czy gruba kobieta może być sexy? - Strona 33 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-09-08, 11:58   #961
BrigitteBardot
Zadomowienie
 
Avatar BrigitteBardot
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 144
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez pani-jesień Pokaż wiadomość
Czytam ten wątek i czytam, i tak sobie myślę, że dla nas, kobiet, chyba żaden temat nie jest równie atrakcyjny i eksytujący jak waga/wymiary/rozmiary, wzajemne przekonywanie o wyższości sylwetki szczuplej/chudej nad grubą lub vice versa, obrzucanie się epitetami (płaskie dechy, wieloryby, wieszaki) etc., etc. - i straszno, i śmieszno
No ba. Ten temat "uczy" też, że:
a) ważniejsze od podobania się sobie jest podobanie się innym
b) wszystko należy robić pod opinię facetów, jeśli coś się podoba facetom, to znaczy że jest słuszne
c) jeśli masz niewielki biust/tyłek albo bardzo duży biust/tyłek + fałdę na brzuchu i jakimś cudem udało ci się wyrwać faceta to jesteś mistrzynią

Ogólnie kółeczko dowartościowywania się kosztem innych, podawaniem być może przekłamanych wymiarów i darmowego lansu, ile to się nie mierzy i nie waży (naprawdę, strasznie to wszystkich interesuje, jakie która ma wymiary, a ileż to wnosi do tematu... ) i jak to się nie wyrywa każdego spotkanego po drodze faceta - szkoda tylko, że zdjęcia niektórych autorek takich słów rozrzucone tu i tam po forum trochę kreowanemu przez nie wizerunkowi przeczą, patrząc obiektywnie i niezłośliwie.

Au revoir
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post45174983 LUTY wymienię

Edytowane przez BrigitteBardot
Czas edycji: 2010-09-08 o 12:00
BrigitteBardot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-08, 12:36   #962
karolynka90
Zakorzenienie
 
Avatar karolynka90
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez miphuhiz Pokaż wiadomość
Nie wiem czy zazdroscisz grubemu, bo sie moze najesc i nie przejmuje sie az tak swoim wygladem czy moze od ciaglego dietowania jestes zgorkniala i chcesz na sile uprzykrzyc innym zycie?
Wiem, że pytanie nie do mnie, ale nie rozumiem takiego poglądu, że jak szczupła, to na pewno na diecie, na pewno zazdrości grubszym, że mogą się najeść itd?
Nic bardziej mylnego.

---------- Dopisano o 13:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Cytat:
Napisane przez BrigitteBardot Pokaż wiadomość
Ogólnie kółeczko dowartościowywania się kosztem innych, podawaniem być może przekłamanych wymiarów i darmowego lansu
No proszę Cię, a po co ktoś miałby podawać fałszywe wymiary w internecie?
Cytat:
ile to się nie mierzy i nie waży (naprawdę, strasznie to wszystkich interesuje, jakie która ma wymiary, a ileż to wnosi do tematu... )
Ja podałam swój wzrost i wagę po to, żeby pokazać "wartość" BMI.
Dla mnie to całe BMI to głupota.
__________________
Welcome to Earth
https://www.youtube.com/watch?v=p_abkDLAF5Q
karolynka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-08, 12:40   #963
santos
Zakorzenienie
 
Avatar santos
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: skad wracali Litwini ?
Wiadomości: 4 631
GG do santos
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez BrigitteBardot Pokaż wiadomość
No ba. Ten temat "uczy" też, że:
a) ważniejsze od podobania się sobie jest podobanie się innym
b) wszystko należy robić pod opinię facetów, jeśli coś się podoba facetom, to znaczy że jest słuszne
c) jeśli masz niewielki biust/tyłek albo bardzo duży biust/tyłek + fałdę na brzuchu i jakimś cudem udało ci się wyrwać faceta to jesteś mistrzynią
I uczymy sie, ze niektorzy naprawde maja ciezki problem z czytaniem ze zrozumieniem. Na przyklad TY.

A sama tresc watku i pytania potwierdza i a i b wiec nie stekaj. Sama autorka przeciez pyta, bo najwyrazniej obchodzi ja opinia facetow.

I wlasnie tu jest najlepszy dowod, jak sie te puszyste osoby akceptuja i kochaja swoja wage. Jak zakladaja tysiac piecdziesiat watkow, o tym, czy moga byc zegzi/sa zegzi/jakie maia wymiary i ze sa zegzi, albo szturmuja takie watki i udowadniaja na sile. Jeszcze nie widzialam watku szczuplej laski gdzie by pytala, czy moze byc zegzi albo zeby szczuple mialy palaca potrzebe udowadniac ze maja X w pasie i kochajacego misia LOL. Hipokryzja kipi i sie wylewa.
__________________
"Thunderstorms seldom clear the air"

Santosowa rzezba ;-)

nie jestem zawodowym dietetykiem ani trenerem, to moje hobby. Chetnie udziele rad, ale korzystasz z nich na wlasna odpowiedzialnosc. Dziekuje za uwage
santos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-08, 12:48   #964
miphuhiz
Zakorzenienie
 
Avatar miphuhiz
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez santos Pokaż wiadomość

