W drodze do doskonałości. Walka sama ze sobą. Dojrzała 15latka zaczyna odchudzanie.

[adziorek1990]

Napisane przez Olllllciaa

Dobry wieczór A więc byłam z rodzicami u tych znajomych i na stole leżało ciasto z kremem czekoladowym Wszyscy jedli i chwalili 'jakie to dobre' ale ja się nie dałam! Nie zjadłam i jestem z siebie zadowolona A teraz moja siostra siedzi koło mnie i zajada ciasto z truskawkami i galaretką Aaaa.... ja ide sobie zrobić herbatke czerwoną A jak!

Ja postąpiłam podobnie do Ciebie jak byłam u babci... z resztą ciasto też babcia zrobiła z kremem czekoladowym i też wszyscy się zachwycali... Babcia mnie namawiała na kawałek,ale powiedziałam NIE Oby do końca diety tak dobrze nam szło

[Olllllciaa]

Napisane przez adziorek1990

Ja postąpiłam podobnie do Ciebie jak byłam u babci... z resztą ciasto też babcia zrobiła z kremem czekoladowym i też wszyscy się zachwycali... Babcia mnie namawiała na kawałek,ale powiedziałam NIE Oby do końca diety tak dobrze nam szło

Napewno pójdzie U mnie wszyscy mówią " A zjedz kawałek od tego Ci nic nie będzie " Taaa... kawałek do kawałka i sie uzbiera ;/ Już się uzbierało i teraz trzeba się pomęczyć, aby to zrzucić

[alex24112]

no..
ja byłam dziś u cioci..

"ale ślicznie wyglądasz."
"ale z ciebie laska"
i najgłupsze
"zjedz kawałek, od kawałka nie utyjesz"
taa... jasne

[Monx]

Napisane przez alex24112

i najgłupsze
"zjedz kawałek, od kawałka nie utyjesz"
taa... jasne

no bo od jednego kawałka nie możesz utyć ..

[Martinnes]

Napisane przez Monx

no bo od jednego kawałka nie możesz utyć ..

Co racja to racja Kawałek na jakiś czas nie zaszkodzi

Witajcie
Jakie macie plany na ostatnią niedzielę wakacji?

[201605021513]

ja w sumie żadnych
pojadę odwiedzić na chwilkę babcię a potem chyba tylko domek

[Mary Rose]

Zamierzam się dla odmiany poczuczyć i będe trzymała dietkę
A ty Mart?

[Martinnes]

Napisane przez Mary Rose

Zamierzam się dla odmiany poczuczyć i będe trzymała dietkę
A ty Mart?

Litera w literę- ja będę to samo robić

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

Napisane przez paprota15

ja w sumie żadnych
pojadę odwiedzić na chwilkę babcię a potem chyba tylko domek

A jak u Ciebie z wagą?

[adziorek1990]

Współczuję Wam,że już po jutrze do szkoły musicie iść..
Podłaczam się do wypowiedzi Martinnes Paprota15 jak u Ciebie z wagą?U mnie nie najlepiej..

[Martinnes]

Napisane przez adziorek1990

Współczuję Wam,że już po jutrze do szkoły musicie iść..

Ja sobie też A Ty co będziesz robić od października?

[Vegeta28]

Dzień dobry. Dzisiaj miałam ostatni dzień, żeby się porządnie wyspać i aż wstyd się przyznać-wstałam dopiero teraz Pogoda ładna więc mogę wybrać się na rower dzisiaj. Wczoraj miałam straszną ochotę, ale cały czas padało. Co do pokus to moja mama zrobiła wczoraj pizzę i była taka ładna i pachniała w całym domu. I mimo, że mama mówiła "zjedz chociaż jeden kawałek" i zaczęła mi nią chrupać mi nad uchem, to się nie dałam Do tego kumpela próbowała mi wcisnąć kawałek ciacha zrobionego własnoręcznie, ale też się nie skusiłam. Jutro wielkie ważenie. Troszkę się boję, że nic się nie zmieniło, albo gorzej- że ważę jeszcze więcej, ale skoro powiedziałam sobie poniedziałek to do jutra jakoś wytrzymam w tej niewiedzy. I sorka, że napisałam to po polskiemu, ale pisałam na szybkiego

[adziorek1990]

Napisane przez Martinnes

Ja sobie też A Ty co będziesz robić od października?

