Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II

[Ylaa]

Jak widzę znalazłam idealny wątek !!!! Tylko nie wiem, kiedy nadrobię przeczytanie poprzedniej części <myśli>... A będę musiała, bo im bardziej staram się oszczędzać, tym więcej wydaję... A już czas, troszeczkę odłożyć pieniążków na koncie i nie mieć zawsze zera pod koniec miesiąca... ;(

[dodaja]

Witam się przy wschodzie słońca przy porannej kawce

Postanowiłam dziś wstać wcześniej, żeby skończyć zlecenie przed 17, ale nie wiem czy mi się uda

Wczoraj jedliśmy późne śniadanko, a na obiad wyszła kawa z pysznym ciachem i jakoś nic nie ugotowałam. Dziś zrobie schabik, a jutro ugotuję żurek śląski i będę miała na dwa dni

Zostało mi sporo masełka czosnkowego, to zostawię na sobotę, bo ma przyjść Tż brat z żoną do mnie na urodzinki. Niestety wszyscy razem byśmy się nie pomieścili, a szkoda, bo jedzenia sporo zostało

Pocztam, wypiję kawkę i mam nadzieję, że będę miała duuuże natchnienie

Aaa przypomniało mi się. Ja kupuje jeszcze w biedronie tampony, bo uważam, że bardzo się opłaca i jakościowo mi bardzo pasują 32 sztuki-5,99

[Nadia5]

Napisane przez dodaja

Witam się przy wschodzie słońca przy porannej kawce

Aaa przypomniało mi się. Ja kupuje jeszcze w biedronie tampony, bo uważam, że bardzo się opłaca i jakościowo mi bardzo pasują 32 sztuki-5,99

Witam

Zrobiłam kawe i brakło mi mleka zaraz trzeba się wybrać do Biedry, jeszcze jakieś pieczywo bo pustki. Tez kupuje tampony w biedronce i sobie chwale

Miłego dnia u Was też tak zimno ? Brrr

[dodaja]

Nadia o 6 jak wstałam to na termometrze, na siódmym piętrze miałam 10 stopni, ale na dole z pewnością pokazałoby mniej

Ja jutro ide do biedronki między innymi po oliwe z oliwek, bo zawsze sobie żałuje, a tych zwykłych oleji to nienawidze!

[Nadia5]

Napisane przez dodaja

Nadia o 6 jak wstałam to na termometrze, na siódmym piętrze miałam 10 stopni, ale na dole z pewnością pokazałoby mniej

Ja jutro ide do biedronki między innymi po oliwe z oliwek, bo zawsze sobie żałuje, a tych zwykłych oleji to nienawidze!

ja zawsze kupowałam taka oliwe w zielonej puszcze. Ostatnio będac w Biedronce kupiłam tą w butelce za 9 zł z groszami. Nie wiem, bo na op pisze że można używac również do smażenia, a jak wleję ją na patelnie to tak dziwnie śmierdzi czy to normalne ?

[dodaja]

Napisane przez Nadia5

ja zawsze kupowałam taka oliwe w zielonej puszcze. Ostatnio będac w Biedronce kupiłam tą w butelce za 9 zł z groszami. Nie wiem, bo na op pisze że można używac również do smażenia, a jak wleję ją na patelnie to tak dziwnie śmierdzi czy to normalne ?

Nie mam pojęcia, bo ja miałam oliwę raz i to do innego celu, także ja nie pomogę. Ale dziewczyny jak przyjdą to pewnie odpowiedzą

[effie22]

Hello wstałam cała połamana. Ciemno i zimno brrr Co do oliwy z oliwek to nie miałam, ale zawsze chciałam sobie kupic do sałatek, tylko żal kasy mi było. Miałam dzisiaj iść z małym do banku, do rzeźnika i nic z tego bo leje:/ Musi mi jutro tż samochód zostawić żebym mogła pozałatwiać wszystkie sprawy.

