Naszym Szkrabom różki urosły...a my marzymy: aby do wiosny - Mamusie VII/VIII. 2009

[Miramej]

Napisane przez sylka79

Myślisz,że to może mieć związek z zabraniem smoka?
Kubuś dalej się o niego dopomina?
Zauważyłam,że Bartosz potrafi czasem przez sen szukać rączką smoczka
(...)
Bartoś już dzisiaj rano,tylko raz zakaszlał,tylko to charczenie,mniejsze,ale jednak jeszcze jest.

, nie wiem , różnie, dziś nie pytał, wczoraj też nie.
Kuba w nocy czasami brał sobie smoczek, o ile ten leżał na swoim miejscu.

Mam nadzieję, że u Was przejdzie , bo u nas zaczęło się właśnie po chorobie

Napisane przez Karolinak82

Zu w dzień super zasypia, dwie minutki i zamyka oczka...ale wieczorem troszkę gorzej bez smoka...ok 40 min jej schodzi...ale nie domaga się, więc może już zapomniała...ale w nocy jak się przebudzi to popłakuje, brakuje jej...jednak całe życie ze smoczkiem spędziła

A sama zasypia, czy też na rękach? W żłobku chyba od dawna nie zasypiała ze smoczkiem, czy mi się pomyliło?

Napisane przez mariolasl

Milej niedzieli

My od wczoraj bez smoka. Ucielam koncowke i oczywiscie A nie chce takiego smoka. Wczorajsze popoludniowe zasypianie trwalo 40 minut, rzucal smokiem, poplakiwal, pokazywal mi i zalil sie po swojemu, ale w koncu zasnal. Wieczorem zasnal w 20 minut, ale poplakiwal mniej. Oczywiscie nie ma mowy o samodzielnym zasypianiu. Za to w nocy obudzi sie o 4 glodny, dostal mleko i szalal ponad godzine. Tzn nie plakal, ale nie zamierzal spac, budzil meza i mowil "papa papa chodz", pewnie mial nadzieje na bajki. W koncu udalo mi sie go spacyfikowac i spalismy do 8.10 w naszym lozku
Dzis tez nawet nie spojrzy na tego zepsutego smoczka, tylko sprawdzal dwa razy, czy dalej jest dziura

Wlasnie zjadl i maz poszedl polozyc go spac, ciekawe, jak to bedzie tym razem

[Karolinak82]

Napisane przez Miramej

A sama zasypia, czy też na rękach? W żłobku chyba od dawna nie zasypiała ze smoczkiem, czy mi się pomyliło?

W dzień przytula się do mnie i zasypia Wieczorem w łóżeczku


A Ty co się ze mnie śmiejesz?

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------

Joluś jeszcze miałam dopisać...w żłobku ma smoczek w razie "W" ale zasypia bez...muszę jutro zabrać żeby nie kusił

[Miramej]

Napisane przez Karolinak82

W dzień przytula się do mnie i zasypia Wieczorem w łóżeczku


A Ty co się ze mnie śmiejesz?

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:56 ----------

Joluś jeszcze miałam dopisać...w żłobku ma smoczek w razie "W" ale zasypia bez...muszę jutro zabrać żeby nie kusił

No proszę, to macie dwa w jednym - brak smoczka i samodzielne zasypianie

Bo siedzisz i wymyślasz

Ale mnie chodzi o ten czas, zanim odsmoczkowałaś - nie pisałaś kiedyś, że w żłobku nie potrzebuje smoczka do zasypiania?

[mariolasl]

Dziękuję za gratki

No i Antonio nie spał dzisiaj wcale , bo bez smoczka.
U nas +12 znowu i piękne słońce.
Chłopcy jeździli autkiem na podwórku, a raczej mały chłopiec, a teraz poszli na spacer do parku. Mam chwilę spokoju, więc poczytam sobie niedzielnego Times'a.

[Miramej]

Napisane przez mariolasl

Dziękuję za gratki

No i Antonio nie spał dzisiaj wcale , bo bez smoczka.
U nas +12 znowu i piękne słońce.
Chłopcy jeździli autkiem na podwórku, a raczej mały chłopiec, a teraz poszli na spacer do parku. Mam chwilę spokoju, więc poczytam sobie niedzielnego Times'a.

