![]() |
#961 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 33
|
Dot.: Seks po ślubie
hehe jaka kłótnia
![]() ![]() Dla mnie kiedyś też było ważne czekanie do ślubu - jak miałam 12 lat ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#962 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
![]()
Ten wątek rozpoczęła kitosa, która ostatecznie z seksem do ślubu nie czekała - gdyby się jednak komuś chciało przeczytać całość... Więc gratulowanie jej czegokolwiek czy przywoływanie jej postawy jako przykładu jest bez sensu.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#963 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 430
|
Dot.: Seks po ślubie
Cytat:
A mówię,żę możę być różnie,bo niewiadomo czy np.będę z tym partnerem cały czas(oże się rozlecieć z innego powodu ,niekoniecznie spraw seksu o czym mówię po raz kolejny),a może być też tak ,że nie wytrwamy.Ale nasz zamiar traktujemy poważnie. A widzę,żę na siłę chcesz mnie odwieść od zamiaru czy co?? Bo nie wiem po co się mnie kto czepia,skoro to mój wybór? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#964 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: Seks po ślubie
Pożądanie nie pomoże jeśli seks będzie do bani...
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#965 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: zielono mi
Wiadomości: 883
|
Dot.: Seks po ślubie
Cytat:
I jeszcze jedno, nie rozumiem w imię czego (jeśli nie z pobudek religijnych) chcesz się sprawdzać? Żeby udowodnić sobie, że potrafisz zapanować nad swoim popędem? Po co? - pytania retoryczne, coby nie było, że się czepiam. Z Twoich wypowiedzi wynika, że zdajesz sobie sprawę, że udane życie seksulane jest jednym z podstawowych elementów składających się na udany związek. Skoro tak to po co ryzykować? No nic. Życzę powodzenia.
__________________
Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia. Wystarczy nie umierać. Woody Allen
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#966 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 4 646
|
Dot.: Seks po ślubie
Przeczytałam wiele str wątku i się strasznie zmęczyłam czytając niektóre poglądy
Dla mnie sex z osobą z którą chce być całe życie nie jest grzechem i nie będę się na pewno z tego spowiadać .. nie czuję się z tego powodu źle czy jakoś nie czysto .. Chce tego kocham mojego TŻ i nie wyobrażam sobie inaczej.. Co do przyjemności z sexu ? nie będę się ograniczać bo kościół mówi w jeden pozycji i tylko w celach rozrodczych Ślub wyznacznikiem kiedy mam to zrobić ? ehhh żałosne myślenie .. niektórzy żyją całe życie bez papierka i co mają tego nie robić ? Jak ktoś wie że to już ten jedyny na całe życie to ja nie widzę przeszkód .. zbliżcie się do siebie poprzez sex jeszcze bardziej i cieszcie się szczęśliwym związkiem Pierwszy raz niezapomniane przeżycie cudowne i w ogóle ? ale mit .. może u jakiś 5% tak było .. u mnie było krótko boleśnie i nie żałowałam Co do tego że poczekamy do ślubu - niektórzy tak z was mówią .. to znaczy że zero sexu w każdej postaci i nawet nie wolno widzieć się nago.. bo inaczej sorry ale już dawno przestaliście czekać i gadanie że nie był w pochwie nic nie da bo sex to sex.. dotykanie miejsc intymnych i tyle Niektórzy czekają bo obawiają się ciąży .... mamy XXI w. trochę wiedzy i rozsądku i dziecko nie jest możliwe .. jak strach jest duży to parę metod na raz antykoncepcji i nie będzie stresu Ja nie rozumiem po co czekać ? kochasz go jesteście zaręczeni wiecie że będzie ślub że to ten a nie inny jesteście długo ze sobą więc? warto się poznać i w tej kwestii ..u mnie na początku sex był przyjemny ale bez żadnych achhów dopiero odkąd biorę tabl jest świetnie po paru latach się dopasowaliśmy i dopiero teraz jesteśmy oboje naprawdę szczęśliwi .. jak bym czekała na to tyle czasu a potem przez 3 lata było by tak sobie to żałowała bym jak nie wiem że tyle czasu straciłam .. ja już mam doświadczenie 4,5 roku i wiem że nigdy nie będę tego żałować .. sex po ślubie będzie dla mnie bardzo przyjemny ![]() jak mi się coś przypomni to dopiszę Edytowane przez Ilena Czas edycji: 2009-08-19 o 23:02 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#967 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 430
|
Dot.: Seks po ślubie
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#968 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 4 646
|
Dot.: Seks po ślubie
ja wiem to po sobie .. ja jestem normalna kobieta ktora nie ciagnie do urozmaicania a mój Tż lubi różne dziwaczne rzeczy i ja dla niego staram się też polubić .. ale wiele kobiet powiedziało by nie a on wtedy jest nieszczęśliwy i widzę że nie zadowalam go .. więc próbuje i już parę rzeczy mi nie przeszkadza tak jak kiedyś ..