I wlasnie tu jest najlepszy dowod, jak sie te puszyste osoby akceptuja i kochaja swoja wage. Jak zakladaja tysiac piecdziesiat watkow,
Pokaz mi watek, ktory zalozylam by zapytac sie czy jestem seksi etc.
To, ze jakas niepewna i nieakceptujaca siebie grubaska zaklada taki watek nie znaczy, ze wszystkie grubasy takie sa.
A jesli chodzi o kochanie wagi. Z tego co zauwazylam to malo kto w pelni akceptuje swoja wage. A to, ze biodra za grube, a to biust zbyt plaski itp itd.

wiec nie gadaj ze niezadowolenie ze swojej wagi to domena tylko i wylacznie grubych.
__________________
Rzadko inteligencja idzie w parze z urodą, ale u mnie się tak jakoś złożyło
miphuhiz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-08, 13:13   #965
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez santos Pokaż wiadomość
I uczymy sie, ze niektorzy naprawde maja ciezki problem z czytaniem ze zrozumieniem. Na przyklad TY.

A sama tresc watku i pytania potwierdza i a i b wiec nie stekaj. Sama autorka przeciez pyta, bo najwyrazniej obchodzi ja opinia facetow.

I wlasnie tu jest najlepszy dowod, jak sie te puszyste osoby akceptuja i kochaja swoja wage. Jak zakladaja tysiac piecdziesiat watkow, o tym, czy moga byc zegzi/sa zegzi/jakie maia wymiary i ze sa zegzi, albo szturmuja takie watki i udowadniaja na sile. Jeszcze nie widzialam watku szczuplej laski gdzie by pytala, czy moze byc zegzi albo zeby szczuple mialy palaca potrzebe udowadniac ze maja X w pasie i kochajacego misia LOL. Hipokryzja kipi i sie wylewa.
i jeszcze twierdzą, że jest idealnie, ale i tak lepiej wrócić do szczupłej figury sprzed x czasu
__________________
sun goes down
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-08, 13:20   #966
miphuhiz
Zakorzenienie
 
Avatar miphuhiz
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
i jeszcze twierdzą, że jest idealnie, ale i tak lepiej wrócić do szczupłej figury sprzed x czasu
do mnie pijesz?
Nie uwazam zeby bylo lepiej jak schudne, po prostu jest mi latwiej schudnac te pare kg i nosic stare ciuchy niz kupowac nowe, kosztem np. straty mieszkania (bo kase, ktora mam na czynsz i opalty musialabym wydac na nowa garderobe).

Nie wiem na serio co jest w tym niezrozumialego. Czasem mi sie wydaje, ze wraz z mniejsza iloscia tluszczu w organizmie, niektorym zmniejsza sie ilosc szarych komorek
__________________
Rzadko inteligencja idzie w parze z urodą, ale u mnie się tak jakoś złożyło
miphuhiz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-08, 13:24   #967
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez miphuhiz Pokaż wiadomość

Czasem mi sie wydaje, ze wraz z mniejsza iloscia tluszczu w organizmie, niektorym zmniejsza sie ilosc szarych komorek
dzięki, odpoczywają w tym temacie, w przerwach od fizyki odpręża mnie ta dyskusja, serio.
zresztą padła już w tym temacie informacja, że osoby grube są mądrzejsze i sympatyczniejsze - masz, będzie Ci lepiej
__________________
sun goes down
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-09-08, 13:46   #968
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
zresztą padła już w tym temacie informacja, że osoby grube są mądrzejsze i sympatyczniejsze - masz, będzie Ci lepiej
Przypomniało mi się właśnie stwierdzenie, które przeczytałam kiedyś na wizażu - jakoby kobiety o wąskich biodrach miały ciasne pochwy, co przyczynia się do odczuwania przez nie bólu w trakcie stosunku i dlatego chude kobiety o wąskich biodrach są gorsze w łóżku niż te o biodrach słusznej szerokości
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-08, 17:24   #969
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Jak przestalam miec te 10 czy iles lat to sie juz nie bawie lego. I to jest jakas katastrofa?
głupie porównanie, przestałaś być dzieckiem to przestałaś być dzieckiem, mloda kobietą będziesz się zaś czuła szereg lat i dekad.

Cytat:
I tu jest ten przyslowiowy pies pogrzebany. Bo ten watek jest o byciu zegzi, a ja tak naprawde sie rozpisywalam o byciu zdrowym, dbaniu o siebie i dyscyplinowaniu siebie, no i o nie wciskaniu sobie kitow. I tak, grube nie jest zegzi.
no ale to jest Twoja opinia o wyrocznio, zostawiając ten wątek na chwilę, są w przyrodzie duże kobiety, które lubią swoje ciała i czują się seksowne. nie wiem czemu ten upór maniaka, że coś z nimi nie tak, ale już naprawdę dobra.

