|
Notka |
|
Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#961 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 4 043
|
Dot.: Listopadówki 2021! cz. II - czas się rozpakować!;)
U mnie też bez zmian, ale 2 ostatnie dni wykończyły mnie psychicznie. Nie wierzę, że samo się zacznie. Już się nastawiłam na wtorek. A tak mi się podobała dzisiejsza data i od początku na nią liczyłam
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#962 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 925
|
Dot.: Listopadówki 2021! cz. II - czas się rozpakować!;)
Cytat:
![]() Cytat:
Dzisiaj fajna data, ale co zrobisz. Dzwoniłam do mojej mamy i mówię, że indukcja w sobotę. A ona na to "ojej, 13-go? ". Aż mnie zezloscila, to tylko data. Ja też już słabo psychicznie stoję. Bardzo boję się soboty, jutro muszę przepakowac trochę torbę na dłuższy pobyt w razie czego. Dzisiaj spotkaliśmy TZta wujka " Cześć grubasku" Serio?! Kobiecie kilka dni przed terminem tak mówić? Czemu ludzie uważają, że jak masz brzuch to jest takie super komentowanie twojej wagi. Wczoraj stałam w warzywniaku w kolejce, odwróciła się starsza kobieta i do mnie z rękoma i głaszcze mnie po brzuchu "ooo będzie dzidzius" - jakby mój brzuch był dobrem narodowym należącym do każdego 🤨 tak mnie zszokowała, że nie zdążyłam zareagować. Dzisiaj z kolei dzwoniła TZta ciocia i czy urodziłam i dlaczego jeszcze nie urodziłam, bo ona się martwi i mogłabym już urodzić! I że pewnie będę miała cesarkę i ogólnie mądrości. Serio, mój poziom zirytowania wynosi milion 🤬 ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
![]() ![]() |
![]() |
#963 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 9 549
|
Dot.: Listopadówki 2021! cz. II - czas się rozpakować!;)
U mnie też cisza. Termin na niedzielę. Ja jestem też psychicznie kiepsko, nie to że mi przeszkadza że przenoszę tylko ja się boje że młody będzie wielki (w poniedziałek już na USG u dwóch lekarzy przekroczył 4 kg ) i nie dam rady go urodzić albo będą jakieś komplikacje....
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
#964 | |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Listopadówki 2021! cz. II - czas się rozpakować!;)
Cytat:
![]() Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#965 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 4 043
|
Listopadówki 2021! cz. II - czas się rozpakować!;)
U mnie z tą wagą to też jakieś cuda, bo na ostatniej wizycie 3 tygodnie temu gin oszacował na 2800, a w szpitalu w dniu TP tylko 3000
![]() Mój mąż przed chwilą poszedł sobie pograć na kompie po kilku dniach przerwy i pierwsze co usłyszałam jak sie zalogował do gry i zaczął rozmowę na czacie, to: NO, I AM NOT A FATHER YET ![]() ![]() A dzisiaj była u mnie rodzina i nawet przez te kilka godzin się wyłączyłam z myślenia, bo niewiele rozmawialismy na ten temat, za co jestem wdzięczna. Ale teraz zostałam sama i znowu mi się czarnowidztwo i smutanie włączyło. Edytowane przez mikoma Czas edycji: 2021-11-11 o 20:28 |
![]() ![]() |
![]() |
#966 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 9 549
|
Dot.: Listopadówki 2021! cz. II - czas się rozpakować!;)
Jeszcze położna mnie dobila bo byłam na ktg i mi się pyta kto prowadzi ciążę. Jak się dowiedziała to mówi, że ta lekarka zawsze ale to zawsze zaniza wagę :/
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
#967 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: BE
Wiadomości: 10 381
|
Dot.: Listopadówki 2021! cz. II - czas się rozpakować!;)
[1=b2d301b4c170eaf9b136444 5e8ddaa8145214528_6583800 237796;88990507]Wow! Ale super! Ja pewnie z rok będę zrzucały moja nadwagę