Mariolu, jeśli mogę Ci coś poradzić, to na początku róbcie wszystko, żeby Antonio jednak zasnął (przy Tobie na łóżku itp.), bo właśnie dużo dziewczyn pisało, że po odstawieniu smoczka ich dzieci przestały sypiać w dzień, zresztą pewnie czytałaś. Chyba, że nie jest to dla Ciebie takie ważne.

[sylka79]

Napisane przez Karolinak82

to samo co w linku, ale nie wiem skąd im się to NAN wzięło

To Nan chyba z tego,że Nestle produkuje tylko mleko Nan,a to jest następne czyli Nestle Nan Junior tak dumam

Napisane przez mariolasl

Milej niedzieli

My od wczoraj bez smoka. Ucielam koncowke i oczywiscie A nie chce takiego smoka. Wczorajsze popoludniowe zasypianie trwalo 40 minut, rzucal smokiem, poplakiwal, pokazywal mi i zalil sie po swojemu, ale w koncu zasnal. Wieczorem zasnal w 20 minut, ale poplakiwal mniej. Oczywiscie nie ma mowy o samodzielnym zasypianiu. Za to w nocy obudzi sie o 4 glodny, dostal mleko i szalal ponad godzine. Tzn nie plakal, ale nie zamierzal spac, budzil meza i mowil "papa papa chodz", pewnie mial nadzieje na bajki. W koncu udalo mi sie go spacyfikowac i spalismy do 8.10 w naszym lozku
Dzis tez nawet nie spojrzy na tego zepsutego smoczka, tylko sprawdzal dwa razy, czy dalej jest dziura

dla Ciebie i Antosia,trzymam żeby się Wam udało

Napisane przez Karolinak82

Dziewczyny a myślałyście już o prezencie na dzień Babci i dzień Dziadka?

Ja jeszcze nieale trzeba coś pomysleć

Napisane przez czekoladka21

w markecie spoko bo siedzi w wozku sklepowym ale CH to juz odpada teraz z Werka

To się ciesz,że jeszcze w wózku chce siedzieć

Napisane przez Miramej

, nie wiem , różnie, dziś nie pytał, wczoraj też nie.
Kuba w nocy czasami brał sobie smoczek, o ile ten leżał na swoim miejscu.

Mam nadzieję, że u Was przejdzie , bo u nas zaczęło się właśnie po chorobie

Zapomni,tylko na wszystko potrzeba czasu

Bartosz,szuka właśnie rączką na śpiąco,szuka,szuka,aż znajduje-nie zawsze,ale parę razy widziałam

dlatego się martwię,bo Wiem jak było u Was ale mam nadzieję,że przejdzie i u nas,i u Was


Mało było tego spania dzisiaj 20min a jeszcze Bartosz tak wojował,że wycedził ząbkami,pół godziny płakał i nie mogłam go uspokoićTeraz już taki rozjuszony,że wszystko jest na nie i wszystko jest be

[Karolinak82]

Napisane przez Miramej

No proszę, to macie dwa w jednym - brak smoczka i samodzielne zasypianie

Bo siedzisz i wymyślasz

Ale mnie chodzi o ten czas, zanim odsmoczkowałaś - nie pisałaś kiedyś, że w żłobku nie potrzebuje smoczka do zasypiania?

Wczoraj to nawet Babcia usypiała...bo stwierdziłyśmy że zawsze tylko ja usypiam i będzie problem jak będę chciała wyjść...ciężko było...dwa razy weszłam bo nie mogłam słuchać jak krzyczy Mama ale dały radę

ale mi humor poprawiłaś

ona miała tam smoczek, ale używany od dzwonu

[Ania0104]

dzień dobry

chciałam Was nadrobić, bo wzoraj straaasznie zapracowana byłam i nawet lapka nie właczyłam, ale moje dziecko włąsnie sie obudziło

Więc się witam i zegnam zarazem

W piatek nie mielismy drzemki w ciagu dnia, Bartosz padł o 20 a o 1 zrobił pobudkę i tłukł się do 3 ... ja siedziałam w papierach do północy wiec poszłam spać o 3 razem z moim rozrabiakom

[Miramej]

Napisane przez sylka79

Zapomni,tylko na wszystko potrzeba czasu
(...)
dlatego się martwię,bo Wiem jak było u Was ale mam nadzieję,że przejdzie i u nas,i u Was

Mało było tego spania dzisiaj 20min a jeszcze Bartosz tak wojował,że wycedził ząbkami,pół godziny płakał i nie mogłam go uspokoićTeraz już taki rozjuszony,że wszystko jest na nie i wszystko jest be

Wiem, wiem Zastanawiam się, czy się nie budzi przez złe sny, bo jest taki "niewiedzący" co się dzieje.

