Polecamy:

zebrawpaski · 2012-01-16, 09:23

Nitka, Natalia- Wy gotujecie "chwaśnice"?

proszę ewentualnie o korektę mojego przepisu

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

ciekawe jak tam inutilek i sofcia....

pani22ka · 2012-01-16, 09:24

Cytat:

Napisane przez estre

Stąd pewnie dalej dla mnie to jeszcze otwarta rana.
Ale wierzę, że z każdym dniem będzie lepiej

Będzie! Nie trzeba tłumić, bo wylezie w najmniej oczekiwanej chwili.... mamy prawo do krzyku, płaczu, złorzeczenia! a co!

Cytat:

Napisane przez Maga83

Byłam w Czechach, a konkretnie w Herlikoviacach, jeździliśmy sobie na stokach Bubakov i Miedwiedin.

hehhhh jak się to miło czyta

Cytat:

Napisane przez BERBIE

OMG ale będzie dzisja nerowo...

emocji co nie miara

Cytat:

Napisane przez zebrawpaski

pani- ja wszystko na oko robię

dwie golonki wystarczą chyba, że chcesz kwaśnicę cały tydzien jeść

hehe mogłabym i dwa tygodnie, ale trochę mnie jej tłustość przeraża.... chyba muszę w wersji light zrobić, choć to chyba grzech wobec tradycji

Cytat:

Napisane przez Nita6

słoneczko wychodzi więc szykuje się dłuuuuuuuuuuuugi zimowy spacer

Natalia, zaciskam kciuki za Twoje przewianie (żeby szybciutko przeszło)!

Alfahelisa · 2012-01-16, 09:30

Dzień dobry

jestem ciekawa co z Sofcią bo ona to w sumie najblirzej, ciekawe czy Julcia sama postanowi już wyjść...
ponoć noca najwięcej porodów się rozpoczyna

zebrawpaski · 2012-01-16, 09:34

pani- kurcze, no ja jakoś mam wrażenia, że kawśnica nie jest taka tłusta (możesz dać w miarę chude mięso wieprzowe) a jak dasz tłuste a potem zapieczesz w piekarniku to tłuszcz się wytopi

Maga- super, że wyszalałaś się a co do koszmarów- jak nie miną to wybrałabym się do psycholga, mnie rozmowa z psychologiem po # bardzo pomogła

Nita6 · 2012-01-16, 09:34

Cytat:

Napisane przez zebrawpaski

Nitka, Natalia- Wy gotujecie "chwaśnice"?

proszę ewentualnie o korektę mojego przepisu

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

ciekawe jak tam inutilek i sofcia....

oczywiście że gotuję, nawet mam ugotowaną wczoraj

sama kiszę kapuchę w garnku glinianym.

mój przepis jest banalny !!!

biorę kawałek żeberka albo golonka, gotuję w szybkowarze na wodzie kwaśnej z kapusty , dosalam , dopieprzam , czosnek i gotowe !!!!

pani22ka · 2012-01-16, 09:39

Cytat:

Napisane przez zebrawpaski

pani- kurcze, no ja jakoś mam wrażenia, że kawśnica nie jest taka tłusta

jestem spaprana przez wszystkie diety świata... ale kwaśnicę uwielbiam i dziś na 100% zrobię

Cytat:

Napisane przez Nita6

biorę kawałek żeberka albo golonka, gotuję w szybkowarze na wodzie kwaśnej z kapusty , dosalam , dopieprzam , czosnek i gotowe !!!!

hehhehehe szybka Nitka! szkoda że szybkowaru nie mam

zebrawpaski · 2012-01-16, 09:40

Nita- ja osobno kapuche gotuję i potem zlewam do mięcha, ale Twój sposób jest szybszy

a pani- z ziemniakami osobno gotowanymi to zjadamy

Nita6 · 2012-01-16, 09:43

wieści od Sofci :

dziś dali mi spokój bym zregenerowała siły, zbadali jedynie stan wód płodowych i są czyste , jutro powtórka z rozrywki znów pojde na porodówke na indukcję . jesli dalej nie bedzie postepu przebiją pęcherz i od tego czy szyjka i akcja ruszy wiele zalezy , jak nie to zrobią cc.

