Grzybica pochwy - wątek zbiorczy

[Ewciaak]

mam pytanie czy tabletki fluconazole dostaliscie dopochwowo czy doustnie ??????? u nas sa w takie i takie czy moze wziasc je TZ jak myslicie???

[Cathas]

Ja stosowałam doustnie i mój TŻ też je dostał

[Glamour_girl]

Mam takie pytanie, czy majac grzybice mozna zarazic partnera podczas seksu z zabezbieczeniem tzn. z prezerwatywa??

[Ewciaak]

Napisane przez Glamour_girl

Mam takie pytanie, czy majac grzybice mozna zarazic partnera podczas seksu z zabezbieczeniem tzn. z prezerwatywa??

raczej nie

[Ewciaak]

Napisane przez Cathas

Ja stosowałam doustnie i mój TŻ też je dostał

dzieki

[MonikaPanek]

Napisane przez Weronisia

Ja bardzo polecam kapsulki doustne Trillac (ok. 14 zl) i ewentualnie dopochwowo Lactovaginal (ok. 20zl)

ja stosowałałam kiedyś lctovaginal i to jakieś strasznie stary lek... nawet mama moja go stosowała....az dziw, że lekarza nadal do zalecają to przecież sraszne starocie .. ja wolę isc zduchem czasu i postepem medycyny.... ja stosuje lacibios femina...

a co do trilacu to on jest dobry na układ pokarmowy tylko i wyłącznie - mogą go stosować dzieci i mężczyżni , nie ma tu specjalnych wskazań dla kobiet a tym bardziej na infekcje intymne..., trilac też łykam ale jak wyjeźdźam na wakcje do innego kraju z odmienną kuchnią np....

poniżej fajny artykł zobaczcie...
http://kobieta.gazeta.pl/kobieta/1,72436,4210514.html

i jak?

[Weronisia]

Napisane przez MonikaPanek

ja stosowałałam kiedyś lctovaginal i to jakieś strasznie stary lek... nawet mama moja go stosowała....az dziw, że lekarza nadal do zalecają to przecież sraszne starocie .. ja wolę isc zduchem czasu i postepem medycyny.... ja stosuje lacibios femina...

a co do trilacu to on jest dobry na układ pokarmowy tylko i wyłącznie - mogą go stosować dzieci i mężczyżni , nie ma tu specjalnych wskazań dla kobiet a tym bardziej na infekcje intymne..., trilac też łykam ale jak wyjeźdźam na wakcje do innego kraju z odmienną kuchnią np....

poniżej fajny artykł zobaczcie...
http://kobieta.gazeta.pl/kobieta/1,72436,4210514.html

i jak?

Moniko to, że lek jest stary, a Ty idziesz z 'duchem czasu' i dziwisz się, że lekarze jeszcze go polecają nie oznacza, że ten lek jest zły. Nie krytykuj go tylko dlatego, że obecnie na rynku jest wiele nowszych produktów itp. Ten lek jest BARDZO DOBRY!

Mi Lactovaginal bardzo pomógł, mimo że istnieją nowsze hity itp. i nie zamienię go na inny lek

Co do Trillacu, to też niepotrzebnie krytykujesz, bo Trillac to lek, który korzystnie działa na florę bakteryjną przewodu pokarmowego i jelit. Gdybyś trochę poczytała skąd się bierze grzybica pochwy, to byś może dowiedziałabyś się, że te grzyby przenikają do pochwy właśnie z przewodu pokarmowego, bo w pochwie mają najlepsze warunki do rozmnażania się.

Równie dobrze ktoś mógłby zapytać: a co ma wspólnego jedzenie słodyczy z grzybicą pochwy? Przecież nikt nie wkłada tam sobie czekolady, tylko ją zjada, a cukier to pożywka dla bakterii i grzybów żyjących m.in. w pochwie. Dlatego każdy dobry ginekolog od razu powie Ci, żebyś nie jadła słodyczy gdy masz grzybicę.

Podobnie z antybiotykami. Nie wkładasz ich do pochwy, a jednak mają one duży wpływ na to co się dzieje z florą bakteryjną i często dochodzi do grzybicy.