![]() Ooo a ja dziś myślałam, że może rodzisz... Dzisiaj fajna data, ale co zrobisz. Dzwoniłam do mojej mamy i mówię, że indukcja w sobotę. A ona na to "ojej, 13-go? ". Aż mnie zezloscila, to tylko data. Ja też już słabo psychicznie stoję. Bardzo boję się soboty, jutro muszę przepakowac trochę torbę na dłuższy pobyt w razie czego. Dzisiaj spotkaliśmy TZta wujka " Cześć grubasku" Serio?! Kobiecie kilka dni przed terminem tak mówić? Czemu ludzie uważają, że jak masz brzuch to jest takie super komentowanie twojej wagi. Wczoraj stałam w warzywniaku w kolejce, odwróciła się starsza kobieta i do mnie z rękoma i głaszcze mnie po brzuchu "ooo będzie dzidzius" - jakby mój brzuch był dobrem narodowym należącym do każdego ![]() Dzisiaj z kolei dzwoniła TZta ciocia i czy urodziłam i dlaczego jeszcze nie urodziłam, bo ona się martwi i mogłabym już urodzić! I że pewnie będę miała cesarkę i ogólnie mądrości. Serio, mój poziom zirytowania wynosi milion ![]() ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] O pani, jakby mi ktoś obcy brzuch macal to by z liścia zarobił. Ale rozumiem ze byłaś w szoku. ![]() Dostałam się mejla od mojego lekarza który był na wakacjach ze rozmawiał z lekarka która robiła mi cięcie w jego zastępstwie i okazuje się ze pępowina była bardzo krótka dlatego mała była posladkowo, dlatego nie chciała się dać przekręcić i ze poród SN byłby bardzo ryzykowny. Całe szczęście wsyztsko dobrze się skończyło. Bo może oprócz tej dysplazji i tych cholernych szelek.codziennie sobie troszkę popłakuje w związku z tym… Sent from my iPhone using Tapatalk |
![]() ![]() |
![]() |
#968 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 925
|
Dot.: Listopadówki 2021! cz. II - czas się rozpakować!;)
Cytat:
![]() ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
#969 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: BE
Wiadomości: 10 381
|
Dot.: Listopadówki 2021! cz. II - czas się rozpakować!;)
Cytat:
Ssanie dalej na słodkie i wielkie pragnienie. Ale to pragnienie pamietam z poprzedniego połogu z synem bo tez kp. Viva, z synem tak mnie ssało na jedzenie ze jak on miał 8 miesięcy to ja ważyłam tyle ile na końcówce ciąży. ![]() Sent from my iPhone using Tapatalk ---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:32 ---------- Viva jak z jedzeniem małego? Dalej przysypia po 5 min? Bo dziś mam małego gloda i znów muszę lewa pierś wyłączyć z użytku i tylko odciagam z niej. Moja Laura zjada posiłek z 3 dań. Przystawka główne i deser. Trwa to godzine, po drodze zakrztusi się mlekiem 5 razy wiec trzeba odpoczynek zrobić i tak co 2 godz. A noc taka dobra była. Nawet się wyspalam. ![]() Sent from my iPhone using Tapatalk |
|
![]() ![]() |
![]() |
#970 | |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Listopadówki 2021! cz. II - czas się rozpakować!;)
W ciąży głaskanie po brzuchu przez obcych, a po ciąży zaglądanie do wózka... Gdy byliśmy na spacerze mijającą nas starsza pani zapytała "A co my tu mamy?" Na co ja nie zwalniając kroku odpowiedziałam, że synka. Dlaczego nie zwolniłam? Bo baba zaczęła pchać głowę do gondoli
![]() ![]() Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka ---------- Dopisano o 22:53 ---------- Poprzedni post napisano o 22:36 ---------- Cytat:
![]() ![]() Kurde kurde, muszę się wziąć w garść, ale tak ciężko, kiedy cukry w normie i niby mogę jeść wszystko... A mój Miki ogarnął się z jedzeniem, miał tylko jeden taki dzień jedzenia przez 5 min i drzemka x 50. Karmimy się długo, ale "raz a porządnie" ![]() ![]() ![]() Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#971 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 528
|
Dot.: Listopadówki 2021! cz. II - czas się rozpakować!;)
Olga_1988 gratulacje, duży maluszek.