Cytat:
to może zapytajcie, gdzie te ciuchy znajdują? zamiast się odchudzać, bo to i tak potrwa,a chodzić w czymś trzeba bo niedługo dojdziemy do tego, że dla grubszych w ogóle ubrań nie ma (mimo że twierdziłyście, że wystarczy o siebie zadbać i już grubsza osoba promienieje).
moja mama jest grubsza, nie jest otyła, ale tak około 70 waży, często chodzi ze mną na zakupy i potrafi znaleźć wiele ciuchów w swoim rozmiarze. I nie są to worki kartoflane
no i właśnie znowu wszystko zależy od punktu odniesienia, o czym jest mowa, bo w tym konkretnym wątku była już i pogadanka o tym, że Kardaszianka ma dupę jak balon i figurę kaczki. 70 kilo też inaczej wygląda na kobiecie 155 a inaczej 175, ale skupiając się na ludziach naprawdę grubych, fajne ubrania można dostać w sklepach z dużymi rozmiarówkami, tam z kolei ceny nie zachwycają.
Ale nie w tym rzecz jest, społeczeństwo wbija ludziom do głów, że grube jest okropne, co by gruby nie zrobił, i tak ładnie wyglądał nie będzie, i potem jest efekt jak u autorki wątku, zaslania ciało, wstydzi się go, a grubi ludzie często są właśnie zaniedbani, łazą w dresach itepe bo wyznają zasadę 'po co kupować/szukać czegoś fajnego skoro i tak mi nic to nie da'. a stety niestety, ciuchy, makijaż, też dużo dają, nie zrobią z xxl l-ki czy m-ki ale potrafią wydobyć jakąś atrakcyjność. pamiętam w jakim szoku byłam jak jedna moja koleżanka zaczęła się malować, od razu jej wygląd buzi skoczył, mimo, że, o zgroza, dupa nie zmalała.
Cytat:
więc po prostu wystarczy przyznać, że szczupłe = lepsze, chociażby ze względu na lepszy wybór ciuchów
jak dla mnie szczupłe jest lepsze bezdyskusyjnie, mam na myśli ciało, figurę, ale czy grubsze musi od razu z tego tytułu pomykać pod ścianami i najlepiej pod osłoną nocy? nie wydaje mi się.
Cytat:
Tak samo zaczal sie holocaust, bo jedni ludzie stwierdzili ze inni sa gorsi.
no dokładnie.
Cytat:
Czytam ten wątek i czytam, i tak sobie myślę, że dla nas, kobiet, chyba żaden temat nie jest równie atrakcyjny i eksytujący jak waga/wymiary/rozmiary, wzajemne przekonywanie o wyższości sylwetki szczupłej/chudej nad grubą lub vice versa, obrzucanie się epitetami (płaskie dechy, wieloryby, wieszaki) etc., etc. - i straszno, i śmieszno
o tym samym mówię, żadnego tematu tak się nie wałkuje, jak szczupłości grubości, chore! Co Was obchodzi, że ktoś jest gruby i się poci, czy w lecie busami to sami grubi jeżdżą i psuja Wam atmosferę ? Co Was obchodzi, że ktoś stęka wchodząc po schodach, wbiegaj szybkim krokiem i się z niego ciesz a nie przeżywaj co u kogo w ogródku.

Cytat:
grubość Ci przeszkadza - bo nie możesz się w ciuchy wcisnąć
no wyobraź sobie, że to może być konkretny powód, może Ty masz tyle kasy, że Ci to rybka, albo stroisz się na bazarkach, ale ładne porządne ciuchy kosztują i co w tym złego, gdy ktoś zamiast wybrac linię: a potyję sobie jeszcze dalej - powie sobie: przystopuję, a we własną szafę wskoczę za te 2 miesiące.

Cytat:
jeśli komuś coś nie przeszkadza - TO NIE ZWRACA NA TO UWAGI, NIE CHCE TEGO ZMIENIAĆ. Nie rozumiesz ? A TY CHCESZ SWOJĄ WAGĘ ZMIENIĆ, JESTEŚ Z NIEJ NIEZADOWOLONA, BO CHOCIAŻBY TE CIUCHY. Ale naprawdę, nikogo nie obchodzi fakt, że żakiecik przyciasny. Odchudzasz się i tyle. Albo zamierzasz.
a Ty tlumaczysz komuś, co siedzi w jego własnej głowie.
Cytat:
czyli jednak coś im nie pasi
no szkoda, że dopuszczalne jest jedynie by to było zastrzeżenie do własnego ciała a nie powrót do danego rozmiaru. Mnóstwo osób np. jak widzi, że przytyje, po ciuchach właśnie najczęsciej, to się bierze za odchudzanie, ale gdzie tam, musza spojrzeć w lustro i powiedzieć sobie, alem spaślak. Inaczej nie da rady, jak Basia czy Kasia może zacząć czuć się ciasno w spodniach i - gdyby nie to - nawet nie czuć się jak stodoła, tylko w oparciu o dziurkę w pasku powiedzieć sobie, hola panienko, dieta od jutra.

Cytat:
No ba. Ten temat "uczy" też, że:
a) ważniejsze od podobania się sobie jest podobanie się innym
b) wszystko należy robić pod opinię facetów, jeśli coś się podoba facetom, to znaczy że jest słuszne
c) jeśli masz niewielki biust/tyłek albo bardzo duży biust/tyłek + fałdę na brzuchu i jakimś cudem udało ci się wyrwać faceta to jesteś mistrzynią

Ogólnie kółeczko dowartościowywania się kosztem innych, podawaniem być może przekłamanych wymiarów i darmowego lansu, ile to się nie mierzy i nie waży (naprawdę, strasznie to wszystkich interesuje, jakie która ma wymiary, a ileż to wnosi do tematu... ) i jak to się nie wyrywa każdego spotkanego po drodze faceta - szkoda tylko, że zdjęcia niektórych autorek takich słów rozrzucone tu i tam po forum trochę kreowanemu przez nie wizerunkowi przeczą, patrząc obiektywnie i niezłośliwie.
no nareszcie coś z sensem na czym warto oko zawiesić.


