Zapachy Yves Rocher

[zivit]

Napisane przez debramonk

Ten o:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...ht.html&next=1

Dla mnie super - lekki, niegęsty, nie robi maski (ale też nie jest zbyt kryjący, jeśli ktoś takie lubi), w promocji fajna cena. Co kupię jakiś inny, żeby urozmaicić sobie życie, to nie mogę się przestawić i stwierdzam, że to jednak nie to. Znam osobę, która przerzuciła się na ten podkład z podkładu za kilka stów, który używała przez pół życia.

A wracając do perfum - mnie też to jabłko jakoś nie pasi. Tak na wyczucie kojarzy mi się z Amor Amor in a Flash, w którym połączenie jabłka ze słodkimi nutami pachnie na mnie nieszczególnie...

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:21 ----------

No ale może chociaż kupię sobie balsam do ciała pomarańcza z cynamonem...

Dzięki! Ja lubię takie to zerknę

[naanakov]

I jak zapach, ktoś testował? Odgrzewane.kotlety, czy jednak coś innego niż Pomme Delice sprzed kilku lat?

[aniuta26]

Ja dzisiaj testowałam zapach pieczonego jabłka z karmelem,pieczone jabłko się umywa do zeszłorocznej limitowanki,dla mnie to sfermentowane a nie pieczone jabłko i nie czuje prawie wcale karmelu,same zleżałe jabłko,perfumy występują tylko w pojemności 100 ml

[naanakov]

Napisane przez aniuta26

Ja dzisiaj testowałam zapach pieczonego jabłka z karmelem,pieczone jabłko się umywa do zeszłorocznej limitowanki,dla mnie to sfermentowane a nie pieczone jabłko i nie czuje prawie wcale karmelu,same zleżałe jabłko,perfumy występują tylko w pojemności 100 ml

100 czy 20? Widzę same 20-tki w sklepie internetowym...
Czyli pewnie odgrzewanie - stare jabłko było bardzo słabe moim zdaniem...

[aniuta26]

Też się zdziwiłam ale Pani na sklepie powiedziała,że mają tylko 100 ml,może była to pierwsza dostawa

[Parabelka]

Mnie się podoba - wprawdzie trwałością nie grzeszy , ale całkiem przyjemne słodkie jabłuszko polane karmelem , podobne ogólnie do zeszłorocznej gruchy . Niczego nie urywa , ale jako poprawiacz humoru na zimno bardzo dobre . Też widziałam tylko setki , a pozostałych limitek na razie nie ma , a czaję się na te pomarańcze z czymśtam
Żel i balsam jabłkowe takiese , żel może przyjemniejszy , ale balsam do bani , i nic go nie ratuje , że rozświetlający

[201801022057]

Ja też testowałam jabłko w karmelu - nie jest tak źle, jak się spodziewałam, ale szału nie ma. Gruszka z ubiegłego roku była lepsza.
Niestety, jak wynika z książeczki, nie będzie balsamu do ciała pomarańcza & cynamon ani pomarańcza & migdał, tylko rozświetlające/perfumowane mleczka. W związku z tym, jeśli przejdzie mi foch , to może skusze się na kremy do rąk i balsam do ust.

[Karkki]

Napisane przez Parabelka

Mnie się podoba - wprawdzie trwałością nie grzeszy , ale całkiem przyjemne słodkie jabłuszko polane karmelem , podobne ogólnie do zeszłorocznej gruchy . Niczego nie urywa , ale jako poprawiacz humoru na zimno bardzo dobre . Też widziałam tylko setki , a pozostałych limitek na razie nie ma , a czaję się na te pomarańcze z czymśtam
Żel i balsam jabłkowe takiese , żel może przyjemniejszy , ale balsam do bani , i nic go nie ratuje , że rozświetlający

A jak się ma do Pomme Delice z 2012? Zmienili coś poza etykietą? Bo mam jeszcze 3/4 flaszki i nie wiem czy jest sens dreptać po klona do sklepu. Tak, wiem, leniwa jestem

[robinson]

a do jutra w ich internetowym sklepie na 3 najtańsze produkty w koszu dają 50% zniżki (wchodzą tez właśnie zestawy z najnowszych edycji limitowanych które normalnie są w promocji a i tak jeszcze od tego zniżka 50% jest naliczana ) właśnie kompletuję moje zamówienie (to dla takich leniwców właśnie jak karkki - chodzić nie trzeba i zniżki dają)

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

acha kod: JABKAR

[bernikula]

Czy ktoś mógłby się odnieść do tego, że So Elixir (żółta) jest odpowiednikiem Chloe Love Story? Zgadzacie się?