Dziewczyny co z drugą ciażą to chyba rozkręcenie laktacji łatwiej idzie, mam nadzieję że i mi szybciej to ruszy. Narazie spędzamy z córeczką więcej czasu aktywnie. Spanie w swoim łóżku też jej idzie coraz lepiej,jak zaczyna się wybudzać to ide trochę ją przytulić i dalej śpi. Dla mnie to jednak dużo lepsza swoboda spania. Viva 91 a u was może starszak ostatnio podrósł i ma bóle wzrostowe w nocy? My wcześniej mieliśmy i okazało się że za niski poziom witaminy D a już szukaliśmy i pod kątem pasożytów bo co noc pobudka parę razy i płacz. Ostatnio już spokojniej. Dziś ostatnie zakupy jeszcze zrobię i będę gotowa do szpitala na poniedziałek. Coś cicho,kto rodzi? |
![]() ![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#972 | |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Listopadówki 2021! cz. II - czas się rozpakować!;)
Cytat:
Cicho tu strasznie, fakt. W nocy podczas karmien sprawdzalam czy Intuicja może czegoś nie napisała ![]() Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#973 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 925
|
Dot.: Listopadówki 2021! cz. II - czas się rozpakować!;)
Viva z tym zaglądaniem do wózka to też przesada. dobrze, że zima to dziecko opatulone. Mnie przeraża to łapanie przez wszystkich za rączki dziecka a później ono wkłada je do buzi. Chusteczki będą w ruchu
![]() Inez ja nie rodzę, bo po co ![]() Ale dzisiaj pospałam. Z tym, że do 2 w nocy przewalalam się z boku na bok. Stres mnie łapie. Jutro mam iść do szpitala a oni nie zadzwonili na która. Czekam 🤨 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
#974 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2021-08
Wiadomości: 1 510
|
Dot.: Listopadówki 2021! cz. II - czas się rozpakować!;)
Kurczę totalnie w tym szpitalu nie umiem się zorganizować, pomiędzy badaniami, karmieniami, myciem, przebieraniem ooo ludzie.
Ale przynajmniej dziś dobra wiadomość, wychodzimy do domu ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
#975 |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Listopadówki 2021! cz. II - czas się rozpakować!;)
Super Jedytka
![]() ![]() Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
![]() ![]() |
![]() |
#976 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2021-06
Wiadomości: 771
|
Dot.: Listopadówki 2021! cz. II - czas się rozpakować!;)
Ja też nie rodzę jakby coś. Kurier przyjechał przed 8 i zerwałam się nieprzytomna. Potem sobie leżakowałam, a teraz ogarniam życie.
Pochwalę się, że walizki są spakowane, ALE muszę dokupić szampon do włosów ![]() W niedzielę/poniedziałek ktg już tym razem szpitalne i zobaczymy co dalej. Arbuzik, łączę się w bólu co do pobudek. Tyle, że ja nie mogłam się ułożyć. Super, że szpital jest mniej więcej ogarnięty, daj znać jak już wszystko się dopnie. Jedytka, dobre wieści ![]() Ciekawe co z Intuicją ![]() Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
![]() ![]() |
![]() |
#977 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 925
|
Dot.: Listopadówki 2021! cz. II - czas się rozpakować!;)
Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() Ogólnie robiłam dzisiaj sobie ostatni raz śniadanie o 12! i zaczęły łamać mnie skurcze. Leżę i się wyciszyly. Miałam iść do fryzjera, ale stwierdziłam że nie chce na sygnale jechać do szpitala jak zafunduje sobie długi spacer a samochodem juz się nie nadaje do jazdy (jestem zbyt rozkojarzona). Spakowane walizki to ulga, nie? ![]() ![]() Też myślałam co z Intuicja. Nawet tu zaglądałam czy nie ma jakiś info ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
![]() ![]() |
![]() |
