2012 Marcowo - Kwietniowe mamy - nie na EURO, a na dziecko czekamy :) - Strona 33 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-09-15, 12:40   #961
alamig
Zakorzenienie
 
Avatar alamig
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 430
Dot.: 2012 Marcowo - Kwietniowe mamy - nie na EURO, a na dziecko czekamy :)

A mnie dziś naszła straszna ochota na żurek. Czekam aż pan z Almy przywiezie mi zakupy i zabieram się za gotowanie
__________________
alamig jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-15, 12:43   #962
emigra
Zakorzenienie
 
Avatar emigra
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nordrhein Westfalen
Wiadomości: 9 332
Dot.: 2012 Marcowo - Kwietniowe mamy - nie na EURO, a na dziecko czekamy :)

Cytat:
Napisane przez alamig Pokaż wiadomość
A mnie dziś naszła straszna ochota na żurek. Czekam aż pan z Almy przywiezie mi zakupy i zabieram się za gotowanie
mam jeszcze w lodowce ale juz zaspokoilam chec
__________________
Julia Wiktoria
07.03.2012, 20:35
3270g, 47 cm
emigra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-15, 12:50   #963
cziqua
Zadomowienie
 
Avatar cziqua
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 371
Dot.: 2012 Marcowo - Kwietniowe mamy - nie na EURO, a na dziecko czekamy :)

moje menu na dziś to spaghetti bolognese
mam również w domku drożdżóweczki z cynamonem mniami kupilam tez nutelle ktora za mna chodzi od wczoraj i mam faze na sok multiwitamina:d ale sok nie napoj i dziadek dal mi pol kg kapuchy kiszonej aj ale ona pyszna
__________________

Filip Jan


16.04.2012
godzina 16:30
najszczęśliwszy dzień w moim życiu
narodziny syna Filipa!!!

cziqua jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-15, 12:52   #964
Marijuana
Raczkowanie
 
Avatar Marijuana
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: krk/uk
Wiadomości: 110
Dot.: 2012 Marcowo - Kwietniowe mamy - nie na EURO, a na dziecko czekamy :)

też się muszę ruszyć wreszcie z domu , a tak mi się nie chce...

Zariah to Ty naprawde masz farta, ja od samego początku mdłości przez cały dzień , ale odkąd przyjechałąm do Polski to przynajmniej zaczęłam jeść...
Mam tak dziwnie , że jak złapię zajawe na coś to jem praktycznie tylko to przez 2-3 dni,później muszę przerzucić na coś innego , mnustwo rzeczy mnie odpycha. Ale jak tak was czytam , to co która napisze o tym co je to zaraz mam na to ochote przez was wczoraj leciałam do sklepu po nutelle , a dziś "niestety" przeczytałam co Karolca będzie robić i też muszę coś w tym stylu
__________________
Baby Big Boy 23.04.2012
Baby Girl 22.08.2013
Marijuana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-15, 12:52   #965
Karo89
Zakorzenienie
 
Avatar Karo89
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 7 493
Dot.: 2012 Marcowo - Kwietniowe mamy - nie na EURO, a na dziecko czekamy :)

A ja nie wiem co będę jeść, mam na drugie kotlety, bo w lodówce siedzą rozmrożone, a na zupkę to jeszcze nie wiem na co mam ochotę
Może pomidorowa?

Za to zjadłabym sobie gołąbki
__________________
E.M♥


Karo89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-15, 13:03   #966
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: 2012 Marcowo - Kwietniowe mamy - nie na EURO, a na dziecko czekamy :)

Cytat:
Napisane przez emigra Pokaż wiadomość
sioooooo podzialalo?
Podziałało
śledziki już się robią w zalewie octowej (szkoda, że nie są gotowe 'od razu')

Kupiłam sobie draże śmietankowo-kakaowe i cukierki nimm2
Dziś dostałam próbki kosmetyków firmy Mustela (dwa małe kremiki przeciw rozstępom, krem do pielęgnacji biustu, krem na odparzenia dla niemowląt oraz żel myjący do ciała i główki niemowlęcia). Próbki mają po 5 i 10 ml więc takie malutkie. Wszystko w siateczkowej, małej, różowej kosmetyczce (trzeba zarejestrować się w ich klubie i mailem poprosić o próbki).

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------

Cytat:
Napisane przez Marijuana Pokaż wiadomość
też się muszę ruszyć wreszcie z domu , a tak mi się nie chce...

