Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA

[ef9f8e413e9eb165fadd201f4168adc65c42d03a]

monikam a tak z ciekawosxi - na cere sklonna do wypryskow tez bys polecila zel do higieny intymnej? jakis konkretny?

[201803120844]

Napisane przez malgo96

Ale ty czytałaś czy nie? Mowa o koleżance która jest od tygodnia szczęśliwa ze kupiła sobie nowa sukienkę, pokazuje się w niej i "koleżanka" mówi ze brzydka


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale ja zadałam pytanie: po co ludzie wrzucają do internetu info o swoim wyglądzie i garderobie?

[Liara_Tsoni]

Napisane przez malgo96

Ale ty czytałaś czy nie? Mowa o koleżance która jest od tygodnia szczęśliwa ze kupiła sobie nowa sukienkę, pokazuje się w niej i "koleżanka" mówi ze brzydka


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No ale co mam powiedzieć jesli jest brzydka? Milczeć? Udawać że jest spoko?

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka

[_Matilde_]

Napisane przez monikam

Skoro tak to wytłumaczcie mi dlaczego tak wiele kobiet szuka porad stylistów, wizażystów, fryzjerów skoro ważne jest tylko, by mnie się podobało i czuła się w tym dobrze?
W przestrzeni internetowej też zabierają głos osoby znające się na jakichś dziedzinach. Mnie 15 lat temu wyszydzono za zasugerowanie żelu do higieny intymnej do mycia twarzy, teraz nikogo to nie dziwi.
Na youtube jest kobieta blisko 50 letnia, która używa mocno matujących kosmetyków i dziwi się, że makijaż jej spływa i skóra jest tłusta nadal. Prawdopodobnie jej skóra tak broni się przed wysuszaniem.

Rady specjalistów jak i trendy w modzie można traktować jako inspirację a nie dyktando

[liselotta]

Jezu, wy dalej mielicie to samo xD


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201803120844]

Napisane przez _Matilde_

Rady specjalistów jak i trendy w modzie można traktować jako inspirację a nie dyktando

Tak samo jak wszelkie opinie, bo może skłonią do przemyśleń i może się okazać, że wyjdzie na naszą korzyść.

[_Matilde_]

Napisane przez monikam

Tak samo jak wszelkie opinie, bo może skłonią do przemyśleń i może się okazać, że wyjdzie na naszą korzyść.

Może tak być ale specjalistom się bardziej ufo niż "specjalistom"
A tak naprawdę to wierzy się radom które potwierdzają nasze zdanie

[201803120844]

Napisane przez Hiiro

monikam a tak z ciekawosxi - na cere sklonna do wypryskow tez bys polecila zel do higieny intymnej? jakis konkretny?

Na cerę skłonną do wyprysków poleciłabym kwasy, oczywiście jeśli nigdy nie stosowałaś to te łagodniejsze.

[ef9f8e413e9eb165fadd201f4168adc65c42d03a]

Napisane przez monikam

Na cerę skłonną do wyprysków poleciłabym kwasy, oczywiście jeśli nigdy nie stosowałaś to te łagodniejsze.

moge ci zadac na pw kilka pytan?

[201803120844]

Napisane przez _Matilde_

Może tak być ale specjalistom się bardziej ufo niż "specjalistom"

No logiczne, ale ponawiam pytanie: po co pisać w internecie jak się wygląda i jaki ciuch się kupiło (w sensie dokładnego opisu).
Nie tak dawno napisałam o koszulach pewnej znanej marki. Po otrzymaniu wyraziłam dość sceptyczną opinię o nich i zostałam zakrzyczana, że przecież super marka (tak, zgadzam się, ale w odniesieniu do koszul męskich). Moją intencją było zasugerowanie, że nie warto za cenę regularną.
Szczęśliwie nie był to wątek, w którym jakaś internautka zamieściła zdjęcie, na którym jest przyodziana w ową koszulę, bo dopiero oberwałabym

[_Matilde_]

Napisane przez monikam

No logiczne, ale ponawiam pytanie: po co pisać w internecie jak się wygląda i jaki ciuch się kupiło (w sensie dokładnego opisu).
Nie tak dawno napisałam o koszulach pewnej znanej marki. Po otrzymaniu wyraziłam dość sceptyczną opinię o nich i zostałam zakrzyczana, że przecież super marka (tak, zgadzam się, ale w odniesieniu do koszul męskich). Moją intencją było zasugerowanie, że nie warto za cenę regularną.
Szczęśliwie nie był to wątek, w którym jakaś internautka zamieściła zdjęcie, na którym jest przyodziana w ową koszulę, bo dopiero oberwałabym

