Nasze codzienne jadłospisy, część V

Asilos ktoś mądrze powiedział, że nie wszystkim marchewka i fasolka utrudnia chudnięcie. Jej nie musi.

[Asilos Magdalena]

Napisane przez noname12345TPa

Asilos ktoś mądrze powiedział, że nie wszystkim marchewka i fasolka utrudnia chudnięcie. Jej nie musi.

Jak wszystko w rozsądnych ilościach
Szczerze powiem, że jeszcze nie spotkałam się z taką opinią Marchewka (gotowna, pieczona) i fasola (nie licząc szparagowej) mają wysoki IG, a to nie sprzyja R. Tak samo jak ziemniaki i strączkowe.

[*skarbeczek*]

Napisane przez Asilos Magdalena

Słodkiego mi się chce mi teeeeeż
jw

Oooo to nie jestem sama od razu milej
Zaparzyłam herbatkę rumowo-wiśniową może po niej mi przejdzie

Tyczasem dla mnie dieta niskiego IG jest dobra dla cukrzyka nie dla ludzi zdrowych, wyszystko jest dla ludzi. I stosowanie restrykcyjnej diety to katowanie siebie. A te diety to głównie wymysł otyłych amerykanów - nic im stego nie wyszło. Indeks glikeniczny jest dobry tylko dla cukrzyka przy hiperglemii - muszą oni uważać z cukrem. Takie jest moje zdanie, a nie winno brać się tych wymysłów - bo czego oni nie wymyślą od diety zgodnej z grupą krwi, dietą niskiego Ig, Montgamic, Kopehaska - to diety bezmyślne, dla mnie powinno się na diecie wrzucić na luz, nie ważyć wszystkiego, nie liczyć kcl, bo do niczego to prowadzi - tylko do anoreksji i dziwnych pomysłów.
Przepraszam z góry za oftop.

[Asilos Magdalena]

Napisane przez *skarbeczek*

Oooo to nie jestem sama od razu milej
Zaparzyłam herbatkę rumowo-wiśniową może po niej mi przejdzie

Ja wypiłam mocną kawę i jestem pełniutka

Napisane przez noname12345TPa

Tyczasem dla mnie dieta niskiego IG jest dobra dla cukrzyka nie dla ludzi zdrowych, wyszystko jest dla ludzi. I stosowanie restrykcyjnej diety to katowanie siebie. A te diety to głównie wymysł otyłych amerykanów - nic im stego nie wyszło. Indeks glikeniczny jest dobry tylko dla cukrzyka przy hiperglemii - muszą oni uważać z cukrem. Takie jest moje zdanie, a nie winno brać się tych wymysłów - bo czego oni nie wymyślą od diety zgodnej z grupą krwi, dietą niskiego Ig, Montgamic, Kopehaska - to diety bezmyślne, dla mnie powinno się na diecie wrzucić na luz, nie ważyć wszystkiego, nie liczyć kcl, bo do niczego to prowadzi - tylko do anoreksji i dziwnych pomysłów.
Przepraszam z góry za oftop.

Ja nie znam zasad Kopenhaskiej, Montgamica i innych, ale od samego początku przejścia na R dziewczyny zawsze mi powtarzały, że produkty z wysokim IG nie są dobre na redukcji i tego się trzymam. Nikt tu nie mówi o katowaniu się. Ja z mojej R czerpię przyjemność

[Maggie_90]

Napisane przez Hypnotic Eyes

Wiesz ja też nie lubię aż tak bardzo wieśniaka solo, ale w szkole nie będę się wygłupiać i wsypywać musli z torebeczki, a jak wcześniej dodam to się robi taka 'paciaja'. Dlatego zjadłam owoc osobno^^ Orzeszków nie mogłam połączyć z białkiem bo jadłam je w... tramwaju jadąc na angielski :P Kotlety sojowe były wielkości mielonych ale przypominały troszkę placki ziemniaczane. Ryżu nie wiem ile było bo mama ugotowała cały garnek i nałożyłam sobie tak ze 4-5 czubatych łyżek po ugotowaniu. Do kolacji nie dodałam pieczywka, bo nie miałam ochoty. Moje leki się skończyły i nie mam w ogóle apetytu. To na tyle mojego usprawiedliwiania się Dzięki za ocenę

