Od cyca do cyca, od kupy do kupy, nareszcie są z nami nasze maluchy! Mamy luty 2016:)

[joann_]

Przemo z tata słuchają muzyki, to im nie przeszkadzam i mam chwile dla siebie Kalinka na tapecie
U nas tylko dwie pobudki w nocy. Zazwyczaj sa trzy wiec matka się wyspala lepiej niz zwykle o 1 szybie amciu, a o 5 jak zawsze hop do naszego wyrka i tulaski do 8
Chyba przebije opowieści waszych znajomych o postępach ich dzieci. Moja kuzynka urodziła dwa dni po mnie córkę, która jest takim geniuszem ze jak jej się chce siku to się tak charakterystycznie kręci, ze ona ja natrzymuje nad miseczka nie chciałabym tego widzieć mój Przemo tez się charakterystycznie kręci, szczególnie jak trzaska kupsko

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

Przemo ma fajne brązowe włoski, a właściwie taki puszek i już mu się mega wycieraja. Ma taka łysa obręcz z tylu glowki ale jakie ma rzesy po tacie chyba

[Elena_22]

Napisane przez joann_

Przemo z tata słuchają muzyki, to im nie przeszkadzam i mam chwile dla siebie Kalinka na tapecie
U nas tylko dwie pobudki w nocy. Zazwyczaj sa trzy wiec matka się wyspala lepiej niz zwykle o 1 szybie amciu, a o 5 jak zawsze hop do naszego wyrka i tulaski do 8
Chyba przebije opowieści waszych znajomych o postępach ich dzieci. Moja kuzynka urodziła dwa dni po mnie córkę, która jest takim geniuszem ze jak jej się chce siku to się tak charakterystycznie kręci, ze ona ja natrzymuje nad miseczka nie chciałabym tego widzieć mój Przemo tez się charakterystycznie kręci, szczególnie jak trzaska kupsko

mój jak sika, to nieruchomieje , ale sika w pampersa, nie w miseczkę . A jak kupę, to miny robi .

Jak taki geniusz, to moze od razu do wc?

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez Lucy31

U nas noc jak zawsze. Już ma swoje godziny. 1:30 i 4:30. Teraz jeszcze śpi to lecę na szybkie śniadanie.
A o 22 obudził sie i postanowił walnąć kupsko co mu się zbierało 3 dni. Też sobie porę wybrał No to zawalił. Walił tak długo, że w końcu zrezygnowałam ze zmian pieluchy i zostawiłam go na podkładzie z gołym tyłkiem bo ilez można od nowa przebierać Po 30 minutach i 3 podkładach później skończył i padł spać, taki obsrany Na śpiocha umyłam i przebrałam

Hahah

To się uśmiałam

Moja kiedyś też tak zrobiła o 3 w nocy. Nakarmiona odbita a ja na przewijak pampa zmienić. Patrze a tu kupa idzie. Tak powoli ze szok.... stoję stoję i czekam i czekam Dobra skończyła to umylam dupe nałożyłam pampa i patrze znowu kupa idzie
To czekam czekam dobra skończyła i zasnęła prawie to umylam wzięłam czystego pampa juz zapinam śpiocha i czuje smród. .. otwieram a tam trzecia kupa idzie

Ręce mi opadły i jak zaczęłam się śmiać ze tż mnie ochrzanial ze ja wzbudze i sama będę nią lulac potem

A taka zadowolona była hak cisnela ze hej

Bo teraz na mm ma inną kupę. Bardziej jak kisiel a już nie jak jajecznica to ciężej ja wycisnąć jej ale sobie radzi dzielna dziewczynka

[Elena_22]

Napisane przez Czarnooka_Paula

Hahah

To się uśmiałam

Moja kiedyś też tak zrobiła o 3 w nocy. Nakarmiona odbita a ja na przewijak pampa zmienić. Patrze a tu kupa idzie. Tak powoli ze szok.... stoję stoję i czekam i czekam Dobra skończyła to umylam dupe nałożyłam pampa i patrze znowu kupa idzie
To czekam czekam dobra skończyła i zasnęła prawie to umylam wzięłam czystego pampa juz zapinam śpiocha i czuje smród. .. otwieram a tam trzecia kupa idzie

Ręce mi opadły i jak zaczęłam się śmiać ze tż mnie ochrzanial ze ja wzbudze i sama będę nią lulac potem

A taka zadowolona była hak cisnela ze hej

Bo teraz na mm ma inną kupę. Bardziej jak kisiel a już nie jak jajecznica to ciężej ja wycisnąć jej ale sobie radzi dzielna dziewczynka

O matko, ale macie przeboje z kupami .
U nas nigdy nie było kupowego wypadku, robi grzecznie w pampka jedna i tyle, owszem czasem ptaszek jest zafajdany i nic wiecej. I jeszcze nikogo nie obsikał. Dziwne

[joann_]

Napisane przez Elena_22

mój jak sika, to nieruchomieje , ale sika w pampersa, nie w miseczkę . A jak kupę, to miny robi .

