|
|
#961 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 080
|
Dot.: Maturzystki 2008 . . .
Cytat:
Cytat:
Teraz mam dwa razy większą motywację do nauki, mimo tego, że są wakacje... ![]() A co do tego konta to hmmm... moja siostra ma w ING Bank Śląski i sobie bardzo chwali
|
||
|
|
|
#962 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 18 294
|
Dot.: Maturzystki 2008 . . .
ja mam w PKO BP - tak po prostu
nie nzam sie na tym. tata mi konto zalozyl wlasnie z okazji 18-tki
__________________
Razem 14.08.2004 Zaręczeni 14.01.2011 Małżeństwo 06.09.2014 |
|
|
|
#963 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 34
|
Dot.: Maturzystki 2008 . . .
Małgosia zszokowało mnie to co napisałaś
, rodzina powinna wspierać a nie z góry zakładać, że nie masz szans się dostać...Teraz pokaż ciotce na co cię stać, pewnie zrzędnie jej mina jak dostaniesz się na dobre studia powodzeniaCiekawi mnie jaki okaże się nowy minister ale chyba gorzej być nie może
|
|
|
|
#964 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 18 294
|
Dot.: Maturzystki 2008 . . .
Cytat:
jaki bedzie, sie okaze. bedzie idealny jesli zabroni czytania krzyzakow, Potopow i innych grubych tomisk (o Lalce nie wspominajac chociaz to to mi sie akurat podobalo ). NIe wiem jak wy, ale ja osobiscie nic fascynujacego nie widze w lekturach typu Krzyzacy wlasnie czy chociazby Pan Tadeusz wg mnie trzeba dorosnac do tych tytulow...
__________________
Razem 14.08.2004 Zaręczeni 14.01.2011 Małżeństwo 06.09.2014 |
|
|
|
|
#965 | ||
|
Zadomowienie
|
Dot.: Maturzystki 2008 . . .
Cytat:
A ja potrzebuję się nauczyć i powtórzyć ![]() Cytat:
Ogólnie całości składa się z dwóch podręczników: jeden to "Geografia fizyczna", drugi- "Geografia społeczno-gospodarcza" zakres rozszerzony PWN. Dobry i do nauki, i do powtórki A jak powiedział geograf: "Jak ogarniecie dobrze podręczniki, to już nie będziecie potrzebować repetytoriów" Jakby nie było, ja z przekory kupię i vademecum żeby to do kupy ogarnąć
Edytowane przez nikiii Czas edycji: 2007-08-13 o 19:37 Powód: coś mi się przypomniało :D |
||
|
|
|
#966 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
|
Dot.: Maturzystki 2008 . . .
Malgosia, ja takie rzecyz tez slyszalam, wiec wiem jak to jest
__________________
Petersburski bogacz uchodzący za mecenasa sztuki, zaprosił kiedyś na filiżankę herbaty Henryka Wieniawskiego i jakby mimochodem, dodał: - Może pan także wziąć ze sobą skrzypce. - Dziękuję w imieniu skrzypiec, ale one herbaty nie piją! PRZYNAJMNIEJ ≠ BYNAJMNIEJ
|
|
|
|
#967 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 080
|
Dot.: Maturzystki 2008 . . .
No niestety miłe to nie jest...
Ale co zrobić, to pewnie zwykła zazdrość. Tak to sobie teraz tłumaczę ![]() Ja wzięłam się do roboty, przeczytałam już "Przedwiośnie" i o dziwo, bardzo mi się podobało Oby było ciekawe... ![]() A w roku szkolnym jak wszyscy będą męczyć się z lekturami Gosia będzie sobie leżeć do góry brzuchem (bynajmniej z polskiego )A może ktoś polecić jakieś fajne vademecum z chemii rozszerzonej? Czy Pazdro wystarczy? |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#968 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Maturzystki 2008 . . .
kurcze ja prawie nic nie czytalam z polskich lektur
![]() a wy tak sumiennie
__________________
|
|
|
|
#969 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Maturzystki 2008 . . .
Ja też mam jeszcze sporo zaległośći
Jedyny plus dla mnie to to, że znam "Lalke" prawie na pamięć Najbardziej denerwuje mnie, że tyle zachodzu z tą "Zbrodnią i karą" i sie okazało, że na darmo
__________________
Just when you think the world is going nowhere Just when you almost gave up on your dreams They take you by the hand And show you that you can There're no boundaries... |
|
|
|
#970 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 080
|
Dot.: Maturzystki 2008 . . .
