Mamusie lutowe 2019❤ Cz.III - Strona 33 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2018-11-30, 10:07   #961
kaaarii
Zakorzenienie
 
Avatar kaaarii
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 21 077
Dot.: Mamusie lutowe 2019 Cz.III

Cytat:
Napisane przez dona90 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny, właśnie czekam na usg w szpitalu, standardowo kwitne tu od 8 ale w międzyczasie ustrzeliłem mega kombinezon dla Zoszki na olx, bo się przestraszyłam, ze mi w Święta w Pl zamarznie
Mówicie o stratach, moja siostrę tez to spotkało, i my totalnie nie wiedzieliśmy, jak się zachować.. ja myślałam, ze ona nie chce o tym rozmawiać, a było odwrotnie - ona potrzebowała przepracować ten temat, a nie udawać, ze nic się nie stało każdy reaguje inaczej, ja do teraz żałuje, ze nie byłam dla niej wystarczającym wsparciem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
kciuki!
Cytat:
Napisane przez panipuchatkowa Pokaż wiadomość
Kari bardzo przykra sytuacja. Powiem Ci że my sie staralismy 1.5 roku. W czerwcu rok temu poronilam. Tego bólu nigdy nie zapomnę i też tak mialam że przykro mi bylo do tego stopnia że nie chcialo mi sie z nikim gadac a tymbardziej cieszyc się z ciąż innych dziewczyn. Ale bylam pod opieką dobrwgo lekarza który opanowal moje hormony i się udało. Znam parę ktora poronila 2 razy i tak jak Ty mówisz -nfz nfz i nfz zamiast pójść do kogoś kto mógłby im pomóc a oni swoje.

Głowa do góry każdy ma jakieś historie i przejścia za sobą.

---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ----------






U mnie tez tak bylo ze każdy stwierdzal ze jak nie będzie ten temat poruszamy to będzie lepiej. Nie było. Było bardziej przykro. Oczywiście chodzi mi tu o najbliższą rodzinę. No ale mam w brzuszku dzidzię udalo się więc musi być dobrze. Trudne są takie tematy.
U mnie w rodzinie siostra mojej mamy poroniła kilka razy. Dopiero jak udała się do specjalisty od spraw niepłodności udało się utrzymać ciążę. Zdaje sobie sprawę jakie to ciężkie jak ktoś chce a nie ma tego dziecka.
Ale też nie powinno się tej drugiej strony obarczać tą złością. Akurat nam się udało szybko zajść w ciążę, ale ta koleżanka materacem nie była i równie dobrze mogliśmy się starać nawet kilka ładnych miesięcy. A teksty typu, że ledwo się przyjelam do pracy i już ciąża też mozna zachować dla siebie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kaaarii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-30, 10:12   #962
existence
Zakorzenienie
 
Avatar existence
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolskie
Wiadomości: 24 046
Dot.: Mamusie lutowe 2019 Cz.III

Oj przykre tematy z rana ale co tu dużo mówić, chyba wszystko już zostało napisane

Ja się dziś obudziłam standardowo z tz jak szedł do pracy po czym padliśmy z młodym i nadal jesteśmy w łóżku ale jakieś śniadanie muszę sobie wreszcie ogarnąć my dziś pewnie sobie pogramy w jakieś planszowki (w fajna graliśmy jak w szpitalu byłam to może kolejna partyjka) i może coś obejrzymy taki będzie typowy piateczek, ten rok taki spokojniejszy

Bazgram z telefonu.
__________________
06.06.2015
Okruch
existence jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-30, 10:13   #963
Anuszka9
Zakorzenienie
 
Avatar Anuszka9
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 3 930
Dot.: Mamusie lutowe 2019 Cz.III

Niestety jeszcze taki się nie urodził który wszystkim by dogodził
ludzie bywają okrutni. Jak odchodziłam z pracy to mało kto mówił że fajnie że gratuluje. Bardziej żyli tym jak ja sobie poradzę i ile kasy będą przelewać. A jakiś czas temu znajoma mi napisała że chodzą plotki że wypiełam się na wszystkich bo w ogóle nie przychodzę i nic nie piszę

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka
__________________
never give up
Anuszka9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-30, 10:18   #964
panipuchatkowa
Zakorzenienie
 
Avatar panipuchatkowa
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 9 076
Dot.: Mamusie lutowe 2019 Cz.III

Cytat:
Napisane przez kaaarii Pokaż wiadomość
kciuki! U mnie w rodzinie siostra mojej mamy poroniła kilka razy. Dopiero jak udała się do specjalisty od spraw niepłodności udało się utrzymać ciążę. Zdaje sobie sprawę jakie to ciężkie jak ktoś chce a nie ma tego dziecka.
Ale też nie powinno się tej drugiej strony obarczać tą złością. Akurat nam się udało szybko zajść w ciążę, ale ta koleżanka materacem nie była i równie dobrze mogliśmy się starać nawet kilka ładnych miesięcy. A teksty typu, że ledwo się przyjelam do pracy i już ciąża też mozna zachować dla siebie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Niee to abaolutnie nie na miejscu teksty.. To już żenujące.

