Czym dziś pachniesz, Wizażanko? (XXV)

[Ata77]

Givenchy Ange ou Demon

[agaa13]

na miły wieczór chanel 5 elixir sensuele

[edytapa68]

Cocoooon...

[princeska69]

Hypnotic poison elixir

[weruusska]

Christina Aguilera

[gryx82]

Natarłem sie tu i ówdzie ambrą od sułtana

[melkmeisje]

Dziś był Innocent. Pierwszy raz od bardzo dawna i, prawdę powiedziawszy, średnio mi z nim było

[Fenris]

Szukam tego wątku na Wizażu z podkategoriami perfum (np. kwiatowe, waniliowe, pudrowe itp itd), ale nie mogę znaleźć - czy ktoś wie gdzie to się podziało?

A pozatym, który zapach oprócz Pure Purple pachnie fiołkiem?

Ja obecnie pachnę... dalej pierogami

[taka taka]

od południa Ogródkiem Śródziemnomorskim, pięknie się rozwinął w ten zimowy dzień w dodatku zostałam za niego skomplementowana

[tulipanka]

a ja taka niepachnąca dzisiaj łażę...

[rawita]

Napisane przez Fenris

A pozatym, który zapach oprócz Pure Purple pachnie fiołkiem?

Jest ich mnóstwo, poza tymi oczywistymi z "violet" w nazwie (takimi jak Violetta Penhaligon, Violette-Menthe Brosseau) , np. Trussardi Jeans.

[tharoon]

Napisane przez _Bjeata_

Witam cieplutko........

Witaj _Bjeato_

Napisane przez Kattarina

Raz, dwa, trzy.. proba internetu mam nadzieje, ze ty razem post pojdzie....

Jestem w domu rodzinnym, wciaz sie aklimatyzuje i wlasnie, z obledem w oczach, poszukuje odzywki do wlosow, ktorej chyba nie zabralam
Pachne ulubionym miksem: Samsara+Loulou

Pozdrawiam Was wszystkich - milego wieczoru

Katt

Napisane przez Santorio

.... Jak wrażenia?
...

Wrażenia pozytywne, zapach ciepły ostro-drzewny, początek cytrusowy, dalej jakieś kwiatki się przebiją (rodzicielka się konwali dowąchała , ja niestety tak wyczulonego nosa nie posiadam), kończy się ciepło z lekkimi nutami drewna, w sumie to taki do bólu klasyk - szorstki, samczy, aromatyczny - dość trwały, odważyłbym się go porównać do Eau Sauvage Diora (oczywiście na mnie), ale bardziej podszedł mi Equipage.


A pachnę Pour Monsieur Chanel (fajny zapach na lato).

[madziczka]

Fenris - nie znam fiołkowych niszowców ( a chciałabym poznać, bo coś mnie też ostatnio na fiołki wzięło, ale wyraźny fiołek jest dla mnie w Insolence edt Guerlaina

[Camila1983]

Kolejny dzień z Coco Mademoiselle. Już się rozglądam za kolejna flaszeczką, zgrabne 35 ml EDP mi się marzy

[Fenris]

Napisane przez rawita

Jest ich mnóstwo, poza tymi oczywistymi z "violet" w nazwie (takimi jak Violetta Penhaligon, Violette-Menthe Brosseau) , np. Trussardi Jeans.

Napisane przez madziczka

Fenris - nie znam fiołkowych niszowców ( a chciałabym poznać, bo coś mnie też ostatnio na fiołki wzięło, ale wyraźny fiołek jest dla mnie w Insolence edt Guerlaina

Dziękuję, właśnie chodziło mi o nie-niszowe, bo to koleżanka chce kupić na prezent w Sephorze.

Teraz pachnę sokiem pomidorowym.

