Nasze śluby za 2lata będą z Nas najszczęśliwsze PMki świata! PM 2016 część XV

[Madzialena7]

Napisane przez kashia001

wpadłam się tylko pożegnać, jutro o 5 wyjeżdżamy do Zakopca nie naspamujcie za dużo

Udanego pobytu .

My jutro musimy podjąć decyzję czy bierzemy ten lokal i jaka data. Zespół który znalazłam nie ma wolnego terminu na 27 sierpnia . No ale zawsze można znaleźć inny albo zmienić datę. W każdym razie musimy się sprężyć bo trzeba to załatwić przed wyjazdem.

[kashia001]

dzięki trochę krzywo, bo straaasznie mnie boli brzuch po lewej stronie od południa, i leki przeciwbólowe mi nie pomagają.

[Cherry_Muffin]

Napisane przez kashia001

dzięki trochę krzywo, bo straaasznie mnie boli brzuch po lewej stronie od południa, i leki przeciwbólowe mi nie pomagają.

to może coś bardziej rozkurczowego?

ja dziś jestem tak nieobecne, że... ciśnienie nic nie spada, nie umówiłam się na wizytę ostatnio coraz gorzej w tej mojej przychodni. jutro pójdę z mamą, bo mama w tamtym tyg umówiła wizytę, to się może na miejscu dostane.

[kashia001]

Napisane przez Cherry_Muffin

to może coś bardziej rozkurczowego?

ja dziś jestem tak nieobecne, że... ciśnienie nic nie spada, nie umówiłam się na wizytę ostatnio coraz gorzej w tej mojej przychodni. jutro pójdę z mamą, bo mama w tamtym tyg umówiła wizytę, to się może na miejscu dostane.

no własnie nie mam, jutro kupię.

Ja to mam dosyć NFZ, dzisiaj z tż byliśmy u lekarza i wyznaczył mojemu tż termin operacji na za 2 lata

[Cherry_Muffin]

Napisane przez kashia001

no własnie nie mam, jutro kupię.

Ja to mam dosyć NFZ, dzisiaj z tż byliśmy u lekarza i wyznaczył mojemu tż termin operacji na za 2 lata

norma szczególnie jak sie zapisuje w okolicach wakacyjnych.
najlepiej na końcu/początku roku, tak jak rehabilitacja.

[kashia001]

Napisane przez Cherry_Muffin

norma szczególnie jak sie zapisuje w okolicach wakacyjnych.
najlepiej na końcu/początku roku, tak jak rehabilitacja.

no właśnie na dzisiaj mieliśmy termin, może umuwimy się jeszcze raz do innego gościa i może coś innego wskóramy.
A najlepsze były zapisy na dziś do lekarza, który jest na urlopie. Za głowę się chwyciłam, po 1,5 godz zorientowali się, że go nie ma. Ja piernicze.

[klakla91]

Napisane przez mysza93

Moja kiecka na poprawiny Na żywo jest ładniejsza i wyjęłam jej wkładki tam gdzie stanik jest bo brzydko wygląda.
Tu mierzona bez biustonosza i ma jeszcze te wkładki.

https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.n...fc283440073cd3
https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.n...a8bcf0fcb5843b

I buty do niej https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.n...7a6b759ac3826c
https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.n...942f938fe46422

Dużo bardziej pasuje niż ta niebieska Ładnie wyglądasz

Napisane przez Devileek

http://piekielni.pl/61605#comments oohhh

http://piekielni.pl/54381#comments

Jak jeszcze pierwszą sytuację jestem w stanie zrozumieć i mam świadomość, że u mnie z dzieciakami może być podobnie tak ta druga

[Cherry_Muffin]

Napisane przez klakla91

Jak jeszcze pierwszą sytuację jestem w stanie zrozumieć i mam świadomość, że u mnie z dzieciakami może być podobnie tak ta druga

ja tam biorę dużą poprawkę na takie historie jak czytam
chociaż też już mnie nic nie dziwi.

a co do dzieci - cieszę się, że na naszym jeśli się nie mylę, będzie dwójka 2letnich, a reszta od 7 wzwyż.

