Nie samym denkiem człowiek żyje, czyli nowości w kosmetyczce :) - cz II

[Taranka]

Napisane przez Marigold19

Tak, wiem. Ale czy to robi?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To pierwszy naturalny dezodorant, który na mnie działa. Eliminuje zapach i pięknie pachnie.

Sent from my Mi 9T using Tapatalk

[kasztanka3]

Napisane przez kaledonia

Schmidts ma skuteczne naturalne deo, moja wersja z różą.

Myslalam wlasnie ostatnio o kupnie ich dezodorantow, musze sprawdzic czy sa cruelty free.

[Marigold19]

Dziękuję za opinie. Ja na dni powszednie muszę mieć antyperspirant, ale w dni luźniejsze mogłabym spróbować czegoś innego, szczególnie że tak zachęcacie odnośnie zapachów

[kasztanka3]

Dotarl moj koreanski krem A'Pieu z centella i szampony w kostce - jeden dla mnie i jeden dla tesciowej.

[Higurashi]

Ale fajne, proste opakowania mają te szampony coś mnie w nich urzeka, choć nie wiem, co

Sent from my M2101K6G using Tapatalk

[kasztanka3]

Napisane przez Higurashi

Ale fajne, proste opakowania mają te szampony coś mnie w nich urzeka, choć nie wiem, co

Sent from my M2101K6G using Tapatalk

Mnie urzeka zapach. Jest napisane ze to "naturalny kokosowy zapach", ale mnie to pachnie jak Versace Crystal Noir - tylko ladniej, bo CN mnie bardzo meczy (a kiedys namietnie uzywalam tego zapachu w wersji EDP).

[Higurashi]

Napisane przez kasztanka3

Mnie urzeka zapach. Jest napisane ze to "naturalny kokosowy zapach", ale mnie to pachnie jak Versace Crystal Noir - tylko ladniej, bo CN mnie bardzo meczy (a kiedys namietnie uzywalam tego zapachu w wersji EDP).

Dostałam kiedyś jakiś niby-odpowiednik CN i według mnie pachnie dużo ładniej niż oryginał bo faktycznie czuć tam kokosa. Ja go w CN prawie nie wyczuwam. Dla Ciebie to zdecydowanie plus, bo kojarzę, że nie przepadasz za takimi zapachami chyba

Sent from my M2101K6G using Tapatalk

[kasztanka3]

Czuje kokosa w CN ale takiego bardziej wytrawnego. Jak ostatnio kupowalam te perfumy (z 6 lat temu?) to sie smialam z kolezankami, ze CN EDT to slodki kokos a CN EDP to niegrzeczny kokos

Odebralam moje budzetowe zakupy z drogerii:
oczyszczacz skwalanowy The Ordinary - szukam cruelty free zamiennika olejku myjacego Clarins
korektor TheBalm - idzie do zwrotu bo najjasniejszy jest strasznie ciemny
spinki do wlosow bo bardziej mi pasuje spinanie grzywki spinkami niz zakladanie opaski
tonik oczarowy Thayers w wersji rozanej - lubie go i jest cruelty free
zel do golenia NuThing - niestety ta marka ma same owocowe zapachy, ale ten jest rozowy i z brokatem
maska z rozowa glinka Sukin - bo nie mam ochoty placic 5 razy wiecej za maske Sand & Sky
krem na recepte z kwasem azelainowym na moj problem z maskne, mam nadzieje, ze pomoze
plasterki na pryszcze XL, budzetowa wersja na sprobowanie - duzo tansze od Cosrx i Mighty Patch
balsamy do ust z spf 50 Bondi Sands - smakuja jak powolna i bolesna smierc po zatruciu

No i standardowo kot musi zrobic inspekcje tego co jest wypakowywane z toreb - bo moze to jedzenie
A, i wrzucam jeszcze moja nowa kosmetyczke ktora rano dotarla.
To ta bialo-czarna, ta druga rozowa to moja codzienna kosmetyczka na kolorowke, ma juz pare lat.

