![]() |
#961 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 492
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Mnie jest bardzo źle.
Załamka totalna. Chę go mieć przy sobie tak bardzo ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#962 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 3 787
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
hej wszystkim...
![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#963 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 71
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
mi się dzisiaj śnił ex. strasznie realistyczny sen:/ i od razu cały dzień spieprzony. Swoją drogą to ciekawe, zwykle nie pamiętam swoich snów nic a nic, a tu po po rozstaniu co chwilę śni mi się on i pamiętam sen bardzo dokładnie.
|
![]() ![]() |
![]() |
#964 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 588
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
|
![]() ![]() |
![]() |
#965 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 206
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
[1=da0d8bfe13c8e7b1f0a4503 9ef3ea24cd6d05a3f_5e64359 42e329;29457926]ciągle pamiętam!
![]() a jak Twoje fejbukowe postanowienie?[/QUOTE] O! Dobrze, że jesteś, bo wstyd się przyznać, ale zapomniałam komu obiecywałam. Proszę o wybaczenie. ![]() Jakie postanowienie? ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Edytowane przez Dearlie Czas edycji: 2011-09-17 o 13:28 |
![]() ![]() |
![]() |
#966 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 680
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Cytat:
![]() ![]() macie teraz kontakt? hej, ale leniwa sobota. nie wiem, co ze sobą zrobić bo mam w końcu upragnione wakacje. ale chyba wolałabym być urobiona od rana do wieczora to by mi przynajmniej głupie myśli nie przychodziły do głowy ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#967 | ||||
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
O, zbiorowa załamka, widzę... A tak dziś pięknie!
Cytat:
Cytat:
Zachowuje jak kolega - źle. Eksowie się zachowują źle, bo to leży w ich dziedzinie ![]() Cytat:
Cytat:
Z dnia na dzień nikt nie zapomina, ale osoba kończąca związek ma więcej dni na pogodzenie się z brakiem drugiej osoby zanim o rozstaniu zadecyduje, a jak utwierdzi się w decyzji, to już w ogóle nie rozmyśla o tym, jak było, tylko o tym, co przyniesie przyszłość. Bo po co tkwić w przeszłości, to do niczego nie prowadzi. Na pewno jest mu żal, że tak wyszło, ale co ma zrobić? Płakać po nocach? Szukać Twych spojrzeń? Chwytać przypadkiem za rękę? Dawać Ci nadzieję na coś, co nie ma sensu? Dobrze robi. Jest miły, ale pozbawia Cię złudzeń. Dlatego weź się w garść i żyj swoim życiem zamiast tracić czas na żałobę za żywym. Oddaliście sobie rzeczy, więc odetchnij głęboko i zrób coś ze sobą, wszystko będzie dobrze ![]() Z podglądaniem eksa czułam się przede wszystkim źle sama ze sobą. Jak to wygląda z zewnątrz? Jak choroba psychiczna, kto by chciał się przyjaźnić z taką osobą...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. Edytowane przez Malla Czas edycji: 2011-09-17 o 15:08 |
||||
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#968 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 3 787
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
sheneedslove nie mamy nawet jak do niego pisze to nie odp ....jak mozna tak robic po 5 latach???
jeszcze kilka godz temu pisalam ze jest lepiej...to nieprawda...serce mnie boli zyc mi sie nie chce.... ![]()
__________________
Edytowane przez sudenly Czas edycji: 2011-09-17 o 15:43 |
![]() ![]() |
![]() |
#969 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 680
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Cytat:
ja sobie nie mogę wyobrazić jak można potraktować druga osobę z którą się było w takiej emocjonalnej relacji, a co dopiero gdy ta relacja trwała 5 lat... nie mogę stwierdzić, że rozumiem co czujesz bo mój związek trwał kilka miesięcy, ale to była jeszcze fala uniesień, motylków (przynajmniej dla mnie) dlatego wciąż to intensywnie przeżywam. miałam dokładnie podobne myśli... żeby przespać ten czas i obudzić się za parę miesięcy. nie da się tak. a powiedz mi, czym się zajmujesz na co dzień? masz przyjaciół/rodzinę- osoby które Cię wspierają? |
|
![]() ![]() |
![]() |
#970 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 3 787
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
no wlasnie najgorsze jest to ze nie pracuje juz...i nie moge znalezc pracy...mama mnie bardzo wspiera ale musze przed nia czesto udawac ze jest ok bo nie chce zeby sie o mnie martwila...kolzanki tez ale one sa w szczesliwych zwiazkach.....