[Devileek]

Napisane przez klakla91

Jak jeszcze pierwszą sytuację jestem w stanie zrozumieć i mam świadomość, że u mnie z dzieciakami może być podobnie tak ta druga

A to ?!
http://piekielni.pl/54656#comments, przez chwilę pomyślałam że to fake, ale ktoś by musiał mieć niezła wyobraźnie, a z drugiej strony różni ludzie się zdarzają masakraaaaa

[klakla91]

Napisane przez Cherry_Muffin

ja tam biorę dużą poprawkę na takie historie jak czytam
chociaż też już mnie nic nie dziwi.

a co do dzieci - cieszę się, że na naszym jeśli się nie mylę, będzie dwójka 2letnich, a reszta od 7 wzwyż.

Wiem, że mogą być zmyślone, ale i tak straszne jak się to wyobrazi
Właśnie tych +7 się boję najbardziej, młodsze rodzice raczej pilnują. A znając mojego brata jego pociechy będą biegały samopas

[Cherry_Muffin]

Napisane przez klakla91

Wiem, że mogą być zmyślone, ale i tak straszne jak się to wyobrazi
Właśnie tych +7 się boję najbardziej, młodsze rodzice raczej pilnują. A znając mojego brata jego pociechy będą biegały samopas

no akurat na TŻta siostry to troje 5 latków dawało popalić
mam wrażenie, że 7latki są bardziej ogarnięte bardziej z siebie i szybciej im się zwróci uwagę.
co prawda ja przy sali mam mały placyk dla dzieci, więc mam nadzieje, że jak co to sobie będą tam rozrabiać

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

ta 3 historia przypomniała mi, że jak przedostatnio byliśmy u TŻta, to z jednego z bloków wraz z akordeonem i wgl całym zespołem szedł orszak weselny, pewnie to takie wykupywanie czy co - połowa gości już wtedy była nawalona jak szli w drugą stronę do kościoła, to jedna kobieta ledwo na nogach stała - m a s a k r a. pomijam fakt, że w taki sposób wpadli do kościoła.

[Devileek]

Napisane przez Cherry_Muffin

no akurat na TŻta siostry to troje 5 latków dawało popalić
mam wrażenie, że 7latki są bardziej ogarnięte bardziej z siebie i szybciej im się zwróci uwagę.
co prawda ja przy sali mam mały placyk dla dzieci, więc mam nadzieje, że jak co to sobie będą tam rozrabiać

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

ta 3 historia przypomniała mi, że jak przedostatnio byliśmy u TŻta, to z jednego z bloków wraz z akordeonem i wgl całym zespołem szedł orszak weselny, pewnie to takie wykupywanie czy co - połowa gości już wtedy była nawalona jak szli w drugą stronę do kościoła, to jedna kobieta ledwo na nogach stała - m a s a k r a. pomijam fakt, że w taki sposób wpadli do kościoła.

to chyba wszystko zależy od wychowania ja będe raczej miała +7 może 3 bedzie trochę młodsza

[Cherry_Muffin]

Napisane przez Devileek

to chyba wszystko zależy od wychowania ja będe raczej miała +7 może 3 bedzie trochę młodsza

wieeeesz, ja myślę, że nie tylko wychowania, a tego czy dzieciaki będą miały mniej więcej chociaż co robić

[Devileek]

Napisane przez Cherry_Muffin

wieeeesz, ja myślę, że nie tylko wychowania, a tego czy dzieciaki będą miały mniej więcej chociaż co robić

Myślę że masz racje A chcecie coś dla dzieci zorganizować ?