Jak taki geniusz, to moze od razu do wc?

To jak widzisz, że nieruchomieje, to biegiem po miseczkę! Co będziesz pampersa brudzić!

[esor]

Napisane przez butterfly20

Heeej.

U nas też noc jak zawsze, Zośka zawsze wstaje między 3 a 4 godziną.A mnie łep rypie, u nas pada deszcz ze śniegiem!!



taaa sadzają na nocnik na zasadzie łapania kupy i siku. Bo co takie dziecko wie o fizjologii?Samo nawet niezbyt czuje kiedy mu się coś chce. Też mam taką nadgorliwą koleżankę, meldowała mi każde siku i kupę na nocnik, a i tak jej córka załapała sama teraz, koło 2rż. I teraz znowu mam raporty o kupach i siusiu na nocnik Ba. Ostatnio do mnie zadzwonila,że córka nie zmoczyła pieluchy jak spała i już chciała ją odpieluchować do spania. Oczywiście jej powiedziałam,że to ryzykowne, niech to robi dopiero jak pielucha przy kilku spaniach będzie sucha.Po co ma jej zalać łóżko. I z tego co widzę póki co nie przytrafiło się to ponownie, więc dobrze,że się nie pospieszyła
U nas nadal pielucha mokra przez sen, ale Tusia dużo pije



Zupełnie normalne, bo dzieci dużo leżą jeszcze na pleckach i boku więc im się wyciera. Zosi też się już tak wyciera jak Tusi.Tusia miała w niektórych miejscach prawie łyse placki, przy szyi długie i nierówne. A przed uszami rosły jej długaśne
Po prostu jak Tusia miała 7 miesięcy i już siedziała to była pierwszy raz u fryzjera- wyrównał jej to i potem już ładnie rosły i się zagęściły

Dobrze wiedzieć z tymi wloskami u nas już powoli widać to co napisałaś o Tusi - przejasnienia w niektórych miejscach mocne a przy szyi i za uszami długie i dosyć gęste jak na niemowlaka.

I z fizjologia to już był ten temat, ale zgadzam się z Tobą w 100%. Zresztą potem dziecko już samo może swoją pieluchę zużyta do kosza odnieść itp, więc to nie takie przewijanie "uciążliwe" jak teraz, prawda?

Napisane przez ja :)

A pola jeszcze nigdy nir była i fryzjera takie liche ma włosy
A wyrównywać nie było co bo niemal zupełnie olysiala

Co Ty mówisz, Pola ma super włoski, od początku jak ja zobaczyłam to mi się spodobały


Witamy się i my Jutro Hania kończy 9 tyg i od wczoraj mamy chyba poważny kryzys skoku rozwojowego Tzn mam nadzieję, że to to... Fakt śpi niesamowicie długo, bo już trzecia noc z rzędu wygląda tak, że zasypia 21-22 i pierwsza pobudka 5-6 a druga 8:30-9:30 także to jest właściwie 12 h snu... Ale potem się dzieje marudnosc przeplatana darciem się jak nie wiem. I to standardowe co Aaagaciorek pisze, że nie pomaga nic tylko noszenie w pionie :/ butla nie, cyc nie, nawet ukochana suszarka czasem nie uspokaja jej. Suszarke to już w ogóle przy łóżku mamy na stałe podłączona

---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:02 ----------

Napisane przez joann_

[/COLOR]Ma taka łysa obręcz z tylu glowki

Hahahaha
Ale bardzo ładne imię dla synka Sama bym rozwazala takie gdyby Hania była chłopcem ;D

[joann_]

Moją mamę czeka dziś ciężkie popołudnie. Musimy podskoczyć do galerii po portki dla Przemcia, bo w sobotę chrzciny, a ja nie mam go w co ubrać. Małego nie bierzemy, bo pogoda syfiasta i spacer w czasie zakupów odpada. No to moja mama się zdeklarowała, że z nim zostanie. Wszystko ładnie, pięknie, ale mój książę obraził się na butelkę i koniec. Za nic nie chce z niej pić Może uda nam się wyrobić w 2 h i wrócimy zanim się rozedrze, ale wątpię. Albo jakimś cudem, jak naprawdę się zrobi głodny, to sobie przypomni, że z butli też leci mleczko

[esor]

Napisane przez Elena_22

mój jak sika, to nieruchomieje , ale sika w pampersa, nie w miseczkę . A jak kupę, to miny robi .