#978 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 600
|
Dot.: Listopadówki 2021! cz. II - czas się rozpakować!;)
Jedytka, w domu to inne życie
![]() Arbuzik, mam nadzieję że pójdzie u ciebie raz dwa. Kciuki ![]() ![]() Ja że spakowana walizka od razu poczułam się spokojniejsza. Intuicja, czekamy na jakiś info. My powoli odnajdujemy sie w domu. Życie z dwulatkiem i noworodkiem jest hardcorowe. Dobrze że mam w ciągu dnia teściowa do pomocy. Inaczej bym osiwiała 🤯 Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
#979 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2021-06
Wiadomości: 771
|
Dot.: Listopadówki 2021! cz. II - czas się rozpakować!;)
[1=b2d301b4c170eaf9b136444 5e8ddaa8145214528_6583800 237796;88991127]Ooo super, że do domu idziecie - inna rzeczywistośc
![]() Czekam na telefon z tego szpitala jak na szpilkach. Muszę wieczorem przepakowac torbę na dłuższy pobyt - więcej zwykłych majtek, może jakieś legginsy i t-shirt. Nie wiem jak tam jest. Z tym, że to prywatny szpital, więc pewnie będą chcieli szybko wywołać. Na fb na ogólnopolskiej grupie jakaś dziewczyna już leży 9 dni na indukcji ![]() ![]() Ogólnie robiłam dzisiaj sobie ostatni raz śniadanie o 12! i zaczęły łamać mnie skurcze. Leżę i się wyciszyly. Miałam iść do fryzjera, ale stwierdziłam że nie chce na sygnale jechać do szpitala jak zafunduje sobie długi spacer a samochodem juz się nie nadaje do jazdy (jestem zbyt rozkojarzona). Spakowane walizki to ulga, nie? ![]() ![]() Też myślałam co z Intuicja. Nawet tu zaglądałam czy nie ma jakiś info ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Ja właśnie odkryłam, że tshirt porodowy, w którym miałam występować jednak jest za krótki ![]() Poświęcam zatem jedną, basicową sukienkę ciążową. 9 dni? Omg, daliby spokój ![]() Oby u nas szybko i sprawnie, ja też dopuszczam już możliwość indukcji. Wolałabym się miło zaskoczyć, ale cóż. Teraz fryzjer jest już zbyt ryzykowny ![]() Niby ulga, ale z drugiej strony ta myśl o nieuchronnym końcu ![]() Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
![]() ![]() |
![]() |
#980 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 925
|
Dot.: Listopadówki 2021! cz. II - czas się rozpakować!;)
Aga dzięki!
Lagun ja miałam na porodówke stara koszule od bratowej, która ledwo mi tyłek zakrywala, bo myślałam że trafie od razu na rzeź. Ale jak mi wsadzą balonik to będą kazali chodzić, muszę spakować coś dłuższego żeby tyłkiem nie świecić. Ja wczoraj wpadłam w mini panikę ze strony psychicznej. Boję się bardzo. I już sama nie wiem czego, bo wszystkiego. Tego co mnie czeka, bólu, personelu, pobytu w szpitalu, zagrożeń porodowych, o zdrowie malucha, samego porodu, opieki nad dzieckiem, laktacji... Hormony dają o sobie znać, wczoraj mało się nie rozplakalam. Bo uświadamiam sobie nieuchronność zmian w życiu, ze on już zawsze z nami będzie. Ze nie mam instynktu macierzynskiego jak inne dziewczyny, nawet ostatnio już się nie zastanawiam jak wygląda. Martwię się o niego i jego zdrowie, ale nie wiem czy go pokocham i będę dobra matka. Przez wiele lat nie chciałam mieć dziecka i teraz się zastanawiam czy to była dobra decyzja (niezły czas na to 🤨 ![]() ![]() ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
#981 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: BE
Wiadomości: 10 381
|
Dot.: Listopadówki 2021! cz. II - czas się rozpakować!;)
Arbuzik to normalne. Ja znów z synem w ogóle nie myślałam o takich rzeczach. Nie mówiłam do brzucha ani nic z tych rzeczy. Dla mnie dziecko w brzuchu było nierealne. Dopiero wszystko przyszło po porodzie. Ale nie zakochałam się od razu.
