|
|
#961 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
|
Dot.: jak schudnąć?
No wreszcie w temacie, Margolciu my doskonale wiemy, że ruch jest konieczny i ćwiczenia systematyczne istotne. Tylko ja np. nie mam nijak możliwości aby w końcu zacząć systematycznie się ćwiczyć, no ciągle coś i coś... Ciągle nie po drodze
Moje ostatnie odkrycie to Dieta Plaż Południowych, jako jedyna nie wymaga ćwiczenia |
|
|
|
#962 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 085
|
mam dziś troszkę luźniejszy dzień i nachodzą mnie refleksje związane z tym zamieszaniem
, jakie wniosły posty Margolci ....każdy ma jakieś oczekiwania wchodząc na forum, prawdopodobnie każda z nas innne ja weszłam, bo szukałam grupy, która mnie będzie mobilizować do walki o odzyskanie dawnej sylwetki, ale poczytałam Was, zobaczyłam, że nie do końca o to TU u Was chodzi i ok czytam Was teraz z przyjemnością, trochę jak streszczenie telenoweli (bez złośliwości )a jeśli czasem się do mnie imiennie zwracacie, to jest mi rzeczywiście miło Większość z Was (nie wymieniam ników, bo jeszcze kogoś pominę) znalazła TU to czego szukały na forum, myślę o atmosferze, poruszanych tematach, osobowościach współforumianek itp Margolcia też czegoś szuka, pewnie zrozumienia i ciepła ( jak większość ), gdzieś Was jednak uraziła (ja znalazłam jeden niegrzeczny post Margolci, który mnie zniesmaczył (wysłany dopiero dziś), ale ja mam widocznie inną wrażliwość Margolciu już Cię prosiłam - daj spokój, możesz oczywiście robić co chcesz, ale jeśli masz ochotę rozmawiać w tym wątku, to przestań pisać ciągle o tym samym, napisz o sobie coś nowego, może się polubicie - może my się polubimy? (z doświadzcenia wiem, że takie nieporozumienia potrafią być początkiem czegoś wartościowego) a jak dziewczyny piszą Ci, że poczuły się urażone, to im uwierz na słowo i już nie pytaj czym je uraziłaś i kiedy ale się uzewnętrzniłam, jeszcze nigdy nie napisałam tyle w poście i na dodatek nie na temat : "jak schudnąć" i tradycyjnie |
|
|
|
#963 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: jak schudnąć?
się wysiliłam, a to już nie aktualne |
|
|
|
#964 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 145
|
Dot.: jak schudnąć?
Taka taka, w takim układzie to urażenie zadziałało w obie strony. Dlaczego mnie nikt nie stara się zrozumieć? ALe OK, nie roztrząsajmy tego tematu po raz kolejny.
|
|
|
|
#965 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: jak schudnąć?
Margolciu,
z największa przyjemnościa postaramy się Ciebie zrozumieć. Poczytała troche Twoich wypowiedzi na różnych wątkach i wiem, że nie jest Ci łatwo, ale wierz mi, aby otrzymac ciepło - trzeba je dać. rzeczywiście zakończmy roztrząsanie tego niefortunnego tematu. I zacznijmy wszystko od nowa, co Wy na to Dziewczyny Kochane??? Taka Taka, ciesze się z twojego uzewnetrznienia - super z Ciebie Babka - bez słodzenia!!! |
|
|
|
#966 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: jak schudnąć?
Żegnam się juz dzis z Wami Kochane Moje.
Do zaczytania jutro!!! Całusy najcieplejsze |
|
|
|
#967 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: jak schudnąć?
I zapomniałam dodac, że bardzo sie cieszę, że jest nas więcej!!!!
|
|
|
|
#968 | |
|
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: jak schudnąć?
