|
|
#961 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Titina nie umiem znaleźć, a inne posty p. Magdy nie są związane z pracą i jej szukaniem.
__________________
|
|
|
|
#962 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 97
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
![]() o ludzie - dosyć że naiwne to jeszcze nie czytają ze zrozumieniem ![]() pani Magda - mogłaby już na wstępie zaznaczyć o jaką pracę chodzi. Poza tym pisząc o wykorzystaniu posiadanej przez każdą z nas wiedzy wnioskuję że ma ofertę pasującą zarówno dla absolwentek ochrony środowiska, marketingu i papierologii stosowanej - czy jak na mój gust -> składanie długopisów, klikanie w banerki tudzież inne jakże rozwijające i z pewnością dobrze płatne stanowisko ![]() ale jak widać działa - niczym lep na muchy Arieno, tatina pisała do Magdy - aby poczytała cały wątek bo dziewczyny piszą o swojej sytuacji - a nie do Ciebie ... przecież cytowała jej słowa! ... bk
__________________
*** Być nikim, ale sobą, w świecie, który robi wszystko,
co w jego mocy, dniami i nocami, by zrobić z ciebie przeciętniaka, oznacza walkę w najcięższej bitwie, w jakiej dane było walczyć ludzkości i która nigdy się nie skończy E.E CUMMINGS |
|
|
|
#963 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Milena daj mi spokój dobra?
Faktycznie nie przeczytalam dokładnie wypowiedzi Titiny, zresztą mialam kilka wątków otwartych a do tego dziś nie jestem kumata. Ale to nie znaczy ze sie masz wkurzac i robic sceny jakbym nie wiadomo co napisala.
__________________
|
|
|
|
#964 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 278
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Cześć
![]() Moja kuzynka ma ofertę pracy- praca przy zbieraniu pomidorów w Polsce, za 10 zł brutto za godzinę, umowa zlecenie. Dodam, że ona ma wyższe wykształcenie (UŚ). Mam jej coś doradzić. Hmmm Ciężko. Sama kiedyś miałam taką sytuacje. Nie wybrałam byle czego, tylko poczekałam. Co byście Kobitki zrobiły na jej miejscu???
__________________
KOCHAM SWOJEGO Tża ![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
|
|
|
|
#965 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 97
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Ariena scen nie robię - wytłumaczyłam Ci tylko to co było faktycznie napisane ... nic na to nie poradzę że taka beztroska i naiwność strasznie mnie kuje po oczach
nieznośna jeśli zależy jej na kasie (jest niezbędna i konieczna) niech bierze - dobre i trochę grosza, ale praca chyba do lekkich nie należy (nie wiem - nie pracowałam nigdy przy zbiorach) - jeśli może sobie pozwolić na "przeczekanie" (bo ma za co żyć) niech poszukuje dalej
__________________
*** Być nikim, ale sobą, w świecie, który robi wszystko,
co w jego mocy, dniami i nocami, by zrobić z ciebie przeciętniaka, oznacza walkę w najcięższej bitwie, w jakiej dane było walczyć ludzkości i która nigdy się nie skończy E.E CUMMINGS |
|
|
|
#966 |
|
BAN stały
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
|
|
|
|
#967 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 424
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Cytat:
Widze, ze jakies slabe nastroje Cie biora... Pewnie pogody u Ciebie nie ma i stad ten spadek formy ;-) Nie wyslalam zadnego Cv od dluzszego czasu. Koszmar, zero ofert. |
|
|
|
|
#968 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 73
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Zgadzam się żadnych ofert ciekawych
|
|
|
|
#969 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 4 158
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Myślę że Magda ma dla nas jakąś niesamowita propozycję pracy konsultantki czy coś w tym stylu
__________________
I spent my whole childhood wishing I was older. Now I'm older, it sucks. Edytowane przez titina Czas edycji: 2010-06-14 o 19:11 |
|
|
|
#970 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 424
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
heh tez tak sądzę, albo fundusze!!!!!!!!
|
|
|
|
#971 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Cytat:
u nas pada, zimno i pochmurno było ![]() Też tak myślę.