Będziesz działać instynktownie i tak jest najlepiej. Ja teraz dopiero widzę jaki mam luz psychiczny z Laura (No poza jej bioderkami). Z synem bardzo dużo paniki było. Musisz to przejść. Kazdy się uczy na błędach. Dasz radę, wierze w ciebie! Ps. Ja nienchcialam mieć dzieci do 30stki. Dalej nie lubienzadnych innych tylko swoje. Sent from my iPhone using Tapatalk |
![]() ![]() |
![]() |
#982 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 925
|
Dot.: Listopadówki 2021! cz. II - czas się rozpakować!;)
Opiumalfa uff wszędzie dookoła teksty, że dziewczyny oddalyby życie za maluszka w brzuchu albo że płakały widząc na USG kropkę... Dla mnie to abstrakcja. Cieszyłam się, czułam ulgę że wszystko okej ale to na zasadzie - dobrze, ze jest dobrze i nie muszę się martwić.
Mam wrażenie, ze wszyscy bardziej czekają na moje dziecko niż ja ![]() I chyba gdybym była młodsza miałabym większy luz psychiczny, teraz się spinam - tak jak Ty z synem ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
#983 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2021-08
Wiadomości: 1 510
|
Dot.: Listopadówki 2021! cz. II - czas się rozpakować!;)
Tak w domu bedzie mi najlepiej,
W ogole to tu norma ze dziecko dopiero pozniej przywożą do matki widzę, bo mamy nową lokatorkw od rana i jeszcze dziecka jej nie przywiezli. Conprawda poród miała sn ale nie moze sama nie poruszać. Arbuzik ja tez przepakowałam torbę wzięłam więcej koszulek i bielizny i nic mi sie nie przydało bo zaraz mialam akcję, także trzymam kciuki aby Tobie sie też rozwinęlo i obyś miała za sobą ileż można czekać ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#984 |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Listopadówki 2021! cz. II - czas się rozpakować!;)
Wszystko przyjdzie z czasem. A instynkt to niesamowita rzecz, nawet jeśli będziesz coś robić nieksiazkowo w opiece nad dzieckiem, to będziesz to robić w taki sposób, że małemu krzywda się nie będzie działa. Nie ma co martwić się na zapas, bo odpowiedzi na to "jak to będzie" teraz i tak nie poznasz
![]() A inni może i bardziej niecierpliwie czekają na Twojego synka, ale z czystej ciekawości i z luzem w głowie, ich czeka co najwyżej pobujanie małego w ramionach, żadnych zmartwień, żadnych obowiązków, żadnego zmęczenia. Ty jesteś świadoma, że z dzieckiem nie będzie tylko słodko-pierdząco, innych troski dotyczyć nie będą, stąd różnica w Twoim i ich nastawieniu. Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
![]() ![]() |
![]() |
#985 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: BE
Wiadomości: 10 381
|
Dot.: Listopadówki 2021! cz. II - czas się rozpakować!;)
Arbuzik, ja czekałam na syna 3 lata. Udało się z in vitro ale oprócz ogromnego zmartwienia o to żeby nie pchał się na świat za szybko (jak u ciebie) nie miałam z nim więzi jak był w brzuchu. Wiec rozumiem jak najbardziej.
Ja sie ciesze ze nie zdecydowałam się na dziecko wcześniej. Wydaje mi się ze przez 30 bym byla mniej skupiona na dziecku a bardziej na sobie. Teraz jestem bardziej świadoma, bardziej cierpliwa i znam siebie lepiej. Sent from my iPhone using Tapatalk |
![]() ![]() |
![]() |
#986 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 528
|
Dot.: Listopadówki 2021! cz. II - czas się rozpakować!;)
Właśnie wróciłam z zakupów, kupiłam smoczki co w szpitalu poprzednio się sprawdziły, maść do pielęgnacji skutków i maskotkę pierwszą dla małego.