pani22ka · 2012-01-16, 09:45

Info od Sofci:
Dzisiaj dali mi spokój bym zregenerowała siły. Zbadali jedynie stan wód płodowych i są czytse. jutro powtórka z rozrywki, znów pójdę na porodówkę na indukcję. Jeśli dalej nie będzie postępu, to przebiją pęcherz płodowy i od tego czy szyjka i akacja ruszy wiele zależy, jeśli jakimś cudem nie pójdzie, to będzie CC.

---------- Dopisano o 10:45 ---------- Poprzedni post napisano o 10:43 ----------

buhahhahahhah Nita szybciej pisze

zanim ja dojdę do ładu z moim komórkiem.. wrrr

maksikola · 2012-01-16, 09:50

Cytat:

Napisane przez zebrawpaski

zapiekanka z filetów z kurczaka

1kg marchewki
1 kg filetów z kurczaka (3 podwójne średnie piersi)
1 kg pieczarek
od50dkg do kg żółtego sera
3 cebule
majonez
przyprawa gyros

Najlepiej użyć żaroodpornego naczynia (można lekko wysmarować margaryną)
Na dno dajemy tartą marchewkę na niej pokrojone i obtoczone w gyrosie kawałki fileta. Na filety wykładamy wcześniej uduszone z cebulą pokrojone w plasterki pieczarki (zlać wcześniej sos z pieczarek bo zamiast zapiekannki zrobi się zupa

)
Posmarować wierzch majonezem i posypać startym serem (można dać ser w trakcie pieczenia). Piec godzinę. Podawać z ryzem i surówkami. My zjadamy bez dodatków- tylko z ketchupem. Kroję w kwadraty i wyciągam łopatką do naleśników odwracając ją tak aby na górze była marchewka

ryba kokosowa w sosie słodko kwaśnym

80 dkg płatów rybnych (nigdy nie ważę a cały przepis modyfikuję w trakcie "na oko" proporcjonalnie do ilości ryby)

ciasto naleśnikowe do panierowania ryby
4 łyżki mąki zwykłej
1,5 łyżki mąki ziemniaczanej
4 jajka
1 łyżeczka proszku do pieczenia
(ujmuje trochę mąki i daję zmielony na młynku do kawy kokos)
panierujemy i smażymy

sos
2 marchewki- trzemy, 6 ząbków czosnku- trzemy na drobno- dusimy razem w małej ilości oleju
dodajemy:
paprykę konserwową drobno krojoną
4 łyżki octu winnego (jak nie mam- a najczęściej nie mam- to używam wody z papryki konserwowej)
5 łyżek sosu sojowego (zastępuję przyprawą Maggi w mniejszej ilości)
12 łyżek cukru(tak mam w przepisie ale mam zaznaczone aby dawać mniej

)
puszka ananasów drobno krojonych wraz z sokiem (trochę soku zostawić)
w soku z ananasów rozmieszać mąkę ziemniaczaną i 1/2 łyżki curry
wlać i zgotować uzyskując konsystencję sosu

ostudzić i przekładać rybę sosem układając w wysokim naczyniu- podawać na zimno
lub
trzymać oddzielnie - podawać na ciepło ryba + ryż polane sosem, do tego jakaś sałatka z pekinskiej kapusty

dziękuję wszystkim za przepisy. na pewno wykorzystam

zeberka tą zapiekankę zrobię dzisiaj na próbę

Cytat:

Napisane przez inutil

PS. Czy to normalne, że się nie boję, tylko bardzo cieszę i jestem podekscytowana (czuję się jakbym miała wyjeżdżać na wymarzone wakacje -> pamiętacie to uczucie z dzieciństwa?)

hehhe bo toś nawet lepszego niż wymarzone wakacje.
Bądź dzielna. My tu czekamy

eseska · 2012-01-16, 10:13

Cytat:

Napisane przez pani22ka

Info od Sofci:
Dzisiaj dali mi spokój bym zregenerowała siły. Zbadali jedynie stan wód płodowych i są czytse. jutro powtórka z rozrywki, znów pójdę na porodówkę na indukcję. Jeśli dalej nie będzie postępu, to przebiją pęcherz płodowy i od tego czy szyjka i akacja ruszy wiele zależy, jeśli jakimś cudem nie pójdzie, to będzie CC.