A będę studiować pedagogike resocjalizacyjno-opiekuńczą Haha
Nie wiedziałam co wybrać, więc wybrałam to ^^ I oczywiście będę nadal na diecie..tzn mam taką nadzieję

[201605021513]

w poniedziałek kupiłam wagę tę wyświetlaną i ważyłam 74,2
dziś jest 73, 2 a jak u was z wagą?

[aga98]

hej. ; - pp
nie chcę jakoś bradzo schudnąć.
chce zdrowo sie odżywiać i być szczupła. ; - ))
ostatnio miałam problemy z żołądkiem < niestety dalej je mam ;-( >
przez ponad tydzień nie mogłam sie wypróżnić ;-((
i nie mogłam jesć żadnych słodyczy.
mam czasami takie dni kiedy ochota na coś słodkiego mnie przerasta ;-DD
i dzisiaj jest ten dzień ;-(
rano zjadłam kromke chleba pszennego ( ciemny sie skończył ;-d ) z szynką i pomidorem. i to było koło godziny 8.30 ; - p
potem koło 10.30 wszamałam gruszkę. < 33
a jakieś 30 min temu, koło 11.30 weszłam do kuchni. Zobaczyłam uśmiechające się do mnie ciasteczka zbożowe ze słonecznikiem i orzeszkami ziemnymi. Poprostu nie mogłam sie powstrzymać !
myślę że takie ciasteczka są mniej kaloryczne niż np. batonik Twix czy Mars za którymi przepadam. ; - ) wybrałam najmniejsze ciasteczka je\akie były w opakowaniu czyli mniej więcej wilkości Delicji albo jeszcze ciut mniejsze. I zjadłam takich 5 ; - (
mam straszne wyrzuty sumienia !
pomocy !
czy ktoś wie ile takie ciastko może mieć kalorii ?
na opakowaniu nie było napisane.
skład : słonecznik (11%), orzeszki ziemne (12%), tłuszcz roślinny , mąka pszenna , jaja , serwatka w proszku , cukier .
martwie się..bo takie jaja są raczej kaloryczne. I ta serwatka , co to własciwie jest ? ; - p
wiecie ile to może mieć kalorii ?
jedno ciastko ; - ))
z góryy . baaaaaaaaaaaaaaaaaaarzdo dziękuje ;-*

[anja93]

Hej, Hej ;D
Też się odchudzam i mam nadzieje, że mnie tu przyjmiecie :P więc mam 16 lat, 175 wzrostu, budowa po tacie, czyli ciężkie i grube kości niestety. Ważę 67 kg. :P 5 miesięcy temu ważyłam 84. Mam zamiar dociągnąć do 65 Jeszcze 2 kg Ale na te ostatnie kg to zawsze brakuje siły ) Polecam Wam Tabletki Therm Line II. Dzięki nim, cwiczeniom i dietom w 4 dni zrzucilam 1 kg:P
Pozdrawiam

[adziorek1990]

Napisane przez paprota15

w poniedziałek kupiłam wagę tę wyświetlaną i ważyłam 74,2
dziś jest 73, 2 a jak u was z wagą?

Ja mam bardzo nierówne podłogi w domu i jak się ważyłam tydzień temu to ważyłam 76,6 , 75,4, 74,8 także nie wiem która waga byla prawidłowa.. Teraz waże o 2 kg mniej...czyli w jednym miejscu 74...w drugim 73... Jakaś masakra..chyba pijani budowlańcy stawiali mi dom

[OvercastSky]

Witam nowe dietowiczki
Obawiam się, że dzisiaj z moją dietą może być kiepsko, przyjaciółka robi imprezę i pewnie jakieś kaloryczne świństwo mnie skusi. Pomocy.