__________________
|
|
|
|
|
#972 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 424
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
U mnie slonecznie dosyc, choc kropilo troche, ale ogolnie cieplo - mini i bokserka spokojnie
|
|
|
|
#973 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 73
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Ostatnio przeprowadzałam rekrutacje w naszej firmie do pracy na stanowisko pracownika biurowego. Praca nie ciekawa i słabo płatna dodatkowo na określony czas(parę miesięcy). Wiele chętnych się zgłosiło z tego prezes wybrał parę kandydatek i ja przeprowadzałam rozmowy. Fajne dziewczyny, ale z przykrością stwierdzam, że nie umieją się sprzedać. A niektóre miały się czym pochwalić, pokończone dobre uczelnie i kursy, ale za grosz pewności siebie.
|
|
|
|
#974 |
|
BAN stały
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
I myślę,że to powinno być najważniejsze.Przecież do pracy biurowej nie potrzeba nikogo przebojowego,szara myszka bardziej pasuje moim sktomnym zdaniem.Osoba spokojna,konkretna potrafiąca się skupić na danej rzeczy.Ktoś bardziej przebojowy nadaje się np. na przedstawiciela handlowegosprzedawcy,a w takiej biurowce to by bardziej plotkował niż wypełniał papierki bo byłoby to dla niego nudne.Takie dziewczyny pewnie się nie zgłosiły bo by ich szlag trafił w takiej pracy
Edytowane przez maharet1092 Czas edycji: 2010-06-17 o 11:48 |
|
|
|
#975 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Cytat:
Widzę że masz podejcie typowego HR. Były zestresowane, w nerwach ale na pewno chciały jak najlepiej wypaść. Ja na Twoim miejscu wybrałabym osobę która właśnie najbardziej się denerwowała bo to znaczy że jej bardzo zależało na pracy. Kurde chciałabym kiedyś stanąć po tej drugiej stronie i w końcu dać pracę takim osobom, a już najbardziej takim którym się nie powiodło w pracy, mają małe doświadczenie itd. Bo ktoś w końcu musi im dać szansę!! Tak jak mi i doskonale te dziewczyny rozumiem.Cytat:
__________________
|
||
|
|
|
#976 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 73
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Wcale nie jest tak łatwo być po 2 stronie. Nie chodzi mi o to żeby robić szpagaty, ale ciekawa jestem kogo byście wybrały jak miałybyście do wyboru osobę pozytywnie nastawioną do życia i uśmiechnięta, a kogoś kto jest jak to określiłyście "szarą myszką".
|
|
|
|
#977 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 258
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Na pewno wybrałabym osobę sympatyczną, niekoniecznie mizdrzącą się do mnie. Na pewno odrzuciłabym osobę niemiłą i mruka, który by sprawiał wrażenie że ktoś go zmusił do przyjścia na rozmowę. Jednak patrzyłabym głównie na doświadczenie. I nawet przyjęłabym osobę, która takiego nie ma, po to by dać jej w końcu szansę, a przynajmniej mniej bym jej musiała płacić.
__________________
|
|
|
|
#978 |
|
BAN stały
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Osobę miłą,sympatyczną.Odrzucił abym zarowno mrukliwą jak i osobę przesadnie podlizującą się,źle mi się taka kojarzy i mam wrażenie,że gadką zastępuje braki wiedzy i umiejętnośći.Patrzyłabym jednak głownie na wykształcenie,dodatkowe umiejętności,elastyczność ,cheć rozwoju.Do pracy biurowej dopuściłabym nawet mruka jakby miał wysokie kwalifikacje.Charakter to już dla mnie drugorzędna sprawa,liczą się fakty.