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#971 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 227
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Malla, nic dodać, nic ująć
![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() Cytat:
![]() Też tak myślę, powoli się ogarniam, mniej więcej co dwa lata napada mnie strach, że jestem w ciąży, widocznie nadeszła ta chwila ![]() A Tobie pasowało by spotkać się w tygodniu czy w weekend? ![]() ![]() ![]() A jak z tym weselem i w ogóle jak Twój nastrój? ![]()
__________________
zaczynam nowe życie! bo moje szczęście tkwi we mnie, a nie poza mną ![]() Wszystko ma swój koniec... Ale gdy jedne drzwi się zamkną, otworzą się nowe. Podróżuję, zwiedzam i bawię się ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#972 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 206
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
już nieważne
Edytowane przez Dearlie Czas edycji: 2011-09-17 o 16:47 |
![]() ![]() |
![]() |
#973 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 227
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Cytat:
![]() A będzie dobrze. Wystarczy, że przestaniesz żyć przeszłością.
__________________
zaczynam nowe życie! bo moje szczęście tkwi we mnie, a nie poza mną ![]() Wszystko ma swój koniec... Ale gdy jedne drzwi się zamkną, otworzą się nowe. Podróżuję, zwiedzam i bawię się ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#974 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 588
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
|
![]() ![]() |
![]() |
#975 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 206
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
[1=da0d8bfe13c8e7b1f0a4503 9ef3ea24cd6d05a3f_5e64359 42e329;29461590]Wybaczam
![]() mam nadzieję, że nie wchodzisz tam za często? ![]() ![]() Dziękuję. ![]() Co raz rzadziej... jednak niestety wciąż mi się to zdarza. ![]() ![]() Malla mam numer telefonu to psychoterapeutki. ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#976 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 3 787
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Cytat:
![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#977 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 71
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
@Malla: sama sobie zadaje to pytanie, nie wiem, nie chciałam łamać mu serca, nie wiedziałam jak i co mam powiedzieć, głupia byłam, a teraz dostałam po du*ie.
dobra dziewczyny, już miesiąc od rozstania z nim a ja ciągle wgapiam się w jego facebooka, czekam aż zagada (czasem nawet zagaduje i prowadzimy drętwe rozmowy), już mam dość, nie chce mi się, ale to silniejsze ode mnie. Chcę go zablokować, tak żebym ja nie mogła widzieć jego profilu, ani on mojego, żebyśmy nie mogli ze sobą rozmawiać etc; i chyba to zrobię, tylko co mam odpowiedzieć na ewentualne pytanie jego czemu to zrobiłam (rozstanie było w pokojowej atmosferze) tak żeby zachować twarz? Edytowane przez kasiolek1990 Czas edycji: 2011-09-17 o 17:12 |
![]() ![]() |
![]() |
#978 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 206
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Cytat:
Nie jesteście już parą, więc nie musisz mu się z niczego tłumaczyc. Jeżeli kontakt z nim Ci nie służy to koniecznie go zerwij. Jeżeli zapyta o to, to postaw sprawę jasno i po prostu powiedz wprost, że nie chcesz z nim w tej chwili utrzymywac kontaktu. Pamiętaj, robisz to dla siebie. Nie powinnaś przejmowac się nim i tym co on będzie o tym myślał. ![]() Niezła jestem w wymądrzaniu się, nie? ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#979 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 71
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#980 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 227
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Cytat:
![]() ![]() ---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ---------- Cytat:
![]() ![]()
__________________
zaczynam nowe życie! bo moje szczęście tkwi we mnie, a nie poza mną ![]() Wszystko ma swój koniec... Ale gdy jedne drzwi się zamkną, otworzą się nowe. Podróżuję, zwiedzam i bawię się ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#981 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 206
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Zerwanie kontaktu z eks to bardzo trudny, ale jednocześniej najważniejszy etap po rozstaniu. Ja za długo z tym zwlekałam i sama sobie zrobiłam tym krzywdę. Mimo, że nadal daleko mi do pełnego wyleczenia, to uważam, że zerwanie kontaktu z byłym było dla mnie przełomowym momentem, który choc w małym stopniu pozwolił mi się pozbierac. Jeżeli nie potrafisz pójśc do przodu, gdy eks cały czas jest gdzieś tam obok, to dla dobra samej siebie, skończ z tym.