Pytanie nie do mnie, niech odpowie ktoś kto tak robi
Widocznie nie wzięto Cię pod uwagę jako osobę znającą się

[201803120844]

Napisane przez _Matilde_

Pytanie nie do mnie, niech odpowie ktoś kto tak robi
Widocznie nie wzięto Cię pod uwagę jako osobę znającą się

No, ok.
Kolejne pytanie: dlaczego w takim razie tak wiele kobiet deklaruje,że przed zakupem np. kosmetyków sugeruje się opiniami internautek KWC itp.

[201708160922]

Napisane przez Liara_Tsoni

Odwołałam odnoszenie się do rozmiarowku kilka stron temu.
No nie przeszkadza jak ktoś nie chce niskich za znajomych. Jego prawo. Prawo każdego dobierać sobotę znajomych według dowolnego kryterium jeśli się odstepujacym os kryterium nie przeszksdza, nie odmawia praw i ogólnie dane żyć normalnie

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka

Na tej samej stronie, kilka postów wyżej napisałaś "gruby rozmiar 38"

[Liara_Tsoni]

Napisane przez CzasKomety

Na tej samej stronie, kilka postów wyżej napisałaś "gruby rozmiar 38"

Nie biorę odpowiedzialności za nierozpoznanie sarkazmu.

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka

[malgo96]

Napisane przez monikam

No, ok.
Kolejne pytanie: dlaczego w takim razie tak wiele kobiet deklaruje,że przed zakupem np. kosmetyków sugeruje się opiniami internautek KWC itp.

Ekhm już chyba nie.
Deklarowało bo najwyraźniej te osoby SZUKAŁY OPINII w internecie i wedy bylo to jeszcze coś warte..



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gryx82]

Napisane przez liselotta

No nie wiem, ja dobieram ludzi pod względem tego, czy sie dogadujemy, czy sie wspieramy, rozumiemy, lubimy sie etc, a nie wg wagi. Do tej pory wydawało mi sie to naturalne

Wizarz óczy

Napisane przez Liara_Tsoni

Myślę że gdyby to była zmiana w trakcie trwania znajomości to spoko. Tak samo jak tz mi się roztyje to nadal będę go kochala

Gruby TŻ, tyle przegrać
[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;7184227 1]strasznie to płytkie, aż trudno uwierzyć, że Ty tak na poważnie. zarówno Twoja postawa, jak i postawa Twojej koleżanki, która ostentacyjnie () nie zadaje się z brzydkimi.[/QUOTE]
Weź, to już nawet nie karynizm, to psychopatologia

[Liara_Tsoni]

Napisane przez gryx82

Wizarz óczy

Gruby TŻ, tyle przegrać

Weź, to już nawet nie karynizm, to psychopatologia

No jakby też przestał o siebie dbać to tak byłaby to przegrana. Chyba chodzi o to by być dla ciebie w związku na tyle atrakcyjnym na ile wiek i zdrowie pozwalają.

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka

[ef9f8e413e9eb165fadd201f4168adc65c42d03a]

Napisane przez Liara_Tsoni

No jakby też przestał o siebie dbać to tak byłaby to przegrana. Chyba chodzi o to by być dla ciebie w związku na tyle atrakcyjnym na ile wiek i zdrowie pozwalają.

Wysłane z mojego ONE E1003 przy użyciu Tapatalka

No nie wiem, mi sie do tej pory wydawalo, ze w zwiazku chodzi o to, zeby byc troskliwym, szczerym i kochajacym, a nie o to, zeby wygladac.

Strzez sie TZ, za duzo chipsow przy meczu i pojdziesz w odstawke.

[Ingrid80]

Myliłaś się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mary_poppins]

Proszę wrócić do tematu wątku. Wiadomo, dyskusja się rozwija, ale w dalszym ciągu jest to wątek o grażynowaniu jako takim a nie o pączkach i otyłości...

[201708160922]

Wczoraj w Biedronce widziałam faceta, który obskubał winogrona, a potem szedł i je zajadał. Tak właśnie sobie definiuję januszowanie.

[201704240947]

Napisane przez CzasKomety

Wczoraj w Biedronce widziałam faceta, który obskubał winogrona, a potem szedł i je zajadał. Tak właśnie sobie definiuję januszowanie.