Cytat:
Napisane przez existence Pokaż wiadomość
Oj przykre tematy z rana ale co tu dużo mówić, chyba wszystko już zostało napisane

Ja się dziś obudziłam standardowo z tz jak szedł do pracy po czym padliśmy z młodym i nadal jesteśmy w łóżku ale jakieś śniadanie muszę sobie wreszcie ogarnąć my dziś pewnie sobie pogramy w jakieś planszowki (w fajna graliśmy jak w szpitalu byłam to może kolejna partyjka) i może coś obejrzymy taki będzie typowy piateczek, ten rok taki spokojniejszy

Bazgram z telefonu.
Ostatni spokojny rok nie no leniuchuj matka i korzystaj. Ja też dopiero sniadanie obalam i zrobilam kakao

Cytat:
Napisane przez Anuszka9 Pokaż wiadomość
Niestety jeszcze taki się nie urodził który wszystkim by dogodził
ludzie bywają okrutni. Jak odchodziłam z pracy to mało kto mówił że fajnie że gratuluje. Bardziej żyli tym jak ja sobie poradzę i ile kasy będą przelewać. A jakiś czas temu znajoma mi napisała że chodzą plotki że wypiełam się na wszystkich bo w ogóle nie przychodzę i nic nie piszę

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka
Omg! Naprawdę ludzie są chorzy na głowę. Dobrze że do nas piszesz.
__________________
Najszczęśliwsza Żona na świecie! 20.06.2015!

Najszczęśliwsza Mama na świecie! 22.01.2019!

Czekamy na drugi Skarb!
panipuchatkowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-30, 10:22   #965
existence
Zakorzenienie
 
Avatar existence
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolskie
Wiadomości: 24 046
Dot.: Mamusie lutowe 2019 Cz.III

Kakao!

Bazgram z telefonu.

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

Ludzie mają nasrane w piornikach...ich życia nudne no to trzeba czyjeś obserwować i komentować, eh...

Bazgram z telefonu.
__________________
06.06.2015
Okruch
existence jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-30, 10:33   #966
panipuchatkowa
Zakorzenienie
 
Avatar panipuchatkowa
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 9 076
Dot.: Mamusie lutowe 2019 Cz.III

Cytat:
Napisane przez existence Pokaż wiadomość
Kakao!

Bazgram z telefonu.

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

Ludzie mają nasrane w piornikach...ich życia nudne no to trzeba czyjeś obserwować i komentować, eh...

Bazgram z telefonu.
Polecam kakao na takie leniwe poranki!

No tu racja. Lepiej się innych życia uczepić niż swojego.
__________________
Najszczęśliwsza Żona na świecie! 20.06.2015!

Najszczęśliwsza Mama na świecie! 22.01.2019!

Czekamy na drugi Skarb!
panipuchatkowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-30, 10:47   #967
kaaarii
Zakorzenienie
 
Avatar kaaarii
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 21 077
Dot.: Mamusie lutowe 2019 Cz.III

Cytat:
Napisane przez panipuchatkowa Pokaż wiadomość
Niee to abaolutnie nie na miejscu teksty.. To już żenujące.



Ostatni spokojny rok nie no leniuchuj matka i korzystaj. Ja też dopiero sniadanie obalam i zrobilam kakao



Omg! Naprawdę ludzie są chorzy na głowę. Dobrze że do nas piszesz.
To moja mama od razu powiedziała, że takie teksty mogłyby paść gdybym zaszła w ciążę po miesiącu pracy. A nie po roku pracy w szkole i pół roku pracy w żłobku. Szkoła 18.06 już wiedziała, ze od września muszą znaleźć nowego nauczyciela. Żłobku troche mi było szkoda że tak odchodzę z dnia na dzień, ale po ich tekstach i zachowaniu zaraz mi wyrzuty sumienia przeszły
Cytat:
Napisane przez existence Pokaż wiadomość
Kakao!

Bazgram z telefonu.

---------- Dopisano o 10:22 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

Ludzie mają nasrane w piornikach...ich życia nudne no to trzeba czyjeś obserwować i komentować, eh...

Bazgram z telefonu.
Dokładnie!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kaaarii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-30, 10:53   #968
Pinacolada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 017
Dot.: Mamusie lutowe 2019 Cz.III

Cytat:
Napisane przez kaaarii Pokaż wiadomość
To moja mama od razu powiedziała, że takie teksty mogłyby paść gdybym zaszła w ciążę po miesiącu pracy. A nie po roku pracy w szkole i pół roku pracy w żłobku. Szkoła 18.06 już wiedziała, ze od września muszą znaleźć nowego nauczyciela. Żłobku troche mi było szkoda że tak odchodzę z dnia na dzień, ale po ich tekstach i zachowaniu zaraz mi wyrzuty sumienia przeszły Dokładnie!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ciąża po roku czy nawet i pół roku pracy to jest aż tak szybko? co za ludzie, serio zamiast pilnować siebie to tylko komentują innych, najgorzej jak ktoś takie komentarze bierze do siebie i potem jest przykro i nie wiadomo, czy ludzie naprawdę tak myślą, czy tylko mówią po złości a w rzeczywistości wcale tak nie uważają

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Pinacolada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-30, 11:06   #969
panipuchatkowa
Zakorzenienie
 
Avatar panipuchatkowa
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 9 076
Dot.: Mamusie lutowe 2019 Cz.III

Szkoda gadać. Idę na mróz! Do apteki, do sklepu i na pocztę bo pan Chińczyk zostawił awizo!
__________________
Najszczęśliwsza Żona na świecie! 20.06.2015!

Najszczęśliwsza Mama na świecie! 22.01.2019!

