Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007

[czerwcowa_panna_mloda]

kasia_mw - jedziemy na tym samym wózku Dla mnie trójka to juz bardzo dużo... No, ale zobaczymy, wszystko zalezy od warunków finansowych, takie paskudne czasy, że trzeba kierowac sie rozumem i portfelem, a nie sercem w podejmowaniu decyzji o powiekszeniu rodzinie, straszne!
Tak naprawde powinno byc u mnie "wrzesniowa panna młoda" - slub był 9.09.2006 (plany sie zmieniały, ale nick został)

lea35 - wózek faktycznie godny uwagi, powaliły mnie na kolana te "chromowane felgi" , a tak powaznie to ciekawa tylko jestem jak ze zwrotnością 4kołowych, pisza ze te 3kolowe mozna spokojnie prowadzic jedna reka.. matko zwariowac mozna tyle tego jest!

Partilla - nie myśl o złych rzeczach, mało tu ostatnio smutków? Ja tez co prawda zyje ostatnio w stresie, ale nie dam sie tak łatwo!
Po sylwestrze meczyło mnie 2 tyg. zapalenie oskrzeli, brałam antybiotyk (ponoc bezpieczny), przy kazdym kaszlnieciu brzuch mi skakal i sie napinał jak balon. Ale na USG byłam i wszystko ok. No i jeszcze strach przed toxo. Nie chorowałam wczesniej, nie mam przeciwciał, i teraz musze uwazac m.in. na moje 2 koty, i powtarzac badanie w 2 i 3 trymestrze.

[minisia]

[FONT=Times New Roman]No i po wizycie kontrolnej- wszystko ok, wyniki moczu i morfologii dobre, mam odstawic poszpitalne leki i brac juz tylko witaminy, zrobil USG - serducho bije, ale dokladnie nie mogl malego zmierzyc, bo tam maja taki stary sprzet i maly nie miescil sie na monitorze. Teraz musimy sie umowic na polowkowe. Cisnienie mi sie unormowalo. Jesli chodzi o wage to w sumie od poczatku ciazy przytylam 4kg. Dostalam L4 do 13-go lutego [B][IMG]FONT]

No wlasnie gdzie sie podziewasz Xantia odezwij sie, bo sie martwimy



dyta19 – 30.05.2007
Mysz ka – 05.06.2007
Xantia – 15.06.2007
minisia – 16.06.2007
kasia_mw – 21.06.2007
ajanna – 22.06.2007
magma 29 – 23.06.2007
ewa.nea – 07.07.2007
Shemreolin – 16.07.2007
Izuniak – 17.07.2007
JOANNA 16 – 19.07.2007
Madzia ) – 20.07.2007
Olinda – 03.08.2007
niezamienna już na nic – 06.08.2007
lea35 – 08.08.2007
czerwcowa panna młoda – 10.08.2007
Kancia – 11.08.2007
osiołek – 12.08.2007
frida110 - 12.08.2007
romenka – 15.08.2007
kropka241 – 21.08.2007
Patrilla – 22.08.2007
blondie-b1 – 28.08.2007

[niezamienna_juz_na_nic]

Proszę wykreślcie mnie z listy - już nie mam dwóch bijących serc, jutro idę na zabieg
Trzymajcie się, mam nadzieję, że u was wszystko bedzie dobrze

[Kancia]

no dobra to jakies fatum az strach wchodzic na ten wątek
no nie moge napisac nic innego jak "trzymajcie sie" i badzcie silne ...

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

niezamienna, bardzo Ci współczuję, tak strasznie mi przykro z powodu Waszych Fasolek, dziewczyny.
Fredziunia, roxi, niezamienna... trzymam za Was kciuki, byście jak najprędzej znów zaciążyły.

I znowu się popłakałam....
Co sie dzieje w tym naszym wątku? Jakieś fatum czy co?

[niezamienna_juz_na_nic]

Dzięki, dziewczyny. Dowiedziałam się dziś, że to niestety bardzo częste Trzymam za Was kciuki

[38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8]

Przepraszam, ale muszę spytać: co jest bardzo częste?

Zachodzimy w ciążę, czujemy się dobrze (nie licząc różnego rodzaju mdłości i senności), dbamy o siebie, idziemy na USG, widzimy Fasolka, bijące serducho, wszystko OK, nikt nic nie mówi, ginekolog chwali, że wszystko ładnie, ślicznie, na nic nie chorujemy, nie plamimy, ... i nagle....
Dlaczego??

Dlaczego te życie jest takie niesprawiedliwe??

[Shemreolin]

O kurka wodna... no rzeczywiscie to jest straszne, że tyle dziewczyn to spotyka. Strasznie mi przykro niezamienna...