To niech zbiera siły! może Julka sie sama zdecyduje!

agatkaa1 · 2012-01-16, 10:19

Dzień dobry.....

Lucy1111 · 2012-01-16, 11:18

Cytat:

Napisane przez eseska

LUCY! coś Ty od wczoraj tak bojowa! Bacik wyciągneła i śmiga nim równo! Jeszcze mi sie dostanie!

hahaha, a zasłużyłaś?

jeśli nie, to dam Ci spokój

zresztą dawno nikt nikogo tu nie biczował, więc taką se miałam ochotę, a co

Możesz też dać mi w

, bo położyłam się o 9:00 i spałam do 12:00 jeszcze :/

Cytat:

Napisane przez natalia_23

witam

Wczoraj mnie chyba przewiało. Pierś lewa strasznie boli ( miałam już tak 2 razy ) ale teraz boli bardziej i temperatura mi wczoraj do góry szła. Jak sprawdziłam to w ciągu 10 min o 0,4 st temperatura szła w górę. Dziś już trochę lepiej ale slaba jestem strasznie. Nie mam sił Mikołaja podnieść

oby Ci przeszło jak najszybciej

To pewnie nic przyjemnego

Uwaga, wiadomość od Inutil:
"jestem przyjęta na oddział. Nic się nie dzieje, ktg w miarę, chociaż tętno dosyć niskie było. Robili mi usg i stwierdzili, że dziś nic nie dadzą na wywołanie i jutro na dyżurze zdecydują co robić dalej."

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Cytat:

Napisane przez agatkaa1

Dzień dobry.....

dzień dobry

black secret · 2012-01-16, 11:19

dzien dobry

widze,ze wielkie oczekiwanie

Mam nadzieje,ze szybciutko rozpakuja sie nasze dziewczynki

pani22ka · 2012-01-16, 11:19

Cytat:

Napisane przez Lucy1111

h
Uwaga, wiadomość od Inutil:
"jestem przyjęta na oddział. Nic się nie dzieje, ktg w miarę, chociaż tętno dosyć niskie było. Robili mi usg i stwierdzili, że dziś nic nie dadzą na wywołanie i jutro na dyżurze zdecydują co robić dalej."

o jjaaaaaa

:brzydal :

zebrawpaski · 2012-01-16, 11:27

agatko -

co tam Kochana u Ciebie?

maksi- daj znać jak wyszła zapiekanka, ja ma ochotę na tę od inutil z porami ale pora nie mam...

idę majstrować obiad

eseska · 2012-01-16, 11:34

Cytat:

Napisane przez Lucy1111

hahaha, a zasłużyłaś?

jeśli nie, to dam Ci spokój

zresztą dawno nikt nikogo tu nie biczował, więc taką se miałam ochotę, a co

Możesz też dać mi w

, bo położyłam się o 9:00 i spałam do 12:00 jeszcze :/

oby Ci przeszło jak najszybciej

To pewnie nic przyjemnego

Uwaga, wiadomość od Inutil:
"jestem przyjęta na oddział. Nic się nie dzieje, ktg w miarę, chociaż tętno dosyć niskie było. Robili mi usg i stwierdzili, że dziś nic nie dadzą na wywołanie i jutro na dyżurze zdecydują co robić dalej."

LUBY! nie zasłuzyłąm grzeczna jestem! A Ty tez nie zasłuzyłas jeszcze śpac w ciązy Ci wolno!!!!!!!!

INUTIL!!!!!!!!! no to czekamy! ale emocje!!!!!!!!!!!!

agatkaa1 · 2012-01-16, 11:41

Cytat:

Napisane przez zebrawpaski

agatko -

co tam Kochana u Ciebie?

a nic ciekawego wszystko po staremu leci!