Zariah to Ty naprawde masz farta, ja od samego początku mdłości przez cały dzień , ale odkąd przyjechałąm do Polski to przynajmniej zaczęłam jeść...
Mam tak dziwnie , że jak złapię zajawe na coś to jem praktycznie tylko to przez 2-3 dni,później muszę przerzucić na coś innego , mnustwo rzeczy mnie odpycha. Ale jak tak was czytam , to co która napisze o tym co je to zaraz mam na to ochote przez was wczoraj leciałam do sklepu po nutelle , a dziś "niestety" przeczytałam co Karolca będzie robić i też muszę coś w tym stylu

Tak tak, u nas zachcianki kulinarne są bardzo zaraźliwe
Ja przez dwa dni robiłam placki ziemniaczane, bo miałam na nie ochotę. Na jeden obiad obrałam 1,5 kg ziemniaków, ale okazało się za mało, bo nawet smaku nie poczułam. Więc następny raz obrałam prawie 3 kg ziemniaków No i jeden placek mi został tylko
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-15, 13:09   #967
Zia_
Zadomowienie
 
Avatar Zia_
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 1 128
Dot.: 2012 Marcowo - Kwietniowe mamy - nie na EURO, a na dziecko czekamy :)

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Sosy itp zawsze robię sama, bo te paczkowe nie dość, że mają dziwną konsystencję to jeszcze inaczej smakują (chociaż mam taki jeden wynalazek, którego odrobina dodaje świetny smak - ale to jest awaryjnie jeśli mi nie wychodzi).
A są rzeczy o takich smakach, gdzie nie jestem w stanie sama tego zrobić (tak jak ten mój wczorajszy kurczak po hawajsku).
Mi lekarz powiedział, aby nie przesadzać z solą, bo może zbyt drastycznie zwiększyć ciśnienie, unikać niepasteryzowanego mleka i produktów z niego, i żebym nie przesadzała ze słodyczami, bo po tym tyje się niepotrzebnie.
A tak mam jeść to, na co mam ochotę
i takie jedno danie na pewno mi nie zaszkodzi (ani dziecku).
Karolca, napisalabys mi jak robisz sosy? Choc jeden albo dwa rodzaje. Mi jakos nigdy nie wychodza...

Cytat:
Napisane przez Karo89 Pokaż wiadomość
no to super

Mnie nadal mdli z rana, zwłaszcza jak wchodzę do kuchni, nie ważne, że jest posprzątana idealnie, to i tak mnie naciąga na samą myśl jak tam mam wejść
Mam tak samo! Jak tlyko sie budze to musze pedzic cos do jedzenia szykowac bo mi niedobrze, ale jak tlyko wejde do kuchni to mam ochote zawrocic do ubikacji


Cytat:
Napisane przez Marijuana Pokaż wiadomość
Mam tak dziwnie , że jak złapię zajawe na coś to jem praktycznie tylko to przez 2-3 dni,później muszę przerzucić na coś innego , mnustwo rzeczy mnie odpycha.
To tez mam, juz mi sie koncza pomysly na to co moge jesc
Zia_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-09-15, 13:20   #968
Mała!
Zakorzenienie
 
Avatar Mała!
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 4 923
Dot.: 2012 Marcowo - Kwietniowe mamy - nie na EURO, a na dziecko czekamy :)

karolca Dużo dobrego słyszałam o tej mustelli...i chyba właśnie te preparaty wybiorę dla siebie... na razie działam oliwką dla przyszłych mam z Rossmana...fajna jest i tez słyszalam dobre opinie

Dziewczyny jakie macie podejscie do tycia w ciąży...Do jedzenia i zaspakajania zachcianek??? Ja myślałam, że jak bedę w ciąży to nie bede przykładać do tego takiej wagi...bo tycie jest normalne i potrzebne i kada tyje i koniec...ale zaczynam się już martwić...czy uda mi się NIE przytyć 30 kg.?

Kurcze nie wiem co jest grane: nie objadam się, jem naprawde mało slodkiego ... staram się nie jeść jak szalona... dużo spaceruję a i tak tyję moim zdaniem za szybko... niby 3 kg ale to w miesiąc... a zostało ich jeszcze sześć i na bank bedę miec coraz większy apetyt i zapotrzebowanie...zwłaszc za w zimowe miesiące dużo przytyję na pewno... ale czuje ze nie mam na to większego wpływu... i tak maleństwo jest dla mnie najważniejsze więc nie chce niczego ograniczać i odmawiać organizmowi jak o coś woła ( no chyba ze tak jak teraz woła o kilo czekoladowych trufli hehe to mówię nie i jem jednego) hym...
__________________
"I nawet kiedy będzie gęsta mgła... Ja w tej mgle do Ciebie będę szła"

Kocham Cię syneczku...moja gwiazdo na niebie...

