Jesienią... Irena wizażem szła. AKT 21

[NibyNic]

Napisane przez yyahyoo

Ale tam pięknie! I jaką miałaś świetną pogodę

A wiecie, że ta wredna baba z banku się do mnie odezwała? Z pretensjami, że złożyłam na nią skargę i dostała opier.. papier od dyrektora oddziału i od swojego też. Głupia jakaś - nie wie z kim zadarła
Cierpliwa byłam ponad 3 miesiące, ale miarka się przebrała

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------



Iście królewskie

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

Możesz zjeść wszystkie - idę właśnie na ćwiczenia. Coś czuję, że znowu będę umierać

Serio? Zadzwoniła z pretensjami, że Ty jako klientka jesteś nie zadowolona? nie wierzę

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------

ale się naszukałam tej głupiej piosenki
nie sądziłam, że ten kumpel lubi hinduskie kino

[gosia261282]

Śliczne fotki Karola!

[magnolia79]

Napisane przez yyahyoo

Możesz zjeść wszystkie - idę właśnie na ćwiczenia. Coś czuję, że znowu będę umierać

Po kartoflaku dałam radę zjeść tylko 2... są strasznie syte. Z bananem i płatkami owsianymi.

[evela28]

Napisane przez KarolinaK

Gwiazdka troszke ryzykowne rzucać prace dla czegos niepewnego. Gdyby Ci prace zagwarantowali to pewnie podeszlabys inaczej do sprawy a tak to ja chyba tez bym sie nie zdecydowała. Mimo tego swoją droga bardzo miło ze o tym wspomniał znaczy ze widzi w Tobie potencjał .



Jasia jak tam rozmowa z panami płytkarzami??? I znowu współczuje całej tej przepychaniny z bankiem. To sie w głowie nie mieści jacy ludzi sa niekompetentni .



Magu ale pyszności. Moja muffinka była niejadalna . Zjadłam 1/3.



Juz wrocilam do kraju narwancow. I juz mi sie tęskni za moja Finlandia. No ten wyjazd mnie jedynie utwierdził w przekonaniu ze chce tam wracać na stałe . Ludzie sa skromni, mili, uprzejmi, pomocni. Każdy uśmiecha sie do Ciebie na ulicy. I szczerzy przede wszystkim. W sklepach pomagają jak umieją. Było juz mroźno. Rano szron na polach. Obie siostry sie przeziębiły ale usmialysmy sie za wszystkie czasy. Dawno tak przyjemnie czasu nie spędziłam.

Szwagier zawiózł mnie obejrzeć dwa domy ale dla mnie zdecydowanie za luksusowe. Moge wkleić pozniej zdjecia jesli macie ochote zobaczyć... Zreszta obók siostry budują cześć miasta bardzo blisko drogi wylotowej do Helsinek gdzie sa jedynie domki jednorodzinne i bliźniaki i tam chyba bedziemy starać sie szukac domu. Jest małe centum handlowe i szkoła i wszystko czego trzeba do codziennego życia. 10 minut od centrum Lahti. Siostra juz dwa razy sie przeprowadzała ale tez wspominali ze szukają czegos w innym miejscu, bardziej z dała od głównej drogi.

Ehh bardzo chciałabym tam wracać. Poki co nie moge sie doczekac spotkania z psami. Juz mi było tęskno. Odkryłam świetny, ogromny sklep i wydałam majatejpk na nowe szelki, kurtki przeciwdeszczowe, zabawki i smaczki.

Hm ale w najbliższym czasie przeprowadzacie sie do Anglii tak? Myślisz ze jak długo tam będziecie i kiedy ewentualnie moglibyście przenieść sie do finlandi.
Ja chętnie zdjęcia domków pooglądam. Czy Finlandia to drogi kraj ?
Fajnie ze spędziłaś miło krotki urlop.

---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

Napisane przez yyahyoo

Ale tam pięknie! I jaką miałaś świetną pogodę

A wiecie, że ta wredna baba z banku się do mnie odezwała? Z pretensjami, że złożyłam na nią skargę i dostała opier.. papier od dyrektora oddziału i od swojego też. Głupia jakaś - nie wie z kim zadarła
Cierpliwa byłam ponad 3 miesiące, ale miarka się przebrała

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------



Iście królewskie

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

Możesz zjeść wszystkie - idę właśnie na ćwiczenia. Coś czuję, że znowu będę umierać

Ha ha i co ona od ciebie chciała. Moze żebyś wycofała skargę, zadzwoń do dyrektor ze ona cię nęka . Szkoda ze w innych sprawach nie była taka szybka.

[brzydula_81]

za tydzień znow bedzie rzeź w lidlu....
torebki wittchen..

