Razem schudniemy 20 kg! - część IX

[justyss1991]

Tak, jest taka dieta (oczyszczenie?)jednodniow a gdzie owsiankę sie je dziewczyny nawet wrzucały linka do "przepisu"

[bialaczekoladka]

Napisane przez eliza40

W ogóle mam bardzo zły dzień dzisiaj.Rano zmarł mój kolega.Zasłabł na ulicy i zmarł.

Współczuje przykra wiadomość

---------- Dopisano o 21:04 ---------- Poprzedni post napisano o 21:02 ----------

Napisane przez anusiaa_

Zgrzeszylam... Kurza dupa.... Ciasto zjadłam... Boże.. Ale poćwiczylam sprzątając... Jutro zrobię sobie dzień z samym nabiałem... Czy to dobry pomysł?

Zły pomysł! Popadasz z jednej skrajności w skrajność. Do niczego dobrego Cię nie doprowadzi. Może postaraj się jeść więcej poprostu? np 1500 kcal? Tez będziesz chudła, pewnie wolniej ale bedziesz chodziła najedzona i łatwiej Ci bedzie utrzymać diete

---------- Dopisano o 21:11 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ----------

Hejka laski Wróciłam z pracy i jestem poprostu wykończona, ten okres przedswiąteczny mnie chyba zabije Mam taki młyn w pracy że posiłki to jem w biegu na zimno i dojadam pozniej co zaczełam bo nie idzie inaczej Jutro tez od rana do nocy na uczelni, nie mam pojecia kiedy kiwnę palcem w kierunku jakiegokolwiek sprzątania
Szkoda mi mamy bo zostanie wszytsko na jej głowie

Z dietą dzisiaj się ładnie trzymałam, podbijam trochę sobie kaloryczność bo tym razem wolę schudnąć wolniej ale najwazniejsze bedzie dla mnie utrzymanie, zresztą nie mam zamiaru cale życie głodować

[anusiaa_]

Ale ja nie jestem głodna! Porostu lakomstwo Wygrało a tak dobrze mi szlo... Dupa tam

[justyss1991]

A ćwiczyłas ta chodakowska? Pamietam, ze pisałaś cos o tym
Na łakomstwo dobre są ćwiczenia, dają w kość i można pozbyć sie grzechu który sie zjadło

Dziewczyny, musze Wam cos powiedzieć. Normalnie, gdyby nie ten wątek to pewnie szybko bym sie poddała, a tak? Jest super!

Jutro jadę do Wrocławia, bede tam obiad jeść, ale juz sprawdziłam gdzie zdrowo można jeść nie chciałabym grzeszyć, w poniedziałek musi być spadek

[bialaczekoladka]

Wrzucam moje dzisiejsze jadło

S: jajecznica z dwóch jaj, pomidor, odrobina oliwy, kromka wieloziarnistego
2s: 2 kromki chleba ww. 70g twarogu półtłustego z łyżeczką miodu
O: makaron razowy ze szpinakiem
P: szejk z kefiru otrebów i cynamonu
K: serek wiejski 2 łyzeczki dżemu wlasnej roboty z porzeczek + małe jabłko

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:42 ----------

Napisane przez justyss1991

Dziewczyny, musze Wam cos powiedzieć. Normalnie, gdyby nie ten wątek to pewnie szybko bym sie poddała, a tak? Jest super!
D

Miło Ja mimo żejestem zupełnie nowa też się fajnie czuje na tym wątku

[eliza40]

Dzieki dziewczyny

Ja wczoraj zgrzeszyłam na wieczór dwa drinki wpadły
dzisiaj wzrostu nie było,ale waga może mi się odwdzięczyć jutro

[Gangola]

Kurczę... Zjadła dzisiaj tylko 3 posiłki
Ale za to dietetyczne wszystkie i nic poza nie wpadło. Ale tak mi zleciał dzien, ze nawet jie wiem kiedy.

Zostałam bez sałaty na jutro.
Zrobiłam sobie na kolację sałatkę - sałata, pomidor, rzodkiewki, mozzarella i jogurt. A mąż poprosił tez o taką salateczkę.
Normalnie to nie przepada za taką zieleniną. A dzisiaj proszę. Wyżarł mi jedzonko

A do obiadu ( miałam placuszki z cukinii) tez miałam wspólnika. Brat mnie akurat odwiedził i go poczestowalam. Byl zaskoczony, ze takie dobre.

Na szczęście mam duży wór warzyw na patelnię to sobie je podgotuję tylko i lekko oliwą poleję zamiast mojej sałaty

[nikolcia r]

Justys to prawda forum mobilizuje i fajnie miec wsparcie i wiedzieć że niej się samemu w walce z kilogramami.Nasze forum przeszło metamorfozę heh,gdyby nie Eliza to myślałabym że to inne,bo stare dziewczyny odeszły,KasiulI brak czasu.Ja też czasu coraz mniej bo jak pogoda to z dzieckiem na podwórku,potem obowiązki domowe.Po ostatnich dwóch dniach w ogrodzie mam takie zakwasy że masakra,ruszyć sie nie mogę,dziś już brzydko to trzeba dom ogarnąć.