Cytat:
![]() Żart. ![]() Horoskop Wodnika specjalnie dla Świtezianki: Ma niczym nie dający się załagodzić pociąg do gastronomii czwartej kategorii i panienek piątej. Mężczyźni spod tego znaku wcześniej czy później okazują się ekshibicjonistami, a kobiety nimfomankami. Gdyby wodnik został senatorem, to jak dwa razy dwa, zgłosi wniosek: "O tyle, o ile zdrożeje alkohol, o tyle powinny stanieć usługi agencji towarzyskich". Wodnik zawsze jest zwolennikiem równowagi nie tylko rynkowej. Zawsze pewny siebie, zawsze z miłym uczuciem dobrze spełnionego obowiązku i zadowolenia z samego siebie. Ma nieprawdopodobne sny erotyczne, ale się nie przyzna. Tu jest stronka z tymi horoskopami w pełniejszej wersji: http://portal.adhd.org.pl/phpbb/view...37d76f04d2d5ed I jeszcze Świtezianko: jeśli bardzo chcesz - oddam Ci jeden słoiczek Nutelli: mam nieotwarty (700g). To jak? Rzucać? Taka Taka - jasne, że zwracamy się do Ciebie imiennie. Tyle, że Ty niewiele piszesz... Co nie jest wyrzutem. Ja się teraz produkuję na forum i w ogóle łapię się każdej "czynności zastępczej", bo siedzę nad książką, której tak kropnie nie chce mi się tłumaczyć, że chyba wolałabym juz w kamieniołomach pracować...
__________________
|
|
|
|
|
#969 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: jak schudnąć?
a żeby nie było za wesoło to jeszcze jedno ; z doświadczenia wiem, że niektóre osoby (czytaj osobowości) mogą mieć takie trudności w zaprzyjaźnianiu się ze sobą, że czasem jest to prawdziwy cud, gdy im się uda, a bywa, że mimo dorej woli obu - się nie uda
i tym optymistycznym akcentem kończę i ....obiecuję, że przez najbliższy tydzień będę już tylko Was czytać |
|
|
|
#970 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: jak schudnąć?
Sabbath Kochana,
to rzucaj te Nuttelle, bo juz mnie skręca. małżonka twojego niestety nie dane mi było poznac, ale może kiedyś mnie zaprosisz do siebie ![]() Kochan, horoskop pasuje jak ulał - szczególnie ta nifomania. Ale ja juz miałam uciekac - widzisz Kochana - to uzależnienie - od Ciebie też. całusy i do jutra |
|
|
|
#971 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 145
|
Dot.: jak schudnąć?
SAbbath, co tłumaczysz i z czego na co jak wolno spytać?
|
|
|
|
#972 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 592
|
Dot.: jak schudnąć?
Ufff, cieszę się, że w końcu się atmosfera poprawiła
Margolciu, zaglądaj do nas, zobaczysz, że tu jest naprawdę fajnie ![]() Taka taka co to ma znaczyć tylko czytać? do pisania! ale to już bardzo dobrze, że się wysiliłaś, bo mądrze piszesz Sabbath Ty Potworze tak się znęcać nad biedną Switezianką mi lepiej rzuć tą Nutellę A teraz uciekam na siłownię, do jutra! |
|
|
|
#973 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 145
|
Dot.: jak schudnąć?
Mara, będę zaglądać, masz to u mnie:czarodzie
|
|
|
|
#974 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
|
Dot.: jak schudnąć?
No i ja będę stąd uciekać
Martwię się gdzie moje współdietetyczki (Nika, Dodka, Ewitar) chyba poszły na zakupy po dozwolone produkty. Już ja się za nie wezmę
|
|
|
|
#975 | |
|
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: jak schudnąć?
