Jesienne Mamy 2007 cz. II - Strona 33 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-03-11, 10:33   #961
sylwia-zuza
Zakorzenienie
 
Avatar sylwia-zuza
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Może to Twój S. bada Twoją wierność podpuścił kolegę, żeby podszył się pod wielbiciela.
twierdz,ze nie
Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Kochanie, ja Ci powiem tak:

wyobraź sobie 15-latka, całkiem dorodnego. Nie odrobił lekcji i nie zrobi tego, bo jest młodym gniewnym. Po mutacji (równie dobrze może być to 65-letni pan Stefan spod 1, o młodym, dźwięcznym głosie). Z nudów sięga po książkę telefoniczną, albo grzebie w necie. Wykręca po kolei numery - może jakaś fajna laska się odezwie? Trafia na Ciebie i postanawia rozgrzać Twoją wyobraźnię do czerwoności.

Ja byłabym ostrożna . A jeśli się zdecydujesz na spotkanie, żeby obejrzeć jegomościa, to weź ze sobą ze dwie koleżanki, niech się ukryją, bacznie Cię obserwują i w razie czego wkraczają do akcji. Szkoda, że nie mieszkam bliżej, bo mogłabym Cię poszpiegować .
Boze swiety Monia, przeciez ja w zyciu bym sie nie umowila!!!!!!!!!!!!!

Cytat:
Napisane przez Katarzynka77 Pokaż wiadomość

A tak poza tematem mam do Was pytanie? Ile Waszym zdaniem powinno się dać na ślub dla osoby z rodziny? Jest to ślub dość bliskiej kuzynki...
conajmniej tyle by pokryc kosz zaproszenia (cena przyjecia weselnego na pare)
__________________
Jesienne mamy

Edytowane przez Rzabba
Czas edycji: 2008-03-11 o 12:13 Powód: post pod postem
sylwia-zuza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-11, 10:39   #962
aneta80s
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Hajnowka/Warszawa
Wiadomości: 779
GG do aneta80s
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Sylwia moze to zwykly dowcip, ktos liczyl na to ze sie dasz zlapac, ze umowisz sie na kawe itd. Nie wiem ale mi sie wydaje ze powazny czlowiek, nawet jesli to jakis znajomy z dawnej przeszlosci to normalnie przedstawilby sie z imienia i nazwiska i powiedzial jasno skad sie wzial, skad mozesz go pamietac i czego chce.
Chociaz nie wiem w sumie, moze to jakis niesmialek
aneta80s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-11, 10:41   #963
sylwia-zuza
Zakorzenienie
 
Avatar sylwia-zuza
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez aneta80s Pokaż wiadomość
Sylwia moze to zwykly dowcip, ktos liczyl na to ze sie dasz zlapac, ze umowisz sie na kawe itd. Nie wiem ale mi sie wydaje ze powazny czlowiek, nawet jesli to jakis znajomy z dawnej przeszlosci to normalnie przedstawilby sie z imienia i nazwiska i powiedzial jasno skad sie wzial, skad mozesz go pamietac i czego chce.
Chociaz nie wiem w sumie, moze to jakis niesmialek
bardziej sklaniam sie do mysli,ze to jakis uczen mojego meza robi sobie zarty
__________________
Jesienne mamy
sylwia-zuza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-11, 10:55   #964
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Co do spotkania to już zgupialam, ustalcie jakąś datę a ja postaram się dostosować
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-11, 10:57   #965
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez sylwia-zuza Pokaż wiadomość
bardziej sklaniam sie do mysli,ze to jakis uczen mojego meza robi sobie zarty
I ja o tym pomyślałam... oj wiem, że uczniowie lubią mieć takie pomysły
Cytat:
Napisane przez sylwia-zuza Pokaż wiadomość
conajmniej tyle by pokryc kosz zaproszenia (cena przyjecia weselnego na pare)
I ja jestem takiego zdania.
Cytat:
Napisane przez sylwia-zuza Pokaż wiadomość
twierdz,ze nie
A jednak o tym pomyślałaś .
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-11, 10:59   #966
berbeaa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Dzień dobry tyle czytania że teraz to nie wiem czy zdążę wszystko napisać bo jak czytałam to Weronika spała ale to długo trwało streszczam się więc!
Sylwia wielkie dzięki za linka i super że Maciuś zdrów prawie a że Ty masz troszkę katarku to widać wielbicielowi nie przeszkadza ale jezeli to nie mąż robi dziwne podchody to zapewne uczeń! Olewka

ja też myślałam że Poiss nie lubi różu i nawet nie wklejałam Weroniki na różowo ubranej bo myślałm że mnie obśmieje....

