Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011. - Strona 33 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Najfajniejszy tytuł nowego wątku to...
Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. 30 49,18%
Wrześniowe dzieciaczki się wypakowują, październikowe nadal w brzuchach buszują. 6 9,84%
Ciąży minęły długie miesiące, na świat się szykują jesienne brzdące. 30 49,18%
Wraz z pierwszym szkolnym dzwonkiem opuszczają brzuchy wrześniowe brzdące. 2 3,28%
Czas tak szybko leci, zaraz urodzimy cudne dzieci. 3 4,92%
Czas tak szybko leci, zaraz urodzimy jesienne dzieci. 3 4,92%
Sonda wielokrotnego wyboru Głosujący: 61. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-08-08, 09:57   #961
Malgosia1983
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 2 658
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Dzień dobry

Wreszcie chłodno
Bylismy wczoraj na urdzinach i Alicji - 4 latka Słodziak z niej, ale taki z charakterkiem

Stefek daje mi non stop popalić rozpychaniem się i kopniakami...

Indygo
Pewnie, że pamiętam bo u Ciebie sprawdzam w którym jestem tygodniu
Wcześniejszy termin masz też na 18go?

A dla wszystkich skurczonych, zgagowanych i z wszelkimi dolegliwościami przesyłam uściski. Trzymajmy się dziewczynki

Dziewczyny a co się dzieje z Ancią? Kurde jakoś o niej ostatnio myślę...
__________________
"Moja matka nauczyła mnie aby stać prosto, siedzieć wyprostowaną i palić najwyżej sześć papierosów dziennie..." - Audrey Hepburn
Malgosia1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-08, 10:01   #962
martunia_199
Zakorzenienie
 
Avatar martunia_199
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 475
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Witam się po weekendowo
Coś czuję, że już nie długo każda z nas będzie wchodziła rano na wizaż i meldowała że nadal jest w dwupaku bo to już tak nie długo
Mnie wczoraj dopadły pierwsze skurcze i nie powiem miałam mega stracha. Co prawda ich powodem chyba były przytulanki ale bałam się że nie daj boże coś się rozwinie. Ból krzyża przechodzący w ból brzucha i w dodatku po prysznicu nie przeszło, a wybieraliśmy się na chrzciny. Ale na szczęście koło południa wszystko ustało ale brzuch nadal troszkę pobolewał. Dzisiaj już ok
Wybieramy się dzisiaj z męża zamówić wózek, ale jaki to się okaże w sklepie. No i łóżeczko, pościel i wszystko inne czego jeszcze nie mamy bo coś czuje że to mój ostatni tydzień w domku jak mnie ta moja ginka weźmie na te badania do szpitala to coś czuje że już z niego tak prędko i sama na pewno nie wyjdę boję się tego. Pomarudziłam więc zmykam ogarnąć mieszkanko. A i już 36 tydzień leci
__________________
Zuzia
Ślub

Ząbki
Synuś
+2
martunia_199 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-08, 10:04   #963
19natka88
Zakorzenienie
 
Avatar 19natka88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 4 606
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
Hej witam z rańca!

Lekarze i powiedzieli że mnie wypuszcz a w tym tygodniu, żebym się nie męczyła, a i tak prędzej czy później wróce

Odkrywcze stwierdzenie

Jest ok, skurcze małe wychodzą, jakieś 50-60 także luz

super

Dziś kobieta co leżała z nami z 4 dzieckiem naglę gdzieś koło 3 mówi że ma skurcze co chwila i co po godzinie urodziła

co tu dziś robić

ps. nienawidze ktg jakaś katorga 4 razy dziennie, a jeszcze jak mały śpi to się na mnie drą że mam ruszać tym brzuchem, ruszę a dioda z ktg sie przesunie tętna brak, no koszmar ! :/
też tak chcę jak ta kobieta

Cytat:
Napisane przez AgnesD Pokaż wiadomość
witam po weekendowo

indygo bardzo mi przykro, smutna historia

magosiu trzymaj sie w tym szpitalu, nogi zaciskaj, jeszcze nie czas na te nasze malenstwa

co do ktg to moj robi od 30 tyg co tydzien, ja chodze na nfz wiec mam za darmo

no i dzis z TZ mamy 2 rocznice slubu
Najlepszego z okazji rocznicy

Cytat:
Napisane przez tusia872 Pokaż wiadomość
juz.... oj oj ja juz bym panikowała
natka poczekaj jeszcze z nami
A no chyba już ale na porodówkę się nie wybieram narazie

Cytat:
Napisane przez Malgosia1983 Pokaż wiadomość
Dzień dobry

Wreszcie chłodno
Bylismy wczoraj na urdzinach i Alicji - 4 latka Słodziak z niej, ale taki z charakterkiem

Stefek daje mi non stop popalić rozpychaniem się i kopniakami...

Indygo
Pewnie, że pamiętam bo u Ciebie sprawdzam w którym jestem tygodniu
Wcześniejszy termin masz też na 18go?

A dla wszystkich skurczonych, zgagowanych i z wszelkimi dolegliwościami przesyłam uściski. Trzymajmy się dziewczynki

Dziewczyny a co się dzieje z Ancią? Kurde jakoś o niej ostatnio myślę...
Ancia pewnie się pojawi za jakiś czas, wiem, że jest nadal w dwupaku
__________________
Szymek

Dominik

Martynka
19natka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-08, 10:09   #964
Malgosia1983
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 2 658
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Madzia

indygo wspólczuję Twojemu tacie... życie go nie oszczędza... chociaż będzie miał za niedługo poważny powód do radości...

Małgosiu Małgosia ciekawe jak długo pobędziesz w domu... Wciaż trzymamy

---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Martunia za 36 tydzień.
Dołączyłas widzę do skurczonych dziewczyn
A szpitalem się nie stresuj bo będziesz pod opieką

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

Agnes
Miłości i szczęścia dla Was z okazji 2 latek
__________________
"Moja matka nauczyła mnie aby stać prosto, siedzieć wyprostowaną i palić najwyżej sześć papierosów dziennie..." - Audrey Hepburn
Malgosia1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-08, 10:15   #965
anetika
Rozeznanie
 
Avatar anetika
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 514
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Hej Po wczorajszym świetnie spędzonym dniu i popołudniu u znajomych na grillu czekała mnie bezsenna noc - do 3 rano przekręcałam się z boku na bok A jak już zasnęłam śniły mi się jakieś głupoty, szpital i to, że zaczynam rodzić - czyli chyba już wkraczam w czas schizowania przed porodem A teraz siedzę i ziewam z tego niewyspania

Archinta i Aguś - spóźnione ale szczere życzenia wszystkiego naj, naj, naj i nieskończonej miłości!

Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny!
widze, ze Wasze terminy zbliza sie już wielkim krokiem, wiem co przezywacie bo rok temu byłam na tym samym etapie (Nadia urodziła sie 18 wrzesnia2010). Zagladam na ten watek z duzego sentymentu i troche ze wspolczucia, bo mimo tego ze ciaza byla wspaniałym przezyciem to ciesze, ze w tym roku mam swoj normalny brzuszek, a jest juz poza i własnie cwiczy stawianie pierwszych korkow , a drugi powod przez kotry tu wpadam do agnyska81, kotra przeciez bawiła na moim starym watku i cudownie bylo dowiedziec sie, ze jednak zostanie mama.