Cytat:
Poleciała. ![]() Nawiążę teraz do casusu Margolci i chęci zaprzyjaźniania się z nią. Ja jestem taka jak Babygia - jeśli ktoś jest wobec mnie nieuprzejmy i mnie obraża, to ja się nie chcę z nim zaprzyjaźniać. Margolcia zwróciła się do mnie bardzo niekulturalnie kilkukrotnie, nie zamierza ani przeprosić, ani przyznać się do błędu, więc z jakiej racji mam się na to godzić? Osobiście uważam za demoralizujące "zaprzyjaźnianie się" z osobami tego typu. Nie widzę bowiem wówczas żadnej premii dla ludzi uprzejmych i żadnego powodu ku temu by być miłym wobec innych. To po prostu nie fair. Widzę i doceniam, że chcecie za wszelką cenę utrzymać miłą atmosferę w wątku i uważam, że to dobrze. Jednak jakoś nie widzę, by Margolcia stała się dzieki waszej uprzejmości mniej "spretensjonowana" (pozwolę sobie użyć trafnego określenia Świtezianki) i jakoś trudno mi uwierzyć, by wątek ten mógł zachować swój ciepło-słodki charakter przy jej obecności. Strasznie mi przykro to pisać, bo być może za zachowaniem Margolci stoi jakiś poważny problem (problem typu on mnie kocha a ja nie wiem nie zdaje mi się tragedią), ale to temat na inne wątki i nie wiem, czy dla tego problemu chcę poświęcić wątek, w którym nie ma pretensji, niesnasek, wywyższanie się i docinków. Z resztą, być może już za późno. ![]() Margolcia przyszła nas tu (gremialnie na forum) olśnić i zachwycić: jestem taka wspaniała, żę on mnie kocha, a ja nie bardzo, zeszczuplałam bez najmniejszego wysiłku, nie mam rozterek i tak mi dobrze... Podejrzewam (ja taka podejrzliwa bestia jestem), że to gra. To, co irytuje Margolcię to to, że nie zaczęłyśmy piać z zachwytu. Może pod tym butnym tonem wyczułyśmy fałsz. Nie wiem, ale zważcie proszę, że żadna z tych pań, które od początki zetknęły się z postami Margolci nie zareagowała pozytywnie...Teraz Margolcia ma do nas o to pretensje, wymysla jakieś spiskowe teorie kółek zamkniętych (jak gdyby istniały kółka otwarte), oskarża nas i domaga się... nie wiem czego... Przeprosin? Podziwu? Tego, że zaczniemy ją traktować jak pozostałe, miłe i życzliwe osoby na tym forum? Moim zdaniem to niewłaściwe. Jest to - podkreślam - moje prywatne zdanie. A poza tem jest mi żal, że muszę takie rzeczy pisać w tym konkretnym miejscu...
__________________
|
|
|
|
|
#976 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: jak schudnąć?
Nie było mnie długo bo musiałam niestety upichcić ten nieszczęsny obiadek dla całej rodziny,a że wymyśliłam dzisiaj gołabki to musiałam trochę w kuchni pokolędować.
EWITAR TY jesteś moją bratnią duszą ,ponieważ ja jestem również strzelcem. SWITEZIANKO a TY jak zwykle pięknie się wysławiasz. Dzisiaj i SABBath nie próżnuje,piękne przemowy nam podaje.Jeżeli chodzi o Margolcię to myślę że ona po prostu nie chce z nami się zaprzyjaźnić,przyszła tylko nam udowodnić jak łatwo i bez wysiłku schudła.... DORINKA pilnuj nas bo mamay wiele pokus,mam jeszcze pytanie co do napojów:piję zazwyczaj rano czarną herbatę,na drugie czerwoną,później piję jeszcze zieloną ,no i nie jem kolacji ,nie chciałabym tego zmieniać,jak myślisz?
__________________
|
|
|
|
#977 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 835
|
Dot.: jak schudnąć?
Cytat:
![]() Przy okazji pojechałam do sklepu i zaopatrzyłam sie produkty;papryki,ogórki,s zyneczki, itd. Dorinko,mam nadzieje,ze dam rade.Ja twarda sztuka jestem ![]() Tym razem Dorinko, to ja ide na bankiet.
Edytowane przez nika672 Czas edycji: 2007-01-30 o 19:52 Powód: dopisek |
|
|
|
|
#978 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 149
|
Dot.: jak schudnąć?
nika672 trzymam za ciebie kciuki ja mam prawie pierszy dzień za sobą
niebyło łatwo ale się udało brak mi chleba bardzo , ale ja uparta jestem Ale urodziny Izabelli niewiem jak sobie poradze
|
|
|
|
#979 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 835
|
Dot.: jak schudnąć?
Cytat:
.ja chleba nie jadam od dluższego czasu wiec bedzie miła łatwiej![]() Mam nadzieję.No niestety trzeba przyznac,ze cieżko Ci bedzie na tych urodzinkach ,tyle pyszności przygotujesz i tylko bedziesz patrzeć
|
|
|
|
|
#980 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 001
|
Dot.: jak schudnąć?
Mój horoskop mnie przeraził....