No i wczoraj pojechałam sama do teściowej bo tż miał być w pracy do 16, a wrócił o 21 Nie chciałam mojego ostatniego wakacyjnego weekendu spędzić sama w domu, więc spakowałam małego i pojechaliśmy do teściów. A tam już był brat tż-ta z żoną i malutką córeczką. Zrobiłam teściowej henne, wypiłam kawe i pojechałam do domu bo mały juz o 19 był marudny

[talkative2]

Napisane przez Nadia5

ja zawsze kupowałam taka oliwe w zielonej puszcze. Ostatnio będac w Biedronce kupiłam tą w butelce za 9 zł z groszami. Nie wiem, bo na op pisze że można używac również do smażenia, a jak wleję ją na patelnie to tak dziwnie śmierdzi czy to normalne ?

Dzień dobry
Też ostatnio kupiłam te oliwe w biedronce. I też nie pasuje mi jej zapach... Nie wiem o co chodzi
A co do pogody, na którą tak narzekacie , to mnie się nawet trochę stęskniło za jesienią Nie lubię lata

[aaby]

Napisane przez Nadia5

ja zawsze kupowałam taka oliwe w zielonej puszcze. Ostatnio będac w Biedronce kupiłam tą w butelce za 9 zł z groszami. Nie wiem, bo na op pisze że można używac również do smażenia, a jak wleję ją na patelnie to tak dziwnie śmierdzi czy to normalne ?

Ja mam oliwę co prawda nie z B., ale też nie jakąś luksusową za 30zł. I też niestety na patelni śmierdzi. TŻ mówi, że to normalne, a mnie to tak razi


Dzień dobry Dziewczyny!
Ja już w pracy Wstałam dziś jakaś taka połamana. Tzn. w karku i plecach jestem połamana (pewnie mi TŻ poduszki podmienił ), a w tyłku i udach mam zakwasy - nie będę głośno mówiła, po czym

Ależ mi się nic nie chce...

[marcia45]

Zaraz nadrobie co naprodukowalyscie, ale najpierw musze sie pochwalic, bo radosc mnie rozpiera.

Wczoraj podczas naszej kazimierskiej wyprawy TZ mi sie oswiadczyl Nosze sliczny brylancik na paluszku i jestem przeszczesliwa narzeczona

Z tego powodu nadszarpnelismy wczoraj troche budzetu, ale dzien byl niezapomniany I od dzis wracamy do oszczedzania, bo zaliczki na wesele trzeba bedzie zaplacic, co uszczupli nasze obecne oszczednosci.

Bede zona!!!!!!! I to jakiego faceta:P

[Nadia5]

Napisane przez talkative2

Dzień dobry
Też ostatnio kupiłam te oliwe w biedronce. I też nie pasuje mi jej zapach... Nie wiem o co chodzi
A co do pogody, na którą tak narzekacie , to mnie się nawet trochę stęskniło za jesienią Nie lubię lata

ja lubię jesień, kocham tą złotą polską ale...potrzebuje czasu coby się przestawić na inne temperatury

Napisane przez aaby

Ja mam oliwę co prawda nie z B., ale też nie jakąś luksusową za 30zł. I też niestety na patelni śmierdzi. TŻ mówi, że to normalne, a mnie to tak razi


Dzień dobry Dziewczyny!
Ja już w pracy Wstałam dziś jakaś taka połamana. Tzn. w karku i plecach jestem połamana (pewnie mi TŻ poduszki podmienił ), a w tyłku i udach mam zakwasy - nie będę głośno mówiła, po czym

Ależ mi się nic nie chce...

To teraz powinnaś się domagać masażu na dokładkę

Taki jakiś chemiczny ten zapach blee, muszę wrócić do mojej sprawdzonej tylko jestem ciekawa ile już sobie za nią liczą (jedna z tych tańszych, ale wiadomo wszystko drożeje)

Wiecie co ? w środe wybieramy się na duże zakupy, zapas mięsa do zamrażalki na cały miesiąc i w ramach robienia miejsca odmroziłam przez noc ciasto weselna, i mówię do TŻa nie ma to jak jeść ciasto weselne z czerwca we wrześniuOstała nam się jedna paczka, do kawy jak znalazł nawet niespodzewani goście mi nie straszni teraz

---------- Dopisano o 08:21 ---------- Poprzedni post napisano o 08:19 ----------

Napisane przez marcia45

Zaraz nadrobie co naprodukowalyscie, ale najpierw musze sie pochwalic, bo radosc mnie rozpiera.

