![]() |
#961 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 664
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Cytat:
taka już rola rodziców a szczególnie matek... moja mama wiecznie powtarza, mówiąc o moim starszym bracie( ma 32lata), że nigdy nie sądziła, że nawet po tym jak założy własną rodzinę będzie się o niego martwić... ![]()
__________________
Emilka jest już z nami ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#962 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: lodz
Wiadomości: 127
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
fasolka ja tez sie czuje jak by mna ktos pole przeoral... wczoraj nie wytrzymalam w pracy i ucieklam... jutro chyba w ogole nie przyjde, a po wizycie za 2 tygodnie musowo ide na zwolnienie przynajmniej na tydzien. przeciez to moja piarwsza i ostatnia PIERWSZA ciaza! potem juz nie bede miala tyle czasu zeby sie nad soba rozczulac i poswiecac czas na to, zeby pielegnowac mojemu dzubikowi statek - matke, prawda? bylam wczoraj kupic sobie jakies spodnie i jest dramat. ceny powalily mnei na kolana. podejrzewam, ze to jakis spisek producentow - poniewaz ciazowe ciuchy nosi sie krotko i dobrze funkcjonuje rynek wtorny, taso jak juz jakac ciezarowka musi sobie cos kupic to placi od razu za trzy kolejne kolezanki, ktore potem z tego skorzystaja... u Was juz widac brzuszki? ja mam koncowke 9 tygodnia wiec to dosc wczesnie, ale co poradzic... rosne duza okraglutka.
a zdjecia wszystkich fasolinek sliczne! ja mam tylko jedno na razie, jak jest podobny bardziej do krecika niz do fasolki nawet, wiec pewno jak go zobaczymy za dwa tygodnie to dopiero bedzie zdziwienie! |
![]() ![]() |
![]() |
#963 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Konin
Wiadomości: 3 256
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Czarymary, zdaje się, że napisałaś kosmicznie ważne zdanie!!!! Ono tak naprawdę wszystko tłumaczy - złe sapomoczucie, zachcianki, euforię i tłumaczy też zapotrzebowanie na odpoczynek. To zdanie chyba zostanie moim mottem od dziś - jeśli pozwolisz.
I piszesz, że Twój astronauta przypomina na razie krecika.... jak ja pokazałam pierwsze zdjęcie malucha u rodzicó, to obecna tam akurat córa mojego brata (lat 9) pierwsze co powiedziała to: CHOMICZEK ![]() Ja dzisiaj nie zaczęłam dnia najlepiej. Wyspałam się co prawda jak suseł, ale od rana zdenerwowałam się pewną sprawą zawodową i do tej pory nie mogę ochłonąć. Chociaż już praktycznie nic w tej sprawie zrobić nie mogę. Pocieszam się tylko, że zdążyłam wyrobić się w terminie z ostatnim zleceniem (pamiętacie, kiedyś narzekałam, że nie nadążam i mnie pożrą żywcem jak się nie wyrobię). Więc dziś właśnie wysłałam efekt końcowy. Czekałam na ten dzisiejszy dzień już od 2-3 tygodni, bo teraz będę mogła odsapnąć trochę. Poprzednie weekendy kojarzyły mi się z ciągłą pracą, a teraz wyluzuję. UF!
__________________
http://lb4f.lilypie.com/WKoyp2.png |
![]() ![]() |
![]() |
#964 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: lodz
Wiadomości: 127
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
mrowak cala przyjemnosc po mojej stronie
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#965 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 725
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
czarymary też podoba mi się to Twoje zdanie
![]() ![]() mrowak jak ja Cię rozumiem... Ja już odwołałam terminy i klientów, w końcu to: "moja pierwsza i ostatnia PIERWSZA ciaza!" Edytowane przez fasolka73 Czas edycji: 2009-09-03 o 12:10 |
![]() ![]() |
![]() |
#966 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 5 351
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Fasolka - gdzieś Ty wyczytała że w czwartym miesiącu będzie lepiej? Ja zaczęłam 4- miesiąc i jakoś nie czuję się lepiej i nie tryskam energią.