dopasowanie jest bardzo ważne bo nieudany sex przez parę lat wpływa źle na związek a potem jedno ze stron szuka zadowolenia gdzie indziej |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#969 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 631
|
Dot.: Seks po ślubie
Zaczne od tego, ze bardzo szanuje takich ludzi, ktorzy maja na tyle silnej woli, zeby czekac do slubu. Ich decyzja i jesli im z tym dobrze to pozostaje zyczyc wytrwalosci i zeby wszystko dobrze sie ulozylo
![]() ![]() Jesli chodzi o mnie, to uwazam to za glupote...Po pierwsze, seks jest bardzo wazna czescia zycia wiec i pod tym wzgledem takze trzeba do siebie pasowac, jezeli zwiazek ma byc udany. Nie wierze w szesliwy zwiazek w ktorym seks jest do bani. Owszem, mozna w tej dziedzinie wiele poprawic, dopasowac sie z czasem itd ale jednak pewne upodobania i potrzeby sie nie zmienia i jezeli partner bedzie zupelnie inny pod tym wzgledem, to albo jedna albo druga strona na tym ucierpi, poniewaz bedzie musiala odrzucic swoje potrzeby i dopasowac sie do tej drugiej osoby. Wiec czekanie z tym to slubu to taka troche loteria - bedzie nam dobrze razem albo okaze sie po slubie ze zupelnie do siebie nie pasujemy. Druga sprawa to wiek zawierania malzenstw w dzisiejszych czasach...Gdybym miala wyjsc za maz w wieku 19-21 lat to tez moze rozwazylabym opcje czekania do slubu bo w koncu po co sie spieszyc. Ale wiedzac, ze wyjde za maz najwczesniej rok-dwa po studiach (czyli bede miala minimum 25-26 lat lub wiecej) nie mam ochoty czekac. Chyba seksem powinnismy sie cieszyc, gdy jestesmy mlodzi, prawda? A nie zaczynac zycie seksualne gdy juz musimy sie wstydzic zmarszczek i obwislego biustu ![]() Po trzecie, kazdy ma jakies potrzeby seksualne i to jest niezdrowe i nienaturalne zeby tak je tlamsic gdy jest sie juz doroslym czlowiekiem (20+). Co innego, gdy nie ma sie kochajacego partnera, ale jezeli juz jest sie w zwiazku, to nie rozumiem, dlaczego mialabym odmawiac sobie tej przyjemnosci. Nie chcialabym, zeby moj facet przez 5-6 lat zwiazku nie mogl uprawiac seksu i musial zazdroscic innym facetom i slinic sie na widok kazdej dziewczyny na ulicy (bo nie ukrywajmy, tak jest gdy potrzeby faceta nie sa zaspokojone...)Po co to komu? Sprawdzenie wytrzymalosci, jakis survival czy jak? ![]() Jasne, warto poczekac te kilka miesiecy, pol roku czy nawet rok zeby najpierw przekonac sie, ze to cos powaznego, zeby nie dac sie wykorzystac komus, komu chodzi tylko o seks. Ale po co na sile sie umartwiac, odmawiac czegos, co jest jedna z najpiekniejszych spraw w zyciu i zwiazku? Chyba, ze jak juz wczesniej pisalam, ktos planuje slub w wieku 20 lat ![]() Edytowane przez d357993fb563d96255a580a524765665475ea94f_5ff3ac0237767 Czas edycji: 2009-08-22 o 11:41 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#970 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 4 646
|
Dot.: Seks po ślubie
mamy bardzo podobne poglądy
