|
|||||||
| Notka |
|
| Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#961 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 6 524
|
Dot.: Zazdrośnic gotowych na wszystko wydanie VI - oby obfitujące w wiadomo co ;p
Cytat:
Tylko, że ja marzyłam o jednym wielkim przeżyciu, nie rozkładaniu tego na dwa Ale z drugiej strony też chcę zamieszkać już z nim Jakieś mam takie nieodparte wrażenie, że po cywilnym, ślub kościelny nie wywrze na nas tak wielkiego wrażenia i będzie mniejszym przeżyciem. Nie wiem, porozmawiam z nim dzisiaj na żywo o tym. Mimo wszystko jestem chyba bardziej na nie ![]() Właśnie zamówiłam sobie pędzel i próbki EDM |
|
|
|
|
#962 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Zazdrośnic gotowych na wszystko wydanie VI - oby obfitujące w wiadomo co ;p
ja na slub koscielny mam ale na wesele nie bardzo
![]() ---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:29 ---------- Cytat:
ja bym sie zgodzila ale to tylko moja opinia na podstawie moich relacji z TZ
__________________
|
|
|
|
|
#963 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 3 536
|
Dot.: Zazdrośnic gotowych na wszystko wydanie VI - oby obfitujące w wiadomo co ;p
co do slubow, ja nie wiem jak to rozwiazac w mojej kwestii. jestem nie wierzaca, nie praktykujaca. TZ tez zbytnio nie praktykuje, ale wierzacy raczej jest...
Z jednej strony marzy mi sie slub koscielny, bo to jest takie AH i wogole, naprawde byloby to dla mnie przezyciem, ale nie zadnym duchowym czy cos... poza tym, nie wyobrazam sobie brac tylko slubu cywilnego jak juz, to obydwa w jednym dniu. Ale najpierw chcialabym wziac koscielny, potem cywilny ![]() nie wiem, bedzie ciekawie. zawsze na religii ksiadz mowil jedno, a ja uwazam drugie ale w sumie... mam zaswiadczenie o skonczeniu nauk przedmalzenskich zawsze to jakies ulatwienie... ehh. brzusiu mnie boli, okresie przybywaj... |
|
|
|
#964 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 675
|
Dot.: Zazdrośnic gotowych na wszystko wydanie VI - oby obfitujące w wiadomo co ;p
Cytat:
Biśka szczerze? sama się nad czymś takim zastanawiałam... przecież wrażenia będą takie same! a nawet podwójne. bo raz teraz cywilny a potem kościelny. a tak masz tylko kościelny ( więc nie widzę żeby to czemuś ujmowało) a to źle o nim nie świadczy bo widać jak chce Cię mieć za żonkę i żebyście razem mieszkali ( bardziej będą rodzice krzywym okiem patrzyli jak zamieszkacie bez jakiegokolwiek ślubu) ale to właśnie musicie sobie już porozmawiać szczerze na żywo, wytłumaczyć na spokojnie wszystkie obawy |
|
|
|
|
#965 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z komputra!
Wiadomości: 20 226
|
Dot.: Zazdrośnic gotowych na wszystko wydanie VI - oby obfitujące w wiadomo co ;p
Pony, to ja zupełnie nie rozumiem, skoro nie czujesz aspektu duchowego, to co czujesz? dlaczego kościelny ”tak”? ja specjalnie wierząca nie jestem, ale kościelny chcę właśnie dlatego, że choć nie uznaję wszystkiego, co twierdzi KK za słuszne, chcę być blisko Boga.
|
|
|
|
#966 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Zazdrośnic gotowych na wszystko wydanie VI - oby obfitujące w wiadomo co ;p
to zupełnie tak jak ja - ślub w kościele owszem, ale wesela nie chce - nawet nie chce sobie tego wyobrażać
)
__________________
RAZEM ![]() "Właściwie już samo życie jest podróżą w czasie. To tylko kwestia szybkości..." |
|
|
|
#967 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 3 536
|
Dot.: Zazdrośnic gotowych na wszystko wydanie VI - oby obfitujące w wiadomo co ;p
Cytat:
|
|
|
|
|
#968 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
|
Dot.: Zazdrośnic gotowych na wszystko wydanie VI - oby obfitujące w wiadomo co ;p
Wlazłam tu przypadkiem, bo jestem mężatką już, ale strasznie mnie dziwi postawa niektórych. ślub kościelny dlatego, że ładnie wygląda...
najdziwniejsze to co p-o-n-y piszesz. Dlaczego nie wyobrażasz sobie cywilnego w ogóle? To po co kościelny skoro jesteś niewierząca? Bo ci się ceremonia podoba? To nie żaden przytyk, po prostu nie bardzo mogę to pojąć, więc pytam ![]() PS powodzenia dziewczyny.