Jak taki geniusz, to moze od razu do wc?

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

Napisane przez Czarnooka_Paula

Hahah

To się uśmiałam

Moja kiedyś też tak zrobiła o 3 w nocy. Nakarmiona odbita a ja na przewijak pampa zmienić. Patrze a tu kupa idzie. Tak powoli ze szok.... stoję stoję i czekam i czekam Dobra skończyła to umylam dupe nałożyłam pampa i patrze znowu kupa idzie
To czekam czekam dobra skończyła i zasnęła prawie to umylam wzięłam czystego pampa juz zapinam śpiocha i czuje smród. .. otwieram a tam trzecia kupa idzie

Ręce mi opadły i jak zaczęłam się śmiać ze tż mnie ochrzanial ze ja wzbudze i sama będę nią lulac potem

A taka zadowolona była hak cisnela ze hej

Bo teraz na mm ma inną kupę. Bardziej jak kisiel a już nie jak jajecznica to ciężej ja wycisnąć jej ale sobie radzi dzielna dziewczynka

Hahahhahahaha omg znam to

Ale ja nie wiem co te Wasze dzieci niektóre tak rzadko robią kupkę

Moja jak doszła do 1 dziennie to ja brzuszek bolał... Muszą być co najmniej 3 dziennie u nas. Czy było więcej mm czy kp to tak samo.

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Napisane przez joann_

Moją mamę czeka dziś ciężkie popołudnie. Musimy podskoczyć do galerii po portki dla Przemcia, bo w sobotę chrzciny, a ja nie mam go w co ubrać. Małego nie bierzemy, bo pogoda syfiasta i spacer w czasie zakupów odpada. No to moja mama się zdeklarowała, że z nim zostanie. Wszystko ładnie, pięknie, ale mój książę obraził się na butelkę i koniec. Za nic nie chce z niej pić Może uda nam się wyrobić w 2 h i wrócimy zanim się rozedrze, ale wątpię. Albo jakimś cudem, jak naprawdę się zrobi głodny, to sobie przypomni, że z butli też leci mleczko

W sobotę chrzest? Ale śmiesznie. My mamy w nd za tydzień no i trzymam kciuki by synuś odobraził się na butle

[butterfly20]

Tusia ma włosy po tacie, bo ja niestety mam lipne, cienkie takie A ona ma całkiem gęste Że długie to druga sprawa, obcinane już 5 razy a za łopatki są (przed obcięciem miała prawie do pasa). No i kolor mi się bardzo podoba, taki ciemny blond, sama zawsze chciałam taki mieć...fajnie, jakby jej został a nie zrobił się taki mysi jak mój

[esor]

Napisane przez butterfly20

Tusia ma włosy po tacie, bo ja niestety mam lipne, cienkie takie A ona ma całkiem gęste Że długie to druga sprawa, obcinane już 5 razy a za łopatki są (przed obcięciem miała prawie do pasa). No i kolor mi się bardzo podoba, taki ciemny blond, sama zawsze chciałam taki mieć...fajnie, jakby jej został a nie zrobił się taki mysi jak mój

O rany, ale czad, też bym chciała, żeby Hania miała takie długie i gęste ale nie mamy na to wpływu.

Też mam mysi ciemny blond naturalnie brzydki :/

---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------

Aaaa w ogóle laski, pamiętacie jak pisałam kilka tyg temu przerażona wyglądem swojego krocza? zapomniałam dać znać, że tydzień temu około odważyłam się zerknąć tam znowu i wszystko wróciło do normy sprzed porodu

[ja :)]

Napisane przez joann_

Przemo z tata słuchają muzyki, to im nie przeszkadzam i mam chwile dla siebie Kalinka na tapecie

U nas tylko dwie pobudki w nocy. Zazwyczaj sa trzy wiec matka się wyspala lepiej niz zwykle o 1 szybie amciu, a o 5 jak zawsze hop do naszego wyrka i tulaski do 8

Chyba przebije opowieści waszych znajomych o postępach ich dzieci. Moja kuzynka urodziła dwa dni po mnie córkę, która jest takim geniuszem ze jak jej się chce siku to się tak charakterystycznie kręci, ze ona ja natrzymuje nad miseczka nie chciałabym tego widzieć mój Przemo tez się charakterystycznie kręci, szczególnie jak trzaska kupsko