Wczoraj podczas naszej kazimierskiej wyprawy TZ mi sie oswiadczyl Nosze sliczny brylancik na paluszku i jestem przeszczesliwa narzeczona

Z tego powodu nadszarpnelismy wczoraj troche budzetu, ale dzien byl niezapomniany I od dzis wracamy do oszczedzania, bo zaliczki na wesele trzeba bedzie zaplacic, co uszczupli nasze obecne oszczednosci.

Bede zona!!!!!!! I to jakiego faceta:P

Gratuluję kochana

[dodaja]

Napisane przez marcia45

Zaraz nadrobie co naprodukowalyscie, ale najpierw musze sie pochwalic, bo radosc mnie rozpiera.

Wczoraj podczas naszej kazimierskiej wyprawy TZ mi sie oswiadczyl Nosze sliczny brylancik na paluszku i jestem przeszczesliwa narzeczona

Z tego powodu nadszarpnelismy wczoraj troche budzetu, ale dzien byl niezapomniany I od dzis wracamy do oszczedzania, bo zaliczki na wesele trzeba bedzie zaplacic, co uszczupli nasze obecne oszczednosci.

Bede zona!!!!!!! I to jakiego faceta:P

Gratuluje!!

To już ślub planujecie, dzień po zaręczynach?

[ijaa]

Dzień dobry

Napisane przez dodaja

Witam się przy wschodzie słońca przy porannej kawce

Postanowiłam dziś wstać wcześniej, żeby skończyć zlecenie przed 17, ale nie wiem czy mi się uda

Wczoraj jedliśmy późne śniadanko, a na obiad wyszła kawa z pysznym ciachem i jakoś nic nie ugotowałam. Dziś zrobie schabik, a jutro ugotuję żurek śląski i będę miała na dwa dni

Zostało mi sporo masełka czosnkowego, to zostawię na sobotę, bo ma przyjść Tż brat z żoną do mnie na urodzinki. Niestety wszyscy razem byśmy się nie pomieścili, a szkoda, bo jedzenia sporo zostało

Pocztam, wypiję kawkę i mam nadzieję, że będę miała duuuże natchnienie

Aaa przypomniało mi się. Ja kupuje jeszcze w biedronie tampony, bo uważam, że bardzo się opłaca i jakościowo mi bardzo pasują 32 sztuki-5,99

Oooo muszę je wypróbwać. Do tej pory Rossmanowskich używałam.

Napisane przez dodaja

Nadia o 6 jak wstałam to na termometrze, na siódmym piętrze miałam 10 stopni, ale na dole z pewnością pokazałoby mniej

Ja jutro ide do biedronki między innymi po oliwe z oliwek, bo zawsze sobie żałuje, a tych zwykłych oleji to nienawidze!

U mnie o 6:30 na drugim piętrze było 9 Zdębiałam jak to zobaczyłam.

Napisane przez aaby

Ja mam oliwę co prawda nie z B., ale też nie jakąś luksusową za 30zł. I też niestety na patelni śmierdzi. TŻ mówi, że to normalne, a mnie to tak razi


Dzień dobry Dziewczyny!
Ja już w pracy Wstałam dziś jakaś taka połamana. Tzn. w karku i plecach jestem połamana (pewnie mi TŻ poduszki podmienił ), a w tyłku i udach mam zakwasy - nie będę głośno mówiła, po czym

Ależ mi się nic nie chce...

Hehe, dobre połamanie

Napisane przez marcia45

Zaraz nadrobie co naprodukowalyscie, ale najpierw musze sie pochwalic, bo radosc mnie rozpiera.

Wczoraj podczas naszej kazimierskiej wyprawy TZ mi sie oswiadczyl Nosze sliczny brylancik na paluszku i jestem przeszczesliwa narzeczona

Z tego powodu nadszarpnelismy wczoraj troche budzetu, ale dzien byl niezapomniany I od dzis wracamy do oszczedzania, bo zaliczki na wesele trzeba bedzie zaplacic, co uszczupli nasze obecne oszczednosci.