Oby

, wczoraj przeczytałam na wątku mam majowo-czerwcowych, że jakaś dziewczynka wyrwała sobie ząbek siedząc w krzesełku - zaklinował się jej w jakimś rowku i pociągnęła i chyba wyrwała

Napisane przez Karolinak82

Wczoraj to nawet Babcia usypiała...bo stwierdziłyśmy że zawsze tylko ja usypiam i będzie problem jak będę chciała wyjść...ciężko było...dwa razy weszłam bo nie mogłam słuchać jak krzyczy Mama ale dały radę

ale mi humor poprawiłaś

ona miała tam smoczek, ale używany od dzwonu

No proszę

To dobrze

Czyli dobrze pamiętałam

[mayaha]

chwilke mnie nie było ale z czasem kiepściutko
był Zuzi chcrzestny, przyjechali wczoraj wieczorkiem i pojechali dzis po 14tej, wiec musiałam sie przygotowac... ryba po grecku, ciasteczka z ciasta franc z makiem i jeszcze szynke upiekłam )
troszke winka popiłam, pogadaliśmy, wygadalismy i td idp ogólnie by,lo bardzo fajnie, Zuzia pokazała sie z tej lepszej strony, oczywiscie nie mogli uwierzyc, że ja ona niegrzeczna jest

no i dostała mega superowa sukieneczke

a teraz troszke pocytuje

Napisane przez angy

Ja dzisiaj zaplanowałam zawijańce z kurczaka z suszonym pomidorem i mozarellą I do tego kuskus i jakieś warzywka na patelnię

Napisane przez gorgulek

Dziewczyny, byłybyście chętne na jakieś butki już na wiosnę?

a co konkretnie masz na myśli może pisałas ale nie doczytalam

Napisane przez Karolinak82

Jeszcze tylko napiszę że dzisiaj Zu zapytała o smoka...więc znowu spokojnie o dzidzi jej powiedziałam...zapytałam ją czy mam pokazać jaka malutka była dzidzia...a Zu kiwnęła głową że tak...więc pokazałam...później powiedziałam że ona już jest duża i nie potrzebuje smoka, po czym zapytałam jaka jest duża...a ona podniosła rączki wysoko do góry


U Nas to samo...niestety gorzej zasypia...ale w końcu nastąpiła ogromna zmiana w jej życiu...brak przyjaciela...więc się nie dziwię i spokojnie zaczekam aż się unormuje
A ile czasu zajmuje Kubusiowi zaśnięcie?

(...)

brawo dla Amelki!!!! nastała era odsmoczkowania

naprawdę masz mądra córe
musisz by zniej dumna

Zuzia teraz tez źle zasypia, wiec odpuszcze sobie monia odsmoczkowanie póki co...

za to.... juz 4 noc bez pieluchy i bez nocnych przygód

Napisane przez aannuullaa

Dziewczyny ja przez to całe zamieszanie zapomniałam się pochwalić

Martynka już prawie w ogóle nie raczkuje i mówi "mama"

super, pewnie że sie cieszymy

Zuzia jak chce si, to pokazuje na cipcie albo ciągnie mnie za reke do łazienki albo pokazuje mi na nakładke

Napisane przez marica5

Hmmm jakby tu zacząć żeby nie dostać manta.....
no to może tak MOJE KOCHANE DZIEWCZYNKI NAJDROŻSZE W NOWYM ROKU ŻYCZĘ WAM WSZYSTKIEGO CO NAJLEPSZE, ABY WSZELKIE NAWET TE NAJSKRYTSZE MARZENIA SIE SPEŁNIŁY, I NIEOSIĄGALNE CELE ABY SIE ZBLIŻYŁY, OGROM SUKCESÓW I POCIECHY Z NASZYCH BOMBELKÓW NAJDROŻSZYCH.