Edytowane przez Mała!
Czas edycji: 2011-09-15 o 13:21
Mała! jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-15, 13:26   #969
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: 2012 Marcowo - Kwietniowe mamy - nie na EURO, a na dziecko czekamy :)

Cytat:
Napisane przez Zia_ Pokaż wiadomość
Karolca, napisalabys mi jak robisz sosy? Choc jeden albo dwa rodzaje. Mi jakos nigdy nie wychodza...
Jasne, to przecież żadna tajemnica.
Niech na pierwszy ogień pójdzie gulasz z wieprzowiny - polecam świeżą karkówkę - mięso jest słodkie i szybko robi się miękkie.

Wiadomo - mięso musisz pokroić na kawałki, wszystko jedno jak duże/małe.
Na patelni rozgrzewasz odrobinę oleju, wrzucasz mięso i delikatnie odsmażasz, aby nie było widać, że jest gdzieś surowe. Jak się zacznie delikatnie rumienić, zmniejszasz gaz, solisz, dodajesz przyprawy (ja używam przypraw Kamisa) - do mięsa wieprzowego, do mięsa duszonego i ew. do gulaszu. Trochę pieprzu. Podlewam delikatnie małą ilością wody. Robię to kilka razy co jakiś czas mieszkając zawartość patelni. Po około 10 minutach takiego podlewania zalewam mięso wodą tak, aby było całe zakryte. na małym ogniu duszę tak długo aż sos będzie miał pyszny smak a mięso będzie miękkie (czasem sos trzeba doprawić - używam tych samych przypraw co wcześniej, czasem brakuje tylko odrobiny soli. Wyczujesz). Czasem do sosu dodaje tzw "Soser" (małą, płaską łyżeczkę w trakcie gotowania).
Aby sos był gęsty rozrabiam mąkę pszenną i skrobię ziemniaczaną z zimną wodą (po jednej czubatej łyżce), wody tyle, aby się rozpuściła mąka (najlepiej w słoiczku). Dodaję po trochu mieszjąc i gotując sos, aż nabierze odpowiedniej, gęstej konsystencji.

Biały sos robię oczywiście inaczej klopsy gotuję w wodzie przyprawionej warzywkiem, odrobiną soli. Później dodaję gęstą 18% śmietanę, koper lub cokolwiek innego (zalezy jakki sos ma być), w razie potrzeby zagęszczam mąką.

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

Cytat:
Napisane przez Mała! Pokaż wiadomość
karolca Dużo dobrego słyszałam o tej mustelli...i chyba właśnie te preparaty wybiorę dla siebie... na razie działam oliwką dla przyszłych mam z Rossmana...fajna jest i tez słyszalam dobre opinie

Dziewczyny jakie macie podejscie do tycia w ciąży...Do jedzenia i zaspakajania zachcianek??? Ja myślałam, że jak bedę w ciąży to nie bede przykładać do tego takiej wagi...bo tycie jest normalne i potrzebne i kada tyje i koniec...ale zaczynam się już martwić...czy uda mi się NIE przytyć 30 kg.?

Kurcze nie wiem co jest grane: nie objadam się, jem naprawde mało slodkiego ... staram się nie jeść jak szalona... dużo spaceruję a i tak tyję moim zdaniem za szybko... niby 3 kg ale to w miesiąc... a zostało ich jeszcze sześć i na bank bedę miec coraz większy apetyt i zapotrzebowanie...zwłaszc za w zimowe miesiące dużo przytyję na pewno... ale czuje ze nie mam na to większego wpływu... i tak maleństwo jest dla mnie najważniejsze więc nie chce niczego ograniczać i odmawiać organizmowi jak o coś woła ( no chyba ze tak jak teraz woła o kilo czekoladowych trufli hehe to mówię nie i jem jednego) hym...
Będę testowała teraz Mustelę. Nie wiem ile kosztuje (jest to produkt apteczny), mam też olejek z Rossmanna. Ale co tam, za darmo to można sprawdzić

Jeśli chodzi o tycie, to bardzo chcę zobaczyć już dodatkowe kilogramy, niestety moja waga się zbuntowała chyba i pokazuje mi coraz mniej tych kilogramów (na wadze u babci ważyłam kilogram więcej a w domu kilogram mniej). Mam niedowagę więc tycie w przyzwoitym tempie nie jest mi straszne
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-15, 13:28   #970
Karo89
Zakorzenienie
 
Avatar Karo89
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 7 493
Dot.: 2012 Marcowo - Kwietniowe mamy - nie na EURO, a na dziecko czekamy :)

Ja nie wiem czy nie kupię sobie kremów z musteli, bo ten krem z Rossmanna co kupiłam, to nie nawilża mi za bardzo tej skóry, muszę nadrabiać sporo oliwką :/ a podobno mustela dobra, wiec nie wiem czy nie kupię.