Bede zona!!!!!!! I to jakiego faceta:P

Oooooo jak cudnie. Gratuluję ogromnie

[aaby]

Napisane przez marcia45

Zaraz nadrobie co naprodukowalyscie, ale najpierw musze sie pochwalic, bo radosc mnie rozpiera.

Wczoraj podczas naszej kazimierskiej wyprawy TZ mi sie oswiadczyl Nosze sliczny brylancik na paluszku i jestem przeszczesliwa narzeczona

Z tego powodu nadszarpnelismy wczoraj troche budzetu, ale dzien byl niezapomniany I od dzis wracamy do oszczedzania, bo zaliczki na wesele trzeba bedzie zaplacic, co uszczupli nasze obecne oszczednosci.

Bede zona!!!!!!! I to jakiego faceta:P

Gratulacje!!
Wiem, jaka to radość - ja jestem zapierścionkowana od czerwca
A już nawet chciałam pytać, jak tam weekend, bo jak napisałaś, że pierścionek już gdzieś jest w domku, i że jedziecie na weekend, to byłam na 95% pewna, że z Kazimierza wrócicie jako narzeczeństwo

Opowiadaj! I pierścionkiem się pochwal

A ślub... Pewnie już macie kupę pomysłów, i pewnie część z nich wpadła zanim jeszcze miałaś pierścionek na palcu Myślicie o jakiejś konkretnej dacie?

[effie22]

Napisane przez marcia45

Zaraz nadrobie co naprodukowalyscie, ale najpierw musze sie pochwalic, bo radosc mnie rozpiera.

Wczoraj podczas naszej kazimierskiej wyprawy TZ mi sie oswiadczyl Nosze sliczny brylancik na paluszku i jestem przeszczesliwa narzeczona

Z tego powodu nadszarpnelismy wczoraj troche budzetu, ale dzien byl niezapomniany I od dzis wracamy do oszczedzania, bo zaliczki na wesele trzeba bedzie zaplacic, co uszczupli nasze obecne oszczednosci.

Bede zona!!!!!!! I to jakiego faceta:P

Gratuluje i troche ci zazdroszczę bo ja chyba sie pierścionka nie doczekam, a czekam od 4 lat Mojej koleżance mąż oświadczył sie dwa tygodnie przed ich ślubem Była w ciąży więc szybko był kredyt i planowany ślub, a ona mu powiedziała, że chce pierścionek zaręczynowy. No to jej dał 2 tyg przed ślubem, a masz babo placek

Jak mój tż coś wspomina o naszym ślubie i juz cos tam planuje to ja zawsze mówie do niego: jaki ślub?? czy mi sie ktoś oświadczył?? Ale on się wtedy wkurza

[dodaja]

Napisane przez effie22

Gratuluje i troche ci zazdroszczę bo ja chyba sie pierścionka nie doczekam, a czekam od 4 lat Mojej koleżance mąż oświadczył sie dwa tygodnie przed ich ślubem Była w ciąży więc szybko był kredyt i planowany ślub, a ona mu powiedziała, że chce pierścionek zaręczynowy. No to jej dał 2 tyg przed ślubem, a masz babo placek

Jak mój tż coś wspomina o naszym ślubie i juz cos tam planuje to ja zawsze mówie do niego: jaki ślub?? czy mi sie ktoś oświadczył?? Ale on się wtedy wkurza

Ty 4 lata, a ja 6

Ale ja chce żeby tż był gotowy i pewny, dlatego jestem cierpliwa, choć czasem nie wytrzymuje i go podpytuje czy zamierza mi się kiedyś tam oświadczyć

[alazkrainy]

Napisane przez marcia45

Zaraz nadrobie co naprodukowalyscie, ale najpierw musze sie pochwalic, bo radosc mnie rozpiera.