Czekamy na drugi Skarb!
panipuchatkowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-30, 11:08   #970
kamila_509
Zakorzenienie
 
Avatar kamila_509
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 11 811
Dot.: Mamusie lutowe 2019 Cz.III

Ludzie zawsze beda gadac dziewczyny ja nauczylam się to mistrzowsko olewac mojemu tacie kiedys ktos wmawial, ze ja biorę twarde narkotyki jak mi powiedział to prawie padlam ze śmiechu bo ja to raczej grzeczna dziewczynka cale zycie i nawet papierosa w ustach nigdy nie mialam a co dopiero narkotyki po za tym nie stac mnie bylo na takie luksusy. Ludzie to maja fantazje. Albo moj tata do mnie z pretensjami dzwonil kiedys jak juz wyjechalismy za granice, ze niby my z owczesnym niemezem mielismy zareczyny. To ja w smiech bo nawet w planach nic takiego nie mielismy a tu takie newsy ciekawe co teraz gadaja

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
21.07.2016 Najpiękniejszy dzień w życiu
kamila_509 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-30, 11:17   #971
existence
Zakorzenienie
 
Avatar existence
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolskie
Wiadomości: 24 046
Dot.: Mamusie lutowe 2019 Cz.III

Cytat:
Napisane przez panipuchatkowa Pokaż wiadomość
Szkoda gadać. Idę na mróz! Do apteki, do sklepu i na pocztę bo pan Chińczyk zostawił awizo!
Wróżę kocyk!


No taka prawda jest dziewczyny, czasem lepiej nie wiedzieć i spokojniej spać

Bazgram z telefonu.
__________________
06.06.2015
Okruch
existence jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-30, 12:00   #972
Johasia28
Zadomowienie
 
Avatar Johasia28
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 1 657
Dot.: Mamusie lutowe 2019 Cz.III

Cytat:
Napisane przez Anuszka9 Pokaż wiadomość
Dzień dobry
U nas mama pali i jakoś nie może się zmotywować i przestać. Dziś wieczór andrzejkowy macie jakieś plany?? Mój brat przywozi dzieciaki na nocleg,pewnie przyniosą cały zestaw gier planszowych i będzie trzeba główkować

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka
U mnie plany ambitno-leniwe - planuję zaraz chatę "obrzygać świętami" jak to mówi moja mama Mąż ma dzisiaj świąteczną imprezę pracową więc będzie w domu pewnie koło 23 dopiero, także ja na wieczór planuję gorącą czekoladę, jakiś fajny świąteczny film i będę sobie na niego czekać pewnie
U nas prawie wszyscy palą ;/ Tzn. my i mąż niepalący teraz ani nigdy, u męża pali mama (w ilościach hurtowych), a u mnie oboje rodziców i siostra, ale nawet w odwiedzinach jak ktoś u nas jest to wyganiam na balkon i zamykam drzwi balkonowe bo nienawidzę smrodu papierosów. Mama ma podobno rzucić z okazji wnuka, ale uwierzę jak zobaczę

Cytat:
Napisane przez Sylwia00804 Pokaż wiadomość
Dzien dobry.

U mnie palili rodzice, ja i tz. Teraz nie pali nikt


Ja dzis ostatnio dzien w pracy.

Ale beczalam rano w domu, ze ostatni raz sie do pracy szykuje.

Czy jestemy normalna?

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
Ja jestem nieobiektywna bo jak ostatni dzień wychodziłam z pracy to praktycznie z pieśnią na ustach, jak pakowałam jakieś tam swoje rzeczy to ciężko mi było zachować pozory, że wcale się nie cieszę jak dziecko na Gwiazdkę

Cytat:
Napisane przez kaaarii Pokaż wiadomość
Właśnie mi mama opowiedziała, ze wczoraj koleżanka z pracy jej dogadała tak chamsko, ze niektórzy to się tak zachowują jakby nikt inny dziecka nie miał...
Fakt moja mama się bardzo cieszyć, jak ktoś o coś zapyta to odpowiada grzecznie, a ta jej tak chamsko pojechała. Nie moja wina, że jej córka dwa lata po ślubie, maja problemy, ale do porządnego lekarza nie pójdzie bo przecież wystarczy raz w roku "przegląd" i cytologia co trzy lata na NFZ.
Znamy się z tą córka bo chodziłyśmy razem do szkoły to odkad sie dowiedziała, ze jestem w ciąży to przestała sie do mnie odzywać...
Przykro mi się zrobiło...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Cytat:
Napisane przez śliweńka Pokaż wiadomość
napisze ci to tak, ja po pierwszym # jak dowiedziałam się że koleżanka w ciąży z pracy to codziennie jadąc do pracy płakałam w aucie, były dni że tabletki na uspokojenie brałam, a po ciąży pozamacicznej ona zaraz po tym urodziła, to w ogóle jej nie odwiedzałam, a w pracy koleżanki wiedziały by tego tematu nawet nie poruszać ze mną, ale międzyczasie porobiliśmy badania i co najważniejsze mam dobrego lekarza, a najwidoczniej nie chcą sobie pomóc albo odpychają tą myśl
Cytat:
Napisane przez kaaarii Pokaż wiadomość
kciuki! U mnie w rodzinie siostra mojej mamy poroniła kilka razy. Dopiero jak udała się do specjalisty od spraw niepłodności udało się utrzymać ciążę. Zdaje sobie sprawę jakie to ciężkie jak ktoś chce a nie ma tego dziecka.
Ale też nie powinno się tej drugiej strony obarczać tą złością. Akurat nam się udało szybko zajść w ciążę, ale ta koleżanka materacem nie była i równie dobrze mogliśmy się starać nawet kilka ładnych miesięcy. A teksty typu, że ledwo się przyjelam do pracy i już ciąża też mozna zachować dla siebie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Widzę poważne tematy z rana...Ja jestem zdania, że jak ktoś nie przeżył jakiejś tragedii (czy to poronienie czy diagnoza, że będą problemy z zajściem w ciążę) to nie jest w stanie sobie tego wyobrazić i tak naprawdę nie wie jak sam by sie zachowywał. Zresztą to się tyczy chyba każdej dziedziny życia. Ale ta dzieciowa tematyka jest ogólnie "drażliwa" bo dużo ludzi o swoich problemach nie mówi, a ludzie nie mają w sobie za grosz taktu, żeby takie tematy omijać, albo je bagatelizuje i potem tak naprawdę nie wiadomo jak z takim człowiekiem rozmawiać. Ja sama jakbym się musiała leczyć to nie chciałabym o tym rozpowiadać na prawo i lewo, ale i trudno byłoby ten temat omijać, widzę to akurat po swojej przyjaciółce - razem pracujemy, ślub brałyśmy w tym samym roku i praktycznie od razu się zaczęły dogryzki w pracy, że ciekawa która z nas pierwsza zaciąży i ucieknie. Gdzie my akurat starań jeszcze wtedy nie planowaliśmy, a im nie wychodziło już od jakiegoś czasu. I o ile ja mogłam na luzie odpowiadać, że mają się gonić, tak widziałam nie raz i nie dwa, że ona już jest na granicy. Potem jak ja powiedziałam w pracy, że jestem w ciąży to się zaczęła gadka, że wszyscy obstawiali, że ona będzie pierwsza i że musi mnie teraz dogonić, no i co ta biedna dziewczyna miała na to powiedzieć? Można raz, drugi, trzeci powiedzieć, że się odkłada na mieszkanie, spłaca kredyt, chce podróżować po świecie, ale w końcu podejrzewam, że ma się takiej gadki serdecznie dość. Dlatego dla mnie największym nietaktem na świecie jest zaglądanie komukolwiek do łóżka. Nie mają dzieci, bo mogą nie chcieć, a mogą równie dobrze się leczyć, może nie wychodzić, mogą być po stracie - takich tematów się nie porusza W OGÓLE o ile ktoś sam o tym nie mówi głośno. W życiu by mi nie przyszło do głowy, żeby teraz znajomych nagabywać, że "teraz wasza kolej", "a kiedy wy?" itd. bo zbyt dobrze poznałam ten temat właśnie przy swojej przyjaciółce. Nawiasem mówiąc, jak my się zaczęliśmy starać i nie udało się nam raz, drugi, to to ona mnie najbardziej pocieszała, a jak za 3 razem się udało to była pierwszą która się dowiedziała, bo jak robiłam test to praktycznie czekała z telefonem przy uchu i w życiu się niczego tak nie bałam jak wtedy powiedzenia jej, że są dwie kreski. I nadal mam czasem opory, żeby się z nią tym wszystkim dzielić bo zwyczajnie się boję, że ją ten temat boli, ale ona nigdy nie dała mi odczuć, że mi zazdrości czy coś w ten deseń, zawsze widzę, że się po prostu cieszy moim szczęściem.

