a z 1980?

[katarzinka]

Napisane przez mamaNiny

ja duzo chorowalam na zumi w dziecinstwie, potem bylo oki i w ciazy znow, teraz mam nadzieje, ze bedzie ok, czego i Tobie zycze.

ja 0rh- ) bez miesa nie ma zycia




najwazniejsze, ze juz wszystko ok zawsze trzeba myslec pozytywnie, dla siebie i dziecka.
to prawda z tym stresem na pocieszenie dodam, ze ilosc szczescia, satysfakcji i radosci, ktore daje taki brzdac jest znacznie wieksza caly czas mnie zaskakuje cos nowego a na samo wspomnienie jakie to moje malenstwo bylo bezradne na poczatku, a jakie juz teraz jest sprawne, to az lza mi sie w oku kreci
niestety mloda bije rowiesnikow i wyrywa im zabawki, co nie jest powodem do dumy
jestem pewna,ze za jakis czas Twoje dzieciatko wlozy kimonko i bedzie trenowalo razem z Toba

wiem i zdaje sobie z tego sprawę, w końcu jak się planuje dzieciatko to sie myśli o wszsytkim i trzeba się liczyć z tym, że czasem może być gorzej
ale tak jak mówisz - najważniejsze, ze jest dobrze
a młoda Twoja może też powinna założyć kimonko , a poza tym ja pamiętam, że jak byłam mała to z bratem się też trzaskałam, na szczęście potem mi przeszło , wiec myslę, że i jej przejdzie i przyniesie Ci duzo powodów do dumy

[mamaNiny]

Napisane przez katarzinka

wiem i zdaje sobie z tego sprawę, w końcu jak się planuje dzieciatko to sie myśli o wszsytkim i trzeba się liczyć z tym, że czasem może być gorzej
ale tak jak mówisz - najważniejsze, ze jest dobrze
a młoda Twoja może też powinna założyć kimonko , a poza tym ja pamiętam, że jak byłam mała to z bratem się też trzaskałam, na szczęście potem mi przeszło , wiec myslę, że i jej przejdzie i przyniesie Ci duzo powodów do dumy

na razie cwiczy ze mna pilates juz od 2 mca zycia ma swietna zabawe przy tym, i troche sie wyzyje, wiec ogolnie jest spokojniejsza. jak nie mamy czasu, zeby pocwiczyc, to ok godziny 17 wlacza syrene i marudzi
ja mam siostre blizniaczke niestety to ona mnie bila

[tigresska]

Napisane przez katarzinka

dzięki
dobrze, że sprawa z kompem już opanowana - bo jak tu żyć bez wizażu

A bardzo cieżko się żyje bez wizażu

Ja mam starsza siostrę i to o 9 lat co nie przeszkadzało nam toczyc ze sobą bojów w sumie to chuba mało jest takich dzieci ktore z rodzeństwem sie nie szarpało takie uroki dzieciństwa

[wilcza jagoda]

Katarzinka - cieszę się, że po "zawirowaniach" jest już ok

To jest megastres, kiedy cokolwiek idzie nie tak, jakby się chciało.
Pamiętam jeden dzień, kiedy moja mała zasnęła (prawdopodobnie) a ja leżałam w całkowitej ciszy ok. 4 godzin i wyczekiwałam na najmniejszy ruch.

A co do bójek - to moja córka nie ma się z kim trzaskać i gustuje raczej w księżniczkowych zabawach
...chociaż...
po "Kung-Fu Panda" coś jakby drgnęło... Około tygodnia trenowała na ojcu

Tigresska - genialny av

[katarzinka]

Napisane przez wilcza jagoda

Katarzinka - cieszę się, że po "zawirowaniach" jest już ok

To jest megastres, kiedy cokolwiek idzie nie tak, jakby się chciało.
Pamiętam jeden dzień, kiedy moja mała zasnęła (prawdopodobnie) a ja leżałam w całkowitej ciszy ok. 4 godzin i wyczekiwałam na najmniejszy ruch.