popieram twoją wypowiedź |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#971 | ||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 7 544
|
Dot.: Seks po ślubie
Cytat:
Kościół wcale nie ogranicza seksu do prokreacji i jednej pozycji.. nie wiem skąd ten pomysł.. ![]() ![]() Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]()
__________________
![]() |
||||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#972 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 631
|
Dot.: Seks po ślubie
Cytat:
W takich szczegolach mozna sie dopasowac...Ale co jesli okazuje sie, ze Twoj nowoposlubiony maz lubi zabawy w stylu sado-maso a Ty jestes grzeczna dziewczynka? ![]() Poz tym faktycznie takie czekanie ma sens tylko dla osob gleboko wierzacych i praktykujacych...Chociaz z drugiej strony moznaby sie klocic, ze niby wiele osob wierzy w Boga ale pewne zasady kosciola uznaje za staroswieckie i niejako "omija" je, co nie znaczy, ze przestali wierzyc i przestali byc dobrymi ludzmi. W koncu Biblia zostala napisana w czasach, gdy 14-latki wydawano za maz a antykoncepcja nie istniala. W takich czasach rzeczywiscie madrze bylo poczekac do slubu chocby ze wzgledu na wiek i na to, ze stosunek seksualny przed slubem rownalby sie poczeciu nieslubnego dziecka i zmarnowaniu zycia matce i dziecku. Wezmy owczesne realia spoleczne pod uwage i wtedy wszystko nabiera sensu ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#973 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 7 544
|
Dot.: Seks po ślubie
[1=d357993fb563d96255a580a 524765665475ea94f_5ff3ac0 237767;13857550]W takich szczegolach mozna sie dopasowac...Ale co jesli okazuje sie, ze Twoj nowoposlubiony maz lubi zabawy w stylu sado-maso a Ty jestes grzeczna dziewczynka?
![]() Tak, wtedy byłby problem i to duży, bo seks to ważna częsc życia i wpływa na wiele innych sfer życia. Ale przecież o tym wszystkim wiadomo już wcześniej, gdy przebywamy razem widzimy jacy jesteśmy, rozmawiamy o tych sprawach.. To nie czasy, gdy małżonka wybierają mi rodzice i ja go widzę pierwszy raz podczas ceremonii ślubnej.. ![]() [1=d357993fb563d96255a580a 524765665475ea94f_5ff3ac0 237767;13857550] Poz tym faktycznie takie czekanie ma sens tylko dla osob gleboko wierzacych i praktykujacych...Chociaz z drugiej strony moznaby sie klocic, ze niby wiele osob wierzy w Boga ale pewne zasady kosciola uznaje za staroswieckie i niejako "omija" je, co nie znaczy, ze przestali wierzyc i przestali byc dobrymi ludzmi. W koncu Biblia zostala napisana w czasach, gdy 14-latki wydawano za maz a antykoncepcja nie istniala. W takich czasach rzeczywiscie madrze bylo poczekac do slubu chocby ze wzgledu na wiek i na to, ze stosunek seksualny przed slubem rownalby sie poczeciu nieslubnego dziecka i zmarnowaniu zycia matce i dziecku. Wezmy owczesne realia spoleczne pod uwage i wtedy wszystko nabiera sensu ![]() wierzący=praktykujący inaczej to bez sensu Bibilia jest ponadczasowa, trzeba tylko umiec ją dobrze interpretowac, na pewno nie dosłownie..
