Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008' - część 5 :)

[Mała75]

boszzzz ale naprodukowaly przez popoludnie

ja dzis bylam 3 godz na spacerku, po drodze jeszcze zalatwilam sprawy w pracy, zrobilam zakupy i objuczona jak wielblad wracalam do chaty. szczescie, ze akurat tz skonczyl prace to go wyhaczylam przed garazem i na gore ino dzieciaka tachalam a on wozek z zakupami - jakies drobne 20kg

a mloda mi tak jeczy przez sen ze nie wydole...steka jakby ja cos bolalo

[dudipopka]

anisia ty masz 32 lata?

myślałam żeś młodsza?

[Anisia25]

Napisane przez dudipopka

anisia ty masz 32 lata?

myślałam żeś młodsza?

tak dudi, w grudniu skoncze 32 wiosny

[dudipopka]

mała moze WERSTA NIE CZYTAJ!.....KUPE ROBI??
u mnie wybudzenie 2..fak

[mrówk@]

witam

jak to dobrze że piątek pracowałam tylko 2 dni a weekendu mi się chce jak diabli. I megasnie chce mi się spać, bo noce są obarczone wieloma pobudkami a wstawać trza było o 6.
Ale jak Grześ się na mnie patrzył jak wróciłam pierwszego dnia z pracy! wziął moja twarz w rączki i z rozdziawionym dziobkiem patrzył fajne to było.

Wczoraj ja też miałam spięcię z tż. Mocne.

Dziś Grześ zasnął mi bez płaczu. Przetrzymałam go do 21, bawiliśmy się, tańczyliśmy. Potem jak zwyjke zaczęłam mu czytać książeczki, a on już oczka miał malutkie, zaczęłam go głaskac po policzku. Oczka juz szparki. Przełożyłam do łózeczka i momentalnie zasnął. Cudowne to było. Mam tylko nadzieję że on wie że zasnął w łózeczku a nie przytulony do mnie tzn że nie położyłam go za późno.

Dobra spadam już bo oczy mi sie kleją, a w nocy czeka mnie masa pobudek.

Do jutra.

[Anisia25]

a nicka zakladalam na wizazu jak mialam zacne 25 lat, wiec sie tym nie sugerowac prosze zawsze sobie mozna dodac do roku rejestracji i wiadome ile mam lat

[dudipopka]

właśnie mi sie przypomniało ze jak byłam w ostatnich klasach podstawówki i np pojawiali sie w nich --tzn w szkołach_---byli uczniowie wiekowo tak koło 30tki jacy oni mi sie wtedy starzy wydawali..i te trwałe na włosach no masakra jakaś

[marticia]

Napisane przez Sosnowa

Która jeszcze uważa, że jej dziecko jest genialne?

No pewnie ze ja. Bo moj Mario to tak kweka ze chyba nie ma sobie rownych

Napisane przez dudipopka

łoki śpi,,,,wrąbała 200 bebiko smaczny sen plus 3 miarki kaszki truskawkowej i śpi
pościele se wyrko założe stringi i koszule nocną(skarpet nie zdejme) i wracam a wy tu mi pisać

A co majtkopasy nosisz?? ciekawy zestaw stringi skarpety...hmmm..ponetna babcia Dudi na calego

Napisane przez dudipopka

trzym sie cieplutko i do jutra


wchodze do pokoiku a moje młode śpi...na boku!!!!!!!!!!!!!!
2 raz w życiu ale za 1 to ja ją położyłam a ona sama teraz
jestem w szoku

Ja tez bylamw szoku jak zobaczylam pierwszy raz malego na boczku teraz to tylko tak spi i jestem spokojniejsza jakby mu sie odbilo w nocy to przynajmniej do gardla nie wpadnie od razu

Napisane przez Judi21_84

wiecie co...nie wiem czy ja mam jakieś pechowe butle Tommee Tippee czy one są w ogóle jakieś kiszkowate. Mam smoczek trójkę (powyżej 6 miesiaca), dałam dzisiaj małemu 120 mleka w butli TT, wiecie ile zjadł...90 ml... a wczoraj o tej samej godzinie 250 kaszki z aventa. prróbowałam pociągnąć to, co zostało i...miałam trudność... a mleka niczym nie zagęszczałam. Nosz kolera jasna!!! co za g...to ja się nie dziwię ze on w dzień jakiś czas temu odrzucił butlę jak ja mam problem z uciagnięciem to co dopiero on...Jutro powiększę dziórę rozgrzaną igłą, bo nie będę kupować kolejnej butli
Kristi nie przxejmuj sie...faceci to... no mój mnie wczoraj zgrzał, ale cóż, oni pewnych rzeczy nie pojmą nigdy

Ja mam Chicco trojprzeplywowa butle i jestem super zadowolona bo przekrecam tylko butelke jak slabo leci, ale i tak juz tylko z trojki korzystam, najwieksza dziura i super leci, maly szybko pochlania

Napisane przez Anisia25

jutro musze jechac na paznokcie, bo nie wiem czemu zel mi sie kruszy i wygladam jakby mi odpryskiwal lakier moze dlatego ze mam przesuszona wlasna plytke i sie nie chce trzymac to sie kruszy.. coz zaloze tipsy bedzie to najrozsadniejsza opcja..