[Gangola]

Ja tez dzisiaj mieszkanie ogarniam. Młody spi w sypialni to w dużym pokoju kanapy poodsuwam i pomyję tam. Śniadanko zjedzone tylko troche pozno bo 1,5 h od wstania. Owsianka na wodzie zrobiona i tylko troche mleka i kilka suszonych śliwek. No i dzisiaj ładnie pije wodę póki co.

P.S. Ale tak sCzerze to najchętniej wtulilabym sie tam w młodego i spała razem z nim.

[Telephone]

Hej dziewczyny.

Wczoraj dieta mi nie szła, w ogóle ten tydzień jest jakiś dziwny przy chorobie i innych problemach w domu. Odechciało mi się trochę uważać na dietę, bo inne rzeczy zajmują mi głowę i wszystko przy tym blaknie. Wczoraj wieczorem leżałam w łóżku i próbowałam wbić sobie do łba, że dom domem, a moje odchudzanie moim odchudzaniem. Zobaczymy czy poskutkuje. Dzisiaj wracam na dietę, pełną, ale w poniedziałek nie spodziewam się spadku w ogóle, mało tego, myślę, że będzie nadwyżka.

Pogoda kiepska, wracam do łóżka.

[eliza40]

nikolcia dziewczyny nie odeszły na pewno każda ma coś do roboty przed św.
u mnie możliwe,że zachwilę się rozpada a może okna byśmy chociaż umyli.Zobaczymy stresu nie ma bo mąż juz jest to do św. na pewno się wyrobi

[nikolcia r]

ELIZA miałam na myśli MARTUSZKĘ,OGRODNICZKĘ,bo w zasadzie w takim składzie było forum w styczniu,lutym

[eliza40]

nikolcia obie pisały,ze odchodzą z wątku także cieszymy się ,ze jest sporo nowych dziewczyn i lecimy dalej.

Ten tydzień to mam dziwny.Jak mi wskoczył we wtorek kilogram nadwyżki tak jeszcze cały nie spadł,ale sama się sobie dziwię,ze mnie to nie zdemotywowało i nie żarłam

[Gangola]

Napisane przez nikolcia r

ELIZA miałam na myśli MARTUSZKĘ,OGRODNICZKĘ,bo w zasadzie w takim składzie było forum w styczniu,lutym

Martuszkę pamiętam. A odeszła jak spadła z wagi czy dała sobie spokoj?

[eliza40]

Martuszka odeszła ,ale już ne wiele jej zostało do zrzucenia,a ogrodniczka pisała,ze wróci na jesień bo teraz ma dużo pracy i czasu brak.

[Gangola]

Napisane przez eliza40

Martuszka odeszła ,ale już ne wiele jej zostało do zrzucenia,a ogrodniczka pisała,ze wróci na jesień bo teraz ma dużo pracy i czasu brak.

To super, ze Martuszce niewiele zostało.
Mam nadzieje, ze sobie poradziła z tą resztką i się trzyma.

Gimnastyka sprzątaniowa w toku dzisiaj

[anusiaa_]

Hej dziewczyny. Rano poszłam pobiegać.. Do tej pory nie mam na nic siły...
Śniadanie omlet z pomidorem i szynka do tego kromka chleba z ziarnami i ogórek kiszony.

Potem orzechy...
Na obiad łosoś z zieloną fasolka z wody i zupa z soczewicy... Ale mnie dziś żołądek boli..

[kotori0212]

Hej dziewczyny,
Ja dziś cały dzień nie mogę uwierzyć.. Nie mogę uwierzyć w to co się stało..
Mojej siostry ciotecznej mąż (27l) zginał w wypadku samochodowym wczoraj. Wracał z pracy i inny kierowca zjechał z drugiego pasa( dlatego, że pieszy wyszedł mu na drogę, który też zginął) i zderzyli się czołowo. Troje osób poniosło śmierć na miejscu. Zostawił swoją 26 letnią żonę i osierocił półtora roczną córeczkę...[*]
Nie mogę nadal w to uwierzyć.. Moja siostra cioteczna i jej brat zostali adoptowani gdy byli mali przez moją ciocię i wujka.. A teraz jej córeczka będzie wychowywać się bez ojca, a ona żyć bez męża..

Życie jest niesprawiedliwe..

[anusiaa_]

Kotori o kurcze! Ale masakra... Współczuję

[Gangola]

KOTORI to okropne!
W zeszłym roku męża brat miał wypadek ciezariwką i zginał na miejscu. Tez bardzo to przeżyliśmy.
Bardzo współczuję! Duzo wsparcia!!!
Mam tez dwie znajome, których mężowie nagle odeszli - jeden w wypadku a drugi nagle na nowotwór.
Mysle, ze za jakiś czas dobrze by jej zrobił kontakt z innymi dziewczynami w tej samej sytuacji.