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów łaskocz czule warkoczem ciepłych słów wilgotnym szeptem przytul mnie i mów mi dobrze, nie mów mi źle rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb okrytą w obwolutę twoich ramion i ud czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój" M |
|
|
|
#969 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 3 536
|
Dot.: Zazdrośnic gotowych na wszystko wydanie VI - oby obfitujące w wiadomo co ;p
Cytat:
tak, bo mi sie podoba. wlasnie dlatego chce wziac slub zeby bylo fajnie i ladnie.---------- Dopisano o 16:38 ---------- Poprzedni post napisano o 16:37 ---------- aaaah, przeczytalam, napisalam, ze nie wyobrazam sobie SAMEGO cywilnego. ale to chyba mimo wszystko nie to samo, o czym napisalas. |
|
|
|
|
#970 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
|
Dot.: Zazdrośnic gotowych na wszystko wydanie VI - oby obfitujące w wiadomo co ;p
Dziewczynki co do tych ślubów,to ja sobie myślę,że właśnie nie byłoby takiego wrażenia na Kościelnym po Cywilnym. Biorąc tylko ślub Kościelny wiedziałabym,że od tej chwili idziemy razem przez życie,przysięga jest raczej nieodwołalna... i wiedziałabym,że teraz w końcu już będziemy razem, razem zamieszkamy. Gdybym wcześniej miała Cywilny to nie byłoby tego wszystkiego po Kościelnym,bo przecież już mieszkalibyśmy razem po Cywilnym,bylibyśmy jak rodzina.
Niby mogłabym na to patrzeć pod względem prawnym, że dobrze wziąć przynajmniej ten Cywilny i funkcjonować już jako rodzina wedle prawa,ale JA nie chciałabym tak rozkładać. Dla mnie ( a dla mojego TŻta tym bardziej) ślub Kościelny (tudzież konkordatowy) jest najważniejszy. A moi rodzice z pewnością zgodziliby się na wspólne życie po ślubie Cywilnym.Zwłaszcza mój tata, który jest prawnikiem ateistą ![]() A co do tego,że ślub Kościelny ładniej wygląda to przecież to prawda... jest w tym taka magia,powaga i świętość.A przysięgi składanej w Kościele nawet nie ma co porównywać do tej w USC. Byłam w Sylwestra na ślubie Cywilnym naszego kolegi-wszystko trwało 15 minut, oni się śmiali przy składaniu przysięgi ( ona 19 lat,a on 21) i wszystko było takie rach ciach bach i koniec.
__________________
|
|
|
|
#971 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 18 325
|
Dot.: Zazdrośnic gotowych na wszystko wydanie VI - oby obfitujące w wiadomo co ;p
ja jednak nie wyobrażam sobie brania ślubu kościelnego juz jako żona (cywilna). Chyba. że sprawa kredytu mieszkaniowego by mnie do tego zmusiła
|
|
|
|
#972 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 3 536
|
Dot.: Zazdrośnic gotowych na wszystko wydanie VI - oby obfitujące w wiadomo co ;p
![]() lincz na mnie, bo nie potrafie wyjasnic co czuje ![]() Taaaak... Slub koscielny jest ladny. |
|
|
|
#973 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
|
Dot.: Zazdrośnic gotowych na wszystko wydanie VI - oby obfitujące w wiadomo co ;p
Wiecie co,u mnie jest taki problem,że chcielibyśmy wziąć ślub w parafii mojego TŻta. Czyli wszystko prowadziłby głownie ksiądz ewangelicki,a katolicki tylko coś tam dopowiada (byłam tylko raz na slubie ekumenicznym kuzynki mojego TŻ). No ale podobno ślub ma być zawsze w parafii Panny Młodej?? To prawda??