Ja juz sie maluszki, pojawia sie na swiecie, a Wy bedziecie miały czas i ochote to wszytskie mamy z Mazowsza, zapraszam obejrzenia mojego bloga (adres w stopce), byc moze wsród Was znajde jakies mamy ktorym spodobaja sie moje zdjecia!

Za Was wszytskie trzymam mocno oba kciuki, oby porody byly lekkie i krótkie, a radosc z dzieciątek wielka i niezakłocona, zadnymi bejbiblusami POWODZENIA cieżarówki!
Piękne zdjęcia i przesłodka córcia
Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
Doberek Dobrze, że dzisiaj chłodniej znowu,bo wczoraj męczyłam się niesamowicie Wiecie, czuję się jak taka tykająca bomba już cały czas coś gdzieś kłuje, boli, ciągnie - a ja tylko czekam czy to już skurcz czy nie, wykończę się niedługo Wczoraj chyba trochę czopa mi poszło
Biedna Jejku na prawdę z tym czopem? Mnie on jakoś przeraża...
Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
Hej witam z rańca!

Lekarze i powiedzieli że mnie wypuszcz a w tym tygodniu, żebym się nie męczyła, a i tak prędzej czy później wróce

Jest ok, skurcze małe wychodzą, jakieś 50-60 także luz

Dziś kobieta co leżała z nami z 4 dzieckiem naglę gdzieś koło 3 mówi że ma skurcze co chwila i co po godzinie urodziła

co tu dziś robić

ps. nienawidze ktg jakaś katorga 4 razy dziennie, a jeszcze jak mały śpi to się na mnie drą że mam ruszać tym brzuchem, ruszę a dioda z ktg sie przesunie tętna brak, no koszmar ! :/
Trzymaj się Kochana
Cytat:
Napisane przez AgnesD Pokaż wiadomość
no i dzis z TZ mamy 2 rocznice slubu
Gratuluję I życzę dużo miłości i szczęścia
__________________
"Tyś szczęście moje..."

Razem
Ślubowaliśmy
Dzidziuś
anetika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-08, 10:18   #966
malamutka
Rozeznanie
 
Avatar malamutka
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: wielkopolska/zachodniopomorskie
Wiadomości: 629
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość

malamutka spóźnione urodzinowe co do torby to chcesz dokładne wymiary? a podkład do łóżeczka mam bo może się zdarzyć, że pampers jednak przecieknie, albo dzieciątku się uleje.
Dziękuję
Co do torby to najlepiej chciałabym wymiary Tą co mam wydaje mi się za duża, ale boję się kupić za małą, by się nie okazało, że będę musiała dwie zabrać

A co do podkładu, to chyba masz rację. Zapomniałam, że dziecku sie ulewa A może nawet i ja sama jako niedoświadczona mama coś na puste łóżeczko wyleję

Cytat:
Napisane przez AgnesD Pokaż wiadomość

co do ktg to moj robi od 30 tyg co tydzien, ja chodze na nfz wiec mam za darmo

no i dzis z TZ mamy 2 rocznice slubu
Ale ten sierpień rocznicowy Sama też kiedyś obchodziłam rocznicę w sierpniu - no właśnie czemu mój ex do mnie w rocznicę już nie dzwoni (spaczone poczucie humoru ciężarnej )

A Tobie Agnes z okazji drugiej rocznicy

Jeśli chodzi o ktg, to jak chodziłam do lekarza w Poznaniu, to tam po 30tc robił co tydzień u siebie w gabinecie. Za to w Koszalinie żaden lekarz nie ma u siebie ktg, bo podobno w tym regionie uważa się, że ktg robi się tylko jak coś nie tak. I wtedy wysyła się pacjentkę na IP do badania
malamutka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-08, 10:20   #967
anuska_s
Rozeznanie
 
Avatar anuska_s
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 664
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez AgnesD Pokaż wiadomość

no i dzis z TZ mamy 2 rocznice slubu
wszystkiego naj naj z okazji rocznicy slubu:c mok:
Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
Hej witam z rańca!

Lekarze i powiedzieli że mnie wypuszcz a w tym tygodniu, żebym się nie męczyła, a i tak prędzej czy później wróce

Jest ok, skurcze małe wychodzą, jakieś 50-60 także luz

Dziś kobieta co leżała z nami z 4 dzieckiem naglę gdzieś koło 3 mówi że ma skurcze co chwila i co po godzinie urodziła

co tu dziś robić

ps. nienawidze ktg jakaś katorga 4 razy dziennie, a jeszcze jak mały śpi to się na mnie drą że mam ruszać tym brzuchem, ruszę a dioda z ktg sie przesunie tętna brak, no koszmar ! :/
oj biedactwo, trzymaj sie dzielnie juz niewiele zostało


u nas dzis troszke lzej, bo wczoraj caly wieczor padało, wiec jest czym oddychac a poza tym tez mialam ciezka noc, tak chyba bedzie juz nas meczylo do konca
__________________
Nasza dzidziula
anuska_s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-08, 10:20   #968
anetika
Rozeznanie
 
Avatar anetika
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 514
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez martunia_199 Pokaż wiadomość
Witam się po weekendowo
Coś czuję, że już nie długo każda z nas będzie wchodziła rano na wizaż i meldowała że nadal jest w dwupaku bo to już tak nie długo
Mnie wczoraj dopadły pierwsze skurcze i nie powiem miałam mega stracha. Co prawda ich powodem chyba były przytulanki ale bałam się że nie daj boże coś się rozwinie. Ból krzyża przechodzący w ból brzucha i w dodatku po prysznicu nie przeszło, a wybieraliśmy się na chrzciny. Ale na szczęście koło południa wszystko ustało ale brzuch nadal troszkę pobolewał. Dzisiaj już ok
Wybieramy się dzisiaj z męża zamówić wózek, ale jaki to się okaże w sklepie. No i łóżeczko, pościel i wszystko inne czego jeszcze nie mamy bo coś czuje że to mój ostatni tydzień w domku jak mnie ta moja ginka weźmie na te badania do szpitala to coś czuje że już z niego tak prędko i sama na pewno nie wyjdę boję się tego. Pomarudziłam więc zmykam ogarnąć mieszkanko. A i już 36 tydzień leci
Kolejne biedactwo ze skurczami - współczuję Trzymaj się jeszcze w dwupaku Kochana I gratuluję 36 tygodnia
__________________
"Tyś szczęście moje..."