![]() ![]() Dodatkowo zauważyłam że zaczął mi się zmieniać apetyt. Jem coraz więcej i moja waga w końcu zaczęła iść w górę. Mam na plusie około 1 KG. Fajnie że na razie tylko tyle ale niestety ta waga będzie wzrastać wykładniczo i to jest przerażające. A najgorzej jest gdy robię zakupy. Wczoraj weszłam do REAL-a tylko po jedzenie dla kota a wyszłam z całym koszem jedzenia. Póła kosza to różnego rodzaju słodycze. Teraz (od jakiegoś tygodnia) każdy dzień zaczynam od zjedzenia czegoś słodkiego. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#967 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 725
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
P0P70 a chociażby tu :
Czy to naturalne, że w drugim trymestrze kobieta ma tak dużo energii? Może góry przenosić i... ma ciągle ochotę na seks? Środkowy trymestr to często najprzyjemniejsza część ciąży. Stan euforii, poczucia wielkiej siły jest dla niego naturalny. Warto korzystać z tego przypływu energii i cieszyć się swoim stanem. Hormony wydzielające się w chwilach radości (endorfiny) pozytywnie wpływają również na dziecko. http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod...str_ciazy.html Ale nie tylko... Moja znajoma instruktorka fitness tak mówiła, a ona zna się na tych całych "parametrach".W NRD ponoć pływaczki zachodziły w ciążę żeby mieć super wyniki , a potem usuwały... ![]() A więc, P0P70 błagam, nie odbieraj mi nadzieii ![]() ![]() ![]() Może jeszcze trzeba poczekać.... |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#968 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 076
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Taaa ja czytalam ze wszystko sie normuje w 10tc....wiec u mnie od najblizszej niedzieli hehehehe a dzis rano cieszylam jak dziecko ze mi mdlosci dzis nie dokuczaja - nio wiec zaczely dokuczac
![]() Wczoraj musialam sikac w krzaczkach - powaznie - bo nie bylam w stanie dojechac do domku a jak na zlosc zero stacji benzynowej w poblizu -
__________________
Xawery mały zbój ale mój - 24.03.2010 Leon kochany klusek - 22.08.2013 |
![]() ![]() |
![]() |
#969 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 448
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Kurcze ja też czytałam, że II trymestr to okres magiczny, spokojny, pełen energii... a wy tak straszycie X-P .... omg!
P.S. W ogóle to dziękujeMY za miłe przyjecie ![]() Edytowane przez Izumi Czas edycji: 2009-09-03 o 12:51 |
![]() ![]() |
![]() |
#970 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: lodz
Wiadomości: 127
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
mnie kolezanki powiedzialy, ze ten drugi trymest sie wydaje taki magiczny bo jest zdecydowana poprawa wzgledem pierwszego, ale jak by porownac do stanu normalnego, to zadna rewelacja... no a po trzech tygodniach latania do kibelka jak w koncu nie trzeba, to nic dziwnego ze czlowiek uskrzydlony i od razu ma inne spojrzenie na swiat.