Lucy

Inutilku trzymaj się jakoś i dasz radę!!

natalia_23 · 2012-01-16, 11:47

Cytat:

Napisane przez alonka00

niestety wiem jaki to ból... po# co noc miałam dziwne sny i co najgorsze co noc przechodziłam na kolejny etap: początek ciąży, końcówka i poród, maleńkie dzieci...
taka już chyba nasza dola... mam nadzieję że w końcu skończą ci się takie koszmary, albo to będzie sen proroczy

w ogóle jak tak czytam, że po kilku miesiącach po # dalej łapiecie dołki to dobija mnie to

myślałam że po jakimś czasie to wszystko przechodzi w pewnym sensie, a przynajmniej na myśli o aniołku pojawia się tylko smutek...

w ogóle gratuluję Basi i śledzę przebieg innych porodów!

popłakałam się

u mnie niestety jeszcze nie przeszło i często sobie popłakuję trzymając Mikiego na rękach.... niestety miłości do dziecka nie da się zastąpić kolejnym dzieckiem, każde kocham.....

Cytat:

Napisane przez Maga83

dzień dobry

Byłam w Czechach, a konkretnie w Herlikoviacach, jeździliśmy sobie na stokach Bubakov i Miedwiedin.
Obyś Kochana jak najszybciej się dobrze poczuła

dzięki, o fajnie pewnie się wyjezdziłaś

Cytat:

Napisane przez zebrawpaski

natalko -kuruj się aby małego nie zarazić i móć karmić

raczej zapaleniem piersi nie zarażę małego

Cytat:

Napisane przez Nita6

Natalia - lecz pierś , zeby sie nie skonczylo jak u mnie ,

bronie się ostro

Cytat:

Napisane przez zebrawpaski

Nitka, Natalia- Wy gotujecie "chwaśnice"?

proszę ewentualnie o korektę mojego przepisu

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

ciekawe jak tam inutilek i sofcia....

tak gotuję na żeberkach

Cytat:

Napisane przez Nita6

wieści od Sofci :

dziś dali mi spokój bym zregenerowała siły, zbadali jedynie stan wód płodowych i są czyste , jutro powtórka z rozrywki znów pojde na porodówke na indukcję . jesli dalej nie bedzie postepu przebiją pęcherz i od tego czy szyjka i akcja ruszy wiele zalezy , jak nie to zrobią cc.

biedaczka, chciałabym jej jakoś pomóc, ale czuję się bezradna ( jakbym mogła to był ją zmolestowała zamiast jej Tż

)

Cytat:

Napisane przez Lucy1111

hahaha, a zasłużyłaś?

jeśli nie, to dam Ci spokój

zresztą dawno nikt nikogo tu nie biczował, więc taką se miałam ochotę, a co

Możesz też dać mi w

, bo położyłam się o 9:00 i spałam do 12:00 jeszcze :/

oby Ci przeszło jak najszybciej

To pewnie nic przyjemnego

Uwaga, wiadomość od Inutil:
"jestem przyjęta na oddział. Nic się nie dzieje, ktg w miarę, chociaż tętno dosyć niskie było. Robili mi usg i stwierdzili, że dziś nic nie dadzą na wywołanie i jutro na dyżurze zdecydują co robić dalej."

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

dzień dobry

to czekanie

może psychicznie kobiętę wykończyć, później dziwić się, że mają depresje poporodowe.
Niestety boli bardzo, ruszać ręką nie mogę, a jak karmię małego .... oczy na wierzch wychodzą

ale jestem silna i dam radę. Miki zadowolony bo mu z tej piersi bardzo fajnie mleczko leci

przespał pierwszy raz tak ładnie tzn od 21 do 24 ( musiałam go budzić bo mi pierś rozrywało, a potem do 5:30

zaszalał

mogłoby tak zostać, nie byłabym zła ;p

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------

wracam do wyrka z tabletem i będę czytać co się dzieje u was, niestety nie opanowałam pisania na tym czymś