Razem
Ślubowaliśmy
Dzidziuś
anetika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-08, 10:24   #969
MalgosiaM8
Zakorzenienie
 
Avatar MalgosiaM8
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Okolice Lublina
Wiadomości: 4 467
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez MAGiALENA Pokaż wiadomość
a dziś to USG...
będzie dobrze zobaczysz

Natka z tym czopem to nie strasz coprawda może odejść wcześniej ale nie dużo, coś koło tygodnia dwóch przed porodem
__________________
Obrączkę mi wcisnał na rękę... 5.09.2009

Staś wziął rodziców z zaskoczenia i już jest z nami!
25.08.2011

Stanisław wywrócił moje życie do góry kołami
MalgosiaM8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-08, 10:25   #970
malamutka
Rozeznanie
 
Avatar malamutka
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: wielkopolska/zachodniopomorskie
Wiadomości: 629
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

A teraz tak sobie dumam. Czy będąc w trakcie L4 w szpitalu powyżej 4 dni, to przysługuje odszkodowanie jeśli ktoś jest w taki sposób ubezpieczony? No bo my w firmie np mamy takie zbiorowe ubezpieczenie. No i jeśli Małgosia np. też jest ubezpieczona, a oni by ja tam przyjmowali na 4 dni, potem wypuszczali i znów przyjmowali, to czy jej się za ten pobyt te ubezpieczenie należy? No i jeśli któraś będzie musiała zostać dłużej po porodzie w szpitalu, to oprócz kasy za urodzenie dziecka, to te szpitalne też przysługuje
Będę musiała wysłać na zwiady chyba moją kadrową Choć mi do szpitala nie jest śpieszno, ale jak już tam trafię, to niech ubezpieczalnia mi chociaż za tv odda
malamutka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-08, 10:30   #971
gerda
Zadomowienie
 
Avatar gerda
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 464
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.



Rabarbar będzie dobrze i dzidzia urośnie odpowiednio, co do ktg to ja nie mialam i nic o nim nie wiem

Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
Hej witam z rańca!

Lekarze i powiedzieli że mnie wypuszcz a w tym tygodniu, żebym się nie męczyła, a i tak prędzej czy później wróce

Jest ok, skurcze małe wychodzą, jakieś 50-60 także luz

Dziś kobieta co leżała z nami z 4 dzieckiem naglę gdzieś koło 3 mówi że ma skurcze co chwila i co po godzinie urodziła

co tu dziś robić

ps. nienawidze ktg jakaś katorga 4 razy dziennie, a jeszcze jak mały śpi to się na mnie drą że mam ruszać tym brzuchem, ruszę a dioda z ktg sie przesunie tętna brak, no koszmar ! :/
a widzisz to troche pobędziecie ze Stasiem w dwupaku (swoja drogą moi sasiedzi maja synka Stasia, ma prawie 3 latka pocieszna bestyjka)



Cytat:
Napisane przez AgnesD Pokaż wiadomość
no i dzis z TZ mamy 2 rocznice slubu
__________________

gerda jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-08-08, 10:34   #972
lausanne
Wtajemniczenie
 
Avatar lausanne
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 2 162
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość

ps. nienawidze ktg jakaś katorga 4 razy dziennie, a jeszcze jak mały śpi to się na mnie drą że mam ruszać tym brzuchem, ruszę a dioda z ktg sie przesunie tętna brak, no koszmar ! :/
też nie znosiłam ktg nie dość że często, leżeć z tym dziadostwem niewygodnie, czasem nie pokzaże skurczu który jest, czasem własnie brak tętna wskazuje i już stres. Ale już niedługo Malgoś

Cytat:
Napisane przez MAGiALENA Pokaż wiadomość
a dziś to USG...
bez stresu, będzie dobrze, zobaczysz

Cytat:
Napisane przez AgnesD Pokaż wiadomość

no i dzis z TZ mamy 2 rocznice slubu
no to gratki Pochwal się potem jak się mąż spisał ja mam trzecią rocznicę 30 sierpnia. Dotychczas to był cudowny dzien, zobaczymy jak będzie w tym roku

MArtunia z przytulankami po 36 tc to Ty juz uważaj
Natka chcialam Ci powiedziec co mi polozna mowiła o odejsciu czopa - kiedy mozna się spodziewac porodu, ale zapomniałam

a ja dziś leżę i moja mama nawet mi sama mówiła zebym poleżała Moze jednak nie będzie tak źle

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

aaa ostatnio czop mi odszedl dokladnie 5 godzin od pojawienia sie Konradka na świecie. A wody dopiero przy skurczach partych. Więc teraz wole sie tym nie kierować

Edytowane przez lausanne
Czas edycji: 2011-08-08 o 10:32
lausanne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-08, 10:34   #973
gerda
Zadomowienie
 
Avatar gerda
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 464
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez anetika Pokaż wiadomość
Hej Po wczorajszym świetnie spędzonym dniu i popołudniu u znajomych na grillu czekała mnie bezsenna noc - do 3 rano przekręcałam się z boku na bok A jak już zasnęłam śniły mi się jakieś głupoty, szpital i to, że zaczynam rodzić - czyli chyba już wkraczam w czas schizowania przed porodem A teraz siedzę i ziewam z tego niewyspania
ja też w nocy nie za bardzo mogę spać, za to rano jak najbardziej
__________________

gerda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-08, 10:38   #974
stokrotka_
Zadomowienie
 
Avatar stokrotka_
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 604
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

hej Maminki

widać,że weekend się skończył ..ruch od rana


ja powiem Wam,że powoli mam dość dziś kolejna noc z fałszywym alarmem.. torba już dopakowana stała na korytarzu..no ale nadal w dwupaku jesteśmy. tyle ,że ja ledwo żyję ...po podsypiałam całą noc max po pół h potem się budziłam,kręciłam itd.. koszmar dosłownie
dziś robię za zombiaka..

aaa... powiem Wam,że wieczorem miałam takiego skurczybyka,że łzy mi ciurkiem pociekły..mąż w szoku-nie wiedział co się dzieje.. a ja poleciałam pod prysznic..w tym szoku tak szybko mi poszło golenie się,że aż sama się podziwiam za sprawność

Cytat:
Napisane przez malamutka Pokaż wiadomość

A mi właśnie ten mój brzuszek jakoś nie ciąży, choć centralnie umiejscowił się z przodu i podobno nic po bokach

mi sam brzuch póki nie ma skurczy i bóli to też nie.. gorzej z krzyżem.

U mnie okazja była, bo skończyłam kolejny roczek w swoim życiu. "Niemąż" fajnie że pamiętał, ale ja liczyłam na niespodziankę w stylu jego niespodziewanej wizyty, a nie bukietu kwiatów. No i chyba stąd te łzy. Choć wiem, że on dużo pracy ma i w sumie przyjazd do mnie 350km w jedną stronę, to też bez sensu... Mało istotne - wszystko zostało wybaczone

ja chyba coś przeoczyłam... Twój mężuś nie w domu?? ale kwiaty,to też super gest )
no i dobrze,że już ok


Cotka gdzie kupiłaś???? Ja też chcę!!!! Co prawda ja będę miała córkę (wg ginów ) ale tż już uprzedził, że mała będzie z nim mecze oglądać

to tak jak mój heheheh młoda już ma bodziaki POLSKA hehe

Ja poszłam o krok dalej i miałam myśli na temat końca świata... Oby moje próby przedłużenia gatunku nie poszły na marne


A ja mam problem - jak duże torby/walizki bierzecie do szpitala? Ja chcę właśnie kupić jakąś walizeczkę na kółkach, ale boję się by nie kupić za małej.

mi duża walizka wyszła :/ a wzięłam to co potrzebne... same te podkłady,wkładki ,papier do rąk rolka,to już zajmują masę miejsca.