[NibyNic]

Napisane przez brzydula_81

za tydzień znow bedzie rzeź w lidlu....
torebki wittchen..

o w tamtym roku chyba była niezła jazda przy tych torebkach

[magnolia79]

Napisane przez KarolinaK

I kilka fotek z Lahti

Pięknie!!!!!!!!!!!!!!!! chcę duzo więcej fotek

Napisane przez yyahyoo

Ale tam pięknie! I jaką miałaś świetną pogodę

A wiecie, że ta wredna baba z banku się do mnie odezwała? Z pretensjami, że złożyłam na nią skargę i dostała opier.. papier od dyrektora oddziału i od swojego też. Głupia jakaś - nie wie z kim zadarła
Cierpliwa byłam ponad 3 miesiące, ale miarka się przebrała

niepoważna

[yyahyoo]

Napisane przez brzydula_81

za tydzień znow bedzie rzeź w lidlu....
torebki wittchen..

Widziałam gazetkę. Muszę omijać Lidla szerokim łukiem przed południem. Potem to już tylko ruiny zostaną

Karola dawaj zdjęcia tych luksusowych domów. Może coś podpatrzę?

[NibyNic]

Ja tez przejrzałam gazetkę - Mag - znowu pościel będzie ta z gwiazdami fajna
I piżamy i dresy młodzieżowe - ojejej

[magnolia79]

Napisane przez brzydula_81

za tydzień znow bedzie rzeź w lidlu....
torebki wittchen..

Napisane przez NibyNic

o w tamtym roku chyba była niezła jazda przy tych torebkach

na szczęście mnie one nie interesują

---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------

Napisane przez NibyNic

Ja tez przejrzałam gazetkę - Mag - znowu pościel będzie ta z gwiazdami fajna
I piżamy i dresy młodzieżowe - ojejej

mi się podoba ta z reniferami

[NibyNic]

Napisane przez magnolia79

na szczęście mnie one nie interesują

Żeby one kosztowały bez tej 2 z przodu to może, może... ale wtedy to pewnie kolejka by się ustawiała dzień wcześniej tuż po zamknięciu

[brzydula_81]

Napisane przez magnolia79

na szczęście mnie one nie interesują

---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------


mi się podoba ta z reniferami

Wy tu gadu gadu o poscieli..a mnie senność ogarnia...

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Padam na twarz, byliśmy z Młodym po komputer, potem podłączanie, instalowanie itd .
Teraz Młody zbiera na monitor .

Podpisałam umowę w pracy (ale nie taką jak się spodziewałam). Zła jestem, ale nie ważne, nie chce mi się o tym gadać, więc proszę, nie pytajcie. W każdym bądź razie pracuję, zarabiam i zdobywam doświadczenie. Będę co miała w CV wpisać.

Napisane przez gwiazdeczka26

Bardzo ladnie Haniu

A jakie to zdanie na odczepnego? Czy sklada sie moze z dwoch slow i zaczyna na F ?

Nieeee, nie używałam żadnych brzydkich słów. Byłam bardzo grzeczna .

Napisane przez evela28

chcę to, ikea, 279 zł

Też mi się taka marzy, ale ja jej nie mam gdzie postawić.

Napisane przez NibyNic

o w tamtym roku chyba była niezła jazda przy tych torebkach

Napisane przez brzydula_81

za tydzień znow bedzie rzeź w lidlu....
torebki wittchen..

To już 3 albo 4 rok z rzędu z tymi torebkami, ale u nas jakoś walk nigdy nie zarejestrowałam. Chyba, że w tym roku będzie inaczej.

[evela28]

Hania przykro mi ze umowa nie po twojej myśli.

[NibyNic]

Hania - kupiliscie komputer? To Młody pewnie szczęśliwy. Szkoda, że umowa nie po Twojej myśli ale co zrobić. Zdobywaj doświadczenie i szukaj czegoś lepszego.

[gosia261282]

Hania jak to mówią "nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło"

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez NibyNic

Hania - kupiliscie komputer? To Młody pewnie szczęśliwy.

No szczęśliwy, ale już się zaczyna... to trzeba kupić, tamto trzeba kupić, chyba nie będę mieć problemu z prezentami na Mikołajki i pod choinkę.
Zresztą pokój trzeba przemeblować. Muszę jakoś też rozwiązać sprawę z internetem. Przedtem miał wifi, teraz pasowałoby na stałym łączu. Jest kabel podciągnięty, ale ten idzie do tv. Muszę jakiś rozdzielacz kupić.

Gosia, cały czas czekam na to dobre , aczkolwiek. już jedno dobre jest, bo to jest ta praca, którą zawsze chciałam wykonywać.

[gosia261282]

Hanulka i będzie coraz lepiej! Zobaczysz

[yyahyoo]

Hania szkoda, że z umową wyszło nie tak, ale może w przyszłości okaże się, że to właśnie jest plus?
Trzymam mocno wszystko co się da, żeby tak właśnie się stało

[magnolia79]

Hania to ja powiem tak:
Dobrze ze jest praca... jakaś umowa... niż miałoby nie być w ogóle pracy. A najważniejsze że będą wypłaty

---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

I dobrze że jest komputer

---------- Dopisano o 00:13 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 22:40 ----------

Śpicie?
Ja jem ostatnia kolacje :p

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Bry
jest ciemno jak wstaję o 6:30 . Jak ja tego nie lubię, byle do wiosny...
Chociaż dobrze, że jest ciepło, 15 stopni rano, nie jest źle.