A co do próbek to spotkałam się jeszcze z klik gdzieś na necie. Dla zainteresowanych wrzuciłam linka, próbki z Johnson's Baby.
__________________
E.M♥


Karo89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-15, 13:33   #971
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: 2012 Marcowo - Kwietniowe mamy - nie na EURO, a na dziecko czekamy :)

karo, już zamówiłam
Będę testowała najpierw na mojej delikatnej i wrażliwej skórze i będę wiedziała czy to się dla dziecka będzie nadawało czy nie
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-09-15, 13:36   #972
kolanka
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 279
Dot.: 2012 Marcowo - Kwietniowe mamy - nie na EURO, a na dziecko czekamy :)

Najbardziej zadziwia mnie w ciąży wchodzenie do kuchni z wielki przerażeniem, co się wydarzy i otwieranie lodówki na wdechu, żeby nie poczuć zapachów.
Ja wczoraj ugotowałam kapuśniak ze słodkiej kapusty. Miałam ochotę na niego już od kilku dni. Zjadłam 2 małe talerze i dalej byłam głodna , po godzinie odgrzałam sobie jeszcze jeden, a później, kiedy wchodziłam do kuchni i nieopacznie spojrzałam na garnek z tą zupa, to musiałam gnać do łazienki. To mnie bardzo zadziwia!!
__________________


Edytowane przez kolanka
Czas edycji: 2011-09-15 o 13:37
kolanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-15, 13:39   #973
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: 2012 Marcowo - Kwietniowe mamy - nie na EURO, a na dziecko czekamy :)

kolanka, jeszcze trochę to będziemy się zadziwiały tym, co potrafimy wymieszać i zjeść
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-15, 13:41   #974
Karo89
Zakorzenienie
 
Avatar Karo89
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 7 493
Dot.: 2012 Marcowo - Kwietniowe mamy - nie na EURO, a na dziecko czekamy :)

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
karo, już zamówiłam
Będę testowała najpierw na mojej delikatnej i wrażliwej skórze i będę wiedziała czy to się dla dziecka będzie nadawało czy nie
hehe no oczywiście

---------- Dopisano o 14:41 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ----------

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
kolanka, jeszcze trochę to będziemy się zadziwiały tym, co potrafimy wymieszać i zjeść
dokładnie

Moja koleżanka jak raz mi opowiedziała jakie jadła kanapki to do dzisiaj uwierzyć nie mogę, jak ona mieszała ogórka kiszonego z musztardą i dżemem to się dziwię, że toaletą nie miała bliższego spotkania ( w sensie na jednej kanapce)
__________________
E.M♥


Karo89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-15, 13:46   #975
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: 2012 Marcowo - Kwietniowe mamy - nie na EURO, a na dziecko czekamy :)

Karo, same tak będziemy jadły
Teraz trochę nam się w głowie nie mieści ale tak sobie pomyślałam, że lepiej wszystko wrzucić na jedną kanapkę niż robić trzy różne
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-09-15, 13:47   #976
Mała!
Zakorzenienie
 
Avatar Mała!
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 4 923
Dot.: 2012 Marcowo - Kwietniowe mamy - nie na EURO, a na dziecko czekamy :)

Tycie w przyzwoitym tępie chyba i mi nie jest straszne... ale jakś to tępo nagle się zwiekszyło ... hehe ale co ta, co ma byc to będzie ciesze się i tak, że nie mam napadów i jakiś ogromnych zachcianek...

Podziele się z Wami kilkoma pomysłami na szybki obiad...każdemu czasem kończą się pomysły...

-Warzywa na patelnie z kurczakiem- standart
-naleśniki z parówką i serem żółtym
-naleśniki 2 z kurczakiem, serem kukurydzą i warzywkami jakimi chcecie

-ja uwielbiam "włoskie grzanki z tuńczykiem i pomidorami" kupuję cebulowe bułeczki, przekrajam na pół lekko wydrążam środek aby były spodki...i robię farsz... pomidory z puszki i kilka suszonych podsmażam z czosnkiem potem dodaję tuńczyka z puszki...przyprawiam solą pieprzem i świerzą bazylią na górę kładę mozarellę lub inny ulubiony ser i zapiekam z 10 min aby były ciepłe i chrupkie a ser się roztopioł pycha!
-risotto z kurczakiem
-makaron carbonara z szynką...

te dania nie wymagają dużo czasu... a są pyszne..
__________________
"I nawet kiedy będzie gęsta mgła... Ja w tej mgle do Ciebie będę szła"

Kocham Cię syneczku...moja gwiazdo na niebie...
Mała! jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-15, 13:48   #977
lena_mi
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 187
Dot.: 2012 Marcowo - Kwietniowe mamy - nie na EURO, a na dziecko czekamy :)

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Będę testowała teraz Mustelę. Nie wiem ile kosztuje (jest to produkt apteczny), mam też olejek z Rossmanna. Ale co tam, za darmo to można sprawdzić

