|
|||||||
| Notka |
|
| Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#961 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 874
|
Dot.: Stowarzyszenie maturzystek - wejście grozi szokiem cz. V
Cytat:
![]() bo piszesz, ze grudniowe ale dalej rozumiem tak jakby dzisiejsze ![]() zadzwonilam do dziewczyn i dobrze im poszła ta druga czesc angla tez ![]() i tez mowia, ze latwiejsze niż grudniowa a ponoc w radio mowili, ze podstawa miala trudne słuchanie
__________________
|
|
|
|
|
#962 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 874
|
Dot.: Stowarzyszenie maturzystek - wejście grozi szokiem cz. V
Cytat:
![]() pisalas angla dzisiaj a teraz masz polski jeszcze ![]() przesadzili troche... ale pewnie w weekend bedziesz najszczesliwsza osoba, ze masz to juz za soba wszystko
__________________
|
|
|
|
|
#963 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: okolice Poznania
Wiadomości: 39
|
Cytat:
Ja tak samo i jeszcze, że "ably to work with kids" czy coś takiefo Podobał mi się ten tekst "Black&White", to nawet ciekawy był Tematy pisemnych tez łatwe. A! i jeszce to o tym kolesiu i jego książce. Zaznaczyłam, że latanie jest wg drogie, dzieci podczas podróży się tam bawią itp... kurde dalii nie pamiętam ;pCzekam na godz. 15 ![]() POWODZONKA!!
|
|
|
|
|
#964 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Stowarzyszenie maturzystek - wejście grozi szokiem cz. V
|
|
|
|
#965 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Stowarzyszenie maturzystek - wejście grozi szokiem cz. V
Cytat:
grudniowe było łatwiejsze :P
__________________
Zaręczeni od: 14.02.2010 Ślub: 18.08.2012 Jeśli będzie ci dane żyć sto lat, to ja chciałabym żyć sto lat minus jeden dzień, abym nie musiała żyć ani jednego dnia bez ciebie. |
|
|
|
|
#966 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 13 145
|
Dot.: Stowarzyszenie maturzystek - wejście grozi szokiem cz. V
Moje Lejdis a jak mialyscie z komisja?
u mnie byla moja baba od wf, ktora mialam cohote zabic, bo sie caly czas na mnie gapila, jakbym zaraz miala zdetonowac bombe.. no a facet z innej skzoly czytal sobie gazetke ( w polowie zaczal) a drugi facet /( hehehe na rewizje osobista chcial mnie zabrac- nauczyciel infy, nie moj) w ogole siedzial prawie, ze tylem.. i gdyby nie ta baba to sadze, ze by mozna bylo sciagac:P a tak to zero i tak sobie sama poradzilam ( ale co do kumpeli, ktora siedziala za mna to nie wiem, bo ona ledwo na 2 wyciagala..).. i nie chodzi mi o to a o upewnienie sie, ze ktos sie w Ciebie gapi ponad godzine.. wrrrw ogole ja zostawilam w hotelu sukienke- dluga, czerowna.. zrobiona z jedwabiu.. prezent dla mamy,ktora kocha ksiezne Diane.. a ta sukienka jets bardzo podobna do jednej z sukienek lady Di
|
|
|
|
#967 |
|
Adwokat diabła
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Warsaw
Wiadomości: 11 899
|
Dot.: Stowarzyszenie maturzystek - wejście grozi szokiem cz. V
odpowiedzi mają być na cke, onecie, gazecie, tvn24 itp
niby o 15'stej ale moga byc wczesniej tak jak wczoraj ![]() Hula wiem ![]() Leluś ja tez o sukience pisałam
__________________
With enough time, we all find what we're looking for.
