Antyoksydant prawdę Ci powie... Irena - Akt 27

[yyahyoo]

Napisane przez brzydula_81

tak nie pamietasz od jakiego sprzedawcy?

Oj nie

---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

Zielone świątki powiadacie?

[brzydula_81]

Napisane przez yyahyoo

Oj nie

---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

Zielone świątki powiadacie?

nic nie szkodzi

ale zielono)) piekne

[yyahyoo]

Maguva te Twoje bratki jak wyglądają? Wyślij zdjęcie - będzie łatwiej ocenic co im dolega

[magnolia79]

Jasia, znów zielone
koniecznie zrób zdjęcia całego ogródka!!!

Bratki są brzydkie, nie ma się co chwalić


walnęła mi rurka od umywalki, bosssko... pozaklejałam szmata i taśma klejącą
R dziś w pracy do później nocy

[yyahyoo]

Napisane przez magnolia79

Jasia, znów zielone
koniecznie zrób zdjęcia całego ogródka!!!

Bratki są brzydkie, nie ma się co chwalić


walnęła mi rurka od umywalki, bosssko... pozaklejałam szmata i taśma klejącą
R dziś w pracy do później nocy

Mag wyślij mi zdjęcie, żebym mogła bylo ocenic co bratkom dolega. Może da się je uratować.

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Pamiętacie jak wam kiedyś wrzucałam zdjęcie starszej pani w chuście w trupie czaszki?

Jakiś znajomy, mojej znajomej na fb wrzucił jeszcze lepsze "kwiatki" . Zdjęcie zrobił w kościele, nie mógł się chyba biedak powstrzymać jak to zobaczył. Ciekawa jestem czy ktoś tą kobietę uświadomił co za znaczki ma na bluzce .

[magnolia79]

Jasia nie przejmuj sie. Padną to wywale i kupie surfinie. Te przynajmniej u mnie kwitną do jesieni.

II SNIADANIE
Kiwi
Pomarancza
Melon
Seler naciowy



---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

Hania... myślałam, ze ty dzis jesteś w kościele

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez magnolia79

Hania... myślałam, ze ty dzis jesteś w kościele

Zdarza się, że bywam... ale nie dziś .

[KarolinaK]

Napisane przez yyahyoo

Oj nie

---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

Zielone świątki powiadacie?

Jasia ale bedziesz miec kolorowo. Piekne sa te liście!

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;60357416]Pamiętacie jak wam kiedyś wrzucałam zdjęcie starszej pani w chuście w trupie czaszki?

Jakiś znajomy, mojej znajomej na fb wrzucił jeszcze lepsze "kwiatki" . Zdjęcie zrobił w kościele, nie mógł się chyba biedak powstrzymać jak to zobaczył. Ciekawa jestem czy ktoś tą kobietę uświadomił co za znaczki ma na bluzce .
[/QUOTE]


Widziałam to wlasnie ostatnio na fb. Ta kobieta chyba nawet nie wie co to znaczy .

Słuchajcie. Pierwsze pol godziny biegu za mna. Nie było tak zle. Ale rozpoczęliśmy od zupełnych podstaw. Czyli. 1 minuta biegu 2 minuty szybkiego marszu i tak 10 razy. Tak zebym mogła nabrać sił. No chyba spróbuje jeszcze raz. Ale nei wiem kiedy. Z J lepiej niz samemu. No i psy dotrzymują kroku . Nie zatrzymują sie nigdzie i nie wąchają tylko biegną przy mojej nodze.

Kupiliśmy jakis środek na mrówki. Był tez Andy kosić trawę i mowi ze nie mamy sie martwić bo mrówki teraz aktualnie sa wszedzie... Taki sezon. No nic, posypaliśmy tym proszkiem i sie zobaczymy.

C&J dostali tez naturalne gryzaki. Po raz pierwszy kupiłam im poroże jelenie do czyszczenia zębów. Joy sie bardzo spodobało bo juz siedzi z tym od 30 minut i gryzie. C jeszcze nie jest do końca przekonany.