Jeśli chodzi o tycie, to bardzo chcę zobaczyć już dodatkowe kilogramy, niestety moja waga się zbuntowała chyba i pokazuje mi coraz mniej tych kilogramów (na wadze u babci ważyłam kilogram więcej a w domu kilogram mniej). Mam niedowagę więc tycie w przyzwoitym tempie nie jest mi straszne
Ja używam Musteli, choc niestety jest dośc droga, ale można używac od początku ciąży (wiele tego typu kosmetyków można używac dopiero po 4 miesiącu - wg informacji na opakowaniu).
Przez allegro można kupic dużo taniej - w aptece niedaleko za 150 ml chcieli prawie 120 zł!. Ja za tę cenę na allegro (apteka internetowa) kupiłam dwa Także polecam
__________________
lena_mi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-15, 13:48   #978
Karo89
Zakorzenienie
 
Avatar Karo89
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 7 493
Dot.: 2012 Marcowo - Kwietniowe mamy - nie na EURO, a na dziecko czekamy :)

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Karo, same tak będziemy jadły
Teraz trochę nam się w głowie nie mieści ale tak sobie pomyślałam, że lepiej wszystko wrzucić na jedną kanapkę niż robić trzy różne

aż boję się pomyśleć jakie "mixy" będziemy tworzyć
__________________
E.M♥


Karo89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-15, 13:49   #979
lena_mi
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 187
Dot.: 2012 Marcowo - Kwietniowe mamy - nie na EURO, a na dziecko czekamy :)

A na obiadek dziś robię domowe hamburgery (a właściwie cheesechickeny ) Pychotka!

A przed chwilką skończyłam mega prasowanie, ale jestem z siebie dumna!
__________________

Edytowane przez lena_mi
Czas edycji: 2011-09-15 o 13:52
lena_mi jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-09-15, 13:53   #980
Karo89
Zakorzenienie
 
Avatar Karo89
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 7 493
Dot.: 2012 Marcowo - Kwietniowe mamy - nie na EURO, a na dziecko czekamy :)

Dobra idę zjeść coś, bo już mnie tak ssie a potem polecę chyba na miasto, miłego popołudnia
__________________
E.M♥


Karo89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-15, 14:01   #981
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: 2012 Marcowo - Kwietniowe mamy - nie na EURO, a na dziecko czekamy :)

Cytat:
Napisane przez Mała! Pokaż wiadomość
Tycie w przyzwoitym tępie chyba i mi nie jest straszne... ale jakś to tępo nagle się zwiekszyło ... hehe ale co ta, co ma byc to będzie ciesze się i tak, że nie mam napadów i jakiś ogromnych zachcianek...

Podziele się z Wami kilkoma pomysłami na szybki obiad...każdemu czasem kończą się pomysły...

-Warzywa na patelnie z kurczakiem- standart
-naleśniki z parówką i serem żółtym
-naleśniki 2 z kurczakiem, serem kukurydzą i warzywkami jakimi chcecie
Warzywa na patelnie z papryką i ziołami z Hortexu są przepyszne. Do tego pierś z kurczaka i sos słodko-kwaśny.
Jadłam coś takiego przez 4 dni na razie mam dość ale... szybko, tanio i smacznie
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-15, 14:15   #982
Zia_
Zadomowienie
 
Avatar Zia_
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 1 128
Dot.: 2012 Marcowo - Kwietniowe mamy - nie na EURO, a na dziecko czekamy :)

Cytat:
Napisane przez karolca Pokaż wiadomość
Jasne, to przecież żadna tajemnica.
Niech na pierwszy ogień pójdzie gulasz z wieprzowiny - polecam świeżą karkówkę - mięso jest słodkie i szybko robi się miękkie.

Wiadomo - mięso musisz pokroić na kawałki, wszystko jedno jak duże/małe.
Na patelni rozgrzewasz odrobinę oleju, wrzucasz mięso i delikatnie odsmażasz, aby nie było widać, że jest gdzieś surowe. Jak się zacznie delikatnie rumienić, zmniejszasz gaz, solisz, dodajesz przyprawy (ja używam przypraw Kamisa) - do mięsa wieprzowego, do mięsa duszonego i ew. do gulaszu. Trochę pieprzu. Podlewam delikatnie małą ilością wody. Robię to kilka razy co jakiś czas mieszkając zawartość patelni. Po około 10 minutach takiego podlewania zalewam mięso wodą tak, aby było całe zakryte. na małym ogniu duszę tak długo aż sos będzie miał pyszny smak a mięso będzie miękkie (czasem sos trzeba doprawić - używam tych samych przypraw co wcześniej, czasem brakuje tylko odrobiny soli. Wyczujesz). Czasem do sosu dodaje tzw "Soser" (małą, płaską łyżeczkę w trakcie gotowania).
Aby sos był gęsty rozrabiam mąkę pszenną i skrobię ziemniaczaną z zimną wodą (po jednej czubatej łyżce), wody tyle, aby się rozpuściła mąka (najlepiej w słoiczku). Dodaję po trochu mieszjąc i gotując sos, aż nabierze odpowiedniej, gęstej konsystencji.