[taka taka]

Fenris, TU jest wątek o fiołkach

[martwa papuga]

Napisane przez rachela

Kadzidlane spełnienie. Avignon nie wystarczył, więc doprawiłam go olejkiem zapachowym Frankincense & Myrrh z Marks & Spencer.
Straszą, żeby na skórę nie używać; ale ponieważ zapach jest po prostu zabójczo piękny - udałam, że napisu nie widzę i wtarłam kilka kropel we włosy. Im już wszystko powinno być obojętne ;]
Niesamowita trwałość i kadzidlana zgodność.

Skomentuję błyskotliwie: Łaaaaaa...

Napisane przez Sabbath

No Papuź. Najlepiej osobiście. Wiesz?

Uch-och Się wie. Np. kulturalne spotkanie przy sałatce...

O raju! W powyższym kontekście zabiłaś mnie tym tekstem na śmierć od zakrztuszenia się mlekiem z miodem.

Mam nadzieję, że nie do końca na śmierć. Tylko Cię ogłuszyłam. Sabbathy łatwo tracą przytomność. Za to mają piękne upierzenie.

Napisane przez rawita

Pachnę Dzingiem. I przy okazji chciałabym się pochwalić, że mam kota Co prawda tylko na kilka dni, ale zawsze to coś. Na początku przestraszony siedział głównie pod łóżkiem, potem oswoił fotel, parapet i zaczął się do mnie przutulać, następnie wlazł na stół, wywrócił na siebie wazon z goździkami i cóż... wrócił pod łóżko. Urocze stworzenie

Słodko
Dlaczego tylko na parę dni? Robisz za koci hotel, Rawito?

Napisane przez taka taka

od południa Ogródkiem Śródziemnomorskim, pięknie się rozwinął w ten zimowy dzień w dodatku zostałam za niego skomplementowana

Ja w chmurce Ogródka zasypiałam wczoraj. Przepiękny.

Dziś Black Bvlgari z Porcelankowej odlewki. I słucham.

[Fenris]

Napisane przez taka taka

Fenris, TU jest wątek o fiołkach

Już znalazłam, ale dziękuję.

[dzika truskawa]

Napisane przez Sabbath

To prawda. Prune Demeter ładna jest, niezwykła i trwała nawet.
Przetrwała u mnie czystkę, więc Truskawko - służę próbką.

Kochana jesteś Zaraz piszę PW

Pachnę globalnie Tartine et Chocolat, na nadgarstkach testy Vanilla Musk, Earl Grey Tea Demeter i Diesel Green Feminine

[sylvia365]

dg light blue

[mirra77]

wczoraj na koncercie Nu edp.

a dzisiaj dla odmiany... Nu edp.

PS na lewej lapie testuje Kyoto...

[miss natasha]

Napisane przez dzika truskawa

Kochana jesteś Zaraz piszę PW

Pachnę globalnie Tartine et Chocolat, na nadgarstkach testy Vanilla Musk, Earl Grey Tea Demeter i Diesel Green Feminine

proszę mi zaraz opisać testy tych wyróżnionych

ja dziś noszę resztki Ensoleille Moi Andre Gas i Jour de Fete

[Ally83]

Innocent

[teza20]

Dzien dobry i dobranoc
Caly piatek i noc pachnialem AA Winter Delice i zapachem skory po opalaniu w solariumLubi e przypieczona skore po solarium
Milego dnia wszystkim
Dobranoc Teziaczek leci w pierze

[Sabbath]

Napisane przez Nola_

To akurat mogłoby być ciekawe... Wzrost popularności gwarantowany

Jemu chyba nie potrzebny.

Napisane przez cbr

Vanille Exquise i chyba dość długo będzie gościł na mnie, bo się zakochałam na zabój

Wierzę.
Niezwykła jest ta wanilia. Czytałam Twój opis zapachu i zgadza się z moimi odczuciami.

Napisane przez Agia*

Pachnę miksem trochę dziwacznym - CSP Vanille Coco + In Black J.del Pozo. Wiśnia w alkoholu całkiem przyzwoicie układa się na tej plastikowej wanilii

Rzeczywiście dość odkrywczy miks. Choć i w In Black można się doszukać takich syntetycznych aromatów słodyczowych, więc może Twoje odkrycie jest, jak to zwykle genialne odkrycia, oczywiste i proste - tylko nikt tego wczesniej nie zauważył?