Kupujecie już teraz ceratkę/podkład pod prześcieradło do łóżeczka? Bo ja ta myślę, czy to nie za wcześnie. To chyba się przyda jak nocnikowanie się zacznie - chyba pampersy nie przeciekają
ja kupiłam.. jak skurcze będą coraz regularniejsze,to na noc będę kładła na materac w sypialni u nas co bym nie zmoczyła nic

a małej kupiłam ceratkę na gumce-jak prześcieradło- w tesco czasem może coś wypłynąć z pampersa

Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
Doberek Dobrze, że dzisiaj chłodniej znowu,bo wczoraj męczyłam się niesamowicie Wiecie, czuję się jak taka tykająca bomba już cały czas coś gdzieś kłuje, boli, ciągnie - a ja tylko czekam czy to już skurcz czy nie, wykończę się niedługo Wczoraj chyba trochę czopa mi poszło
ja też jak na bombie..

jak to czop ?? a jak to wyglądało ?? jeśli to czop..to może jeszcze wyprzedzisz wszystkich


Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
Hej witam z rańca!

Lekarze i powiedzieli że mnie wypuszcz a w tym tygodniu, żebym się nie męczyła, a i tak prędzej czy później wróce

Jest ok, skurcze małe wychodzą, jakieś 50-60 także luz

Dziś kobieta co leżała z nami z 4 dzieckiem naglę gdzieś koło 3 mówi że ma skurcze co chwila i co po godzinie urodziła

co tu dziś robić

ps. nienawidze ktg jakaś katorga 4 razy dziennie, a jeszcze jak mały śpi to się na mnie drą że mam ruszać tym brzuchem, ruszę a dioda z ktg sie przesunie tętna brak, no koszmar ! :/
to co ? dziś do domku?? no to bynajmniej końcówkę spędzisz w swoim łóżku. ale jeszcze pozaciskaj nóżki ile się da.

i też chce jak ta kobieta

Cytat:
Napisane przez AgnesD Pokaż wiadomość

no i dzis z TZ mamy 2 rocznice slubu
wszystkiego dobrego dla Was... i duuuużo miłości

Cytat:
Napisane przez Malgosia1983 Pokaż wiadomość
Dzień dobry

Wreszcie chłodno
Bylismy wczoraj na urdzinach i Alicji - 4 latka Słodziak z niej, ale taki z charakterkiem

Stefek daje mi non stop popalić rozpychaniem się i kopniakami...


A dla wszystkich skurczonych, zgagowanych i z wszelkimi dolegliwościami przesyłam uściski. Trzymajmy się dziewczynki

Dziewczyny a co się dzieje z Ancią? Kurde jakoś o niej ostatnio myślę...
Alicje są fajne mam siostrzenicę Alę
Moja wczoraj w dzień leniwa bardzo była..ale wieczorem i nocą też dała popalić

ojjj się musimy trzymać..jeszcze trochę

Ancia w dwupaku. napewno się pojawi jak trochę czasu będzie miała.


Cytat:
Napisane przez martunia_199 Pokaż wiadomość
Wybieramy się dzisiaj z męża zamówić wózek, ale jaki to się okaże w sklepie. No i łóżeczko, pościel i wszystko inne czego jeszcze nie mamy bo coś czuje że to mój ostatni tydzień w domku jak mnie ta moja ginka weźmie na te badania do szpitala to coś czuje że już z niego tak prędko i sama na pewno nie wyjdę boję się tego. Pomarudziłam więc zmykam ogarnąć mieszkanko. A i już 36 tydzień leci
no to udanych zakupó .. i nie martw się na zapas kochana

gratki za 36
__________________
Sara


Tyś taka bezbronna, maleńka, w kołysce splecionej z mych ramion, a kiedys sie do mnie uśmiechniesz i powiesz mi czule: "mamo"





stokrotka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-08, 10:41   #975
martunia_199
Zakorzenienie
 
Avatar martunia_199
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 475
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez lausanne Pokaż wiadomość

MArtunia z przytulankami po 36 tc to Ty juz uważaj
Uważam uważam kochana, to taki jednorazowy wybryk i już męża uprzedziłam że to przez to te skurcze mnie dopadły więc stwierdził że poczeka 1,5 miesiąca jeszcze a ja mu na to że 1,5 miesiąca to od porodu a do porodu prawie drugie tyle hehe to stwierdził że nie nie
__________________
Zuzia
Ślub

Ząbki
Synuś
+2
martunia_199 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-08, 10:43   #976
19natka88
Zakorzenienie
 
Avatar 19natka88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 4 606
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez martunia_199 Pokaż wiadomość
Witam się po weekendowo
Coś czuję, że już nie długo każda z nas będzie wchodziła rano na wizaż i meldowała że nadal jest w dwupaku bo to już tak nie długo
Mnie wczoraj dopadły pierwsze skurcze i nie powiem miałam mega stracha. Co prawda ich powodem chyba były przytulanki ale bałam się że nie daj boże coś się rozwinie. Ból krzyża przechodzący w ból brzucha i w dodatku po prysznicu nie przeszło, a wybieraliśmy się na chrzciny. Ale na szczęście koło południa wszystko ustało ale brzuch nadal troszkę pobolewał. Dzisiaj już ok
Wybieramy się dzisiaj z męża zamówić wózek, ale jaki to się okaże w sklepie. No i łóżeczko, pościel i wszystko inne czego jeszcze nie mamy bo coś czuje że to mój ostatni tydzień w domku jak mnie ta moja ginka weźmie na te badania do szpitala to coś czuje że już z niego tak prędko i sama na pewno nie wyjdę boję się tego. Pomarudziłam więc zmykam ogarnąć mieszkanko. A i już 36 tydzień leci
Gratku 36tc Kolejna biedna ze skurczami Powoli te dzisiejsze zakupy sobie weź. A z tym szpitalem może nie będzie tak źle?

Cytat:
Napisane przez anetika Pokaż wiadomość
Hej Po wczorajszym świetnie spędzonym dniu i popołudniu u znajomych na grillu czekała mnie bezsenna noc - do 3 rano przekręcałam się z boku na bok A jak już zasnęłam śniły mi się jakieś głupoty, szpital i to, że zaczynam rodzić - czyli chyba już wkraczam w czas schizowania przed porodem A teraz siedzę i ziewam z tego niewyspania

Współczuję niewyspania
Biedna Jejku na prawdę z tym czopem? Mnie on jakoś przeraża...
Wiesz, tak na 100% to nie wiem, ale takiego czegoś nie miałam jeszcze (to było takie większe "pasmo", gęstego ciemnego śluzu - sorry za obrazowy opis)

Cytat:
Napisane przez malamutka Pokaż wiadomość
Dziękuję
Co do torby to najlepiej chciałabym wymiary Tą co mam wydaje mi się za duża, ale boję się kupić za małą, by się nie okazało, że będę musiała dwie zabrać

A co do podkładu, to chyba masz rację. Zapomniałam, że dziecku sie ulewa A może nawet i ja sama jako niedoświadczona mama coś na puste łóżeczko wyleję
To moja torba ma wymiary takie: dł:55cm, szer.40cm, wys.30 (zmieściły się tam dwa ręczniki, 3 piżamy, szlafrok cienki, dwa ręczniki papierowe, dwie paczki podkładów Bella, klapki i kosmetyczka) nie muszę brać nic dla dziecka więc wystarczyła

Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
będzie dobrze zobaczysz

Natka z tym czopem to nie strasz coprawda może odejść wcześniej ale nie dużo, coś koło tygodnia dwóch przed porodem
Sama sie wystraszyłam ale tego było trochę, więc gdzie tam reszta a nawet jeśli to będzie tydzień przed tp to może być bo teraz już leci 37tc

