Kosmetyki M.A.C cz. 3

[MaSS1984]

Napisane przez Tanyia

Moja siostra marudzi czy jade do niej czy na zakupy.... odpowiedź była by skomplikowana

Nie, nie, nie!! Nie skomplikowana! Bardzo prosta Zakupy. A przy okazji siostrę odwiedzisz, więc powinna być szczęśliwa, że ma taką siostrę jak Ty, która jeździ na zakupy do MACa i jeszcze zdąży rodzinę odwiedzić. Przecież ze sklepu mac'a ciężko się wychodzi, więc wiesz... Jakbyś była złą siostą to byś namiot pod MACiem rozłożyła, aby być blisko tych maleństw, gdy zostają same biedne w sklepie na noc.

---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------

Napisane przez martaboy

Koniecznie napisz jak ci się sprawują Sigmy. I możesz napisać, gdzie kupiłaś Bo ludzie chwalą te pędzle bardzo, jestem ciekawa.

To jest mój drugi zestaw
Pierwszy mam 12 professional brushes- complete kit. Kosztował $69, bo nie chciałam brush roll, bo mam już kilka. Z brush roll kosztuje $89.

A teraz zamówiłam nowy, który wyszedł wczoraj. Kosztuje $149 i idzie standardowo z brush roll.
Premium kit zawiera: SS134, SS129, SS131, SS138, SS165, SS192, SS195, SS210, SS212, SS214, SS217, SS222, SS226, SS227, SS316.

W pierwszym zestawie miałam: SS: 150, 168, 187, 190, 194, 209, 219, 224, 239, 252, 266, 275. I jestem bardzo zadowolona. Rzeczywiście nie ma różnicy znacznej w Sigmach i w Macu. Mogę je używać zamiennie, gdy np nie wyczyściłam pędzla. Sigma jest nową firmą, więc przez to cena też jest niższa, nie chodzi tutaj o trwałość i jakość. Mac jest marką znaną, za co też płacimy.

Zamawiałam z ich strony http://www.sigmamakeup.com/index.html
Za przesyłkę complete kit płaciłam $14. Zaznaczają paczki jako gift, aby klienci uniknęli płacenia customs.

Za Premium kit płaciłam za wysyłkę $29, bo chciałam szybszą. Standarowa kosztuje $18.
Wrzucę foty do mojej galerii wieczorem, a gdy dojdzie premium to dorzucę

9 dni do Springaaaaaaaaaaaaaa.... Ajt, ajt, ajt!!!

[martaboy]

Napisane przez MaSS1984

Jakbyś była złą siostą to byś namiot pod MACiem rozłożyła, aby być blisko tych maleństw, gdy zostają same biedne w sklepie na noc.

---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------



To jest mój drugi zestaw
Pierwszy mam 12 professional brushes- complete kit. Kosztował $69, bo nie chciałam brush roll, bo mam już kilka. Z brush roll kosztuje $89.

A teraz zamówiłam nowy, który wyszedł wczoraj. Kosztuje $149 i idzie standardowo z brush roll.
Premium kit zawiera: SS134, SS129, SS131, SS138, SS165, SS192, SS195, SS210, SS212, SS214, SS217, SS222, SS226, SS227, SS316.

W pierwszym zestawie miałam: SS: 150, 168, 187, 190, 194, 209, 219, 224, 239, 252, 266, 275. I jestem bardzo zadowolona. Rzeczywiście nie ma różnicy znacznej w Sigmach i w Macu. Mogę je używać zamiennie, gdy np nie wyczyściłam pędzla. Sigma jest nową firmą, więc przez to cena też jest niższa, nie chodzi tutaj o trwałość i jakość. Mac jest marką znaną, za co też płacimy.

Zamawiałam z ich strony http://www.sigmamakeup.com/index.html
Za przesyłkę complete kit płaciłam $14. Zaznaczają paczki jako gift, aby klienci uniknęli płacenia customs.

Za Premium kit płaciłam za wysyłkę $29, bo chciałam szybszą. Standarowa kosztuje $18.
Wrzucę foty do mojej galerii wieczorem, a gdy dojdzie premium to dorzucę

9 dni do Springaaaaaaaaaaaaaa.... Ajt, ajt, ajt!!!