S T R Z E L E C (23.11-21.12) Osobnik spod tego znaku wykazuje dużo energii i pomysłowości - urodzony działacz społeczny. Oczywiście do czego się nie weźmie to spieprzy. W dzieciństwie zabiera młodszym dzieciom cukierki. Ma skłonności do samogwałtu i podglądania w toalecie. Na starość pisze wspomnienia od początku do końca zmyślone. szczególnie ten samogwałt........
|
|
|
|
#981 | ||
|
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: jak schudnąć?
Cytat:
Ja jeszcze w kwestii chudnięcia, a może odżywiania w ogóle (bo na dietach znam się jak kura na pieprzu). Czytałam, że owoce powinno się jeść PRZED większymi posiłkami, nie zaś po. Po pierwsze ze względu na to, że po jabłuszku na główne posiedzenie wtrząchniemy mniej, ale to nie jest najważniejszy powód. Istotne jest to, że owoc powinien trafić do żołądka wypełnionego kwasami i enzymami, kiedy zaś zjemy wcześniej posiłek zostaną one "zagospodarowane" do jego trawienia i zawarte w owocu cukry, przebywając długo w układzie trawiennym będą fermentowały powodując wzdęcia, uczucie ciężkości, a nawet ból brzuszka. Powiedz mi Dodko jeszcze - kawy nie pijasz w ogóle?! Neska - doprawdy, nie widzę powodów, by przejmować się tym samogwałtem (który lepiej nazywać jednak masturbacją). To normalna rzecz i znakomita większośc ludzi to robi, choć rzeczywiście część się nie przyznaje. Nie wiem dlaczego... Oj Ewitar... Przed tobą prawdziwa próba dzielności! Proponuję Ci naszykować sobie duuuużo mnieralnej i zapychać nią żołądek na czas siedzenia przy stole. Będzie tak, jak w tym dowcipie, w który, jeden Szkot miał postawić kolację drugiemu, ale najpierw kazał mu wypić dwa wiadra wody. Kiedy tamten po wypiciu nie chciał już jeść, jego niedoszły fundator powiedział: "A widzisz - nie byłeś wcale głodny, tylko pić ci się chciało!" Cytat:
![]() Mara - pełen słoik poleciał już do Świtezianki, Tobie mogę podrzucić połówkę. Tylko wówczas Wy musicie mi wystarczyć zamiast słodyczy - SŁODKIE BABECZKI. Z kremem?!
__________________
|
||
|
|
|
#982 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 145
|
Dot.: jak schudnąć?
Sabbath, schudłam bez wysiłku, i co, to moja wina?! Tak było, tak powiedziałam. Sama obraziłaś mnie nie raz, kpiłaś (założony przeze mnie wątek), ironizowałaś (nazwanie mnie Bidulą)... Napisałam już, że mam rozterki. Czy tobie trzeba wszytko powtarzać kilka razy? Jestem ostatnią osobą, która się chce wywyższać tu i gdziekolwiek przy kimkolwiek. I nie snuj proszę psychologicznych wywodów na mój temat, bo kompletnie bredzisz niestety. Może sama powinnaś odwiedzić psychologa? Zadałam ci grzecznie pytanie, na temat, co tłumaczysz i z czego? Tak trudno ci było na to odpowiedzieć czy to tajne przez poufne? Świtezianka jako gospodyni domu wydawało się, że zapomina o nierównym początku, a ty nie... I buntujesz resztę dziewczyn. Prosiłam, mów za siebie, bo to ty agitujesz teraz a nie ja, jak zarzuciłaś mi na początku. Mam nadzieję, że pamiętasz ... Nie chcesz ze mną rozmawiać ok, ale nie buntuj innych...
|
|
|
|
#983 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 145
|
Dot.: jak schudnąć?
" żeby nie było za wesoło to jeszcze jedno ; z doświadczenia wiem, że niektóre osoby (czytaj osobowości) mogą mieć takie trudności w zaprzyjaźnianiu się ze sobą, że czasem jest to prawdziwy cud, gdy im się uda, a bywa, że mimo dorej woli obu - się nie uda"
Taka taka, miałaś na myśli mnie i Sabbath?
|
|
|
|
#984 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 145
|
Dot.: jak schudnąć?
