Mamusie listopadowo-grudniowe 2008 ;)))) część II - rozpakowywanie ;) !!!

[lisey]

Napisane przez molka86

Moja macica dzisiaj świruje . Jakieś skurcze mi funduje ale jakieś takie nieregularne. No i cały czas mam takie parcie, że z toalety bym nie wychodziła . W ogóle nie mam siły dzisiaj na nic. Lisey mam nadzieję, że Twoje fluidki zadziałają i dostanę zastrzyk energii.

molka mam nadzieje,ze polepszy Ci sie, ja w sumie tez mam jakies cos ,ze chodzenie mi dzis nie wychodzi ale co tam, sloniki moga przeciez lezec i ozdabiac pokoj i kanape
a prasowac to na siedzaco bede

[nelijka]

Wiecie co przypomnialo mi sie ze jakis czas temu pisalyscie ze czesc z was kupuje taki spiworek dla dzidziusiow do spania. Ja tez mialam taki plan tylko mama mi zabronila argumentujac ze ona tez chcialaby cos zakupic Teraz zastanawiam sie czy to dobry pomysl. Pisalyscie ze maluszek sie nie rozkopuje ani sie nie zakryje takim spiworkiem i tez bylam tego zdania. Jednak trafilam ostatnio na odcinek Mamo to ja w TVN Style i Zawitkowski znowu jest zdania innego. Uwaza ze maluszek moze wpasc do tego spiworka i zakryc sobie buzke. O tym nie pomyslalam A wy co myslicie?

[Paula Szyszka]

mi też by się dzisiaj przydało troszkę energii bo zaraz mi kregosłupik pęknie i nogi z dupki wyjdą mężuś poszedł w pracy do lekarza bo już mu kazałam narzeka i narzeka nie może z przeziębienia się wygrzebać no i ma lekko powiększone węzły chłonne dostał antybiotyk i jutro ma siedzieć w domku a u nas w lodówce światło tylko zostało więc żeby go już biednego jutro nie męczyć zabrałam się z tata na zakupy do marketu i ledwo teraz dycham a takie kolejki wszędzie, że szok, w dodatku musiałam stoczyć wojne z jedna głupią babą która mi się wpechnęła w kolejkę do rybek wędzonych bo ona niby tylko żeby jej zważyli to ja jej mówie że ja tak samo i zaczeła się wpychać wrrrrrrrrrrrrr to jej powiedziałam że jak się zaraz zdenwrwuje to urodzę i bedzie miała problem hehehe poszła sobie chyba ją wystraszyłam hhihhh.....
późnej stałam w kolejce w miesnym i przepusciła mnie przesympatyczna babka w śrdenim wieku i mówi że nie może patrzeć jak się teraz kobiety w ciąży traktuje a jednak są jeszcze dobrzy ludzie


ale na pocieszenie kupiłam sobie wielgachną odżywkę do włosów "vax" bo coś takie matowe mi się zrobiły i ide zaraz nałożyć na łepek! jak macie problemy z włoskami naprawdę polecam jest rewelacyjna!!!!no i nie droga bo mi to na pół roku jak nic starcza

molka86 moja juz od paru dni też ześwirowała hehehe

scorpionec hehe ja też bym sie bała wyjsc hihih ale ja cos czuje ze twoje godzina 0 jest co raz blizej

[scorpionec]

nelijka mi sie zdaje ze jeśli taki śpiworek nie jest za duży (np rozm 74 czy 80 dla maleństwa) to dziecko nie ma możliwości do niego wpaść..

przeciez nie umie wyjąć rączek z tych szelek (czy rekawków) jeśli właśnie nie są za duże.. a zapięcia typu zamek czy zatrzaski tez se nie odepnie..


pan zawitkowski notabene ostanio gubi se w zeznaniach... bo z rok temu pokazywal jak nosic dziecko w chuście.. a ostanio odradzal jej uzywania...

paula tez tego waxu używałam z takiej bialej puszki plasikowej w czarne napisy.. baardzo dobre..

moja fryzjerka mówi ze z wlosami problemy moga zacząć sie dopiero po 3 miesiącach od porodu... wiec masz racje warto wcześniej zapobiegać ..zwlaszcza ze możemy tylko od zewnątrz...

bo tak to ja silica sie ratuje... ale karmiąc nie wolno...