|
![]() ![]() |
![]() |
#982 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 680
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Cytat:
![]() ale to jest też inna kwestia, jak eks się nie odzywa do nas w ogóle i ignoruje próby nawiązania kontaktu, a inaczej jest jak się odzywa, jest miły i wtedy dopiero zignorowanie eksa to sztuka, której nie potrafię opanować ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#983 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 206
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Cytat:
![]() ![]() No, ale z drugiej strony, jeżeli chodzi o urywanie kontaktu, to mogę się trochę powymądrzac, bo po ciężki staraniach w tej kwestii w końcu odniosłam sukces. A to, że mam chwile zwątpienia, w których mam ochotę się odezwac do niego, to inna sprawa. ![]() ---------- Dopisano o 18:51 ---------- Poprzedni post napisano o 18:44 ---------- Cytat:
![]() ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#984 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 71
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
zablokowałam go. zabijcie mnie. nie wiem co powiem jak mnie zapyta czemu to zrobiłam.
uff przynajmniej jego twarz zniknęła z mojego okienka czatu. |
![]() ![]() |
![]() |
#985 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 206
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#986 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 3 787
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Dearlie ma rację, też bym tak chyba powiedziala..
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#987 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 71
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#988 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 128
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Cytat:
Tylko, że ja żyje ciągle w przekonaniu, że mamy wiele wspólnych tematów, tyle mieliśmy zrobić razem. Jak już pisałam był on dla mnie najlepszym przyjacielem, nie tylko chłopakiem.. Studiujemy razem, więc nie mogę uniknąć spotkań z nim, i tak np. ostatnio spotkałam go w autobusie zaczeliśmy rozmawiać i od tak pojawiło się tyle wspólnych tematów, że wręcz nie moglismy przestać. Druga sprawa to, to że już raz zerwaliśmy i po jakiś dwóch-trzech tygodniach, tak do siebie ciągneliśmy, że skończyło się to powrotem. Wtedy było tak, że przy zerwaniu mówił mi to samo, że się wypaliliśmy itd. , ale brak mnie uświadomił mu, że uczucie do mnie nie znikneło. Z jednej strony nie chce, żeby to się powtórzyło, bo jestem zmęczona takimi sytuacjami, nie mogę się doprowadzać do takich stanów przez niego. Z drugiej jednak, są chwile kiedy tak za nim tęsknie, że mam nadzieje, że i on zatęskni. Prawda jest taka, że on nic mi nie zrobił, jest szczery, zachowuje się w porządku, dlatego jakoś ciężko mi go wyrzucić z serca. Z tym facebookiem jest tak, że nie podglądam go, ale sama świadomość, że mogłabym to zrobić jest męcząca, szczególnie w trudniejszych chwilach... Piszecie o tym, ze najlepiej całkowicie zerwać kontakt. Jest w tym racja. Ale czy wierzycie w przyjaźń z eksem po jakimś czasie, gdy emocje opadną? Może macie jakieś doświadczenie? Drugie moje pytanie (troszkę wynikające z mojego obecnego doła): czy wierzycie, ze dwoje ludzi po długiej rozłące (np. rok), a nawet innych związkach może dojść do tego, że chce ze sobą być? Wybaczyć sobie ból rozstania, żeby związek miał sens i mógł funkcjonować na normalnych zasadach? |
|
![]() ![]() |
![]() |
#989 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 71
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Cytat:
jest pełno przypadków że ludzie do siebie wrócili po roku, dwóch latach, czy nawet po 5, ale to już są nowe związki,a nie kontynuacja tego co było. Żadna ze znanych mi par, które wróciły do siebie po takim czasie, nie przeczuwała przez czas rozłąki, że kiedykolwiek będą się ponownie spotykać. Po takim czasie jesteście innymi ludźmi i jeżeli ci inni ludzie się w sobie zakochają, to oczywiście że związek jest możliwy. Edytowane przez kasiolek1990 Czas edycji: 2011-09-17 o 18:53 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#990 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 3 787
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Cytat:
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:40.