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------

a nareszcie do mnie stanik doszedł, zamówiłam przed trzema królami

a;e wkoncu jest

eseska · 2012-01-16, 11:51

Natka! fajnie ze miki juz tak długo sypia! szkoda tylko ze Ciebie wzięlo. Idzisz z tym do lekarza?

natalia_23 · 2012-01-16, 12:03

Eses narazie nie. Mam nadzieje, ze udauda mi sie bez targania malego po przychodniach

Cookie24 · 2012-01-16, 12:07

Cytat:

Napisane przez zebrawpaski

w ciaży odstawiłam większość kosmetyków bo nie wiedziałam co wolno a co nie...i teraz moje piety stały się bardziej drapiące niż pumeks
Myślicie, że mogę używać nadal tego kremu?
Używałyście/używacie normalnie wszystkich kosmetyków?

Ja uzywam caly czas , nie dajmy sie zwariowac Robaczku

Cytat:

Napisane przez BERBIE

poza tym miałam w sobotę badania genetyczne, wyniki za 3-4 tygodnie

To sie wymeczylas przez weekend.....

Cytat:

Napisane przez BERBIE

najpierw była rozmowa z genetykiem, który rozpisywał nasze drzewo genologiczne i wypytywał się przy tym czy były poronienia w rodzinie, czy dzieci rodziły się zdrowe itp. po rozmowie było pobranie krwi i tyle.

Oby czas Cie sie nie dluzyl....

Bedziemy razem z Toba czekaly

Cytat:

Napisane przez bella7

u nas ząbkowanie trwa więc wesoło nie zawsze jest, czasem mam dość. idę doczytać,a le ostrzegam nie dam rady wszystkiego.

Ucaluj Gwiazdki swoje

Cytat:

Napisane przez Maga83

na nartach było fajnie, trochę zimno, ale wymęczyłam się dość intensywnie. Tylko jakoś niestety psychicznie nie odpoczęłam, a na to najbardziej liczyłam. Sny mnie nie opuszczały :/

Szkoda, ze psychicznie nie wypoczelas... Mam nadzieje, ze z czasem bedzie lepiej.......

Cytat:

Napisane przez inutil

Aleeeż jestem podekscytowana. Ciekawe jak to będzie, ile będzie trwało... nie nastawiam się na nic. I ciekawe czy będzie miał włosy

)

czekamy Inutil w takim razie

Cytat:

Napisane przez estre

Parę dni nie zaglądałam, wpadłam w mega dół. W środę minęły 4 miesiące od #. Nie mogłam jakoś się pozbierać. Ale już jestem. Już mi lepiej

Dzisiaj znowu mi się śniło dziecko, tym razem miało 3 latka. Wolałabym nie mieć takich snów

Takie sny sa straszne... W glebi duszy siedza te mysli .... Tlumione..

Wogole witam

alonka00 · 2012-01-16, 12:45

Cytat:

Napisane przez natalia_23

popłakałam się

u mnie niestety jeszcze nie przeszło i często sobie popłakuję trzymając Mikiego na rękach.... niestety miłości do dziecka nie da się zastąpić kolejnym dzieckiem, każde kocham.....

właśnie tego się boje... że całe życie będę miała na myśli tego mojego Aniołka i zawsze będę myślała jaki byłby jakby żył

black secret · 2012-01-16, 12:51

Cytat:

Napisane przez alonka00

właśnie tego się boje... że całe życie będę miała na myśli tego mojego Aniołka i zawsze będę myślała jaki byłby jakby żył

Ja sadze po tym co przeszlam, co czulam i teraz czuje po #,ze to nieuniknione....zawsze juz bedziemy mialy nasze Aniolki w sercach....tego sie nie zapomni....

maksikola · 2012-01-16, 14:04

zeberka ale się objadłam, pyszne

ciężko mi się ponieść. Na sobotę też zrobię

pani22ka · 2012-01-16, 14:22

no

żeberka w drugiej wodzie, w drugim garze 2 x kacuś + kapusta kiszona mojej mamy

mam nadzieję, że będzie kwaśna do wykrętu mordki

amilcia · 2012-01-16, 14:35

Hej.