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#974 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: zielono mi
Wiadomości: 883
|
Dot.: Seks po ślubie
Cytat:
![]() Nie twierdzę, że po ślubie ludzie się totalnie zmieniają, albo że wychodzą z nich jakieś maniaki seksualne. Ale tak się składa, że seks jest czynem a nie rozmową (no, może poza sekstelefonem). Więc można sobie rozmawiać o seksie, ale to zawsze będzie teoretyzowanie. Szczególnie w przypadku kiedy oboje z partnerów nigdy seksu nie uprawiało. Wtedy tak naprawdę niewiele się wie o własnym ciele, potrzebach seksulanych etc. I jeszcze raz podreślę, że ja nikogo nie chce odwodzić od podjętej decyzji. Tendencja w tym wątku jest bardzo jasna - Ci którzy nie uprawiają seksu przed ślubem wierzą, że miłość, rozmowa, szczerość wystarczą, żeby seks był udany, wierzą że znają swoich partnerów, łącznie z ich preferencjami seksualnymi itd, nie wierzą zaś w totalnie niedopasowanie. Jeżeli wasze przekoniania i decyzje są wynikiem głębokich przekonań religijnych to nie ma sprawy, gorzej jeżeli jest to wynik jakiegoś kaprysu, chęci sprawdzenia się, badź założenia, że zatrzymamy przy sobie mężczyznę jeśli nie będziemy uprawiać z nim seksu (takie poglądy pojawiły się również w tym wątku).
__________________
Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia. Wystarczy nie umierać. Woody Allen
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#975 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 7 544
|
Dot.: Seks po ślubie
Cytat:
Seksu nie uprawiamy (przeważnie) na początku znajomości, no idąc takim tokiem myślenia chybaby należało, no bo lepiej się sprawdzic od razu, im szybciej tym lepiej, żeby później nie było rozczarowań... ![]()
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#976 | ||
Zakorzenienie
|
Dot.: Seks po ślubie
Cytat:
zakładasz, że każdy mężczyzna żyjący w związku chce stosunku ze swoja kobietą przed ślubem? Nie wyobrażam sobie, ponieważ mój TŻ nie zrobiłby takiej rzeczy ![]() Cytat:
czytajac takie posty naprawdę mi ręce opadają ![]() nie rozumiem dlaczego nasze wspaniałe społeczeństwo myśli, że kościół proponuje seks tylko w jednej pozycji, który ma być tylko w celach rozrodczych i absolutnie nie powinien dawać przyjemności bo przecież to grzech... niestety nikt nie wspomina o różnych innych aspektach i ciągle się zapomina, że kościół tak jak jak świat idący do przodu rozwija, pogłębia i poszerza swoją naukę. otóż kościół nie mówi na dzień dziesiejszy o seksie w jednej pozycji, a wręcz zaleca urozmaicanie pozycji seksualnych gdyż małżeństwa mają tendencje do przeżywania "nudy" podczas aktu seksualnego. Absolutnie nie mówi o tym, że seks pełni tylko i wyłącznie funkcję rozrodczą, ale podkreśla to, że ma jednoczyć małżonków i umacniać ich więź. Dawać im maksimum przyjemności. Owszem są pewne pouczenia takie jak np. zakaz stosowania antykoncepcji, ale to wynika z tego, że kościół traktuje wszystkie poczęte dzieci jako pełnowartościowe istoty posiadające godność i duszę. Po co czekać? Częste zmiany partnerów seksualnych mogą prowadzić do chorób układu rozrodczego które ujawniają się po długim okresie czasu. (no a przecież nie będziesz pytała, pytał swoich partnerów o to czy są chorzy, albo mają badania ![]() Nawet jeżeli masz stałego partnera, (absolutnie pewna siebie i jego miłosci) moim zdaniem napewno w swoim życiu odczułaś lęk w stylu: Co będzie jeśli on mnie zostawi? Czy napewno mnie kocha? Jeżeli Twój związek się rozpadnie, będziesz mówiła że chciał Cię wykorzystać, będziesz czuła się jeszcze bardziej porzucona niż kobieta nie współżyjąca. Mężczyźni często skupiają się w wiekszej mierze na sferze seksualnej, więc wczesna inicjacja aktu zaburza pewien proces poznawania się od strony duchowej, swoich charakterów. Nie wiem ile kobiet może powiedzieć, że ich partner jest ich przyjacielem, że mogą mu o wszytskim powiedzieć, że się go nie wstydzą, że mogą przed nim stanać całkiem gołe nie obawiając się odrzucenia, że są akceptowane w tej sferze takie jakie są. Jest wiele zalet nawet nie wynikających z postawy człowieka wierzącego ale czysto psychologicznych wynikających z warstwowej budowy ludzi, szczególnie kobiet. Cóż pewnie i tak spotkam się z ciętą ripostą ale nie przeszkadza mi że każdy ma swoje zdanie. Poprostu czasem warto jest zrozumieć postawę innych. Oczywiście ja staram się zrozumieć kontrargumenty. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#977 | ||||||||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