Cytat:
Napisane przez malamutka Pokaż wiadomość
A teraz tak sobie dumam. Czy będąc w trakcie L4 w szpitalu powyżej 4 dni, to przysługuje odszkodowanie jeśli ktoś jest w taki sposób ubezpieczony? No bo my w firmie np mamy takie zbiorowe ubezpieczenie. No i jeśli Małgosia np. też jest ubezpieczona, a oni by ja tam przyjmowali na 4 dni, potem wypuszczali i znów przyjmowali, to czy jej się za ten pobyt te ubezpieczenie należy? No i jeśli któraś będzie musiała zostać dłużej po porodzie w szpitalu, to oprócz kasy za urodzenie dziecka, to te szpitalne też przysługuje
Będę musiała wysłać na zwiady chyba moją kadrową Choć mi do szpitala nie jest śpieszno, ale jak już tam trafię, to niech ubezpieczalnia mi chociaż za tv odda
Jeśli l4 jest na ciążę i z powodu ciąży trafi się do szpitala to raczej się nic nie dostanie a jeśli by to było np z powodu złamanej nogi to już inna sprawa. Ale najlepiej dopytać kogoś kto się faktycznie na tym zna
__________________
Szymek

Dominik

Martynka
19natka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-08, 10:48   #977
tusia872
Zadomowienie
 
Avatar tusia872
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 679
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez malamutka Pokaż wiadomość
A teraz tak sobie dumam. Czy będąc w trakcie L4 w szpitalu powyżej 4 dni, to przysługuje odszkodowanie jeśli ktoś jest w taki sposób ubezpieczony? No bo my w firmie np mamy takie zbiorowe ubezpieczenie. No i jeśli Małgosia np. też jest ubezpieczona, a oni by ja tam przyjmowali na 4 dni, potem wypuszczali i znów przyjmowali, to czy jej się za ten pobyt te ubezpieczenie należy? No i jeśli któraś będzie musiała zostać dłużej po porodzie w szpitalu, to oprócz kasy za urodzenie dziecka, to te szpitalne też przysługuje
Będę musiała wysłać na zwiady chyba moją kadrową Choć mi do szpitala nie jest śpieszno, ale jak już tam trafię, to niech ubezpieczalnia mi chociaż za tv odda
za poród jak sie dłuzej zostanie to sie podobno nie należy moze zalezy tez jaka ubezpieczalnia poczytaj najlepiej w OWU tam pewnie bedzie napisane
__________________
KAMILKA - 02.10.2011

"Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem, bez Ciebie moja dziecino świat dla mnie nie istnieje."
tusia872 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-08, 10:54   #978
gerda
Zadomowienie
 
Avatar gerda
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 464
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Natka to leci Ci czopale teraz newsy będą na forum
__________________

gerda jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-08, 11:03   #979
Malgosia1983
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 2 658
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość
ja powiem Wam,że powoli mam dość dziś kolejna noc z fałszywym alarmem.. torba już dopakowana stała na korytarzu..no ale nadal w dwupaku jesteśmy. tyle ,że ja ledwo żyję ...po podsypiałam całą noc max po pół h potem się budziłam,kręciłam itd.. koszmar dosłownie
dziś robię za zombiaka..
To odpoczywaj dzisiaj, może drzemka jakaś?
aaa... powiem Wam,że wieczorem miałam takiego skurczybyka,że łzy mi ciurkiem pociekły..mąż w szoku-nie wiedział co się dzieje.. a ja poleciałam pod prysznic..w tym szoku tak szybko mi poszło golenie się,że aż sama się podziwiam za sprawność
Hhehehehe to teraz juże przynajmniej jesteś ready ze wszystkim - dosłownie
a małej kupiłam ceratkę na gumce-jak prześcieradło- w tesco czasem może coś wypłynąć z pampersa
[/COLOR]
Alicje są fajne mam siostrzenicę Alę
Moja wczoraj w dzień leniwa bardzo była..ale wieczorem i nocą też dała popalić
Ja się tak śmiałam, bo brzuch w życiu nie pomyslałabym, że moj brzuch może przybierać takich kształtów
Ancia w dwupaku. napewno się pojawi jak trochę czasu będzie miała.
To dobrze, że wszystko dobrze
Smutno mi jakoś
__________________
"Moja matka nauczyła mnie aby stać prosto, siedzieć wyprostowaną i palić najwyżej sześć papierosów dziennie..." - Audrey Hepburn
Malgosia1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-08, 11:07   #980
19natka88
Zakorzenienie
 
Avatar 19natka88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 4 606
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez lausanne Pokaż wiadomość
Natka chcialam Ci powiedziec co mi polozna mowiła o odejsciu czopa - kiedy mozna się spodziewac porodu, ale zapomniałam

a ja dziś leżę i moja mama nawet mi sama mówiła zebym poleżała Moze jednak nie będzie tak źle

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

aaa ostatnio czop mi odszedl dokladnie 5 godzin od pojawienia sie Konradka na świecie. A wody dopiero przy skurczach partych. Więc teraz wole sie tym nie kierować
Dobrze, że odpoczywasz dzisiaj
Ee 5 godzin u mnie to było wczoraj i na szczęście nie cały...

Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość
hej Maminki

widać,że weekend się skończył ..ruch od rana


ja powiem Wam,że powoli mam dość dziś kolejna noc z fałszywym alarmem.. torba już dopakowana stała na korytarzu..no ale nadal w dwupaku jesteśmy. tyle ,że ja ledwo żyję ...po podsypiałam całą noc max po pół h potem się budziłam,kręciłam itd.. koszmar dosłownie
dziś robię za zombiaka..

aaa... powiem Wam,że wieczorem miałam takiego skurczybyka,że łzy mi ciurkiem pociekły..mąż w szoku-nie wiedział co się dzieje.. a ja poleciałam pod prysznic..w tym szoku tak szybko mi poszło golenie się,że aż sama się podziwiam za sprawność

widzę, że więcej nas bombowych ciężarówek Pośpij sobie w ciągu dnia - należy ci się

ja też jak na bombie..

jak to czop ?? a jak to wyglądało ?? jeśli to czop..to może jeszcze wyprzedzisz wszystkich
to był tylko kawałek - taka większa ilość, gęstego, zbitego śluzu, w dziwnym ciemnym kolorze - było ciemo w wc więc nie wiem jaki dokładnie

Cytat:
Napisane przez gerda Pokaż wiadomość
Natka to leci Ci czopale teraz newsy będą na forum
mogą być, ale za tydzień bo chcę jeszcze na wesele iść
__________________
Szymek

Dominik

Martynka
19natka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-08, 11:10   #981
archinta
Zakorzenienie
 
Avatar archinta
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 099
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Dzień dobry

Dziękuję wszystkim za życzenia
No ale cóż...hmm... no poranek/pobudka był fajny owszem ale potem dzień jak co dzień. Podobnie jak Natka żadnego haziabazia nie dostałam. W sumie moim pomysłem było by chociaż na obiadek sobie gdzieś pójść. My chyba za długo jesteśmy razem by mieć chwile uniesienia przy niby 1 rocznicy... trochę mi przykro bo się jakaś bardziej sentymentalna przy ciąży zrobiłam nooooooo

Nadrobiłam tylko troszeczkę - gł. szukałam info czy Małgosia jeszcze w dwupaku
Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
Hej witam z rańca!