A co do bójek - to moja córka nie ma się z kim trzaskać i gustuje raczej w księżniczkowych zabawach
...chociaż...
po "Kung-Fu Panda" coś jakby drgnęło... Około tygodnia trenowała na ojcu

Tigresska - genialny av

no masz rację - stres jest, ale od czasu jak wiem, że jestem w ciązy jakoś sie zmieniłam (i nie mowie o urośnietym biuście ) - jakoś tak żyje ostrożnniej i w ogole

Napisane przez tigresska

A bardzo cieżko się żyje bez wizażu

Ja mam starsza siostrę i to o 9 lat co nie przeszkadzało nam toczyc ze sobą bojów w sumie to chuba mało jest takich dzieci ktore z rodzeństwem sie nie szarpało takie uroki dzieciństwa

mysle ze to tak z rodzeństwem jest

dopisek z 16.02.
coś ostatnio tak tu cichutko- zima Was przysypała czy jak ? bo u mnie piekna zima, biało, mnóstwo sniegu i dzieciaki szalejące na sankach - az się wczoraj zastanawiałam, czemu będąc dzieckiem chciałam byc dorosła ?

buziaki

[katarzinka]

pysznych pączków dziś życzę

ja wczoraj smażyłam oponki serowe - chłopaki w pracy docenili i mąż zresztą też

i nie napisałam, że już po wizycie lekarskiej - wszytsko jest dobrze i wróciłam po 4 tygdoniach lenistwa do pracy - ciężko było, ale popołudniami odsypiam choc troszke

[mamaNiny]

Napisane przez katarzinka

pysznych pączków dziś życzę

ja wczoraj smażyłam oponki serowe - chłopaki w pracy docenili i mąż zresztą też

i nie napisałam, że już po wizycie lekarskiej - wszytsko jest dobrze i wróciłam po 4 tygdoniach lenistwa do pracy - ciężko było, ale popołudniami odsypiam choc troszke

ciesze sie, ze wszystko ok teraz sobie malenstwo zdrowo rosnie

oponki serowe.. mmm brzmi pysznie! ja dalej trzymam dietke, ale na 1 paczka skusze sie napewno

[katarzinka]

Napisane przez mamaNiny

ciesze sie, ze wszystko ok teraz sobie malenstwo zdrowo rosnie

oponki serowe.. mmm brzmi pysznie! ja dalej trzymam dietke, ale na 1 paczka skusze sie napewno

no w końcu tłusty czwartek raz w roku

[wilcza jagoda]

Katarzinka - no to teraz tylko do przodu

A co do tłustego czwartku - to wyznaję zasadę, że nie można odkrywać wszystkich kart - i dlatego nie walczyłam z domowymi cudami z oleju A co tam... niech mój geniusz kulinarny zostanie jeszcze przez jakiś czas w ukryciu
Zostawiłam wolną rękę moim chłopakom - nie zawiedli

pozdrawiam

[mamaNiny]

Napisane przez wilcza jagoda

Katarzinka - no to teraz tylko do przodu

A co do tłustego czwartku - to wyznaję zasadę, że nie można odkrywać wszystkich kart - i dlatego nie walczyłam z domowymi cudami z oleju A co tam... niech mój geniusz kulinarny zostanie jeszcze przez jakiś czas w ukryciu
Zostawiłam wolną rękę moim chłopakom - nie zawiedli

pozdrawiam

moi zawiedli córa chora, więc uziemiona w domku byłam, a mąż mi pączka nie kupił, więc nie udało mi się nic tłustego zjeść

[Melliana]

no to ja za Was nadrobiłam - 3 wielkie pączki + 1 malutki rzadko jem ciasta i inne słodkie wypieki, bo nie gustuję, no ale tłusty czwartek ma swoje prawa

[katarzinka]

Napisane przez Melliana

no to ja za Was nadrobiłam - 3 wielkie pączki + 1 malutki rzadko jem ciasta i inne słodkie wypieki, bo nie gustuję, no ale tłusty czwartek ma swoje prawa

ja zjadłam tylko jednego pączka, ale za to w środę nasmażyłam oponek serowych i tych to chyba tonę zjadłam - ale tak jak mówisz to wielki czwartek, który jest raz do roku

[Melliana]

a co to za oponki? Na słodko, na ostro? Podzielisz się instrukcjami?