Biały sos robię oczywiście inaczej klopsy gotuję w wodzie przyprawionej warzywkiem, odrobiną soli. Później dodaję gęstą 18% śmietanę, koper lub cokolwiek innego (zalezy jakki sos ma być), w razie potrzeby zagęszczam mąką.
Dzieki Karolca! Wyprobuje jak tlyko mi przejdzie troche awersja do miesa Mam nadzieje ze juz niedlugo. Zaczne pewnie od tych klopsow, brzmi smakowicie. Z wieprzowina jest troche problem w Irlandii, oni tu bardzo "wolowi" sa.
Zia_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-15, 14:17   #983
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: 2012 Marcowo - Kwietniowe mamy - nie na EURO, a na dziecko czekamy :)

Cytat:
Napisane przez Zia_ Pokaż wiadomość
Dzieki Karolca! Wyprobuje jak tlyko mi przejdzie troche awersja do miesa Mam nadzieje ze juz niedlugo. Zaczne pewnie od tych klopsow, brzmi smakowicie. Z wieprzowina jest troche problem w Irlandii, oni tu bardzo "wolowi" sa.
wołowinę robi się nieco dłużej, ale niemal identycznie
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-09-15, 14:37   #984
agabi
Rozeznanie
 
Avatar agabi
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 682
Dot.: 2012 Marcowo - Kwietniowe mamy - nie na EURO, a na dziecko czekamy :)

prince-polo - tak bardzo mi przykro.wiem jak to boli. trzymaj się dzielnie

zawsze jak tu zajrzę robię się głodna... tyle tu o pysznościach przeróżnych piszecie...

ja dzisiaj czuję się brzydka strasznie ...wczoraj cały wieczór przeryczałam. byłam rano u fryzjera , pofarbowalam włosy na ciemny brąz. miałam wcześniej blond. przefarbowałam włoski na kolor zbliżony do mojego naturalnego, żeby ich tak często nie farbować w ciąży poza tym po porodzie nie wiadomo jak to będzie z czasem i w ogóle...a blond z odrostami wygląda okropnie ( przynajmniej u mnie ). efekt mi się spodobał. ale tż wrócil z pracy i spojrzał na mnie jakbym była największym 'pasztetem' na Ziemi i powiedział, że brzydko, źle i w ogóle mu się nie podoba...no to ja w płacz. a on zły, że wyraził szczerze swoją opinię a ja fochy jakieś mam bezsensowne... kurde, w ciąży jestem, nie powinien tak do mnie mówić, tak na mnie patrzeć...zero wrażliwości....zdołowana jestem od wczoraj masakrycznie...
agabi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-15, 14:47   #985
karolca
Zakorzenienie
 
Avatar karolca
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: tam, gdzie kończy się Internet
Wiadomości: 30 736
Dot.: 2012 Marcowo - Kwietniowe mamy - nie na EURO, a na dziecko czekamy :)

agabi, faktycznie mało delikatnie zachował się Twój TŻ. Baty mu się należą
Ja ostatnio mówię do mojego, że czuję się brzydka mimo iż się pomalowałam, to jakoś tak mi coś nie pasuje. On do mnie, że mam przestać tak mówić, bo jest ładna, zawsze byłam i zawsze będę.
Więc tłumaczę mu, że nie chodzi o to, jak wyglądam, ale jak się czuję
Mam przestać wymyślać i koniec tematu Miło z jego strony
__________________

♥ ♥ ♥


Komentuj.
Nie obrażaj.
karolca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-15, 14:48   #986
cziqua
Zadomowienie
 
Avatar cziqua
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 371
Dot.: 2012 Marcowo - Kwietniowe mamy - nie na EURO, a na dziecko czekamy :)

Cytat:
Napisane przez agabi Pokaż wiadomość
prince-polo - tak bardzo mi przykro.wiem jak to boli. trzymaj się dzielnie

zawsze jak tu zajrzę robię się głodna... tyle tu o pysznościach przeróżnych piszecie...

ja dzisiaj czuję się brzydka strasznie ...wczoraj cały wieczór przeryczałam. byłam rano u fryzjera , pofarbowalam włosy na ciemny brąz. miałam wcześniej blond. przefarbowałam włoski na kolor zbliżony do mojego naturalnego, żeby ich tak często nie farbować w ciąży poza tym po porodzie nie wiadomo jak to będzie z czasem i w ogóle...a blond z odrostami wygląda okropnie ( przynajmniej u mnie ). efekt mi się spodobał. ale tż wrócil z pracy i spojrzał na mnie jakbym była największym 'pasztetem' na Ziemi i powiedział, że brzydko, źle i w ogóle mu się nie podoba...no to ja w płacz. a on zły, że wyraził szczerze swoją opinię a ja fochy jakieś mam bezsensowne... kurde, w ciąży jestem, nie powinien tak do mnie mówić, tak na mnie patrzeć...zero wrażliwości....zdołowana jestem od wczoraj masakrycznie...

