CzarnaZuzia wymiata! - czyli miejsce na offtopy dla pachnących - cz. IV

[czarnazuzia1]

Napisane przez Fenris

Zuziu - Trudno ostatnio na Wizaż wbić, niestety. Tak tu cicho...

Marta

mam nadzieje ze mi sie uda wyslac

Figaro trzymam za mame

[Margot45]

No niemożliwe, zebym była dzis pierwsza

Dzień dobry wszystkim

[sasia73]

Druga!



Chciałam zapytać kijkujące: zaczynałyście same, na czuja, czy z instruktorem?
Od poniedziałku jestem szczęśliwą posiadaczką kijków i dziś przymierzam się do pierwszego razu, choć trochę cykam...( czytałam, że nie wiedząc, jak tym ustrojstwem się posługiwać, można sobie kuku zrobić. A kuku to ja nie lubię!)

[Figarro]

Trzecia

Teresko,Margot45,mirra77 Dziękuję Wam bardzo za i wsparcie
Mama jest właśnie u lekarza...czekam...
Będzie dobrze,musi być


Jedyna dobra wiadomość to, to,że znowu unikneliśmy z TŻ-em przeprowadzki do innego miasta TŻ - odmówił przejścia do innego regionu.
Wywalczył to samo stanowisko z siedzibą u nas


Miłego dnia

[czarnazuzia1]

I ja macham do Was pomiedzy tymi spadajacymi warzywami ,ktore mnie do wkurzaja totalnie i zniechecaja do pisania



Figaro swietna wiadomosc

Sasine witam powrocona na wymiatajacy watek ,tesknilim za Toba bardzo i za Twoim swietnym blogiem juz sie nie moge doczekac relacji z podrozy

[Margot45]

Napisane przez czarnazuzia1

I ja macham do Was pomiedzy tymi spadajacymi warzywami ,ktore mnie do wkurzaja totalnie i zniechecaja do pisania

Warzywa gorsze od krewetki

Stałam wczoraj w kolejce w sklepie spożywczym i tak sobie czytałam, co maja ciekawego i po ile. I rzucił mi się w oczy napis "sierść z dorsza", nie pamiętam juz, w jakiej cenie....






Stanowczo powinnam zmienić okulary (chociaż rok mija a za poprzednie mi jeszcze firma nie zwróciła), oczywiśie napis brzmiał "stek z dorsza"

[czarnazuzia1]

Malgosiu

[Fenris]

Napisane przez Margot45

Stałam wczoraj w kolejce w sklepie spożywczym i tak sobie czytałam, co maja ciekawego i po ile. I rzucił mi się w oczy napis "sierść z dorsza", nie pamiętam juz, w jakiej cenie....

Smakowe

[mskladaczek]

Zamachuje znad owsianki



Teressko, mnie tez wkurzaja warzywa i ten muuuuuuuuulacy wizaz.
Nic to, przynajmniej ksiazki w kolejce czekac nie musza


Sasino, ja zaczynalam sama, wczesniej tylko czytalam o technice kijkowania i ogladalam instruktazowe filmiki. Zuzik chiba tez.

[Fenris]

Kurcze, nie mogę wysiedzieć. Odstawiłam dwa dni temu leki, które brałam od lutego i źle się czuję. Nie mogę wysiedzieć na tyłku, bo mnie "nerwy" bolą w rękach i nogach i sprawia mi "niefizyczny" ból klikanie myszką - takie drażniące uczucie. Strasznie się wiercę. I zasypiam znów na siedząco
Ja chcę do domu
I głowa mnie boli i w ogóle, chyba niepotrzebnie odstawiłam te lekarstwo.

I kark mnie boli, czuję się jak hipochondryczka.

[magnetica]

Usiłowałam się wczoraj do Was dobić, ale wizaż nie wpuszczał

Ściskam mocno powróconą pourlopowo Sasię i strasznie, strasznie żałuję, że nie udało się nam spotkać .