[liv87]

Napisane przez bernikula

Czy ktoś mógłby się odnieść do tego, że So Elixir (żółta) jest odpowiednikiem Chloe Love Story? Zgadzacie się?

Wg mnie nie, bo So Elixir są słodkie, a Chloe Love Story to taki delikatny kwiatowy zapach.

[naanakov]

Napisane przez bernikula

Czy ktoś mógłby się odnieść do tego, że So Elixir (żółta) jest odpowiednikiem Chloe Love Story? Zgadzacie się?

Ja nie. W mojej opinii ma dużo wspólnego z Coco M.

[bernikula]

Napisane przez liv87

Wg mnie nie, bo So Elixir są słodkie, a Chloe Love Story to taki delikatny kwiatowy zapach.

Napisane przez naanakov

Ja nie. W mojej opinii ma dużo wspólnego z Coco M.

Fakt, nie Chloe tylko Coco, sama się pomyliłam, właśnie o Coco mi chodziło, bo przeczytałam tutaj:
http://www.olfaktoria.pl/2014/01/per...-mademoiselle/
że są podobne i chciałam się upewnić.

Szukałam jeszcze odpowiedników Chloe i stąd mój błąd.

Czyli jednak So Elixir podobne Coco, kurcze muszę pojechać w weekend do YR i rozważyć możliwość Dzięki za odpowiedzi

[Parabelka]

Napisane przez Karkki

A jak się ma do Pomme Delice z 2012? Zmienili coś poza etykietą? Bo mam jeszcze 3/4 flaszki i nie wiem czy jest sens dreptać po klona do sklepu. Tak, wiem, leniwa jestem

A nie wiem , bo tamtego nie pamiętam Ale zważywszy że Złota Wanilia z 2013 jest dla mnie właściwie nie do odróżnienia od normalnej - no może ciut mniej budyniowa - jest szansa że i japko będzie mocno podobne

[Iryska75]

Trochę nie w temacie bo nieperfumowo, ale za to zapachowo: żel kakao-pomarańcza z zeszłorocznej limitki w końcu doczekał się otwarcia : pachnie obłednie, jak delicje pomarańczowe, można się zjeść pod prysznicem, szkoda, że nie mam mleczka do kompletu.
Jednak się skusiłam na zamówienie i wzięłam mleczka pomarańczowo-cynamonowe, jak będą pachnieć na skórze tak długo jak te z PN to będzie super. Pewnie też będę chciała się zjeść : ) . I jak tu schuść

[spodkoldry]

Napisane przez Iryska75

Trochę nie w temacie bo nieperfumowo, ale za to zapachowo: żel kakao-pomarańcza z zeszłorocznej limitki w końcu doczekał się otwarcia : pachnie obłednie, jak delicje pomarańczowe, można się zjeść pod prysznicem, szkoda, że nie mam mleczka do kompletu.
Jednak się skusiłam na zamówienie i wzięłam mleczka pomarańczowo-cynamonowe, jak będą pachnieć na skórze tak długo jak te z PN to będzie super. Pewnie też będę chciała się zjeść : ) . I jak tu schuść

miałam ten żel, faktycznie jak delicje pomarańczowe!

[joaa12]

Napisane przez Iryska75

Trochę nie w temacie bo nieperfumowo, ale za to zapachowo: żel kakao-pomarańcza z zeszłorocznej limitki w końcu doczekał się otwarcia : pachnie obłednie, jak delicje pomarańczowe, można się zjeść pod prysznicem, szkoda, że nie mam mleczka do kompletu.
Jednak się skusiłam na zamówienie i wzięłam mleczka pomarańczowo-cynamonowe, jak będą pachnieć na skórze tak długo jak te z PN to będzie super. Pewnie też będę chciała się zjeść : ) . I jak tu schuść

Tez go miałam. Niestety juz zapomnialam jak pachnie. Teraz zastanawiam sie czy brać świąteczna wanillie, pomarańcze i cynamon czy pomarańcze i migdal.

[Iryska75]

Napisane przez joaa12

Tez go miałam. Niestety juz zapomnialam jak pachnie. Teraz zastanawiam sie czy brać świąteczna wanillie, pomarańcze i cynamon czy pomarańcze i migdal.

a czemu nie wszystkie?
Dziś testowałam z chusteczki So Eixir Bois Sensuele-cudowności, zapach gęsty, balsamiczny, trochę drewienka, żadnej Euphorii na szczęście nie wyczuwam. Najlesza wersja SE

[bernikula]

Byłam wczoraj porównywać SE i tak:
SO Elixir podobny do Coco M., ale wiadomo trwałość o wiele słabsza
SEBS- ładny, pachnie "drogimi" perfumami, tez mi coś przypomina
SEP- jak dla mnie najsłabszy z tych wszystkich

Pewnie jeśli się zdecyduję to na "podróbkę" Coco.