Aha i jeszcze wymieniłam cisniomierz. Dostałam nowy i ten nie ma juz tej plamki. Tamten musiał byc widocznie felerny egzemplarz.

[evela28]

[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;60353161]Bry

ja też mam tak, że jak mi się coś śni to budzę się bardziej zmęczona, więc ta teoria o której wspominała Karola chyba mnie nie dotyczy .

Ależ się cieszę, że M wrócił, w końcu wszystko jest jak trzeba.

Wiecie, że mi torebkę kupił w Barcelonie? Ale ją ukradli . I dla Młodego oryginalną koszulkę FC Barcelony. Tylko, akurat jeden ze znajomych też sobie kupił taką samą i oddał mojemu M po tej kradzieży, żeby miał dla Młodego.

Z tymi Zielonymi Świątkami to są jaja, cały czas twierdzę, że to jakieś chore jest. W Wigilię przed Bożym Narodzeniem, bardziej przydałby się dzień wolny, ale nie, wtedy ludzie muszą iść do pracy, a w jakieś Zielone Świątki, o których większość katolików nie pamięta i nie wiedzą co to za święto jest dniem wolnym.[/QUOTE]
No szkoda, a pokazał ci jaka wybrał ?, ciekawe czy by ci się spodobała.

Napisane przez yyahyoo

Oj nie

---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------

Zielone świątki powiadacie?

No ty przynajmniej swietujesz odpowiednio.

Napisane przez magnolia79

Jasia, znów zielone
koniecznie zrób zdjęcia całego ogródka!!!

Bratki są brzydkie, nie ma się co chwalić


walnęła mi rurka od umywalki, bosssko... pozaklejałam szmata i taśma klejącą
R dziś w pracy do później nocy

Ja często słuchawkę od prysznica mialam na taśmę.



[1=d76b7b62abc76003533437b a9b2c050aff719167_6124288 bc3b3b;60357416]Pamiętacie jak wam kiedyś wrzucałam zdjęcie starszej pani w chuście w trupie czaszki?

Jakiś znajomy, mojej znajomej na fb wrzucił jeszcze lepsze "kwiatki" . Zdjęcie zrobił w kościele, nie mógł się chyba biedak powstrzymać jak to zobaczył. Ciekawa jestem czy ktoś tą kobietę uświadomił co za znaczki ma na bluzce .
[/QUOTE]



Ciekawa jestem jej miny gdy w końcu ktoś ja uświadomił.


Słoneczko fajnie swieci ale już chłodno jest
Obiadzik zjedzony chyba jakieś odpoczywanko teraz.

[NibyNic]

Hehe tez juz widziałam te zdjęcie w necie

Dziś u nas w mieście święto biegania. Młody tez startował a ja trzymałam kciuki żeby się nie wywalił i nie poobijał. Na trasie 500m były dwa duże karambole dzieci ale na szczęście Młody w nich nie uczestniczył uff. Był też bieg dla dzieci od dwóch lat na dystansie 100m, ależ to było cudne widowisko, aż się wzruszyłam
Wszyscy dostali medale, fajne takie imprezy

[magnolia79]

Kasia fajne takie imprezy

Karola, to bieganie masz zaliczone, teraz relaxy

Evelka, no taśma zniesie wszystko...
niestety musimy wytrzymać tak do poniedziałku, R nie ma dziś szans kupić części.

Ja mam dzis niezidentyfikowaną zupę zieloną, jarzynową z ziemniakami, śmietanką i kaszą jaglanką

[KarolinaK]

Kasia to Mlody dzis sobie pewnie zasłużył na lody.
Pograbilam w ogródku i tak sie zastanawiam... Czy te liście z kwiatów ktore odpadaja mam zbierać i wyrzucać czy je zostawiać na kompost? Zbieram je juz od trzech tygodni z rzędu i mam 1/3 tego wielkiego kosza na odpady pełne. Tego jest masa. I lubie to zbierać ale tak sie zaczelam dzis zastanawiać...