Dzięki za wyczerpującą odpowiedź

[nadi83]

Napisane przez martiryb

kusisz tym Strobe Cream

gdzież bym śmiała:cwania k-okulary:a tak serio, po prostu na mnie on świetnie działa, zarówno pielęgnacyjnie jak i kosmetyczno-wizualnie, ale wiadomo, to jak z np. tuszami do rzęs i szamponami-nie każdemu pasuje to samo. Jak miałaś mój u siebie to trza było MACać, bym nie miała nic przeciwko

[AllThatGlitters]

Ja tez jestem ciekawa pedzli Sigmy.

[martiryb]

Napisane przez nadi83

gdzież bym śmiała:cwania k-okulary:a tak serio, po prostu na mnie on świetnie działa, zarówno pielęgnacyjnie jak i kosmetyczno-wizualnie, ale wiadomo, to jak z np. tuszami do rzęs i szamponami-nie każdemu pasuje to samo. Jak miałaś mój u siebie to trza było MACać, bym nie miała nic przeciwko

a jak go stosujesz? jak normalny krem?
bardziej żałuję, że sobie też po prostu nie kupiłam wtedy

[nadi83]

Napisane przez martiryb

a jak go stosujesz? jak normalny krem?
bardziej żałuję, że sobie też po prostu nie kupiłam wtedy

różnie, różniście, zależnie od potrzeb, tzn. czasem solo na twarz (najczęsciej jak nie muszę nigdzie wychodzić i nakładać zwykłego podkładu), można nakładać jako bazę (u mnie sprawia, że podkład nie wysycha w ciągu dnia na skórze, co mi sie zdarza mimo tłustej cery), można wymieszać na ręku z podkładem-daje efekt rozświetlenia, na upudrowaną twarz na kości policzkowe jako rozświetlacz(czasem też pod oko, bo świetnie niweluje efekty niedospania na powiekę mi sie zdarzało zamiast cienia w kremie i na tzw. łuk kupidyna). Strobe liquid jest zalecany dla tłustej i mieszanej cery, ale wg mnie to jakby inny trochę kosmetyk, ztn. mniej nawilża (przynajmniej mnie) i jest bardziej nabłyszczająco-świetlisty (lepiej widoczny na wieczór). ufff, rozpisałam się
a i jeszcze czasem na usta zamist pomadki i błyszczyka.
mam nadzieję, ze coś Ci to pomoże w decyzji

[neroza]

Dziewczyny mam pytanie orientujecie się może, czy i gdzie są w Londynie jakieś outlety z kosmetykami Mac`a? Bo niejednokrotnie ktoś pisał że był w jakimś outlecie i kupił pare rzeczy z Mac`a. Będę wdzięczna

[nieshya]

Napisane przez Tanyia

Spoko
O tak

Dzięki Moja siostra marudzi czy jade do niej czy na zakupy.... odpowiedź była by skomplikowana

A proszę
Uhh, znam ten problem z autopsji. Moja siostra mieszka poza PL i zawsze baaaaaardzo dziwnym trafem moje wizyty u niej wypadają w sezonie wyprzedzażowym

Napisane przez MaSS1984

To jest mój drugi zestaw
Pierwszy mam 12 professional brushes- complete kit. Kosztował $69, bo nie chciałam brush roll, bo mam już kilka. Z brush roll kosztuje $89.

A teraz zamówiłam nowy, który wyszedł wczoraj. Kosztuje $149 i idzie standardowo z brush roll.
Premium kit zawiera: SS134, SS129, SS131, SS138, SS165, SS192, SS195, SS210, SS212, SS214, SS217, SS222, SS226, SS227, SS316.

W pierwszym zestawie miałam: SS: 150, 168, 187, 190, 194, 209, 219, 224, 239, 252, 266, 275. I jestem bardzo zadowolona. Rzeczywiście nie ma różnicy znacznej w Sigmach i w Macu. Mogę je używać zamiennie, gdy np nie wyczyściłam pędzla. Sigma jest nową firmą, więc przez to cena też jest niższa, nie chodzi tutaj o trwałość i jakość. Mac jest marką znaną, za co też płacimy.

Zamawiałam z ich strony http://www.sigmamakeup.com/index.html
Za przesyłkę complete kit płaciłam $14. Zaznaczają paczki jako gift, aby klienci uniknęli płacenia customs.