[Martinnes]

Napisane przez aga98

hej. ; - pp
nie chcę jakoś bradzo schudnąć.
chce zdrowo sie odżywiać i być szczupła. ; - ))
ostatnio miałam problemy z żołądkiem < niestety dalej je mam ;-( >
przez ponad tydzień nie mogłam sie wypróżnić ;-((
i nie mogłam jesć żadnych słodyczy.
mam czasami takie dni kiedy ochota na coś słodkiego mnie przerasta ;-DD
i dzisiaj jest ten dzień ;-(
rano zjadłam kromke chleba pszennego ( ciemny sie skończył ;-d ) z szynką i pomidorem. i to było koło godziny 8.30 ; - p
potem koło 10.30 wszamałam gruszkę. < 33
a jakieś 30 min temu, koło 11.30 weszłam do kuchni. Zobaczyłam uśmiechające się do mnie ciasteczka zbożowe ze słonecznikiem i orzeszkami ziemnymi. Poprostu nie mogłam sie powstrzymać !
myślę że takie ciasteczka są mniej kaloryczne niż np. batonik Twix czy Mars za którymi przepadam. ; - ) wybrałam najmniejsze ciasteczka je\akie były w opakowaniu czyli mniej więcej wilkości Delicji albo jeszcze ciut mniejsze. I zjadłam takich 5 ; - (
mam straszne wyrzuty sumienia !
pomocy !
czy ktoś wie ile takie ciastko może mieć kalorii ?
na opakowaniu nie było napisane.
skład : słonecznik (11%), orzeszki ziemne (12%), tłuszcz roślinny , mąka pszenna , jaja , serwatka w proszku , cukier .
martwie się..bo takie jaja są raczej kaloryczne. I ta serwatka , co to własciwie jest ? ; - p
wiecie ile to może mieć kalorii ?
jedno ciastko ; - ))
z góryy . baaaaaaaaaaaaaaaaaaarzdo dziękuje ;-*

Sorry, ale to nie ten wątek, w dziale Dietetyka jest oddzielny wątek na tego typu pytania

Ja dopiero zważę się za tydzień ) Gratuluję pierwszych efektów!

---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ----------

Napisane przez OvercastSky

Witam nowe dietowiczki
Obawiam się, że dzisiaj z moją dietą może być kiepsko, przyjaciółka robi imprezę i pewnie jakieś kaloryczne świństwo mnie skusi. Pomocy.

Nie przejmuj się tak, w tańcu spalisz, a przecież to ostatnia szansa na imprezę w sierpniu

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------

Napisane przez adziorek1990

Ja mam bardzo nierówne podłogi w domu i jak się ważyłam tydzień temu to ważyłam 76,6 , 75,4, 74,8 także nie wiem która waga byla prawidłowa.. Teraz waże o 2 kg mniej...czyli w jednym miejscu 74...w drugim 73... Jakaś masakra..chyba pijani budowlańcy stawiali mi dom

Skąd ja to znam? krzywe ściany, podłogi, tacy "fachowcy" to robili Ale na szczęście teraz buduje mi się nowy dom.

[Mary Rose]

Ja się mogę ważyć tylko w łazience(tam podłoga prosta jest) albo na balkonie. Ważyłam się w trzech różnych miejscach w pokoju i trzy różne masy ciała mi wyświetliło(Czyli,że mam sobie wybrać czy coo?)

Tak w ogóle to mam kaca moralnego po tych wakacjach(miałam być perfect przygotowana, a jestem średnio przygotowana)Za to jutro też się wypuszczam i chyba się z tego wszystkiego spiję wraz z członkami mojego koła zainteresowań.

[Monx]

dobra, wiecie co? Znowu chcę schudnąć. Przez ten tydzień miała odchudzanie gdzieś ale marzenie o idealnej wadze znowu wróciły *_*. Życzcie mi powodzenia.

[Martinnes]

Napisane przez Mary Rose

Tak w ogóle to mam kaca moralnego po tych wakacjach(miałam być perfect przygotowana, a jestem średnio przygotowana)Za to jutro też się wypuszczam i chyba się z tego wszystkiego spiję wraz z członkami mojego koła zainteresowań.

Moje plany też w znikomym stopniu się spełniły. Cóż, nie ma co teraz płakac nad rozlanym mlekiem. Po prostu muszę zacisnąć pasa w roku skzolnym i dać z siebie wszystko, co najlepsze.