[eliza40]

kotori straszne Tacy młodzi ludzie giną.Bez sensu

[bialaczekoladka]

kotori brak słow... okropna wiadomość, wyrazy współczucia

[anusiaa_]

Coś bym dziś porobila. Ale dziecko przeziebione i zresztą męża na noc ni ma :/ chyba się nudzę

[justyss1991]

Katori aż mnie ciary przeszły... To strasznie niesprawiedliwe

[bialaczekoladka]

A ja wrociłam z uczelni, zmarzłam po drodze jak cholera Jest okropnie zimno wilgotno, wieje wiatr na dodatek leje jak nie wiem Myslałam ze się troche wypogodzi ale niestety zapowiada się ze taki będzie cały weekend a ja taką miałam ochote na rower!

Wcinałam dzisiaj na uczelni makaron na zimno ze szpinakiem, polowa grupy to w szkou była, patrzyli się na mnie jak na dziwaka, wszyscy buły drożdzówki w rekach a ja plastikowy pojemnik i widelec w ręce
I koleżanka mi dzisiaj strzeliła komplementa że schudłam

Teraz wcinam kefir z płatkami i wezmę się troche za sprzątanie, pozniej planuje relaks w wannie i pedicure bo strasznie się zaniedbałam, a wszytsko z braku czasu

[justyss1991]

Ja dzisiaj tez grzecznie, chodź wypiłam kawę a obiecałam sobie, ze nie bede jej pic

Kupiłam sobie buty do ćwiczeń, juz nie mogę sie doczekać aż je wypróbuje! Na fejsie Ewy Chodakowskiej widziałam przed chwila świetna metamorfozę, dziewczyna w 8 miesięcy schudła 42kg juz nie wspominając ile cm jej zeszło! Ale zazdroszczę tego ludzia. Jednak wiem, ze z ćwiczeniami i dieta jest to do osiągnięcia, dlatego musze być silna

[15fbf25984e7133984742eff4c4169aacf1167cc_5ed82ba6a0637]

Yenna- Oczywiście, że wiem, że się znamy! Kochana ja mam pamięć absolutną! :-*

Nikolcia- Ja pamiętam to forum z przed 3 lat (wtedy tutaj zaczynałam)

kotori- Takie historie zawsze wywołuja we mnie dużo smutnku. Współczuję straty.


U mnie weekend w pracy, czyli wzmożony ruch i brak czasu na cokolwiek! ;-/ Dla wszystkich weekend to czas dla odpoczynku, a dla mnie praca po 16 h dziennie
Nie idzie mi dobrze. Jedzeniowo poległam

[bialaczekoladka]

Napisane przez justyss1991

Ja dzisiaj tez grzecznie, chodź wypiłam kawę a obiecałam sobie, ze nie bede jej pic

Kupiłam sobie buty do ćwiczeń, juz nie mogę sie doczekać aż je wypróbuje! Na fejsie Ewy Chodakowskiej widziałam przed chwila świetna metamorfozę, dziewczyna w 8 miesięcy schudła 42kg juz nie wspominając ile cm jej zeszło! Ale zazdroszczę tego ludzia. Jednak wiem, ze z ćwiczeniami i dieta jest to do osiągnięcia, dlatego musze być silna

Jakie buciki kupiłas?

I czego obiecałas sobie nie pic kawy?

---------- Dopisano o 07:29 ---------- Poprzedni post napisano o 07:26 ----------

A ja od 6 na nogach i zaraz cisne na uczelnie
Poszłam o 1 spać tak się zaangazowałam w sprzątanie i dzisiaj przyznam było cięzko z wstaniem

Na wadze stoje choleraaaaa
81.6 także przez tydzień zrzuciłam 0.8kg także doopy nie urywa ale lepsze to niż nic

Miłego dnia

[Gangola]

Noc krótsza o godzinę. Buuu!
Dzien Dobry!
Witam Was kawką i zaraz robię śniadanko!

Buziaki i miłego dnia!

[Telephone]

kotori - ciężko w takie rzeczy uwierzyć. Zawsze się wydaje, że zdarzają się innym :-/ Współczuję i kondolencje dla rodziny..

Nie mogę się już doczekać poniedziałku. Siedzenie w domu jest przygnębiające.

Zaraz Colon, potem śniadanie i dzisiaj idziemy trybem odchudzania.Mam nadzieję. W ogóle dietetyk przesłała wszystkim odchudzone przepisy na święta, może nie przejem całej mojej pracy w trzy dni.. Jakby któraś z Was była zainteresowana, podajcie maila na PW, prześlę

Miłego dnia!

PS czekoladka - 0,8 na tydzień to dobrze Dupę urwie za trzy-cztery miesiące, jak będziemy odchudzone Poza tym ważenie dopiero jutro, dzisiaj może się wiele wydarzyć!