Motylku ja podobnie przy przewijaniu się zachowuję tylko czy te nasze dzieci nie myślą ze my juz kompletnie zbzikowałyśmy? serki malucze mniam mniam

Lea musisz mnie zlać ale ja nie pojawię się na spotkaniu w marcu już pisałam że nie mam auta a pociągiem sama z Weroniką nie odważę się bo myślę że dla niej to bardzo męczące by to było a i dla mnie też chyba... przykro mi bardzo bo chciała Cię i wszystkie poznać ale co się odwlecze to nie uciecze

Znów piękna pogoda więc pojedziemy na sacerek jak wstanie kokocha a teraz pozostaje mi życzyć wszystkim słonecznego dnia
berbeaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-11, 11:10   #967
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez berbeaa Pokaż wiadomość
ja też myślałam że Poiss nie lubi różu i nawet nie wklejałam Weroniki na różowo ubranej bo myślałm że mnie obśmieje....
No co Ty Berbeaa... zrobiłaś ze mnie potwora . Wklejaj kochana ile dusza zapragnie, ja zawsze oglądam zdjęcia naszych dzieciaczków i uważam, że są piękne i ślicznie ubrane.
Ja Olę, też ubieram czasami na różowo (zresztą trudno byłoby nie, jak ponad 50% jej garderoby to różowe ciuchy ), generalnie mam inne bardziej lubiane kolory i bardziej nielubiane, a róż plasuje się gdzieś w środku.

Sorry, że odniosłyście takie wrażenie, czasami jakoś tak napiszę, że trudno mnie do końca zrozumieć... ja sama mam nawet czasami z tym problemy. A budowa zdania zawsze była w szkole dla mnie trudna i nie do przebrnięcia, jak zresztą większość rzeczy z zakresu j.polskiego .
Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
Co do spotkania to już zgupialam, ustalcie jakąś datę a ja postaram się dostosować
O widzę, że nie tylko ja
Cytat:
Napisane przez Katarzynka77 Pokaż wiadomość
Ivy, mam nadzieję, że złe samopoczucie masz już za sobą i jesteś już znów pełna sił . Twoja Olcia to przesłodka istotka, a te nóżki... och, co za nóżki...
Katarzynko już ze mną dobrze, co prawda ciągle jakąś taką mam upierdliwą @, ale umierać z tego powodu nie będę.
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-11, 11:22   #968
eszeweria
Raczkowanie
 
Avatar eszeweria
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 494
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

muszę iść na podwórko bo wyglada jakby ktoś bombe podsadził - przylazły jakieś koty i postanowiły rozbebeszyć nasz śmietnik i teraz wszystkie pieluchy, porozrywane przyozdabiają mi podwórko - rany jaki sajgon - uroki posiadania domu z podwórkiem bleeeee
eszeweria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-11, 11:32   #969
aneta80s
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Hajnowka/Warszawa
Wiadomości: 779
GG do aneta80s
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Eszeweria a ja marze o domu z podworkiem, to duzo lepsze niz bloki z sypami i od czasu do czasu pojawiajacymi sie karaluchami lazacymi od sasiadki srednio zadbanej
aneta80s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-11, 11:43   #970
sylwia-zuza
Zakorzenienie
 
Avatar sylwia-zuza
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

zakupilam mackowi marimer do odciagania katarku(nie trzeba filtrow, tak jak do fridy wystarczy watka) rany - bardziej wyje niz na zastrzyku!!!!!!!!!!! teraz mielismy sesje z jednej dziurki oki, ale druga to bylo kozie zaglebie! kilka razy musialam podchodzi, a on oczywiscie mi w tym nie pomagal. Lecialo i lecialo, i tak wszystkiego nie wyciagnelam dostal butle, i polozylam go spac
__________________
Jesienne mamy
sylwia-zuza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-11, 12:08   #971
eszeweria
Raczkowanie
 