fasolka73 patrzylam na allegro, ale ja po tych zdjeciach tam nic nie potrafie wyrozumic i jak mi wyskakuje sto miliardow stron z samymi spodniami to na wstepie jestem wkurzona i juz mam dosc ogladania zanim zaczne. wszystko mi sie wydaje albo za male albo za duze - no bo jak tu zweryfikowac swoj rozmiar? bede jednak musiala zagryzc zeby zeby kupic kostium do plywania, bo w moj juz nie mieszcze sie calkiem, a w sklepie nie kupie ze wzgledu na sezon. |
![]() ![]() |
![]() |
#971 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 993
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Asienka240 - maluch na pierwszym miejscu naprawdę wygląda jak kosmita
![]() A co do samopoczucia w II trymestrze... jako reprezentantka 15stego tygodnia (właśnie sobie zaczęliśmy/zaczęłyśmy z dzidzią w nim być) to mogę powiedzieć, że jest poprawa, duża poprawa i czasem czuję się jak nie w ciąży ![]() Brzuchol rośnie ![]() ![]() Edytowane przez megi-megi Czas edycji: 2009-09-03 o 13:22 |
![]() ![]() |
![]() |
#972 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Konin
Wiadomości: 3 256
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Cytat:
A z tym 4-tym miesiącem, to chyba faktycznie jest tak, jak pisze nasza mądra czarymary "ten drugi trymest sie wydaje taki magiczny bo jest zdecydowana poprawa wzgledem pierwszego, ale jak by porownac do stanu normalnego, to zadna rewelacja" Ja mam teraz 13 tc i już od jakiś dwóch tygodni czuję wyraźną zmianę na lepsze. Przede wszystkim wróciła mi zdolność koncentracji (może nie taka w 100%, ale jeśli w pierwszym trymestrze miałam jakieś 40% normy, to teraz na pewno mam coś koło 80%) Wcześniej popracowałam na kompie z 2 godziny i potem MYK- jakby ktoś wtyczkę wyłączył i już nic nie mogłam ruszyć. Teraz jest znacznie lepiej. Nie chodzę już na codzienne, obowiązkowe drzemki, właściwie nie pamiętam już kiedy spałam w dzień. Śpię też lepiej w nocy, ale z tym zauważyłam, że bywa różnie- raz lepiej przez tydzień, a potem dwie noce w plecy. Miewałam leciutkie mdłości na początku (bez ![]() Moja mleczarnia już jakiś czas temu przestała boleć. Czyli ogólnie rzecz biorąc jest lepiej, ale też nie spodziewałabym się, że z dniem wkroczenia w II trymestr zacznę góry przenosić, po ścianach chodzić i gotować obiady na tydzień do przodu ![]() Przecież to ""moja pierwsza i ostatnia PIERWSZA ciaza!" ![]() I PoP70, jakoś wszystko to, o czym piszesz wydaje mi się bardzo normalne. To teraz wzrasta waga, to teraz mamy nieco większe zapotrzebowanie na jedzenie, a że łapiesz się za słodycze ... ja się przez ostatnie 3 miesiące łapałam za ogórki i dobrze mi z tym ![]() ![]()
__________________
http://lb4f.lilypie.com/WKoyp2.png |
|
![]() ![]() |
![]() |
#973 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 725
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
czarymary rozmiar się nie zmienia, jest taki sam jak przed ciążą(o ile nie przytyło się ogólnie,a nie tylko brzuszkowo
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#974 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: lodz
Wiadomości: 127
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
no wlasnie tylko ja zawsze mialam problem czy 40 czy 42 bez przymiezania a teraz to mi sie wydaje ze... sama juz nie wiem... chociaz stare spodnie na tylku sa ok i w udach, tylko sie nie dopinam. chyba po prostu musze pojsc na calosc i zaryzykowac hehehe. wczoraj te spodnie ktore ogladalam w rozmiarze 40/42 to mi sie wydawaly wielkie jak spadochrony. i kolezanka mi powiedziala w pracy ze sie na buzi zaokraglilam - no bardzo dziekuje, naprawde marzylam, zeby to wlasnie uslyszec!
|
![]() ![]() |
![]() |
#975 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 5 351
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Fasolka - może ta euforia i wulkan jeszcze przyjdą. Ja dopiero zaczynam 4 miesiąc więc wszystko przede mną.
![]() ![]() Megi - bardzo mnie rozśmieszyła Twoja wyprawa do sklepu. ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#976 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 725
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
czarymary no właśnie, mi wczoraj znajomi powiedzieli, że też na twarzy troszkę przytyłam, nie tak ogólnie, tylko na twarzy. Powiem tak: O W MORDĘ!
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#977 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 5 351
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
A mi na szczęście nikt jeszcze nie powiedział, że przytyłam. Ja staram się bardzo ukrywać moją ciążę - szczególnie w pracy. Co prawda ostatnio zauważyłam że coraz więcej osób (czyt. facetów) spogląda na mój biust i nawet ze dwie dziewczyny stwierdziły: Ale Ty masz biust. Ale ja szybko odpowiedziałam że to wina biustonosz i bluzek, które teraz w lecie są bardziej wydekoltowane.