Cytat:
![]() A "Zbrodnia i kara" to dla mnie chyba najlepsza lektura jaką czytałam. Choć jeszcze "Krzyżacy" mi się podobali ![]() Najgorsza książka to chyba "Pan Tadeusz"... Ten Adaś to chyba pod wpływem jakichś prochów ją napisał
|
|
|
|
|
#971 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 5 619
|
Dot.: Maturzystki 2008 . . .
|
|
|
|
#972 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 209
|
Dot.: Maturzystki 2008 . . .
Cytat:
jakąś lekturę wybiorę na chybił trafił, dostaliśmy listę jakie lektury mamy przeczytać w czasie wakacji, które będziemy omawiać w 3. klasie Cytat:
) ale ogólnie Adaś ładnie pisze tzn. wiersze, ale wszystkie :na jedno kopyto"
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum |
||
|
|
|
#973 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: z... =)
Wiadomości: 5 000
|
Dot.: Maturzystki 2008 . . .
Cytat:
Nawet.nawet ten podręcznik ![]() Tylko jednak wada:brak kolorowych obrazków ![]() Ja kończe Potop i eee nie mam pojęcia co dalej czytac
|
|
|
|
|
#974 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 2 176
|
Dot.: Maturzystki 2008 . . .
Ja właśnie czytam "Granice" do wcześniejszych nie mam zamiaru wracać.
Mam 2 pytania do was... 1.Która z was idzie na pedagogike? 2. Która pisze mature z biologii? Może macie już jakieś książki do nauki, jest ich tyle, że nie wiem, które kupić, więc moze podpowiecie, która dobra.
__________________
A ty mnie na wyspy szczęśliwe zawieź,
wiatrem łagodnym włosy jak kwiaty rozwiej, zacałuj ty mnie ukołysz i uśpij, snem muzykalnym zasyp, otumań we śnie na wyspach szczęśliwych nie przebudź ze snu. (...) Konstanty Ildefons Gałczyński Prośba o wyspy szczęśliwe |
|
|
|
#975 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 34
|
Dot.: Maturzystki 2008 . . .
nikiii dzięki za radę, zastanowię się nad kupnem
Ja czytam teraz "Ludzi bezdomnych" i nie jest tak źle, bo opuszczam większość opisów , a jak skończę to czeka na mnie "Potop"
|
|
|
|
#976 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Maturzystki 2008 . . .
Cytat:
Moze teraz przeczytam.Ja teraz czytam "Quo Vadis" i nawet mi sie to podoba, mimo, że Sienkiewicza i niezgodnie historycznie Po zmianie lektur nas już to obowiązuje, prawda?
__________________
Just when you think the world is going nowhere Just when you almost gave up on your dreams They take you by the hand And show you that you can There're no boundaries... |
|
|
|
|
#977 |
|
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Maturzystki 2008 . . .
Ja nie ma jeszcze 18 lat, ale mam konto w mBanku (izzyKonto), a jak skończę 18, to założę sobie eKonto. mBank jest ok.
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
|
|
|
#978 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 375
|
Dot.: Maturzystki 2008 . . .
Cytat:
Ja goraco polecam vademecum Klimaszewskiej- Chemia od A do Z. No i do tego brazowy zbior zadan Pazdro. Super systematyzuje wiedze. Ach..i jeszcze zolte tablice chemiczne wydawnictwa Podkowa. Naprawde swietne. |
|
|
|
|
#979 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 18 294
|
Dot.: Maturzystki 2008 . . .
Cytat:
i rowniez ja pisze mature z biologii rozszerzona my w szkole korzystamy z ksiazek Operonu-biologia poziom rozszerzony. no, ale tez bede chodzila na fakultet z bioli (i dodatkowo jestemw biol-chemie ). w tej calej pedagogice najbardziej martwi mnie fakt, ze przydaloby sie polski rozszerzony, ale niestety moja nauczycielka nie jest zdolna do tego, aby nas/mnie dobrze przygotowac do tego poziomu
__________________
Razem 14.08.2004 Zaręczeni 14.01.2011 Małżeństwo 06.09.2014 |
|
|
|
|
#980 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 209
|
Dot.: Maturzystki 2008 . . .