Even if it was there all along |
|
|
|
#968 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 813
|
Dot.: Stowarzyszenie maturzystek - wejście grozi szokiem cz. V
Cytat:
![]() Cytat:
![]() bo na probnej zleee doswiadczenia... balam sie ze mi czasu braknie a wyszlam wczesniej ;x i sukces zyciowy zmienilam tylko jedna odpowiedz xDDD sie dowiem niedlugooo... a na gramie pewnie stracilam wszystkie punkty prze literowki koncowki... ale ja jestem niegramatyczna z natury ![]() bedzie jak ebdzie.. no coz
__________________
nazywaj mnie Vill |
||
|
|
|
#969 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Stowarzyszenie maturzystek - wejście grozi szokiem cz. V
Cytat:
u mnie był mój facet od polskiego, ksiądż i jakaś babka spoza szkoły. Ona iedziała z tyłu i jej wogóle nie widziałam, a mężczyżni sobie coś szytali z przodu ![]() niektórzy sobie normalnie rozmawiali u mnie wogóle to facet rozdał arkusz pierwszy z gramatyką i wypracowaniem i... puścił nam listening " |
|
|
|
|
#970 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 100
|
Dot.: Stowarzyszenie maturzystek - wejście grozi szokiem cz. V
Ja pisałam o komórce i tak samo napisał mój brat
|
|
|
|
#971 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 874
|
Dot.: Stowarzyszenie maturzystek - wejście grozi szokiem cz. V
Cytat:
a dzisiaj mialam 2 babki od polskiego, wfiste który nas rozmieszał cały czas i jakiegos kolesia z innej szkoły, ktory myslal że jest boooski w tym tekst jednej polonistki: ojej, panowie pozwolcie do mnie bo ja nie czuje sie pewnie przy takim sprzęcie i nie wiem czy uda mi sie to uruchomić <--- chodziło jej o najzwyklejsze radio z cd a takim glosem to powiedziala jakby sie miała popłakać ![]() a zapomniałam wpisać daty urodzenie i wychodze już i 'boski przystojniak' ode mnie odebrał prace i nagle do mnie mowi: słoneczko ty moje (glosem jakby normalnie coś przeżywał ![]()
__________________
|
|
|
|
|
#972 |
|
Adwokat diabła
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Warsaw
Wiadomości: 11 899
|
Dot.: Stowarzyszenie maturzystek - wejście grozi szokiem cz. V
Zetka, ja bym trupem padła ze śmiechu
"słoneczko
__________________
With enough time, we all find what we're looking for.
Even if it was there all along |
|
|
|
#973 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 13 145
|
Dot.: Stowarzyszenie maturzystek - wejście grozi szokiem cz. V
HUla smiesznie:P
|
|
|
|
#974 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 059
|
Dot.: Stowarzyszenie maturzystek - wejście grozi szokiem cz. V
Cytat:
ale namieszałam
|
|
|
|
|
#975 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 813
|
Dot.: Stowarzyszenie maturzystek - wejście grozi szokiem cz. V
Viiilll oddychaj xD
mi zostal jesczez niemeicki, matma i goe.. czyli luuuz ![]() ale i tak sie postresuje troche dla wyzszych idei ![]() a teraz umieram... przeciez ja nie umiem anglika co ja sobie wyobrazam w ogole :|
__________________
nazywaj mnie Vill |
|
|
|
#976 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 209
|
Dot.: Stowarzyszenie maturzystek - wejście grozi szokiem cz. V
U mnie NA MILION% było od której jest sklep otwarty
![]() A w hotelu zostawiłam czarną skórzaną kurtkę (nie umiałam nic wymyślić A wychodzę, bo muszę iść do lekarza (hehe potwierdza się, co mi po głowie chodzi ostatnio Ale readingi i listeningi mi bardzo źle poszły bardzo, bardzo, mam nadzieję, że 60% jakimś cudem mi się nazbiera, ale mój angielski jest tragiczny ![]() Jutro WOS A w czwartek ustny angielski
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum |
|
|
|
#977 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 37
|
Dot.: Stowarzyszenie maturzystek - wejście grozi szokiem cz. V
Ja też :P Ale to było proste, pocieszające po tym polskim rozszerzonym. (I na pewno było 'do' )
__________________
'Sometimes there is so much beauty in the world, I feel like I can't take it, like my heart's going to cave in.' |
|
|
|
#978 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 178
|
Dot.: Stowarzyszenie maturzystek - wejście grozi szokiem cz. V
o shit... dzisiaj tez trzeba bylo ja wpisac??? bo ja jej wogole nie zauwazylam,,,,
|
|
|
|
#979 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Stowarzyszenie maturzystek - wejście grozi szokiem cz. V
JA pisłam o torbie w której były dokumenty
![]() Mam jeszce pytanie jak oni to sprawdzają, bo ja np kilku odpowiedzi nie znzaczyłam w arkuszy tylko odrazu w karcie odpowiedzi ale chyba to nie błąd i nie powinni zwracać na to uwagi. Przynajmniej mam nadziej ![]() Umnie w komisji były dwie babki od matmy i jakiś facet z pozaszkoły. Babki gadały facet czytał. Ściągać się dło bez problemu
__________________
![]()
|
|
|
|
#980 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 813
|
Dot.: Stowarzyszenie maturzystek - wejście grozi szokiem cz. V
Cytat:
u nas piec razy przed wyjsciem sprawdzali.... ale w sumie naklejki sa i wszystko
__________________
nazywaj mnie Vill |
|
|
|
|
#981 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 13 145
|
Dot.: Stowarzyszenie maturzystek - wejście grozi szokiem cz. V
Nija ja mame usmiescilam w szpitalu, bo jest chora:P
|
|
|
|
#982 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 209
|
Dot.: Stowarzyszenie maturzystek - wejście grozi szokiem cz. V
Cytat:
A dzisiaj pisałam w klasie i inny nauczyciel nam zdecydowanie kazał wpisać pesel w dwóch miejscach i datę urodzenia To już nie wiem, mieliśmy wpisywać czy nie...Jak coś będzie nie tak z tymi maturami wczorajszymi z polskiego, jak ktoś się przyczepi, że nie ma daty urodzenia ani peselu, to wina szkoły
__________________
podpis zawierał niedozwolone treści - usunięty przez administrację forum |
|
|
|
|
#983 |
|
Adwokat diabła
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Warsaw
Wiadomości: 11 899
|
Dot.: Stowarzyszenie maturzystek - wejście grozi szokiem cz. V
Ten wątek obecnie przeglądają: 55 (52 użytkowników i 3 gości) aaaaale dużo
![]() a u mnie komisja to baba od polaka która mnie nie chciała z sali wypuścić.. przystojniak od religii i pedagożka Leluś czy my telepatycznie pisałyśmy maturę..