Wczoraj podczas naszej kazimierskiej wyprawy TZ mi sie oswiadczyl Nosze sliczny brylancik na paluszku i jestem przeszczesliwa narzeczona

Z tego powodu nadszarpnelismy wczoraj troche budzetu, ale dzien byl niezapomniany I od dzis wracamy do oszczedzania, bo zaliczki na wesele trzeba bedzie zaplacic, co uszczupli nasze obecne oszczednosci.

Bede zona!!!!!!! I to jakiego faceta:P

Gratulacje. Weekend musiał być cudowny.

[Nadia5]

Napisane przez dodaja

Gratuluje!!

To już ślub planujecie, dzień po zaręczynach?

My miesiąc po zaręczynach mieliśmy ślub cywilny rok później kościelny
A zaręczyny były po równym roku znajomości i bycia razem

[aaby]

Napisane przez effie22

Gratuluje i troche ci zazdroszczę bo ja chyba sie pierścionka nie doczekam, a czekam od 4 lat Mojej koleżance mąż oświadczył sie dwa tygodnie przed ich ślubem Była w ciąży więc szybko był kredyt i planowany ślub, a ona mu powiedziała, że chce pierścionek zaręczynowy. No to jej dał 2 tyg przed ślubem, a masz babo placek

Jak mój tż coś wspomina o naszym ślubie i juz cos tam planuje to ja zawsze mówie do niego: jaki ślub?? czy mi sie ktoś oświadczył?? Ale on się wtedy wkurza

Ja też czekałam. Mieliśmy już nawet umowy podpisane na salę, foto, video... A po pierścionku ani śladu. Ale wiem, że TŻ bardzo chciał mi go dać i jednocześnie chciał, żeby był wyjątkowy i wyszukany spośród wielu... Nie miał pieniążków, zbierał, zbierał, aż w czerwcu się doczekałam Kochany jest!
Zawsze jak ktoś nas pytał "Kiedy ślub?", to odpowiadałam żartem "A widzisz na moim palcu jakieś brylanty?" No to teraz już mogę otwarcie odpowiadać, że za rok

---------- Dopisano o 08:35 ---------- Poprzedni post napisano o 08:35 ----------

Napisane przez dodaja

Ty 4 lata, a ja 6

Ale ja chce żeby tż był gotowy i pewny, dlatego jestem cierpliwa, choć czasem nie wytrzymuje i go podpytuje czy zamierza mi się kiedyś tam oświadczyć

Ja dostałam w piątą rocznicę

[Nadia5]

Napisane przez aaby

Ja też czekałam. Mieliśmy już nawet umowy podpisane na salę, foto, video... A po pierścionku ani śladu. Ale wiem, że TŻ bardzo chciał mi go dać i jednocześnie chciał, żeby był wyjątkowy i wyszukany spośród wielu... Nie miał pieniążków, zbierał, zbierał, aż w czerwcu się doczekałam Kochany jest!
Zawsze jak ktoś nas pytał "Kiedy ślub?", to odpowiadałam żartem "A widzisz na moim palcu jakieś brylanty?" No to teraz już mogę otwarcie odpowiadać, że za rok

---------- Dopisano o 08:35 ---------- Poprzedni post napisano o 08:35 ----------


Ja dostałam w piątą rocznicę

Tak samo moja koleżanka odpowiadała, a teraz są prawie rok po ślubie a zaręczynowego nie ma

[dodaja]

Napisane przez Nadia5

My miesiąc po zaręczynach mieliśmy ślub cywilny rok później kościelny
A zaręczyny były po równym roku znajomości i bycia razem

O widzisz jak szybko poszło wszystko

Moja sis zaręczyła się po dwóch tygodniach

Napisane przez aaby

Ja też czekałam. Mieliśmy już nawet umowy podpisane na salę, foto, video... A po pierścionku ani śladu. Ale wiem, że TŻ bardzo chciał mi go dać i jednocześnie chciał, żeby był wyjątkowy i wyszukany spośród wielu... Nie miał pieniążków, zbierał, zbierał, aż w czerwcu się doczekałam Kochany jest!
Zawsze jak ktoś nas pytał "Kiedy ślub?", to odpowiadałam żartem "A widzisz na moim palcu jakieś brylanty?" No to teraz już mogę otwarcie odpowiadać, że za rok

