Studniówka 2012

[madziunia05]

Mam 40-42 więc jak to określają jumbo. [1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;30499598]więc powiem, że Ci wysatrzy najzwyklejszy Asus, Acer, czy Dell
niewarto rozmieniać się na macbooki



skad ja to znam... a jaki masz rozmiar na 40/42[/QUOTE]

[piankowa]

nnie trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze

[Sawik_1]

Napisane przez piankowa

może jest laba, ale koleżanka mi opowiadała historię ze swoich studiów (na ten kierunek poszła) i ma w grupie taką laskę co by wszystko chciała mieć gotowe, no i opowiadała jak to mieli zajęcia z dziećmi, a panna na to "to ja mam się dziećmi zajmować" ^^

No coż.. i tak bywa ale ogólnie kierunek mi się podoba
niee dasz radę

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez piankowa

też mam w szkole i średnio dwa razy na lekcji mi się zacina.. nie wiem czego to jest wina, tzn na początku roku pracują okej, a potem masakra...

Co do mojej matury
pp: polski
pr: matma, angielski, wos.
Chciałabym na ekonomię, rachunkowość, na Uniwersytet Warszawski, ale zobaczymy czy się uda.

to wina kompyterów, są drogie a sprzęt mają niezbyt mocny

Napisane przez madziunia05

Mam 40-42 więc jak to określają jumbo.

nie jest źle
ja tez mam tyle i nie mam dużego problemu z sukienkami

[Sawik_1]

à propos sukienek. Wiem, że już gdzieś tam te dwie wklejałam, ale już poważnie się nad nimi zastanawiam. Co myślicie ?
Ta pierwsza bardzo do mnie przemawia, ostatnio mam fazę na "gołe' plecy w sukienkach Ale nie wiem czy jedna i druga będą do mnie pasować, bo jestem niska -.- krytycznie niska- podobno 157cm

[hejYou]

Napisane przez Sawik_1

à propos sukienek. Wiem, że już gdzieś tam te dwie wklejałam, ale już poważnie się nad nimi zastanawiam. Co myślicie ?
Ta pierwsza bardzo do mnie przemawia, ostatnio mam fazę na "gołe' plecy w sukienkach Ale nie wiem czy jedna i druga będą do mnie pasować, bo jestem niska -.- krytycznie niska- podobno 157cm

to jestem o centymetr wyższa ale na zdjęciach wyglądam na wysoką każdy kto mnie widzi najpierw na zdjęciach mówi , że myślał, że będę dużo wyższa

sukienki obie boskie ale do pierwszej nie mogłabyś nałożyć stanika

[almer]

Napisane przez Sawik_1

à propos sukienek. Wiem, że już gdzieś tam te dwie wklejałam, ale już poważnie się nad nimi zastanawiam. Co myślicie ?
Ta pierwsza bardzo do mnie przemawia, ostatnio mam fazę na "gołe' plecy w sukienkach Ale nie wiem czy jedna i druga będą do mnie pasować, bo jestem niska -.- krytycznie niska- podobno 157cm

ta pierwsza trochę dziwna ale ta druga jest całkiem, całkiem. Sama się nad nią zastanawiałam gdy szłam na swoją studniówkę

A co myślicie o tej?

[nniee]

Napisane przez Anetka129310

jejku a co się dzieje? nie martw się wszystko się ułoży

Było bardzo źle, od 2. tygodni nie mogliśmy dojść do porozumienia i wszystko wisiało na włosku, no ale w końcu się dogadaliśmy...łatwo nie było i łatwo nie będzie, ale to jak się bardziej poznamy Wam opowiem w czym rzecz

A Wy macie swoich mężczyzn? Jak długo i w ogóle?

Napisane przez hejYou

głowa do góry po burzy zawsze wychodzi słońce

jejku zapaliłam sobie świeczkę jabłko-cynamon i zaczęła mnie boleć głowa

Mam nadzieję

Uuu, też tak mam, że niektóre zapachy sprawiają, że się źle czuję...
Przypomniałaś mi o moich świeczkach i mam dylemat czy zapalić zielone jabłuszko czy owoce cytrusowe

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

nniee ja nie wierzę, ale mam TŻa od 2 lat taki cudowny i przystojny hehe

[Anetka129310]

ja mam dopiero od miesiąca, ale się czuję jakbym go całe życie znała, jest cudownie, tylko ciekawe jak na długo

[hejYou]

Ja bardzo nie lubię być sama a o dziwo jestem już od maja

[nniee]

Napisane przez almer

ta pierwsza trochę dziwna ale ta druga jest całkiem, całkiem. Sama się nad nią zastanawiałam gdy szłam na swoją studniówkę

A co myślicie o tej?