__________________
With enough time, we all find what we're looking for.
Even if it was there all along |
|
|
|
#984 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 874
|
Dot.: Stowarzyszenie maturzystek - wejście grozi szokiem cz. V
no moja mina byla taka --->
no i tak zastygłam a on : no kwiatuszkuuu do ciebie mowie! ![]() jak wyszlam z sali i jak wybuchnelam smiechem to ponoc w sali wszyscy zaczeli sie smiac tez Cytat:
![]() na pewno nie jest tragiczny twoj jezyk!! poza tym taka matura a prawdziwa styczność z jezykiem to całkiem co innego! i na pewno bys spokojnie sie dogadala na kazdy temat a ja z wosu sie smieje nic na niego nie umiem - olewam
__________________
|
|
|
|
|
#985 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 178
|
Dot.: Stowarzyszenie maturzystek - wejście grozi szokiem cz. V
Cytat:
ja mialam stresa to sie rozumie a tamten co mial do roboty.... wszystko nakleilam pesel napisalam oprocz daty... chyba nie beda sie tego czepiac???
|
|
|
|
|
#986 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 137
|
Dot.: Stowarzyszenie maturzystek - wejście grozi szokiem cz. V
haha
Ja mam chyba coś nie tak z głową W notatce musiałam wyjsć bo mama miała wypadek i jest w szpitalu a w hotelu zostawiłam obrazek namalowany przez moje dziecko które umarło kilka dni temu. Jakaś mroczna ta moja praca ;D No i sklep... wychodzi na to,że w mojej notatce jest nocny
__________________
|
|
|
|
#987 |
|
Adwokat diabła
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Warsaw
Wiadomości: 11 899
|
Dot.: Stowarzyszenie maturzystek - wejście grozi szokiem cz. V
Zetka, jakaby facet był przystojny to kit mu w ślip..
ale skoro mówisz że nie był cudny to łaaaaaa kwiatuszku, hallo? jest na sali lekarz
__________________
With enough time, we all find what we're looking for.
Even if it was there all along |
|
|
|
#988 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 13 145
|
Dot.: Stowarzyszenie maturzystek - wejście grozi szokiem cz. V
Black heheh mozliwe:P w ogole zapomnialam gdzies skrobnac wizaz:P kurcze!
no i jak zaczynalam pisac to pomyslalam o was ![]() Zetko chcialabym to uslyszec i spadam do wosu ![]() Myszko z lekarzem to pdoobnie, ale z obrazkiem hahaha az sie milo bedzie prace sprawdzalo komuc
|
|
|
|
#989 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 813
|
Dot.: Stowarzyszenie maturzystek - wejście grozi szokiem cz. V
Cytat:
__________________
nazywaj mnie Vill |
|
|
|
|
#990 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Stowarzyszenie maturzystek - wejście grozi szokiem cz. V
Ja wczoraj na polskim bym wpisała datae ddangeo dnia. Dobrze że spytałam kol który dzisiaj jest, a ta się mnie pyta ze 5 i poco mi to. I dopiero mnie uświadowmiła że date urodzenia trzeb a wpisac
__________________
![]()
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:26.




















bardzo, bardzo, mam nadzieję, że 60% jakimś cudem mi się nazbiera, ale mój angielski jest tragiczny
To już nie wiem, mieliśmy wpisywać czy nie...