[mamaNiny]

Napisane przez Melliana

no to ja za Was nadrobiłam - 3 wielkie pączki + 1 malutki rzadko jem ciasta i inne słodkie wypieki, bo nie gustuję, no ale tłusty czwartek ma swoje prawa

hehe ja nie przepadam za słodki, ale na takie pączki od Bliklego, jakie mój tata zawsze kupował, miałam akurat wczoraj ochotę ale małżonkowi nie chciało się jechać do cukierni niestety jakoś po ślubie spoczął na laurach i stara się dużo mniej muszę nad tym popracować

[katarzinka]

Napisane przez Melliana

a co to za oponki? Na słodko, na ostro? Podzielisz się instrukcjami?

na słodko z białym serem
przepis moge wrzucic jak bede w domku

Napisane przez mamaNiny

hehe ja nie przepadam za słodki, ale na takie pączki od Bliklego, jakie mój tata zawsze kupował, miałam akurat wczoraj ochotę ale małżonkowi nie chciało się jechać do cukierni niestety jakoś po ślubie spoczął na laurach i stara się dużo mniej muszę nad tym popracować

no to do pracy nad małżem


dopisek z 24go
no to znów dłuuuuugo nikogo nie ma
ja wpadłam, żeby się przywitać i zostawić Wam buziaki
w pracy nawał pracy i trochę mam nauki bo przede mną ważny egzamin, ale tęsknię za Wami wiec sie na chwilke pojawiam

buziaki

PS. ostatnio obejrzałam filmową adaptację jednej z moich ulubionych książek "po prostu razem" i jak zwykle jestem rozczarowana - wiekszość filmów mnie rozczarowuje jesli wcześniej przeczytam książkę - też to znacie????

[katarzinka]

uuuuu!!!!!!!!!!!!!!
halo !!!!!!!!!!!!!
bo jak tak dalej pójdzie to bede musiała sama do siebie pisać
gdzie mi sie moje kochane pogubiłyście ?????

[tigresska]

Ja jestem - ale zabiegana strasznie... praca,nauka, inne rzeczy...
Przede mną jeszcze kilka dni zaległego urlopu tak wiec mam nadzieję, ze sobie troche odpocznę...

[katarzinka]

Napisane przez tigresska

Ja jestem - ale zabiegana strasznie... praca,nauka, inne rzeczy...
Przede mną jeszcze kilka dni zaległego urlopu tak wiec mam nadzieję, ze sobie troche odpocznę...

uffff
bo myslałam, że juz zostałam sama w tym roczniku na świecie

no to odpoczywaj duzo - na zdrowie

[mamaNiny]

Napisane przez katarzinka

uffff
bo myslałam, że juz zostałam sama w tym roczniku na świecie

no to odpoczywaj duzo - na zdrowie

boze wlasnie pralke przesuwalam, bo mi kosmetyczna za nia wpadla... strzelilo mi cos w prawym boku i ledwo sie ruszam.. nic tylko do odstrzalu

[katarzinka]

Napisane przez mamaNiny

boze wlasnie pralke przesuwalam, bo mi kosmetyczna za nia wpadla... strzelilo mi cos w prawym boku i ledwo sie ruszam.. nic tylko do odstrzalu

widzę, że Ty też jesteś z tych "ja sama" mąż się na mnie za to piekli, choć teraz jak noszę maleńswto to troszkę odpuściłam, ale wcześniej wychodziłam z założenia, że skoro mogę to sama zrobić to po o mi pomoc

mam nadzieję że nic poważnego Ci się nie stało i że wszsytko szybko wróci do normy

[mamaNiny]

Napisane przez katarzinka

widzę, że Ty też jesteś z tych "ja sama" mąż się na mnie za to piekli, choć teraz jak noszę maleńswto to troszkę odpuściłam, ale wcześniej wychodziłam z założenia, że skoro mogę to sama zrobić to po o mi pomoc

mam nadzieję że nic poważnego Ci się nie stało i że wszsytko szybko wróci do normy

dziękuję już trochę lepiej, chociaż jak chcę zrobić skłon w prawo, to dalej boli... sama sobie winna jestem, bo źle szarpnęłam

tak w ciąży, lepiej sobie odpuścić ja niestety nauczyłam męża że daję radę i nie prosiłam o pomoc, więc do ostatnich dni wszystko sama musiałam robić... chociaż łazienkę sprzątałam przy otwartym oknie i 1 okno myłam za 2 podejściami więcej się tak nie wrobię..