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

Napisane przez kasztanka3

balsamy do ust z spf 50 Bondi Sands - smakuja jak powolna i bolesna smierc po zatruciu

O nie, jaka szkoda... Sama miałam je na oku i przy okazji zakupów zamierzałam wrzucić do koszyka.
Koszyk mi się nie uzbierał w tamtym sklepie i z innego sklepu idzie do mnie balsam z filtrem SPF 50 z Hello Sunday.

[Higurashi]

Kasztanka, The Ordinary nie jest do końca CF, bo należy częściowo do Estee Lauder. Jeśli o tym wiesz, to już nic nie mówię, tylko nie każdy wie, że ES wykupiło sporo udziałów

Sent from my M2101K6G using Tapatalk

[kasztanka3]

[1=d23e4c1348afa4365069847 cb82dee166acf5cc3_62b641f 267164;88934370]O nie, jaka szkoda... Sama miałam je na oku i przy okazji zakupów zamierzałam wrzucić do koszyka.
Koszyk mi się nie uzbierał w tamtym sklepie i z innego sklepu idzie do mnie balsam z filtrem SPF 50 z Hello Sunday.[/QUOTE]

A znasz jakies ktore nie maja tego obrzydliwego posmaku?
Ten z Aesop jeszcze nie jest tragiczny, bo jest tak zbity w konsystencji (jak czyste maslo shea trzymane w chlodnej temperaturze) ze nie za bardzo migruje, ale te balsamy z Bondi Sands to dramat, nie ma opcji zeby cos sie nie dostalo do ust i to smakuje tak samo jak wszystkie filtry do twarzy i bardzo dlugo sie ten posmak utrzymuje.

Higurashi, raczej nie rozpatruje tego w ten sposob, widze The Ordinary jako odrebny byt ktory nadal utrzymuje, ze jest cruelty free - i takie informacje nadal widnieja na cruelty free kitty, a glownie tej strony uzywam do potwierdzenia etyki danej marki. Nie sprzedaja tez tej marki w Chinach.

[Marigold19]

Napisane przez kasztanka3

Czuje kokosa w CN ale takiego bardziej wytrawnego. Jak ostatnio kupowalam te perfumy (z 6 lat temu?) to sie smialam z kolezankami, ze CN EDT to slodki kokos a CN EDP to niegrzeczny kokos

Odebralam moje budzetowe zakupy z drogerii:
oczyszczacz skwalanowy The Ordinary - szukam cruelty free zamiennika olejku myjacego Clarins
korektor TheBalm - idzie do zwrotu bo najjasniejszy jest strasznie ciemny
spinki do wlosow bo bardziej mi pasuje spinanie grzywki spinkami niz zakladanie opaski
tonik oczarowy Thayers w wersji rozanej - lubie go i jest cruelty free
zel do golenia NuThing - niestety ta marka ma same owocowe zapachy, ale ten jest rozowy i z brokatem
maska z rozowa glinka Sukin - bo nie mam ochoty placic 5 razy wiecej za maske Sand & Sky
krem na recepte z kwasem azelainowym na moj problem z maskne, mam nadzieje, ze pomoze
plasterki na pryszcze XL, budzetowa wersja na sprobowanie - duzo tansze od Cosrx i Mighty Patch
balsamy do ust z spf 50 Bondi Sands - smakuja jak powolna i bolesna smierc po zatruciu

No i standardowo kot musi zrobic inspekcje tego co jest wypakowywane z toreb - bo moze to jedzenie
A, i wrzucam jeszcze moja nowa kosmetyczke ktora rano dotarla.
To ta bialo-czarna, ta druga rozowa to moja codzienna kosmetyczka na kolorowke, ma juz pare lat.

A co to takie ładne to różowe na dłoni?