Za Premium kit płaciłam za wysyłkę $29, bo chciałam szybszą. Standarowa kosztuje $18.
Wrzucę foty do mojej galerii wieczorem, a gdy dojdzie premium to dorzucę

9 dni do Springaaaaaaaaaaaaaa.... Ajt, ajt, ajt!!!

MaSS1984, dzięki serdeczne za krótki opisik
Jakby udało Ci się jeszcze wrzucić jakieś foto tych pędzelków to byłaby bezapelacyjna rewelacja

Bardzo fajnie, że jest ktoś, kto ma wypróbowane pędzle z Sigmy i może je jednocześnie porównanać do pędzli z MACa - ja sama od dłuższego czasu zastanawiam się nad ich zakupem bo na YT dziewczyny bardzo je sobie zachwalają...

A właśnie mam pytanko - czy zdarza się, że z sigmowych pędzelków wypadają włoski ? (przepraszam za OT )

[martiryb]

Napisane przez nadi83

różnie, różniście, zależnie od potrzeb, tzn. czasem solo na twarz (najczęsciej jak nie muszę nigdzie wychodzić i nakładać zwykłego podkładu), można nakładać jako bazę (u mnie sprawia, że podkład nie wysycha w ciągu dnia na skórze, co mi sie zdarza mimo tłustej cery), można wymieszać na ręku z podkładem-daje efekt rozświetlenia, na upudrowaną twarz na kości policzkowe jako rozświetlacz(czasem też pod oko, bo świetnie niweluje efekty niedospania na powiekę mi sie zdarzało zamiast cienia w kremie i na tzw. łuk kupidyna). Strobe liquid jest zalecany dla tłustej i mieszanej cery, ale wg mnie to jakby inny trochę kosmetyk, ztn. mniej nawilża (przynajmniej mnie) i jest bardziej nabłyszczająco-świetlisty (lepiej widoczny na wieczór). ufff, rozpisałam się
a i jeszcze czasem na usta zamist pomadki i błyszczyka.
mam nadzieję, ze coś Ci to pomoże w decyzji

przekonałaś mnie

[ranka]

MaSS ja uzywalam podkladu NARS i przeklinam ten dzien w ktorym okazalo sie ze jestem na niego uczulona - winne sa silikony ktorych w podkladzie Sheer Glow Fondation jest dosc sporo.. ale jest swietny. bardzo zaluje ze nie moge go uzywac
bardzo dobrze sie rozprowadza, wyglada super przez caly dzien. ladne kolory, idelane dla bladolicych

[nieshya]

Napisane przez nadi83

różnie, różniście, zależnie od potrzeb, tzn. czasem solo na twarz (najczęsciej jak nie muszę nigdzie wychodzić i nakładać zwykłego podkładu), można nakładać jako bazę (u mnie sprawia, że podkład nie wysycha w ciągu dnia na skórze, co mi sie zdarza mimo tłustej cery), można wymieszać na ręku z podkładem-daje efekt rozświetlenia, na upudrowaną twarz na kości policzkowe jako rozświetlacz(czasem też pod oko, bo świetnie niweluje efekty niedospania na powiekę mi sie zdarzało zamiast cienia w kremie i na tzw. łuk kupidyna). Strobe liquid jest zalecany dla tłustej i mieszanej cery, ale wg mnie to jakby inny trochę kosmetyk, ztn. mniej nawilża (przynajmniej mnie) i jest bardziej nabłyszczająco-świetlisty (lepiej widoczny na wieczór). ufff, rozpisałam się
a i jeszcze czasem na usta zamist pomadki i błyszczyka.
mam nadzieję, ze coś Ci to pomoże w decyzji

Oj, nadi, nadi - kusisz strasznie tym Strobem

A czy on ma w składzie silikony?

Nie udało mi się niestety składu Stroba wygooglować (dziwnie to słowo wygląda), a silikony w składzie w moim przypadku dyskwalifikują niestety każdy kosmetyk z powodu mega zapychania

[kasiaj85]

Napisane przez She Wolf

Jaaaaaa tez!!!!!!!
Troche kolorow za oknem i na twarzy by sie przydalo, bo inaczej deprecha murowana

zgadza się!
ja już trochę kolorków dodaję a wczoraj weszłam do Orsay'a a tam wiosenne sukienki w kwiatuszki i gdzie to nosić jak cały Poznań w śniegu i błocie...