Ja do tej pory nic nie kupiłam, raczej staram sie nie przywiązywać do dziecka, chociaz oczywiscie to dzieje sie nieco poza mną, bo mimo wszystko nie da sie zapomnieć tak do końca, że jest sie w ciąży. Generalnie stwierdziłam, ż enaprawdę będę sie cieszyć i nawiazywać więź jak juz dziecko będzie na świecie. Jakoś nie umiem na razie myśleć w kategoriach "dziecko-miłość" itd. Staram sie zachować dystans. Nie jest to aż tak strasznie trudne, bo ja raczej jestem z tych co nie uwierzą póki nie zobaczą. A na razie moja ciaza jest jakos mało widoczna, nie czuje ruchów dziecka (chociaż coś mnie łaskocze czasami, ale nie wiem czy to akurat Bąbel czy coś innego). Zapewne im wiekszy będe odczuwać kontakt tym bardziej się zbliżę do potomka.

A generalnie to może to jest też jakiś mechanizm obronny przed rozczarowaniem i smutkiem na wszelki wypadek "gdyby".

Xantia, napisz cos, bo widzę, że tu jesteś.

[Xantia]

Hej dziewczyny. Nie zaglądałam, bo niestety ale mam nawał obowiązków teraz. Przez następne dni będę również bardzo zajęta i pewnie do piątku nie uda mi się zalogować na wizaż .

Strasznie mi smutno, że takie tragedie musiały dotknąć Fredziunie, Roxi i Niezamienną... . Łzy mi stanęły w oczach i nie wiem co napisać bo zdaję sobie sprawę, że ŻADNE słowa nie są w stanie ukoić bólu...

Załączam nową tabelkę, proszę dziewczyny podawajcie swoje wagi. Najlepiej na PW albo mail to wtedy będzie mi łatwiej je uzupełniać.

Ja nie przytyłam ani grama, wręcz schudłam. To pewnie dlatego, że tak intensywnie żyję ostatnio. Ogólnie czuję się dobrze, nic mi nie dolega tylko dzidziak jest bardzo ruchliwy i potrafi mnie w nocy obudzić kopaniem.

Ściągnęłam sobie tabelkę zakupową Shemreolin, mam nadzieję, że nie będzie mnie ścigała za tantiemy autorskie . Zmodyfikowałam ją do swoich potrzeb i wyszło mi ze wszystkim prawie 5 tyś zł. Ceny brałam z internetu. Zastanawiam się własnie jak ją wkleić, bo tu nie można załączać plików w excelu a nie mam do dyspozycji serwera na którym mogłabym ją dać do ściągnięcia... Przemyślę to jeszcze...

Narazie buziaki kochane. Dbajcie o siebie i piszcie.

[Xantia]

Jestem, Shem i piszę

[Xantia]

Próbowałam skopiować tą tabelkę ale się nie da.... buuuu

[kasia_mw]

Ja byłam dzisiaj u gina, dostałam skierowanie na morfologię, bo coś ostatnio nie za dobrze się czuję, no i mam umówić się na USG. Obecnie ważę 64 kg (wg tabelki 18 tc). Zdziwiła się, że już ruchy czuję, bo to pierwsza ciąża. Mój mąż nawet poczuł kopniaka od Bajbusa , a co tam jemu też się należy.

[minisia]

niezmienna brak mi slow...nie powiem nic wiecej, bo tego bolu chyba nic nie ukoi, zadne slowa

Xantia moja waga w 18tc 71,5kg

dyta19 – 30.05.2007
Mysz ka – 05.06.2007
Xantia – 15.06.2007
minisia – 16.06.2007
kasia_mw – 21.06.2007
ajanna – 22.06.2007
magma 29 – 23.06.2007
ewa.nea – 07.07.2007
Shemreolin – 16.07.2007
Izuniak – 17.07.2007
JOANNA 16 – 19.07.2007
Madzia ) – 20.07.2007
Olinda – 03.08.2007
lea35 – 08.08.2007
czerwcowa panna młoda – 10.08.2007
Kancia – 11.08.2007
osiołek – 12.08.2007
frida110 - 12.08.2007
romenka – 15.08.2007
kropka241 – 21.08.2007
Patrilla – 22.08.2007
blondie-b1 – 28.08.2007

[Mysz_ka]

niezmienna bardzo mi przykro...
To straszne ile kobiet w dzisiejszych czasach traci fasolki Chyba zbyt duzy stres, presja i brak naszej odpornosci jest temu wszystkiemu winien. Bardzo duzo kobiet jest na podtrzymaniach... Najgorsze jest to, ze to nie zalezy od nas. Po prostu zycie samo tak gna

[frida110]

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;3463445]A mi podoba się taki wózek firmy ROAN: http://www.bobosklep.pl/product_info...oducts_id=1370
Co o nim sądzicie? Podoba mi się bo jest taki zwykły... to znaczy ta rama nie ma żadnych udziwnień, jest wysoki, ma duże pompowane koła i felgi ze szprycha,mi (podoba mi się to) i cena przystępna, a gdyby się rozejrzeć za takim używanym... i można do niego fotelik dokupić.