Tak że nikt się jeszcze nie domyślił że jestem w ciąży. A dodatkowo w moim przypadku jest to tak nieprawdopodobne że chyba nikomu nawet nie przyszła by do głowy taka możliwość. Tydzień temu była u mnie moja siostra przez weekend i także się nie domyśliła. A moja najlepsza przyjaciółka była bardzo zaskoczona gdy jej w zeszłym tygodniu powiedziałam. Sama nigdy by się nie domyśliła. |
![]() ![]() |
![]() |
#978 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 2 076
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
U mnie maz sie smieje ze mam juz brzuch jak w 5 miesiacu a nie na poczatku 3....ale ja przed ciaza troszke sadelka mialam wiec mnie moj duzy brzuch nie dziwi.....w przyszly piatek bedzie chwila prawdy i dowiem sie czy cos przytylam - bede sie wazyla na wadze lekarskiej
![]()
__________________
Xawery mały zbój ale mój - 24.03.2010 Leon kochany klusek - 22.08.2013 |
![]() ![]() |
![]() |
#979 |
Raczkowanie
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Ja tez sie zaczynam lepiej czuć, wraca mi apetyt a poza tym nic specjalniego. Tak piszecie o tych brzuchach czy rosną czy nie rosną to postanowiłam wkleić jak wyglada mój(12tc)
|
![]() ![]() |
![]() |
#980 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 5 351
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Magda- śliczny brzuch. Ale chyba robiłaś go wieczorem na wzdęciu a nie rano.
Wczoraj piersi dzisiaj brzuchy jutro ...... Edytowane przez P0P70 Czas edycji: 2009-09-03 o 15:33 |
![]() ![]() |
![]() |
#981 |
Raczkowanie
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Niestety nie, robiłam to zdjecie przed chwila ale ręce z aparatem miałam u góry i moze bardziej wypięty wyszedł ten brzuch. Ale prawda jest taka ze juz taki mam. Zawsze miałam brzuszek nieraz bez ciazy ludzie pytali czy nie jestem w ciazy takze na to trzeba wziasc poprawke
|
![]() ![]() |
![]() |
#982 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 346
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
izumi - ty jestes w 6 tygodniu i masz termin na 15 kwietnia? a ja mam 8 tydzien i jeden dzien i tez mam na 15 termin!
co do brzucha, u mnie nic a ni nie widac, troszke cisna mnie gumki od majtek ![]() mysle, ze nic nie przytylam, ale nie dziwi mnie to przy tym moim apetycie... to glupie jest bo czuje sie glodna, oslabiona a jesc nie moge... asienka a od kiedy ci sie zaczely te wymioty? od 6 tyg czy pozniej? ja sie boje, ze sie zacznie u mnie, bo dzisiaj jak otworzylam zmywarke to... dobrze, ze wyszlam na podworko szybciutko na powietrze... acha i dziewczyny co to jest ta przeziernosc? i dlaczego robi sie to w 12 tyg?
__________________
Każdemu własna kupa ładnie pachnie, ale nie daj się zwieść ![]() Marcelek moj caly swiat ![]() ![]() ![]() Laura 39/40 tp 9.03.2015 Edytowane przez olasia Czas edycji: 2009-09-03 o 15:48 |
![]() ![]() |
![]() |
#983 |
Raczkowanie
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
To takie badanie genetyczne które sie robi na podstawie USG a robi sie je wtedy poniewaz najlepiej widać dziecko zeby mu zmierzyć tą przezierność to tak po krótce wiecej informacji napewno znajdziesz na necie
|
![]() ![]() |
![]() |
#984 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 448
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
olasia, ja ostatni okres miałam 9.07 stąd data na 16.04, ale na usg lekarz stwierdził, że to jest 6tc .... tak więc .... nie mieszam się w to na razie. Myślę że przy następnym usg będzie już łatwiej określić
![]() ita83 .... to co napisałaś o swoim brzuszku... STRASZNIE MNIE POCIESZYŁO ![]() ![]() magda3456 brzuszek elegancki ![]() Kurcze... dziewczyny, nie wiecie jak to jest z tym magnezem? Lekarz wspominał, ze jakby mnie bardzo bolało, to, że mam się magnezem nasycać, biorąc nawet większą dawkę niż zalecana, kupiłam sobie magnez + B6 i tam pisze, że nie więcej niż 1 tabletka na dobę .... i kurcze.... sama już nie wiem ..... ?? |