Ja rozmroziłam dzis schabowe, w piekarniku zrobie.

[d76b7b62abc76003533437ba9b2c050aff719167_6124288bc3b3b]

Napisane przez KarolinaK

Widziałam to wlasnie ostatnio na fb. Ta kobieta chyba nawet nie wie co to znaczy .

Na pewno nie wie . Szkoda, że nikt jej nie uświadomił przed pójściem do kościoła.

Napisane przez KarolinaK

Słuchajcie. Pierwsze pol godziny biegu za mna. Nie było tak zle. Ale rozpoczęliśmy od zupełnych podstaw. Czyli. 1 minuta biegu 2 minuty szybkiego marszu i tak 10 razy. Tak zebym mogła nabrać sił. No chyba spróbuje jeszcze raz. Ale nei wiem kiedy. Z J lepiej niz samemu. No i psy dotrzymują kroku . Nie zatrzymują sie nigdzie i nie wąchają tylko biegną przy mojej nodze.

No i super , jak kiedyś interesowałam się jak zacząć bieganie to właśnie należy sobie ułożyć taki plan, marsz naprzemiennie z krótkim bieganiem . Niestety ja ze swoimi kolanami to teraz mogę zapomnieć o bieganiu.

Gosia, a ty miałaś zdaje się biegać z mężem po powrocie z Polski? Próbowaliście już?

Napisane przez evela28

No szkoda, a pokazał ci jaka wybrał ?, ciekawe czy by ci się spodobała.

Znajomy ma podobno zdjęcie w telefonie, zrobił mu jak kupował, ale nie wiem czy chce ją zobaczyć.
Poza tym najbardziej to mi szkoda jego rzeczy, bo zabrał tam ubrania, które z kolei ja mu przywiozłam w prezencie ze Stanów i wszystkie stracił. No ale mówi się trudno.


U mnie dziś spaghetti bolognese. Dawno już zupy żadnej nie gotowałam.

Posprzątałam za to w jednej szafie i mam 5 reklamówek rzeczy do wyrzucenia .

[magnolia79]

Hania... no musicie to przetrawic i zapomnieć. Sama jestem przywiązania do rzeczy, wiec pewnie byłoby mi okropnie trudno.

Karola, schabowe. Alez bym zjadla takiego w panierce i z ziemniaczkami

[gosia261282]

Mag, ciekawa historia w tej książce, ale na pewno bardzo smutna, tym bardziej, że na faktach...

Jasiu, znów zielone

Kasia, ale świetna impreza, te biegi

Karola, to pierwsze koty za płoty

Hania, no właśnie miałam biegać, ale nie biegałam, bo nawet butów do biegania nie mam. Nic nie było w odpowiedniej cenie. No i to bieganie, to musiałabym sama, bo mąż by wtedy się zajmował chłopakami.

Ale chciałabym spróbować i może w przyszłości kupić bieżnię składaną do domu.
Szkoda, że twój mąż stracił te rzeczy

My imprezujemy

[yyahyoo]

Ufff! Ledwo łażę... znowu pracowałam na tarasie. Nowe kwiatki już posadzone
Karola te kolorowe liście to żurawki. Uwielbiam je i nam już dość dużo odmian

Co by tu na obiadek.... hmmm...

[magnolia79]

A ja sie tarasuję. Cudna pogoda z ciepłym wiaterkiem.

[yyahyoo]

Mag czy te Twoje bratki nie maja za mokro/sucho?

---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:18 ----------

Napisane przez magnolia79

A ja sie tarasuję. Cudna pogoda z ciepłym wiaterkiem.

Takie popołudnie to ja rozumiem!

[magnolia79]

Napisane przez yyahyoo

Mag czy te Twoje bratki nie maja za mokro/sucho?

---------- Dopisano o 17:20 ---------- Poprzedni post napisano o 17:18 ----------



Takie popołudnie to ja rozumiem!