Napisane przez magnolia79

Hania to ja powiem tak:
Dobrze ze jest praca... jakaś umowa... niż miałoby nie być w ogóle pracy. A najważniejsze że będą wypłaty

Wiem, też sobie tak to tłumaczę .

Napisane przez magnolia79

I dobrze że jest komputer

Dobrze... będzie na co robić szlaban w razie W .

Napisane przez magnolia79

Śpicie?
Ja jem ostatnia kolacje :p

Ja padłam wczoraj jak kawka. Coś zmęczona byłam i nie wyspana.

[gosia261282]

Bry.

Zła noc była. Eryk gorączkował. A w pewnym momencie miał aż 40 st.

[NibyNic]

Dzień dobry.
A teraz jak się Eryk czuje?

[gosia261282]

Napisane przez NibyNic

Dzień dobry.
A teraz jak się Eryk czuje?

Teraz lepiej. Ma 37.3. Nie wiem czy iść z nim do lekarza. Innych objawów brak.

[evela28]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53022086]Bry

jest ciemno jak wstaję o 6:30 . Jak ja tego nie lubię, byle do wiosny...

Chociaż dobrze, że jest ciepło, 15 stopni rano, nie jest źle.





Wiem, też sobie tak to tłumaczę .





Dobrze... będzie na co robić szlaban w razie W .





Ja padłam wczoraj jak kawka. Coś zmęczona byłam i nie wyspana.[/QUOTE]


Ciepło? , no jasne ja mieszkam w innej Polsce, u mnie dzis wieje i aż 4 st. W punkcie kulminacyjnym będzie aż 12.

Gosia bardzo wysoka gorączka u Eryka, chyba trzeba iść.

[brzydula_81]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;53022086]Bry
jest ciemno jak wstaję o 6:30 . Jak ja tego nie lubię, byle do wiosny...
Chociaż dobrze, że jest ciepło, 15 stopni rano, nie jest źle.


Wiem, też sobie tak to tłumaczę .


Dobrze... będzie na co robić szlaban w razie W .


Ja padłam wczoraj jak kawka. Coś zmęczona byłam i nie wyspana.[/QUOTE]

ciemno,ciemno..ja tez budzilam sie o tej godzinie i potwierdzam..i tez wiosny doczekać sie nie mogę...pazdziernik szybko zleci,oby listopad tez

[gosia261282]

No właśnie, pójdę, chociaż wiem co mi powie: że wirus i mam dawać paracetamol.

Wieczorem teściowa powiedziała mi, że jestem złą matką. Bo dopuściłam do takiej gorączki. Powinnam siedzieć tam i sprawdzać cały czas. Dzieciaki spały w sypialni, a ja byłam na dole i chodziłam do niego co pół godziny-godzinę.
Temperatura szybko wzrosła.
Mam wyrzuty sumienia.
Ona mi powiedziała, że dzieciak mógł umrzeć, a ja bym o tym nic nie wiedziała.

[NibyNic]

Napisane przez gosia261282

No właśnie, pójdę, chociaż wiem co mi powie: że wirus i mam dawać paracetamol.

Wieczorem teściowa powiedziała mi, że jestem złą matką. Bo dopuściłam do takiej gorączki. Powinnam siedzieć tam i sprawdzać cały czas. Dzieciaki spały w sypialni, a ja byłam na dole i chodziłam do niego co pół godziny-godzinę.
Temperatura szybko wzrosła.
Mam wyrzuty sumienia.
Ona mi powiedziała, że dzieciak mógł umrzeć, a ja bym o tym nic nie wiedziała.

Co za baba
swoją drogą nie przyszło jej do głowy, że jak już Wam siedzi na garnuszku to mogłaby posiedzieć przy wnuku skoro tak się o niego martwi?

[brzydula_81]

Napisane przez gosia261282

No właśnie, pójdę, chociaż wiem co mi powie: że wirus i mam dawać paracetamol.

Wieczorem teściowa powiedziała mi, że jestem złą matką. Bo dopuściłam do takiej gorączki. Powinnam siedzieć tam i sprawdzać cały czas. Dzieciaki spały w sypialni, a ja byłam na dole i chodziłam do niego co pół godziny-godzinę.
Temperatura szybko wzrosła.
Mam wyrzuty sumienia.
Ona mi powiedziała, że dzieciak mógł umrzeć, a ja bym o tym nic nie wiedziała.

Gosia..współczuję teściowej,ciekawe co ona by zrobiła będąc na Twoim miejscu....Powiedziałabym ,ze to źle świadczy o niej jako o babci,ze sie wnukiem nie interesuje...

[gosia261282]

Napisane przez NibyNic

Co za baba
swoją drogą nie przyszło jej do głowy, że jak już Wam siedzi na garnuszku to mogłaby posiedzieć przy wnuku skoro tak się o niego martwi?

Ona potrafi tylko dawać "dobre" rady. I zawsze podkreśla jaką była wspaniałą matką. Tylko z tego co wiem dzieci prawie jej nie widywały. W tyg pracowała. No ok. Ale weekendy miała wolne, to woziła w piątek synów do babci lub siostry i odbierała w niedzielę, bo była młoda i chciała się bawić, chodzić do znajomych itd.