Cytat:
Napisane przez Anuszka9 Pokaż wiadomość
Niestety jeszcze taki się nie urodził który wszystkim by dogodził
ludzie bywają okrutni. Jak odchodziłam z pracy to mało kto mówił że fajnie że gratuluje. Bardziej żyli tym jak ja sobie poradzę i ile kasy będą przelewać. A jakiś czas temu znajoma mi napisała że chodzą plotki że wypiełam się na wszystkich bo w ogóle nie przychodzę i nic nie piszę

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka
U mnie było to samo ze strony szefostwa Ale raz wystarczyło zgasić, że proponuję się potem z tego przelewania rozliczyć z ZUSem to im oddadzą tę kasę i potem był spokój Ale mój szef to ogólnie jak miał puszczać wypłaty to zawsze miał minę jakby mu ktoś psa przejechał, z ciężką łaską zawsze ta kasa przychodziła w ostatniej możliwej chwili także to w ogóle wesołe historie.
Cytat:
Napisane przez panipuchatkowa Pokaż wiadomość
Szkoda gadać. Idę na mróz! Do apteki, do sklepu i na pocztę bo pan Chińczyk zostawił awizo!
Ciepło się ubierz, bo ja dzisiaj myślałam, że mi zaraz policzki (jedyne odsłonięte miejsce :P) odpadną
Johasia28 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-30, 12:08   #973
kaaarii
Zakorzenienie
 
Avatar kaaarii
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 21 077
Dot.: Mamusie lutowe 2019 Cz.III

Cytat:
Napisane przez Pinacolada Pokaż wiadomość
Ciąża po roku czy nawet i pół roku pracy to jest aż tak szybko? co za ludzie, serio zamiast pilnować siebie to tylko komentują innych, najgorzej jak ktoś takie komentarze bierze do siebie i potem jest przykro i nie wiadomo, czy ludzie naprawdę tak myślą, czy tylko mówią po złości a w rzeczywistości wcale tak nie uważają

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja się cieszę, że mi się w tą ciążę udało zajść, utrzymać ją w najgorszych trzech pierwszych miesiącach, że Leoś się super rozwija, że będę mamą. Cieszę się jak cholera. Może czasami za bardzo pokazuje tą radość, ale to idzie prosto z serca. Nikomu do łóżka nie zaglądam. Nie pytam jeśli ktoś sam nie chce powiedzieć, więc też oczekuję tego od drugiej strony. Nie chcesz powiedzieć czegos milego, to nie mów wcale i przemlicz, bo druga strona tez ma uczucia i może ja to bolec.