Anisiu zel strasznie niszczy paznokcie! oslabia bardzo plytke i mysle, ze tipsy to najlepsza opcja. Tutaj zelu nikt juz nei robi, bo paznokcie niszcza sie na bardzo dlugi czas i naprawde kilka razy musza odrastac, zeby w miare sie odnowily i wzmocnily

Wlasnie wyczytalam o Twoim zatorze, tak to opisalas ze az samej mis ie slabo zrobilo

Napisane przez Kurzoslawa

Kristi,Dudi baty dla tz-tów mój dzisiaj też się popisał.
Otóż po kapieli małej szłam zrobić jej kaszke na kolacje i tak posadziłam ją sobie na lewym biodrze,dodtkowo w ręce niosłam zurzytego pampka,pod prawą pachą miałam brudne ubrano z dzisiejszego dnia a w dłoni szklanke(ambitnie chiałam się ze wszystkim naraz uwinąc)Wyszłam tak obładowana jak wilebłąd z pokoju i natknełam się na tż-ta juz mu miałam mówic żeby wziął ode mnie małą kiedy sam wypalił "czekaj kochanie pomoge Ci" i wiecie co zrobil?Otworzył mi drzwi do kuchni i poszedł do łazienki... Troche się nasłuchał...ale i tak jego reakcja na moje łajanie była powalająca "bo ty taka zaradna jesteś i widziałem że sobie dajesz rade" nosz kur...

ale Ci pomogl..ubaw po pachy

Napisane przez natusia2008

Ja też już w poniedziałek idę do pracy pierwszy dzień po 7-cio miesięcznej przerwie . Nie wiem jak Mała będzie się zachowywac jak nie bedzie widziała mnie pół dnia .Tak mi ciężko zostawic ją i iśc do pracy no ale innego wyjścia nie ma hmm ale myslę że damy jakoś radę i Malutka bez większych zgrzytów to przeżyje no i ja też

Witaj Natusia! nie martw sie wszystko bedzie dobrze, mala na pewno bedzie grzeczna i dzielnei bedzie czekac na mamusie az ta wroci z pracy, zobaczysz jak Cie obcaluje

Napisane przez LeoNa86

moja lila teraz sie wybudzila tzn nie mozna to nazwac wybudzeniem kwekła ja patrze a onana brzuchu z glowa do gory zamknietymi oczmi jakby spala bez smoczka w buzi...Przewróciłam ja na bok wsadzilam smoczek i spi

hehehe normlanie niesamowita, szkoda ze foty nei zrobilas

Napisane przez Kurzoslawa

robie dokładnie tak samo

Nastka ma jakąś awersje do kołdry,koca,nie ważne czy jest przykryta wszystko jest be...wierci się jak oszalała dopóki się z pod tego nie wygrzebie.A teraz w nocy jeszcze chłodno jest przecież...grrr

To jak Mario, tylkoz e on kazdej nocy wszystko be, rozkopuje sie. A jak go wsadzilam do spiworka to nei mogl zasnac denerwowal sie.. pozniej okazalo sie ze za goraco ma bo potowek dostal na calym cieke. teraz to tylko pizamka i zadnych okryc..mam nadzijee, ze sie nie przeziebi bo tutaj domy pelne sa przeciagow i TZ juz polegl.

Nikt nie odpowiedzial mi na pytanko wczesniej zadane jak rpzestawic malemu godziny jedzenia, zeby w nocy juz nie jadl? robi to natomiast od 4 rano do 12 w poldniu (bez jedzenia) a chcialabym, zeby ta przerwe przesunal sobie na noc. Ktos wie zna jakies sprytne sposoby?

