Radzi sobie tylko z krytyka ktora umie obalic.

Moja obecna waga jest tuz przy granicy nadwagi i tak jest to juz grubosc. Szczegolnie dla kogos kto przez 20lat byl szczuply i chwalony za figure. Zdaje sobie sprawe, ze dieta 700kcal to nic zdrowego, ale uwazam takze ze 1200kcal ktore wprowadzilo mnie na prosta do nadwagi za rownie niezdrowe. Bo ani nadwaga ani niedowaga zdrowe nie sa. A na 700kcal bylam z prawidlowym BMI i waga.

[Doe]

Napisane przez TheUnlike

Jest jak dla mnie totalnie nie gotowa na krytyke, a nie sprytna. Radzi sobie tylko z krytyka ktora umie obalic.

Moja obecna waga jest tuz przy granicy nadwagi i tak jest to juz grubosc. Szczegolnie dla kogos kto przez 20lat byl szczuply i chwalony za figure. Zdaje sobie sprawe, ze dieta 700kcal to nic zdrowego, ale uwazam takze ze 1200kcal ktore wprowadzilo mnie na prosta do nadwagi za rownie niezdrowe. Bo ani nadwaga ani niedowaga zdrowe nie sa. A na 700kcal bylam z prawidlowym BMI i waga.

- I tymi 700kcalami mogłaś na tyle spowolnić swój metabolizm, że teraz rzeczywiście sobie nie radzić z większą ilością kalorii. Teraz zbierasz żniwo tamtej diety. Pamiętaj, że Twój organizm jest niewolnikiem Twoich decyzji.

[martaakow]

Napisane przez TheUnlike

Ale sie wkurzylam. Mam tego po dziurki w nosie. Bylam zrobic zdjecie do CV. Wygladam jak cholerna kulka. Moglabym sie toczyc. Po dziurki w nosie mam tych bzdur, ze mozna byc szczuplym zrac piec posilkow dziennie. Widac ja moge wygladac jak czlowiek tylko zyjac na tych 700kcal, bo inaczej jestem zwyczajnie gruba jak cholera. Jestem taka wsciekla. Ile sie nie nasluchalam, ze musze wiecej jesc, ze musze podbijac kalorie, a jedyny efekt jest taki, ze ze szczuplej osoby przeszlam w kule.

Polecam się poważnie zastanowić nad takim żywieniem, bo jedyne, co możesz sobie w ten sposób zrobić, to rozwalić metabolizm i mieć tak jak ja kiedyś - tyć na 1000 kcal, a chudnąć dopiero przy zredukowaniu do 300-500 kcal.

I więcej schudłam, jedząc ok. 1500-1800 kcal i ćwicząc z Zuzką niż na tych głodówkach i przeróżnych sportach kardio (tak, dodatkowo ćwiczyłam, jedząc te 500 kcal).

[Klaudenc]

Ja mam 160 wzrost około i 64 kilo - trochyę mam bebzolek bo niewiele ruchu ostatnio, ale jak miałam 55 kilo to było za mało. I przytyłam dopiero jak ta burza w ciele zaczęła się robić i doktor też pytał o to i że niby to z tego powodu, teraz już to stanęło ale nie jestem klopsem. Jak mówię że mam 64 kilo to nie dowierzają, ale zawsze byłam ciężka bo mam takie zbite cielsko, ciężkie a nie wyglądam... mam może 2 kilo za dużo.
Kalorii nie liczę, jem tyle ile mi potrzeba i staram się dobierać odpowiednie jedzenie (chociaż czasem nie mogę zjeść przez te moje problemy z jelitami), dobrze się czuję, staram się wysypiać i chociaż gimnastykować i ruszać. Najlepszą kondycję miałam robiąc 4h wfu tygodniowo plus 2h jazdy konnej na tydzień, brzuszek taki fajny płaski wtedy był i nie męczyłam się. Zimą to nawet nie pospaceruję bo wracam jak ciemno i boję się wtedy wyjsć sama, a zamiast ćwiczeń siłowych wolę duuużo ruchu jakieś bieganie itd., wtedy błyskawicznie mi nadmierne kilogramy zjeżdżają.

[handzia600]

A co tu taka cisza ? Ja siedze sobie w pracy , spokojnie jak na razie mam. I wiecie co ? Muszę chodzić w spiętych włosach bo jak je umyję to po nocy są jak coś tam wyjęte psu z gardła A nie mam za bardzo czym je reanimować bo glutek u mnie strączkuje , pianka z kolei skleja mi włosy a mam krem z nivea ale ten z kolei ma humektanty oszaleje co to za frajda chodzić w spiętych

[201605161428]

Napisane przez handzia600

A co tu taka cisza ? Ja siedze sobie w pracy , spokojnie jak na razie mam. I wiecie co ? Muszę chodzić w spiętych włosach bo jak je umyję to po nocy są jak coś tam wyjęte psu z gardła A nie mam za bardzo czym je reanimować bo glutek u mnie strączkuje , pianka z kolei skleja mi włosy a mam krem z nivea ale ten z kolei ma humektanty oszaleje co to za frajda chodzić w spiętych

Ja tam bym tej nivei uzywala i sie skladem nie przejmowala :p

[handzia600]

Napisane przez TheUnlike

Ja tam bym tej nivei uzywala i sie skladem nie przejmowala :p

Użyłam kilka razy i puszy

[201605161428]

A moze zele? U mnie zele sa idealne na zime, zero puchu, skret do 5 dni trzyma bez zmian, a wlosy swieze.

[handzia600]

Napisane przez TheUnlike

A moze zele? U mnie zele sa idealne na zime, zero puchu, skret do 5 dni trzyma bez zmian, a wlosy swieze.

No własnie chyba kupię jakiś najtańszy bez alko w składzie na próbę , wczoraj widziałam za niecałe 2 zł super mocny żel podobno no i mam dostać na wypróbowanie troszeczkę tego kremu do loków bed hed

[201605161428]

Napisane przez handzia600

No własnie chyba kupię jakiś najtańszy bez alko w składzie na próbę , wczoraj widziałam za niecałe 2 zł super mocny żel podobno no i mam dostać na wypróbowanie troszeczkę tego kremu do loków bed hed

Polecam zele rossmana. Zielony jest super mocny i bez alkoholu, a 5zl za litr kosztuje.

[Doe]

Napisane przez handzia600

A co tu taka cisza ? Ja siedze sobie w pracy , spokojnie jak na razie mam. I wiecie co ? Muszę chodzić w spiętych włosach bo jak je umyję to po nocy są jak coś tam wyjęte psu z gardła A nie mam za bardzo czym je reanimować bo glutek u mnie strączkuje , pianka z kolei skleja mi włosy a mam krem z nivea ale ten z kolei ma humektanty oszaleje co to za frajda chodzić w spiętych

- Ale w jakim sensie strączkuje i skleja? Bo ogólnie zarówno i po glutku i po piance włosy trzeba odgnieść i wtedy powinno być wszystko ok.

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Napisane przez TheUnlike

Polecam zele rossmana. Zielony jest super mocny i bez alkoholu, a 5zl za litr kosztuje.

Też go mam, jest ok Tylko ten mój ma chyba mniejszą pojemność.