To ja się często wygłupiam, zawsze do homo/wieśniaka w szkole coś dodaję, najczęściej musli/orzechy (trzymam je w takim małym metalowym pudełeczku, jak na herbatę

W ogóle w poniedziałek miałam napad- tak fatalny humor, niechęć do wszystkiego, no i na pierwszy ogień poszły te cholerne pierniki. Ech. Wydaje mi się to być niemożliwe, ale waga od razu skoczyła do góry. To chyba dlatego, że obiad był mały- jak zjem skromnie na obiad, to mam potem wilczy głód, cholercia. Jestem 'skazana' na zapychanie się surówkami

_____________
Wczorajsze U:
1. 1/2 jabłka, kiwi, owsianka- 2 żytnich, 1 owsianych, 1 otrąb, 150g jogurtu nat, 60g twarogu, łyżeczka rodzynek, łyżka homo waniliowego, kawa z mlekiem

2. grahamka (100 g), twaróg chudy 60g, 2 plastry szynki drobiowej, sałata lodowa, łyżeczka otrąb, rzodkiewka, 1/2 małego pomidora

3. 6 łyżek kaszy gryczanej, rolada wołowa, pół (!!!) słoika kapusty kiszonej, 1/2 pomidora, ketchup

4. 150g homo nat, łyżeczka soku malinowego, 2 łyżeczki migdałów, 1 kokosu, 2 orzechy włoskie, 3 liście sałaty

5. 100g wiejskiego, 2 liście sałaty, 3 rzodkiewki, przyprawy

W ramach akcji- 'jojo mówimy nie' od wczoraj 7 dni bez słodyczy, od dzisiaj 6 dni bez kawy . Musiałabym przez najbliższy tydzień jeść trochę lżej, czy np. dodanie dzisiaj arbuza do powieczorku (homo i orzechy) będzie wielkim wykroczeniem? ;>

No i wyznaczam sobie ćwiczenia, ktore będę musiała 'odbębnić' w ciągu miesiąca, zaczynam biegac, bardzo mi się to spodobało

Maggie_90 boski jadłospis

[Maggie_90]

Napisane przez noname12345TPa

Maggie_90 boski jadłospis

Dziękuję, staram się

[Astarte__]

R

• 4 kromki chleba pszenno-żytniego z szynką i plasterkami ogórka, grejpfrut.
• 2 kromki ww. chleba z pomidorem i ogórkiem, 2 kromki z szynką.
• 4 gotowane pulpety, kilka plasterków ogórka, pomidora, sałaty.
• 2 garście orzechów włoskich.
• 2 białka gotowanych jajek.

Próbuję i próbuję i kiepsko to idzie.
Proszę o ocenkę^^

[Siris88]

R proszę o ocenę

ŚNIADANIE:
trzy kromki razowca
twaróg chudy ok. 150 g
pomidor
szczypiorek
pół dużego grejpfruta

2 ŚNIADANIE:
twaróg chudy 150 g
banan

OBIAD:
smażony kurczak (teflon) ok. 150 g?
cebula
brukselki
pomidor
kefir na pomidorka

PODWIECZOREK:
homo nat
migdały, pestki słonecznika, dyni - trzy garści

KOLACJA
chudy twaróg 150 g
pomidor
szczypiorek

(mam fazę na twarogi )

Napisane przez Astarte__

R

• 4 kromki chleba pszenno-żytniego z szynką i plasterkami ogórka, grejpfrut. mało
• 2 kromki ww. chleba z pomidorem i ogórkiem, 2 kromki z szynką. ok
• 4 gotowane pulpety, kilka plasterków ogórka, pomidora, sałaty. ok
• 2 garście orzechów włoskich. mało i brak białka
• 2 białka gotowanych jajek. mało dodaj jakieś warzywka

Próbuję i próbuję i kiepsko to idzie.
Proszę o ocenkę^^

Mało brakuje białka w podwieczorku, warzyw w kolacji, mało na śniadanie, obiad i II śn ok, choć II śn mogło być większe - to są ważne posiłki dają energię na cały dzień

Napisane przez Siris88

R proszę o ocenę

ŚNIADANIE:
trzy kromki razowca
twaróg chudy ok. 150 g
pomidor
szczypiorek
pół dużego grejpfruta ładne śn

2 ŚNIADANIE:
twaróg chudy 150 g
banan troszkę więcej proszę

OBIAD:
smażony kurczak (teflon) ok. 150 g?
cebula
brukselki
pomidor
kefir na pomidorka ładnie

PODWIECZOREK:
homo nat
migdały, pestki słonecznika, dyni - trzy garści ok

KOLACJA
chudy twaróg 150 g
pomidor
szczypiorek ok

(mam fazę na twarogi )

Mi się podoba. Bardzo ładny jadłospis, choć II śn mogło być większe i jak się przejmujesz IG to banan tak średnio. Proszę modki o połączenie postów - nie zrobiłam multicytatu - przepraszam.