[eustachy]

Napisane przez kasiaj85

zgadza się!
ja już trochę kolorków dodaję a wczoraj weszłam do Orsay'a a tam wiosenne sukienki w kwiatuszki i gdzie to nosić jak cały Poznań w śniegu i błocie...

Już dziewczyny w Wawie mają Springa w szufladach i All Races też w czwartek wystawiają na standach.

[She Wolf]

Wrocilam


Ale nie bedziecie zadowolone, bo niewiele zdobylam

Teraz zabiore sie do rozkladanie wszystkiego na czesci pierwsze

Ogolnie mowiac ja jestem zadowolona, ale tylko dlatego, ze bralam wszystko co popadnie, bo moje kolekcja MACowa byla w miare mala.

Ok ide przejrzec i posegregowac zakupy.
Potem zaczne wysylac PW.

---------- Dopisano o 16:02 ---------- Poprzedni post napisano o 15:58 ----------

Napisane przez kasiaj85

zgadza się!
ja już trochę kolorków dodaję a wczoraj weszłam do Orsay'a a tam wiosenne sukienki w kwiatuszki i gdzie to nosić jak cały Poznań w śniegu i błocie...

Jak to? Kwiecista sukienka, leginsy, jakies ciezkie buciorki, a do tego ciepla kurtka jakis ciekawy szalik i masz wiosenne wdzianko. Od razu Ci sie weselej zrobi

[nieshya]

Napisane przez She Wolf

Wrocilam


Ale nie bedziecie zadowolone, bo niewiele zdobylam

Teraz zabiore sie do rozkladanie wszystkiego na czesci pierwsze

Ogolnie mowiac ja jestem zadowolona, ale tylko dlatego, ze bralam wszystko co popadnie, bo moje kolekcja MACowa byla w miare mala.

Ok ide przejrzec i posegregowac zakupy.
Potem zaczne wysylac PW.

Cieszymy się, że już jesteś
Najważniejsze, że Ty jesteś zadowolona
Życzę cierpliwości w "porcjowaniu" zdobyczy

[nadi83]

Napisane przez nieshya

Oj, nadi, nadi - kusisz strasznie tym Strobem

A czy on ma w składzie silikony?

Nie udało mi się niestety składu Stroba wygooglować (dziwnie to słowo wygląda), a silikony w składzie w moim przypadku dyskwalifikują niestety każdy kosmetyk z powodu mega zapychania

to chyba nie będzie OT, bo w końcu to MAC jak napiszę skład tutaj, żeby każdy, kto chce mógł zerknąć:
strobe liquid: :water/aqua/eau, cyclopentasiloxane, butylene glycol, tocopheryl acetate, retinyl palmitate, prunus armeniaca (apricot), kernail oil, macadamia terminfolia seed oil, simmondsia chinensis (jojoba)seed oil, pullulan, algae extract, polysorbate 20, panthenol, ethylhexylglycerin, caprylyl glycol, hexylene glycol, carbomer, sodium carbomer, magnesium ascorbyl phosphate, disodium edta, phenoxyethanol [+-} mica, titanium dioxide (cl 77891), iron oxides (cl 77491. cl 77492, cl 77499), bismuth oxychloride (cl 77163) blue 1 lake (cl 42090), carmine (cl 75470), chromium hydroxide green (cl 77289), chrominium oxide greens (cl 77288), ferric ferrocyanide (cl 77510), manganese violet (cl 77742), ultramarines (cl 77007), yellow 5 lake (cl 19140)

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ----------

Napisane przez She Wolf

Wrocilam


Ale nie bedziecie zadowolone, bo niewiele zdobylam

Teraz zabiore sie do rozkladanie wszystkiego na czesci pierwsze

Ogolnie mowiac ja jestem zadowolona, ale tylko dlatego, ze bralam wszystko co popadnie, bo moje kolekcja MACowa byla w miare mala.