Ja się żegnam, ostatni raz w dwupaku (mam nadzieję)

Wyjeżdżamy do szpitala

Pozdrawiam i ściskam wszystkie Aniołkowe Mamy.

Do "zobaczenia"

pani22ka · 2012-01-16, 14:37

Cytat:

Napisane przez amilcia

Ja się żegnam, ostatni raz w dwupaku (mam nadzieję)

Wyjeżdżamy do szpitala

Trzymaj się kochana! niech nasza moc będzie z Tobą!!!!!

zebrawpaski · 2012-01-16, 14:43

maksi- super, że smakowało

pani - pamiętaj o dużej ilości pieprzu i czosnku

a ja dzisiaj miałam pyszne roladki drobiowe faszerowane pieczarkami i panierowane w bułce

moja teściowa to nazywa "zwijoczki"
jak zwał tak zwał- zrobiłam i się udały

---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------

amilcia- jesteśmy z Tobą i prosimy o jakieś info w miarę na bieżąco

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------

Cookie- dzisiaj robię domowe spa

kajaja · 2012-01-16, 14:46

Dziewczyny trzymam kciuki za Was trzymajcie się w szpitalu

2012-01-16, 09:23	#961
zebrawpaski Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 4 594	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. X Nitka, Natalia- Wy gotujecie "chwaśnice"? proszę ewentualnie o korektę mojego przepisu ---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ---------- ciekawe jak tam inutilek i sofcia.... __________________ Anielka - 03.11.2010 Hubert - 29.05.2011 JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA

2012-01-16, 09:30	#963
Alfahelisa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-04 Wiadomości: 3 271	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. X Dzień dobry jestem ciekawa co z Sofcią bo ona to w sumie najblirzej, ciekawe czy Julcia sama postanowi już wyjść... ponoć noca najwięcej porodów się rozpoczyna __________________ "Tego dnia Upadł duch Wygięła się do wewnątrz Bezpowrotnie elipsa ma" Aniołek 7t4d [] 25.05.2011 i nic już nie będzie takie samo Wiktor 13.07.2012 kochany szczęściarz urodzony 13ego w piątek Gloria*- 07.06.2015 - nasza księżniczka

2012-01-16, 09:34	#964
zebrawpaski Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 4 594	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. X pani- kurcze, no ja jakoś mam wrażenia, że kawśnica nie jest taka tłusta (możesz dać w miarę chude mięso wieprzowe) a jak dasz tłuste a potem zapieczesz w piekarniku to tłuszcz się wytopi Maga- super, że wyszalałaś się a co do koszmarów- jak nie miną to wybrałabym się do psycholga, mnie rozmowa z psychologiem po # bardzo pomogła __________________ Anielka - 03.11.2010 Hubert - 29.05.2011 JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA

2012-01-16, 09:40	#967
zebrawpaski Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 4 594	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. X Nita- ja osobno kapuche gotuję i potem zlewam do mięcha, ale Twój sposób jest szybszy a pani- z ziemniakami osobno gotowanymi to zjadamy __________________ Anielka - 03.11.2010 Hubert - 29.05.2011 JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA

2012-01-16, 09:43	#968
Nita6 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-09 Wiadomości: 6 195	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. X wieści od Sofci : dziś dali mi spokój bym zregenerowała siły, zbadali jedynie stan wód płodowych i są czyste , jutro powtórka z rozrywki znów pojde na porodówke na indukcję . jesli dalej nie bedzie postepu przebiją pęcherz i od tego czy szyjka i akcja ruszy wiele zalezy , jak nie to zrobią cc.