Mega

[1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;30507343]nniee ja nie wierzę, ale mam TŻa od 2 lat taki cudowny i przystojny hehe [/QUOTE]

Gratuluję

Mi się TA sukienka podoba, ale w sumie dość skromna...o ile krój by przeszedł o tyle chyba nie chciałabym czarnej...

[3cda010cf2365f85063684cab232c67a494edda3_61df6b81d462b]

Napisane przez Anetka129310

ja mam dopiero od miesiąca, ale się czuję jakbym go całe życie znała, jest cudownie, tylko ciekawe jak na długo

i dobrze graytulacje
mój jest moim najlepszym przyjacielem ja nawet przyjaciółki nie potrzebuję bo z nim mogę o wszytskim pogadać

Napisane przez nniee

Mega



Gratuluję

Mi się TA sukienka podoba, ale w sumie dość skromna...o ile krój by przeszedł o tyle chyba nie chciałabym czarnej...

Dziękuję :zawstydzony:
niby prosta ale śliczna

[Sawik_1]

Napisane przez hejYou

to jestem o centymetr wyższa ale na zdjęciach wyglądam na wysoką każdy kto mnie widzi najpierw na zdjęciach mówi , że myślał, że będę dużo wyższa

sukienki obie boskie ale do pierwszej nie mogłabyś nałożyć stanika

mogłabym, tyle, że silikonowy, ale boję się go zakładać

Napisane przez nniee

A Wy macie swoich mężczyzn? Jak długo i w ogóle?

:

niee mam

Napisane przez hejYou

Ja bardzo nie lubię być sama a o dziwo jestem już od maja

Identyko, z tym, że ja nie mam od sierpnia

[nula123]

no to ja was dziewczyny pobije bo ja już z moim Tż jestem już prawie 4 lata

[hejYou]

Mój ostatni związek był straszny, ale jednocześnie cudowny. Bo on potrafił być tak kochany, a zarazem okropny. Był o wszystko zazdrosny nawet o moje szczury bo rzekomo poświęcałam im więcej czasu niż jemu co nie jest prawdą bo tłumaczyłam mu, że one się same nie nakarmią poza tym jak mogłam nie zwracać na nie uwagi skoro jak ja wchodziłam do pokoju i one mnie widziały i słyszały to skakały już w hamaczku a jak wkładałam do nich rękę żeby je pogłaskać to potrafiły mi całą wylizać z radości
Poza tym nigdy w nic mi nie wierzył :/ ciągle uważał, że go zdradzam chociaż nie miał do tego podstaw ! Sam sobie coś wymyślał .. Musiałam puszczać mu sygnały z domowego bo nie wierzył mi , że jestem w domu , nie wierzył mi , że jestem na jazdach, że jestem w szkole .. Na moje 18 urodziny mi wmawiał, że nie było mnie w szkole tylko pewnie byłam u jakiegoś chłopaka .. Sprawił mi tym przeogromną przykrość bo przynajmniej mógł się powstrzymać w moje urodziny.. Wszyscy mu mówili, że nic nie robię , nawet moi rodzice z nim rozmawiali a on i tak uważał , że wie najlepiej .. Nawet nie mogłam z przyjaciółkami wyjść się spotkać bo mi wmawiał, że idę gdzie indziej. Facet 23 lat , więc już swój rozum powinien mieć, bardzo dobrze wychowany, moi rodzice byli nim zachwyceni ( ale oczywiście te jego zachowanie im nie odpowiadało, że ja przez niego płakałam jak mi wmawiał takie rzeczy ) . Teraz też czasami jak piszemy to na początku normalnie a później znowu zaczyna mi wmawiać, że ja go zostawiłam dla innego, że go zdradziłam itd ;/ masakra jak to wszystko wpływało na psychikę ;/

[nniee]

nula to rzeczywiście choć ja ze swoim jestem 3 lata i 7 miesięcy

[Gusia140109]

Witajcie ! Zauwazylam, ze jestescie w klasie maturalnej. A jak jest u Was z praca maturalna? Macie juz napisana, czy szukacie osoby, ktora napisze Wam ja? Pisze prace maturalne oraz wypracowania na polski do szkoly podstawowej i gimnazjum. Nie, to nie jest zadna reklama - chociaz moze to tak wygladac. Napisalam tu po to, aby Wam pomoc, bo wiem, ze wiele osob kupuje prace, ale nie wiedza gdzie szukac kogos, kto im napisze ja rzetelnie no i tanio. Zapraszam do pisania na priv.