Dzisiaj lecę do fryzjera i aż strach się bać, co mi na głowie zostanie . Ostatnio nie byłam zadowolona z cięcia i nadal nie jestem, bo paru tygodniach moje włosy mnie coraz bardziej wkurzają. Wystarczy trochę wilgoci i wyglądam jak Papuas z Nowej Gwinei . Chyba na jeża się zetnę , odpadną problemy z prostowaniem.

[winter76]

Przyszłam pomachać

Jakoś ostatnio nie mam weny do pisania

[agaa13]

wpadłam na chwilke-przywitac sie.

[your Angel]

Witam Wszystkich, ściskam Wszystkich i za Wszystkich mocno trzymam kciuki za pomyślność wszelaką

Wracam z gdańskich motorowych wojaży ulicznych (pierwszy wyjazd na gdańską ulicę) i cieszę się, że umiem jeździć Instruktor bardzo mnie chwalił i mówił, że jest dumny, bo zrobiłam mega postępy. No i skomplementował mnie za zapach... Bezbłędny Angel oczywiście - i to trzy godziny od wyperfumowania

Byłam w Sephorze i obsługiwała mnie kochana ladyDior Kupiłam dwa żele, perfumetkę i pachnącą tabletkę plus gratisowy koszyczek łazienkowy a dziewczyna dała mi cztery firmowe próbki perfum i minaturę kremu-żelu Clarinsa. Uwielbiam ją

[mariolasl]

Witajcie
Wczoraj, jak chyba kazdy, mialam przeboje z wejsciem na Wizaz .

Witam pourlopowo Sasinke i Corke Muszkietera
I przesylam moc zyczen zdrowia dla mam Figarro i Fenris!

Figarro, gratulacje dla meza

[BigMama]

Powituję

Przedwczoraj pisałam - zżarło
wczoraj pisałam - zżarło

to dzisiaj piszę po cichu, moze śpi , to nie zeżre

jutro jadę na mammografię
już dziś mnie boli brzuch i okolice

Figarro, Fenrisie - dużo zdrowia i sił dla Mam
Macham do pourlopowych Dziewczyn

i ulatam w okolice żelazka

[Figarro]

Wykorzystam puki mogę bo i mnie zeżre

Dziękuję Teresko,mariolasl i Big Mamo za życzenia
Mama była już u lekarza z wynikami i dostała skierowanie na powtórne badania za 10dni (w tym czasie ma wybrać antybiotyk)

Big Mamo Wszystko będzie dobrze Trzymam za jutro.




Edit:
Za TŻ-owe gratulacje też dziękuję

[czarnazuzia1]

BigeM ja tez trzymam za jutro
pisze po cichu moze nie zezre ,niech zjada te fruwajace warzywa

[Fenris]

A dziwne, bo mi każdy post zapisuje i żadnych latających warzyw nie mam.

Już się lepiej czuję, jak szłam do dietetyczki na 17:30 to myślałam, że zemdleję. Co chwilę miałam takie jakby sekundowe zamroczenia i osłabienia, tak jakbym miała upaść, ale po chwili już szłam normalnie, tylko z dziwnym zamroczeniem w głowie. Drugi raz w życiu się tak słabo czułam.
Teraz już ok, dalej mam słabe ręce, ale już prawie jest normalnie.

Dietetyczka mnie zważyła (), sprawdziła metabolizm (tragiczny, mam bardzo wolną przemianę materii), tłuszczyk w środku jest ok, bo kiedyś dużo ćwiczyłam, natomiast bardzo dużo odkłada mi się na zewnątrz (brzuszek itd) i jest tego naprawdę o wiele za dużo (tu drugi raz się załamałam).
Dodatkowo jest podejrzenie o chorą tarczycę, więc jak najszybciej mam zrobić badania, bo skoro potrafię przytyć 10kg w miesiąc lub luzikiem 2kg w tydzień, to bardzo prawdopodobne, że to tarczyca.
We wtorek odbieram przygotowaną dietę. Narazie zaczynamy detoksykację organizmu, bo to co teraz jem nie ma prawie witamin i dlatego jestem taka notorycznie zmęczona i zaspana. Będzie duży kop warzyw, błonnika i ziółek I po kilka możliwości żarełka (np. cztery różne śniadania do wyboru). Przyznałam się, że nie znoszę gotować, więc pomyśli nad mrożonkami i ew. jak na obiad nie będzie mi się chciało zrobić kurczaczka czy zupy, to wymyśli mi porządną sałatkę
A na śniadanie (co mnie bardzo cieszy) musli z mlekiem.
A co mnie nie cieszy, to to, że mój kakaowy nałóg idzie w cholerę. Szkoda
Także od środy dieta, a potem co ok. 2 tygodnie kontrola.
No i coś około 8 szklanek wody dziennie. Jakoś tak.