Ale ja się za wam strrrrrrrrrrrrrasznie stęskniła, ale uznałam że lepiej się wcale nie odzywać niż wpadać co 3 tyg. i nie być w temacie, mam nadzieję, że jak sytuacja sie u mnie ustabilizuje to będe mogła bywac u was częściej o ile mnie jeszcze przyjmieć d swego grona ,

córko marnotrawna

ale na nk to kiedy bym nie weszła to widze Twoja aktyywnośc

Napisane przez Karolinak82

W dzień przytula się do mnie i zasypia Wieczorem w łóżeczku

podziwiam

Ola, zagłosowałam

[mariolasl]

Jeszcze raz dziekuje za gratki!

Mayaszko,brawa dla Zuzi

Miramej, no wlaśnie mąż się nie postarał, za szybko się poddał IMO. Nad spaniem w dzien bede bardzo pracowac, rzadko spimy 2 razy, ale jeden raz musowo.

[katarzynka00]

Alllle ciepło, jaaaaa jak super
Lżejsze kurteczki nam wyciągnęłam i rodzinnie poszliśmy nakarmić kaczki
Urlop męża się kończy.Cały tydzień był w domu.Odciążał mnie, fajnie było

Skierko- no najwidoczniej, to siła wyższa i tego nie przeskoczę

Mayaszko za odpieluchowanie
i brawa dla kolejnych dzieci bez smoczka

[mariolasl]

Maz dzisiaj dzielnie zajmowal sie Malym, stwierdzil, ze na nic nie ma czasu , odpowiedzialam, ze ja rowneiz w tygodniu nie mam chwili dla siebie . Normalnie empatyczna jestem


Akcja facebook trwa
kto to I.K.?

[katarzynka00]

Napisane przez mariolasl

Akcja facebook trwa
kto to I.K.?

a to chyba Wredna

[Wojtusia]

mariolu fajowe zdjęcia masz na fejsie

nic mi sie nie chce. TZ nie dogadujemy się coś, chociaż łóżkowo jest jak najbardziej oki

u nas tez pogoda fajna. juz chce wiosny bo depresji zaraz dostane przez tą pogodę.

jutro idziemy na szczepienie i do fryzjera ide, tylko musze przesunąć fryzjera na pozniejszą godzine jak się da, bo u nas ze szczepieniem jak zwykle dzwonią w ostatniej chwili. Zadzwonili w piątek, ze w poniedziałek mamy przyjść.

[p4w]

Napisane przez Karolinak82

korzystając z "samotności" domowej zrobiłam zdjęcie...zaraz wrzucę do albumu

Berlinki np. mają napisane 71% mięsa (samo mięso, bez oddzielonego mechanicznie)

Zu w dzień super zasypia, dwie minutki i zamyka oczka...ale wieczorem troszkę gorzej bez smoka...ok 40 min jej schodzi...ale nie domaga się, więc może już zapomniała...ale w nocy jak się przebudzi to popłakuje, brakuje jej...jednak całe życie ze smoczkiem spędziła

jeszcze raz zazdraszczam

spóźnienie "tylko" 20 min...resztę napiszę w klubie...myślałam że padne

następnym razem poszukam Berlinek, bo z tych były jak chciałam kupić to zadne nie miały tyle mięska

zaraz idę do albumu i do klubu

ja dziś pojechałam do CH po jakiś balsam do ciała dla Tomka i zobaczyliśmy, ze jakiś tłum się kłębi w Mango, więc ja w tył zwrot, zeby tylko tam nie wejść, a małż mnie zaciągnął i wybrał dla mnie stos ciuchów i kazał przymierzać
po 2 już byłam zła, ale jakoś dobrnęliśmy do końca stosu, na koniec małż wybrał 1 sukienkę i koszulo/tunikę do kolan - stwierdził, ze to najbardziej w moim stylu i spytał tylko czy ew bym nosiła, powiedziałam, ze nie mam takiej ani sukienki ani tuniki, więc tak - no i poszedł zapłacić
no i w ten sposób mam coś nowego ZE SKLEPU
ale moja noga nie postanie w żadnym sklepie na dłuuugo mam dość

[sylka79]

Napisane przez Miramej

Wiem, wiem Zastanawiam się, czy się nie budzi przez złe sny, bo jest taki "niewiedzący" co się dzieje.