[Sawik_1]

Napisane przez hejYou

Mój ostatni związek był straszny, ale jednocześnie cudowny. Bo on potrafił być tak kochany, a zarazem okropny. Był o wszystko zazdrosny nawet o moje szczury bo rzekomo poświęcałam im więcej czasu niż jemu co nie jest prawdą bo tłumaczyłam mu, że one się same nie nakarmią poza tym jak mogłam nie zwracać na nie uwagi skoro jak ja wchodziłam do pokoju i one mnie widziały i słyszały to skakały już w hamaczku a jak wkładałam do nich rękę żeby je pogłaskać to potrafiły mi całą wylizać z radości
Poza tym nigdy w nic mi nie wierzył :/ ciągle uważał, że go zdradzam chociaż nie miał do tego podstaw ! Sam sobie coś wymyślał .. Musiałam puszczać mu sygnały z domowego bo nie wierzył mi , że jestem w domu , nie wierzył mi , że jestem na jazdach, że jestem w szkole .. Na moje 18 urodziny mi wmawiał, że nie było mnie w szkole tylko pewnie byłam u jakiegoś chłopaka .. Sprawił mi tym przeogromną przykrość bo przynajmniej mógł się powstrzymać w moje urodziny.. Wszyscy mu mówili, że nic nie robię , nawet moi rodzice z nim rozmawiali a on i tak uważał , że wie najlepiej .. Nawet nie mogłam z przyjaciółkami wyjść się spotkać bo mi wmawiał, że idę gdzie indziej. Facet 23 lat , więc już swój rozum powinien mieć, bardzo dobrze wychowany, moi rodzice byli nim zachwyceni ( ale oczywiście te jego zachowanie im nie odpowiadało, że ja przez niego płakałam jak mi wmawiał takie rzeczy ) . Teraz też czasami jak piszemy to na początku normalnie a później znowu zaczyna mi wmawiać, że ja go zostawiłam dla innego, że go zdradziłam itd ;/ masakra jak to wszystko wpływało na psychikę ;/

Boże drogi....współczuję
Mój były też był zazdrosny itp, ale nie w takim stopniu.

[Angi76]

Jestem sama i póki co, nie chcę się wiązać.. matura ważniejsza

[aszin]

Długo tu nie byłam, w poniedziałek idę z koleżanką popatrzeć po sklepach czy są już sukienki.
A TŻ mam 2.5 miesiaca i też jest moim najlepszym przyjacielem, mogę z nim pogadać o wszystkim, choć zdarza się też, że mamy małe sprzeczki i często się ze mną droczy.
No i jest wyyysoki. Mój fetysz

[nniee]

Napisane przez aszin

Długo tu nie byłam, w poniedziałek idę z koleżanką popatrzeć po sklepach czy są już sukienki.
A TŻ mam 2.5 miesiaca i też jest moim najlepszym przyjacielem, mogę z nim pogadać o wszystkim, choć zdarza się też, że mamy małe sprzeczki i często się ze mną droczy.
No i jest wyyysoki. Mój fetysz

Mój M. też w sumie dość wysoki, wyższy ode mnie o jakieś 25 cm i też to uwielbiam

HejYou, przerąbane...

[aszin]

Napisane przez nniee

Mój M. też w sumie dość wysoki, wyższy ode mnie o jakieś 25 cm i też to uwielbiam

Mój M. też o 25 cm

[sylwuniia93]

Ja z moim jestem prawie dwa lata i też jest moim najlepszym przyjacielem Wolę jego od dziewczyn bo wiem, że większość przyjaciółek jest fałszywa, a on zawsze jest przy mnie

[brightened]