Ale miałam akcje dziewczyny!!!!!
Podjezdzam pod dom z biedronki, auto na luzie, na chodzie, kluczyk w stacyjce. W aucie zakupy, telefon torebka. Wychodzę z auta biorę tylko klucz do domu i jakies male zakupy, zeby otworzyc drzwi. Zamykam lekko drzwi od aura a tu słyszę jak zamyka sie centralka... Sobie myślę "co jest kuwa? ". Lecę nie otworzę żadnych drzwi. Auto chodzi radio gra, telefon w aucie. Lecę do mamy do szkoły daj mi telefon muszę dzwonić do mojego mechanika. Dzwonie, przyjechał, podważył, otworzył, nawet ryski nie zrobił muszę dorobić kluczyk bo od zakupu mam tylko jeden

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kaaarii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-30, 12:22   #974
kamila_509
Zakorzenienie
 
Avatar kamila_509
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 11 811
Dot.: Mamusie lutowe 2019 Cz.III

Cytat:
Napisane przez kaaarii Pokaż wiadomość
Ja się cieszę, że mi się w tą ciążę udało zajść, utrzymać ją w najgorszych trzech pierwszych miesiącach, że Leoś się super rozwija, że będę mamą. Cieszę się jak cholera. Może czasami za bardzo pokazuje tą radość, ale to idzie prosto z serca. Nikomu do łóżka nie zaglądam. Nie pytam jeśli ktoś sam nie chce powiedzieć, więc też oczekuję tego od drugiej strony. Nie chcesz powiedzieć czegos milego, to nie mów wcale i przemlicz, bo druga strona tez ma uczucia i może ja to bolec.


Ale miałam akcje dziewczyny!!!!!
Podjezdzam pod dom z biedronki, auto na luzie, na chodzie, kluczyk w stacyjce. W aucie zakupy, telefon torebka. Wychodzę z auta biorę tylko klucz do domu i jakies male zakupy, zeby otworzyc drzwi. Zamykam lekko drzwi od aura a tu słyszę jak zamyka sie centralka... Sobie myślę "co jest kuwa? ". Lecę nie otworzę żadnych drzwi. Auto chodzi radio gra, telefon w aucie. Lecę do mamy do szkoły daj mi telefon muszę dzwonić do mojego mechanika. Dzwonie, przyjechał, podważył, otworzył, nawet ryski nie zrobił muszę dorobić kluczyk bo od zakupu mam tylko jeden

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
O matko, dobrze, ze masz takiego mechanika co przyjedzie i pomoze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
21.07.2016 Najpiękniejszy dzień w życiu
kamila_509 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-30, 12:28   #975
kaaarii
Zakorzenienie
 
Avatar kaaarii
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 21 077
Dot.: Mamusie lutowe 2019 Cz.III

Cytat:
Napisane przez kamila_509 Pokaż wiadomość
O matko, dobrze, ze masz takiego mechanika co przyjedzie i pomoze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jeszcze kasy nie chciał wziąć, bo się znamy, od lat wszystkie auta naprawiane u niego. Aż mi się głupio zrobiło ale kluczyk kazał dorobić i do śmiechu mi nie było

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kaaarii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-30, 12:29   #976
Anuszka9
Zakorzenienie
 
Avatar Anuszka9
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 3 930
Dot.: Mamusie lutowe 2019 Cz.III

Cytat:
Napisane przez Johasia28 Pokaż wiadomość
U mnie plany ambitno-leniwe - planuję zaraz chatę "obrzygać świętami" jak to mówi moja mama Mąż ma dzisiaj świąteczną imprezę pracową więc będzie w domu pewnie koło 23 dopiero, także ja na wieczór planuję gorącą czekoladę, jakiś fajny świąteczny film i będę sobie na niego czekać pewnie
U nas prawie wszyscy palą ;/ Tzn. my i mąż niepalący teraz ani nigdy, u męża pali mama (w ilościach hurtowych), a u mnie oboje rodziców i siostra, ale nawet w odwiedzinach jak ktoś u nas jest to wyganiam na balkon i zamykam drzwi balkonowe bo nienawidzę smrodu papierosów. Mama ma podobno rzucić z okazji wnuka, ale uwierzę jak zobaczę


Ja jestem nieobiektywna bo jak ostatni dzień wychodziłam z pracy to praktycznie z pieśnią na ustach, jak pakowałam jakieś tam swoje rzeczy to ciężko mi było zachować pozory, że wcale się nie cieszę jak dziecko na Gwiazdkę






Widzę poważne tematy z rana...Ja jestem zdania, że jak ktoś nie przeżył jakiejś tragedii (czy to poronienie czy diagnoza, że będą problemy z zajściem w ciążę) to nie jest w stanie sobie tego wyobrazić i tak naprawdę nie wie jak sam by sie zachowywał. Zresztą to się tyczy chyba każdej dziedziny życia. Ale ta dzieciowa tematyka jest ogólnie "drażliwa" bo dużo ludzi o swoich problemach nie mówi, a ludzie nie mają w sobie za grosz taktu, żeby takie tematy omijać, albo je bagatelizuje i potem tak naprawdę nie wiadomo jak z takim człowiekiem rozmawiać. Ja sama jakbym się musiała leczyć to nie chciałabym o tym rozpowiadać na prawo i lewo, ale i trudno byłoby ten temat omijać, widzę to akurat po swojej przyjaciółce - razem pracujemy, ślub brałyśmy w tym samym roku i praktycznie od razu się zaczęły dogryzki w pracy, że ciekawa która z nas pierwsza zaciąży i ucieknie. Gdzie my akurat starań jeszcze wtedy nie planowaliśmy, a im nie wychodziło już od jakiegoś czasu. I o ile ja mogłam na luzie odpowiadać, że mają się gonić, tak widziałam nie raz i nie dwa, że ona już jest na granicy. Potem jak ja powiedziałam w pracy, że jestem w ciąży to się zaczęła gadka, że wszyscy obstawiali, że ona będzie pierwsza i że musi mnie teraz dogonić, no i co ta biedna dziewczyna miała na to powiedzieć? Można raz, drugi, trzeci powiedzieć, że się odkłada na mieszkanie, spłaca kredyt, chce podróżować po świecie, ale w końcu podejrzewam, że ma się takiej gadki serdecznie dość. Dlatego dla mnie największym nietaktem na świecie jest zaglądanie komukolwiek do łóżka. Nie mają dzieci, bo mogą nie chcieć, a mogą równie dobrze się leczyć, może nie wychodzić, mogą być po stracie - takich tematów się nie porusza W OGÓLE o ile ktoś sam o tym nie mówi głośno. W życiu by mi nie przyszło do głowy, żeby teraz znajomych nagabywać, że "teraz wasza kolej", "a kiedy wy?" itd. bo zbyt dobrze poznałam ten temat właśnie przy swojej przyjaciółce. Nawiasem mówiąc, jak my się zaczęliśmy starać i nie udało się nam raz, drugi, to to ona mnie najbardziej pocieszała, a jak za 3 razem się udało to była pierwszą która się dowiedziała, bo jak robiłam test to praktycznie czekała z telefonem przy uchu i w życiu się niczego tak nie bałam jak wtedy powiedzenia jej, że są dwie kreski. I nadal mam czasem opory, żeby się z nią tym wszystkim dzielić bo zwyczajnie się boję, że ją ten temat boli, ale ona nigdy nie dała mi odczuć, że mi zazdrości czy coś w ten deseń, zawsze widzę, że się po prostu cieszy moim szczęściem.