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

Napisane przez kasztanka3

A znasz jakies ktore nie maja tego obrzydliwego posmaku?
Ten z Aesop jeszcze nie jest tragiczny, bo jest tak zbity w konsystencji (jak czyste maslo shea trzymane w chlodnej temperaturze) ze nie za bardzo migruje, ale te balsamy z Bondi Sands to dramat, nie ma opcji zeby cos sie nie dostalo do ust i to smakuje tak samo jak wszystkie filtry do twarzy i bardzo dlugo sie ten posmak utrzymuje.

Właśnie nie, nie znam. Ten z Hello Sunday to też pierwszy zakup, nawet jeszcze nie dotarł.
Obraziłam się w tym roku na parę sztyftów, dlatego zaczęłam się oglądać za pomadkami w formie balsamu. Za dużo tego do wyboru nie ma, głównie sztyfty. Byłoby więcej jakbym chciała zejść z ochroną do faktora SPF 30, ale mam blokadkę w głowie - tak to byłyby popularne marki typu Lanolips, Shiseido. Wstępnie słyszałam pochwały o balsamie do ust Ultra Violette, łatwiej pewnie dostać w Australii niż tutaj

[Higurashi]

Kasztanka, rozumiem, ja akurat nie kupuję od marek w których udziały mają koncerny testujące, więc wspomniałam, nie będąc pewna, czy wiesz. Nie czepiam się
Sama korzystam z Happy Rabbit jako źródła lokalnego

Sent from my M2101K6G using Tapatalk

[kasztanka3]

Napisane przez Marigold19

A co to takie ładne to różowe na dłoni?

To ten zel do golenia NuThing.

[1=d23e4c1348afa4365069847 cb82dee166acf5cc3_62b641f 267164;88934489]Właśnie nie, nie znam. Ten z Hello Sunday to też pierwszy zakup, nawet jeszcze nie dotarł.
Obraziłam się w tym roku na parę sztyftów, dlatego zaczęłam się oglądać za pomadkami w formie balsamu. Za dużo tego do wyboru nie ma, głównie sztyfty. Byłoby więcej jakbym chciała zejść z ochroną do faktora SPF 30, ale mam blokadkę w głowie - tak to byłyby popularne marki typu Lanolips, Shiseido. Wstępnie słyszałam pochwały o balsamie do ust Ultra Violette, łatwiej pewnie dostać w Australii niż tutaj [/QUOTE]

Ultra Violette mnie wlasnie kusi, bo akurat dostalam dzis rano na maila kod promocyjny na -$25 przy zakupach za $100 - wzielabym przy okazji tez dwa filtry tej samej marki do twarzy. Te balsamy do ust z Bondi Sands polecal James Welsh i sie skusilam i niestety nie podeszly mi wlasnie ze wzgledu na ten smak. Lanolips z filtrem u mnie sa tylko te kolorowe, oni mieli jakies bezbarwne z spf?

Napisane przez Higurashi

Kasztanka, rozumiem, ja akurat nie kupuję od marek w których udziały mają koncerny testujące, więc wspomniałam, nie będąc pewna, czy wiesz. Nie czepiam się
Sama korzystam z Happy Rabbit jako źródła lokalnego

Sent from my M2101K6G using Tapatalk

Boje sie, ze gdybym tez miala tak robic, to w ogole zabrakloby mi opcji

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

Chyba nie mają bezbarwnych

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

Ten brokatowy żel wygląda cudnie

[kasztanka3]

[1=d23e4c1348afa4365069847 cb82dee166acf5cc3_62b641f 267164;88934531]Chyba nie mają bezbarwnych[/QUOTE]

Tak wlasnie myslalam.
Gdzies mam ich ten balsam barwiacy z spf w odcieniu rhubarb, jak przejrze wszystkie torebki to pewnie znajde
Bardzo lubie ten ich klasyczny balsam, ostatnio uzywam go na noc i super sie sprawdza.