---------- Dopisano o 16:48 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ---------- Ja N. N. ( imię i ewent. nazwisko panieńskie) *przed obliczem Boga żywego i w obecności tych świadków, *z ręki Bożej* przyjmuję ciebie, N.N. (imię i ewent. nazwisko) za męża swego, * i ślubuję ci miłość, szacunek i wierność małżeńską, * w dniach dobrych jak i złych * dzielić z tobą radość i smutek, * szczęście i nieszczęście,* jak Bóg zrządzi,* oraz, że cię nie opuszczę, * aż Bóg przez śmierć nas rozłączy, * Do tego dopomóż mi, Panie Boże wszechmogący. * Amen.*Tak wygląda przysięga w K.E.
__________________
|
|
|
|
#974 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Zazdrośnic gotowych na wszystko wydanie VI - oby obfitujące w wiadomo co ;p
Mnie tak naprawdę w tych ślubach przeraża te milion rzeczy do załatwienia, koszty bez sensu i wszystko po to bo tak wypada. Ja jestem wierząca ale niepraktykująca. Ślub kościelny wzięłabym chyba tylko po to żeby moja baaaardzo wierząca mama miała spokój duszy
![]() To taka szopka trochę moim zdaniem
__________________
"Myślenie nie boli, ryzyko nie gryzie" ![]() |
|
|
|
#975 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 19 594
|
Dot.: Zazdrośnic gotowych na wszystko wydanie VI - oby obfitujące w wiadomo co ;p
Mi też byłoby chyba dziwnie brać ślub kościelny już jako żona
ale z drugiej strony to nie uważam, żeby to było złe. Ja jednak od zawsze opowiadałam się za konkordatowym, TŻ też a sam ślub dla mnie musi być, po prostu czuję taką potrzebę, jesteśmy z TŻem wierzący. W ogóle ostatnio pytał, czy byłam w kościele, jak on był na Mazurach. powiedziałam, że nie, a on na to: "Wiesz, jakie jest moje zdanie. Poza tym jeśli chcesz mieć ślub kościelny..." mnie też przeraża to wszystko. Tzn. samo załatwianie i planowanie nie, bo to mój żywioł ale sama impreza najbardziej. Wolałabym przygotować wesele i zostawić na nim gości ![]() butterfly - nie nie, ślub może być w każdej parafii, jaką sobie wymarzysz moja psiapsióła dawna będzie brała ślub u nas w parafii (ona jest z innej), a nasza parafia to parafia jej narzeczonego. Zresztą dużo ludzi wybiera inne, głównie ze względu na ładne kościoły.Dupa, wcale mi nie lepiej, właściwie to mi gorzej. Odwołałam spotkanie, poobcinałam trochę róż, w firmie nie byłam. I chyba zrezygnuję z jutrzejszej Tatralandii. Nie wiem, jakoś się nie czuję. Nie chce mi się trochę Poza tym mogłabym wtedy z ojcem po mamę pojechać, byłabym spokojniejsza, bo ojciec kierowcą zawsze był dobrym, ale ma swoje lata i swój nałóg, więc nigdy nie wiadomo. Pijany za kierownicę nie wsiądzie, ale nie wiadomo, czy się obudzi na czas, czy nie będzie za słaby, czy coś tam innego.W ogóle to powinnam dom ogarnąć na przyjazd mamy, ale tak mi się nie chce tzn. wybawi się, ale wiem, że chciałaby mnie tam).
__________________
Yamaha WR125X » Suzuki SV650S » Yamaha R6
Edytowane przez justyna_dt Czas edycji: 2009-08-06 o 17:33 |
|
|
|
#976 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Zazdrośnic gotowych na wszystko wydanie VI - oby obfitujące w wiadomo co ;p
a co wy na to że u mnie w domu powiedzieli że lepiej było jak byłam w Londynie przynajmniej spokój był
|
|
|
|
#977 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Zazdrośnic gotowych na wszystko wydanie VI - oby obfitujące w wiadomo co ;p
Cytat:
__________________
"Myślenie nie boli, ryzyko nie gryzie" ![]() |
|
|
|
|
#978 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 19 594
|
Dot.: Zazdrośnic gotowych na wszystko wydanie VI - oby obfitujące w wiadomo co ;p
sanrioo
pocieszę Cię, że to dość lagodne ja od czasu do czasu wysłuchuję dużo gorszych rzeczy, naprawdę... to, co Ty usłyszałaś - podobne to mnie już przestały ruszać.