Cytat:
I wlasnie tu jest najlepszy dowod, jak sie te puszyste osoby akceptuja i kochaja swoja wage. Jak zakladaja tysiac piecdziesiat watkow, o tym, czy moga byc zegzi/sa zegzi/jakie maia wymiary i ze sa zegzi, albo szturmuja takie watki i udowadniaja na sile. Jeszcze nie widzialam watku szczuplej laski gdzie by pytala, czy moze byc zegzi albo zeby szczuple mialy palaca potrzebe udowadniac ze maja X w pasie i kochajacego misia LOL. Hipokryzja kipi i sie wylewa.
czemu Ty wymagasz od kogoś, żeby się ruszył i zrobił to czy tamto, jak Tobie się nie chce ruszyć dupy na basen w którym nie tak silnie chlorują wodę. Bo Ty masz w apartamentowcu, no to gdzie będziesz latać (tak, czytałam wątek pływacki). No to lubisz pływać czy nie lubisz pływać. Retoryczne.

Cytat:
Pokaz mi watek, ktory zalozylam by zapytac sie czy jestem seksi etc.
To, ze jakas niepewna i nieakceptujaca siebie grubaska zaklada taki watek nie znaczy, ze wszystkie grubasy takie sa.
co Ty tam wiesz, bujac to my ale nie nas. Gruby nie ma prawa czuć się fajnie, no jak może, skoro taka bidna Santos jak 2 kilo złapie to jej wydolniocha spada.

Cytat:
A jesli chodzi o kochanie wagi. Z tego co zauwazylam to malo kto w pelni akceptuje swoja wage. A to, ze biodra za grube, a to biust zbyt plaski itp itd.
he he.
Nie znam ani jednej (z paroma wyjątkami ) szczupłej młodej kobiety, która by się nie złapała za swoją szczupłą talię i nie wzdychała: och, alem gruba. I drugi wariant, zawsze ''podziwiałam'' laski, które wyskakują do misiów z tekstami: misiuuu... czy wyglądam grubooo..?

Cytat:
że osoby grube są mądrzejsze i sympatyczniejsze
żeby być mądrzejszym to trzeba miec również dobrze ukrwiony mózg, otyłośc to także miażdzyca, tętnice są równiez w mózgu. Może nie każdy wie.
co do sympatyczności, no to ja już nie wiem, siedzę w tym temacie dość pobłazliwa dla ludzi grubych to muszę być gruba (zresztą coś tam już Poemadka napisała o tejże tam bliskości do 120), skoro jestem gruba, to sympatyczna, to czemu Nuova mi pisze, żem zgorzkniała, zjadliwa i w ogóle. Pogubiłam się.

---------- Dopisano o 18:15 ---------- Poprzedni post napisano o 18:14 ----------

Cytat:
dzięki, odpoczywają w tym temacie, w przerwach od fizyki odpręża mnie ta dyskusja, serio.
no jednoczesnie, i byłabyż to racja z tym chudym głupszym, wszak ino głąbusie mają wrześniowe poprawki, prawdaż. Każdy mądry człowiek to przecież od razu robi co ma zrobić.

---------- Dopisano o 18:17 ---------- Poprzedni post napisano o 18:15 ----------

Cytat:
Ale nie w tym rzecz jest, społeczeństwo wbija ludziom do głów, że grube jest okropne, co by gruby nie zrobił, i tak ładnie wyglądał nie będzie,
a no, bo na lotkowym był wczoraj temat, co myslicie o grubych na siłce, i autorka napisała, że spotkała się z komciami pobiega trochę i myśli, że schudnie.

Jak widać: nie dogodzisz.

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:17 ----------

niniejszym, ja już naprawdę dziekuję za uwagę. Jakoś tak wyszło, ale też wybawiłam się tu chwilami równie setnie jak Wiśniówa . A Santos mam nadzieję, że się na mnie za ostatnie złosliwości nie gniewasz. (Nie, nie jestem w tym poscie ironiczna).
Pa dziewczynki, pozdrawiam serdecznie.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2010-09-08 o 17:28
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-08, 17:32   #970
pomme de terre
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 117
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

odpowiedz na pytanie-w temacie watku
Tak

dla potwierdzenia: http://saksinthecity.blogspot.com/
__________________

Ciągle łudzę się, że dzięki mojej wypowiedzi tutaj niektórzy ludzie się w końcu ogarną.

pomme de terre jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-08, 17:34   #971
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

ojaa, ja naprawdę lubię takie tematy.
Tak, muszę to przyznać : uwielbiam tematy o urodzie, sylwetkach, twarzy w i bez makijażu i inne tego typu pierdoły, na wizaż w sumie też przez to zawędrowałam
niesamowicie mnie odprężają i relaksują
i dziś Top Model też sobie włączę, zobaczę jak wyżywają się na dziewczynach kompletnie nie nadających się do tej roli, a co! Taka jestem zła i niedobra zamiast o sztuce, polityce, fizyce jądrowej i efekcie cieplarnianym - ja dyskutuję o wyglądzie. Głupia jestem jak but.


Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość


no jednoczesnie, i byłabyż to racja z tym chudym głupszym, wszak ino głąbusie mają wrześniowe poprawki, prawdaż. Każdy mądry człowiek to przecież od razu robi co ma zrobić.

na uczelniach Gier i Zabaw może i wszyscy wszystko w pierwszych terminach zdają - i nawet mają stypendia. Nie neguję
__________________
sun goes down
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-09-08, 18:32   #972
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
wszyscy wszystko
a czy ja gdzieś mowię, że wszyscy to mądrzy.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-08, 18:42   #973
ViLLeMkA
Zakorzenienie
 
Avatar ViLLeMkA
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 813
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez pomme de terre Pokaż wiadomość
odpowiedz na pytanie-w temacie watku
Tak

dla potwierdzenia: http://saksinthecity.blogspot.com/
Pokazałam te zdjęcia mojemu TŻ i pytam czy seksowna. Stwierdził, że no niestety nie.
Ale obydwoje zgodziliśmy się, że jest bardzo ładna i zadbana

Co kto lubi
Ja gdybym była lesbijką to raczej też wolałabym płaski brzuch itp...
życie
__________________
nazywaj mnie Vill

ViLLeMkA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-08, 18:44   #974
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

mi się stronka nie otwiera.
zapomniała w ogóle o tym całym top model, widziałam zajawkę i to mi wyjasniło, co tak ostatnio więcej o Krupie słyszę.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-08, 18:48   #975
ViLLeMkA
Zakorzenienie
 
Avatar ViLLeMkA
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 813
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Hultaj, bo trzeba usunąć z linku ehem
__________________
nazywaj mnie Vill

ViLLeMkA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-08, 18:58   #976
Soso
Zakorzenienie
 
Avatar Soso
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 12 728
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez pomme de terre Pokaż wiadomość
odpowiedz na pytanie-w temacie watku
Tak

dla potwierdzenia: http://saksinthecity.blogspot.com/
Ta dziewczyna jest otyła,. I owszem zadbana - umalowana i dobrze ubrana, ale to nie zmienia faktu, ze jest otyła. Seksi może i jest, ale raczej fascynatów otyłości.
Soso jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-08, 20:07   #977
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

aaa

no ładna :P

w ogóle jakiś inny świat na tej stronie, dużi ludzie robią to samo co szczupli, buszują po sklepach, siedzą przy stolikach i wklejają fotki na bloga

a tak nieco bardziej serio, szczerze wątpię, że któraś z tamtych nieco pokaźniejszych osóbek ma mniej niż setunię. :P żeby nie powiedzieć, niż setunię i mendel lub ćwierć.
ale co tam, tyż liczbo. :P
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-08, 20:53   #978
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
a czy ja gdzieś mowię, że wszyscy to mądrzy.
nie, przecież doszłyśzmy do konsensusu, że szczupłe to i głupsze
to ja idę tipsy zrobić i programik włączyć.

trzymajcie się.
__________________
sun goes down
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-08, 21:04   #979
pani-jesień
Zakorzenienie
 
Avatar pani-jesień
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 429
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez pomme de terre Pokaż wiadomość
odpowiedz na pytanie-w temacie watku
Tak

dla potwierdzenia: http://saksinthecity.blogspot.com/
Dla mnie przykład mocno nietrafiony - chyba, że jako potwierdzenie, że grube nie jest sexy
__________________
Jesteś!
pani-jesień jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-09-08, 21:25   #980
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez santos Pokaż wiadomość
Jeszcze nie widzialam watku szczuplej laski gdzie by pytala, czy moze byc zegzi albo zeby szczuple mialy palaca potrzebe udowadniac ze maja X w pasie i kochajacego misia LOL.
A powiem Ci, że nie raz miałam ochotę założyć taki wątek Przez to, że przez większość życia byłam w dolnej granicy normy wagowej, albo z wyraźną niedowagą, a co za tym idzie absolutnym brakiem cycków i bioder, to się bardzo często czułam nie zegzi. Dopiero niedawno mi się zaczęło nieco tyć (kocham się "starzeć" ) i z dziką przyjemnością patrzę na swój brzuch, nieco bardziej wypełniony stanik i modlę się, żeby mi chociaż odrobinę w kuper poszło

Nie wspomnę o kupowaniu kiecek, które wiecznie tam gdzie powinien być biust i biodra, wiszą i dyndają...

Chudość też może być źródłem kompleksów.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-08, 22:09   #981
karolynka90
Zakorzenienie
 
Avatar karolynka90
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez pomme de terre Pokaż wiadomość
odpowiedz na pytanie-w temacie watku
Tak

dla potwierdzenia: http://saksinthecity.blogspot.com/
Ojej, nie..