|
Dot.: Seks po ślubie
Cytat:
Cytat:
zacznijmy od początku Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
nom nom nom Cytat:
Cytat:
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze
![]() Edytowane przez rapifen Czas edycji: 2009-08-23 o 19:54 |
||||||||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#978 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Seks po ślubie
Cytat:
![]() skąd Ty wiesz co podaje kościół? Przeczytałaś jakiś aktualny dokument? Może książkę, która opisuje zagadnienia na ten temat? Narazie popisałaś się niezwykłą elokwencją. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#979 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 7 544
|
Dot.: Seks po ślubie
Cytat:
Ale nie tylko, Kościół nie potępia przyjemności płynącej z seksu. Kobieta ma dni płodne i niepłodne, i odpowiednio znając swoje ciało i współżyjąc w czasie płodnym jeśli chce miec dziecko, albo w niepłodnym jeśli nie planuje dziecka, może cieszyc się seksem. Tak naucza Kościół. co Ty tu możesz wyszukiwac i wybierac... Trzeba spojrzec całościowo na nauczanie Kościoła a nie wybierac fragmenty, nie będąc w temacie.. Jak nie jesteś związana z Kościołem to chyba średnio Cię to obchodzi i nie przekonasz się do niewspółżycia przed ślubem, więc po co te dyskusje... ![]()
__________________
![]() Edytowane przez *Catherrine* Czas edycji: 2009-08-23 o 20:16 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#980 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
|
Dot.: Seks po ślubie
Cytat:
CÓŻ elokwencją gdyż temat jest wałkowany po raz setny więc nie chcę mi się wysilać. Cytat:
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#981 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 631
|
Dot.: Seks po ślubie
Cytat:
1.Tak, kazdy mezczyzna pragnie seksu ze swoja kobieta, tak juz go natura stworzyla. Owszem, moze to kontrolowac i sie powstrzymywac w imie roznych idei (np religia) bo ma mozg, ale to nie usuwa jego popedu seksualnego. Bo poped to nie cos, co nie istnieje a potem nagle po slubie pstryk i sie wlacza. 2. A co ma antykoncepcja do szacunku zycia poczetego? Przeciez antykoncepcja zapobiega jego powstaniu a nie usuwa je (prezerwatywa, pigulki antykoncepcyjne) . To nie aborcja, dlatego uwazam ten zakaz za bzdurny. 3. Jezeli chodzi o choroby to owszem, jest takie ryzyko. Ale po pierwsze, stosuje sie prezerwatywy ktore przed nimi chronia, a po drugie jezeli jest milosc i zaufanie miedzy partnerami to dlaczego nie moglabys zapytac o ewentualne choroby lub nie zrobic wspolnie badan? Mnie moj byly zapytal, czy bylam kiedys chora, zapewnilam go, ze nie (zgodnie z prawda) i nie poczulam sie obrazona. Uznalam po prostu, ze jest odpowiedzialnym czlowiekiem. 4. A jezeli chodzi o rozstanie...Jesli zwiazek nie opiera sie na seksie, tylko raczej na milosci, to rozpad zwiazku boli jednakowo czy ten seks byl, czy tez nie. Poza tym oboje mieli z tego jednakowa przyjemnosc wiec rownie dobrze jakis facet moglby poczuc sie wykorzystany przez kobiete, ktora byla z nim tylko dla seksu. Poza tym jak juz ktos przytoczyl, skoro Kosciol zabrania seksu oralnego i analnego, to znaczy, ze seks powinien sluzy tylko dla prokreacji. W wyniku seksu oralnego nie moze dojsc do zaplodnienia, wiec najlepiej go zabronic, prawda? Wniosek nasuwa sie sam. Jestem za tym, zeby z seksem poczekac do momentu, gdy oboje sa dojrzali i pewni, ze sie kochaja i chca byc ze soba. Nie rozumiem jednak ograniczania sie na sile i ustalania sobie jakichs sztucznych granic (za 3 lata w sierpniu...). Ludzie, seks to cos pieknego, cos, co wzmacnia wiez miedzy dwojgiem ludzi...Poza tym to wazny element zwiazku wiec nie wierze, zeby mogl on byc dojrzaly i pelny bez seksu. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#982 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 382