W końcu się za siebie wezmę!!!

Magnetica - pokaż fryzurkę jak zrobisz.
Winter -
Angel - gratuluję zakupów.
Mariolu i BigMamo -
No i jeszcze raz BigMamo - trzymam jutro kciuki!

Piszcie częściej, bo jakoś tak tu smutno.

Edit:
A jednak jak się poruszam to mam takie uderzenia słabości do głowy. Stara schorowana baba ze mnie.

[mskladaczek]

Ale tu ciszaaa..


Fenris, zaciekawilas mnie ta seria Kings&Queens, polazlam dzisiaj do Douglasa i obwachalam cuda.
Swietny zapach ma balsam Tabacco- cudo. Swiezy, dobry tyton Tylko ja gapa zamiast niego kupilam Mirre A ona taka sobie, jakas skwaszona.
Wzielam tez zel pod prysznic gruszka i wanilia- zaraz bede testowac Z 'gwinta' pachnie oblednie.
Gratis dostalam zel cedrowy.

A to krecenie sie w glowie, to caly czas, czy jak np. wstajesz z krzesla, lozka?

[Fenris]

mskladaczku - a jak ta mirra na ciele pachnie? Bo też mnie interesuje. Niestety w Pasażu nie było rozświetlającego balsamu mirra, tylko cynamon.
Normalnie, na codzień, kręcenie w głowie mam przy wstawaniu z wanny lub podnoszeniu się z podłogi - prawie zawsze.
Natomiast dzisiaj miałam jakieś straszne zawroty, mam głupie porównanie, ale cóż - jakby mi się dopływ tlenu odcinał i miałabym mdleć, słabłam i po sekundzie mijało i tak cały czas. Byłam bardzo słaba i czułam jakby mi tak szybko krew przepływała przez ręce, takie były lekkie i bezwładne w pracy. I drażniło mnie ruszanie nimi. Nie wiem co to może być, czy odstawienie leku czy pogoda.

[mskladaczek]

Napisane przez Fenris

mskladaczku - a jak ta mirra na ciele pachnie? Bo też mnie interesuje. Niestety w Pasażu nie było rozświetlającego balsamu mirra, tylko cynamon.
Normalnie, na codzień, kręcenie w głowie mam przy wstawaniu z wanny lub podnoszeniu się z podłogi - prawie zawsze.
Natomiast dzisiaj miałam jakieś straszne zawroty, mam głupie porównanie, ale cóż - jakby mi się dopływ tlenu odcinał i miałabym mdleć, słabłam i po sekundzie mijało i tak cały czas. Byłam bardzo słaba i czułam jakby mi tak szybko krew przepływała przez ręce, takie były lekkie i bezwładne w pracy. I drażniło mnie ruszanie nimi. Nie wiem co to może być, czy odstawienie leku czy pogoda.

Ta Mirra to taka bardziej kwasna wersja mirry tesori d'oriente. Wzielam ja omylkowo i nie bardzo mi lezy. No i bezdrobinkowa jest.

To krecenie sie w glowie przy wstawaniu to normalne jest, niektorzy tak maja- taka uroda (zaburzenia ortostatyczne)- czeste u mlodych i wyskoich kobiet. Tez je mam, trzeba sie nauczyc z tym zyc, nie wstawac gwaltownie itd.