"Jeżeli chodzi o Margolcię to myślę że ona po prostu nie chce z nami się zaprzyjaźnić,przyszła tylko nam udowodnić jak łatwo i bez wysiłku schudła...."
Dodka, ja nie muszę niczego udowadniać, poza tym jak mam to zrobić na odległość?! Czy mam jakiś powód, żeby was oszukiwać?! |
|
|
|
#985 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 592
|
Dot.: jak schudnąć?
pierwsza
dzień dobry Wam wszystkim ![]() Sabbath - no chyba nie wątpisz że Ci wystarczymy |
|
|
|
#986 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 835
|
Dot.: jak schudnąć?
Witaj Maro!
![]() Witam wszystkie Słoneczka i Słodkie Babeczki Bardzo mi sie podobaja Sabbath te Babeczki
|
|
|
|
#987 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 592
|
Dot.: jak schudnąć?
I jeszcze jedno... Sabbath, ja szczerze mówiąc nie czytałam postów Margolci w innych wątkach, a tutaj wyszłam z założenia że każdy może mieć gorszy dzień, każdy może poczuć się urażony nawet jeżeli absolutnie nie ma ku temu powodów... dlatego uważałam, że może są szanse, żeby została z nami... Niestety po jej ostatniej odpowiedzi zaczynam zmieniać zdanie
Też zależy mi na utrzymaniu dotychczasowej atmosfery, to nie chodzi o to żeby się we wszystlim zgadzać, ale żeby rozmawiać kulturalnie, nawet jeżeli się całkowicie nie zgadzamy... Margolciu, Ty niestety masz z tym problem Cofnij się do pierwszego postu Sabbath w tym wątku... absolutnie "wywrotowy"
|
|
|
|
#988 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: jak schudnąć?
miłego dnia dla wszystkich, biorę się do pracy i do czytania Was
(tylko w odwrotnej kolejności) |
|
|
|
#989 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
|
Dot.: jak schudnąć?
Witam słodziutko wszystkie miłe kobietki
Naprawdę widzę, że temat Margolci to niekończąca się historia, a to z powodu takiego że Ona nie odpuszcza i nawet w minimalnym stopniu nie zamierza dostosować się do norm u nas obowiązujących. Sabbath ma rację, że dla niej to jest norma najpierw kogoś obraża, po czym bez ani "me ani be" pyta o tłumaczenie, i jest zdziwiona że Sabbath nie ma ochoty jej milutko odpowiedzieć. Przysłowiowe ręce opadają , chciałabym aby było tu tak miło i uprzejmie jak wcześniej.Niko dzisiaj twój pierwszy dzień diety Kupiłaś produkty więc sobie poradzisz. Tym bardziej, że musisz być super laseczka na tym bankiecie Wczoraj przeżyłam masakrę, gdyż byłam z synkiem w Centrum Handlowym i spośród 10 barów nie miałam co zjeść. W końcu dopadłam, mięsko niby gyros- ale indycze + sałatka brokułowa (z niewiadomego pochodzenia sosem ) Chyba zgłoszę wniosek, aby w barach i restauracjach podawać skład potraw, nikt nie wiedział czy sos jest na bazie mąki albo sałatka na majonezie czy jogurcie. Skandal Dodka wszystko dobrze z piciem, wręcz idealnie. Na tej diecie dozwolone są wszystkie herbaty gorzkie, kawa czarna, woda . |
|
|
|
#990 | |
|
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: jak schudnąć?
Cytat:
Oczywiście Maro, że mi wystarczycie! Nawet Nutelli mi juz nie trzeba. Czekajcie... Mój mąż was znienawidzi, bo on od kilkunastu lat stara się mnie bezskutecznie utuczyć. ![]() Dorinko, w to, że Tobie cokolwiek opada to ja absolutnie nie wierzę! Ani troszkę... Ciesze się Niko, że przypadły Ci do gustu Babeczki - udzielam Ci koncesji... Hihi, kto by pomyślał, że i mnie się czasem coś smakowitego "upiecze".
__________________
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Kobieta 30+
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:27.




, jakie wniosły posty Margolci ....
)