Żeby pozbyć się grzybicy pochwy nie wystarczy wyleczyć samej pochwy. To jest leczenie złożone. Trzeba zadbać o prawidłową florę bakteryjną układu pokarmowego i odpowiednią dietę.
W tym bardzo pomaga Trillac, dlatego go poleciłam.

Zamiast krytykować lepiej mogłaś zaproponować co Ty stosujesz, w końcu takie padło tu pytanie...

[Brewka :)]

Napisane przez MonikaPanek

poniżej fajny artykł zobaczcie...
http://kobieta.gazeta.pl/kobieta/1,72436,4210514.html

i jak?

zwróciłaś uwagę na taki szary napis pod tytułem tego artykułu? to oznacza, że artykuł został opłacony przez producenta Lacibios f. i jest po prostu reklamówką; nie twierdzę, że jest nieskuteczny, ale żeby był panaceum to niestety tylko marzenie (producenta )

cześć Weronisiu, kopę lat

[Weronisia]

Napisane przez Brewka :)

cześć Weronisiu, kopę lat

no cześć Brewko

A odnośnie tego artykułu to chciałam właśnie też to dopisać co napisałaś...

[elmira]

To wszystko wykańcza mnie już psychicznie. Pół roku temu zostały zdiagnozowane u mnie te pęcherzyki, lekarz nie nazwał tego "zespołem policystycznych jajników" ale mówił o tym, że nieleczone może prowadzić do niepłodności. Więc leczyłam się różnymi środkami: Harmonet, Diane 35, Novynette (najdłużej) a teraz Cyprest i nic. Nic się nie poprawiło. Robiłam w maju nowe USG. Wykazało ono, że: Endometrium 7mm, jajnik prawy 41x22mm, lewy 41x22mm, obwodowo liczne zmiany drobnopęcherzykowe
Poprzednie badanie wykazało endometrium 7mm, jajnik prawy 29x16mm, lewy 44x22mm z kilkoma pęcherzykami po 3-5mm
Jedyna zmiana to rozmiar jajnika prawego, jak to możliwe że powiększył się o ponad 10mm?

To właściwie nie wszystko. Okres nieregularny bo nieregularny ale miałam go prawie co miesiąc. W lutym okres miałam od 16 do bodajże 21, później cały marzec wolny. Okres zaczął mi się 27.04, no i jak się zaczął tak nie chciał się skończyć. (muszę dodać, że przeważnie mam okresy po 7dni) pierwszy tydzień był taki trochę niezbyt krwawy, mniej więcej od połowy drugiego zaczęłam się po prostu wykrwawiać! Opakowanie podpasek starczało na dzień, góra półtora dnia. Trzeci tydzień był straszny-bóle, ten obfity okres... w dniu kiedy mijał dokładnie 3 tydzień nie mogłam podnieść się z łóżka. Kiedy już to zrobiłam i wyszłam na dwór, poczułam coś dziwnego. Ból chwilę po tym przeszedł. Poszłam do łazienki i doznałam szoku. Na podpasce był jakiś "woreczek" nie wiem jak to nazwać, nie wiem do czego porównać. Taki woreczek z błony, podobny może do małego, okrągłego, pękniętego balonika, po rozciągnięciu na palcu (chciałam zmierzyć) miał jakieś 3-4cm, w środku pusty chociaż ścianki były gdzieniegdzie wyściełane takimi czerwonymi "grudkami". Nie przyglądałam się tylko wrzuciłam do muszli. Po tym miałam okres już tylko przez 3 dni, bardzo słaby, już taki trochę różowy. Byłam u ginekologa, powiedział, że tego nie widział więc nie może powiedzieć co to takiego było. A ja się boję, że pozbyłam się jajnika... Później próbowałam sobie wytłumaczyć, że skoro nie miałam okresu w marcu to może jajeczko osadziło mi się w macicy, a kiedy podrosło zostało drastycznie usunięte. nie wiem już. Pomocy...