A ja wiem? Wg mnoe mają chyba ok...

[yyahyoo]

Napisane przez magnolia79

A ja wiem? Wg mnoe mają chyba ok...

Ten co na zdjeciu wygląda na za mokry

[KarolinaK]

Hania współczuje ja tak samo sie przywiązuje do rzeczy. Mam swoje ulubione i gdyby mi zginęły to pozostałby okropny żal. No i najsmutniejsze ze prezenty przepadły. To znaczy ze ich nawet nie mieliscie okazji zobaczyc.

Magu robie w piekarniku. J próbował mnie namówić na te w pańierce wlasnie ale nie chce mi sie dzis smażyć. Beda z piekarnika. W occie balsamicznym, musztardzie z rozmarynem, tymiankiem i troche oliwy. Juz sie marynuje. Juz je tak kiedys robiłam wychodza bardzo kruche. Tylko nie mam pomysłu co do tego???

No mimo ze to było tylko 30 minut to mnie troche uda wewnątrz pobolewają. Uwielbiam miec zakwasy od wysiłku. Ja uwielbiam wszelkiego rodzaju gimnastykę ale do biegania mnie w szkole bardzo zniechęcili bo zmuszali nas zawsze bez przygotowania wlasnie... No teraz takimi małymi kroczkami zobaczymy jak to bedzie szło.

---------- Dopisano o 16:24 ---------- Poprzedni post napisano o 16:23 ----------

Gosia co to za impreza?

[magnolia79]

Bidule sie zrobiły





Ale za to rosnie lawenda i petunie.




---------- Dopisano o 17:27 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ----------

Napisane przez yyahyoo

Ten co na zdjeciu wygląda na za mokry

Ten mi najpiękniej rosnie

[yyahyoo]

Magu te żółte to chyba za duże doniczki mają i schną - dałabym je do 1. I na wierzch posypała keramzyt. Bratki o dużych kwiatach jakoś średnio się udaja... przynajmniej mnie. Najdłużej i najładniej kwitną mi te drobne

[magnolia79]

Jasia on ma sucho. Az palce tam włożyłam

[yyahyoo]

Napisane przez magnolia79

Jasia on ma sucho. Az palce tam włożyłam

Właśnie wypatrzyłam

One sie przypalają chyba. Podsyp keramzyt do samej góry. Zatrzyma wodę

[magnolia79]

Napisane przez yyahyoo

Magu te żółte to chyba za duże doniczki mają - dałabym je do 1. I na wierzch posypała keramzyt. Bratki o dużych kwiatach jakoś średnio się udaja... przynajmniej mnie. Najdłużej i najładniej kwitną mi te drobne

Ten taki wlasnie fioletowy lepiej mi rosnie. Onjest właśnie drobnieejszy. Te żółte mamm po dwa w donicach. Przesadzac juz nie bede. Moze dadzą radę

[yyahyoo]

Napisane przez magnolia79

Ten taki wlasnie fioletowy lepiej mi rosnie. Onjest właśnie drobnieejszy. Te żółte mamm po dwa w donicach. Przesadzac juz nie bede. Moze dadzą radę

No to nasyp im keramzytu na wierzch. Pomoże im to zdecydowanie

[KarolinaK]

Magu ale Ci pieknie roślinki rosna! Szkoda z bratkami. Niestety nie znam sie za bardzo na nich. Wiec niewiele pomogę.
U mnie róże juz kwitną. Po tym intensywnym deszczu teraz wszytsko pieknie zaczęło wychodzić.
Mrówki tez

[yyahyoo]

Napisane przez KarolinaK

Magu ale Ci pieknie roślinki rosna! Szkoda z bratkami. Niestety nie znam sie za bardzo na nich. Wiec niewiele pomogę.
U mnie róże juz kwitną. Po tym intensywnym deszczu teraz wszytsko pieknie zaczęło wychodzić.
Mrówki tez

Może mrówkom tak się podoba Twój ogrodek, że się wprowadziły?