__________________
Yamaha WR125X » Suzuki SV650S » Yamaha R6
|
|
|
|
#979 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Zazdrośnic gotowych na wszystko wydanie VI - oby obfitujące w wiadomo co ;p
u mnie to od jakiegos roku przybira takie rozmiary że mam ochote spakować się i spadać gdzie pieprz rośnie. jeszcze nie dostałam się na UŚ i w ogóle mają pretensje. tylko że nawet nie mam się gdzie wyprowadzić musiałabym wrócić do Londynu bo tu nie mam szans.
---------- Dopisano o 17:48 ---------- Poprzedni post napisano o 17:47 ---------- o własnie o tym mówie, to że było lepiej jak mnie nie było to nic ale powoli już nie da się tu mieszkać. zwyczajnie. |
|
|
|
#980 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z komputra!
Wiadomości: 20 226
|
Dot.: Zazdrośnic gotowych na wszystko wydanie VI - oby obfitujące w wiadomo co ;p
łiii, sanrioo, u mnie to też się słyszało, a teraz, jak się wyprowadziłam, to mówią, że za cicho beze mnie... a weź
|
|
|
|
#981 | ||
|
Zadomowienie
|
Dot.: Zazdrośnic gotowych na wszystko wydanie VI - oby obfitujące w wiadomo co ;p
Cytat:
Spokojnie dasz rade ![]() ---------- Dopisano o 17:53 ---------- Poprzedni post napisano o 17:51 ---------- Cytat:
__________________
"Myślenie nie boli, ryzyko nie gryzie" ![]() |
||
|
|
|
#982 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Zazdrośnic gotowych na wszystko wydanie VI - oby obfitujące w wiadomo co ;p
tak tylko ja nie mam się gdzie wyprowadzic. i narazie nie wiem czy mnie będą witać z ramionami czy nie, puki co chce mi się rzygać tutaj.
|
|
|
|
#983 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Zazdrośnic gotowych na wszystko wydanie VI - oby obfitujące w wiadomo co ;p
Cytat:
__________________
"Myślenie nie boli, ryzyko nie gryzie" ![]() |
|
|
|
|
#984 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Zazdrośnic gotowych na wszystko wydanie VI - oby obfitujące w wiadomo co ;p
|
|
|
|
#985 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 19 594
|
Dot.: Zazdrośnic gotowych na wszystko wydanie VI - oby obfitujące w wiadomo co ;p
sanrioo - przełknij to i ignoruj
w sumie nie wiem, czy jestem dobrym doradcą w tej kwestii, kłótnia ze mną to przerypana sprawa ![]() Kac mi przeszedł! ![]() Dziewczyny, doradźcie, co zrobić: 1. Posprzątać dziś dom, zostawić róże w połowie roboty, iść wcześnie spać i jechać o 4:30 na Słowację (będzie duuużo dzieci z nami, sama nie wiem, czy to dobrze )2. Posprzątać dom dziś lub jutro, róże może ruszyć jutro, iść spać ciut później, wstać rano, porobić coś albo i nie i: a) jechać z ojcem na lotnisko po mamę, b) nie jechać z ojcem tylko zostać w domu i skończyć róże, ew. posprzątać wtedy, a po zrobieniu wszystkiego obijać się Co wybieracie? Proszę o dobrą motywację
__________________
Yamaha WR125X » Suzuki SV650S » Yamaha R6
|
|
|
|
#986 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Zazdrośnic gotowych na wszystko wydanie VI - oby obfitujące w wiadomo co ;p
Kobiety muszą mieć dużo cierpliwości
Pomyśl sobie,że masz wrednego dzieciaka a i tak musisz go kochać. Trenuj,trenuj![]() ---------- Dopisano o 18:53 ---------- Poprzedni post napisano o 18:49 ---------- Cytat:
__________________
"Myślenie nie boli, ryzyko nie gryzie" ![]() |
|
|
|
|
#987 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: -
Wiadomości: 544
|
Dot.: Zazdrośnic gotowych na wszystko wydanie VI - oby obfitujące w wiadomo co ;p
Aloha!!