[flybird]

Napisane przez Weronisia

Mi Lactovaginal bardzo pomógł, mimo że istnieją nowsze hity itp. i nie zamienię go na inny lek

to zupełnie indywidualna kwestia organizmu. nie zamieniaj, jak na Ciebie działa! poza tym nie powinno się krytykować, bo na jednych działa, na innych nie. na mnie nie dziala, ale nie twierdze, że jest zły na przykład można się jedynie powoływać na badania naukowe. tutaj faktycznie lacibios femina przewyższa lactovaginal i jest więcej danych na temat jego skuteczności. reszta, to już właściwosci danej osoby. no i może rzeczywiście w przypadku nawracających infekcji jest lepszy doustny, żeby nie aplikować sobie co i rusz czegoś do pochwy, bo zawsze jakakolwiek ingerencja nie jest dobra. ale to chyba tyle.

Napisane przez Weronisia

Trillac to lek, który korzystnie działa na florę bakteryjną przewodu pokarmowego i jelit. Gdybyś trochę poczytała skąd się bierze grzybica pochwy, to byś może dowiedziałabyś się, że te grzyby przenikają do pochwy właśnie z przewodu pokarmowego

zgadzam sie. dlatego powinno się chronić i przewód pokarmowy i środowisko pochwy. tylko nie wiem, czy lepiej sie rozdrabniac i kupować i trilac czy inny na jelita i jakiś dopochwowy czy jeden i na to i na to.

Napisane przez Weronisia

Dlatego każdy dobry ginekolog od razu powie Ci, żebyś nie jadła słodyczy gdy masz grzybicę.

właśnie. DOBRY. jak fajnie byłoby trafiac tylko na tych dobrych. w przypadku naszej słuzby zdrowia zanim sie dowiesz od lekarzy wszystkiego, to szybciej się dowiesz na forum hehe. ja jak poszłam do któregos z kolei i już sporo wiedziałam, to sama wymuszałam niektóre rzeczy i byłam nachalna jak cholera. zabiłabym pewnie taką pacjentke, jakby do mnie przyszła, ale co tam. w końcu to moje zdrowie

ps. ach, co do artykułu. wiadomo, że jak jest coś sponsorowanego, to musi byc pozytywnie. ale zastanawia mnie tam jedno zdanie: "(Lactobacillus rhamnosus GR-1 i Lactobacillus reuteri RC-14). Są to szczepy odkryte przez dwóch naukowców - dr. Gregora Reida oraz dr. Andrew Bruce'a z Toronto, którzy od wielu lat badają dobroczynny wpływ probiotyków na organizm, a w szczególności na ekosystem pochwy." ? słyszał ktoś cos na ten temat? bo ja mimo, że się interesuje nowinkami ze świata probiotyków itp rzeczy, nic nie wiem!

ps2. a czy ktos używał azucalenu?

[Weronisia]

Napisane przez flybird

ale zastanawia mnie tam jedno zdanie: "(Lactobacillus rhamnosus GR-1 i Lactobacillus reuteri RC-14). Są to szczepy odkryte przez dwóch naukowców - dr. Gregora Reida oraz dr. Andrew Bruce'a z Toronto, którzy od wielu lat badają dobroczynny wpływ probiotyków na organizm, a w szczególności na ekosystem pochwy." ? słyszał ktoś cos na ten temat? bo ja mimo, że się interesuje nowinkami ze świata probiotyków itp rzeczy, nic nie wiem!

ps2. a czy ktos używał azucalenu?

Flybird ja wiem tylko tyle, że ten szczep L. rhamnosus znajduje się w szczepionce Gynatren a także w kapsułkach dopochwowych Lactovaginal i innych lekach: Lakcid, Dicoflor 60, Lakcillus.
Lactobacillus rhamnosus pomaga w leczeniu ostrych biegunek i stanów zapalnych.
O tym szczepie można poczytać tu

[MonikaPanek]

Weronisiu - przeciez napisalam cotosuje aczego nie.... napislam o lacibios emina i o trillac... że stosuje...
Prosze czyaj dokladne posty innych, co do trillacu i to że grzyby ochodzą zukladu pokarmowego z jelit to oczywiście wiem i nie zapzeczam, tylko amtriac nie wpływa na grzybice pochy- tylko to mialam na mysli..... lacibios femina wlasnie zaczyna dzialać w jelitach i potem w pochwie - kolonizje bakterie kwasu mlekowego w pochwie i jelitach - dlateo lepiej działa niż lactovginal....

co do artykłu to nie zwrociłam uwagi, że to art. sponsorowany... i faktyznie w takichto trudno o złą opinie.....