[natusia2008]

czy Wy też macie taki problem jak ja ze zrzuceniem wagi po ciaży? Jak urodziłam Filipa miałam 23 lata (w ciąży przytyłam 30 kg) zgubiłam kg raz dwa bez żadnych cwiczeń,diet itd..Znowu byłam szczupła,nawet za chuda..Teraz po prawie 9 latach w ciąży przytyłam mniej więcej tyle samo,ale gorzej jest z gubieniem wagi jak patrzę na siebie to wydaje mi się,że jestem wielka jak hipcio może dlatego,że karmię już ponad 5 miesięcy to nie gubię kg??? (Filipa karmiłam tylko 3 tygodnie)

[Kurzoslawa]

Napisane przez Judi21_84

Anisiu jak tak cyztam o Twoich problemach z zatkanymi gruczolami to od razu przypomina mi sie ile ja razy mialam zapalenie piersi, ten ból, masowanko pod perysznicem...
ja mam taka traume ze nie wiem czy drugie dziecko w ogóle przystawie do piersi...juz mam dreszcze jak tylko o tym wszystkim mysle

u odrazu mi się przypomniało jak w szpitalu mała leżała po lampami,a mi się takie zatory w piersiach porobiły że straszyli mnie wizytą na chirurgi

Napisane przez dudipopka

eee to ty siksa jesteś...ja w tym roku 35 będę miała

kurzosława a masz taki śpiworek do spania..w tym ci sie napewno nie rozkopie

u mnie śpiworek się nie sprawdza teraz bo mała zrobiła się strasznie żywiołowa w nocy i lubi przez sen sie wiercić(ma to po tatusiu) wedrowac po całym lożeczku,obracać na boki,na brzuch,na plecy...i w śpiworku dostawała wścieku,podobnie jak Mario

[dorbar]

Napisane przez natusia2008

to są moje dzieciaczki na jednym jest sama Natalka a na drugim z braciszkiem

śliczne

[quote=Cestia;10859848]Może kaszka ją "zatyka" i pije później mleko pierwszej fazy żeby się napić???



nie wiem moze rzeczywiście ją zatyka, ale jeszcze pare dni temu normalnie piła.

[kristi75]

Napisane przez Anisia25

tak dudi, w grudniu skoncze 32 wiosny

chyba zimy

[NibyNic]

mój osobisty puf ma 36 lat i 3 dzieci a najstrsze z tych dzieci ma 20lat, wcześnie zaczął

[marticia]

Napisane przez mrówk@

Dziś Grześ zasnął mi bez płaczu. Przetrzymałam go do 21, bawiliśmy się, tańczyliśmy. Potem jak zwyjke zaczęłam mu czytać książeczki, a on już oczka miał malutkie, zaczęłam go głaskac po policzku. Oczka juz szparki. Przełożyłam do łózeczka i momentalnie zasnął. Cudowne to było. Mam tylko nadzieję że on wie że zasnął w łózeczku a nie przytulony do mnie tzn że nie położyłam go za późno.

Dobra spadam już bo oczy mi sie kleją, a w nocy czeka mnie masa pobudek.

Do jutra.

Mrowko gratulacje!!! ciesze sie, ze cierpliwosc Twoja wygrala no i jaka nagroda A wiec ksiazeczki zdaly egzamin?

[dorbar]

Napisane przez natusia2008

czy Wy też macie taki problem jak ja ze zrzuceniem wagi po ciaży? Jak urodziłam Filipa miałam 23 lata (w ciąży przytyłam 30 kg) zgubiłam kg raz dwa bez żadnych cwiczeń,diet itd..Znowu byłam szczupła,nawet za chuda..Teraz po prawie 9 latach w ciąży przytyłam mniej więcej tyle samo,ale gorzej jest z gubieniem wagi jak patrzę na siebie to wydaje mi się,że jestem wielka jak hipcio może dlatego,że karmię już ponad 5 miesięcy to nie gubię kg??? (Filipa karmiłam tylko 3 tygodnie)

Ala ma prawie 6 miesiecy, karmie ja jeszcze piersia i w sumie to waze już mniej niz przed ciązą

[Anisia25]

Napisane przez kristi75

chyba zimy

racja zimy, brrrr nie znosze tej aury

[dudipopka]

Napisane przez natusia2008

czy Wy też macie taki problem jak ja ze zrzuceniem wagi po ciaży? Jak urodziłam Filipa miałam 23 lata (w ciąży przytyłam 30 kg) zgubiłam kg raz dwa bez żadnych cwiczeń,diet itd..Znowu byłam szczupła,nawet za chuda..Teraz po prawie 9 latach w ciąży przytyłam mniej więcej tyle samo,ale gorzej jest z gubieniem wagi jak patrzę na siebie to wydaje mi się,że jestem wielka jak hipcio może dlatego,że karmię już ponad 5 miesięcy to nie gubię kg??? (Filipa karmiłam tylko 3 tygodnie)

ja przytłam w ciąży 23 kg schudłam 10 ale chyba jeszcze zleciałam z wagi bo jakoś dziwnie na mnie tabletki anty działają wogóle jeść mi sie nie chce dziś zjadłam kromkę chleba z serkiem topionym a wczoraj 3 kanapki z powidłami
na cały dzień

[NibyNic]

Natusia, trudno stwierdzic czy to dlatego, że karmisz, bo to chyba nie ma reguły, niektóe karmiąc piersią gubią kg bardzo szybko inne opornie. Słyszłam też że po drugiej ciąży trudniec wrócic do wcześniejszej wagi.