Edytowane przez maharet1092 Czas edycji: 2010-06-17 o 14:42 |
|
|
|
#979 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 73
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Oczywiście, że najważniejsze są umiejętności , ale te dziewczyny miały podobne wykształcenie i doświadczenie, a kogoś trzeba wybrać. Nie rozumiem, czemu uważacie, że osoba, która umie się zaprezentować i sprzedać siebie zaraz się podlizuje. Przecież jedno z drugim nie ma nic wspólnego. Chodzi mi o nastawienie do życia, rozumiem, że jak się nie może znaleźć pracy to człowiek ma doła, ale szukanie pracy to konkurs trzeba się wykazać.
|
|
|
|
#980 |
|
BAN stały
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Jak ktoś kto przez 2 lata szuka pracy może być pozytywnie do życia nastawiony?I kogo w końcu wybrałaś?Wedłud Ciebie co taka osoba powinna zrobić na tej rozmowie kwalifikacyjnej,żeby dostać pracę?Jak masz problem to może zrob jakiś test wiedzy,ktora jest potrzebna na tym stanowisku,to bedzie sprawiedliwe.
Uważam,że Cv i Lm powinno mowić samo za siebie.Niestety wiem,że tak nie jest i staram się do tego dostosować. Niedługo to trzeba będzie przespać się z szefem żeby dostać pracę. Edytowane przez maharet1092 Czas edycji: 2010-06-17 o 15:09 |
|
|
|
#981 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 73
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Decyzja należy do szefa on kogoś wybierze. Cieszę się, że miałam okazje uczestniczyć w rekrutacji z tej 2 strony teraz wiem jak to wygląda. Wiem, że to dla 2 strony też jest to stresujące, ale wiem też na co mam uważać podczas rozmowy i jak się zachowywać.
|
|
|
|
#982 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 424
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Cytat:
Cytat:
Niepowodzenia w pracy sa czyms poparte.... pamietaj. Nie wyrzuca sie z pracy dobrych pracownikow. Zdarzaja sie jakies przypadki, kiedy z dnia na dzien jestesmy zwalniani bez powodu (przynajmniej nam jest on nieznany), ale w wiekszosci sobie na to zaslugujemy. I co, zatrudnilabys taka osobe? Bo ja nie. Chyba, ze ewidentnie przypadlaby mi do gustu z innych wzgledow, ale musialaby byc sympatyczna, otwarta, rozmowna, komunikatywna itd. Czyli wracamy do punktu wyjscia... Aha, rekrutacja to nie branie kogos na litosc, nie uleganie takich osobom. Kazdy w zyciu kiedys mial trudna sytuacje rodzinna, materialna itd. I uwierz mi, nikt Cie z tego tytulu nie zatrudni. Lubi sie najlepszych, a nie tych na bezrobociu od dluzszego czasu. Cytat:
---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ---------- Cytat:
Ale zastanow sie nad tym, co mowisz: test wiedzy? A jaka wiedze bys sprawdzala na stanowisko biurowe? Juz widze te komentarze po takiej rozmowie, z Twoim udzialem. Ze bez sensu, ze jakim prawem, ze co oni chcieli sprawdzic i udowodnic, ze chcieli tylko głąbów z nas zrobic itd. Z tym przespaniem z szefem to przesada i to gruba.... Ale powodzenia ![]() Ja Ci powiem, co z mojej perspektywy jest wazne, gdy sie kogos przyjmuje do pracy (przeprowadzilam w zyciu "kilka" rekrutacji, wiec to sa tylko moje osobiste impresje) PRzede wszystkim sposob