[wilcza jagoda]

Hej
Ja tak w zasadzie myślałam, że się tymi pączkami potrułyscie

Katarzinka - ja z reguły tak mam, że jestem zawiedziona ekranizacją... Nie ma jak własna wyobraźnia...

MamaNiny - cierp ciało, jak się chciało... Ehhh... my kobiety tak mamy... nie można naszych panów zbyt obszernie informować o naszej samodzielności, bo zwykle słabo na tym wychodzimy Ja miałam dłuuuugo taki pęd... sporo potrafię zrobic sama... ale DAJMY - NA MIŁOŚĆ BOSKĄ - BYĆ NASZYM MEŻCZYZNOM SZARMANCKIMI!

pozdrawiam

[katarzinka]

witam!

no właśnie wilcza jagodo - własna wyobraźnia zawsze lepsza

ja tam teraz nawet nie mogę robić za dużo bo mąż zaraz mi kazanie rzuca ale ma rację tak to zawsze robię sama, a teraz jak chce to niech pomaga, a poza tym jest tak bardzo przejęty rolą taty , że jest to tak słodzitkie więc niech się wykazuje jak chce i tak staram się robic dużo jak nie widzi

wrzucam obiecany przepis na oponki serowe:
70 dag białego sera
50 dag mąki
4 jajka
1 łyżeczka sody
1/2 szklanki cukru
szczypta soli
cukier waniliowy

ser zmielić(lub kupic taki zmielony - robię i z takiego i z takiego i z obu wychodzi pycha), połączyć z resztą składników, rozwałkowac i wykrawać szklanką i srodki kieliszkiem (wychodzą oponki i kulki) . smażyć w głębokim oleju, a potem posypac cukrem pudrem i już

z tej ilości skladkników wychodzi tego dużo, robi się szybko, tylko smażenie trochę trwa, więc trzeba wygospodarowac troszkę więcej czasu - ale za to efekt mmmm

ja wracam do ksiązek i życze miłego łykendu - w ten nie pracuję, więc mogę trochę sie pouczyć, bo egzamin się zbliża, a w tygodniu jak przychodze z pracy to padam na nos

[tigresska]

Napisane przez katarzinka

uffff
bo myslałam, że juz zostałam sama w tym roczniku na świecie

no to odpoczywaj duzo - na zdrowie

no coś Ty! gdzie tam sama miłej nauki

Napisane przez mamaNiny

boze wlasnie pralke przesuwalam, bo mi kosmetyczna za nia wpadla... strzelilo mi cos w prawym boku i ledwo sie ruszam.. nic tylko do odstrzalu

moze naciągnęłaś sobie mięsień? rozmasuj to sobie ( albo poproś chłopa - w końcu to przez niego ), wetrzyj maść przeciwbólową, rozgrzewajacą, albo zrób kompres - to powinno złagodzić ból

[katarzinka]

Napisane przez tigresska

no coś Ty! gdzie tam sama miłej nauki

fajnie, że wrócilyście

mama niny - pytanko
na ten pilates dla ciężarowek do gdzies chodzilaś czy ćwiczyłas w domu z płytką ???

[mamaNiny]

Napisane przez wilcza jagoda

MamaNiny - cierp ciało, jak się chciało... Ehhh... my kobiety tak mamy... nie można naszych panów zbyt obszernie informować o naszej samodzielności, bo zwykle słabo na tym wychodzimy Ja miałam dłuuuugo taki pęd... sporo potrafię zrobic sama... ale DAJMY - NA MIŁOŚĆ BOSKĄ - BYĆ NASZYM MEŻCZYZNOM SZARMANCKIMI!

pozdrawiam

tak juz oberwalo mi sie od niego za te moje wyczyny

Napisane przez tigresska

no coś Ty! gdzie tam sama miłej nauki




moze naciągnęłaś sobie mięsień? rozmasuj to sobie ( albo poproś chłopa - w końcu to przez niego ), wetrzyj maść przeciwbólową, rozgrzewajacą, albo zrób kompres - to powinno złagodzić ból

posmarowane, pomasowane i nie boli mam zakaz dzwigania i przesuwania mebli/srzetu

Napisane przez katarzinka

fajnie, że wrócilyście

mama niny - pytanko
na ten pilates dla ciężarowek do gdzies chodzilaś czy ćwiczyłas w domu z płytką ???