[natusia2008]

Napisane przez dorbar

Ala ma prawie 6 miesiecy, karmie ja jeszcze piersia i w sumie to waze już mniej niz przed ciązą

jak Ty to zrobiłaś??? Też bym chciała zgubic kg tzn.nie chcę byc tak chuda jak przed ciążą bo to była przesada,ale żeby chociaż ten brzuszek zniknął wiem,wiem dużo winy jest mojej,bo nie mogę się opamiętac i cały czas jem i to wszystko słodycze,lody,smażone itd.nie mogę się pohamowac Jak przestanę karmic zacznę brac chyba jakieś tabletki na odchudzanie

[marticia]

hahaha Dudi ale avtarek!!!

[Kurzoslawa]

Marti a zdarzyło ci się go np. przetrzymać do rana bez jedzenia jak się wybudził?

Z Nastką miałam tak przez jakiś czas że budziła się po 2 w nocy i nie chciała usnąć dopóki nie dostała mleka,żadna herbatka nie była w stanie jej przekupić.
.Parę nocy zarwałam oduczając ją tego nocnego szamania.Bo jak nie dostała mleka to potrafiła 2-3 godziny walczyć
Tylko że ona nawet jak dojadała w nocy to od rana jadła chętnie o stałych porach.

[natusia2008]

Napisane przez dudipopka

ja przytłam w ciąży 23 kg schudłam 10 ale chyba jeszcze zleciałam z wagi bo jakoś dziwnie na mnie tabletki anty działają wogóle jeść mi sie nie chce dziś zjadłam kromkę chleba z serkiem topionym a wczoraj 3 kanapki z powidłami
na cały dzień

a ja na odwrót cały czas coś mielę ...

[dudipopka]

czuje sie jakbym misia uszatka dusiła

[Kurzoslawa]

Dudi skąd ty bierzesz te avatary

Mrówk@ gratuluje sukcesu z usypianiem Grzesia

Moja narazie wybudziła się raz ale wędrowała po łożku przez bide 25 min zanim znowu usnela

[dorbar]

Napisane przez natusia2008

jak Ty to zrobiłaś??? Też bym chciała zgubic kg tzn.nie chcę byc tak chuda jak przed ciążą bo to była przesada,ale żeby chociaż ten brzuszek zniknął wiem,wiem dużo winy jest mojej,bo nie mogę się opamiętac i cały czas jem i to wszystko słodycze,lody,smażone itd.nie mogę się pohamowac Jak przestanę karmic zacznę brac chyba jakieś tabletki na odchudzanie

nie wiem, jakoś samo zleciało. Ja w ciązy przytyłam 22kg, ważyłam 77kg, byłam jak słonica

[dudipopka]

kurzi top sikret

[Kurzoslawa]

Napisane przez dudipopka

ja przytłam w ciąży 23 kg schudłam 10 ale chyba jeszcze zleciałam z wagi bo jakoś dziwnie na mnie tabletki anty działają wogóle jeść mi sie nie chce dziś zjadłam kromkę chleba z serkiem topionym a wczoraj 3 kanapki z powidłami
na cały dzień

mi po anty też jakoś apetyt zmalał.Gdybym jadła w tedy kiedy czuje głod to wychodził by mi jeden,góra dwa małe posiłki na cały dzień.Ale staram się przegryzać jak najwiecej.A waga stoi na 59 kg

[dudipopka]

dorbar mój chłop przed kasą w dzień wypłaty wygląda zupełnie tak samo jak ten kot z twojego awatara

[kristi75]

dudi a kogo tak męczysz na tym avatarze

ja też przytyłam dość sporo i waga po porodzie zeszła ok 8-9 kg i dalej ani drgnie
też czuję się jak hipcio z tą wagą najbardziej mnie drażnią moje nogi bo u mnie najwięcej idzie na nogi potem tyłek
(((panienka z okienka - przez okno wygląda ok ale reszty nie pokazuj )))
na już bym chciała spuścić z 10-15 kg a tak w ogóle to z 20 kg
ale puki karmię to chyba nie mogę sobie pozwolić na żadną dietę
a z drugiej strony to mały i tak słabo przybiera to jak zje coś bardziej kalorycznego to moje mleko może potraktować jak napój
Sama już nie wiem

[dudipopka]

a gadają ze biorąc anty mozna przytyć