[Martula56]

ja wracam do szkoły grubsza, zamiast chudsza ;d. niestety.

ratunku, mam dzisiaj jakiś anty - dietkowy dzień xd. cały czas chodzę głodna, nawet mi w brzuchu burczy. a jem normalnie. narazie trzymam się dzielnie, ale boję się, że wieczorem będę miałam jakiś napad i zjem wszystko z lodówki. arrr, omijam kuchnię szerokim łukiem... mam nadzieję, ze jutro bedzie lepiej

[201605021513]

dziś zjadłam:
-płatki owsiane z rodzynkami na wodzie
-loda "OSKAR"
- pierś z kurczaka w przyprawie "gyros" z kapustą kiszoną
- jabłko
- 1 kawałek chleba razowego z pomidorem
wypiłam:
- czerwoną herbatę, kawę mrożoną z torebki, wodę

---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 17:14 ----------

może ze względu że to niedziela? dzień leniuchowania? bo mniew też dziś wszystko kusi

[Martula56]

Napisane przez paprota15

może ze względu że to niedziela? dzień leniuchowania? bo mniew też dziś wszystko kusi

to już nawet nie jest kuszenie, tylko głód. a wcale nie jem tak mało... i mam ogormną ochotę na czekoladę albo cappucino... i jeszcze mama obok mnie zajada się babeczkami z bitą smietaną

[201605021513]

zawaliłam. mój tata nakupił sobie cukierków i ciastek. a ja się skusiłam. jestem beznadziejna. dziś lód, cukierki, ciastka i do tego kilka kaw z torebki;/ chyba przestanę się odchudzać. nie zasługuję na to by być na tym forum.

[adziorek1990]

Napisane przez paprota15

zawaliłam. mój tata nakupił sobie cukierków i ciastek. a ja się skusiłam. jestem beznadziejna. dziś lód, cukierki, ciastka i do tego kilka kaw z torebki;/ chyba przestanę się odchudzać. nie zasługuję na to by być na tym forum.

Oj kochana, nie załamuj się Miałaś chwile słabości Każdy taką chwile ma!! A teraz głowa do góry! I zobaczysz,że znów uda Ci się pokonać chęć na słodycze I oczywiście zasługujesz żeby być na tym forum bo już długo wytrzymałaś i wytrzymasz dłużej!!!!!

A ja jadłam dziś:
1. owsianka z jabłkiem
2.śliwka
3.kurczak z grila,sałatka : lodowa sałata,pomidor,jajko
4.twarożek z jogurtem nat.,pomidor i ogorek

[201605021513]

dziękuję
spróbuję od nowa i teraz postaram się nie poddać.. zobaczymy co z tego wyjdzie..

[Mary Rose]

Napisane przez paprota15

zawaliłam. mój tata nakupił sobie cukierków i ciastek. a ja się skusiłam. jestem beznadziejna. dziś lód, cukierki, ciastka i do tego kilka kaw z torebki;/ chyba przestanę się odchudzać. nie zasługuję na to by być na tym forum.

Paprota! Dzisiaj niedziela, pamiętasz? I 10% grzechu ma być by nie kusiło w ciągu tygodnia! I ja dzisiaj na legalu zjadłam sobie jedną napoleonkę- była pyszna. W ogóle słodycze o wiele lepiej smakują jak nie jesz ich w dużych ilościach i nie codziennie. Raz na jakiś czas to dopiero przyjemność

Zaraz kolacja. Tuńczyk z pomidorem, ogórkiem i jajkiem

[201605021513]

Byłam z kolegami i koleżanką sie przejść i od razu i się humor poprawił chcę schudnąć i uda mi się wiem to wgl rozmwialiśmy o komersie - moja kolejna motywacja i po spotkaniu z nimi mam wrażenie że w szkole będzie łatwiej mi się odchudzać

[cherrylady94]

Oj ja tak miałam z tymi słodyczami ale wczoraj.... ach dobra była ta czekoladka
Dziś na szczęście bez szleństw

Zjadłam:
Ś: ziarnistą z pasztetem
O: ziemniaki + kotlet
Podwieczorek: jogurt naturalny + musli
K: znów ziarnistą z pasztetem
Oprócz tego pomidorki i papryka + sos sałatkowy, potem owoce

Przyznam się szczerze że nie mogłam się powstrzymać przed małym grzeszkiem ( łyżeczka polewy o smaku tiramisu )

Paprotka cieszę się że masz motywację! A jak się chodzi do szkoły to ogólnie łatwiej się odchudzać Potwierdzone przez mnie