Napisane przez Fenris

Ja obecnie pachnę... dalej pierogami

Mniam!

Napisane przez Fenris

Teraz pachnę sokiem pomidorowym.

Mniam po raz drugi...

Kurczę, zgłodniałam, a nie powinnam jeść przed snem. Jestem po tej chorobie chudziutka jak dawno nie byłam i chciałabym tak dotrwać do Sylwestra (o ile do tego czasu wytrzymam śpiąc na wznak, bo mnie wystająca miednica gniecie kiedy się na boku układam... ).

Napisane przez martwa papuga

Uch-och Się wie. Np. kulturalne spotkanie przy sałatce...

A nawet przy Sałatce.
Obiecujemy dać upust naszej fobii i nie brać nic tak groźnego jak aparat robiący pstryk.

Napisane przez dzika truskawa

Kochana jesteś Zaraz piszę PW

Zaraz odpiszę.
A paczuszka wyleci w poniedziałek.


Po dwóch tygodniach zapachowej ascezy oznajmiam come back:
Labdanum.

Kagan, Pieńkowa Damo - dziękuję Wam serdecznie.

[renia30]

Napisane przez cbr

Vanille Exquise i chyba dość długo będzie gościł na mnie, bo się zakochałam na zabój (Reniu, wielgachny buziak się należy )

Dziękuję bardzo za buziaka Cieszę się, że znalazłaś zapach do kochania.

eh... kiedy to ja sie tak perfumowo zakochałam? Dawno temu, w Ambre Narguile chyba? Ale to było dawni, teraz mi się to nie zdarza.

W temacie: chyba będzie Shalimar edt.

[nefernefer35]

Innocent-jakos ostatnio nie zachwyca, poczeka chyba do wiosny

[karamari]

Napisane przez rawita

I przy okazji chciałabym się pochwalić, że mam kota Co prawda tylko na kilka dni, ale zawsze to coś. Na początku przestraszony siedział głównie pod łóżkiem, potem oswoił fotel, parapet i zaczął się do mnie przutulać, następnie wlazł na stół, wywrócił na siebie wazon z goździkami i cóż... wrócił pod łóżko. Urocze stworzenie

Słodki początek znajomości! Nie chciałabyś kota na dłużej?

Napisane przez cbr

Vanille Exquise i chyba dość długo będzie gościł na mnie, bo się zakochałam na zabój (Reniu, wielgachny buziak się należy )

A ja i wanilii nie powąchałam - czy zechcesz ją jeszcze przynieść na kolejny zlot?

Napisane przez taka taka

od południa Ogródkiem Śródziemnomorskim, pięknie się rozwinął w ten zimowy dzień w dodatku zostałam za niego skomplementowana

Też tak właśnie ostatnio przewija się przez moją głowę jak dym...

[Asienka83]

A ja wczoraj wieczorem testowałam Samsarę i pachnę nią nadal
Bardzo trwała!
Piękna, ale dla mnie tylko i wyłącznie w końcowej fazie

[Yola]

Napisane przez agnyska81

Ach, a jaka przepiękna Yolanta

Hihi dziękuję, to chyba zasługa dorobionego afro i napompowanych w programie ust


Pakuję na razie Kocura (jakoś nikt go nie chce drugi raz i wyczerpuje mi się lista chetnych na opiekę nad Szaleńcem podczas wyjazdów ) a po południu swoje toboły i lecę do Dublina.
Od kilku dni wiem co zabieram - Ambre Extreme, Habanitę, Boudoir.. no i po namysłach jeszcze Angela, bo jest to jedyny zapach na który mój Małż reaguje - ha i nawet pozytywnie
Tylko kurcze ten srebrny korek nie pasuje mi do reszty zabieranych flakoników

A dziś Samsara będzie