Ciekawe czy płacił za sam ogonek czy jak to się tam nazywa z winogron
Koleżanka mi opowiadala, że kupiła w whole foods nadpity sok i maslo ze śladem palucha chyba jakas ecoGrażka sprawdzała jakość

[201708160922]

Napisane przez GrubyCzarnyKot

Ciekawe czy płacił za sam ogonek czy jak to się tam nazywa z winogron
Koleżanka mi opowiadala, że kupiła w whole foods nadpity sok i maslo ze śladem palucha chyba jakas ecoGrażka sprawdzała jakość

Nie, on nawet nie kupował winogron. Przechodził, oberwał kilka i poszedł. Chociaż skosztował i mu posmakowały, to może wrócił i jednak kupił?

[201704240947]

Trochę chamsko, inaczej jak kupujesz na targu i sprzedawca da skosztować albo zjedzenie jednego winogrona, ale taka samowolka...argument że on musi spróbować czy dobre do mnie nie trafia, bo wiadomo jeden owoc jest słodki drugi nie, Janusz

[jaksy]

Ja kupiłam majonez, wstawiłam do szafki, bo w lodówce był jeszcze otwarty. Po tygodniu go wyjmuję, odkręcam, a tam na wierzchu pleśń. Prawdopodobnie ktoś go sobie odkręcił w sklepie :/ Teraz kupuję tylko te z banderolą.

[neskarta]

Ostatnio jechałam PKS-em i Janusz z Grażyną najpierw przepychali się żeby wejść jako pierwsi do autobusu a zaraz po otwarciu drzwi, zarzucili swoimi tobołami pierwsze siedzenie, rzucając je przez "barierki" ze schodków którymi wchodzi się do autobusu, byleby nikt tam nie usiadł....
Starsze osoby mają manię tego miejsca - po prawej stronie autobusu, gdzie super widać drogę. Ale żeby aż tak...

[triss_k]

Napisane przez neskarta

Ostatnio jechałam PKS-em i Janusz z Grażyną najpierw przepychali się żeby wejść jako pierwsi do autobusu a zaraz po otwarciu drzwi, zarzucili swoimi tobołami pierwsze siedzenie, rzucając je przez "barierki" ze schodków którymi wchodzi się do autobusu, byleby nikt tam nie usiadł....
Starsze osoby mają manię tego miejsca - po prawej stronie autobusu, gdzie super widać drogę. Ale żeby aż tak...

Trzeba by im uświadomić, że razie zderzenia czołowego to miejsce samobójcy

[funk_you]

Napisane przez CzasKomety

Wczoraj w Biedronce widziałam faceta, który obskubał winogrona, a potem szedł i je zajadał. Tak właśnie sobie definiuję januszowanie.

Ja swojego czasu widziałam wielbicieli cukierków na wagę, babka zjadała jednego i ☠☠☠ papierkiem na kupę tych cuksów. Jak pracowałam jako hostessa i animator w marketach to ochrona opowiadała mi o jedzeniu lizaka przez jakiegoś gościa, sprawdzano na kamerach czy zapłaci za tego lizaka, bardziej z ciekawości niż z poczucia straty finansowej. Gość się wyparł, dopiero jak na kamerach mu pokazali to zapłacił. Podobno facet nie wyglądał jak przeciętny Kowalski, było widać że raczej dobrze mu się w życiu wiedzie. A za głupiego lizaka "nie chcialo" mu się zapłacić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201803120844]

Napisane przez jaksy

Ja kupiłam majonez, wstawiłam do szafki, bo w lodówce był jeszcze otwarty. Po tygodniu go wyjmuję, odkręcam, a tam na wierzchu pleśń. Prawdopodobnie ktoś go sobie odkręcił w sklepie :/ Teraz kupuję tylko te z banderolą.

Z podobnych to wręcz plaga zostawiania byle gdzie produktów, z zakupu których ktoś zrezygnował. I to nie chodzi o sklepy ogromne, w których przemierza się kilometry.

[201708160922]

Napisane przez monikam

Z podobnych to wręcz plaga zostawiania byle gdzie produktów, z zakupu których ktoś zrezygnował. I to nie chodzi o sklepy ogromne, w których przemierza się kilometry.

Jak widzę dżem przy kawie, to tylko mnie drażni. Jak mięso albo śmietanę, to wpienia.