Lekarze i powiedzieli że mnie wypuszcz a w tym tygodniu, żebym się nie męczyła, a i tak prędzej czy później wróce

Jest ok, skurcze małe wychodzą, jakieś 50-60 także luz

Dziś kobieta co leżała z nami z 4 dzieckiem naglę gdzieś koło 3 mówi że ma skurcze co chwila i co po godzinie urodziła

co tu dziś robić

ps. nienawidze ktg jakaś katorga 4 razy dziennie, a jeszcze jak mały śpi to się na mnie drą że mam ruszać tym brzuchem, ruszę a dioda z ktg sie przesunie tętna brak, no koszmar ! :/
No to spoko, ze do domku śmigniesz oby następny raz to już był poród, a nie te męczenie się ze skurczami/przepowiadaczami i ktg
Cytat:
Napisane przez mszu Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny!
widze, ze Wasze terminy zbliza sie już wielkim krokiem, wiem co przezywacie bo rok temu byłam na tym samym etapie (Nadia urodziła sie 18 wrzesnia2010). Zagladam na ten watek z duzego sentymentu i troche ze wspolczucia, bo mimo tego ze ciaza byla wspaniałym przezyciem to ciesze, ze w tym roku mam swoj normalny brzuszek, a jest juz poza i własnie cwiczy stawianie pierwszych korkow , a drugi powod przez kotry tu wpadam do agnyska81, kotra przeciez bawiła na moim starym watku i cudownie bylo dowiedziec sie, ze jednak zostanie mama.

Ja juz sie maluszki, pojawia sie na swiecie, a Wy bedziecie miały czas i ochote to wszytskie mamy z Mazowsza, zapraszam obejrzenia mojego bloga (adres w stopce), byc moze wsród Was znajde jakies mamy ktorym spodobaja sie moje zdjecia!

Za Was wszytskie trzymam mocno oba kciuki, oby porody byly lekkie i krótkie, a radosc z dzieciątek wielka i niezakłocona, zadnymi bejbiblusami POWODZENIA cieżarówki!
Witaj
Zdjęcia słodziachne. I że by też tak za rok będziemy miały Do mnie wciąż nie dochodzi

A- i żeby nie było, że ja wyrodna matka i dla synusia wszystko po dzieciakach znajomych biorę to ooo, proszę moje szaleństwo:
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg ciuszki.jpg (44,7 KB, 35 załadowań)
archinta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-08, 11:11   #982
Malgosia1983
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 2 658
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
mogą być, ale za tydzień bo chcę jeszcze na wesele iść
szalona
__________________
"Moja matka nauczyła mnie aby stać prosto, siedzieć wyprostowaną i palić najwyżej sześć papierosów dziennie..." - Audrey Hepburn
Malgosia1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-08, 11:15   #983
lausanne
Wtajemniczenie
 
Avatar lausanne
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 2 162
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

ponieważ to dane z netu (z babyonline) to może nie do konca nalezy w to wierzyć:confuse d:

To nie są jeszcze objawy rozpoczęcia akcji porodowej. To swoiste sygnały ostrzegawcze pokazujące, że niedługo się zacznie. Kiedy? Tego, niestety, dokładnie nie wiadomo. Objawy przedporodowe mogą pojawić się już kilka tygodni przed terminem narodzin Twojego maleństwa. Jednak najczęściej pojawiają się jedynie kilka dni lub kilka godzin wcześniej. Oto one.

1. Ucisk w dole brzucha
Nacisk na miednicę i odbyt to uczucie, które niedoświadczona przyszła mama może całkowicie zlekceważyć. Tymczasem pojawienie się takiego nacisku oznacza, że poród zbliża się wielkimi krokami. Możesz poczuć skurcze przypominające kolkę brzucha (od lekkich po bardzo wyraźne) i ból w okolicach pachwin. Oprócz tego, często przed porodem pojawia się stały, tępy ból w dolnej części kręgosłupa. Jeśli czułaś go już we wcześniejszych miesiącach, teraz wzmóż czujność, kiedy ból przybierze na sile. Ból przed porodem przenosi się z krzyża w okolice podbrzusza, a czasem jest odczuwalny nawet w nogach.


2. Waga ani drgnie
W ostatnim miesiącu ciąży raczej nie obserwuje się przyrostu wagi u kobiety lub jest on nieznaczny. Tuż przed porodem wiele kobiet traci na wadze nawet do półtora kilograma.


3. Huśtawka nastrojów
W dniu porodu możesz bez wiadomego powodu poczuć się zdenerwowana lub zaniepokojona. Oznaką zbliżającego się porodu jest też poczucie skrajnego wyczerpania, nieokreślony strach i przygnębienie. Możesz poczuć apatię lub przeciwnie: niezrozumiały przypływ energii. Kilka dni przed porodem zapragniesz przeprowadzić gruntowne porządki: mimo brzuszka zabierzesz się za ścieranie podłogi i – po raz kolejny – układanie niemowlęcych kaftaników w szafce. Jeśli właśnie teraz jesteś w trakcie gruntownych porządków prawdopodobnie obudził się w Tobie
syndrom wicia gniazda – to jeden z częstych objawów nadchodzącego porodu.

4. Wydalenie czopa śluzowego
Korek z gęstego śluzu w okresie ciąży chronił maleństwo przed infekcjami. Teraz, przed porodem, śluzowy czop zostaje wypchnięty z szyjki macicy, by zrobić miejsce rodzącemu się dziecku. Na bieliźnie możesz zaobserwować galaretowatą, bezwonną kulkę, przezroczystą lub lekko różową. Odejście czopa śluzowego oznacza, że szyjka macicy się rozwiera, jednak pamiętaj, że to indywidualna sprawa każdej kobiety, jak długo potrwa u niej ten proces. Może kilka godzin, ale też może ciągnąć się nawet dwa tygodnie. Od chwili wydalenia czopa lepiej powstrzymać się od stosunków z mężem, ponieważ istnieje niebezpieczeństwo infekcji. O odejściu czopa powiedz swojemu lekarzowi – być może on zadecyduje o zaaplikowaniu Ci antybiotyków.


5. Intymne objawy
Kilka dni przed narodzinami noworodka śluz pochwowy może stać się bardziej obfity i gęstszy, niż dotychczas. Na Twojej bieliźnie pojawiają się cieniutkie różowe albo czerwone niteczki. To nic niepokojącego – po prostu podczas skracania i rozwierania się szyjki macicy pękają pojedyncze naczynka krwionośne i to one zabarwiają wydzielinę pochwową. To znak, że już tylko godziny dzielą Cię od ujrzenia swojego maleństwa – tego typu plamienie zazwyczaj pojawia się mniej więcej dobę przed porodem. Jednak czasami lekkie plamienie może też być spowodowane badaniem ginekologicznym lub stosunkiem seksualnym.


6. Łatwiej oddychać
Przed porodem główka dziecka schodzi do kanału rodnego, a dno macicy (czyli jej część, która znajduje się najwyżej, w okolicy mostka) się obniża. Dzięki temu przyszła mama znowu może zaczerpnąć głęboko powietrza, bo ucisk na płuca się w widoczny sposób zmniejsza. Przemieszczenie się dziecka możesz zaobserwować gołym okiem: brzuch nieco się opuszcza i traci swój kształt okrągłej piłeczki.


