Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 2011 cz.7

[Darusiaaaa]

GRATULACJE RUDOMINKA

mszpilka----3mam kciuki!!!!
"Mężu" jak nadebiut dobrze ci poszlo
czekamy na wieści!!!

[lina84]

Napisane przez Myszeczka86

sms od RUDOMINKA

Pierwsze skurcze o 5,20 , do szpitala pojechaliśmy o 6,25 było 7cm. O 7,50 urodziła sie Magdalenka , 3500 i 51cm , 10pkt . Już po karmieniu i kapieli . czujemy sie świetnie. pozdrawiamy

ooo klask i:GRATULACJĘ klask i:klaski :

[ja_dalia]

Napisane przez dygotka8

ja_Dalia- wytrztymasz bez słodcyzy??trzymam kciuki bo mi się nie udało
ja na szczęście od 10 dni nie przybieram już na wadze...uffff

wiesz co, chyba tak... gorzej z dietą- tylko gotowane lub na parze... więc zero mięsa, bo nie lubie gotowanego mięsa... zostają ziemniaki i warzywa, może ryba na parze masakra! ale jak cos, postaram sie ograniczyc wsio i w najgorszym do szpitala i pod antybiotykiem bede.... już niedługo, nie ?!

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------

Napisane przez Myszeczka86

sms od RUDOMINKA

Pierwsze skurcze o 5,20 , do szpitala pojechaliśmy o 6,25 było 7cm. O 7,50 urodziła sie Magdalenka , 3500 i 51cm , 10pkt . Już po karmieniu i kapieli . czujemy sie świetnie. pozdrawiamy

woooooow !!! jaki expres !!! GRATULACJE !!!!!!

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------

Napisane przez nikaa2

witajcie kochane

wróciłam w dwupaku

witaj, witaj

[lina84]

mszpilka mocno ściskam kciuki

[ja_dalia]

Napisane przez mszpilka

Witam. To mój debiut Mąż jestem, witam. Pozdrawiamy z porodówki. Wody odeszły Szpilce po 3, koło 5 byliśmy w Koperniku. Helena z usg ma 3200. Obecnie leci ktg, skurcze 3-5min, niecała minuta i już odczuwalne.
A miała jeszcze tydzień poczekać...

no to rojku ma dziś rece pełne roboty

mężowi gratulujemy debiutu a za mszpilkę trzymamy kciuki !!!!!!

[OlusiaS]

GRATULACJE KOBIETKI

Ale pedzimy expresem .Lada moment bedziemy sie do odchowalni przenosic

[dygotka8]

Napisane przez Myszeczka86

sms od RUDOMINKA

Pierwsze skurcze o 5,20 , do szpitala pojechaliśmy o 6,25 było 7cm. O 7,50 urodziła sie Magdalenka , 3500 i 51cm , 10pkt . Już po karmieniu i kapieli . czujemy sie świetnie. pozdrawiamy

Rudominko
gratuluję!!!!!!!!!!!!
: oklaski:

i to wszystko w jweden dziweń,w te parę godzin??Ale zazdroszczę bo osobiście boję się,że u mnie przeciągnie się to w parę...dni....

mnie dzis brzuch bolała,ale bardziej to przez nocne wstawanie...
ja nadal mam dużo do zrobienia,ale jeśli nei urodze do tp to i tak będę musiała pewnie iść do szpiatala więc co mi to da że się przeterminuję...NIC

[Bahamadia_25]

Napisane przez ja_dalia

no to rojku ma dziś rece pełne roboty

mężowi gratulujemy debiutu a za mszpilkę trzymamy kciuki !!!!!!

Widze ze nie tylko moj mąż debiutowal na forum
Oczywiście kciuki zaciśnięte !

My już po wizycie. Udała sie w 100%. Wszystko, ok.
Zdążylam posprzątać, umyć hery, zjesc sniadanie i zrobić kanapki Maćkowi do pracy
(dziś się czuje taka zorganizowana )
Może dlatego, ze Maleństwo kima w łóźeczku, a nie przy cycku

[dygotka8]

Mszpilka- trzymam kciuki...
zaczynam czuc presje i oddech na karku....

[Bahamadia_25]

Co do kawy, zacznę od bezkofeinowej albo od Ricore.
Jakoś boje się ryzykować nieprzespnej nocy .... :P

[tuszka]

Witajcie, jakie nowiny!!

Aniolina i kkkasikk Rudominka - gratulacje!!

mszpilka - dajesz, dajesz!!

Może dlatego miałam nieprzespaną noc? Boże, jak się wierciłam
Miałam jechać na ćwiczenia, ale brzuch mnie coś pobolewa. Na dobre zasnęłam dopiero ok. 8.30, wstałam o 11.30

[dygotka8]

Truscafko,a w jakim celu badają Szymonkowi CRP??to ma coś wspólnego z żóltaczką,tak?