U mnie było to samo ze strony szefostwa Ale raz wystarczyło zgasić, że proponuję się potem z tego przelewania rozliczyć z ZUSem to im oddadzą tę kasę i potem był spokój Ale mój szef to ogólnie jak miał puszczać wypłaty to zawsze miał minę jakby mu ktoś psa przejechał, z ciężką łaską zawsze ta kasa przychodziła w ostatniej możliwej chwili także to w ogóle wesołe historie.

Ciepło się ubierz, bo ja dzisiaj myślałam, że mi zaraz policzki (jedyne odsłonięte miejsce :P) odpadną
Pochwal się później jak wystroiłaś mieszkanie


Wiecie co ten mój wujek to jakiś dziwny jest po śniadaniu stwierdził że napiłby się piwa..nikt tego nie skomentował no to poszedł do sklepu i właśnie pije 2 czy 3 i ogląda jakieś trudne sprawy czy coś w tym stylu .Wymienił chyba 4 tytuły i mówi że takie super są ,że samo życie i proponuje mamie żeby obejrzała bo warto. Ja w śmiech i mówię 'mamo nie daj się w to wciągnąć bo szkoda czasu na te pierdoły' a wujas prawie obraza i wmawia mi że to są prawdziwe historie i bla bla

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka
__________________
never give up
Anuszka9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-30, 12:33   #977
kamila_509
Zakorzenienie
 
Avatar kamila_509
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 11 811
Dot.: Mamusie lutowe 2019 Cz.III

Cytat:
Napisane przez Anuszka9 Pokaż wiadomość
Pochwal się później jak wystroiłaś mieszkanie


Wiecie co ten mój wujek to jakiś dziwny jest po śniadaniu stwierdził że napiłby się piwa..nikt tego nie skomentował no to poszedł do sklepu i właśnie pije 2 czy 3 i ogląda jakieś trudne sprawy czy coś w tym stylu .Wymienił chyba 4 tytuły i mówi że takie super są ,że samo życie i proponuje mamie żeby obejrzała bo warto. Ja w śmiech i mówię 'mamo nie daj się w to wciągnąć bo szkoda czasu na te pierdoły' a wujas prawie obraza i wmawia mi że to są prawdziwe historie i bla bla

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka
O jaaa. To serio ktos wierzy w te historie?!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
21.07.2016 Najpiękniejszy dzień w życiu
kamila_509 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-30, 12:44   #978
Anuszka9
Zakorzenienie
 
Avatar Anuszka9
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 3 930
Dot.: Mamusie lutowe 2019 Cz.III

No wierzą, wierzą i są tak skupieni w każdą akcję że szok

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka
__________________
never give up
Anuszka9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-30, 12:53   #979
Petrochemia
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 507
Dot.: Mamusie lutowe 2019 Cz.III

Cytat:
Napisane przez śliweńka Pokaż wiadomość

moja 6-latka oszukuje jak przegrywa dajemy jej wygrywać, ale przeczytałam że to "niezdrowe" więc muszę pomyślec jak to zrobić by wiedziała że w życiu też się przegrywa

Ja do dziś oszukuje męża w monopoly Ale w sumie to taka mała tradycja, ze w tej grze zawsze coś się kręci żeby wygrać - nie bez powodu otrzymała miano „gry powodującej kłótnie rodzinne” Ostatnio nie chciał mnie nawet posadzić koło banku

Za to w scrabble już się pogodził, ze w większości wypadków dostanie mu się jak nie wiem co

Cytat:
Napisane przez kamila_509 Pokaż wiadomość
O jaaa. To serio ktos wierzy w te historie?!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Niestety tez znam takie przypadki ze wierzą

Dzień dobry! Dopiero wstałam



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Petrochemia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-30, 12:55   #980
kamila_509
Zakorzenienie
 
Avatar kamila_509
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 11 811
Dot.: Mamusie lutowe 2019 Cz.III

My narazie mamy koniec z remontem pokoiku synka nie jest może jakos instagramowo ale jak dla mnie świetnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
21.07.2016 Najpiękniejszy dzień w życiu
kamila_509 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-30, 12:58   #981
Anuszka9
Zakorzenienie
 
Avatar Anuszka9
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 3 930
Dot.: Mamusie lutowe 2019 Cz.III

Cytat:
Napisane przez kamila_509 Pokaż wiadomość
My narazie mamy koniec z remontem pokoiku synka nie jest może jakos instagramowo ale jak dla mnie świetnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Pokaż

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka
__________________
never give up
Anuszka9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-30, 12:59   #982
kamila_509
Zakorzenienie
 
Avatar kamila_509
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 11 811
Dot.: Mamusie lutowe 2019 Cz.III

Wrzuce na fb bo tu za Chiny nie umiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
21.07.2016 Najpiękniejszy dzień w życiu
kamila_509 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-30, 13:03   #983
panipuchatkowa
Zakorzenienie
 
Avatar panipuchatkowa
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 9 076
Dot.: Mamusie lutowe 2019 Cz.III

Cytat:
Napisane przez existence Pokaż wiadomość
Wróżę kocyk!