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

Przemo ma fajne brązowe włoski, a właściwie taki puszek i już mu się mega wycieraja. Ma taka łysa obręcz z tylu glowki ale jakie ma rzesy po tacie chyba

Moja Pola miała mega duzo ciemnych włosów po porodzie ale wlasnie puszek. Jak miała 4 miechy to niemal juz łysa
Lilka za to ma duzo włosów ciemnych ale nie puszek tylko normalne twarde włosy wiec ciekawe czy tez olysieje. Ale juz jej zjasnialy z prawie czarnych na brąz


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Napisane przez esor

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------



Hahahhahahaha omg znam to

Ale ja nie wiem co te Wasze dzieci niektóre tak rzadko robią kupkę

Moja jak doszła do 1 dziennie to ja brzuszek bolał... Muszą być co najmniej 3 dziennie u nas. Czy było więcej mm czy kp to tak samo.

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------



W sobotę chrzest? Ale śmiesznie. My mamy w nd za tydzień no i trzymam kciuki by synuś odobraził się na butle

My mieliśmy robic 22 maja ale przekładam na 5 czerwca. Chce zeby mi dziewczyny porządnie wydobrzaly o zaszczepić w koncu Lilke musze


Sent from my iPhone using Tapatalk

[joann_]

Napisane przez esor

[/COLOR]

Hahahaha
Ale bardzo ładne imię dla synka Sama bym rozwazala takie gdyby Hania była chłopcem ;D

A dziękuję, to moja zasługa W ogóle my z imieniem mieliśmy niezłe przeboje. Jak tylko zobaczyliśmy bijące serduszko na pierwszym USG, to ja już wiedziałam, że to będzie chłopiec Nazwaliśmy go roboczo Stefanek I tak sobie go nazywaliśmy Stefanek, aż się przyjęło i wszyscy byli przekonani, że takie imię już zostanie. Kilka dni przed porodem spotkałam mamę koleżanki w biedrze a ona do mnie: "i co, kiedy ten Stefanek do nas wyjdzie?" Ale takie imię to jednak nie w naszym stylu :P A z tym właściwym imieniem nie mogliśmy się zdecydować do samego porodu Ja konałam na łóżku porodowym, a tż dyskutował z położnymi na temat imienia na końcu rozważaliśmy już tylko Mateusz i Przemysław. Jak byłam już na sali i troche doszłam do siebie po ostatecznym cc, przyszła do mnie pielęgniarka z jakimiś swoimi kartkami i powiedziała: "Dalej matka, decyduj!" :P A ja go nawet jeszcze nie widziałam, ale poczułam, że musi być Przemuś
Taka historia

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

Napisane przez esor

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------



Hahahhahahaha omg znam to

Ale ja nie wiem co te Wasze dzieci niektóre tak rzadko robią kupkę

Moja jak doszła do 1 dziennie to ja brzuszek bolał... Muszą być co najmniej 3 dziennie u nas. Czy było więcej mm czy kp to tak samo.

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------



W sobotę chrzest? Ale śmiesznie. My mamy w nd za tydzień no i trzymam kciuki by synuś odobraził się na butle

U nas właśnie w soboty chrzczą, do tego o 18

[butterfly20]

Joann ale dziwnie te chrzty, masakra, przecież to malusie dzieci są!

Napisane przez ja :)

Moja Pola miała mega duzo ciemnych włosów po porodzie ale wlasnie puszek. Jak miała 4 miechy to niemal juz łysa
Lilka za to ma duzo włosów ciemnych ale nie puszek tylko normalne twarde włosy wiec ciekawe czy tez olysieje. Ale juz jej zjasnialy z prawie czarnych na brąz


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 12:19 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------




My mieliśmy robic 22 maja ale przekładam na 5 czerwca. Chce zeby mi dziewczyny porządnie wydobrzaly o zaszczepić w koncu Lilke musze


Sent from my iPhone using Tapatalk

Zosi też już jaśnieją od skóry, też ma bardziej brązowe...a ja bym tak bardzo chciała,żeby jej takie zostały Jedna blondyneczka, druga szatynka, byłoby piknie
No ale trzecia mogłaby jednak nie być ruda hehe

[figa84]

Lamia padlam z tą Twoją skaza :p

Chyba pora się zwijać z wątku, bo wychodzę na odmienca, który wie co to NHN:p

[butterfly20]

Napisane przez figa84

Lamia padlam z tą Twoją skaza :p

Chyba pora się zwijać z wątku, bo wychodzę na odmienca, który wie co to NHN:p

nie wiesz w sensie skrótu czy metody?