[oolong]

Napisane przez dygotka8

Truscafko,a w jakim celu badają Szymonkowi CRP??to ma coś wspólnego z żóltaczką,tak?

ma paciorkowca, badają, czy mija reakcja zapalna - czy się leczy
(tak myślę )

[asiol]

Mszpilka trzymam kciukasy, widzę że mąż się spisuje i mamy gorącą linię

Cały dzień nam się tu skupia na radości i gratulacjach

[Darusiaaaa]

ja tez nie spalam 3/4 nocy....sama nie wiem czemu, ale sie wiercilam, usnac po prostu nie moglam.

[glamourous]

Dziewczynki mi rano net nie dzialal wchodze a tu tyle wiadomosci

Aniolina, kkkasik, rudominko- gratulacje, dzielne dziewczynki
Czekamy na relacje z porodow- mnie one bardzo wzruszaja... No i fotki

Szpilka- kciuki zeby szybciutko i bezbolesnie poszlo


Ja rano zglosilam chpopcow w usc, oczywiscie musialam sie przy tym nadenerwowac nasza durna biurokracja...
Mam akty urodzenia- chociaz niepelne- zaraz bede dzwonic w sprawie macierzynskiego

[truscafka]

CRP Szymka = 0 !!

nie dał się temu wrednemu paciorowi - moja krew!!!!!



DZIEWCZYNY WIELKIE GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!

[dygotka8]

Napisane przez oolong

ma paciorkowca, badają, czy mija reakcja zapalna - czy się leczy
(tak myślę )

czyli jak ja mam to badziewie to Niuni muszą tez zrobic badanie na CRP??
nie bardzo wiem jak to wyglada,a martwię się zeby lekarze nie zaniedbali czegoś...
najwyższa pora by zacząć robic obiad bo same ciastka zamiast obiadu to nie za zdrowo chyba...

[truscafka]

Napisane przez dygotka8

czyli jak ja mam to badziewie to Niuni muszą tez zrobic badanie na CRP??
nie bardzo wiem jak to wyglada,a martwię się zeby lekarze nie zaniedbali czegoś...
najwyższa pora by zacząć robic obiad bo same ciastka zamiast obiadu to nie za zdrowo chyba...

dokładnie - został zarażony paciorkowcem, najprawdopodobnie przez niesteryle smoczki w szpitalu - zakażenie wdało się w 5 dobie po wyjściu ze szpitala wokół ust

jak masz paciorkowca to w szpitalu jej pewnie od razu będą badać i w razie czego dostanie antybiotyk ogólnie, ale przynajmniej od razu o ile wogóle będzie to potrzebne będą działać....

u mnie wszytsko ujawniło sie po powrocie do domu więc sprawa byla nieciekawa.... :/

[Tincia]

Napisane przez Bahamadia_25

Zdążylam posprzątać, umyć hery, zjesc sniadanie i zrobić kanapki Maćkowi do pracy
(dziś się czuje taka zorganizowana )

Ja tez w końcu dałam rade się uporać Ogarniete mieszkanko (poza odkurzaniem) Pranie, Ja ogarnięta i kotlety dla męża się smażą będzie na 3 dni mial co jest Jeszcze poprasować bym chciała.
(lubie to uczucie zorganizowanie )

[oolong]

a ja w końcu piorę rzeczy dla malucha
jak wyschną, to biorę się za pakowanie torby - najwyższa pora, jutro zaczynam 38tydzień

[Tincia]

Napisane przez truscafka

CRP Szymka = 0 !! !

SUPER!!!

oolong- a no najwyższa pora Bo możesz nie zdążyć

[goldika]

Napisane przez Chawa

Dzisiaj się czuję bardziej zorganizowana i poradna Wychodzę z dołka, czyli będzie już tylko lepiej.
A co do zatrzymania laktacji to już znalazłam plusy - będę mogła najeść się słodyczami i innymi zakazanymi rzeczami
Spadam przygotować małemu mleczko, bo za niedługo się obudzi.

to super, ze dołek się spłyca

Gratuluje rozpakowanym :róża:

Napisane przez milagrosa

ja mam termin na dziś i ciiiisza

ja mam termin na wczoraj i.... ciiisza

Napisane przez ja_dalia

za gapowe się płaci i z racji iz bylam nieprzytomna z rana, babeczka pobrała mi 2gi raz badanie na paciora i jestem 100 zł w plecy

nie ma to jak idiotyzm... oby przeszło po ciąży... oficjalnie waga skoczyła, babka pow. ze troche sporo jak na wizyte 3 tyg. temu... bo 3kg ale to pewnie słodycze którymi się zajadałam w nieskończoność więc od dziś post
:

ja jak sie okazalo wcale nie mialam badania na paciora tylko na cos innego i dzis dopiero mi po KTG pobral na paciora ale placilam 15zl tylko.