No taka prawda jest dziewczyny, czasem lepiej nie wiedzieć i spokojniej spać

Bazgram z telefonu.
Niee chmurka na kocyk jeszcze czekam!
Cytat:
Napisane przez Anuszka9 Pokaż wiadomość
Pochwal się później jak wystroiłaś mieszkanie


Wiecie co ten mój wujek to jakiś dziwny jest po śniadaniu stwierdził że napiłby się piwa..nikt tego nie skomentował no to poszedł do sklepu i właśnie pije 2 czy 3 i ogląda jakieś trudne sprawy czy coś w tym stylu .Wymienił chyba 4 tytuły i mówi że takie super są ,że samo życie i proponuje mamie żeby obejrzała bo warto. Ja w śmiech i mówię 'mamo nie daj się w to wciągnąć bo szkoda czasu na te pierdoły' a wujas prawie obraza i wmawia mi że to są prawdziwe historie i bla bla

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka
O kurde uśmiałam się.
Cytat:
Napisane przez Petrochemia Pokaż wiadomość
Ja do dziś oszukuje męża w monopoly Ale w sumie to taka mała tradycja, ze w tej grze zawsze coś się kręci żeby wygrać - nie bez powodu otrzymała miano „gry powodującej kłótnie rodzinne” Ostatnio nie chciał mnie nawet posadzić koło banku

Za to w scrabble już się pogodził, ze w większości wypadków dostanie mu się jak nie wiem co




Niestety tez znam takie przypadki ze wierzą

Dzień dobry! Dopiero wstałam



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ja też uwielbiam monopoly
Cytat:
Napisane przez kamila_509 Pokaż wiadomość
My narazie mamy koniec z remontem pokoiku synka nie jest może jakos instagramowo ale jak dla mnie świetnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Pokażesz foteczki?

No dziewczyny wymrozilo mnie porządnie. Johasia mi poliki też odpadały.
__________________
Najszczęśliwsza Żona na świecie! 20.06.2015!

Najszczęśliwsza Mama na świecie! 22.01.2019!

Czekamy na drugi Skarb!
panipuchatkowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-30, 13:11   #984
kaaarii
Zakorzenienie
 
Avatar kaaarii
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 21 077
Dot.: Mamusie lutowe 2019 Cz.III

A ja mam pecha do poczty polskiej... Zrobiłam zamówienie w hubiworld w niedziele, w poniedziałek wysłali. Odbior w punkcie miał być. Patrze na status a tu 28.11.2019 4.30 wysłanie z centralnej sortowni i tyle by było informacji. Napisałam do hubiworld, poinformowali pocztę i jak do wtorku status się nie zmieni to mam znowu dać znać...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kaaarii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-30, 13:16   #985
Petrochemia
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 507
Dot.: Mamusie lutowe 2019 Cz.III

Cytat:
Napisane przez kaaarii Pokaż wiadomość
A ja mam pecha do poczty polskiej... Zrobiłam zamówienie w hubiworld w niedziele, w poniedziałek wysłali. Odbior w punkcie miał być. Patrze na status a tu 28.11.2019 4.30 wysłanie z centralnej sortowni i tyle by było informacji. Napisałam do hubiworld, poinformowali pocztę i jak do wtorku status się nie zmieni to mam znowu dać znać...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ty to masz jakiegoś pecha do poczty albo ktoś strasznie Cię tam nie lubi

Ale luzik... Ja ostatnio zamówiłam z Hubi paczkę 11.11 to dopiero była do odbioru 28.11



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Petrochemia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-30, 13:18   #986
existence
Zakorzenienie
 
Avatar existence
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolskie
Wiadomości: 24 046
Dot.: Mamusie lutowe 2019 Cz.III

Cytat:
Napisane przez panipuchatkowa Pokaż wiadomość
Niee chmurka na kocyk jeszcze czekam!


O kurde uśmiałam się.


Ja też uwielbiam monopoly


Pokażesz foteczki?

No dziewczyny wymrozilo mnie porządnie. Johasia mi poliki też odpadały.
Kurde! A śledziłas gdzie jest?


Kari no niezła akcja, ale bym miała stracha

Ja w ogóle świat nie poczułam jeszcze ale ja nie mam takiego klimaciarskiego bum nigdy. Wręcz mnie denerwuje że ledwo znikają znicze i wszędzie od razu są swieta pewnie sobie postawie mojego Mikołaja z Ali z nogami na sprężynach i to będą moje święta nawet nie wiem czy choinkę nam się będzie chciało ubierać w tym roku. Jak coś na pewno mała bo tej 2,5 metra bez szans

Bazgram z telefonu.
__________________
06.06.2015
Okruch
existence jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-30, 13:18   #987
FlyCole
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 1 196
Dot.: Mamusie lutowe 2019 Cz.III

Hej u nas też zimno, rano -6 stopni na dworze. Nigdzie dziś nie wychodzę. Od godziny zbieram się żeby posprzątać i nie mogę się zebrać dziecko nadal chore, kolejna ciężka noc. Myślałam że uda mi się trochę wyspać przed narodzinami drugorodnej, ale chyba nie ma szans

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
FlyCole jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-30, 13:18   #988
kaaarii
Zakorzenienie
 