[Paula Szyszka]

bo Pan Zawistkowski teraz nie dostal sponsoringu za chusty
mi się wydaje, że w śpiworku sobie dziecko krzywdy nie zrobi nie da rady tam wpełznąć żeby sobie buźkę zakryć! ja mam jeden śpiworek dla maluszka i słyszałam że ta opcja się super sprawdza!

[scorpionec]

a zapomniałam wam napisac jak w polsce dziala polityka pro rodzinna...

kilka dni temu romawialam ze znajoma z południa Polski (2 tyg temu urodziła synusia)

niestety jej tż nie był z nia na porodówce (mały sie pospieszył a tata w delegacji)

a ona miala mega skurcze..mdlała z bólu.. i zaczela błagac o cesarke albo z nieczulenie..

lekarz orzkł ze opcja znieczulenia u nich w szpitalu nie występuje.. a o cesarce nie ma co marzyć...

to ta biedaczka wpadla w panikę i zaczela wrzeszczeć (i z bólu i bez silności)

i wiecie jak jej pomogli?? dostała dozylnie relanium to sie normalnie w glowie nie mieści ze tak sie porody odbiera w UE w XXI wieku

[Gosiaczek1211]

Napisane przez scorpionec

a zapomniałam wam napisac jak w polsce dziala polityka pro rodzinna...

kilka dni temu romawialam ze znajoma z południa Polski (2 tyg temu urodziła synusia)

niestety jej tż nie był z nia na porodówce (mały sie pospieszył a tata w delegacji)

a ona miala mega skurcze..mdlała z bólu.. i zaczela błagac o cesarke albo z nieczulenie..

lekarz orzkł ze opcja znieczulenia u nich w szpitalu nie występuje.. a o cesarce nie ma co marzyć...

to ta biedaczka wpadla w panikę i zaczela wrzeszczeć (i z bólu i bez silności)

i wiecie jak jej pomogli?? dostała dozylnie relanium to sie normalnie w glowie nie mieści ze tak sie porody odbiera w UE w XXI wieku

W Polsce ta polityka zwyczajnie nie działa - ona poprostu jest w teorii i tyle. Łudzimy się, że ktoś o nas dba, że jesteśmy pod czyjąś opieką a tu niestety - życie pokazuje jak to wszystko wygląda i działa. Smutne ale cóż zrobić

[xandra78]

Ale tu dzisiaj ruch
Odnośnie śpiworków,to moim zdaniem nie jest mozliwe "wpełznięcie" dziecka do środka-przeciez ramionka go zatrzymają. To tak, jakby dziecko miało "zanurkowac" w podkoszulkę na ramiączkach.Ogl ądałam swoje śpiworki i stwierdzam również,że otwór na główkę tez nie jest zbyt duży. Na pewno wieksze jest prawdopodobieństwo,że dziecko przykryje sobie buzię kołderką. A zastanawiam się jeszcze nad takim otulaczkiem-podobno rewelacja dla noworodków

[lisey]

nelijka a jakim sposobem dziecko moze wpasc??
przeciez sie nie da, tam sa szelki zazwyczaj na napy a napy same sie przeciez nie odpinaja, poza tym przeciez spiworek sie dobiera do wieku dziecka, sa mniejsze i wieksze, nie rozumiem tego pana Zawistowskeigo , czy jak mu tam, czasem powie cos fajnego ale zauwazylam ze jest tendencyjny. Wiadomo sponsorzy placa a on musi zachwalac ich towar

scorpionec ta historia normalnie jest oburzajaca, przeciez w zagrozeniu zycia jak oni chca sobie poradzic? nie zawsze da sie urodzic naturalnie a wszystko moze sie zdarzyc, normalnie noz w kieszeni sie otwiera, te palanty z rzadu nic nie moga wymyslec

[nelijka]

Napisane przez Paula Szyszka

bo Pan Zawistkowski teraz nie dostal sponsoringu za chusty

hehe dobre, moze i tak byc. Chociaz dzisiaj gdzies w tv mowili o tej jego ksiazce z filmem i fragmenty filmu pokazywali i tam szkraba w chuscie nosil wiec moze faktycznie gubi sie w zeznaniach

Co do spiworka to mnie uspokoilyscie, ale jakos tak sobie juz wyobrazalam jak maluszek do srodka wpada. Z drugiej strony noworodki przeciez nie sa az tak ruchliwe

[JaGaaaa]

Dziewczyny, mam pytanie do tych co mają te fotele FATTY 3XL...