[glamourous]

Dalia powiem ci ze nie ma nic wstretniejszego niz szitalna dieta watrobowa myslam ze sie wykoncze

Teraz mi juz to swedzenie przeszlo, chociaz leki nadal biore ale nie potrafie sobie odmowic slodyczy- cala ciaze jadlam ich bardzo malutko a w ostatnie 3 dni to xchyba pochlonelam wiecej niz przez te ostatnie 8 miesiecy
I w ogole niepohamowany apetyt mi sie wlaczyl- i co najfajniejsze jeszcze mi waga spada. Poki co 1 kilo od powrtou ze szpitala, zostalo jeszcze 1,5 do wagi sprzed ciazy

Na szczescie chlopcow nic nie rusza, ani tony michalkow, ani kotlet z surowka z kapusty, pierogi ruskie, kawka- nic im nie przeszkadza, brzuszki ok, kupy jak zloto

[goldika]

Napisane przez Myszeczka86

sms od RUDOMINKA

Pierwsze skurcze o 5,20 , do szpitala pojechaliśmy o 6,25 było 7cm. O 7,50 urodziła sie Magdalenka , 3500 i 51cm , 10pkt . Już po karmieniu i kapieli . czujemy sie świetnie. pozdrawiamy

o fak... ale tempo... przeogromne gratulacje!!!!!! Rekord chyba należy teraz do Rudominki

Nikaa witajcie w 2paku

|Seona tez mnie wystraszylas tym zielonym czopem ale doczytalam, ze wszystko ok

mszpilka rodz, rodz...

Ale sie porozsypywaly dziewczyny

[tuszka]

Napisane przez Darusiaaaa

ja tez nie spalam 3/4 nocy....sama nie wiem czemu, ale sie wiercilam, usnac po prostu nie moglam.

Ja wiem czemu - tż maczał w tym swoje palce.

Chcę Wam powiedzieć, że ostatnio do snu muszę mieć otwarte okno. Choć troszeczkę. Bez względu na temperaturę. Jak wszytskie okna są pozamykane, to normalnie jest mi duszno i... niewygodnie.

Napisane przez oolong

a ja w końcu piorę rzeczy dla malucha
jak wyschną, to biorę się za pakowanie torby - najwyższa pora, jutro zaczynam 38tydzień

Ostatnio dostałam drugą turę ubrań od kuzyna. I teraz mam problem, będą się starali o drugą pociechę, więc ubrania zostały nam wypożyczone. Mam też ciuszki od innych osób, też raczej wypożyczone. Więc będę musiała je pozwracać, tylko jak ich nie pomylić. Macie jakiś fajny sposób na oznaczenie ubranek? Wycinanie metek odpada, bo nie wszytskie rzeczy mają metki. Wymyśliłam, że każde ubranko od kuzyna oznaczę wewnątrz czerwoną nitką, ale ile z tym roboty będzie... Macie jakieś inne ciekawe pomysły?

[goldika]

No to teraz troche o mnie jak nadrobilam.
Bylam na KTG. Ogolnie lipa nie rodze... % skurczy mialam od 10 do 16 cokolwiek to znaczy...
Potem zrobil mi wymaz na paciora.
I pogrzebal we mnie, szyjka miekka i przepuszcza 1,5palca. Co to znaczy z tym przepuszczonym palcem? mam w srode sie stawic na kolejne ktg.
w sumie jestem zła, że nie rodzę jeszcze... i obecnie jestem obrazona na mojego syna z tego powodu

---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------

Tuszka ja wlasnie wszywalam w kazdy nasz ciuszek czerwona nitke. Troche roboty bylo ale potem to juz doslownie 3 razy przeciagalam nitke a nie bawilam sie w jakies ladne wszycia

[dygotka8]

Napisane przez truscafka

dokładnie - został zarażony paciorkowcem, najprawdopodobnie przez niesteryle smoczki w szpitalu - zakażenie wdało się w 5 dobie po wyjściu ze szpitala wokół ust

jak masz paciorkowca to w szpitalu jej pewnie od razu będą badać i w razie czego dostanie antybiotyk ogólnie, ale przynajmniej od razu o ile wogóle będzie to potrzebne będą działać....

u mnie wszytsko ujawniło sie po powrocie do domu więc sprawa byla nieciekawa.... :/

wiem tylko,że maja podać mi antybiotyk,ale mam nadzieję,że zbadają niunię czy nei została mimo wszytsko zarażona ewentualnie będziemy nalegać na wykonanie badania...

internet mnie chyba dobioje-chyba z 5 razy wywaliło mnie w ciągu 10 minut....

[milagrosa]

a to przepuszczanie palca to nie rozwarcie czasem

ja na ktg też powinnam podjechać- ale autobusem mam 30km... i jeszcze miejskim później, boje się że mi tam wody odejdą i nie chcę jechac
chyba że mąż wróci jutro z pracy to mnie zawiezie

[rojku]

rudominka gratulacje!
ładna torpeda jesteś!

nikaa2 super, że jesteś spowrotem!

Napisane przez asiol

Dzisiaj zaczął mi się 40 tc, termin w karcie ciąży mam na 19.11 / na wizazu podałam 25 listopada, bo na 2 usg mi tak wyszło, cjhociaż wg ostatniego usg wyszło 20 listopad .

Chcesz, zebym Ci na liście zmieniła t.p.?

mszpilka powodzenia!!

tuszka ja mam tylko swoje i od jednej koleżanki i nie po oznaczałam sobie właśnie ale stwierdziłyśmy, że będę je wszystkie trzymać i tak i albo ona przejmie wszystkie jak bedzie w ciązy, a jak obie bedziemy to się podzielimy