[siasia13]

Napisane przez joann_

A dziękuję, to moja zasługa W ogóle my z imieniem mieliśmy niezłe przeboje. Jak tylko zobaczyliśmy bijące serduszko na pierwszym USG, to ja już wiedziałam, że to będzie chłopiec Nazwaliśmy go roboczo Stefanek I tak sobie go nazywaliśmy Stefanek, aż się przyjęło i wszyscy byli przekonani, że takie imię już zostanie. Kilka dni przed porodem spotkałam mamę koleżanki w biedrze a ona do mnie: "i co, kiedy ten Stefanek do nas wyjdzie?" Ale takie imię to jednak nie w naszym stylu :P A z tym właściwym imieniem nie mogliśmy się zdecydować do samego porodu Ja konałam na łóżku porodowym, a tż dyskutował z położnymi na temat imienia na końcu rozważaliśmy już tylko Mateusz i Przemysław. Jak byłam już na sali i troche doszłam do siebie po ostatecznym cc, przyszła do mnie pielęgniarka z jakimiś swoimi kartkami i powiedziała: "Dalej matka, decyduj!" :P A ja go nawet jeszcze nie widziałam, ale poczułam, że musi być Przemuś
Taka historia

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------



U nas właśnie w soboty chrzczą, do tego o 18

Stefanek My trzymalismy imie w tajemnicy do porodu bo poprzednio byly komentarze wiec tym razem nie dalismy im szansy Wiec tez mielismy imie robocze Balbina , i tak gadalismy ze Balbina to, Balbina tamto i teraz kazdy mowi Balbina a dziecko juz na swieci prawie dwa miesiace. Donrze, ze w urzedzie sie nie pomylilismy przy rejestracji urodzenia No i moja Jagodka ma ksywe Balbina tym sposobem

Pobiegalam ale kondycje ma do doopyyyyy Jeszcze w ciazy moglam przebiec 10km a teraz 3km ledwo co i w plucach az mnie bolalo jakbym conajmniej paczke dziennie jarala a nie w ciazy byla

[figa84]

Napisane przez butterfly20

nie wiesz w sensie skrótu czy metody?

metody, nic nadzwyczajnego w tym nie ma jak się pozna o co chodzi

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ----------

nadrabiam od pupy strony

Esorku jest znaczna różnica pomiędzy przewijaniem noworodka a dwulatka - zawartość, a najbardziej jej zapach :p

[Lucy31]

Lamia, dobre

Moje dziecię się ładnie ustawiło. Zazwyczaj chodzę w podobnych godzinach na spacer, 12-14. I od 3 dni na spacer nie chodzę, nie chce mi się Zimno, mokro, brr A dziecię sie przyzwyczaiło chyba ze to pora snu na spacerku, bo pada od 12 do 14.30. Jak w zegarku

[esor]

Napisane przez figa84

Esorku jest znaczna różnica pomiędzy przewijaniem noworodka a dwulatka - zawartość, a najbardziej jej zapach :p

Hahaha domyślam się

Napisane przez joann_

A dziękuję, to moja zasługa W ogóle my z imieniem mieliśmy niezłe przeboje. Jak tylko zobaczyliśmy bijące serduszko na pierwszym USG, to ja już wiedziałam, że to będzie chłopiec Nazwaliśmy go roboczo Stefanek I tak sobie go nazywaliśmy Stefanek, aż się przyjęło i wszyscy byli przekonani, że takie imię już zostanie. Kilka dni przed porodem spotkałam mamę koleżanki w biedrze a ona do mnie: "i co, kiedy ten Stefanek do nas wyjdzie?" Ale takie imię to jednak nie w naszym stylu :P A z tym właściwym imieniem nie mogliśmy się zdecydować do samego porodu Ja konałam na łóżku porodowym, a tż dyskutował z położnymi na temat imienia na końcu rozważaliśmy już tylko Mateusz i Przemysław. Jak byłam już na sali i troche doszłam do siebie po ostatecznym cc, przyszła do mnie pielęgniarka z jakimiś swoimi kartkami i powiedziała: "Dalej matka, decyduj!" :P A ja go nawet jeszcze nie widziałam, ale poczułam, że musi być Przemuś
Taka historia

---------- Dopisano o 12:22 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------



U nas właśnie w soboty chrzczą, do tego o 18

Bardzo fajna historia


Boże jak mi niedobrze... Jutro rano powtórzę test

[siasia13]

Esor to niezle

[esor]