---------- Dopisano o 08:35 ---------- Poprzedni post napisano o 08:35 ----------


Ja dostałam w piątą rocznicę

Cudnie musiało być Ja czekam na swój dzień i pewnie się doczekam

[Nadia5]

Napisane przez dodaja

O widzisz jak szybko poszło wszystko

Moja sis zaręczyła się po dwóch tygodniach



Cudnie musiało być Ja czekam na swój dzień i pewnie się doczekam

No pewnie na każdą przyjdzie czas, najważniejsze że jest uczucie a wszytsko przychodzi z czasem

Grr....przyszli panowie z młotami, zaraaz będą wiercić na klatce grrr

[dodaja]

Napisane przez Nadia5

No pewnie na każdą przyjdzie czas, najważniejsze że jest uczucie a wszytsko przychodzi z czasem

Grr....przyszli panowie z młotami, zaraaz będą wiercić na klatce grrr
a TŻ nie zostawił mi stoperów

U mnie też wiercą i już mam dość

Siedze w dresie i bluzie i mi zimno Szaro buro i ponuro

Właśnie mi się jeszcze przypomniało, bo idę robić sobie herbatkę
W Biedronie kupuje jeszcze herbaty, zieloną z cytryną, czerwoną pu-erh i te na spalani, oczyszczanie też są smaczne i cenowo fajnie wychodzą, bo jest ich więcej niż w standardowych pudełeczkach

[magda2109]

Dzień dobry

Muszę się pochwalić, że leczo wyszło mi pyszne - opinia TŻ-a, bo ja jeszcze nie jadłam, dziś na obiadek zjem.

No i TŻ wyjechał wczoraj i zostawił mnie na tydzień... Ale może dobrze nam to zrobi...

Marta GRATULACJE! Ja się raczej nie doczekam żadnych zaręczyn...

Aha, Ijaa, Tobie również gratuluję zdania egzaminu na prawo jazdy!

[effie22]

Napisane przez dodaja

Ty 4 lata, a ja 6

Ale ja chce żeby tż był gotowy i pewny, dlatego jestem cierpliwa, choć czasem nie wytrzymuje i go podpytuje czy zamierza mi się kiedyś tam oświadczyć

Ja jak mam zły dzień to mu mówie, że jak ty się nie chcesz ze mną ożenić to sie znajdzie taki co będzie chciał. Wiem, że jestem wredna ale czekać do 40 za oświadczynami mi się nie chce tym bardziej, że mamy dziecko.

[dodaja]

Napisane przez effie22

Ja jak mam zły dzień to mu mówie, że jak ty się nie chcesz ze mną ożenić to sie znajdzie taki co będzie chciał. Wiem, że jestem wredna ale czekać do 40 za oświadczynami mi się nie chce tym bardziej, że mamy dziecko.

No tak u Was jest inna sytuacja, bo jest bobas. Ale i Ty z pewnością się doczekasz

[alazkrainy]

Jak dla mnie to pierścionek ma tylko wartość symboliczną, przecież on nic nie zmienia w relacjach damsko męskich. I jedynie może oznaka dla otoczenia o to jego kobieta. Bo jeżeli naprawdę para chce być razem to i tak będzie, z pierścionkiem czy też bez.

[lili1987]

Napisane przez effie22

Hello wstałam cała połamana. Ciemno i zimno brrr Co do oliwy z oliwek to nie miałam, ale zawsze chciałam sobie kupic do sałatek, tylko żal kasy mi było. Miałam dzisiaj iść z małym do banku, do rzeźnika i nic z tego bo leje:/ Musi mi jutro tż samochód zostawić żebym mogła pozałatwiać wszystkie sprawy.