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------

[1=d23e4c1348afa4365069847 cb82dee166acf5cc3_62b641f 267164;88934531]Ten brokatowy żel wygląda cudnie [/QUOTE]

Prawda? Niby takie nic, bo to tylko zel do golenia i zaraz sie to splukuje ale jednak taki maly szczegol cieszy.
Niedlugo bede testowac i jak mi podpasuje to dokupie inne wersje zapachowe. U mnie sa 3 dostepne, lokalnie w UK pewnie bedzie wiecej. To tak jak z kosmetykami do wlosow Cake, w UK mialam o wiele wiekszy wybor, byly tez kosmetyki do ciala, a tutaj jest raptem kilka produktow do wlosow i nic poza tym, bida z nedza.

[d23e4c1348afa4365069847cb82dee166acf5cc3_62b641f267164]

Napisane przez kasztanka3

Prawda? Niby takie nic, bo to tylko zel do golenia i zaraz sie to splukuje ale jednak taki maly szczegol cieszy.

Do tego ranka nie zdawałam sobie sprawy, że pożądam więcej brokatu w swoim życiu

[Marigold19]

Napisane przez kasztanka3

Tak wlasnie myslalam.
Gdzies mam ich ten balsam barwiacy z spf w odcieniu rhubarb, jak przejrze wszystkie torebki to pewnie znajde
Bardzo lubie ten ich klasyczny balsam, ostatnio uzywam go na noc i super sie sprawdza.

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------



Prawda? Niby takie nic, bo to tylko zel do golenia i zaraz sie to splukuje ale jednak taki maly szczegol cieszy.
Niedlugo bede testowac i jak mi podpasuje to dokupie inne wersje zapachowe. U mnie sa 3 dostepne, lokalnie w UK pewnie bedzie wiecej. To tak jak z kosmetykami do wlosow Cake, w UK mialam o wiele wiekszy wybor, byly tez kosmetyki do ciala, a tutaj jest raptem kilka produktow do wlosow i nic poza tym, bida z nedza.

Myślałam, że może jakaś fajna maseczka. Super wygląda. Ale ta marka niedostępna a ja do golenia nic nie używam

[1=d23e4c1348afa4365069847 cb82dee166acf5cc3_62b641f 267164;88934560]Do tego ranka nie zdawałam sobie sprawy, że pożądam więcej brokatu w swoim życiu [/QUOTE]

Ja też!!

[kasztanka3]

Ten barwiacy musialam wywalic jak w ostatnich tygodniach robilam takie generalne porzadki, pewnie byl przterminowany Znalazlam za to pare innych, ledowy "dlugopis" na wypryski Neutrogeny (slowo daje, to nic nie robi ze skora) i zaginione dawno temu perly A to tylko pierwsze z brzegu 3 torebki

[Marigold19]

Napisane przez kasztanka3

Ten barwiacy musialam wywalic jak w ostatnich tygodniach robilam takie generalne porzadki, pewnie byl przterminowany Znalazlam za to pare innych, ledowy "dlugopis" na wypryski Neutrogeny (slowo daje, to nic nie robi ze skora) i zaginione dawno temu perly A to tylko pierwsze z brzegu 3 torebki

Ja tak wczoraj szukałam bransoletki Tous... Miałam nadzieję, że ją ściągnęłam i włożyłam do którejś z torebek, ale niestety nie. Wychodzi na to, że zgubiłam

[Higurashi]

Kasztanka, co do tych opcji CF, to właśnie nie wykluczam, że w Polsce mam jednak dużo łatwiej z unikaniem koncernów testujących w ogóle. Opcji mam po kokardkę jak dobrze poszukam.