[Karkki]

Napisane przez Parabelka

A nie wiem , bo tamtego nie pamiętam Ale zważywszy że Złota Wanilia z 2013 jest dla mnie właściwie nie do odróżnienia od normalnej - no może ciut mniej budyniowa - jest szansa że i japko będzie mocno podobne

Byłam, wąchałam, przyniosłam do domu na bloterku i wzięłam zapasowy żeby sprawdzić tę z 2012.
Dla mnie pachną tak samo. Czyli ją sobie odpuszczam.

[Parabelka]

Napisane przez Karkki

Byłam, wąchałam, przyniosłam do domu na bloterku i wzięłam zapasowy żeby sprawdzić tę z 2012.
Dla mnie pachną tak samo. Czyli ją sobie odpuszczam.

No to zwykłe chachamstwo i buburactwo

[Karkki]

Napisane przez Parabelka

No to zwykłe chachamstwo i buburactwo

Mogliby Marron de Noel powtórzyć zamiast jabłka

[naanakov]

Napisane przez Karkki

Mogliby Marron de Noel powtórzyć zamiast jabłka

Mogliby nic nie powtarzać, tylko sieknąć tę pomarańczę z cynamonem. Ale zważywszy na to, że teraz cynamon jest na cenzurowanym w perfumach, to raczej bez szans. Ale pomarańcza z migdałem...albo cuś...

[Iryska75]

Napisane przez naanakov

Mogliby nic nie powtarzać, tylko sieknąć tę pomarańczę z cynamonem. Ale zważywszy na to, że teraz cynamon jest na cenzurowanym w perfumach, to raczej bez szans. Ale pomarańcza z migdałem...albo cuś...

mam żel pomarańcza-cynamon, jakby nie pisało, że tam jest cynamon, to bym się nie domyśliła. Rozważam dosypanie cynamonu z torebki : )

[naanakov]

Napisane przez Iryska75

mam żel pomarańcza-cynamon, jakby nie pisało, że tam jest cynamon, to bym się nie domyśliła. Rozważam dosypanie cynamonu z torebki : )

Szkoda. Ja właśnie Farmonę szarlotkową otworzyłam i cynamonowo jestem zaspokojona.

[Iryska75]

Napisane przez naanakov

Szkoda. Ja właśnie Farmonę szarlotkową otworzyłam i cynamonowo jestem zaspokojona.

szkoda, zapasy porobiłam YR , na prezenty pójdą, a ja zainwestuję w Farmonę i Ziaję cynamonowo-imbirową

[naanakov]

Napisane przez Iryska75

szkoda, zapasy porobiłam YR , na prezenty pójdą, a ja zainwestuję w Farmonę i Ziaję cynamonowo-imbirową

Która to Ziaja?

[Karkki]

Napisane przez naanakov

Mogliby nic nie powtarzać, tylko sieknąć tę pomarańczę z cynamonem. Ale zważywszy na to, że teraz cynamon jest na cenzurowanym w perfumach, to raczej bez szans. Ale pomarańcza z migdałem...albo cuś...

Napisane przez Iryska75

mam żel pomarańcza-cynamon, jakby nie pisało, że tam jest cynamon, to bym się nie domyśliła. Rozważam dosypanie cynamonu z torebki : )

Jeśli szukacie zacnej pomarańczy z cynamonem, to polecam Acqua Profumata Agrumi & Cannella edp z Erbario Toscano.
Kupiłam ją ze 3 lata temu w małym sklepiku z mydłami i jak do tej pory nic równie pomarańczowo-cynamonowego nie znalazłam.

[Parabelka]

Napisane przez Karkki

Mogliby Marron de Noel powtórzyć zamiast jabłka

Napisane przez naanakov

Mogliby nic nie powtarzać, tylko sieknąć tę pomarańczę z cynamonem. Ale zważywszy na to, że teraz cynamon jest na cenzurowanym w perfumach, to raczej bez szans. Ale pomarańcza z migdałem...albo cuś...

popieram w zasadzie jedno i drugie
ale jak cynamon na cenzurowanym to co , Słonia i Opium wycofią

[naanakov]

Napisane przez Parabelka

popieram w zasadzie jedno i drugie
ale jak cynamon na cenzurowanym to co , Słonia i Opium wycofią ala:

Wiesz co, ja sama do końca nie wiem jak to jest. Zauważyłam, że reformulowane są w znacznym stopniu albo od razu wycofywane zapachy, które zawierają w sobie taki kuchenny cynamon i o nie bym się martwiła. To ponoć silny alergen.