Avatar eszeweria
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 494
Cytat:
Napisane przez aneta80s Pokaż wiadomość
Eszeweria a ja marze o domu z podworkiem, to duzo lepsze niz bloki z sypami i od czasu do czasu pojawiajacymi sie karaluchami lazacymi od sasiadki srednio zadbanej
dom może jest i dobry jak masz blisko rodzinę i sporo pieniędzy, utrzymanie domu jest bardzo drogie, do tego mnóstwo pracy w ogrodzie by jakoś wszystko wyglądało - ja mieszkam na wsi daleko od szosy - wszedzie jest daleko do sklepu 4 km ale w nim nie ma pieluch, do lekarza 7 km, jestem więźniem tego domu, mamy jeden samochód, więc każdy mój wyjazd poza podwórko łączy się z wolnym czasem mojego męża, którego ma jak na lekarstwo bo pracuje - dlatego postanowiliśmy się wyprowadzić do mojego rodzinnego miasteczka - rodzina na miejscu i będziemy mieszkać w bloku - mam dośc rąbania drewna i noszenia go do domu - w domu wielki śmietnik, bo z drewna zawsze spadają jakieś wióry, wybieranie popiołu zapyla mi całe mieszkanie - uroki posiadania pieca i kominka bleeee, wiem co mówię

acha do tego spacery od jesieni do wiosny z dzieckiem odpadają, kółka grzęzną w błocie lub śniegu

Edytowane przez Rzabba
Czas edycji: 2008-03-11 o 12:11 Powód: post pod postem
eszeweria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-11, 12:16   #972
eszeweria
Raczkowanie
 
Avatar eszeweria
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 494
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

poza tym jak dzieci podrosną dowożenie ich do szkoły i na zajęcia dodatkowe a jak jedno znich będzie na popołudnie a drugie na rano to zycie spędzone w samochodzie, jedno zawieśc drugie odebrac i zawieśc na inne zajęcia czy na basen i tak do wieczora - zero własnego życia i ani mowy by pójśc do pracy, konieczny byłby drugi samochód ale kto zarobi na bęnzynę ,juz teraz mój mąż jeżdźac do pracy wydaje miesięczie 1,5 tyś zł na benzyne - koszmar
eszeweria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-11, 12:52   #973
aneta80s
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Hajnowka/Warszawa
Wiadomości: 779
GG do aneta80s
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Eszeweria ale ja Cie doskonale rozumiem, w tej sytuacji rzeczywiscie jest ciezko i w bloku ale w miescie gdzie jest wszedzie blizej bedzie Wam o wiele latwiej. Ja piszac o tym ze marzy mi sie dom z ogrodem nie mialam na mysli zaszycia sie w jakiejs miejscowosci gdzie zycie zamiera i nic sie nie dzieje. Po prostu tak jak wielu ludzi chcialabym miec swoj dom i swoje podworko.
aneta80s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-11, 12:55   #974
edytkap
Raczkowanie
 
Avatar edytkap
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Ząbki
Wiadomości: 270
GG do edytkap
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

cześć dziewczynki,
nie było mnie tydzień. tyle się wydarzyło........opowiem wieczorkiem bo jak narazie marta wyrywa mi myszkę.
buziaki
__________________
edytkap jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-11, 13:08   #975
maatra
Wtajemniczenie
 
Avatar maatra
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 444
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez sylwia-zuza Pokaż wiadomość
dziewczyny , to moze faktycznie warto zrobic dwa spotkania warszawianki + te dziewczyny moga tego dnia i nastepne dla tych , ktore moga byc tylko innego?
[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;6863587]A dla mnie to niedobry pomysl, bo ja tez moge powiedziec, ze nie moge, bo za daleko, bo to bo tamto

Wszystkie i basta, sa takie terminy 20, 21, 25 i ew 26, ale ten juz najmniej mi pasuje, choc moge sie dostosowac[/quote]
ja bede dopiero w kwietniu. od 11 do 26 i przynzaje najbardziej pasuje mi niedziela,bo wtedy zawioza mnie rodzice. jesli nie bedzie Wam pasowalo, to pewnie cos wykombinuje i w tyg sie zjawie...troche sie obawiam pchac sie sama w tyg samochodem w Warszawe...