|
Dot.: Seks po ślubie
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#983 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: dom
Wiadomości: 33
|
Dot.: Seks po ślubie
Cytat:
![]() Edytowane przez innylogin19 Czas edycji: 2009-10-16 o 18:29 |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#984 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 515
|
Dot.: Seks po ślubie
[1=d357993fb563d96255a580a 524765665475ea94f_5ff3ac0 237767;13869633]Jestem za tym, zeby z seksem poczekac do momentu, gdy oboje sa dojrzali i pewni, ze sie kochaja i chca byc ze soba. Nie rozumiem jednak ograniczania sie na sile i ustalania sobie jakichs sztucznych granic (za 3 lata w sierpniu...). Ludzie, seks to cos pieknego, cos, co wzmacnia wiez miedzy dwojgiem ludzi...Poza tym to wazny element zwiazku wiec nie wierze, zeby mogl on byc dojrzaly i pelny bez seksu.[/QUOTE]
![]() Poza tym, nie wiem, co myśleć. Usłyszałam kiedyś na spowiedzi, że seks z narzeczonym (stałym partnerem) to nie grzech, bo w końcu kiedyś będzie on moim mężem. U innego księdza usłyszałam natomiast, że spalę się w piekle i będę wielką rozpustnicą, jeżeli nie przestanę. Kościół tworzy paradoksy i sam sobie zaprzecza. I to jest tutaj naprawdę dziwne. Cytat:
__________________
23.08.2014
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#985 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
|
Dot.: Seks po ślubie
Cytat:
"możesz brać do buzi i wkładać do pupy" ????
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#986 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
|
Dot.: Seks po ślubie
Cytat:
Tu masz stronę, która przybliży temat (podkreślam przybliży), sporo można sie dowiedzieć na studiach teologicznych - znacznie więcej niż z urban legends krążących wśród osób, które widzą kościół jedynie w Wigilię ![]() http://www.szansaspotkania.net/index.php?page=2020
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#987 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Seks po ślubie
Cytat:
Ludzie, nauczcie się to w końcu rozróżniać! Katolik to osoba, która praktykuje religię katolicką (w tym jej nakazy i zakazy) Wierzący to osoba, która wierzy w Boga (np. wierzący chrześcijanin wierzy w JHWH z Biblii). Jak ktoś jest wierzącym katolikiem, to kurna, musi praktykować. Ale wierzący chrześcijanin praktykować niczego nie musi, dopóki nie będzie się utożsamiał z konkretnym wyznaniem chrześcijańskim (katolicyzmem, protestantyzmem, prawosławiem, itp.).
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#988 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 5 383
|
Dot.: Seks po ślubie
Ja sobie nie wyobrażam czekać na TŻ aż do ślubu
![]() ![]()
__________________
"jeśli chcesz mieć ciało jak kocica, najpierw musisz się spocić jak świnia". |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#989 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
|
Dot.: Seks po ślubie
Mężczyzna pragnie posiąść żonę, zaś jej największym pragnieniem jest ulec mężowi i pozwolić mu się posiąść.
świetny link, ale znam go już długo. Cytat:
---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ---------- Cytat:
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#990 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 515
|
Dot.: Seks po ślubie
Nie rozumiem, rapifen. Czy ja coś takiego powiedziałam? Napisałam, że kościół zabrania seksu oralnego nawet w małżeństwie, co dla mnie jest co najmniej dziwne. A pieszczoty... może za bardzo uogólniłam, ale dla mnie seks oralny to też pieszczoty. Tak to rozumiem.
__________________
23.08.2014
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:37.