Ah bo faceci czasami w ogóle zero wrazliwości

Chociaz musze przyznac ze moj maz bardzo dzielnie znosi moje humory co mnie az dziwi ja to ostatniomialam dola kiedy maz przyszedl z pracy usiadl do kompaa ja zaczynam gadac do niego a on mi na to czy moge mu dac w spokoju poczytac no to ja w placz ze siedze w domu calymi dniami sama nie mam do kogo geby otworzyc i kiedy w koncu on sie zjawia z pracy i moge z kims pogadac on ma wazniejsze rzeczy do roboty ale biedaczek zmieszany byl
__________________

Filip Jan


16.04.2012
godzina 16:30
najszczęśliwszy dzień w moim życiu
narodziny syna Filipa!!!

cziqua jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-15, 14:49   #987
dagirll
Wtajemniczenie
 
Avatar dagirll
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 716
Dot.: 2012 Marcowo - Kwietniowe mamy - nie na EURO, a na dziecko czekamy :)

prince-polo az brak słow. Przykro mi, współczuję....


A ja jestem coraz słabsza.. Dzisiaj w piazamie siedze do tej pory! Tragedia nie mam totalnie sily.. Nie wiem czemu tak ;( Depresja mnie jakas dopada.. Czuje sie slabo fizycznie i psychicznie
__________________







dagirll jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-15, 14:51   #988
DolinaNocy
Rozeznanie
 
Avatar DolinaNocy
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: tam ..
Wiadomości: 914
Dot.: 2012 Marcowo - Kwietniowe mamy - nie na EURO, a na dziecko czekamy :)

Widzę, że pora obiadowa to i pomysłów cała masa ja miałam wczoraj smażyć naleśniki z serem odsmazane na maselku i ze smietanka, bo chodzą już za mną od kilku dni, ale pojechałam z suknią do salonu oddać do czyszczenia i pół dnia zleciało. Skończyło się na pizzy, ale takiej bardziej domowej, bo mamy taką fajną w mieście No a dziś już nie wytrzymałam i nasmażyłam tych naleśników no i już dwa wtrząchnęłam, ale jak poczytałam o waszych pysznościach to chyba pójdę sobie jeszcze dosmażyć

A wogóle to pisałam ostatnio, że całkiem nieźle się czuję ..... no to pochwaliłam dziś mnie tak muli, że aż bałam się do sklepu po zakupy wyjść po drodze zahaczyłam o aptekę i kupiłam herbatkę imbirową ... właśnie popijam i mam nadzieję, że to nie efekt placebo, ale faktycznie trochę mi lepiej.

A co do tycia to waga w sumie w miejscu stoi albo waha się o 0,5 kg w zależności od dnia. Śmieję się tylko, że teraz mój fałdek tłuszczowy na brzuchu mogę nazywać brzuszkiem ciążowym
A co do piersi to u mnie zawsze była masakra. Biustonosze sprowadzają mi ostatnio w jednym skelpie na zamówienie, bo 70 F nigdzie dostać nie mogę :/ zanim zaszłam w ciążę to kupiłam dwa nowe i już niestety zamówiłam kolejny G :/ mam nadzieję, że już bardziej nie urośnie, bo nie wiem w czym go nosić i jak go nosić, bo to tyle dodatkowych kg :/
__________________

Edytowane przez DolinaNocy
Czas edycji: 2011-09-15 o 14:54
DolinaNocy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-15, 15:03   #989
Zariah
Rozeznanie
 
Avatar Zariah
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 764
Dot.: 2012 Marcowo - Kwietniowe mamy - nie na EURO, a na dziecko czekamy :)