Napisane przez siasia13

Esor to niezle

Nie wytrzymałam i zrobiłam i negatyw. Do tego od ok 2 tyg kontroluje temperaturę ciała i totalny chaos - nic nie wskazuje by cykl wrócił, a dziś mam spadek temperatury więc już w ogóle nie ciąża. Nie pamiętam kiedy się przytulalismy ale to było ok 6 tyg po porodzie. Zaczynam się martwić o zdrowie... Co może być przyczyną nudności? Mam je codziennie przez ok 1-2 h ale rano tylko w trakcie dnia. Ale dzisiaj to tak, że masakra :/

---------- Dopisano o 16:01 ---------- Poprzedni post napisano o 15:47 ----------

Nie no przemyślałam i skrajnie pechowo jakby była ciąża bo wtedy nawet mąż nie skończył we mnie. Ale kurde skąd te mdłości. :/ może po prostu hormony jeszcze szaleją. Siedzimy że znajomymi i nagle nie mogłam usiedziec z nimi bo tak mdlilo i blada się zrobiłam :/ jak będzie się utrzymać to może pójdę do lekarza po skierowanie na badania jakieś podstawowe bo od porodu nie robiłam

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez Elena_22

O matko, ale macie przeboje z kupami .
U nas nigdy nie było kupowego wypadku, robi grzecznie w pampka jedna i tyle, owszem czasem ptaszek jest zafajdany i nic wiecej. I jeszcze nikogo nie obsikał. Dziwne

Moja ma całą Bożene w kupie

Napisane przez joann_

Moją mamę czeka dziś ciężkie popołudnie. Musimy podskoczyć do galerii po portki dla Przemcia, bo w sobotę chrzciny, a ja nie mam go w co ubrać. Małego nie bierzemy, bo pogoda syfiasta i spacer w czasie zakupów odpada. No to moja mama się zdeklarowała, że z nim zostanie. Wszystko ładnie, pięknie, ale mój książę obraził się na butelkę i koniec. Za nic nie chce z niej pić Może uda nam się wyrobić w 2 h i wrócimy zanim się rozedrze, ale wątpię. Albo jakimś cudem, jak naprawdę się zrobi głodny, to sobie przypomni, że z butli też leci mleczko

Mam nadzieje ze sie udało

Napisane przez esor

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------



Hahahhahahaha omg znam to

Ale ja nie wiem co te Wasze dzieci niektóre tak rzadko robią kupkę

Moja jak doszła do 1 dziennie to ja brzuszek bolał... Muszą być co najmniej 3 dziennie u nas. Czy było więcej mm czy kp to tak samo.

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------



W sobotę chrzest? Ale śmiesznie. My mamy w nd za tydzień no i trzymam kciuki by synuś odobraził się na butle

Moja nie robi wcale takich wodnistych bardziej jak kisiel jest

Jestem po sesji na moje oko fajne zdjęcia wyszły zantydzien w sobotę mam kolejna z 3 tyg dzieciaczkiem

I jestem w szoku bo dzisiaj dostałam zlecenie na robienie fot na komunie
Od faceta który był kiedyś u mnie na sesji juz z dzieckiem

I mam stres a już
Bo to trzeba do nich do domu jechac i focic imprezę cala musze się ładnie ubrać żeby wyglądać profesjonalnie

[ja :)]

Napisane przez butterfly20

Joann ale dziwnie te chrzty, masakra, przecież to malusie dzieci są!









Zosi też już jaśnieją od skóry, też ma bardziej brązowe...a ja bym tak bardzo chciała,żeby jej takie zostały Jedna blondyneczka, druga szatynka, byłoby piknie

No ale trzecia mogłaby jednak nie być ruda hehe

Ja uwielbiam rude włosy! Moj tz rudy i miałam nadzieje ze któraś odziedziczy ale poki co nic z tego


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:48 ----------

Napisane przez siasia13

Stefanek My trzymalismy imie w tajemnicy do porodu bo poprzednio byly komentarze wiec tym razem nie dalismy im szansy Wiec tez mielismy imie robocze Balbina , i tak gadalismy ze Balbina to, Balbina tamto i teraz kazdy mowi Balbina a dziecko juz na swieci prawie dwa miesiace. Donrze, ze w urzedzie sie nie pomylilismy przy rejestracji urodzenia No i moja Jagodka ma ksywe Balbina tym sposobem



Pobiegalam ale kondycje ma do doopyyyyy Jeszcze w ciazy moglam przebiec 10km a teraz 3km ledwo co i w plucach az mnie bolalo jakbym conajmniej paczke dziennie jarala a nie w ciazy byla