A to o czym teraz piszesz, to dosyc niepokojace jest. Chociaz tak jak piszesz,to moga byc objawy odstawienne. Dlatego tez niektorych lekow nie wolno sobie tak z dnia na dzien przestac brac, tylko odstawiac stopniowo zmniejszajac dawke lub/i czestosc uch zazywania.

[Fenris]

No właśnie dziwne, bo jeśli pogoda/ciśnienie to powinnam mieć to często, a nie mam.
A co do odstawiennych to nigdzie nie znalazłam w necie informacji, że trzeba powoli odstawiać to co brałam (Citalopramum), więc sama nie wiem. Teraz rozwieszałam pranie i znowu źle się czuję.

Dobrej nocy.

Edit: A co do Mirry to szkoda, że bez drobinek, bo bym odkupiła
Edit 2: "Lek należy odstawiać stopniowo" - ups... Mskladaczku - i co teraz? Mam brać dalej, ale mniej? Już kilka dni nie biorę. Może to-to mnie tak rozkłada...

[mskladaczek]

Napisane przez Fenris

Edit 2: "Lek należy odstawiać stopniowo" - ups... Mskladaczku - i co teraz? Mam brać dalej, ale mniej? Już kilka dni nie biorę. Może to-to mnie tak rozkłada...

Przepraszam za opoznienie- testowalam gruszke

Zaraz napisze PW.

[czarnazuzia1]

Marta kurcze uwazaj na siebie

Sasino jak lazilas dzis z kijkami ,to szybko daj znac co i jak ,ogromnie ciekawa jestem

Mskladaczku jak tam Sara? chodzicie z kijkami ? masz kiedy?

BigeM juz zaczynam trzymac

---------- Dopisano o 23:16 ---------- Poprzedni post napisano o 23:14 ----------

Napisane przez mskladaczek

Przepraszam za opoznienie- testowalam gruszke

Troche trwalo zanim zaskoczylam jaka gruszke testowalas?

[mskladaczek]

Zuzino- Sara dobrze
Z czasem ciezko, ale chodzimy- musimy, bo Wega tego wymaga

Napisane przez czarnazuzia1

Troche trwalo zanim zaskoczylam jaka gruszke testowalas?

Dobra, ideee wygnac meza spac i biore sie za nauke Niech juz bedzie koniec wrzesnia i to dziadostwo bedzie za mna

[winter76]

Fenrisku-zdrowiej

Wszystkim macham z pracy

Też oglądałam te balsamy,który to ten z drobinkami?

[Fenris]

Napisane przez mskladaczek

Przepraszam za opoznienie- testowalam gruszke

Fajnie to "zabrzmiało"
Dzisiaj już lepiej na szczęście, przespałam się i jest narazie ok.

Zuziu - uważam, uważam
Winter - ja mam z drobinkami cynamon&pomarańcz, ale widziałam na All inne z drobinkami, a w sklepie tylko ten cynamon był...
Znalazłam w necie takie coś o Kings&Queens:

Ogólnie jest 10 rodzajów.
Żel pod prysznic – 10 zapachów
Mleczko do ciała – 4 zapachy
Błyszczące mleczko do ciała – 3 zapachy
Masło do ciała – 4 zapachy
Mydło – 4 zapachy
Peeling do ciała – 4 zapachy
Dezodorant w sprayu – 4 zapachy
Dezodorant Roll-on – 4 zapachy
Świeca zapachowa – 2 zapachy

[your Angel]

Winter, Maleksandra była na zlocie wybalsamowana tym błyszczącym balsamem z cynamonem. Pięknie się nam świeciła

[Figarro]

Witajcie

Fenris jeśli tylko masz możliwość to idź do lekarza
Tego typu leków nie wolno samemu odstawiać Trzymaj sie

Zaciekawiłyście mnie tym drobinkowym cynamonowo-pomarańczowym balsamem

Miłego dnia Wszystkim

A Tygrysek to nam chyba gdzieś wyjechał i nie zamachał