Sent from my M2101K6G using Tapatalk

[kasztanka3]

Napisane przez Marigold19

Ja tak wczoraj szukałam bransoletki Tous... Miałam nadzieję, że ją ściągnęłam i włożyłam do którejś z torebek, ale niestety nie. Wychodzi na to, że zgubiłam

Moja ulubiona bransoletka Tous zaginela mi w podrozy pare lat temu
A w Australii tej marki nie ma, wiec drugiej sobie nie kupie.

Napisane przez Higurashi

Kasztanka, co do tych opcji CF, to właśnie nie wykluczam, że w Polsce mam jednak dużo łatwiej z unikaniem koncernów testujących w ogóle. Opcji mam po kokardkę jak dobrze poszukam.

W Polsce branza beauty doslownie kwitnie w ostatnich latach, jest mnostwo mniejszych firm ktore maja swietne jakosciowo produkty, ciekawe, innowacyjne i cruelty free. Ja jak sobie chce cos takiego kupic to musze zamowic ze Stanow przez iHerb, bo 90% tutejszych budzetowych marek cruelty free to straszny szajs.

[Marigold19]

Napisane przez kasztanka3

Moja ulubiona bransoletka Tous zaginela mi w podrozy pare lat temu
A w Australii tej marki nie ma, wiec drugiej sobie nie kupie.



W Polsce branza beauty doslownie kwitnie w ostatnich latach, jest mnostwo mniejszych firm ktore maja swietne jakosciowo produkty, ciekawe, innowacyjne i cruelty free. Ja jak sobie chce cos takiego kupic to musze zamowic ze Stanow przez iHerb, bo 90% tutejszych budzetowych marek cruelty free to straszny szajs.

A ja to była? Powspominajmy razem, bo mi się smutno trochę zrobiło. To była jedna z moich pierwszych bransoletek

[kasztanka3]

Napisane przez Marigold19

A ja to była? Powspominajmy razem, bo mi się smutno trochę zrobiło. To była jedna z moich pierwszych bransoletek

Z czarnych koralikow.

Znalazlam zupelnie inna opcje do ust z spf 25, jutro bede zamawiac.
Nie rozumiem tylko dlaczego po wpisaniu ze ma to byc produkt cruelty free pierwsze wyniki to Innisfree. Z tego co mi wiadomo to marka Innisfree nie jest i nigdy nie byla cruelty free

[Marigold19]

Napisane przez kasztanka3

Z czarnych koralikow.

Znalazlam zupelnie inna opcje do ust z spf 25, jutro bede zamawiac.
Nie rozumiem tylko dlaczego po wpisaniu ze ma to byc produkt cruelty free pierwsze wyniki to Innisfree. Z tego co mi wiadomo to marka Innisfree nie jest i nigdy nie byla cruelty free

Czyżby to była ta sama?

[kasztanka3]

Napisane przez Marigold19

Czyżby to była ta sama?

Nie, moja byla z gladkich troche wiekszych koralikow. Kupiona dosc dawno, jakies 8 lat temu? I zgubiona tez juz pare lat temu, do tej pory nie moge jej odzalowac bo to byla jedna z moich ulubionych.

[Marigold19]

Napisane przez kasztanka3

Nie, moja byla z gladkich troche wiekszych koralikow. Kupiona dosc dawno, jakies 8 lat temu? I zgubiona tez juz pare lat temu, do tej pory nie moge jej odzalowac bo to byla jedna z moich ulubionych.

Rozumiem, bo mam teraz to samo. Dopóki się łudziłam to jeszcze, ale teraz wiem, że już jej nigdzie nie ma to mi szkoda...

[I am Rock]

Sally Hansen lakier do paznokci

[Lady_AnneBelle]

Ja zdenkowałam prawie wszystkie kosmetyki i zamówiłam kilka produktów
- tonik-esencja Uzdrovisco
- szampon Insihgt loss control
- kuracja Insight loss control
- serum Insight styling
- szampon peelingujący Anwen mint it up
- olej Anwen marakuja
- odżywka Anwen proteinowa orchidea