[Cherry_Muffin]

Napisane przez Devileek

Myślę że masz racje A chcecie coś dla dzieci zorganizować ?

specjalnie? nie.
jak mówiłam z sali mamy wyjście na ogródek gdzie są ławki, altanki, a tam placyk dla dzieci, jest też jakiś z tego co wiem co by mogły sobie porysować, będziemy mieli też cały domek dla siebie zamykany na klucz dla gości nocujących i myślimy czy czasem nie zabrać jakiś gier czy coś - dzieciaki zawsze mogą pójść tam

[Devileek]

Napisane przez Cherry_Muffin

specjalnie? nie.
jak mówiłam z sali mamy wyjście na ogródek gdzie są ławki, altanki, a tam placyk dla dzieci, jest też jakiś z tego co wiem co by mogły sobie porysować, będziemy mieli też cały domek dla siebie zamykany na klucz dla gości nocujących i myślimy czy czasem nie zabrać jakiś gier czy coś - dzieciaki zawsze mogą pójść tam

mhm z tymi grami może fajny pomysł choć nie sądzę żeby był z nimi jakiś szczególny problem ale jednak jakieś atrakcję nie zaszkodzą

[white_bear]

Ja bym chciała wesele bez dzieci, ale to raczej nie wyjdzie ;/ chociaż mam nadzieję, że jak już przyjdzie to jedno lub 2 w takim wieku do 8 lat.

Dziewczyny Wy też ciągle widzicie na górze wizażu reklame wc kici? bo jak na nią patrzę to mi się chce śmiać jak nie wiem

[Slodka_Marzycielka]

Witam, jeśli też PMka 2016 można się dołączyć ?

[wioleta20]

Jasne zapraszamy odpowiedź cos o was

Wysłane z mojego ALCATEL ONE TOUCH 5036D przy użyciu Tapatalka

[klakla91]

Napisane przez Devileek

A to ?!
http://piekielni.pl/54656#comments, przez chwilę pomyślałam że to fake, ale ktoś by musiał mieć niezła wyobraźnie, a z drugiej strony różni ludzie się zdarzają masakraaaaa

A to to już napewno fejk.

Napisane przez Slodka_Marzycielka

Witam, jeśli też PMka 2016 można się dołączyć ?

Witaj Powiedz coś o was

[Slodka_Marzycielka]

Jesteśmy w równym wieku rocznik 91 (choć ja dzień starsza) jesteśmy razem od 28 grudnia 2011 roku, od 26 grudnia 2012 jesteśmy zaręczeni. W sumie to dopiero teraz zaczęliśmy planować ślub na 11 czerwca 2016. Dla mnie najgorsze to poszukanie odpowiedniej sali, choć z tego co czytałam większość już wie co i jak za kamerzystą i fotografem czekamy na targi ślubne bo można złapać fajne okazje, a orkiestrę wiemy już jaką ale zapisują z roku na rok więc załatwimy ją w styczniu

[Devileek]

Napisane przez klakla91

A to to już napewno fejk.
\

Nigdy nic nie wiadomo ! różne rodziny są
Czytam i czytam te opowieści na piekielnych i uwierzyć nie mogę, że istnieją tacy ludzie... Może lepiej przestanę :P

Witam nową

[morsmordre]

Napisane przez nniee

Loluś, GRATULACJE!
A pierścionek przecudowny, bardzo mi się podoba


Ja Cię nie opuszczę

Hej, po długim weekendzie jestem wykończona. Byliśmy w Warszawie na Super Meczu. Było świetnie. Jedynie InerCity zawiodło...mieliśmy jechać w tamtą stronę 4h a jechaliśmy 7...

Widziałam zdjęcie na fb, fajnie, że macie wspólną pasję! I musimy się w końcu na tą kawę umówić


Loluś, pierścionek piękny

[Devileek]

Napisane przez Slodka_Marzycielka

Jesteśmy w równym wieku rocznik 91 (choć ja dzień starsza) jesteśmy razem od 28 grudnia 2011 roku, od 26 grudnia 2012 jesteśmy zaręczeni. W sumie to dopiero teraz zaczęliśmy planować ślub na 11 czerwca 2016. Dla mnie najgorsze to poszukanie odpowiedniej sali, choć z tego co czytałam większość już wie co i jak za kamerzystą i fotografem czekamy na targi ślubne bo można złapać fajne okazje, a orkiestrę wiemy już jaką ale zapisują z roku na rok więc załatwimy ją w styczniu

ja jestem zbyt narwana i gdybym była nastawiona na jakąś datę to już bym wszystko rezerwowała, ale to tylko ja Z jakiego rejonu polski jesteś?