Sobie jeszcze jedną koszulę bo boję się że te wywołanie może trochę potrwać chociaż poprzedni udało się dość szybko wywołać. Jutro idziemy jeszcze do siostry na urodziny to kupiłam bon do drogerii,niech coś sobie sama wybierze. Chciałam jeszcze mężowi coś z perfum kupić ale mój nos po jednych perfumach miał dość. Mam już też prezent od brata dla siostry, książeczki bo niedługo pewnie na Mikołaja dostanie jeszcze zabawek to wolę książki,w Polsce już też zrobione zamówienie na świąteczne książki dla niej, lubi książki a szczególnie jak są zadania do zrobienia, coś wyszukać. |
![]() ![]() |
![]() |
#987 |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Listopadówki 2021! cz. II - czas się rozpakować!;)
A co do pokazywania świata 3-latkowi, mój ponad 2-latek wrócił właśnie od fryzjera z w połowie obciętymi włosami, bo tak się wiercił i uderzył fryzjerkę
![]() Małe dziecko mały problem, duże dziecko duży problem ![]() ![]() Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
|
![]() ![]() |
![]() |
#988 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 600
|
Dot.: Listopadówki 2021! cz. II - czas się rozpakować!;)
Arbuzik, wszystkie twoje uczucia są jak najbardziej normalne. Nie masz czym się martwić. Wszystko przyjdzie w swoim czasie, miłość, radość. Tylko strach jest od początku i zawsze gdzieś w głowie siedzi. Nie każda dziewczyna płacze widząc kropka na usg. Ja nie płakałam, a bardzo chciałam dziecka. Bardzo bardzo.
Fakt, że starszym świat jest dużo prostszy, ale tez jak daje nam teraz przykład Viva i trudny. My starszaka pół roku na śpiocha podcinalismy bo nie dał sobie włosów dotknąć 🤣 teraz mąż bierze nożyczki, siadamy przed tv I da sobie podciąć włosy. Inez, oby ta koszula ci się nie przydała ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
#989 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-12
Wiadomości: 4 043
|
Dot.: Listopadówki 2021! cz. II - czas się rozpakować!;)
[1=b2d301b4c170eaf9b136444 5e8ddaa8145214528_6583800 237796;88991236]Opiumalfa uff wszędzie dookoła teksty, że dziewczyny oddalyby życie za maluszka w brzuchu albo że płakały widząc na USG kropkę... Dla mnie to abstrakcja. Cieszyłam się, czułam ulgę że wszystko okej ale to na zasadzie - dobrze, ze jest dobrze i nie muszę się martwić.
Mam wrażenie, ze wszyscy bardziej czekają na moje dziecko niż ja ![]() I chyba gdybym była młodsza miałabym większy luz psychiczny, teraz się spinam - tak jak Ty z synem ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Ja też nie płakałam ani za pierwszym razem, ani za drugim, chociaż każda ciąża była wyczekana i chciana. Nie rozpaczałam też jakoś wybitnie po stracie, a z tego co widze chociażby na grupach wsparcia po poronieniu, laski potrafią nawet ciąże biochemiczne opłakiwać. Rozumiem to, ale sama tak nie miałam. W tej ciąży głównie czułam strach przed każdym badaniem i ulgę po. Z jednej strony bardzo chcę już mieć ją przy sobie, a z drugiej życie z nią wydaje mi sie wciąż jakąś abstrakcją. Jestem przerażona tym, jak wielu rzeczy z „obsługi” nie umiem. Dzisiaj jest u mnie mama. Cały dzień sprzątamy, gotujemy, byłyśmy na zakupach i nic. Teraz trochę zaczęło mnie kłuć w brzuchu i w kręgosłupie, ale podejrzewam, że jak odpocznę, to przejdzie. Ja chyba nigdy nie urodzę. |
![]() ![]() |
![]() |
#990 |
na przekór do celu
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
|
Dot.: Listopadówki 2021! cz. II - czas się rozpakować!;)
Mikoma, cierpliwości, jesteś dopiero 3 dni po terminie
![]() ![]() ![]() ![]() Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka
__________________
Zwierzak prosi https://pomagam.pl/kocilos?fbclid=Iw...682tWvHgbmUFYk
Edytowane przez viva91 Czas edycji: 2021-11-12 o 15:46 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:22.