Moim zdaniem ta pani ma dość ładną twarz, ładny makijaż, ale figura.. Nieładna, delikatnie powiedziane.
Moim zdaniem nie jest seksowna, absolutnie nie.
__________________
Welcome to Earth
https://www.youtube.com/watch?v=p_abkDLAF5Q
karolynka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-08, 22:35   #982
201803080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez pomme de terre Pokaż wiadomość
odpowiedz na pytanie-w temacie watku
Tak

dla potwierdzenia: http://saksinthecity.blogspot.com/
ładna, zadbana z uroczym uśmiechem. i myślę, że byłaby piękna i seksowna gdyby schudła
201803080934 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-08, 22:53   #983
blekitne_niebo
Zakorzenienie
 
Avatar blekitne_niebo
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 3 892
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Ja tam nie wiem, może faktycznie z innej bajki jestem, bo dla mnie ta dziewczyna z bloga jest wyjątkowo ładna Naprawdę, już dawno tak apetycznej i seksownej dziewczyny nie widziałam.
blekitne_niebo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-08, 23:04   #984
ViLLeMkA
Zakorzenienie
 
Avatar ViLLeMkA
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 9 813
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

ale ona sama pisze, że chce schudnąć niewiele, bo wg niej lepiej jej w krągłościach, ale jednak
__________________
nazywaj mnie Vill

ViLLeMkA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-08, 23:29   #985
NaOSTRO
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 148
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Witam jeśli chodzi o kobietę z blogu,uważam ,że z twarzy bardzo ładna kobieta .Figura straszna bo jest gruba otóż to - ona nie ma nadwagi 2 kg ,tylko dużo dużo więcej i mniejsza o ciało o to jak się czuje .
Większość osób tyjąc stwierdza po pewnym czasie ze jest ok nie ważne czy to nadwaga 20 - 40 kg ,uważna ,ze się toleruje i jest z tego dumna .
A JA SIĘ PYTAM!
Jak można być dumnym z tego ,że jest się chorym ?
Otyłość to choroba psychiczna .
To uzależnienie od jedzenia , spożywanie zbyt dużych ilosci kalorii- co sprawia ludziom przyjemnośc bo jest uzależniające i poprawia samopoczucie ,jak alkoholizm itd. nie nalezy tego szufladkować ,ale zabrac się za siebie ,nie ze względu na ciało - ale ze względu na zdrowie ,tacy ludzie 40-50 i koniec ,wiecej nie pożyją, serce nie jest na tyle wytrzymale zeby dźwigać takie zwały tłuszczu ,i zamiast przechwalać się ze akceptuje to ze jestem gruba ,trzeba spojrzeć na siebie -na swoje życie i na wagę realnie - wziąć się za siebie ,żeby wychować dzieci wnuczęta i pra...żeby być zdrowym!

Żadna choroba nie sprawia ,że człowiek wygląda atrakcyjnie
NaOSTRO jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-09, 00:00   #986
krolowazimy
Wtajemniczenie
 
Avatar krolowazimy
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 418
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Nie wspomnę o kupowaniu kiecek, które wiecznie tam gdzie powinien być biust i biodra, wiszą i dyndają...
A mnie opinają się na bioderach i cyckach.
I z koszulami mam problem, bo w cycku nie mogę się dopiąć i robi się nieładna dziurka, przez którą wszystko widać


Zastanawiam się dziewczyny skąd w takim temacie wzięło się aż tyle wypowiedzi? Jej, gruba może być seksi, ale nie musi. Chuda podobnie. O czym tu więcej dyskutować?
krolowazimy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-09, 02:36   #987
santos
Zakorzenienie
 
Avatar santos
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: skad wracali Litwini ?
Wiadomości: 4 631
GG do santos
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Co do " bo im sie nie chce latac na silownie, to moga nie latac" Hultaju, to plac za tych, co im sie nie chce latac do pracy, bo to meczace. Odpowiedzialnosc za wlasne cialo musi byc. "Nie chce mi sie" to nie jest zadna wymowka
Co do mojego basenu: dobra analogia. Basen mial mi pomoc a) nauczyc sie plywac motylem b) zrobic rzezbe. Nie chodze wiec motylem zajefajnie nie plywam, rzezby nie mam. I co? Nie wciskam wszystkim naookolo kitkow, ze mam SUPERRZEZBE i plywam lepiej niz Phelps. Dokladnie to robia ludzie grubi w tego typu watkach - wciskaja na sile innym, ze MUSZA koniecznie uwazac, ze grube = seksi i piekne. Moze powinnam zalozyc watek "czy nie chodzac na base, moge sie nauczyc plywac rewelacyjnie motylem?". Mniej wiecej taki mialby sens, jak powyzszy
__________________
"Thunderstorms seldom clear the air"

Santosowa rzezba ;-)

nie jestem zawodowym dietetykiem ani trenerem, to moje hobby. Chetnie udziele rad, ale korzystasz z nich na wlasna odpowiedzialnosc. Dziekuje za uwage
santos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-09-09, 06:47   #988
Silvia91
Rozeznanie
 
Avatar Silvia91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Mars
Wiadomości: 955
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Hultaj

no ale to jest Twoja opinia o wyrocznio, zostawiając ten wątek na chwilę, są w przyrodzie duże kobiety, które lubią swoje ciała i czują się seksowne. nie wiem czemu ten upór maniaka, że coś z nimi nie tak, ale już naprawdę dobra.