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;6863643]z Demonika dzis prawdziwy Demon sie ujawnil [/quote]



Cytat:
Napisane przez berbeaa Pokaż wiadomość
Lea musisz mnie zlać ale ja nie pojawię się na spotkaniu w marcu już pisałam że nie mam auta a pociągiem sama z Weroniką nie odważę się bo myślę że dla niej to bardzo męczące by to było a i dla mnie też chyba... przykro mi bardzo bo chciała Cię i wszystkie poznać ale co się odwlecze to nie uciecze
Barbeeo a moze,ktoras dziewczyn mogla by Cie zgarnac po drodze jesli bedzie jechala samochodem.nie moge sprawdzic skad jestes na naszej klasie, bo mi internet co chwile pada,ale ja chetnie bym Cie po drodze zgarnela,a moze nawet po Ciebie przyjechala
Cytat:
Napisane przez sylwia-zuza Pokaż wiadomość
zakupilam mackowi marimer do odciagania katarku(nie trzeba filtrow, tak jak do fridy wystarczy watka) rany - bardziej wyje niz na zastrzyku!!!!!!!!!!! teraz mielismy sesje z jednej dziurki oki, ale druga to bylo kozie zaglebie! kilka razy musialam podchodzi, a on oczywiscie mi w tym nie pomagal. Lecialo i lecialo, i tak wszystkiego nie wyciagnelam dostal butle, i polozylam go spac
ehhh u mnie tez tragedia z czyszczeniem nochalka. poszlam wczoraj do apteki kupic spary,ale tu nie posiadaja czegosc takiego jedynie kropelki. kupilam je,ale ich aplikacja to jakas parodia. czesc sie do buzki wlala, bo jak przechylw to ciurkiem plynie....

Cytat:
Napisane przez eszeweria Pokaż wiadomość
poza tym jak dzieci podrosną dowożenie ich do szkoły i na zajęcia dodatkowe a jak jedno znich będzie na popołudnie a drugie na rano to zycie spędzone w samochodzie, jedno zawieśc drugie odebrac i zawieśc na inne zajęcia czy na basen i tak do wieczora - zero własnego życia i ani mowy by pójśc do pracy, konieczny byłby drugi samochód ale kto zarobi na bęnzynę ,juz teraz mój mąż jeżdźac do pracy wydaje miesięczie 1,5 tyś zł na benzyne - koszmar
ojjjj chyba nie jest tak zle na tej Waszej wsi jak macie prywatny zlobek,corcie masz juz z glowy,synek tez juz zapisany,wiec
na benzyne Ty mozesz zarabiac sprzedajac swoje dziela zrobione na szydelku.chyba,ze wykorzystasz ten czas na spanie...
__________________
-7kg
maatra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-11, 13:18   #976
eszeweria
Raczkowanie
 
Avatar eszeweria
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 494
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
ojjjj chyba nie jest tak zle na tej Waszej wsi jak macie prywatny zlobek,corcie masz juz z glowy,synek tez juz zapisany,wiec
na benzyne Ty mozesz zarabiac sprzedajac swoje dziela zrobione na szydelku.chyba,ze wykorzystasz ten czas na spanie...
Prywatny żłobek jet pod Warszawą i codziennie trzeba dowozić Zuzię, synek miał pójść we wrzesniu ale przeprowadzamy się do mojego rodzinnego miasteczka.
Szydełkiem robiłam w nocy gdy czuwałam przy ciągle budzących się dzieciach ale nikt moimi "dziełami" się nie interesuje, trochę szkoda bo sa bardzo efektowne ale skoro brak zaintersowania - nie udało mi się nic sprzedac i zaprzestałam twórczości -

Edytowane przez eszeweria
Czas edycji: 2008-03-11 o 13:20 Powód: brak zaznaczenia cytatu
eszeweria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-11, 13:20   #977
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez sylwia-zuza Pokaż wiadomość
zakupilam mackowi marimer do odciagania katarku(nie trzeba filtrow, tak jak do fridy wystarczy watka) rany - bardziej wyje niz na zastrzyku!!!!!!!!!!! teraz mielismy sesje z jednej dziurki oki, ale druga to bylo kozie zaglebie! kilka razy musialam podchodzi, a on oczywiscie mi w tym nie pomagal. Lecialo i lecialo, i tak wszystkiego nie wyciagnelam dostal butle, i polozylam go spac
Mówiłam, że to nie będzie łatwe . No, ale Twój Sylwia wysiłek na pewno się opłaci, bo z pewnością Maciusiowi łatwiej jest teraz oddychać .
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-11, 13:41   #978
myshia
Rozeznanie
 