Czy któras z doświadczonych już mam miała wózek tej firmy? A może opinie znajomych?
Będe wdzięczna[/quote]

Moja siostra ma ten tańszy http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=156680147 w tych samych kolorach. Wózek super. Gondola duża, dziecko ma swobodę ruchów, w zimne dni można je wsadzić do śpiworka, zakryć kocykiem i niczego się przy tym nie upycha na siłę.
Widziałam wiele "kosmicznych wózków" które pokazują ile już spacerujesz, ile spaliło się kalorii, twoje dziecko jedzie w jakimś nosidełku na kółkach które wcale nie grzeje, albo w kokonie.

[Mysz_ka]

frida110 ten wozek nie ma funkcji spacerowki?
Ja zakochalam sie w Peg Perego. Udalo nam sie kupic po rabacie w grudniu. Jest leciutki i zwrotny. Sklada sie na bardzo maly. Ma gondole, spacerowke, fotelik do samochodu z funkcja montowania na wozku.

[Mysz_ka]

http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=155077361 tu jest opcja ale bez fotelika. My z fotelikiem i torba zaplacilismy 1990 zl.

[kindzia1984]

Zaglądam tutaj czasami, żeby cieszyć sie waszym szczęściem ale ostatnio same okropne wiadomości. Co się dzieje. Ale to przykre. Trzymajcie się kochaniutkie i walczcie szybciutko o kolejne fasolki

[frida110]

Napisane przez Mysz_ka

frida110 ten wozek nie ma funkcji spacerowki?
Ja zakochalam sie w Peg Perego. Udalo nam sie kupic po rabacie w grudniu. Jest leciutki i zwrotny. Sklada sie na bardzo maly. Ma gondole, spacerowke, fotelik do samochodu z funkcja montowania na wozku.

Spacerówka jest w zestawie, tak jak i torba.

[ajanna]

niezmienna: bardzo mi przykro. to rzeczywiście często się zdarza w pierwszym trymestrze. kiedy mi się zdarzyło, lekarze pocieszali mnie mówiąc, że natura wie co robi, że z dzieckiem widocznie było coś nie tak.

[ajanna]

lea35: z tymi wózkami rzeczywiście można zwariować (z bliźniakami jeszcze gorzej, bo mniejszy wybór i droższe) w końcu się zdecydowałam na wózek na 3 pompowanych kołach, ze skrętnym przednim kołem (można je też zablokować), bo też czytałam, że wygodniej się je prowadzi i oczywiście chcę go kupić na allegro, bo tam najtaniej - za nowy podwójny wózek z 2 gondolkami zapłacimy 1140 zł

[blondie-b1]

A ja mam dzisiaj za soba pierwszy poranek z konkretnymi mdłościami, któe skończyły się w toalecie... Ale podejrzewam, że tym razem nie będą występowały w takim nasileniu...
niezamienna ma racje do 12 tyg. będę sie trzęsła o dzidzię jak szalona.

[czerwcowa_panna_mloda]

niezamienna - mnie także jest przykro

[czerwcowa_panna_mloda]

blondie b1 - to wychodzi na to, ze powinnam juz odetchnąc...

W jednym podręczniku dla przyszłych mam wyczytałam, że: "wraz z 10 tc konczy sie czas, kiedy maleństwo było najbardziej narażone na działanie szkodliwych czynników zew.", a dalej, ze: "po 16 tc poronienie prawie sie nie zdarza". Wiadomo,prawie robi duza rożnice.
Generalnie uwazam, ze uwazac trzeba na siebie cały czas i pozytywnie myslec, a i tak na pewne czynniki biologiczne nie mamy wpływu.
Musialabysmy "zamknac" na klucz komputer, wyrzucic komórki itp.

[frida110]

Proszę również o wykreślenie mnie z tej listy. Jutro mam zabieg.

[Bling]

Bardzo mi przykro z powodu waszych strat . Tabelka byla taka okazala To chyba zly tydzien. Az 4 wspaniale przyszle mamy beda musialy dluzej poczekac na macierzynstwo. Frida,Niezamienna, Roxi,Fredziunia

[frida110]

Dziewczyny a nie wiecie, po jakim czasie można znowu starać się o dziecko?

[fredziunia]

frida110: po okolo 2-3 cyklach mozna rozpoczac starania

[jukol]

Napisane przez frida110

Proszę również o wykreślenie mnie z tej listy. Jutro mam zabieg.

[Patrilla]

no kurka co jest dziewczyny trzymajcie się ...
przez te uciekające fasolki mam wątpliwości i chyba pójdę wcześniej na usg wg mojego lekarza jestem umówiona 5 lutego teraz jestem w 8 tyg czuję sie ok, ale skąd ma wiedzieć - może lepiej sprawdzić co myślicie??
blondie-b1 bardzo współczuję oj ja mam teraz troche mniejsze i jestem mega szczęśliwa ...
mnie poradzono i skutkuje jeść na leżąco małe porcje często i poleżeć po jedzeniu + piłam herbatę imbirową i wąchałam imbir