No o to właśnie też mi chodzi

Hultaj


Ale nie w tym rzecz jest, społeczeństwo wbija ludziom do głów, że grube jest okropne, co by gruby nie zrobił, i tak ładnie wyglądał nie będzie, i potem jest efekt jak u autorki wątku, zaslania ciało, wstydzi się go, a grubi ludzie często są właśnie zaniedbani, łazą w dresach itepe bo wyznają zasadę 'po co kupować/szukać czegoś fajnego skoro i tak mi nic to nie da'. a stety niestety, ciuchy, makijaż, też dużo dają, nie zrobią z xxl l-ki czy m-ki ale potrafią wydobyć jakąś atrakcyjność. pamiętam w jakim szoku byłam jak jedna moja koleżanka zaczęła się malować, od razu jej wygląd buzi skoczył, mimo, że, o zgroza, dupa nie zmalała.
jak dla mnie szczupłe jest lepsze bezdyskusyjnie, mam na myśli ciało, figurę, ale czy grubsze musi od razu z tego tytułu pomykać pod ścianami i najlepiej pod osłoną nocy? nie wydaje mi się.



Bardzo dobrze powiedziane.Ludzie wyśmiewają tych co mają nadwagę otyłość,i wmawiają im ,że nawet jak zrobi sobie makijaż jakoś fajnie się ubierze (czyt.zakryje mankamenty a odkryje atuty - bo każdy człowiek je ma) to i tak beznadziejnie będzie wyglądać....potem widzimy te osoby w dresach,nieumalowane,niez adbane...to może faktycznie nieseksownie wyglądać...ale jeśli ktoś ma niektóre opinie w d....(tak jak ja np ) to potrafi o siebie zadbać nie bacząc na gadki innych i może wygladać ładnie,atrakcyjnie i może się podobać (nie,nie pisze tego żeby ukazać tu swój narcyzm czy coś takiego,ale wnioskuję po zdaniach innych na mój temat )



Hultaj


o tym samym mówię, żadnego tematu tak się nie wałkuje, jak szczupłości grubości, chore! Co Was obchodzi, że ktoś jest gruby i się poci, czy w lecie busami to sami grubi jeżdżą i psuja Wam atmosferę ? Co Was obchodzi, że ktoś stęka wchodząc po schodach, wbiegaj szybkim krokiem i się z niego ciesz a nie przeżywaj co u kogo w ogródku.






__________________
You can't win this game. Follow the rules. Play the game. Be happy.

Edytowane przez Silvia91
Czas edycji: 2010-09-09 o 06:48
Silvia91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-09, 11:54   #989
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

ja tam sie głupsza jakoś nie czuję, to raz. ale nie po zyję w 21 wieku, żeby wiązać wysokość ajkju z obwodem bioder czy długością nosa, np. nie wiem też, kto rozsądny uważa, że można być dumnym z bycia grubym. Podobnie jak szczupłym zresztą, może jeszcze ktoś jest dumny z tego, że się myje, nie wnikam.

ogolnie zgadzam się z Santos i uważam, że jeśli coś ci nie pasuje to zmnieniaj. gorzej, gdy zmienić nie możesz. długosci nóg np. to z kolei jednak również nie oznacza, że polubi się coś, czego się polubić nie chce.

dla mnie bez sensu jest za to mówienie ludziom, że tylko określony ideał przynosi szćżęscie, stąd nie zgadzam się z wałkowaną opinią, że grube nie może być seksi. Mi się np. kompletnie nieseksowne wydają blondynki w czerwonych sukienkach. bezczelnie uważam, że czerwone sukienki są dla brunetek i szatynek. no i co. no i nic.
tylko, że ja wiem, że do pewnych przemyśleń trzeba dorosnąć. do tego, by mieć dystans, tak ogólnie, by wiedzieć, czym się nie przejmować. nie martwić się o kolokwium i jego wynik, humorami szefa, i tak jak w tym temacie, czy się ma 2 lub 22 kilo za dużo, czy nie. jeśli jesteś szczęsliwy, masz udany związek, rodzinę, dobre życie, (zapomniałam o pieniądzach ;-)), to czego chcieć więcej. a że nie spasujesz komuś kto postrzega rzeczywistość przez pryzmat telewizji bo masz więcej w pasie niż przeciętne 50 kilo, to już powinien być jego problem.

ja mogę tylko powiedzieć dziewczynie, która założyła ten wątek, i tak się zamartwia swoją wagą, że głupio robi. Nie, że jest głupia. Tylko wlaśnie daje sobie wejść na głowę takim różnym ludziom którzy definiują, co jest prawidłowe a ona cierpi bo sama nie umie się wziąć za siebie nie umie się dostosować. Nie musisz. Jeśli nie znajdziesz w sobie dość samozaparcia by schudnąć te kilogramy, ktore Ci wadzą - za jakiś czas, chcesz to wierz, zaakceptujesz swoje ciało takim, jakie masz. No albo bedziesz się szarpać bzdurami jak przeciętna bridżet dżons. Może wtedy uda Ci się stworzyć z kimś relację, otworzyć na seks. Teraz co najwyżej zalewasz się łzami, zajadasz problem, ale przede wszystkim , marnujesz swoje życie. ale jak mówię, do tego trzeba dorosnąć, żeby maksymalnie mieć w dupie opinie innych, albo, by przynajmniej umieć opininiantów sprowadzić do parteru jak się komuś za wysoko poszybuje cudzym kosztem. i tyle.