Avatar myshia
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 707
GG do myshia
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Matko jak mi dzisiaj ciężko. Niby tak pięknie za oknem ale to ciśnienie mnie powala. Nie mam siły oddychać, czuję jakby ktoś mi na klatce piersiowej siedział i głowa do tego boli zaraz się zbieram po Kaca do szkoły, może spacer trochę mi pomoże...
myshia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-11, 13:55   #979
sylwia-zuza
Zakorzenienie
 
Avatar sylwia-zuza
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

dziewczyny napisze Wam cos, ale pod warunkiem,ze nie bedzie na mnie krzyczec..........
__________________
Jesienne mamy
sylwia-zuza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-11, 13:56   #980
eszeweria
Raczkowanie
 
Avatar eszeweria
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 494
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Cytat:
Napisane przez sylwia-zuza Pokaż wiadomość
dziewczyny napisze Wam cos, ale pod warunkiem,ze nie bedzie na mnie krzyczec..........
ja nie będę
eszeweria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-11, 14:00   #981
joli31
Rozeznanie
 
Avatar joli31
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląskie TG
Wiadomości: 765
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Dzień dobry napisałyście, że ciężko nadążyć za Wami. Niestety ja się z Wami nie spotkam, mieszkam na śląsku, kawał drogi. Autem sie sama nie odważę, zresztą z dzieckiem w taka droge to przydałby się ktos do pomocy.
Olunia
super, zandale bomba, sama sobie takie kupię na lato...
Pucka lezy i marudzi, cos tam sobie mruczy pod noskiem, próbuje zasnąć.
Wczoraj wieczorem nie udało mi się jej dobudzić. Na śpiąco zmieniła tylko pieluszke i na wpół śpiąco nakarmiłam. Nawet dużo zjadła. W nocy miałam odmianę. Budziła się o 1,3,4, z płaczem. Pewno ząbki , ale przystawienie do piersi pomagało i po chwili zasypiała. Pobudkę wymyśliła sobie już 6.30. wziełam ją do siebie, nakarmiłam i przekonywałam,że to jeszcze za wcześnie i podziałało. pospałyśmy do 8.
wrzucę fotki ze spaceru w spacerówce. Ogromny jest ten wózek, wydaje mi sie większy od gondoli, ale narazie nie stać nas na nowy wózek. Dla drugiego dziecka będę wiedziała na co zwracać uwagę przy zakupie. Gdy już mała usiądzie, to może złożony lepiej sie będzie prezentował.
1. Tż i nasza bestia( pies obronny)
2. ja
3. 4. moja pomyłka, oczywiście bez zawartości.
Sylwia ja też nie będe
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg P3090192.JPG (106,2 KB, 25 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P3090193.JPG (110,6 KB, 31 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P3110236.JPG (62,7 KB, 25 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P3110240.JPG (49,3 KB, 17 załadowań)
joli31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-11, 14:00   #982
sylwia-zuza
Zakorzenienie
 
Avatar sylwia-zuza
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

nie, to nic zlego- rodzina doszla do porozumienia, i w ta sobote sa chrzciny (a mowilam,ze 25.05 i basta)
__________________
Jesienne mamy
sylwia-zuza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-11, 14:17   #983
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez sylwia-zuza Pokaż wiadomość
nie, to nic zlego- rodzina doszla do porozumienia, i w ta sobote sa chrzciny (a mowilam,ze 25.05 i basta)
Najważniejsze, że będzie to już poza Wami, Sylwia a Tobie ten termin odpowiada?
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-11, 14:21   #984
sylwia-zuza
Zakorzenienie
 
Avatar sylwia-zuza
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Najważniejsze, że będzie to już poza Wami, Sylwia a Tobie ten termin odpowiada?
mi bylo obojetne, chcialam tylko innych zadowolic terminem
__________________
Jesienne mamy
sylwia-zuza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-11, 16:37   #985
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez sylwia-zuza Pokaż wiadomość
nie, to nic zlego- rodzina doszla do porozumienia, i w ta sobote sa chrzciny (a mowilam,ze 25.05 i basta)
O proszę to w weekend będzie się działo... a my też już mamy termin i właśnie na 25 maja
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-11, 16:51   #986
berbeaa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Maatra jak super że coś takiego zaproponowałaś!zgadzam się oczywiście jak tylko będziesz przejeżdzać przez P to czy po mnie czy do mnie na kawkę zapraszam serdecznie.

Poiss ja miałam groźną chemicę i jakoś się Ciebie zdygałam jak o tym różu napisałaś

Lea dlaczego nas masz na kwintę?