effie, a ty też z Poznania jesteś, czy gdzieś z odleglejszej wlkp ?
ja też oliwę z oliwek ciągle kupuję i kupić nie mogę, bo też mi szkoda kasy

w ogóle to muszę schudnąć. wczoraj usłyszałam, że mi się utyło jak to usłyszę od kogoś to dopiero to do mnie dociera spytałam Tż'a czy rzeczywiście, a on mówi, że nie, ale nie chciał mnie urazić

tu też pochmurno, piję kawę

---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------

Napisane przez effie22

No i wczoraj pojechałam sama do teściowej bo tż miał być w pracy do 16, a wrócił o 21 Nie chciałam mojego ostatniego wakacyjnego weekendu spędzić sama w domu, więc spakowałam małego i pojechaliśmy do teściów. A tam już był brat tż-ta z żoną i malutką córeczką. Zrobiłam teściowej henne, wypiłam kawe i pojechałam do domu bo mały juz o 19 był marudny

widzę, że masz w porządku teściową jak tak do niej jeździsz
moi teściowie są tak toksyczni, że od nich uciekam

w ogóle to dziś lub jutro kasa muszę tyle rzeczy kupić strach pomyśleć proszek, mleka na zapas dla małej, pieluchy, WSZYSTKO do jedzenia, bo mam końcówkę z 200 zł pójdzie

[effie22]

Napisane przez alazkrainy

Jak dla mnie to pierścionek ma tylko wartość symboliczną, przecież on nic nie zmienia w relacjach damsko męskich. I jedynie może oznaka dla otoczenia o to jego kobieta. Bo jeżeli naprawdę para chce być razem to i tak będzie, z pierścionkiem czy też bez.

No tak masz racje bo gdyby mi chodziło tylko o pierścionek to po tylu latach juz dawno bym musiała tz zostawić. Bardziej chodzi o samo znaczenie zaręczyn czyli, że on chcę bym była jego żoną i chce spędzić ze mną życie

---------- Dopisano o 09:24 ---------- Poprzedni post napisano o 09:18 ----------

Napisane przez lili1987

effie, a ty też z Poznania jesteś, czy gdzieś z odleglejszej wlkp ?
ja też oliwę z oliwek ciągle kupuję i kupić nie mogę, bo też mi szkoda kasy

w ogóle to muszę schudnąć. wczoraj usłyszałam, że mi się utyło jak to usłyszę od kogoś to dopiero to do mnie dociera spytałam Tż'a czy rzeczywiście, a on mówi, że nie, ale nie chciał mnie urazić

tu też pochmurno, piję kawę

---------- Dopisano o 09:17 ---------- Poprzedni post napisano o 09:13 ----------


widzę, że masz w porządku teściową jak tak do niej jeździsz
moi teściowie są tak toksyczni, że od nich uciekam

w ogóle to dziś lub jutro kasa muszę tyle rzeczy kupić strach pomyśleć proszek, mleka na zapas dla małej, pieluchy, WSZYSTKO do jedzenia, bo mam końcówkę z 200 zł pójdzie

Mieszkam 40 km od poznania, ale dojeżdżam tam do szkoły co drugi weekend. Ja od piątku mam 2 kg mniej ale to za mało jak dla mnie. Z 10 kg bym chciała zgubić. Kiedyś byłam taka chudziutka, ale ciąża zrobiła swoje. Tzn teraz mam taka wagę jak przed ciążą, ale dla mnie i tak za dużo.

Wiem co to jest mleko i pieluchy, ja na szczęście tego już nie mam. Mały robi na nocnik, a mleka od 3 miesięcy nie chce tknąć. Ani w proszku, ani normalnego:/ Ale je dużo jogurtów, masła więc chyba nie będzie miał niedoborów. no i je już normalne obiady, a twoja mała chyba jeszcze słoiczki??

[dodaja]

Napisane przez alazkrainy

Jak dla mnie to pierścionek ma tylko wartość symboliczną, przecież on nic nie zmienia w relacjach damsko męskich. I jedynie może oznaka dla otoczenia o to jego kobieta. Bo jeżeli naprawdę para chce być razem to i tak będzie, z pierścionkiem czy też bez.

Z pewnością jest to symbol, tradycja. Jednak jak dla mnie to nie jest informacja dla otoczenia, tylko dla mnie, że chce spędzić ze mną resztę życia. Dla jednych dziewczyn nie ma to znaczenia, a dla innych jest to sprawa priorytetowa