7. Biegunka
Dzień przed lub już w dniu porodu możesz odczuć silne skurcze jelit. Stolce stają się luźne i częste. To nie są objawy zatrucia pokarmowego – w ten sposób organizm kobiety samoistnie oczyszcza się przed porodem. Dzięki temu, puste jelita nie będą stanowiły przeszkody dla napierającej główki noworodka.


8. Skurcze Braxtona-Hicksa
Napięcie i stwardnienie macicy, jakie często ma miejsce po 20. tygodniu ciąży, przyszłe mamy odczuwają jako rytmiczne, bezbolesne, choć raczej nieprzyjemne skurcze, tzw. skurcze Braxtona-Hicksa. Napięcie może trwać nawet dwie minuty, choć zazwyczaj czas jednego skurczu nie przekracza 30 sekund. Im bliżej porodu, tym skurcze stają się bardziej odczuwalne, częstsze i trudno je odróżnić od skurczów porodowych. Jeśli oprócz rytmicznych, coraz częstszych skurczów czujesz ból brzucha lub w okolicy krzyża, to najprawdopodobniej rozpoczął się poród.

Edytowane przez lausanne
Czas edycji: 2011-08-08 o 11:23
lausanne jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-08-08, 11:16   #984
Malgosia1983
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 2 658
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Archi
Ja częściej dostawałam badyle bez okazji jak w ciąży nie bylam. A teraz jak potrzebuje się poczuć tak wiecie jak kobieta zdobywana to kurde nic.
A długo nie jesteśmy razem, raptem 2 lata
Nawet jakiś czas temu postanowiłam dać mu jasno do zrozumienia i powiedziałam "kup mi prezent" i co? NIC.
__________________
"Moja matka nauczyła mnie aby stać prosto, siedzieć wyprostowaną i palić najwyżej sześć papierosów dziennie..." - Audrey Hepburn
Malgosia1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-08, 11:17   #985
kellysss
Zakorzenienie
 
Avatar kellysss
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 3 781
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

hej kochane..

Mnie tez nocki mecza ostatnio...
Skurczy jeszcze nie mam ale te bole kosci cipnych
tez sa meczace..i od tygodnia ciagnie mnie jak na okres
w podbrzuszu.....Musze sie wybrac do tego polskiego gina ale
to chyba w przyszlym tygodniu.....

Ale zaczyna sie robic ekscytujaco na watku....

Natko.... U Ciebie to tez moze byc tuz tuz...

Stokrotka Ty to mnie normalnie przerazasz....
Az sobie przypominam moj ostatni tydzien przed porodem...
Byl doslownie tak jak Ty opisujesz ostatnie kilka dni
I chyba ta Twoja Sara naporawde wyskoczy niebawem....

Malgosiu
..To fajnie ze do domku..... Tylko tez pewnie za dlugo tam
nie posiedzisz....
__________________
ALAN
KIARA

______________
kellysss jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-08, 11:18   #986
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez lausanne Pokaż wiadomość

MArtunia z przytulankami po 36 tc to Ty juz uważaj
Natka chcialam Ci powiedziec co mi polozna mowiła o odejsciu czopa - kiedy mozna się spodziewac porodu, ale zapomniałam
A ja sobie pomarzyć mogę o przytulankach. Gdyby mój tż nie był prawie non stop w zasięgu ręki to normalnie bym pomyślała że kogoś hma, taki mamy zastój

A czop to może odejść dzień przed, 2 tygodnie, więc trudno stwierdzić czy czas na panikę czy nie. Chociaż natka to już może , na bezpiecznym terenie jest.

Ja dzisiaj humor z tyłka. Popatrzyłam na tych ludzi w szpitalu i takie przygnębienie mnie dopadło. Jeszcze mam tam ok 5-7min drogi i po tej podróży byłam tak wypompowana, że masakra.
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-08, 11:27   #987
Martusiaaa21
Wtajemniczenie
 
Avatar Martusiaaa21
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 309
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

hej Mamuśki
Cytat:
Napisane przez rabarbar83 Pokaż wiadomość
ogólnie na razie jest dobrze, mała 1500, wszystko na swoim miejscu, gadała sobie całe usg(ruchy tchawicy to niby oznaka dobrego samopoczucia)
lekarz trochę się czepiał że mały brzuszek, ale potem pomierzył dokładnie jeszcze raz i uspokoił że jest w normie, jak i reszta wymiarów, jeśli urodziłaby się w terminie to przewidywana waga 3100, ja jestem mhhhyy byłam drobna i mała mąż też niewysoki więc klocuszka się nie spodziewałam. Jak to lekarz nam określił że w jej centylu zajmuje miejsce 37 na 100 dzieci, czyli do średniaka ciut za mało ale od okruszka już też daleko

no i niby fajnie ale..jest jedno ale które mnie męczy niestety moje łożysko ma liczne złogi narazie lekarz ocenił je na II grupę (III to już starzejące się i w pełni dojrzałe)

niby może tak być ale troszkę wcześnie jak na 30t, kazał mi wyczulić mojego ginka na to, trzeba będzie robić na miejscu usg i ktg wcześniej niż normalnie by sprawdzać czy mała dalej jest zaopatrywana we wszystko co potrzebne do prawidłowego rozwoju, może tak być do porodu że nic się nie będzie działo, a może się zdarzyć że łożysko się za szybko zestarzeje i trzeba będzie kończyć szybko ciążę boję się tej niepewności no i tego jak to potraktuje mój gin
to super kochana, że mała ładnie rośnie i się super rozwija
Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość
hej Kobitki
widzę,że leniwie tutaj...jak na niedzielę nawet
my dzisiaj z mężem poza domem. byliśmy w ikei po parę rzeczy i czasu zleciało sporo.. a potem na obiadku.. i w sumie jakoś po 17 wróciliśmy dopiero fajnie tak jeszcze na luzie spędzić dzień.. mimo nocnych akcji dzień ..odpukać .. mija spokojnie.. i bez większych bóli
a pokaż tą ławę??
Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
Doberek Dobrze, że dzisiaj chłodniej znowu,bo wczoraj męczyłam się niesamowicie Wiecie, czuję się jak taka tykająca bomba już cały czas coś gdzieś kłuje, boli, ciągnie - a ja tylko czekam czy to już skurcz czy nie, wykończę się niedługo Wczoraj chyba trochę czopa mi poszło
.
trzymaj Cię kochana, a może warto by się wybrać na IP jak tak się źle czujesz
Cytat:
Napisane przez AgnesD Pokaż wiadomość
no i dzis z TZ mamy 2 rocznice slubu
wszystkiego najlepszego kochana, dużo miłości
Cytat:
Napisane przez MAGiALENA Pokaż wiadomość
Malgosiu Ty to masz przeżycia. ale wstrzymaj się tam jeszcze!

a dziś to USG...