Ok ide przejrzec i posegregowac zakupy.
Potem zaczne wysylac PW.

super, że jesteś, super, ze zadowolona!!!ja , jak Ci już pisałam, miałam przeczucie, że może być mały wybór, więc nie jest rozczarowana, a na pewno wdzięczna, że w ogóle chciało Ci się robić zakupy dla innych

ufff. teraz skład strobe cream, mam nadzieję, ze literówek nie ma. ale wybaczcie przy tych nazwach.A i jeszcze mimio zawartości tych wszystkich oil/seed nie zapychają.

strobe cream: wtare/aqua/eau, dimethicone, butylene glycol, cetyl ricinoleate, glyceryl distearate, trisiloxane, glyceryl stearate se, cholesterol, simmondsia chinensis (jojoba) seed oil, steareth-10, cetyl esters, cetyl alcohol, vitis vinifera (grape) fruit extract, camellia sinensis (green tea) leaf extract, pyrus malus (apple) fruit extract, morus bombycis (mulberry) root extract, scutellaria baicalensisroot extract, saccharomyces lysate extract, tocopheryl acetate, sodium hyaluronate, panthenol, ceramide 2, xanthan gum, sucrose, glycerin, cyanocobalamin, caprylyl glycol, magnesium ascorbyl phosphate, hexylene gycol, polysorbate 80,sodium citrate, sodium sulfite, sodium metabisulfite, acrylamide/sodium acryloyldimethyltaurate copolymer, linoleic acid, isohexadecane, citrid acid, fragance (parfum), edta, disodium edta, phenoxyethanol, mica, titanium dioxide (cl 77891), red 4 (cl 14700)

[geonia]

dziewczyny zobaczcie ten news:pa la:...ludzie maja wyobraźnie żeby tylko oszukac inych

My glupie polujemy na drogie cienie, a tu mozna NA SPECJALNE ZAMOWIENIE dostac takie super , w atrakcyjnej cenie

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post17398015

[kasiaj85]

a ja mam prośbę - Estellko - masz w tej kwestii duzo do gadania. Nie rozumiem bo wątki dublowane zostają podczepione pod juz istniejący albo zamknięte. Dlaczego istnieją dwa równoległe wątki MACa? nasz jest wystarczającą kopalnią wiedzy i niech tak zostanie, nie jesteśmy w stanie kontrolować informacji jakie się pojawiają na tym alternatywnym, a tam po prostu kwitnie reklama podrób... ja już nie mam sił... i tylko mnie to niepotrzebnie denerwuje i psuje dobry nastrój...

[Tanyia]

Heh a ja mam stresik She szepnij choc słówko

[She Wolf]

Napisane przez Tanyia

Heh a ja mam stresik She szepnij choc słówko

No mam Twoje lustereczko

Reszta jeszcze nie gotowa, ale juz jestem blisko


Niestety nie mam nic dla TQC, Ewelinka2o i fraise26

Sorki

[geonia]

dziewczyny, troche nie na temat......zachorowalam na lush........choroba jest nieuleczalna w polskich warunkach ( czyt. brak asortymentu)

Czy jakas dobra wizażanka zrobilaby dla mnie zakupy i wyslala do Polski?
plissssssssssssssssssssss sssssssssssssssssssssssss sssssssssssssss

[nieshya]

Napisane przez geonia

dziewczyny zobaczcie ten news:pa la:...ludzie maja wyobraźnie żeby tylko oszukac inych

My glupie polujemy na drogie cienie, a tu mozna NA SPECJALNE ZAMOWIENIE dostac takie super , w atrakcyjnej cenie

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post17398015

Kurde, a my tu ganiamy Dziewczyny po oultetach i Kamila po Londynach itede (za to poświęcenie wielkie & ), polujemy na dni kiedy wchodzą kolekcje, licytujemy limitowanki na ebayu itepe, itede a tu za jednym przysiadem kolacja z obiadem - nie dość, że tanio to jeszcze skrojone według własnych upodobań

A tak już całkiem serio - noż się w kieszeni otwiera

Napisane przez She Wolf

No mam Twoje lustereczko

Reszta jeszcze nie gotowa, ale juz jestem blisko


Niestety nie mam nic dla TQC, Ewelinka2o i fraise26

Sorki

Czyli coś mojego jest

TQC, Ewelinka2o i fraise26 -

[MaSS1984]