wypowiadania sie. Moze dla Ciebie to jest nic, ale ja na to zwracam ogromna uwage, bo zalezy mi na kims, kto plynnie i jasno artykuluje swoje mysli. Nie cierpie przerywnikow typu "yyyyyyyyyyyyyyyyyy" - wole pauze w zdaniu i spokojne zastanowienie sie nad tematem. Nie lubie tez powtarzania zwrotow, nie myslenia o tym, co sie powiedzialo we wczesniejszym zdaniu - czesto te wypowiedzi sa bez skladu i ładu, wybacz. Kolejna rzecza jest konkret. Nie lubie, gdy ktos nie odpowiada rzeczowo na moje pytania. Dla mnie sprawa jest jasna: pytanie, odpowiedz. Jestem na tyle upierdliwa, ze jak ktos na okrezke odpowiada, to ja i tak wroce do swojego pytania. A to juz znaczy, ze szanse maleja, bo ktos albo nie umie sluchac, albo nie rozumie prostych zdan, a to juz w ogole tragedia. Nastepnie osobowosc. Lubie osoby otwarte, usmiechniete i znajace swoje atuty. Dobrze sie z kims takim wspolpracuje, rozmawia. Nie lubie za to nadzwyczaj przebojowych ludzi - takich krzykaczy, ktorzy mowia, bierzcie mnie, bo jestem za***isty. To tylko znaczy, ze dana osoba ma ogromne kompleksy i zaslania je wlasnie taka maską, a poza tym nie lubi krytyki, co w wiekszosci przypadkow sie sprawdzilo (zeby byla jasnosc, ja tez nie lubie krytyki, ale przez lata nauczylam sie ją z godnoscia przyjmowac). Odnosnie szarych i cichych myszek - tutaj sprawa jest troche bardziej skomplikowana. Trzeba wyczuc, czy dana osoba taka jest z powodu stresu, czy w zyciu rowniez. Przyznam wam sie, ze kiedys przyjelam taka wlasnei myszke liczac, ze sie rozkreci - niestety sie nie rozkrecila, wstydzila sie otworzyc buzie, nie mowiac juz o zalatwianiu innych spraw. Jedna z ostatnich rzeczy jest doswiadczenie - i tutaj uwaga - wszystko zalezy od powagi sytuacji i stanowiska - jesli jest ono ogolne, do ktorego wystarczy miesiac przygotowan, to nie patrze na doswiadczenie tak bardzo. Jesli natomiast szukam specjalisty, wtedy oczywiscie doswiadczenie ma znaczenie i jest troche wyzej w hierarchii. Fajnie, jesli osoba pracowala na podobnym stanowisku, ale jesli nie, to cala rozmowa jest w stanie pokazac, czy sie wstepnie do niego nadaje. Aha, jeszcze jedno, nie zaryzykowalam przyjecie osoby do pracy tylko po jednym spotkaniu. Dlatego jestem zwolenniczka minimum 2 etapow. Uwazam, ze wiecej niz 3 etapy, to juz przesada, ale 2 to takie optimum. Pozdrawiam Edytowane przez pumas Czas edycji: 2010-06-17 o 15:28 |
||||
|
|
|
#983 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 3 136
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
pumas - można wiedziec gdzie prowadziłaś rekrutację (w jakiego typu firmie) ?
|
|
|
|
#984 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 424
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
A czemu pytasz?
|
|
|
|
#985 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 3 136
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
No ciekawa jestem na co się zwraca uwagę w danej branży
|
|
|
|
#986 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta
Wiadomości: 8 424
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
branża odzieżowa, branża ścisła, czyli m.in. it, branża FMCG.