2 razy w tygodniu cwiczylam w klubie w warszawie na chalubinskiego, potem w aplauzie na bemowie i w domu z plytka w pozostale dni zdaniem mojej mamy, dzieki temu porod mialam szybki i leciutki (cale 3 skurcze parte).
powodzenia na egzaminie!

[katarzinka]

Napisane przez mamaNiny

tak juz oberwalo mi sie od niego za te moje wyczyny

posmarowane, pomasowane i nie boli mam zakaz dzwigania i przesuwania mebli/srzetu


2 razy w tygodniu cwiczylam w klubie w warszawie na chalubinskiego, potem w aplauzie na bemowie i w domu z plytka w pozostale dni zdaniem mojej mamy, dzieki temu porod mialam szybki i leciutki (cale 3 skurcze parte).
powodzenia na egzaminie!

no i teraz na przyszłość nie będziesz się brała za takie sprawy - i na dodatek masz solidne usprawiedliwienie

wiecie dziś tak ładnie słonko świeciło, że od razu jakoś tak lepiej na duszy - aż chce się żyć i tak nieśmiało o wiośnie się już myśli

[wilcza jagoda]

Napisane przez katarzinka

wiecie dziś tak ładnie słonko świeciło, że od razu jakoś tak lepiej na duszy - aż chce się żyć i tak nieśmiało o wiośnie się już myśli

A... no to już wiem, gdzie podziało się to moje wczorajsze słonko ...
A tak poważnie - na mnie też takie pierwsze słoneczko działa wspaniale Dodaje mi energii A po zimie - jak znalazł - każdy naturalny dopalacz sie nadaje

No i już nie długo będzie można wrzucić w kont barchanowe majty I wtedy jak zwykle - krótki acz solidny szok pt. "Kochanie! Nie uwierzysz! Nie mieszczę się w... (dopisać dowolne)" No weźcie powiedzcie, że nie tylko jak tak mam!

pozdrawiam

[mamaNiny]

Napisane przez katarzinka

no i teraz na przyszłość nie będziesz się brała za takie sprawy - i na dodatek masz solidne usprawiedliwienie

wiecie dziś tak ładnie słonko świeciło, że od razu jakoś tak lepiej na duszy - aż chce się żyć i tak nieśmiało o wiośnie się już myśli

prawda z tym slonkiem chociaz niestety cora urzadzila mi masakryczny wrzask i znow mialam dosc wszystkiego..

Napisane przez wilcza jagoda

A... no to już wiem, gdzie podziało się to moje wczorajsze słonko ...
A tak poważnie - na mnie też takie pierwsze słoneczko działa wspaniale Dodaje mi energii A po zimie - jak znalazł - każdy naturalny dopalacz sie nadaje

No i już nie długo będzie można wrzucić w kont barchanowe majty I wtedy jak zwykle - krótki acz solidny szok pt. "Kochanie! Nie uwierzysz! Nie mieszczę się w... (dopisać dowolne)" No weźcie powiedzcie, że nie tylko jak tak mam!

pozdrawiam

j

cala zime walcze by wiosna zmiescic sie jednak w mniejszy rozmiar.. ostatnio niestety wszystko stoi, a w dodatku zzaczelam ac cilest, wiec jest duze prawdopodobienstwo, ze sie jednak nie zmieszcze w wymarzony rozmiar

[tigresska]

Napisane przez katarzinka

fajnie, że wrócilyście

Napisane przez mamaNiny

posmarowane, pomasowane i nie boli mam zakaz dzwigania i przesuwania mebli/srzetu

i słusznie!

A ja po raz chyba pierwszy w życiu zimą nie tylko nie przytyłam ale wręcz schudłąm! ale nie pytajcie się mnie jak to zrobilam gdyż jest to dla mnie proces całkowicie niezrozumiały... siedziałam, jadłam i schudłam... nie żebym narzekała a jak zacznę regularnie biegać to dopiero bedzie sie działo!