2012-01-16, 09:45	#969
pani22ka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-05 Wiadomości: 13 182	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. X Info od Sofci: Dzisiaj dali mi spokój bym zregenerowała siły. Zbadali jedynie stan wód płodowych i są czytse. jutro powtórka z rozrywki, znów pójdę na porodówkę na indukcję. Jeśli dalej nie będzie postępu, to przebiją pęcherz płodowy i od tego czy szyjka i akacja ruszy wiele zależy, jeśli jakimś cudem nie pójdzie, to będzie CC. ---------- Dopisano o 10:45 ---------- Poprzedni post napisano o 10:43 ---------- buhahhahahhah Nita szybciej pisze zanim ja dojdę do ładu z moim komórkiem.. wrrr __________________ Fuck the past kiss the future Bono T. 9.03.2013 O. 3.03.2015

2012-01-16, 10:19	#972
agatkaa1 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-02 Wiadomości: 11 744	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. X Dzień dobry..... __________________ Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[] 23,04,2013[] Nasze Szczęście- IGOREK

2012-01-16, 11:19	#974
black secret Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-09 Lokalizacja: mój świat :) Wiadomości: 2 155	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. X dzien dobry widze,ze wielkie oczekiwanie Mam nadzieje,ze szybciutko rozpakuja sie nasze dziewczynki __________________

2012-01-16, 11:27	#976
zebrawpaski Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 4 594	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. X agatko - co tam Kochana u Ciebie? maksi- daj znać jak wyszła zapiekanka, ja ma ochotę na tę od inutil z porami ale pora nie mam... idę majstrować obiad __________________ Anielka - 03.11.2010 Hubert - 29.05.2011 JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA

2012-01-16, 11:51	#980
eseska Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-02 Wiadomości: 3 086	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. X Natka! fajnie ze miki juz tak długo sypia! szkoda tylko ze Ciebie wzięlo. Idzisz z tym do lekarza? __________________ ] Kubuś 16.09.2011 (8 tc) Tyś dał....Tyś wziął..... a serce płacze.... ZOSIA

2012-01-16, 12:03	#981
natalia_23 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-01 Lokalizacja: śląsk Wiadomości: 3 136	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. X Eses narazie nie. Mam nadzieje, ze udauda mi sie bez targania malego po przychodniach __________________ 5.01.2011[] 08.03.2015[] Mikołaj 19.11.2011

2012-01-16, 14:04	#985
maksikola Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 2 009	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. X zeberka ale się objadłam, pyszne ciężko mi się ponieść. Na sobotę też zrobię

2012-01-16, 14:22	#986
pani22ka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-05 Wiadomości: 13 182	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. X no żeberka w drugiej wodzie, w drugim garze 2 x kacuś + kapusta kiszona mojej mamy mam nadzieję, że będzie kwaśna do wykrętu mordki __________________ Fuck the past kiss the future Bono T. 9.03.2013 O. 3.03.2015

2012-01-16, 14:35	#987
amilcia Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 2 297	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. X Hej. Ja się żegnam, ostatni raz w dwupaku (mam nadzieję) Wyjeżdżamy do szpitala Pozdrawiam i ściskam wszystkie Aniołkowe Mamy. Do "zobaczenia" __________________ "Kiedy pomnażają się cierpienia, pomnaża się też siła do ich zniesienia." Amelka - 07.12.2006 Aniołek - 30.11.2010 Daria - 29.01. 2012

2012-01-16, 14:43	#989
zebrawpaski Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 4 594	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. X maksi- super, że smakowało pani - pamiętaj o dużej ilości pieprzu i czosnku a ja dzisiaj miałam pyszne roladki drobiowe faszerowane pieczarkami i panierowane w bułce moja teściowa to nazywa "zwijoczki" jak zwał tak zwał- zrobiłam i się udały ---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ---------- amilcia- jesteśmy z Tobą i prosimy o jakieś info w miarę na bieżąco ---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ---------- Cookie- dzisiaj robię domowe spa __________________ Anielka - 03.11.2010 Hubert - 29.05.2011 JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA

2012-01-16, 14:46	#990
kajaja Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-05 Lokalizacja: lubelskie LKS Wiadomości: 1 636	Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. X Dziewczyny trzymam kciuki za Was trzymajcie się w szpitalu __________________ 25.07.2009 tak - powiedzieliśmy sobie tak - na zwsze 30,09,2012JULITKA ZUZANNA 30.03.2016 Antek Fabian

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)