Czy łatwo się Wam z nich wstaje? Tzn. czy nie są na przykład za niskie i czy nie trzeba się będzie jakoś mozolnie gramolic żeby wstać?
No i czy mając dzidzię na rekach - czyli co najmniej jedną rekę unieruchomioną - też da sie z niego podnieść? Bo mąż mi wmawia że to wcale nie będzie wygodne i że nie warto go kupować...

Pytam bo sie zastanawiam nad kupnem takiego fotela do dziecinnego pokoju - ale zależałoby mi przede wszystkim żeby był wygodny do karmienia. Na razie mam taki typowy od kanapy Finki - ale on ma twarde drewniane boki i jest jak dla mnie za głeboki - i do karmienia i siadania z dzidzią chyba nie za bardzo sie nadaje...

[jo@n@]

Napisane przez Paula Szyszka

jo@n@ no na reszcie jakaś mamusia z Bydgoszczy a w jakim szpitalu będziesz rodzić????? teraz będzie 1000 pytań do hihihihihi bo byłam tu osamotniona jeśli chodzi o miasto

Witam również . Zamierzam rodzić na Kapuściskach, sama tam przyszłam na świat, ostatnio moja kumpela tam rodziła no i koleżanka tam pracuje
Byłam dziś u kontroli i z małym wszystko ok i bardzo się cieszę

[scorpionec]

fatty 3 xl nie wiem jak sie bedzie wstawalo z dzieckiem na rekach.. ale sama wstaje bez kloptu..

chyba ze sie za bardzo rozloze.... (różne pozycje można przyjmować)


co do spiworka to chyba bedzie trzeba uważac by nie był za wielki i bedzie oki..

ja mam dwa i zamierzam uzywac a na samym początku w rożkubede małą kładłą..

bo dzieci lubią miec ciasno podobno... (wspomnenia z brzuszka)

[Paula Szyszka]

JaGaaaa tak jak scorpioniec pisze nie wiem jak się będzie z dzieckiem wstawało ale skoro ja z moim brzucholem wstaję to nie wydaje mi się żeby był dzidzią problem wstać! ja ten fotel uwielbiam i za nic bym go nie oddała zakochałam się w nim i bardzo polecam!

jo@n@ oo to jesteś prawdziwą Bydgoszczanką widzę ja już mieszkałam chybwa w całej Polsce ( córka wojskowego hehehe więc przeprowadzki były na pożądku dziennym) ale osiadłam jak na razie już w Bydgoszczy i dobrze mi tu też zamierzam rodzić na Kapach na poczatku myślałam o Bizielu ale dużo dziewczyn mówiło mi że warunki co prawda rewelacyjne po remoncie ale bardzo kiepska opieka po porodzie bo wszytkie prawie przyjeżdzają tam od czasu remontu rodzić więc traktują to troszkę jako taśmową robotę byle szybciej... mam nadzieję że będziemy miały miłe wspolnienia z 2 cieszę się że z maleństwem wszytko dobrze

scorpioniec ja też na początek będe małego miała w śpiworkach, beciakch itp a dopiero później chcę pościel mu założyć słyszałam że maleństwa własnie lepiej się czuja jak są ciaśniej zapakowane hehehe

[edyta0131]

A ja dziś odebrałam kolejną przesyłkę dla mojej niuni Tym razem dostała huśtawkę. Tylko trochę żałuję, że nie jest taka dla troszke starszego niemowlaka, bo jest niby do 5 miesiąca. A już leżaczek dostaliśmy taki z wibracjami i melodyjkami, więc będziemy używać i leżaczka i huśtawki na przemian. Ale wujek i tak jest kochany

A to nasza huśtawka (nie znalazłam jej na polskich stronach) http://www.toysrus.ca/product/index....entPage=family

[anytsuj]

Napisane przez edyta0131

A to nasza huśtawka

Bardzo fajna, fakt wujcio się bardzo spisuje!