Cytat:
Napisane przez agabi Pokaż wiadomość
ja dzisiaj czuję się brzydka strasznie ...wczoraj cały wieczór przeryczałam. byłam rano u fryzjera , pofarbowalam włosy na ciemny brąz. miałam wcześniej blond. przefarbowałam włoski na kolor zbliżony do mojego naturalnego, żeby ich tak często nie farbować w ciąży poza tym po porodzie nie wiadomo jak to będzie z czasem i w ogóle...a blond z odrostami wygląda okropnie ( przynajmniej u mnie ). efekt mi się spodobał. ale tż wrócil z pracy i spojrzał na mnie jakbym była największym 'pasztetem' na Ziemi i powiedział, że brzydko, źle i w ogóle mu się nie podoba...no to ja w płacz. a on zły, że wyraził szczerze swoją opinię a ja fochy jakieś mam bezsensowne... kurde, w ciąży jestem, nie powinien tak do mnie mówić, tak na mnie patrzeć...zero wrażliwości....zdołowana jestem od wczoraj masakrycznie...
hej hej. Glowa do gory.
jak ja przefarbowalam wlosy na braz (mailbyc blond ciemny ale fryzjerka zaszlala) to TZ przez 3 tyg sie przyzwyczajal.
Mowil mi ze nie pasuja do mnie i nie i nie
Tez plakalam
Po trzech tygodniach sie przyzwyczail i stwierdzil ze nawet fajnie.
Tylko ze on mnie poznal jako blondynke i slub wzial z blondynka a teraz zyje z brunetka wiec czuje sie dziwnie
Ludzi mi prawili "komplementy" np.: "pasuja Ci wlosy do brwi"
No masakra.
Wiec po 3 miesiacach wrocilam do blondu i.... TZ stwierdzil ze faktycznie lepiej blond ale juz polubil swoja bruneteczke a ja sie tyle naplakalam niepotrzebnie przez niego.
Mezczyzni po prostu nie lubia zmian i trudno sie przyzwyczajaja.
A Ci co prawili mi te dziwne "komplementy" znow narzekali bo stwierdzili ze w ciemnych jednak bylo naturalniej

takze uszy do gory.
TZ sie przyzwyczai.
Powiedz mu ze ma w domku nowa laske, ognista brunetke i ze nie kazdy ma takie szczescie
__________________





Zariah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-09-15, 15:09   #990
kumkura
Rozeznanie
 
Avatar kumkura
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 904
Dot.: 2012 Marcowo - Kwietniowe mamy - nie na EURO, a na dziecko czekamy :)

Cytat:
Napisane przez agabi Pokaż wiadomość
prince-polo - tak bardzo mi przykro.wiem jak to boli. trzymaj się dzielnie

zawsze jak tu zajrzę robię się głodna... tyle tu o pysznościach przeróżnych piszecie...

ja dzisiaj czuję się brzydka strasznie ...wczoraj cały wieczór przeryczałam. byłam rano u fryzjera , pofarbowalam włosy na ciemny brąz. miałam wcześniej blond. przefarbowałam włoski na kolor zbliżony do mojego naturalnego, żeby ich tak często nie farbować w ciąży poza tym po porodzie nie wiadomo jak to będzie z czasem i w ogóle...a blond z odrostami wygląda okropnie ( przynajmniej u mnie ). efekt mi się spodobał. ale tż wrócil z pracy i spojrzał na mnie jakbym była największym 'pasztetem' na Ziemi i powiedział, że brzydko, źle i w ogóle mu się nie podoba...no to ja w płacz. a on zły, że wyraził szczerze swoją opinię a ja fochy jakieś mam bezsensowne... kurde, w ciąży jestem, nie powinien tak do mnie mówić, tak na mnie patrzeć...zero wrażliwości....zdołowana jestem od wczoraj masakrycznie...
Ja tez niedawno przefarbowałam się z blondu(bardzo jasnego) na jasny brąz czy ciemny blond i dopiero teraz (po jakis 2 tygodniach) sie oswoiłam..Tylko że u mnie słyszałam same ochy i achy, że bardziej twarzowo i naturalnie- ciekawe czy to podlizywanie się czy prawda Szczerze? Mam to gdzieś Przecież tu chodzi o NASZE samopoczucie, więc głowa do góry
U nas dziś pomidorówka z własnego przecieru, bezśmietanowa na indorze. Miodzio, z makaronem orkiszowym, polecam Co do gotowych dań, ja nie stosuję nawet sporadycznie Nie lubię i tyle.
A dzisiaj jestem wypompowana, a dopiero 4 po południu.. Adam mi daje w kość, 15 miesięczne dziecko jest czasem takie uparte, że moja irytacja sięga zenitu Nie pozostaje nic innego, jak zamknąć oczy i policzyć do stu Jak drugi potomek będzie miał taki charakterek, to Wywiozą mnie na sygnale chyba//
Aaa i kalkulator wagi:
http://www.noworodek.pl/index.php?sm=4&ope=1
__________________
Adaś 26.06.2010
Agatka 17.02.2012

Edytowane przez kumkura
Czas edycji: 2011-09-15 o 15:13
kumkura jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:46.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.