Dziewczyny z podróbkami nigdy w żadnej kategorii nie wygramy. Chyba, że wprowadzą jakieś rygorystyczne prawo, albo mac (i każda inna firma) zacznie oddawać do sądu każdego po kolei, kto sprzedaje/ posiada podróby.
Ja ostatnio kupiłam cień na ebayu... zdjęcie prezentowało oryginał. Ale to co dostałam to szkoda gadać. Chyba sprzedawca myślał, że ma do czynienia z kimś kto się będzie tym czymś podniecał myśląc, że ma przed sobą mac'a.
Z czymś takim walczę i zawsze dostaję zwrot całości (za to coś i wysyłkę- zarówno tą którą ja zapłaciłam odsyłając ten shit i tą którą zapłaciłam przy transakcji). I wiecie co zawsze "słyszę"?! Oddałam/ oddałem kasę którą Ty wydałaś i Twoje koszty wysyłki powrotnej, więc proszę nie dawaj mi negatywnego komentarza.
A co ja na to? Negatyw i opisane w nim to z czym się spotkałam. A później kontakt z ebay, wysłanie kopii maili i rezultat: blokada konta. Ale kurde nie będę kupowała podrób, aby blokowali im konta. I tak je poźniej zakładają ponownie!

Co do Sigma brushes... Włoski nie wypadają. Zapomniałam o tym napisać, chociaż myślałam o tym.
Mi bardzo odpowiadają, większość wygląda identycznie jak MACowe. Niektóre się różnią (np 152 i 139), ale spełniają się tak czy inaczej perfekcyjnie.
150 Sigmy nawet uważam, że jest lepsza od MACowej 150. Włosie nie robi się takie sztywne z pudru. Zrobię fotki i wrzucę za chwilę jako edit.

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------

Napisane przez geonia

dziewczyny, troche nie na temat......zachorowalam na lush........choroba jest nieuleczalna w polskich warunkach ( czyt. brak asortymentu)

Czy jakas dobra wizażanka zrobilaby dla mnie zakupy i wyslala do Polski?
plissssssssssssssssssssss sssssssssssssssssssssssss sssssssssssssss

Jak powiesz co chcesz to w poniedziałek będzie szło do Ciebie z Polski, bo mój brat leci, więc mu dam do wysyłki. Taniej i czasowo chyba to samo co z UK. Kilka dni chyba wytrzymasz?! :P

[nadi83]

Napisane przez She Wolf

No mam Twoje lustereczko

Reszta jeszcze nie gotowa, ale juz jestem blisko


Niestety nie mam nic dla TQC, Ewelinka2o i fraise26

Sorki

wiem, że to straszne (przepraszam dziewczyny, współczuję Wam), ale odetchnęłam, ze mnie nie wymieniłaś (chyba, ze zapomniałaś:mur

[geonia]

Napisane przez MaSS1984

Jak powiesz co chcesz to w poniedziałek będzie szło do Ciebie z Polski, bo mój brat leci, więc mu dam do wysyłki. Taniej i czasowo chyba to samo co z UK. Kilka dni chyba wytrzymasz?! :P

o rety, dzieki, tylko, ze sama nie wiem co chce. Juz pisze priv

[nadi83]

Napisane przez MaSS1984

Jak powiesz co chcesz to w poniedziałek będzie szło do Ciebie z Polski, bo mój brat leci, więc mu dam do wysyłki. Taniej i czasowo chyba to samo co z UK. Kilka dni chyba wytrzymasz?! :P

super, że udaje Ci sie wygrać i dostajesz zwrot, ale to tak jak z chwastami-wyrwiesz jeden, wyrosną trzy następne....najgorzej, że tym, którzy sie znają i orientują najwyżej popsują nerwy, gorzej, ze Ci niezorientowani oprócz straty pieniędzy, straca zaufanie do firmy MAC i potem krążą opinie "że przechwalone, że wcale nie takie dobre itp."

A pamiętasz, jak kiedyś pytałam Cię o kremik matujący (?), jak się sprawuje? To on był z Lusha?Jak się nazywa? Może pamiętasz tak orientacyjnie cenę?

[Tanyia]

Napisane przez She Wolf

No mam Twoje lustereczko

Reszta jeszcze nie gotowa, ale juz jestem blisko


Niestety nie mam nic dla TQC, Ewelinka2o i fraise26

Sorki

Super wieści dziękuje !