Wiesz, to co napisalam to tylko moje wrazenia i spostrzezenia. Zapewne Rekruter84 ma inne i jego spytaj, bo on siedzi w temacie duzo glebiej niz ja. Edytowane przez pumas Czas edycji: 2010-06-17 o 17:20 |
|
|
|
#987 | ||
|
BAN stały
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Cytat:
Cytat:
Co bym sprawdziła?Choćby obsługę komputera. Edytowane przez maharet1092 Czas edycji: 2010-06-17 o 19:50 |
||
|
|
|
#988 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 854
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
ide na staz od przyszlego tygodnia
![]() na 3 miesiace, w mojej ciązowej sytuacji dobre i to. bo kuroniowke pierwsza dostalam cale 422zł
|
|
|
|
#989 |
|
BAN stały
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
kliwia gratuluję
Wracając do wcześniejszego tematy.Dana osoba może nic nie umieć,a tak umieć się sprzedać,zmanipulować pracodawcę,że on myśli,że jest inaczej.Nie chciałabym być wtedy w skorze takiego szefa.Warto sprawdzić umiejętności danego pracownika choćby dlatego by wiedzieć czy jest wiarygodny,czy nie blefuje.Uważam,że szef ryzykuje swoją kieszenia i swoją firmą więc ma prawo jak najbardziej to sprawdzić Osobiście wolałabym być maglowana z konkretnych,potrzebnych w danej pracy rzeczy niż oceniana na podstawie umiejętności towarzyskich. Do tej pory starałam się być szczera wobez pracodawcow,ale chyba pora zmienić taktykę. Nie przyjęłabym też do pracy osoby najbardziej zdenerwowanej,bo zazwyczaj trzeba panować nad stresem. |
|
|
|
#990 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 3 136
|
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)
Dla mnie te rozmowy to czesto jakieś nieporozumienia. Bo skoro się to nazywa "rozmowa kwalifikacyjna" to powinno to właśnie tak wyglądać. Pytanie - odpowiedz. Potem zmiana stron i znowu pytanie odpowiedz. W praktyce to wyglada tak jak dziewczyny już pisały - rekruter zadaje pytania i to często bardzo ogólne wymagając żeby "lać wodę" i umiejętnie się sprzedać. Dla mnie np. to trudne bo nie umiem ani " lać wody" ani wyolbrzymiać swoich umiejętności :/ I miałam taką sytuację, że na rozmowie jak doszło do "Czy ma Pani jakieś pytania" - Państwo byli zaskoczeni że w ogóle odpowiadam tak i że dopytuje o dokładny zakres obowiązków (przecież było w ogłoszeniu) i miejsce pracy (a jakie to ma znaczenie?). Doszłam do wniosku że najlepszy pracownik do elokwentny, wygadany, który umie siebie zachwalić, "obrotny", ze znajomością języków który będzie na siebie brał więcej niż ma w zakresie obowiązków i nie będzie miał wygórowanych wymagań finansowych :P
Wydaje mi się też że chodząc na wiele rozmów kwalifikacyjnych można sobie wyrobić taktykę i po prostu nauczyć mówić to, czego od ciebie oczekują. Ale jaka jest gwarancja że osoba dobrze przygotowana do rekrutacji będzie pozniej dobrym pracownikiem? Ano żadna Dlatego może z tego co zauwazyłam co jakiś czas pojawiają się te same oferty pracy Bardzo bym chciała, żeby rozmowy kwalifikacyjne były konkretne: konkretne pytanie-> konkretna odpowiedz. Żeby osoby rekrutujące były przygotowane do rozmowy a nie odpytywania kandydatów. Żeby nie było pytań "jakie są Pani największe osiagnięcia zawodowe" i "co uważa Pani za swój sukces zawodowy" (bo co może powiedzieć absolwent po studiach który pracował np. w sklepie? |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Praca i biznes
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:08.








Widze, ze jakies slabe nastroje Cie biora... Pewnie pogody u Ciebie nie ma i stad ten spadek formy ;-) 



u nas pada, zimno i pochmurno było 



Widzę że masz podejcie typowego HR. Były zestresowane, w nerwach ale na pewno chciały jak najlepiej wypaść. Ja na Twoim miejscu wybrałabym osobę która właśnie najbardziej się denerwowała bo to znaczy że jej bardzo zależało na pracy. Kurde chciałabym kiedyś stanąć po tej drugiej stronie i w końcu dać pracę takim osobom, a już najbardziej takim którym się nie powiodło w pracy, mają małe doświadczenie itd. Bo ktoś w końcu musi im dać szansę!! Tak jak mi i doskonale te dziewczyny rozumiem.