[LadyM]

Edytko śliczna ta huśtawka

Ja dzisiaj byłam u lekarza i jak dzieci same nie wyjdą wcześniej to między 17 a 19 listopada mam termin cesarki. zaczynam się bać

[asiak1981]

Ja też dziś byłam u lekarza - nadal wszystko pozamykane. A jutro kolejne ktg. Za to super uchwycił na usg buźkę Kasi. Rewelacyjnie było widać jak robi takie śmieszne minki.

[poisone]

Teraz kolej na mnie żeby się wyżalić. Ledwo chodzę. Muszę się zamachnąć żeby nogę do przodu przestawić, cały kręgosłup mam ścierpnięty
A jeszcze kumpela z którą chodzimy razem na szkołę rodzenia dziś urodziła przez cc dwa tygodnie przed terminem, bo odeszły jej wody, a miała ułozenie pośladkowe. A ja jak taki słonik, w dodatku jakiś strach mnie obleciał buuuuu
No to się wyżaliłam. Troszkę mi lepiej

[drobciaa]

Hej dziewczynki, co porabiacie?
Odnośnie śpiworków to również uważam, że nie ma możliwości by były niebezpieczne dla maleństw, no chyba, że rzeczywiście położymy dziecko w duuuuużo za dużym. Ja na razie kupiłam rozmiar 68, a tak jak scorpionec na samym początku zamierzam trzymać maleństwo w rożku, to chyba najlepsze rozwiązanie.
A dziś stwierdziłam, że koniec zakupów na tą chwilę, bo codziennie wracam z nową zdobyczą (mówię mężowi, że po prostu musimy to mieć koniecznie- hi hi łatwowiarek)
dzisiaj się zdecydowałam na sterylizator, bo ciągle zastanawiałam się jaki kupić. Znalazłam też dla siebie słodki różowy szlafroczek i wreszcie czarny stanik, bo nigdzie nie mogłam znależć, a był w małym sklepiku na mojej ulicy gdzie mieszkam przy okazji pajacyki dla Filipka i kilka takich pierdołków, odrazu się humor poprawiakurczę czasem myślę, że dzień bez zakupów to dzień stracony, obym nie zrobiła się uzależniona, bo to ponoć choroba
Ciekawe co u Beci

[drobciaa]

Dopiero zauważyłam zdjęcie Twojego maluszka asiak1981, rzeczywiście lekarz super uchwycił buźkę śliczna!!!!!!!!!
Dziewczyny z dolegliwościami trzymajcie się dzielnie, już niedługo.. Łączę się w bólu kochane

[xandra78]

asiak1981,jaka piękna bużka

Ja miałam dziś znów fazę porządków-namęczyłam się nieźle, aż moja niunia protestowała boleśnie mnie kopiąc. Padam na twarz, chyba dziś się wyjatkowo położe spac przed północą...
Poukładałam wszystkie dzidziusiowe ubranka do szuflad. Za miesiąc zaczynam je dopiero prac, ale już chciałam koniecznie zobaczyc, jak będą wyglądały w szafie i ile zajmą miejsca. Okazało się, że zdrowo przesadziłam z ilością . Samych koszulek w rozmiarze 56-62 mam ponad 20!Pewnie połowy nie zdąrzę założyc córci.
Czy któraś z Was ma może półki z IKEI z serii LACK (takie bez wsporników, mocowane bezpośrednio do ściany). Ciekawi mnie, czy mogą trochę udżwignąc, czy sa tylko takie do postawienia lekkich dupereli i ozdobników?

Jeszcze odnośnie snu maleństwa-czy w takim kołderkowym rożku nie będzie dzieciaczkom za gorąco w nocy? Może lepiej jednak kupic ten otulaczek-jest cieńszy
http://motherhood.pl/produkt/otulaczek.html

["Magdalena"]

Musze sie wam pozalic, bo juz niemoge, mala mi dzis tak dala popalic i niechce przestac, caly dzien dzis juz wywija jak tylko moze do teraz, poprostu skopala mnie na maxa, juz mnie wszystkie wnetrznosci bola i jak zaraz nieprzestanie to chyba zwariuje!!