[flybird]

Napisane przez Weronisia

Flybird ja wiem tylko tyle, że ten szczep L. rhamnosus znajduje się w szczepionce Gynatren a także w kapsułkach dopochwowych Lactovaginal i innych lekach: Lakcid, Dicoflor 60, Lakcillus.
Lactobacillus rhamnosus pomaga w leczeniu ostrych biegunek i stanów zapalnych.
O tym szczepie można poczytać tu

no tak, ale mi chodzi o te dwa szczepy, bo rhamnosus to jest gatunek, a dopiero dwie literki po gatunku określają szczep czyli GR-1, RC-14, GG itd. a czasem ten sam rodzaj i gatunek a inny szczep bakterii decytuje o jego właściwościach. ten artykuł na forumpediatrycznym dotyczy czegoś innego i pisze tam głównie o wplywie na przewód pokarmowy... w lacto nie ma nawet w ogóle podanego szczepu ech.

tutaj coś znalazłam, ale niewiele
http://www.aktiv-press.2a.pl/pl/Prob...mary/0103.html

[seeker]

Witajcie,

Mam Pewien Problem. Czasem Po Stosunku Z Mim Chłopakiem Na Następny Dzień Zaczyna Mnie śmiertelnie Swędzieć Wejście Pochwy, A Po Dwóch Dniach Zaczyna Wydzielać Się Coś O Gęstości - O Zgrozo!!!! - Twarogu. Pachnie I Smakuje Kwaśnie!!!! I Przez Tydzień Ten Stan Sie Utrzymuje Plus Potworne Swędzenie.
Staram Się Robic Co Mogę, Ale Będąc W Pracy Jest Cieżko Umyć Sie W Publicznej Toalecie... Przeczyłałam Gdzieś,że Moze To Być Grzybica Spowodowana Chodzeniem Na Basen Albo "przypadkowymi Stosunkami Bez Prezerwatywy". Więc Tak - Pływac Nie Umiem - Na Basen Nie Chodzę. A Sex Uprawiam Tylko Z Moim Facetem. Czy Jest Mozliwość ,że To On Cos Mi "sprzedaje"? Bo Zastanawiającym Jest To, że Mam To Po Stosunku Z Nim.
Bardzo Proszę O Pomoc

Justyna

[Kasiek1987]

A czy on też ma podobne objawy?

To nie musi oznaczać, że Cię zdradza. Mógł sam się zarazić siadając na sedesie w publicznej toalecie. Lub Ty mogłaś go nieświadomie zarazić, kiedy jeszcze nie wiedziałaś, że to się u Ciebie rozwija, a teraz on Cię co chwilę zaraża na nowo, ponieważ sam tego nie leczy. W takich przypadkach konieczna jest kuracja dla obojga partnerów.

[flybird]

po pierwsze - to nie musi byc tylko od basenu czy stosunków, bo przyczyn i okoliczności złapania grzybicy (którą to ewidentnie obserwujesz) jest mnóstwo.

po drugie - bardzo prawdopodobne, że partner Ci to sprzedaje, ale nie oznacza od razu, że Cię zdradza. też mógł złapać grzybka, a u facetów zwykle nie ma objawów. mogłaś również Ty go zarazić, zaleczyć u siebie a u niego siedzi i zarażacie się tak w kółko nawzajem. poza tym w trakcie sekdu podrażnia się nabłonek pochwowy i jest się wtedy bardziej podatnym na łapanie tego typu infekcji.

proponuje iść do lekarza, ponieważ to, ze po tygodniu przechodzi nie oznacza wcale, że się wyleczyłaś. musisz wyleczyć to porządnie globulkami dopochwowymi i doustnymi. doustne dla siebie i dla partnera (dla niego jeszcze maść - np. pimafoucort czy clotrimazol). i wstrzymac sie podczas kuracji od seksu. do tego musisz pamiętać o uzupełnianiu flory bakteryjnej czyli zakupić jakieś pałeczki kwasu mlekowego (probiotyki, dużo tego na rynku, najlepiej wybierać takie "dla kobiet" typu lacibios femina itp). ale nie odkładaj wizyty w nieskonczonosc, bo takie niedoleczone grzybice mogą mieć przykre następstwa w przyszłości.