U mojej siostry do tej pory jest robocza ksywa Balbina a ma juz ćwierć wieku


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:50 ----------

Napisane przez figa84

metody, nic nadzwyczajnego w tym nie ma jak się pozna o co chodzi

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ----------

nadrabiam od pupy strony

Esorku jest znaczna różnica pomiędzy przewijaniem noworodka a dwulatka - zawartość, a najbardziej jej zapach :p

Oj tak. Zapachem bym tego nie nazwała


Sent from my iPhone using Tapatalk

[figa84]

Napisane przez ja :)

Ja uwielbiam rude włosy! Moj tz rudy i miałam nadzieje ze któraś odziedziczy ale poki co nic z tego


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:48 ----------




U mojej siostry do tej pory jest robocza ksywa Balbina a ma juz ćwierć wieku


Sent from my iPhone using Tapatalk

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:50 ----------




Oj tak. Zapachem bym tego nie nazwała


Sent from my iPhone using Tapatalk

nie chciałam być tak dosadna :p


jak mnie nosi na słodkie... piekłam już w tym tygodniu mufiny czekoladowe, wczoraj budyń waniliowy a teraz mi dochodzą w piekarniku jabłkowe i myślę co by tu jeszcze zrobić słodkiego

[esor]

Napisane przez figa84

nie chciałam być tak dosadna :p


jak mnie nosi na słodkie... piekłam już w tym tygodniu mufiny czekoladowe, wczoraj budyń waniliowy a teraz mi dochodzą w piekarniku jabłkowe i myślę co by tu jeszcze zrobić słodkiego

Nie mów nawet

Dziewczyny, ile około kosztuje taki tort na Chrzest dla 15 osób powiedzmy, zwykły okrągły z np jakimiś lukrowymi bucikami i oczywiście napisem "Chrzest Święty Hani"???

Zastanawiamy się nad napisem "Chrzest Bączka" bo mówimy tak naprawdę na nią Bączek i większość rodziny, ale chyba nie wypada... :p

[Magdzinska85]

Esor my za tort płaciliśmy 120 zł.

Dziewczyny jestem mega szczęśliwa Zuzia dzisiaj zaczęła ładnie podnosić głowę

Od poniedziałku ćwiczyłyśmy i dzisiaj już było ładne podnoszenie

[Aagaciorek]

Napisane przez Lucy31

Lamia, dobre

Moje dziecię się ładnie ustawiło. Zazwyczaj chodzę w podobnych godzinach na spacer, 12-14. I od 3 dni na spacer nie chodzę, nie chce mi się Zimno, mokro, brr : A dziecię sie przyzwyczaiło chyba ze to pora snu na spacerku, bo pada od 12 do 14.30. Jak w zegarku

Fajnie, u nas pory drzemek i czuwania w ciagu dnia totalnie nieprzewidywalne, mlody spi kiedy mu sie podoba i max 1 h ciagiem zazwyczaj ucina sobie minidrzemki 20minutowe

---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ----------

Napisane przez esor

Hahaha domyślam się






Bardzo fajna historia


Boże jak mi niedobrze... Jutro rano powtórzę test

Hahaha ale by bylo

---------- Dopisano o 19:14 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ----------

Napisane przez Czarnooka_Paula

Moja ma całą Bożene w kupie



Mam nadzieje ze sie udało






Moja nie robi wcale takich wodnistych bardziej jak kisiel jest

Jestem po sesji na moje oko fajne zdjęcia wyszły zantydzien w sobotę mam kolejna z 3 tyg dzieciaczkiem

I jestem w szoku bo dzisiaj dostałam zlecenie na robienie fot na komunie
Od faceta który był kiedyś u mnie na sesji juz z dzieckiem

I mam stres a już
Bo to trzeba do nich do domu jechac i focic imprezę cala musze się ładnie ubrać żeby wyglądać profesjonalnie

Ooo super, interes sie rozkreca

---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:14 ----------

Napisane przez figa84

nie chciałam być tak dosadna


jak mnie nosi na słodkie... piekłam już w tym tygodniu mufiny czekoladowe, wczoraj budyń waniliowy a teraz mi dochodzą w piekarniku jabłkowe i myślę co by tu jeszcze zrobić słodkiego

Oj znam ten bol, ja codziennie jem cos slodkiego i nie sa to zdrowe rzeczy. Wczoraj wuzetka u kolezanki, dzis czekolada, nieladnie

[NanaR]

Napisane przez esor

Nie mów nawet

Dziewczyny, ile około kosztuje taki tort na Chrzest dla 15 osób powiedzmy, zwykły okrągły z np jakimiś lukrowymi bucikami i oczywiście napisem "Chrzest Święty Hani"???