[Astarte__]

Napisane przez noname12345TPa

Mało brakuje białka w podwieczorku, warzyw w kolacji, mało na śniadanie, obiad i II śn ok, choć II śn mogło być większe - to są ważne posiłki dają energię na cały dzień

Dziekuję
Co do śniadania, to niestety, ale po większej ilości po prostu będzie mi niedobrze.
A białko na podwieczorek.. nie ma co zjeść^^

Wystarczyło by jabuszko dorzucić, a co do podwieczorku - biegiem do sklepu po serek wiejski.

[Astarte__]

Nie jadam serków wiejskich/jogurtów/twarogu, po prostu nie przechodzi mi to przez gardło. Próbowałam tez z owocami, ale było jeszcze gorzej. Sam zapach i konsystencja mi odbiera apetyt, niestety :/

[MartaS1992]

Rrr :
7.30 Śn: 3 pojedyncze kanapki z chlebem wieloziarnistym, polędwicą, sałatą, ogórkiem, 2 rzodkiewki ; 3 łyżki jogurtu nat.
11.30 II Śn: makrela w sosie pomidorowym(puszka/ wysokie BTW) 2 łyżki jogurtu nat.
14.45 O: 6 sporych łyżek kaszy gryczanej, sos z żołądków (mało sosu, dużo mięska), sałata z łyżką/2 śmietany 12%, łyżką jogurtu nat. przyprawy
17.30 P: 130g twarogu chudego, 3 łyżki jogurtu nat, 10 fistaszków(20 orzeszków)
20.30 K: wiejski 200g

Mam nadzieje że nic grzesznego już nie dojdzie

[201705250937]

Napisane przez Astarte__

Nie jadam serków wiejskich/jogurtów/twarogu, po prostu nie przechodzi mi to przez gardło. Próbowałam tez z owocami, ale było jeszcze gorzej. Sam zapach i konsystencja mi odbiera apetyt, niestety :/

Kwestia przyzwyczajenia. Kiedyś mama kupiła serek wiejski i gdy go spróbowałam , pomyślałam, że nic gorszego nie miałam nabioałowego w ustach. Jakieś bez smakowe i jakieś grudy pływające w smietanie.No dramat jedymisłowy. Ale jakoś za kilka lat byłam u cioci i tam tak sobie stał na stole wiejski, a że nic poza tym nie było ciekawego do wyboru, to wzięłam jakąs tam kromkę chleba i na to ten wiejski. No i myslałam, że takie to sobie. Potem za miesiąc sama sobie kupiłam i tak do dziś i go częścoiej jem, tym go bardziej lubię. Także nie zrażej sie Kochana za wczasu

Napisane przez MartaS1992

Rrr :
7.30 Śn: 3 pojedyncze kanapki z chlebem wieloziarnistym, polędwicą, sałatą, ogórkiem, 2 rzodkiewki ; 3 łyżki jogurtu nat. dobrze
11.30 II Śn: makrela w sosie pomidorowym(puszka/ wysokie BTW) 2 łyżki jogurtu nat. ok, choć przyda się warzywko/owoc
14.45 O: 6 sporych łyżek kaszy gryczanej, sos z żołądków (mało sosu, dużo mięska), sałata z łyżką/2 śmietany 12%, łyżką jogurtu nat. przyprawy dobrze
17.30 P: 130g twarogu chudego, 3 łyżki jogurtu nat, 10 fistaszków(20 orzeszków) dobrze, morze owoc
20.30 K: wiejski 200g dodaj warzywko

Mam nadzieje że nic grzesznego już nie dojdzie

Ładny jadłospis, dużo białeczka, choć przyda się warzywko/owoc do kolacji i II śn. Tyle od mnie.