[male]

Napisane przez flybird

po pierwsze - to nie musi byc tylko od basenu czy stosunków, bo przyczyn i okoliczności złapania grzybicy (którą to ewidentnie obserwujesz) jest mnóstwo.

po drugie - bardzo prawdopodobne, że partner Ci to sprzedaje, ale nie oznacza od razu, że Cię zdradza. też mógł złapać grzybka, a u facetów zwykle nie ma objawów. mogłaś również Ty go zarazić, zaleczyć u siebie a u niego siedzi i zarażacie się tak w kółko nawzajem. poza tym w trakcie sekdu podrażnia się nabłonek pochwowy i jest się wtedy bardziej podatnym na łapanie tego typu infekcji.

proponuje iść do lekarza, ponieważ to, ze po tygodniu przechodzi nie oznacza wcale, że się wyleczyłaś. musisz wyleczyć to porządnie globulkami dopochwowymi i doustnymi. doustne dla siebie i dla partnera (dla niego jeszcze maść - np. pimafoucort czy clotrimazol). i wstrzymac sie podczas kuracji od seksu. do tego musisz pamiętać o uzupełnianiu flory bakteryjnej czyli zakupić jakieś pałeczki kwasu mlekowego (probiotyki, dużo tego na rynku, najlepiej wybierać takie "dla kobiet" typu lacibios femina itp). ale nie odkładaj wizyty w nieskonczonosc, bo takie niedoleczone grzybice mogą mieć przykre następstwa w przyszłości.

Doskonale napisane, zgadzam się z tym całkowicie.
Z własnego doświadczenia dodam jeszcze, że przyczyną mojej grzybicy mogło być branie tabletek antykoncepcyjnych, zbyt częste noszenie stringów a także bielizny zbyt obcisłej i nie z bawełny.
A wiem co piszę, bo przechodziłam to paskudztwo już nie raz.

[Kasiek1987]

Napisane przez male

Doskonale napisane, zgadzam się z tym całkowicie.
Z własnego doświadczenia dodam jeszcze, że przyczyną mojej grzybicy mogło być branie tabletek antykoncepcyjnych, zbyt częste noszenie stringów a także bielizny zbyt obcisłej i nie z bawełny.
A wiem co piszę, bo przechodziłam to paskudztwo już nie raz.

Zaniepokoiłaś mnie... Na czym polega wpływ tabletek na grzybicę?

Już raz się nią zaraziłam, w toalecie w KFC, i zanim rozwinęły się u mnie objawy zdążyłam to przekazać na TŻ :/

[flybird]

Napisane przez Kasiek1987

Na czym polega wpływ tabletek na grzybicę?

no jak to? tabletki anty wywołują w organizmie objawy pseudociążowe. hamują proces wydzielania przez podwzgórze i przysadkę mózgową hormonów stymulujących jajeczkowanie. czyli tak jak kobieta jest też w trakcie ciąży narażona na grzybice tak i tutaj. jest to reakcja na zmiany hormonalne. na dodatek czasami tabsy powodują podwyższenie stężenia cukrów w nabłonku i mogą wywoływać podwyższenie pH. dlatego czesto lekarze nawet zalecają przy antykoncepcji hormonalnej łykanie regularnie probiotyków, zalecają dobre płyny do higieny itd.
wahania hormonów w ogóle mają wpływ. nawet przed miesiączką jest się bardziej narazonym (jest wtedy sucho i pH też nieznacznie rośnie).