Cytat:
![]() Do czego potrzebny jest nauczyciel? chyba do motywacji (kartkówki, sprawdziany = systematyczna nauka? o to chodzi? bo nie rozumiem...)A na studiach powiemy, że nie jesteśmy w stanie przygotować się do egzaminu bo wykładowca nas nie przygotował? kogo to będzie obchodziło... Przecież można uczyć się samemu, oczywiście, dobry nauczyciel jest w stanie dużo pomóc, ale jeżeli nie będzie naszej pracy to i tak nic nie pomoże Wiemy, co jest wymagane na maturę na poszczególne poziomy, jest to ogólnie dostępne, choćby na stronie CKE - szczególnie z polskiego jest napisane dokładnie wszystko. Można bez problemu kupić rozszerzone podręczniki, wystarczy pójść do księgarni, można też na jakimś forum zasięgnąć opinii, które są najlepsze i z czego jeszcze się uczyć...Mam takie wrażenie, może po obserwacji nawet w mojej szkole, że uczniowie wiedząc, że mają kiepskiego nauczyciela, ktory np. robi idiotyczne sprawdziany, nie sprawdzające prawdziwej wiedzy ani umiejętności, nie potrafiącego nic wytłumaczyć, specjalnie nic z tym nie robią, nie uczą się sami, tylko ciągle narzekają, chyba, żeby po niezdanej maturze móc zrzucić na kogoś winę ![]() Nie lepiej wziąć sprawy w swoje ręce? ![]() Wybaczcie, ale dla mnie tłumaczenia z nauczycielem są dość pokrętne ![]() Nie chciałam nikogo obrazić - z góry uprzedzam
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum |
|
|
|
|
#981 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: z... =)
Wiadomości: 5 000
|
Dot.: Maturzystki 2008 . . .
Nija:Ja sama tak szczerze przygotowuje sie do matury z historii.Czemu??
Bo w 1 klasie mialam świetnego nauczyciela,pasjonata historii,inteligentnego,r obił 4 godzinne lub 2 godzinne sprawdziany. Często dyskutował z nami i to były naoprawde cudowne lekcje. Dużo się wtedy uczyłam. Miała świetne oceny. Rok później:zmiana nauczyciela,który prawie nic nie robi,nie ma go na lekcjach,nic nie zadaje,katastrofa i w ten sposób zawalilam sobie nowożytność troche,ale nadrabiam sama bo wiem,ze robie to dla siebie,że chce coś z tego mieć później i,że to jest bardzo potrzebne Więc wedlug nie można samemu przygotować sie do matury ne zwarzając na nauczycieli (mam nadzieje,że dobrze zrozumialam twój post bo ja jakas śpiąca jestem jeszcze). |
|
|
|
#982 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Maturzystki 2008 . . .
Miałam podobnie. W gimnazjum dzięki nauczycielce polubiłam historię, której jakoś wcześniej nie znosiłam. Naprawdę zaczęłam się uczyć i kochać ten przedmiot. A odkąd jestem w liceum już tego nie czuję... Czemu? Bo nauczycielka nie skłania mnie do pracy. Owszem, ona uwielbia swój przedmiot, ale nie umie przekazywać wiedzy! I wiem, że to też moja wina, bo gdyby mi serio zależało, to mogłabym się uczyć samodzielnie. Problem w tym, że ja już tego nie czuję, to znaczy chęci, by wziąć podręcznik i się pouczyć. I mimo, że nie wiążę przyszłości z historią, to z sentymentem wspominam moją dawną nauczycielkę.
Jednak myślę, że wina leży po obu stronach. Nie można całej winy zwalić na nauczyciela, a jednak na siebie też nie, bo to nauczyciel ma być inspiracją, a od nas samych zależy czy się tego uchwycimy, czy damy sobie spokój. Nauczyciel może byś świetny, lecz co z tego jeśli nam się nie chce lub po prostu "nie czujemy" tego przedmiotu.
|
|
|
|
#983 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 5 619
|
Dot.: Maturzystki 2008 . . .