Napisane przez hejYou

Mój ostatni związek był straszny, ale jednocześnie cudowny. Bo on potrafił być tak kochany, a zarazem okropny. Był o wszystko zazdrosny nawet o moje szczury bo rzekomo poświęcałam im więcej czasu niż jemu co nie jest prawdą bo tłumaczyłam mu, że one się same nie nakarmią poza tym jak mogłam nie zwracać na nie uwagi skoro jak ja wchodziłam do pokoju i one mnie widziały i słyszały to skakały już w hamaczku a jak wkładałam do nich rękę żeby je pogłaskać to potrafiły mi całą wylizać z radości
Poza tym nigdy w nic mi nie wierzył :/ ciągle uważał, że go zdradzam chociaż nie miał do tego podstaw ! Sam sobie coś wymyślał .. Musiałam puszczać mu sygnały z domowego bo nie wierzył mi , że jestem w domu , nie wierzył mi , że jestem na jazdach, że jestem w szkole .. Na moje 18 urodziny mi wmawiał, że nie było mnie w szkole tylko pewnie byłam u jakiegoś chłopaka .. Sprawił mi tym przeogromną przykrość bo przynajmniej mógł się powstrzymać w moje urodziny.. Wszyscy mu mówili, że nic nie robię , nawet moi rodzice z nim rozmawiali a on i tak uważał , że wie najlepiej .. Nawet nie mogłam z przyjaciółkami wyjść się spotkać bo mi wmawiał, że idę gdzie indziej. Facet 23 lat , więc już swój rozum powinien mieć, bardzo dobrze wychowany, moi rodzice byli nim zachwyceni ( ale oczywiście te jego zachowanie im nie odpowiadało, że ja przez niego płakałam jak mi wmawiał takie rzeczy ) . Teraz też czasami jak piszemy to na początku normalnie a później znowu zaczyna mi wmawiać, że ja go zostawiłam dla innego, że go zdradziłam itd ;/ masakra jak to wszystko wpływało na psychikę ;/

No faktycznie trochę za bardzo zazdrosny. Lepiej, że już nie jesteście razem bo to nie był związek z przyszłością

Napisane przez nniee

A Wy macie swoich mężczyzn? Jak długo i w ogóle?

Ja niestety nie mam nikogo

[piankowa]

Napisane przez nniee

A Wy macie swoich mężczyzn? Jak długo i w ogóle?

no mam, jakoś ponad dwa lata jesteśmy razem, ale daty początku nie mamy.
Chociaż teraz jest to związek na odległość i to z ograniczoną możliwością widywania się.. ;/

HeyYou, współczuję takiego chłopaka, nawet nie wiem skąd się taka zazdrość bierze w ludziach, a znam nie jedną taką osobę (oboje płci, chociaż faceci są gorsi chyba pod tym względem), a czasem od historii o zazdrości się aż włos na głowie jeży...

[madziunia05]

Ja mam chłopaka od roku i czterech miesięcy. Choć lubiłam być singelka teraz nie narzekam.

[kaxd]

ja ze swoim TŻ jesteśmy razem już 2 lata i 8 miesięcy

[piankowa]

to ja widzę, że przeważają już tutaj takie no związki już z dłuższym stażem.
A takie pytanie, myślicie, że to ten jedyny?

[kajusiia_xd]

Napisane przez piankowa

to ja widzę, że przeważają już tutaj takie no związki już z dłuższym stażem.
A takie pytanie, myślicie, że to ten jedyny?

No zobaczymy jak się życie potoczy, jesteśmy przecież młode Ja ze swoim TŻ jestem 6 lat ;pp

Cześć ! (nie przywitałam się). Od wczoraj prześledziłam każdą stronę. Od września oglądam się za sukienkami, ale nie ma nic szczególnego. Jak znajde jakąs fajną do 150zł to kupie, a jak będzie droższa to po prostu ją uszyję, znaczy mama Buty będe miała sandałki, choć nie wiem czy jeszcze modne, ale zobacze jak będą pasować do kiecki, niestety nie będe sie wykosztowywać, bo sama za wszystko płacę.
Nie wiem co z włosami, mam lekko za ramiona, czerwone i nie mogę ich spiąć do góry, bo nie dość, że rosną mi te małe włoski to moja twarz do tego nie pasuje po prostu

Zastanawiam się nad studiami. Chciałabym iść na dzienne do Krakowa, albo Katowic. (do Krakowa będe dojezdzać, a w Sosnowcu mam kawalerke) Tylko w Katowicach są chyba płatne. Kończe technikum hotelarskie i chciałabym studiować w tym kierunku. Jakie polecacie uczelnie?

Orientujecie się jak to jest ze stypendiami na uczelniach ?