Napisane przez geonia

dziewczyny, troche nie na temat......zachorowalam na lush........choroba jest nieuleczalna w polskich warunkach ( czyt. brak asortymentu)

Czy jakas dobra wizażanka zrobilaby dla mnie zakupy i wyslala do Polski?
plissssssssssssssssssssss sssssssssssssssssssssssss sssssssssssssss

Geoniu napisałam pw. Można zamawiac z UK i wychodzi z przesyłka nawet rozsądnie. Nawettak samo lub minimalnie taniej jak w Niemczech lub Hiszpanii

Napisane przez MaSS1984

Dziewczyny z podróbkami nigdy w żadnej kategorii nie wygramy. Chyba, że wprowadzą jakieś rygorystyczne prawo, albo mac (i każda inna firma) zacznie oddawać do sądu każdego po kolei, kto sprzedaje/ posiada podróby.
Ja ostatnio kupiłam cień na ebayu... zdjęcie prezentowało oryginał. Ale to co dostałam to szkoda gadać. Chyba sprzedawca myślał, że ma do czynienia z kimś kto się będzie tym czymś podniecał myśląc, że ma przed sobą mac'a.
Z czymś takim walczę i zawsze dostaję zwrot całości (za to coś i wysyłkę- zarówno tą którą ja zapłaciłam odsyłając ten shit i tą którą zapłaciłam przy transakcji). I wiecie co zawsze "słyszę"?! Oddałam/ oddałem kasę którą Ty wydałaś i Twoje koszty wysyłki powrotnej, więc proszę nie dawaj mi negatywnego komentarza.
A co ja na to? Negatyw i opisane w nim to z czym się spotkałam. A później kontakt z ebay, wysłanie kopii maili i rezultat: blokada konta. Ale kurde nie będę kupowała podrób, aby blokowali im konta. I tak je poźniej zakładają ponownie!

Co do Sigma brushes... Włoski nie wypadają. Zapomniałam o tym napisać, chociaż myślałam o tym.
Mi bardzo odpowiadają, większość wygląda identycznie jak MACowe. Niektóre się różnią (np 152 i 139), ale spełniają się tak czy inaczej perfekcyjnie.
150 Sigmy nawet uważam, że jest lepsza od MACowej 150. Włosie nie robi się takie sztywne z pudru. Zrobię fotki i wrzucę za chwilę jako edit.

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------



Jak powiesz co chcesz to w poniedziałek będzie szło do Ciebie z Polski, bo mój brat leci, więc mu dam do wysyłki. Taniej i czasowo chyba to samo co z UK. Kilka dni chyba wytrzymasz?! :P

Hymm... po pierwszych zachwytach właśnie MAcowym pędzlem 150 przeszła mi euforia i stwierdziłam,że wolę bardziej puchate pędzle

[ranka]

lusha mozna zamawiac podobnoz przez neta


edit: widze ze Tanya mnie uprzedzila

[eustachy]

Napisane przez Tanyia

Heh a ja mam stresik She szepnij choc słówko

Byłam właśnie w Macu w ZT macałam All Races i naprawdę nic specjalnego. Jedynie róż Personal Style jest boski idealnie beżowy, moim zdanie nie będzie robił świnkowego efektu na twarzy. Mi daje efekt lekkiej opalenizny

Cienie takie sobie, o Banashee już pisałam a reszta cieni niczym się nie wyróżnia. Świetnymi zamiennikami dla cienia All Ages są Malt, Mylar dlatego zrezygnowałam z zakupu.
Szminki które mi się podobają to Myself i 5N czyli będzie back2mac

szczyt kości policzkowych mam pomalowane CCB Hush stąd ten błysk

[Tanyia]

Napisane przez ranka

lusha mozna zamawiac podobnoz przez neta


edit: widze ze Tanya mnie uprzedzila

Napisane przez eustachy

Byłam właśnie w Macu w ZT macałam All Races i naprawdę nic specjalnego. Jedynie róż Personal Style jest boski idealnie beżowy, moim zdanie nie będzie robił świnkowego efektu na twarzy. Mi daje efekt lekkiej opalenizny

Cienie takie sobie, o Banashee już pisałam a reszta cieni niczym się nie wyróżnia. Świetnymi zamiennikami dla cienia All Ages są Malt, Mylar dlatego zrezygnowałam z zakupu.
Szminki które mi się podobają to Myself i 5N czyli będzie back2mac

szczyt kości policzkowych mam pomalowane CCB Hush stąd ten błysk

Ech i znów nie wiem co z tym Personalem zrobic Dziękuje za opinie i zdjęcia Zmacam go w piątek jak jeszcze będzie