[Astarte__]

Napisane przez Toffiee

Kwestia przyzwyczajenia. Kiedyś mama kupiła serek wiejski i gdy go spróbowałam , pomyślałam, że nic gorszego nie miałam nabioałowego w ustach. Jakieś bez smakowe i jakieś grudy pływające w smietanie.No dramat jedymisłowy. Ale jakoś za kilka lat byłam u cioci i tam tak sobie stał na stole wiejski, a że nic poza tym nie było ciekawego do wyboru, to wzięłam jakąs tam kromkę chleba i na to ten wiejski. No i myslałam, że takie to sobie. Potem za miesiąc sama sobie kupiłam i tak do dziś i go częścoiej jem, tym go bardziej lubię. Także nie zrażej sie Kochana za wczasu

No to kiedyś może znów spróbuję xD Niestety, ale moja psychika ma tak, że jak coś mi nie smakuje za 1 razem, to już nigdy tego nie ruszę.

[MartaS1992]

Napisane przez noname12345TPa

Ładny jadłospis, dużo białeczka, choć przyda się warzywko/owoc do kolacji i II śn. Tyle od mnie.

Dziękuję wtakim razie do podwieczorku i na kolacje dorzuce kawałek ogórka, lub rzodkiewkę...

[brak-nicka]

U
I Owsianka (30 g płatków owsianych, 2 łyżki otrąb owsianych, 125 ml mleka, 10 g proszku budyniowego o smaku krówki, banan); 50 g wędzonego twarogu.
II 2 kromki chleba razowego z chudą wędliną, sałatą, ogórkiem; cappuccino marcepanowe bez cukru.
III 1,5 krokieta, 250 ml barszczu czerwonego, marchewka.
IV Budyń kokosowy (20 g proszku, 250 ml mleka), 20 g wiórek kokosowych, 30 g poduszkowców kokosowych; 10 g orzechów, marchewka.
V 150 g serka homo naturalnego, kromka chleba razowego, 3 rzodkiewki.

[Asilos Magdalena]

Moja dzisiejsza R, w pierwszej części dnia totalnie zdominowana przez wieśniaka (cały czas mam na niego ochotę ):

9.00 śniadanie: marchewka; owsianka na wodzie: 3 łyżki płatków owsianych, 1,5 łyżki otrębów pszennych, garść bran flaksów, jabłko, cynamon, 3 łyżki wiejskiego light, 3 łyżki homo naturlanego. Pół godzinki po śniadaniu mocna mielona kawa z odrobiną mleka.

12.00 II śniadanie: 2 grube kromki chleba pełnoziarnistego, ok. 180g. wiejskiego light, 2 pomidory, 4 rzodkiweki.

15.00 obiad: pół szkalanki (ilość przed ugotowaniem) makaronu pełnoziarnistego, 200g. wiejskiego light, miseczka brokuł ugotowanych na parze.

przede mną:

18.00 podwieczorek: sałatka: pekińska, pomidor, 3 ugotowane białka, 1 żółtko, łyżka oliwy, garstka pestek dyni lub garstka słonecznika.

20.00 godzinka marszu interwałowego

po 21.00 kolacja: 100g. tuńczyka, świeży ogórek

[asienkaa87]

moje U:

1. serek wiejski + pól parówki + pomidor + przyprawy

2. duży jogurt 400ml o smaku toffii

3. 150g piersi z kurczaka z warzywami i keczupem

potem 2 duze jablka i ok.30g fistaszków, parę żelek

4. serek wiejski + pólparówki + pomidor + przyprawy
2 kromki pieczywa chaber + plaster lososia wędzonego

5. zapewne znów wiejski chyba ze kupie tunczyka

[*skarbeczek*]

Dziewczyny ja z zapytaniem:

Kupiłam właśnie BRAN FLAKES, płatki z otrąb. Powiedzcie mi czy można je jesc swobodnie do mleka na R? BO ja normalnie z tymi samymi owsianymi to nie moge..a uwielbialam zawsze mleko i musli (a najbardziej cini minis)
Mogę sobie łączyc bran flakes i płatki owsiane (z przewagą tych pierwszych)?
I jeszcze kupiłam musli CORNY linea bez cukru. Można?