Avatar kaaarii
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 21 077
Dot.: Mamusie lutowe 2019 Cz.III

Cytat:
Napisane przez Petrochemia Pokaż wiadomość
Ty to masz jakiegoś pecha do poczty albo ktoś strasznie Cię tam nie lubi

Ale luzik... Ja ostatnio zamówiłam z Hubi paczkę 11.11 to dopiero była do odbioru 28.11



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
To mnie pocieszyłaś haha dobrze, ze zamawiam wszystko wcześniej bo jakbym się obudziła końcem stycznia to by mogło nie zdążyć dojść

A z drugiej strony zawsze mam problem jak idą paczki przed centralna sortownię. Bo zamawiałam mamie buty na sylwka i szły przez sortownię w Krakowie i bez problemu szybciutko dzisiaj są już w mieście niedaleko mojej miejscowości

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kaaarii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-30, 13:19   #989
existence
Zakorzenienie
 
Avatar existence
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolskie
Wiadomości: 24 046
Dot.: Mamusie lutowe 2019 Cz.III

Weźcie pod uwagę że zaczyna się już gorący czas. Poczta będzie mieć opóźnienia, paczkomaty będą przepełnione a kurierzy zaczną jeździć do 22-23. Niestety cały grudzień taki będzie przerabiam to co roku

Bazgram z telefonu.
__________________
06.06.2015
Okruch
existence jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2018-11-30, 13:21   #990
śliweńka
Zakorzenienie
 
Avatar śliweńka
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: w poduchowie:)
Wiadomości: 11 749
Dot.: Mamusie lutowe 2019 Cz.III

Cytat:
Napisane przez dona90 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny, właśnie czekam na usg w szpitalu, standardowo kwitne tu od 8 ale w międzyczasie ustrzeliłem mega kombinezon dla Zoszki na olx, bo się przestraszyłam, ze mi w Święta w Pl zamarznie
Mówicie o stratach, moja siostrę tez to spotkało, i my totalnie nie wiedzieliśmy, jak się zachować.. ja myślałam, ze ona nie chce o tym rozmawiać, a było odwrotnie - ona potrzebowała przepracować ten temat, a nie udawać, ze nic się nie stało każdy reaguje inaczej, ja do teraz żałuje, ze nie byłam dla niej wystarczającym wsparciem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
ja potrzebowałam rozmowy o tym, a wszyscy dookoła udawali że nic się nie stało, a jak już jak nie wie co sie powiedzieć to wystarczy rękaw do wypłakania
Cytat:
Napisane przez Anuszka9 Pokaż wiadomość
Niestety jeszcze taki się nie urodził który wszystkim by dogodził
ludzie bywają okrutni. Jak odchodziłam z pracy to mało kto mówił że fajnie że gratuluje. Bardziej żyli tym jak ja sobie poradzę i ile kasy będą przelewać. A jakiś czas temu znajoma mi napisała że chodzą plotki że wypiełam się na wszystkich bo w ogóle nie przychodzę i nic nie piszę

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka
no wiesz co może ciasto i pierniczki masz im wozić u mnie w pracy z jedną osobą krzywe tematy ale nie myślę o tym, mam ważniejsze problemy
Cytat:
Napisane przez kaaarii Pokaż wiadomość
Ja się cieszę, że mi się w tą ciążę udało zajść, utrzymać ją w najgorszych trzech pierwszych miesiącach, że Leoś się super rozwija, że będę mamą. Cieszę się jak cholera. Może czasami za bardzo pokazuje tą radość, ale to idzie prosto z serca. Nikomu do łóżka nie zaglądam. Nie pytam jeśli ktoś sam nie chce powiedzieć, więc też oczekuję tego od drugiej strony. Nie chcesz powiedzieć czegos milego, to nie mów wcale i przemlicz, bo druga strona tez ma uczucia i może ja to bolec.


Ale miałam akcje dziewczyny!!!!!
Podjezdzam pod dom z biedronki, auto na luzie, na chodzie, kluczyk w stacyjce. W aucie zakupy, telefon torebka. Wychodzę z auta biorę tylko klucz do domu i jakies male zakupy, zeby otworzyc drzwi. Zamykam lekko drzwi od aura a tu słyszę jak zamyka sie centralka... Sobie myślę "co jest kuwa? ". Lecę nie otworzę żadnych drzwi. Auto chodzi radio gra, telefon w aucie. Lecę do mamy do szkoły daj mi telefon muszę dzwonić do mojego mechanika. Dzwonie, przyjechał, podważył, otworzył, nawet ryski nie zrobił muszę dorobić kluczyk bo od zakupu mam tylko jeden

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
mój TZ miał tak kiedyś, odpalił auto i odśnieżał, nagle słyszy jak zamek się zamknął, a to było chyba -20st, a bak pełny scyzorykiem coś przy zamku pogmerał i się otworzyło auto , ale miał stresa wtedy
Cytat:
Napisane przez kaaarii Pokaż wiadomość
A ja mam pecha do poczty polskiej... Zrobiłam zamówienie w hubiworld w niedziele, w poniedziałek wysłali. Odbior w punkcie miał być. Patrze na status a tu 28.11.2019 4.30 wysłanie z centralnej sortowni i tyle by było informacji. Napisałam do hubiworld, poinformowali pocztę i jak do wtorku status się nie zmieni to mam znowu dać znać...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
to ja mam pecha co do zamawiania używanych ciuchów dla córki z all, zawsze z jakimiś plamami przychodziły
__________________
12.09.2009



09.04.2012 córa
19.04.2017
31.01.2018
06.02.2019 Kropek http://fajnamama.pl/suwaczki/kw05lel.png
śliweńka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-01-13 11:49:01


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:09.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.