Ja miałam tak z historią sztuki - przez 1 i 2 klase gimnazjum miałam cudownego nauczyciela, ten człowiek i to co robił na lekcjach to było po prostu niesamowite...odszedł na początku 3 klasy bo oddał się pracy naukowej na uniwersytecie (nie dziwię mu się, to był po prostu talent) i zastapiła go taka jedna babka - całkiem niezła, tylko miał ainny styl nauczania...ale niestety była zatrudniona tylko na rok i po niej w 4 klasie nasza klase wzieła inna historyczka sztuki (mamy ich trzech) i ta jest po prostu beznadziejna, czlowiek nie jest w stanie niczego wynieśc z lekcji, niepotrzebnie rozwleka materiał tak że jeden dział ciagniemy rok zamiast 3 miesiace, niczego od nas nie wymaga, sprawdziany to u niej rzecz tak smieszna że szkoda gadać ....ehh i tak zajecia z hist szt. w 4 i 5 klasie minęły mi na wyobrażaniu sobie że jestem gdzie indziej tak że praktycznie cały material od renesansu (gdzie zaczynają się naprawdę trudne i skomplikowane rzeczy) musze czy chcę czy nie chcę przerobić sama
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#984 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 375
|
Dot.: Maturzystki 2008 . . .
Do samej inspiracji-rzeczywiscie-nauczyciel jest potrzebny. Natomiast jesli np zalezy nam na okreslonych studiach, to robimy wszystko, zeby sie na nie dostac. Inspiracje juz mamy. Przeciez nie mozna uzalezniac przyszlosci od tego, czy ucza nas odpowiedni nauczyciele..
|
|
|
|
#985 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Maturzystki 2008 . . .
no to ja się przyłączę do tego wątku, bo też zdaję maturę w tym roku i się strasznie boję.. miałam zamiar przez całe wakacje się uczyć i nadrabiać zaległości, ale jak zwykle nie wyszło od tego tygodnia wzięłam się troszkę za chemię, bo mam zamiar zdawać rozszerzoną(mimo iż jestem w mat-fizie) i czytam sobie podręcznik z pierwszej klasy operona. Kurzce, nie mam zielonego pojęcia jak mam się to tej matury przygotowywać![]() a wy kiedy zaczynacie się uczyć?
__________________
Konsultantka AVON
![]() |
|
|
|
#986 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 4 080
|
Dot.: Maturzystki 2008 . . .
Cytat:
Moja klasa tak zrobiła już z dwójką nauczycieli i teraz jesteśmy zadowoleni A co do tej winy, hmm po części nauczyciel zawsze ponosi też winę. Ponieważ sumienny nauczyciel nie będzie miał takich sytuacji, przerobi programowy materiał i będzie miał czyste sumienie. Wtedy jeżeli coś nam nie pójdzie wtedy nie mamy na kogo zrzucić, bo nauczyciel zrobił to co do niego należało Ale ja osobiście znam takich nauczycieli, którzy totalnie to olewają i przerzucają tylko karki w podręcznikach, mówiąc: "to poczytajcie sobie sami" No do diabła, a niby dlaczego mam to czytać sama?! On jest po to aby sprostować mi tą wiedzę, pomóc. A takie przeczytajcie sami to po prostu uciekanie od swojej roboty...
|
|
|
|
|
#987 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 18 294
|
Dot.: Maturzystki 2008 . . .
Cytat:
no sorry, ale jesli nauczyciel podnieca sie faktem, ze rosna dwa krzaczki, a nie jeden i slonce swieci mocniej na zachodzie to dla mnie to nie jest nauczyciel z powolania i rozumiem, ze w niektorych epokach, dzielach literackich wazna role odgrywa przyroda, ale bez przesady... nie we wszystkich ksiazkach to jest najwazniejsze... i bynajmniej, nie zwalam calej winy na nauczycielke. uwazam, ze po prostu powinna zachecic do nauki, ona natomiast skutecznie mi ja obrzydza. taka prawda. tacy nauczyciele tez sie zdarzaja. nie wspomne juz o tym, ze zadaje nam 5 wypracowan na tydzien no wybaczcie, ale jako klasa biol-chem skupiamy sie glownie na tych przedmiotach i nie mamy w planie tylko polskiego, zeby siedziec i pisac wypracowania
__________________
Razem 14.08.2004 Zaręczeni 14.01.2011 Małżeństwo 06.09.2014 |
|
|
|
|
#988 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Maturzystki 2008 . . .