Oby

, wczoraj przeczytałam na wątku mam majowo-czerwcowych, że jakaś dziewczynka wyrwała sobie ząbka siedząc w krzesełku - zaklinował się jej w jakimś rowku i pociągnęła i chyba wyrwała

Bardzo możliwe,niekoniecznie musi być to winą smoczka-w tym wieku dzieci już mają sny




różne rzeczy się zdarzają,no i dzieci,czegóż one nie wymyślą?
Też jak się tylko uspokoił,zaglądałam mu do buziaka i na ząbki.Krew się nie lała,ząbki też ok,ale musiało go boleć,bo strasznie płakał

Napisane przez mayaha

za to.... juz 4 noc bez pieluchy i bez nocnych przygód

dla Zuzi.

Napisane przez katarzynka00

Alllle ciepło, jaaaaa jak super
Lżejsze kurteczki nam wyciągnęłam i rodzinnie poszliśmy nakarmić kaczki
Urlop męża się kończy.Cały tydzień był w domu.Odciążał mnie, fajnie było

Też lubię mieć małża w domu

Napisane przez Wojtusia

u nas tez pogoda fajna. juz chce wiosny bo depresji zaraz dostane przez tą pogodę.

jutro idziemy na szczepienie i do fryzjera ide, tylko musze przesunąć fryzjera na pozniejszą godzine jak się da, bo u nas ze szczepieniem jak zwykle dzwonią w ostatniej chwili. Zadzwonili w piątek, ze w poniedziałek mamy przyjść.

Chyba nie ma takiej,która by wiosny nie chciałajeszcze teraz wytajało tyle śniegu,widać zieloną trawkę...buuu...nie oszukujmy się,to jeszcze nie koniec zimy

za jutrzejsze szczepienie.

Napisane przez p4w

ja dziś pojechałam do CH po jakiś balsam do ciała dla Tomka i zobaczyliśmy, ze jakiś tłum się kłębi w Mango, więc ja w tył zwrot, zeby tylko tam nie wejść, a małż mnie zaciągnął i wybrał dla mnie stos ciuchów i kazał przymierzać
po 2 już byłam zła, ale jakoś dobrnęliśmy do końca stosu, na koniec małż wybrał 1 sukienkę i koszulo/tunikę do kolan - stwierdził, ze to najbardziej w moim stylu i spytał tylko czy ew bym nosiła, powiedziałam, ze nie mam takiej ani sukienki ani tuniki, więc tak - no i poszedł zapłacić
no i w ten sposób mam coś nowego ZE SKLEPU
ale moja noga nie postanie w żadnym sklepie na dłuuugo mam dość

Ale to znaczy,że co,nie chciałaś nic nowego?

Jednak dostałam dzisiaj @ do tego makabrycznie głowa mnie boli,zażyłam tabletkę,niby trochę nalżało,ale gdzieś tam,coś tam jeszcze huczy.
Bartoś padł wieczorem jak kawka,coś mu się poprzestawiało i od kilku dni nie śpi dwa razy dziennie,jak do tej pory,dzisiaj np.tylko 20 minutMogłoby być jedno spanie,ale dłuższe

[megi b]

Cześć

Napisane przez aannuullaa

Dziewczyny ja przez to całe zamieszanie zapomniałam się pochwalić

Martynka już prawie w ogóle nie raczkuje i mówi "mama"
A dokładniej "ma" bo po co się wysilać ale w pełni świadomie tak mnie nazywa w repertuarze mamy też "ta" na tatę, "hop, hop", "chodź" "coca" na ciocię i "ba" czasem na babcię
Poza tym już od dłuższego czasu pięknie "bobomigami" pokazuje, ze chce jeść, pić i słowo "jeszcze, więcej" Muszę poszukać jak dzieci pokazują "siku"


Wiem, że dla was to już codzienność ale na pewno cieszycie się ze mną, co?

rozbrykała się Martynka

Napisane przez marica5

Hmmm jakby tu zacząć żeby nie dostać manta.....
no to może tak MOJE KOCHANE DZIEWCZYNKI NAJDROŻSZE W NOWYM ROKU ŻYCZĘ WAM WSZYSTKIEGO CO NAJLEPSZE, ABY WSZELKIE NAWET TE NAJSKRYTSZE MARZENIA SIE SPEŁNIŁY, I NIEOSIĄGALNE CELE ABY SIE ZBLIŻYŁY, OGROM SUKCESÓW I POCIECHY Z NASZYCH BOMBELKÓW NAJDROŻSZYCH.