Moje dziecko już się takie cwane robi że mnie to śmieszy, skubana bawi sie bawi ja prasje widzi mnie układam coś widzi mnie idę do kuchni a ta płacz z grochami biegnę do niej a ta od ucha do ucha w sekundę uśmiechnięta. Mami cycek
berbeaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-11, 16:57   #987
demonik
Zakorzenienie
 
Avatar demonik
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez edytkap Pokaż wiadomość
cześć dziewczynki,
nie było mnie tydzień. tyle się wydarzyło........opowiem wieczorkiem bo jak narazie marta wyrywa mi myszkę.
buziaki
Zajrzyj tu koniecznie .

Cytat:
Napisane przez maatra Pokaż wiadomość
ja bede dopiero w kwietniu. od 11 do 26 i przynzaje najbardziej pasuje mi niedziela,bo wtedy zawioza mnie rodzice. jesli nie bedzie Wam pasowalo, to pewnie cos wykombinuje i w tyg sie zjawie...troche sie obawiam pchac sie sama w tyg samochodem w Warszawe...
Może być niedziela . Mam nadzieję, że spotkanie nie wypadnie w Jasiowe chrzciny (które nie wiem kiedy będą...).

Cytat:
Napisane przez myshia Pokaż wiadomość
Matko jak mi dzisiaj ciężko. Niby tak pięknie za oknem ale to ciśnienie mnie powala. Nie mam siły oddychać, czuję jakby ktoś mi na klatce piersiowej siedział i głowa do tego boli zaraz się zbieram po Kaca do szkoły, może spacer trochę mi pomoże...
Mnie spacer nie pomógł, łeb boli, kręgosłup boli i na dodatek wróciłam zlana potem. Mojego kawalera obudził pociąg, a później to już było hulaj dusza piekła nie ma.

Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
Wczoraj wieczorem nie udało mi się jej dobudzić. Na śpiąco zmieniła tylko pieluszke i na wpół śpiąco nakarmiłam. Nawet dużo zjadła. W nocy miałam odmianę. Budziła się o 1,3,4, z płaczem. Pewno ząbki , ale przystawienie do piersi pomagało i po chwili zasypiała. Pobudkę wymyśliła sobie już 6.30. wziełam ją do siebie, nakarmiłam i przekonywałam,że to jeszcze za wcześnie i podziałało. pospałyśmy do 8.
Masz widocznie dużą siłę perswazji . Moje dziecko od kilku dni budzi nas o 6, tłumaczę mu, że za wcześnie, ale zamiast grzecznie spać, wchodzi ze mną w dyskusje. Biorę go do naszego łóżka, zamykam oczy, a ten wiercipiętek bez przerwy się rusza, męża łapie za nos, a mnie kręci loki na paluszku.

Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
wrzucę fotki ze spaceru w spacerówce. Ogromny jest ten wózek, wydaje mi sie większy od gondoli, ale narazie nie stać nas na nowy wózek. Dla drugiego dziecka będę wiedziała na co zwracać uwagę przy zakupie. Gdy już mała usiądzie, to może złożony lepiej sie będzie prezentował.
1. Tż i nasza bestia( pies obronny)
2. ja
3. 4. moja pomyłka, oczywiście bez zawartości.
Spacerówka duża, ale za to groszkowej Pućce w niej wygodnie . Bardzo młodziutko wyglądasz Jolu .

Cytat:
Napisane przez sylwia-zuza Pokaż wiadomość
nie, to nic zlego- rodzina doszla do porozumienia, i w ta sobote sa chrzciny (a mowilam,ze 25.05 i basta)
I dobrze. Ważne, że Wam pasuje .

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
O proszę to w weekend będzie się działo... a my też już mamy termin i właśnie na 25 maja
A my wciąż gdybamy i terminu nie mamy. Tzn. nastawiliśmy się na 13 kwietnia, bo w naszym kościele chrzty odbywają się w drugą niedzielę miesiąca, ale ani nie byliśmy u księdza, ani w restauracji, w której planowaliśmy obiad. Wcześniej chciałam zrobic obiad w domu, ale pomyśleliśmy, że zaprosimy jeszcze dziadków (4 osoby) i wujostwo, z którym utrzymujemy bliski kontakt (kolejne 4 osoby).