Zastanawiamy się nad napisem "Chrzest Bączka" bo mówimy tak naprawdę na nią Bączek i większość rodziny, ale chyba nie wypada... :p

My palcilismy 110zl i starczyło na 17osob i jeszcze zostało 2.5kg byl

Napisane przez Magdzinska85

Esor my za tort płaciliśmy 120 zł.

Dziewczyny jestem mega szczęśliwa Zuzia dzisiaj zaczęła ładnie podnosić głowę

Od poniedziałku ćwiczyłyśmy i dzisiaj już było ładne podnoszenie

O i super mój też nie chciał len podnosić tydzień ćwiczeń 2x dziennie i już pięknie wysoko i długo trzyma. Dzieci szybko łapią tylko trzeba ćwiczyć konsekwentnie i jak.juz się maleństwo bardzo denerwuje kończyć


Mój mały od wczoraj w nocy spać nie mógł budził się co 3h a w dzień spał raz na spacerze max 1h i co chciałam go kąpać naszykowalam wodę patrzę a on na rekach tz w pionie śpi jak zabity a tej nawet nie zauważył że mały zasnął. Po tym całym dniu padł jak zabity nawet nie zareagował jak go do łóżeczka kładł zero reakcji

[Lola2828]

Paula gratulacje nowych zleceń oby tak dalej Lucy też zazdroszczę takiego rytmu u nas też raczej nieprzewidywalne drzemki teraz ja położyłam właśnie do tl bo wiedziałam że zasnie mało spała dzisiaj a do kapania by się zakwękała ze zmęczenia. Podoba mi się historia imienia Przemysław 😀.Figa ja też mam smaki na słodkie ale staram się od dzisiaj ostro ograniczyć szkoda mojego potu na rowerku 😉 a spociłam się jak mysz dzisiaj w pół godziny do tego 20 brzuszków i zaczął mnie brzuch boleć tak z boku więc nie wiem czy te brzuszki to był dobry pomysł

[joann_]

Napisane przez butterfly20

Joann ale dziwnie te chrzty, masakra, przecież to malusie dzieci są!

Też nad tym ubolewam, ale nie chce mi się z księdzem użerać A jeszcze jak mi teściowa zaczela wymyślać, że mam iść prosić księdza o wcześniejszą godzinę, albo żeby imprezę przełożyć na następny dzień to tupnęłam nogą i powiedziałam, że bez wymyślania mi tu proszę

Napisane przez Czarnooka_Paula

Moja ma całą Bożene w kupie



Mam nadzieje ze sie udało






Moja nie robi wcale takich wodnistych bardziej jak kisiel jest

Jestem po sesji na moje oko fajne zdjęcia wyszły zantydzien w sobotę mam kolejna z 3 tyg dzieciaczkiem

I jestem w szoku bo dzisiaj dostałam zlecenie na robienie fot na komunie
Od faceta który był kiedyś u mnie na sesji juz z dzieckiem

I mam stres a już
Bo to trzeba do nich do domu jechac i focic imprezę cala musze się ładnie ubrać żeby wyglądać profesjonalnie

Ale dużo zleceń! super

Zakupy zrobione i tym samym jesteśmy gotowi do sobotniego chrztu A nie, przepraszam, czapeczki nie mamy, bo kupiłam za małą i do tego dziewczęcą, bo chłopięcych nie było więc miałam zamiar odpruć kokardkę. No ale moge se odpruwać, i tak nie naciągnę na tą jego lepetynke

Przemo na szczęście był grzeczny, po dwóch godzinach zaczął piszczeć o jedzonko, ale na butlę zareagował mega oburzeniem i zasnął. Za pół godziny przybyłam i moje cyce uratowały sytuację
Już mi się nawet nie chce martwić, że mu się odwidziało z butelką. Ale wciąż nie moge uwierzyć, że z dnia na dzień nagle mu się tak odmieniło terrorysta

---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------

Napisane przez siasia13

Stefanek My trzymalismy imie w tajemnicy do porodu bo poprzednio byly komentarze wiec tym razem nie dalismy im szansy Wiec tez mielismy imie robocze Balbina , i tak gadalismy ze Balbina to, Balbina tamto i teraz kazdy mowi Balbina a dziecko juz na swieci prawie dwa miesiace. Donrze, ze w urzedzie sie nie pomylilismy przy rejestracji urodzenia No i moja Jagodka ma ksywe Balbina tym sposobem

Pobiegalam ale kondycje ma do doopyyyyy Jeszcze w ciazy moglam przebiec 10km a teraz 3km ledwo co i w plucach az mnie bolalo jakbym conajmniej paczke dziennie jarala a nie w ciazy byla

Balbinka też ładnie