[goha80]

faceci sa mniej ostrozni niz dziewczyny. my to w publicznym szalecie kombinujemy jakby tu nie usiasc, wyczyniamy jakies akrobacje albo przynajmniej podkladamy papier. a mój facet mówi beztrosko ze siada normalnie i ze czesto mu sie zdaza ze mu penis dotyka gdzies w srodku rantów muszli. az mnie zmrozilo !!! a potem co ? potem cierpimy my - kobietki ....

[Kasiek1987]

Napisane przez flybird

no jak to? tabletki anty wywołują w organizmie objawy pseudociążowe. hamują proces wydzielania przez podwzgórze i przysadkę mózgową hormonów stymulujących jajeczkowanie. czyli tak jak kobieta jest też w trakcie ciąży narażona na grzybice tak i tutaj. jest to reakcja na zmiany hormonalne. na dodatek czasami tabsy powodują podwyższenie stężenia cukrów w nabłonku i mogą wywoływać podwyższenie pH. dlatego czesto lekarze nawet zalecają przy antykoncepcji hormonalnej łykanie regularnie probiotyków, zalecają dobre płyny do higieny itd.
wahania hormonów w ogóle mają wpływ. nawet przed miesiączką jest się bardziej narazonym (jest wtedy sucho i pH też nieznacznie rośnie).

Dziękuję za oświecenie mnie

[seeker]

Dziękuję za odpowiedź. Bardzo mi pomogłyście... Najbardziej to chyba jednak psychicznie
jeszcze raz dziękuję

[Kasiek1987]

Napisane przez seeker

Dziękuję za odpowiedź. Bardzo mi pomogłyście... Najbardziej to chyba jednak psychicznie
jeszcze raz dziękuję

No to teraz szybciutko do lekarza po odpowiednie leki dla Ciebie i partnera

[Madeleine85]

Mam problem z nawracającymi infekcjami pochwy i lekarz przepisal mi lek o nazwie "flumycon". mam pytanie do osób, które zażywają/-ły ten lek. czy bierze sie go 1-go, 3-go i 14-go dnia kuracji czy od pierwszego zażycia tabletki trzeba odczekać 3 dni, a potem kolejne 14? zapomniałam się dopytać o ten szczegół. I czy są jakieś określone wskazówki co do brania tego leku? np. na czczo lub po posilku? dzieki wielkie za odpowiedz!!!

[Cathas]

Hm, ja brałam tak, że 1 dzień to poniedziałek, 3 to środą, 14 znów poniedziałek. Ale mi było wtedy juz wszystko jedno, bo na mnie nic nie działa;p

[n_i_n_k_a]

Musisz moim zdaniem wprowadzic probiotyki. Leki które przyjmujesz pogłębiaja dysbiozę, która jest główną przyczyną grzybicy i koło się zamyka.
Przeczytaj artykuł, który juz tu polecałam. Na pewno jeśli uwzględnisz przedstawione w nim porady to szybko odczujesz ulgę. Wiem, że to uciążliwa i niestety coraz bardziej powszechna dolegliwość.
http://www.naturalnamedycyna.pl/inde...sk=view&id=249

[flybird]

nie no, jak już się złapie grzybka, to ja jestem za stosowaniem właśnie flukonazolu i innych. takie środki jak probiotyki, ziółka itp, to owszem wspomagajaco, profilaktycznie ale bez przesady. nie zastąpią leczenia.

[yoona]

:/ okej to teraz ja pilnie potrzebuje pomocy:
niestety mam sklonnosc do lapania infekcji,ostatnio przyplatal sie jakis grzybek, zostal wyleczony, a teraz znow bialy sluz i niesamowite pieczenie po kazdym stosunku.
czy wobec tego moge zaczac sie smarowac mascia clotrimazol? nie chce biegac do ginekologa co tydzien:/
i czy TZ tez ma sie smarowac ta mascia? przez 7-10dni?

[w szpilkach]

_skoro po tak krotkim czasie wrocil widocznie nie zostal dobrze wyleczony, mi nigdy ta masc nie pomogla. Radzę do ginekologa, a leki sa tanie (nawet idz do przychodni)