Ale ja się za wam strrrrrrrrrrrrrasznie stęskniła, ale uznałam że lepiej się wcale nie odzywać niż wpadać co 3 tyg. i nie być w temacie, mam nadzieję, że jak sytuacja sie u mnie ustabilizuje to będe mogła bywac u was częściej o ile mnie jeszcze przyjmieć d swego grona , A dziś tak sobie weszłam na wiaż póki moja mysza śpi, i zobaczyłam wiadomośc od Gorgulka no i musiałam wpaśc was odwiedzić, buziaczki dla was i malutkow

cześć zgubo na facebook to cały czas przesiadujesz

Napisane przez sylka79

Czyżby chciał Cię upić?

Chciał chciał

Napisane przez czekoladka21

a chcialam napisac ze ostatni raz bylam z Werka na zakupachno wczoraj pokazala rozki i taka nieznosna byla ze szok, na rekach nie tylko na ziemi i uciekac, nic nie moglam zobaczyc bo albo ja albo malz musielimy za nia latac
a jak zapytalam ja gdzie jestesmy to Werka opowiadala ze w domuwidocznie zakupy to jej drugi dom

No piięknie następny maluch różki pokazuje.

Napisane przez mariolasl

Milej niedzieli

My od wczoraj bez smoka. Ucielam koncowke i oczywiscie A nie chce takiego smoka. Wczorajsze popoludniowe zasypianie trwalo 40 minut, rzucal smokiem, poplakiwal, pokazywal mi i zalil sie po swojemu, ale w koncu zasnal. Wieczorem zasnal w 20 minut, ale poplakiwal mniej. Oczywiscie nie ma mowy o samodzielnym zasypianiu. Za to w nocy obudzi sie o 4 glodny, dostal mleko i szalal ponad godzine. Tzn nie plakal, ale nie zamierzal spac, budzil meza i mowil "papa papa chodz", pewnie mial nadzieje na bajki. W koncu udalo mi sie go spacyfikowac i spalismy do 8.10 w naszym lozku
Dzis tez nawet nie spojrzy na tego zepsutego smoczka, tylko sprawdzal dwa razy, czy dalej jest dziura

Wlasnie zjadl i maz poszedl polozyc go spac, ciekawe, jak to bedzie tym razem

jak ktoś ma ochotę mnie znaleźć na facebooku, to jestem pod email : mariolasl@poczta.fm
pozniej go skasuje

Antoś identycznie robi jak Amela
wysłałam


Poucinało mi cytaty znów co się dzieje z tym wizażem


U nas dzień należy do udanych. Tż w domu, z rana spacerek i kościół, a po obiedzie byliśmy na imprezie z okazji WOŚP. Amelka aż skakała z radość i brawo biła występującym dzieciaczkom

Niestety odkąd odstawiliśmy smoka ma trudności z zasypianiem. Zła na cały świat nie da się tknąć i kończy się na tym, że czasem nie zasypia w ogóle.

[WrednaAfrodyta]

Mariola I.K to ja Katarzynka miała rację

Tomal śpi od 20 i nawet światełko do nieba Go nie obudziło
Tż wrócił ale coś mną nie zainteresowany , poszedł do brata(mieszka piętro niżej) obgadac ważne sprawy

Unholy wiem że się skończyły , ale nie chce mi się już tego wyłaczać niech samo wygasnie(jedną parę sprzedałam -mało ale zawsze lepiej niż nic)

Dziewczyny doradzcie mi jakąs fryzurkę z włosów do ramion , zdecydowałam się obciąć bardziej włosy. W czwartek idę do fryzjera, ale nie wiem czy obciąć znów grzywkę czy zapuszczac , a może boba zrobić takiego dłuższego. Mam mega chęć na zmiany

[sylka79]

Napisane przez megi b

Chciał chciał



U nas dzień należy do udanych. Tż w domu, z rana spacerek i kościół, a po obiedzie byliśmy na imprezie z okazji WOŚP. Amelka aż skakała z radość i brawo biła występującym dzieciaczkom

Niestety odkąd odstawiliśmy smoka ma trudności z zasypianiem. Zła na cały świat nie da się tknąć i kończy się na tym, że czasem nie zasypia w ogóle.