Sanrioo Także wiem, co to jest Biska mieć alkoholika w domu, na szczęście już mamy spokój (może to chamskie, ale właściwie nie wiem jak to jest mieć normalnego ojca? tatę? - w ogóle to dla mnie obce słowa), wiem jaki koszmar przeżywasz i na pewno mam jakieś odchyły od normy, w końcu to dda... A co do cywilnego, to o dziwo mój tż kiedyś o nim sam wspominał, że wtedy byśmy wcześniej zamieszkali razem, a ustalić datę kościelnego i czekać żyjąc już razem. A znając życie to by sie ten kościelny odwlekał i tak głupio, już chyba by nie było to takie przeżycie... Ale temat dawno zapomniany, puki co najpierw muszą być zaręczyny![]() a wspominałam wam że juz kiedyś miałam suknie ślubną na sobie? bo brałam udział w pokazie mody ślubnej Justyna zazdroszcze tatarlandii, ja tylko bylam na ciepłych basenach w bukowinie, ale to nic w porównaniu z tym gdzie sie wybierasz, ahh zadroszczem!! 1 tatarlandia jak nic Edytowane przez polka764 Czas edycji: 2009-08-06 o 19:07 |
|
|
|
#988 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z komputra!
Wiadomości: 20 226
|
Dot.: Zazdrośnic gotowych na wszystko wydanie VI - oby obfitujące w wiadomo co ;p
polka, Ty też?! czy tylko ja jestem za gruba na kiecki ślubne
ej, odliczam dni do urlopu, a chyba powinnam do pożegnania się z pracą, buuuuuuuuuuu staram się, jak mogę, ale ZAWSZE mi coś znajdą,a czasem nawet całą stronę zakreślą na czerwono, buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu u ![]() ---------- Dopisano o 19:14 ---------- Poprzedni post napisano o 19:10 ---------- Justyna, SŁOWACJA!
|
|
|
|
#989 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 19 594
|
Dot.: Zazdrośnic gotowych na wszystko wydanie VI - oby obfitujące w wiadomo co ;p
Polka - oj, z tym ojcem mam to samo. Nie może mi to przejść przez gardło, jak się do niego zwracam. Dziękuję Bogu, że z nami nie mieszka. Tatralandia, mówisz... cholera, no nie wiem, co zrobić
trochę się sytuacja klaruje, bo zaczęłam sprzątać, ale z kolei na podwórku mam pełno różanych kikutów, pasuje to zmieść, a ja tej części nienawidzę, już jestem wystarczająco pociachana przez kolce najfajniejsza - a to co się stało? Dzi - Twoja wersja w moim stylu ![]() Zakładam z bratem spółkę! ![]() EDIT: naj - umotywuj ![]() ![]()
__________________
Yamaha WR125X » Suzuki SV650S » Yamaha R6
|
|
|
|
#990 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: -
Wiadomości: 544
|
Dot.: Zazdrośnic gotowych na wszystko wydanie VI - oby obfitujące w wiadomo co ;p
czy ja też mam niedowagę? - Tak mam
![]() Jeszcze studiów nie skończyłaś, więc chyba mogą ci sie zdarzyć drobne błędy, wez sie nie przejmuj |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:52.




Ale z drugiej strony też chcę zamieszkać już z nim 



jak juz, to obydwa w jednym dniu. Ale najpierw chcialabym wziac koscielny, potem cywilny
)






miłość, szacunek i wierność małżeńską, * w dniach dobrych jak i złych * dzielić z tobą radość i smutek, * szczęście i nieszczęście,* jak Bóg zrządzi,* oraz, że cię nie opuszczę, * aż Bóg przez śmierć nas rozłączy, * Do tego dopomóż mi, Panie Boże wszechmogący. * Amen.*

pocieszę Cię, że to dość lagodne