![]() ![]() |
![]() |
#985 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#986 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 448
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#987 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Konin
Wiadomości: 3 256
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Jeśli chodzi o brzuszek, to ja przed ciążą nie miałam płaskiego, więc sam z siebie lekko wystawał, a teraz to już na pewno mi się powiekszył, bo spodnie w 80% już się wcale bądź ciężko dopinają. Najwygodniej mi w takich z gumką u góry. W porównaniu z brzuszkiem magdy3456, mój wydaje się siedzieć trochę niżej. A w ogóle zauważyłam coś śmiesznego, szczególnie pod wieczór: czy Wy też tak macie, że brzuch powyżej pępka jest taki chłodny, normalny, a poniżej cieplusi? Śmiejemy się z TZ, że sobie dzidź ogrzewanie włączył
![]()
__________________
http://lb4f.lilypie.com/WKoyp2.png |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#988 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 205
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
witam mamuśki
jestem dzisiaj po wizycie, i miałam taką niespodziankę w gabinecie, myślałam, że nie będę mogła pooglądać na ekranie mojego maluszka a tu prosze pani dr przesunęła monitor i widziała jak sobie tam fikał i figlował, oczy miałam mokre. Nawet sama dr powiedziała że tak się zapatrzyła na mojego skarbka tylko teraz mi napiszcie jaki obwód główki mają wasze maluszki, bo mój 24mm 12t 4d, a niestety nie widze dł całkowitej, usłyszałam, że wszystko jest bardzo dobrze no ale żeby nie było tak kolorowo, dodała, że moje łożysko tworzy się nisko ![]() mam nadzieje, że w miarę czasu zacznie się przesuwać ku górze, teraz siedze i czytam wszystkie inf na ten temat, czy któraś z was ma podobnie?
__________________
Daria Anna 25.03.2010r moje serduszko kochane http://s1.suwaczek.com/201003254980.png |
![]() ![]() |
![]() |
#989 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 664
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
hej dziewczynki ;*
O. wymioty zaczęły się pod koniec 6 miesiąca... apropo brzuszka... mi moja rodzinka mowi ze juz widac... ze mi sie ta uwypuklił... jesli chodzi o wage to wciaz na minusie sprzed momentu kiedy zaczely sie wymioty(53kg)- 49... a zaczełam wiecej jesc... ( non stop prazynki;P albo solone, albo papryka albo bekon ![]() czy ja wiem czy sie poprawia w drugim trymestrze? ja juz skonczylam 13t zaczał sie 14... i poki co wyraznej poprawy nie widze... wciaz mam mdłosci, wymiotuje , wszystko mi smierdzi i wciaz bym tylko spała... ![]() ![]()
__________________
Emilka jest już z nami ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#990 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 284
|
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2010
Opiszę Wam mojego dzisiejszego pecha
![]() Pojechaliśmy do miasta poszukac spodni z gumką, bo już wszystkie dżinsy mnie okrutnie uciskają. No i tak sobie wymyśliłam, że mam chęc na lody czekoladowe takie w gorzkiej czekoladzie. Dotąd nie miałam żadnych zachcianek, więc pomyśleliśmy, że może coś się ruszyło, może to znak, że najgorsze już za mną, apetyt mi wraca ![]() Smętnie wracamy na parking po samochód a tam DYSTRYBUTOR Z LODAMI! Jupi! są magnum w gorzkiej czekoladzie, wrzucam drżącą ręką monety... ale lód nie wypada. I wtedy dostrzegam na dystrybutorze jak byk napis "nieczynny" ![]() ![]() Gotuję się, ale jeszcze w drodze powrotnej mój mąż zajeżdża do olbrzymiego spożywczaka. Hehe, nawet metki nie ma. Skończyło się na tym, że po przyjezdzie do domu popędziłam do kibelka, bo tak się nabiegałam i wytrzęsło mnie w aucie. Pocieszam się, że lód też ostatecznie by tam trafił, więc nic straconego... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:56.