A wypowiadam się w tym wątku dlatego, że..- kolejny raz o tym mowie - ja mogę powiedzieć dziewczynie zdradzanej, rzuć faceta. albo olej zagadnienie i zyj z tym dalej, co kto woli. osobie z depresją, znajdź sobie konstruktywne zajęcie i przestań mendzić. komuś, kogo męczą stany lękowe, że bez kitu, to od ciebie zależy, co siedzi w twojej głowie. a choremu z zazdrości, rownież, że sam napędza te emocje i sam może przestać. Anorektyczce, że jest idiotka sprowadzając swoje życie i nad nim kontrolę do liczenia kalorii do 7ego miejsca po przecinku. Itd. Ale ludzie siedzą w swoich własnych małych główkach sami, i jedni sobie ze soba dają radę, inni nie. Z ręka na sercu te wszystkie osoby krytykujace grubaski, nie mówię o Santos, która jawi się niczym istota doskonała, silna, i wcale nie kpię, więc z ręką na sercu, która nie ma jakichś mniej lub bardziej irracjonalnych obaw, strachów. Nie przezywa głupich jakby na to spojrzeć z boku, problemów. Od zawsze ma dystans do siebie i spraw, które go otaczają i składają się na jego własne zycie. O tym mówię. Nie wszystko musi nam się podobać. Ale ludzie sobie z własnymi problemami nie potrafią radzić, za to z cudzymi - świetnie.
z dedykacją w szczególności 0:33 :
http://www.youtube.com/watch?v=ojBFOdGqALM

A tak poza tym, to prawdziwna ytęlygęcja to akurat takie coś co o sobie mówić nie potrzebuje.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2010-09-09 o 12:03
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-09-09, 13:00   #990
santos
Zakorzenienie
 
Avatar santos
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: skad wracali Litwini ?
Wiadomości: 4 631
GG do santos
Dot.: czy gruba kobieta może być sexy?

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
ja mogę tylko powiedzieć dziewczynie, która założyła ten wątek, i tak się zamartwia swoją wagą, że głupio robi. Nie, że jest głupia. Tylko wlaśnie daje sobie wejść na głowę takim różnym ludziom którzy definiują, co jest prawidłowe a ona cierpi bo sama nie umie się wziąć za siebie nie umie się dostosować. Nie musisz. Jeśli nie znajdziesz w sobie dość samozaparcia by schudnąć te kilogramy, ktore Ci wadzą - za jakiś czas, chcesz to wierz, zaakceptujesz swoje ciało takim, jakie masz. No albo bedziesz się szarpać bzdurami jak przeciętna bridżet dżons. Może wtedy uda Ci się stworzyć z kimś relację, otworzyć na seks. Teraz co najwyżej zalewasz się łzami, zajadasz problem, ale przede wszystkim , marnujesz swoje życie. ale jak mówię, do tego trzeba dorosnąć, żeby maksymalnie mieć w dupie opinie innych, albo, by przynajmniej umieć opininiantów sprowadzić do parteru jak się komuś za wysoko poszybuje cudzym kosztem. i tyle.
Ja mam na ten temat inna teorie: nie, ze daje wlazic tym ludziom na wlasna glowe. Nie, ze trzeba usilnie walczyc z kanonami piekna, oficjalnymi, medialnymi etc (ktorych ja tez nie lubie, bo superwychudzone modelki takze zdrowo nie wygladaja). Zamiast wmawiac tym ludziom, ze moga zaczac wmawiac innym, ze czarne jest biale i wdawac sie w ogole w te wojne, najlepiej radzic, zeby powiedzieli p.dole, nie robie. Mowiac krotko, zamiast starac sie wbic sobie do glowy, zem >zegzi plexi flexi< dojsc do zdrowego wniosku, ze wlasciwie bycie zegzi... no wlasnie. Po co komu bycie zegzi? To jest perfidne wlasnie, mowienie, ze ci ludzie moga byc szczesliwi ze swoja waga, piekni itd. Bo skoro maja taki problem, jak autorka, to nie sa i nie beda, to siedzi w glowie, taka prawda. Jeszcze sie nikt nie uleczyl z kompleksu na tle wagi, co widac po watku Pokaz Brzuch - ile by nie mialy w tym pasie, sa takie osoby ,ktore maja problem na tle wlasngo wygladu. Albo go maja, albo go nie maja. Natomiast mozna po prostu podejsc do tego tak: seksi nie seksi, interesuje mnie to jak snieg na marsie. Czyli wcale. Mam inne cele zyciowe niz bycie pachnaca fiolkami i >zegzi<. Czy to nie jest zdrowsze?
I tak szczerze powiedziawszy, wszystkie kobiety >puszyste< jakie znam i jakie sa szczesliwe ze swoja waga, nie sa szczesliwe, bo staja przed lustrem umalowane, ubrane, ufryzowane odpicowane i mowia sobie (sszczerze tak myslac) >ale jestem zaje.pikna i zegzi< tylko .... no w ogole nie staja przed tym lustrem i nie rozstrzasaja tego pseudo-problemu.
__________________
"Thunderstorms seldom clear the air"

Santosowa rzezba ;-)

nie jestem zawodowym dietetykiem ani trenerem, to moje hobby. Chetnie udziele rad, ale korzystasz z nich na wlasna odpowiedzialnosc. Dziekuje za uwage
santos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-08-17 23:38:43


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:15.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.