[gaia]

Moje dziesiejsze R: oczywiście o ocenę ładnie proszę

Sniadanie:
owsianka: 25g płatków owsianych na wodzie, 70g białego sera 0%, 100ml maślanki, małe jabłko, cynamon
2 rzodkiewki, liść pekinki, duży kawałek papruki czerw. i ogorka

wyszło dość spore to sniadanie

2 Śniadanie:
2 kromki razowego posmarowane jog.nat. 2 plasterki polędwicy drob. z warzywami, liśc pekinki, 4 plasterki ogórka, kawałeczek papryki

Obiad:
jajko sadzone na plasterku polędwicy drob. z warzyw.
50g ryżu brązowego + sos pomidorowy (1 łyżeczka przecieru, 1 łyżeczka jogurtu, oregano)
kalafior gotowany 250g (waga po ugotowaniu)
marchewka (została mi z 2ś)

Podwieczorek:
serek wiejski light 150g, orzechy wł.7g, pestki dyni 5g
pół kalarepy, pomidor

Kolacja:
puszka tuńczyka wsw,
pomidor, kawałek ogórka, 2 liście pekinki, 2 rzodkiewki,
1 łyżeczka jogurtu nat.

[Jula84]

Moje dzisiejsze R

Sniadanie:
owsianka na mleku 1.5% (mleka ok 1.5 szklanki, płatków owsianych 3 łyżki), jabłko

2 śniadanie:
szklanka mleka z granolą orzechową

Obiad:
Pierś z kurczaka ok 150g pieczony na teflonie z łyżką oliwy z oliwek, warzywa na petelnię, pół torebki ryżu białego, pomidor z oliwką z oliwek

Kolacja:
ser chudy biały (ok 100g), 2 kromi ciemnego pieczywa, "plaster" pieczonej piersi z kurczaka która została z obiadu

[*skarbeczek*]

Napisane przez Jula84

2 śniadanie:
szklanka mleka z granolą orzechową

a co to jest ta granola?

[Jula84]

Napisane przez *skarbeczek*

a co to jest ta granola?

Najpyszniejsza rzecz na świecie http://www.sante.pl/k42/produkty_sniadaniowe/granola

[Hypnotic Eyes]

Napisane przez *skarbeczek*

Dziewczyny ja z zapytaniem:

Kupiłam właśnie BRAN FLAKES, płatki z otrąb. Powiedzcie mi czy można je jesc swobodnie do mleka na R? BO ja normalnie z tymi samymi owsianymi to nie moge..a uwielbialam zawsze mleko i musli (a najbardziej cini minis)
Mogę sobie łączyc bran flakes i płatki owsiane (z przewagą tych pierwszych)?
I jeszcze kupiłam musli CORNY linea bez cukru. Można?

Bran flakesy raczej możesz, ale nie dużo i raczej z przewagą owsianych. Jeśli lubisz musli z mlekiem to możesz sobie kupić takie bezcukru. Corny linea nie można, ponieważ co prawda są słodzone słodzikiem, ale mają dużo tłuszczów nasyconych i innego świństwa. Wstrzymaj się z nimi do U.

[Aralka]

Niestety dzisiaj mi chyba niezbyt poszło.

Śniadanie:
Bułka dyniowa: jedna połówka z sałatką kebab, druga z wędliną drobiową, ogórkiem, pomidorem i tofu
II Śniadanie: 2 jabłka
Obiad: Nieduża porcja spaghetii drobiowego ; jabłko
Kolacja: Bułka ziarnista z wędliną drobiową, ogórkiem, pomidorem i tofu

[Annie1441]

Teraz ja Podoba mi się dzisiaj!
U/ lekkie P:
śn. dwie garści cornflakesów, 3/4 kubka mleka 2%, jabłko, mała kwadratowa kromka razowca z margaryną, sałatą, plastrem wędliny i pomidorem
2śn. 2 kromki w/w, z warzywami w/w, jedna z makrelą wędzoną, druga z pasztetem, knopers, dwa kruche
Ob. dorsz panierowany, 3/4 kubka makaronu (suchego), 225g kalafiora
P. mały lód włoski (wiem, wiem, po prostu wracałam z tatą z roweru, więc nie marudziłam, że białko :P )
K. Wiejski 200g 6% z czymś ;>

Do tego litr soku pomidorowego. Robię odwyk od landrynek W ogóle do szkoły nie chodzę, bo moja klasa pojechała do Pragi a i tak ciągle w biegu jestem