Pewnie myślał,że bedziesz łatwiejsza

Fajnie,że miło spędziliście dzień

ja nie oduczam jeszcze,więc nie wiem jak to będzie wyglądało ale nie poddawaj się,to pewno przejściowy stan

Ja się już żegnam:dobranoc

[sylka79]

Co się dzieje,z tym wizażem ostatnio?

[megi b]

Napisane przez Miramej

Mariolu, jeśli mogę Ci coś poradzić, to na początku róbcie wszystko, żeby Antonio jednak zasnął (przy Tobie na łóżku itp.), bo właśnie dużo dziewczyn pisało, że po odstawieniu smoczka ich dzieci przestały sypiać w dzień, zresztą pewnie czytałaś. Chyba, że nie jest to dla Ciebie takie ważne.

nie wiedziałam

Napisane przez Miramej

, wczoraj przeczytałam na wątku mam majowo-czerwcowych, że jakaś dziewczynka wyrwała sobie ząbek siedząc w krzesełku - zaklinował się jej w jakimś rowku i pociągnęła i chyba wyrwała

o boziu

Napisane przez mayaha

Zuzia pokazała sie z tej lepszej strony, oczywiscie nie mogli uwierzyc, że ja ona niegrzeczna jest

no i dostała mega superowa sukieneczke

pokaż to cudo

[magi77]

Napisane przez aannuullaa

...Oby to tylko po szczepionce ta temperatura

Niezła waga A ile ma wzrostu?

Napisane przez UnholyOne

magi, a na ile przedłuzasz wych?
...

Wiesz co, ja nie chcę tam już wracać. Za dużo zdrowia tam straciłam, w sumie wezmę resztę, co mi się należy, a jak znajdę pracę w międzyczasie (taką mam nadzieję), to złożę wymówienie.

Napisane przez mariolasl

...Magi, mam nadzieje, ze Maciulek juz lepiej

Niestety

Napisane przez sylka79

...

super,że mocz czysty i za ładną wagę
...

Miramej , oby ta nocka była lepsza

---

Dobry wieczór się z Paniami

Niestety Maciej złapał coś w przychodni Dzisiaj doszedł katar, więc ciężka nocka się szykuje...

Od jakiegoś czasu obserwuję ząbki Maciulka i zauważyłam, że jedynki ma wypchnięte pod kątem, a do tej pory miał proste. Boję się, że to od smoka Zaczynam odsmoczkowanie, dzisiaj nie miałam sumienia, bo Malutek ma temperaturę

[sylka79]

Napisane przez magi77

Dobry wieczór się z Paniami

Niestety Maciej złapał coś w przychodni Dzisiaj doszedł katar, więc ciężka nocka się szykuje...

Od jakiegoś czasu obserwuję ząbki Maciulka i zauważyłam, że jedynki ma wypchnięte pod kątem, a do tej pory miał proste. Boję się, że to od smoka Zaczynam odsmoczkowanie, dzisiaj nie miałam sumienia, bo Malutek ma temperaturę

Kochana,współczuję u nas było podobnie,też po szczepieniu się coś przypałętało.Zdrówka dla Maciulka

[megi b]

Napisane przez sylka79

Pewnie myślał,że będziesz łatwiejsza

Fajnie,że miło spędziliście dzień

ja nie oduczam jeszcze,więc nie wiem jak to będzie wyglądało ale nie poddaj się,to pewno przejściowy stan

Ja się już żegnam:dobranoc

Nie poddam się, już jesteśmy bliżej niż dalej

[Miramej]

Zdrówka dla Maciulka

Marta, może Ci się wydaje. Teraz kilkanaście dni Go nie zbawi, może daruj Mu do wizyty, tak jak planowałaś

[megi b]

Napisane przez magi77

Dobry wieczór się z Paniami

Niestety Maciej złapał coś w przychodni Dzisiaj doszedł katar, więc ciężka nocka się szykuje...