Cytat:
Napisane przez martunia_199 Pokaż wiadomość
Witam się po weekendowo
Coś czuję, że już nie długo każda z nas będzie wchodziła rano na wizaż i meldowała że nadal jest w dwupaku bo to już tak nie długo
Mnie wczoraj dopadły pierwsze skurcze i nie powiem miałam mega stracha. Co prawda ich powodem chyba były przytulanki ale bałam się że nie daj boże coś się rozwinie. Ból krzyża przechodzący w ból brzucha i w dodatku po prysznicu nie przeszło, a wybieraliśmy się na chrzciny. Ale na szczęście koło południa wszystko ustało ale brzuch nadal troszkę pobolewał. Dzisiaj już ok
Wybieramy się dzisiaj z męża zamówić wózek, ale jaki to się okaże w sklepie. No i łóżeczko, pościel i wszystko inne czego jeszcze nie mamy bo coś czuje że to mój ostatni tydzień w domku jak mnie ta moja ginka weźmie na te badania do szpitala to coś czuje że już z niego tak prędko i sama na pewno nie wyjdę boję się tego. Pomarudziłam więc zmykam ogarnąć mieszkanko. A i już 36 tydzień leci
za wózek i za 36 tydzień
Cytat:
Napisane przez malamutka Pokaż wiadomość
A teraz tak sobie dumam. Czy będąc w trakcie L4 w szpitalu powyżej 4 dni, to przysługuje odszkodowanie jeśli ktoś jest w taki sposób ubezpieczony? No bo my w firmie np mamy takie zbiorowe ubezpieczenie. No i jeśli Małgosia np. też jest ubezpieczona, a oni by ja tam przyjmowali na 4 dni, potem wypuszczali i znów przyjmowali, to czy jej się za ten pobyt te ubezpieczenie należy? No i jeśli któraś będzie musiała zostać dłużej po porodzie w szpitalu, to oprócz kasy za urodzenie dziecka, to te szpitalne też przysługuje
Będę musiała wysłać na zwiady chyba moją kadrową Choć mi do szpitala nie jest śpieszno, ale jak już tam trafię, to niech ubezpieczalnia mi chociaż za tv odda
to jak będziesz coś wiedzieć to daj znać
Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość
ja powiem Wam,że powoli mam dość dziś kolejna noc z fałszywym alarmem.. torba już dopakowana stała na korytarzu..no ale nadal w dwupaku jesteśmy. tyle ,że ja ledwo żyję ...po podsypiałam całą noc max po pół h potem się budziłam,kręciłam itd.. koszmar dosłownie
dziś robię za zombiaka..

aaa... powiem Wam,że wieczorem miałam takiego skurczybyka,że łzy mi ciurkiem pociekły..mąż w szoku-nie wiedział co się dzieje.. a ja poleciałam pod prysznic..w tym szoku tak szybko mi poszło golenie się,że aż sama się podziwiam za sprawność
a może do szpitala się wybierzesz skoro już tak regularnie co noc masz skurcze??
Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość
Dziękuję wszystkim za życzenia
No ale cóż...hmm... no poranek/pobudka był fajny owszem ale potem dzień jak co dzień. Podobnie jak Natka żadnego haziabazia nie dostałam. W sumie moim pomysłem było by chociaż na obiadek sobie gdzieś pójść. My chyba za długo jesteśmy razem by mieć chwile uniesienia przy niby 1 rocznicy... trochę mi przykro bo się jakaś bardziej sentymentalna przy ciąży zrobiłam nooooooo

Nadrobiłam tylko troszeczkę - gł. szukałam info czy Małgosia jeszcze w dwupaku

A- i żeby nie było, że ja wyrodna matka i dla synusia wszystko po dzieciakach znajomych biorę to ooo, proszę moje szaleństwo:
hejka kochana za zakupy
__________________
Bartuś ur. 14.10.11

Emilka ur. 05.05.14
Martusiaaa21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-08, 11:31   #988
archinta
Zakorzenienie
 
Avatar archinta
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 099
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez Malgosia1983 Pokaż wiadomość
Archi
Ja częściej dostawałam badyle bez okazji jak w ciąży nie bylam. A teraz jak potrzebuje się poczuć tak wiecie jak kobieta zdobywana to kurde nic.
A długo nie jesteśmy razem, raptem 2 lata
Nawet jakiś czas temu postanowiłam dać mu jasno do zrozumienia i powiedziałam "kup mi prezent" i co? NIC.
No to samo !!!
Dziady jedne my tu im dzieci urodzimy, a oni co....

Natka- Ty wariatko! Właśnie czytałam o Twoim szopie i o weselu No ale w sumie szkoda tej fajnej kiecki

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------

Cytat:
Napisane przez Martusiaaa21 Pokaż wiadomość
hejka kochana za zakupy
dz
śliniaki akurat gratisowe


cotynato


AgnesD - wiele wiele miłości dla Was
archinta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-08, 11:31   #989
lausanne
Wtajemniczenie
 
Avatar lausanne
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 2 162
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

a tu zupełnie inaczej opisuja czop

Jeśli na bieliźnie zauważysz galaretowatą wydzielinę podbarwioną krwią na różowo lub brązowo, to znak, że należy sprawdzić, czy akcja porodowa się nie zaczyna. Warto pojechać do ginekologa, który to oceni. Ale nie zdziw się, jeśli zostaniesz odesłana z kwitkiem. Odejście czopu śluzowego oznacza jedynie, że kanał rodny jest otwarty i szyjka macicy zaczęła się rozwierać, ale poród może nastąpić dopiero za kilka dni.



Wody płodowe
Nie czekaj na widowiskowy chlust wody, która pokryje całą podłogę. Takie akcje zarezerwowane są raczej dla filmów... Tak naprawdę możesz poczuć jedynie stróżkę wody spływającą po udach albo tylko wilgoć jakbyś się delikatnie zsiusiała lub spociła. Ilość odpływających wód nie ma znaczenia. Zawsze to znak, że trzeba jechać na porodówkę, bo poród już trwa. Warto wiedzieć, że u wielu pierworódek pęcherz płodowy pęka dopiero w pierwszej fazie porodu, często dopiero na porodówce.

u mnie tam był widowiskowy chlust więc nie wiem w co mam już wierzyć. Chyba tylko w to ze tym razem będzie zupelnie inaczej
lausanne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-08, 11:32   #990
Martusiaaa21
Wtajemniczenie
 
Avatar Martusiaaa21
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 309
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
A ja sobie pomarzyć mogę o przytulankach. Gdyby mój tż nie był prawie non stop w zasięgu ręki to normalnie bym pomyślała że kogoś hma, taki mamy zastój

A czop to może odejść dzień przed, 2 tygodnie, więc trudno stwierdzić czy czas na panikę czy nie. Chociaż natka to już może , na bezpiecznym terenie jest.

Ja dzisiaj humor z tyłka. Popatrzyłam na tych ludzi w szpitalu i takie przygnębienie mnie dopadło. Jeszcze mam tam ok 5-7min drogi i po tej podróży byłam tak wypompowana, że masakra.
u mnie też zastój, nie pamiętam jak to się robi

A u mnie dziś chłodniej, musze się znowu zabrać za pakowanko
Przyszły mi dziś ciuszki dla małego, troszkę to trwało, ale nie było wzoru który chciałam.
Kurcze dziewczyny, dla mnie na razie to czarna magia te Wasze skurcze, dolegliwości, na prawdę bardzo współczujęja dziś kończę 30 tydzień dopiero więc pewnie wszystko przede mnąale ostatnio mam takie uczucie, że jak zaciskam pięści to czuję takie jakby drętwienie, nie wiem czy też coś takiego miałyście??
__________________
Bartuś ur. 14.10.11

Emilka ur. 05.05.14
Martusiaaa21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:33.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.