też miałam taką sytuację.. jak kończyłam gimnazjum byłam najlepsza w województwie z fizyki(nawet byłam zwolniona z tego egzaminu matematyczno przyrodniczego)
![]() poszłam więc do mat-fizu bo chciałam swoją przyszłość związać z fizyką.. niestety trafiłam na nauczycielkę świeżo po studiach, która w ogóle nie radziła sobie z klasą, mówiła tak cicho, że nikt jej nie słyszał, a jak ktoś miał jakieś pytanie to nie potrafiła na nie odpowiedzieć tylko mówiła żebyśmy sobie gdzieś indziej poszukali na nie odpowiedzi ![]() w końcu w drugiej klasie zmienili nam nauczyciela na faceta też dopiero co po studiach ale bardziej "ludzkiego", nawet do etgo stopnia że na lekcjach urządzaliśmy sobie pogaduszki na tematy bardzo różne niekoniecznie związane z fizyką, na sprawdzianach było dozwolone korzystanie z zeszytów i książek, ale książki trzeba było sobie samemu załatwaić, bo on żadnego podręcznika nam nie zlecił. teorii mieliśmy się nie uczyć, albo zadowalać się tym co wysyłał nam w notatkach an maile...troszkę to było dla mnie dziwne.. zarzyciłam więc całkiem tą fizykę, b na dzeń dzisiejszy nic już nie czaję i zabieram się za chemię
__________________
Konsultantka AVON
![]() |
|
|
|
#989 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 336
|
Dot.: Maturzystki 2008 . . .
Widze ze piszecie o zmianach nauczycieli. Tez to przezylam...
1 klasa. Pierwsze pol roku uczy nas dobra nauczycielka, ciezko bylo dostac 3, ludzie ciagle sie uczyli, potrafilam z kolezanka o 6 rano przepisywac prace domowa. Nastepne polrocze. Zmiana nauczyciela. Facet kompletnie uczyc nie umial, obnizyl poziom do minimum. 2 klasa. Miala wrocic ta babka ale nie wrocila, wiec mielismy nadal tego goscia. 3 klasa. Wraca wreszcie babka. Pierwszy sprawdzian same 1(doslownie). Zadawane 180 zadan. Glupie wypowiedzi w stylu"Ty chcesz zdawac mature z matematyki?Lepiej zmien przedmiot". Ludzie dawali sobie spokoj z ocenami i chodzili na korki(Ci ktorzy chcieli zdawac matme). Na szczescie rodzice mnie zaciagneli ok lutego w 2 klasie na korki. Trafilam do super kobiety Jednak nadal sobie zarzucam, ze moglam powtorzyc trygonometrie przed matura, to lepiej bym napisala czesc rozszerzona.
__________________
|
|
|
|
#990 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Maturzystki 2008 . . .
Z moją matematyczką jest podobnie. Bardzo dobrze uczy, ale dobrą ocene ciężko dostać. (W 1 klasie na samym początku powiedziala nam że u niej 3 to jest właściwie dobra ocena i niektórzy marzą żeby ją dostać - nie kłamała
)Z kolei z fizyczką jest na odwrót. Nikt nic z jej tłumaczenia nie rozumie, ale jak chodzi na mniej chińskie korki to ponoć bardzo łatwo można dostać 5. Ja tam nie wiem, osobiście nienawidzę fizyki W mat-fizie trzyma mnie tylko matma po angielsku no i sam język na dość wysokim poziomie.
__________________
Just when you think the world is going nowhere Just when you almost gave up on your dreams They take you by the hand And show you that you can There're no boundaries... |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:47.



trzymaj sie
nie widze sie w innej dziedzinie i juz. ale bede robic wszystko co w mojej mocy, zeby marzenia sie spelnily


, rodzina powinna wspierać a nie z góry zakładać, że nie masz szans się dostać...
powodzenia
ale chyba gorzej być nie może
). NIe wiem jak wy, ale ja osobiscie nic fascynujacego nie widze w lekturach typu Krzyzacy wlasnie czy chociazby Pan Tadeusz
wg mnie trzeba dorosnac do tych tytulow...

A ja potrzebuję się nauczyć i powtórzyć
)

) ale ogólnie Adaś ładnie pisze