Od jakiegoś czasu obserwuję ząbki Maciulka i zauważyłam, że jedynki ma wypchnięte pod kątem, a do tej pory miał proste. Boję się, że to od smoka Zaczynam odsmoczkowanie, dzisiaj nie miałam sumienia, bo Malutek ma temperaturę

witamy Panią

mam nadzieję, że noc będzie spokojna, a rano Maciuś lepiej się poczuje
o kurczę, ostatnie chwile ze smokiem

[Karolinak82]

Napisane przez sylka79

To Nan chyba z tego,że Nestle produkuje tylko mleko Nan,a to jest następne czyli Nestle Nan Junior tak dumam

Ja jeszcze nieale trzeba coś pomysleć

ale nigdzie Nan nie napisali na opakowaniu coś się Państwu na stronce mylło

Ja myślałam o koszulkach...najlepsza Babcia na świecie i najlepszy Dziadek na świecie...albo coś w tym stylu...super Babcia, super Dziadek

Napisane przez mariolasl

No i Antonio nie spał dzisiaj wcale , bo bez smoczka.
U nas +12 znowu i piękne słońce..

szkoda żeby w ogóle zrezygnował z drzemki

Napisane przez Miramej

, wczoraj przeczytałam na wątku mam majowo-czerwcowych, że jakaś dziewczynka wyrwała sobie ząbek siedząc w krzesełku - zaklinował się jej w jakimś rowku i pociągnęła i chyba wyrwała

To dobrze

Czyli dobrze pamiętałam

o rany...straszne



ano pewnie...jakże inaczej

Napisane przez mayaha

no i dostała mega superowa sukieneczke

naprawdę masz mądra córe
musisz by zniej dumna

Zuzia teraz tez źle zasypia, wiec odpuszcze sobie monia odsmoczkowanie póki co...

za to.... juz 4 noc bez pieluchy i bez nocnych przygód

poka poka


jestem z niej baaaaardzo dumna

Przyjdzie czas i na Was

o kurcze...super jestem pod wrażeniem...

Napisane przez katarzynka00

i brawa dla kolejnych dzieci bez smoczka

to i dla Nas co?

Napisane przez katarzynka00

a to chyba Wredna

a dlaczego ja nie mam Wrednej?

Napisane przez Wojtusia

nic mi sie nie chce. TZ nie dogadujemy się coś, chociaż łóżkowo jest jak najbardziej oki

jutro idziemy na szczepienie i do fryzjera ide, tylko musze przesunąć fryzjera na pozniejszą godzine jak się da, bo u nas ze szczepieniem jak zwykle dzwonią w ostatniej chwili. Zadzwonili w piątek, ze w poniedziałek mamy przyjść.

chociaż coś zostało

za szczepienie

Napisane przez p4w

zaraz idę do albumu i do klubu

Do klubu nie dotarłam...zaraz napiszę...ale widzę że Ty nawet do albumu nie trafiłaś

ale stanowczy ten Twój Mąż...fiu fiu...no i ma facet gest

[Karolinak82]

Napisane przez magi77

Niestety Maciej złapał coś w przychodni Dzisiaj doszedł katar, więc ciężka nocka się szykuje...

Od jakiegoś czasu obserwuję ząbki Maciulka i zauważyłam, że jedynki ma wypchnięte pod kątem, a do tej pory miał proste. Boję się, że to od smoka Zaczynam odsmoczkowanie, dzisiaj nie miałam sumienia, bo Malutek ma temperaturę

Zdrówka dla Maciulka...żeby szybko przeszło

[magi77]

Napisane przez sylka79

Kochana,współczuję u nas było podobnie,też po szczepieniu się coś przypałętało.Zdrówka dla Maciulka

Napisane przez Miramej

Zdrówka dla Maciulka

Marta, może Ci się wydaje. Teraz kilkanaście dni Go nie zbawi, może daruj Mu do wizyty, tak jak planowałaś

Niestety nie wydaje mi się Jestem pewna. Wcześniej miał proste, tzn. rosły prosto, teraz pod kątem, na 200% Od dwóch dni, to już mam lekką obsesję

Miałam czekać do wizyty, ale chyba zacznę wcześniej, bo nie będę spała po nocach Spróbuję...

Napisane przez megi b

witamy Panią

mam nadzieję, że noc będzie spokojna, a rano Maciuś lepiej się poczuje
o kurczę, ostatnie chwile ze smokiem

Dzięki