[fioleciasto]

Hej

Wróciłam właśnie z pracy.

My sale juz mamy, fotografa na dniach i jeszcze zespołu szukamy. I wszyscy już mają zajęte terminy na za dwa lata

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Slodka_Marzycielka]

ja w sumie od połowy lipca mam nogę w gipsie więc dopiero teraz tak na spokojnie
ja również z wielkopolski południowej

---------- Dopisano o 23:19 ---------- Poprzedni post napisano o 23:13 ----------

Napisane przez fioleciasto

Hej

Wróciłam właśnie z pracy.

My sale juz mamy, fotografa na dniach i jeszcze zespołu szukamy. I wszyscy już mają zajęte terminy na za dwa lata

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

a ja cały czas miałam wrażenie że to jeszcze za wczesnie

[klakla91]

Napisane przez Devileek

Nigdy nic nie wiadomo ! różne rodziny są

To akurat fakt. Nawet najbliżsi mogą nas zaskoczyć. Tak jak wczoraj mój tata, który wypalił, żebym zaprosiła jakiegoś wujka, którego widziałam raz na pogrzebie. W dodatku delikatnie zasugerował, że nie mam co liczyć na jego pomoc nawet w opłaceniu gości (chyba już wiem, czemu tak to spotkanie odwleka ale co tam, przecież sama skołuję 10 tys w dwa-trzy miesiące, najwyżej obrabuję jakiś bank. Jak szaleć to szaleć )
I zaczynam mieć wątpliwości czy się nie ochleje na weselu

[Devileek]

Napisane przez Slodka_Marzycielka

ja w sumie od połowy lipca mam nogę w gipsie więc dopiero teraz tak na spokojnie
ja również z wielkopolski południowej

---------- Dopisano o 23:19 ---------- Poprzedni post napisano o 23:13 ----------


a ja cały czas miałam wrażenie że to jeszcze za wczesnie

mhm też jestem z południowej

Tak na dobranoc http://piekielni.pl/24808#comments

[fioleciasto]

Napisane przez Slodka_Marzycielka

Jesteśmy w równym wieku rocznik 91 (choć ja dzień starsza) jesteśmy razem od 28 grudnia 2011 roku, od 26 grudnia 2012 jesteśmy zaręczeni. W sumie to dopiero teraz zaczęliśmy planować ślub na 11 czerwca 2016. Dla mnie najgorsze to poszukanie odpowiedniej sali, choć z tego co czytałam większość już wie co i jak za kamerzystą i fotografem czekamy na targi ślubne bo można złapać fajne okazje, a orkiestrę wiemy już jaką ale zapisują z roku na rok więc załatwimy ją w styczniu

mój rocznik

[Devileek]

Napisane przez klakla91

To akurat fakt. Nawet najbliżsi mogą nas zaskoczyć. Tak jak wczoraj mój tata, który wypalił, żebym zaprosiła jakiegoś wujka, którego widziałam raz na pogrzebie. W dodatku delikatnie zasugerował, że nie mam co liczyć na jego pomoc nawet w opłaceniu gości (chyba już wiem, czemu tak to spotkanie odwleka ale co tam, przecież sama skołuję 10 tys w dwa-trzy miesiące, najwyżej obrabuję jakiś bank. Jak szaleć to szaleć )
I zaczynam mieć wątpliwości czy się nie ochleje na weselu

Boje się że na moim weselu zdarzą się takie przypadki upojenia alkoholowego, ale nie jesteśmy w stanie temu zapobiec za bardzo... każdy ma rozum ( no może nie każdy ) Co do pieniędzy to ja powiedziałam, ze przez te 2 lata choćbym miała sobie nic nie kupić to od rodziców pieniedzy nie chce brać, żeby później nie słuchać że oni mi zapłacili za wesele, albo że to tyle kosztowało i że wydziwiam.