[xandra78]

"Magdalena",łączę się z Tobą w bólu.Ja jestem już tak kopana od kilku godzin i już mam dosyc.

[Paula Szyszka]

ojj widzę że się marudy zrobiłyśmy no ale mamy już w końcu prawo! dla wszytkich obolałych mnie też mały tak kopie ze wszytko boli a kręgosłup wysiada ehh ciekawe jak długo to potrwa jeszcze ! w sumie to chciałabym wiedzieć kiedy nadejdzie moja godzina 0 nastawiłabym się na nią



asiak1981 śliczny maluszek

drobciaa pochwal się zakupami

[niobe7]

Dziewczyny juz tak nie wiele Wam zostalo
Odpoczywajcie ile wlezie jak cos Was boli.

Napisane przez poisone

A ja jak taki słonik, w dodatku jakiś strach mnie obleciał buuuuu
No to się wyżaliłam. Troszkę mi lepiej

Ty jak słonik?? Ja to dopiero jak wyszłas z sali pomyslalam, ze przeciez brzuch powinnas miec przed soba, a nic nie bylo widac :P
Wogole czekamy na jakies zdjecie a tu jak nie bylo tak nie ma...
No chyba ze bylo gdzis na stronach przez ktore nie mam czasu przebrnac

[scorpionec]

edyta0131 super ten twój brat sie sprawuje

skopane i oboląle mamuśki jestem z wami.. tylko róznica taka ze moja mała ma ostanio nikłą ruchliwość.. ale wszystko mnie boli...

asiak super ta twoja mała i jakie wyraźne zdjątko...


ja nadal łażę czopa odchodzenia dzień 4... a może to nie czop? juz głupieje..

ok 10 jadę na ktg ( jako przeterminowanej lekarz kazał mi sie zglośić)

trzymajcie kciuki żebym tam została i wyszła z małą pod pachą bo wyczerpuje mi się cierpliwość..

a jak usłyszę ze szyjka długa i wszystko pozamykane to nie ręczę za siebie...

[Paula Szyszka]

pytanie do dziewczyn które urodziły jak to jest jak się urodzi bo zawsze mnie to zastanawiało od razu czujecie taką ulgę że macie małe brzuszki????? teraz ledwo swoje stopy widzę heheh i zawsze mnie to zastanawiało...

[Salomea1]

Dzień dobry Mamusie,
Słoneczko świeci, aż chce sie życ

aniak - śliczne zdjecie, a jakie wyraźne

scorpioniec- trzymam kciuki żeby Iga zechciała juz dzisiaj wyjśc

Wszystkie obolałe mamusie- łącze sie z wami w bólu. Moja mała od wczoraj ciagle mi naciska na fredkę.

niobe7 - wycałuj Karolinkę, napisz jak sobie dajecie radę i czy mała śpi w rożku czy ją tylko kocykiem przykrywasz??

[nelijka]

Xandra ja mam taka polke z Ikei ale dokupilismy do niej wsporniki i teraz jest zaladowana ksiazkami i sie ladnie trzyma. Bez wspornikow byla zwyczajnie krzywa nawet jesli nic na niej nie stalo. Rzeczy z IKEI sa ladne ale niestety nie zawsze dobrze wykonane.

Lady M powiedz mi prosze jak wyglada ktg blizniakow jakos sobie na ktg o tym ostatnio pomyslalam i teraz mnie nurtuje

Mi mala dala wczoraj popalic, tak mi naciskala na fredke ze myslalam ze wyjde z siebie - do tego lapal mnie skurcz w lewej nodze i skurcze wogole. Wszystko naraz Az mi sie mroczki przed oczami robily. Ale jakos przetrwalam. Za to w nocy odkrylam nowa przypadlosc ciazowa - przy przewracaniu sie z prawego boku na lewy dostawalam czkawki, tak chyba z 5 razy a ja i tak mam juz problemy ze snem

Scorpionec nasza kolej na rozpakowanie co? Tylko naszych maluszkow to nie rusza. Ja wymyslilam ze musze urodzic dzisiaj albo w poniedzialek - bo do poniedzialku mam zwolnienie . Jutro rodzic sie nie zgadza tz, a w niedziele to mi sie nie chce