* * *

Sobotni debiut spacerówkowy miał miejsce w W-wie, ale nie wzięliśmy aparatu. Wklejam fotki z niedzielnego spaceru po naszej wsi. Pisałam, że mam fatalne drogi - ta, po której idę jest "reprezentacyjna" i wyłożona kostką. Reszta to błocko.

Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Jaś.JPG (67,2 KB, 28 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Jaś z mamą.JPG (55,5 KB, 45 załadowań)
demonik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-11, 17:09   #988
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Joli wózeczek wcale nie jest zly najważniejsze by malej było wygodnie
Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Sobotni debiut spacerówkowy miał miejsce w W-wie, ale nie wzięliśmy aparatu. Wklejam fotki z niedzielnego spaceru po naszej wsi. Pisałam, że mam fatalne drogi - ta, po której idę jest "reprezentacyjna" i wyłożona kostką. Reszta to błocko.
Oj jasiowi chyba się podoba w spacerówce, wygląda na zadowolonego no i widzi więcej
A ty Moniś wyglądasz olśniewająco to chyba Jaś Cię tak odmladza
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-11, 17:32   #989
eszeweria
Raczkowanie
 
Avatar eszeweria
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 494
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Sobotni debiut spacerówkowy miał miejsce w W-wie, ale nie wzięliśmy aparatu. Wklejam fotki z niedzielnego spaceru po naszej wsi. Pisałam, że mam fatalne drogi - ta, po której idę jest "reprezentacyjna" i wyłożona kostką. Reszta to błocko.
[/QUOTE]

fajnie że chociaz masz kawałek drogi reprezentacyjnej, ja do takiej mam kilka dobrych kilometrów a do najbliższego asfaltu 2 km, poza tym dziury i błoto - nawet chwilami samochód się wiesza ale wierzę że to nie długo się skończy, jeszcze tylko sprzedac działkę i kupić mieszkanie w moim rodzinnym miasteczku - mieszkanie juz znależli moje rodzice 72 metry - pewnie w weekend pojedziemy oglądac - ponoć wygląda super 2 pietro 4 pokoje,2 tarasy teraz tylko szybko sprzedac działkę i nareszcie będziemy żyć jak ludzie i wśród ludzi, jeszcze trochę i moge tu zdziczeć sama w tym buszu.
TERAZ ZYJĘ TYLKO TĄ MYŚLĄ
eszeweria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-11, 17:52   #990
joli31
Rozeznanie
 
Avatar joli31
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląskie TG
Wiadomości: 765
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość

Masz widocznie dużą siłę perswazji . Moje dziecko od kilku dni budzi nas o 6, tłumaczę mu, że za wcześnie, ale zamiast grzecznie spać, wchodzi ze mną w dyskusje. Biorę go do naszego łóżka, zamykam oczy, a ten wiercipiętek bez przerwy się rusza, męża łapie za nos, a mnie kręci loki na paluszku.

Bardziej to śpioch z mojej córci. Ale mnie z kolei łapie za nos, klepie po policzkach, ciągnie za włosy,

Spacerówka duża, ale za to groszkowej Pućce w niej wygodnie . Bardzo młodziutko wyglądasz Jolu .

Dziękujemy za słowa otuchy. Ciągle to powtarzam patrząc na wózek.
Dziękuję, ładne ujęcie. Poza tym Ty pięknie wygladasz, szczególnie na tej Waszej reprezentacyjnej ulicy. Służą Ci spacerki.
troszkę pokręciłam z cytowaniem. Przepraszam.
Sylwia, jezeli Ci pasuje ten termin, to dobrze, przynajmniej się rodzina dogadała, to nie będą mieli pretensji do Ciebie.

Dziś dziwna rzecz się stała. Przypaliła mi się zupa. Znaczy się ziemniaki, marchewka i trochę szpinaku. Po prostu przywarło do dna. Niby dobre gary (dostalismy w prezencie ślubnym),a tu niespodzianka. Pierwszy raz przypaliłam zupę. Woda była, to nie, że woda sie wygotowała .
Mój maż to gapa, gamoń itp. Dziś dzwoni z pracy i tak od niechcenia rzuca, że mieli małą kolizję z przystankiem. Postanowił zawrócić w zatoczce autobusowej i się nie zmieścił . Fiat Ducato jest trochę duzy, ale bez przesady. Ponoć drzwi są lekko wgniecione i bok. Zobaczę wieczorem gdy wróci...

Edytowane przez joli31
Czas edycji: 2008-03-11 o 18:18
joli31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:30.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.