Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VII

[wanilllka82]

Napisane przez buena

Byłam dziś na połówkowym i wszystko jest ok. Potwierdziło się, że będzie córeczka.
Dostałam skierowanie na glukoze 75g i przed następną wizytę będę męczyć, to cholerstwo.

gratuluje córeczki i udanej wizyty też będe robić niedugo glukoze, 50 g, może głupie pytanie zadam ale od czego to zależy że jedne z mają 50g a inne 75g?

[Paula SHIN]

Napisane przez natee

moze to własnie nie intuicja tylko 'dobre rady'.

Myslisz ze mozna az tak slepo sluchac sie dobrych rad?

[wanilllka82]

Napisane przez ewka5891

no i ciesze sie, bo juz 2 noc z rzedu nie musialam wstawac w nocy do toalety super

mam dokładnie to samo, od dwóch dni nie wstaje na siku, nie wiem co jest grane, mówisz żeby się z tego cieszyć? bo ja się zastanawiam czy nie pije za mało

[Paula SHIN]

Napisane przez wanilllka82

gratuluje córeczki i udanej wizyty też będe robić niedugo glukoze, 50 g, może głupie pytanie zadam ale od czego to zależy że jedne z mają 50g a inne 75g?

75 daja przy wiekszym ryzyku cukrzycy.
Ja teraz mam 75, bo w poprzedniej ciazy mialam cukrzyce ciazowa.

[Ando]

Napisane przez Paula SHIN

Tylko zastanawia mnie co za intuicja podpowiada kobietom zeby ubierac dziecko tak jak Hanjah napisala w jednym poscie.
Ona w letnich ciuchach, a dziecko jak w zimie...

bo nie kazdy wsluchuje sie w ta intuicje, czesto kieruja sie poradami, gazetami, itd, albo po prostu nie maja wyobrazni (albo jak u mnie mamy narzucaly zasady bo one wiedza lepiej a ja robie dziecku krzywde...). jesli np ktos nie ma pewnosci siebie to nie zaufa swojemu glosowi wewn. Mam racje?

edit
jak sie poczulam pewniej za drugim razem to naprawde mam wrazenie ze popelnilam 1000 bledow mniej przy pierwszym kompletnie nie wiedzialam co i jak robic

[agunia82]

Napisane przez Paula SHIN

Tylko zastanawia mnie co za intuicja podpowiada kobietom zeby ubierac dziecko tak jak Hanjah napisala w jednym poscie.
Ona w letnich ciuchach, a dziecko jak w zimie...

no cóż, nie każdy musi mieć super intuicję a i w gąszczu super rad można się pogubić, zwłaszcza jak naokoło pełno "życzliwych" i "super doświadczonych" tłukących do głowy, że dziecko trzeba szczelnie opatulać, a samemu się nie poszuka informacji.
Zresztą, ja sama gdzieś natknęłam się w necie na "super radę", że w pokoju niemowlaka temperatura powinna wynosić około 28 stopni. Popukałam się tylko w głowę, ale aż boję się pomyśleć, ile dziewczyn to sobie weźmie do serca i posłucha

Paula nie zgodzę się, że dzieci tak odczuwają temperaturę jak się je przyzwyczai, może tylko do pewnego stopnia. U mnie była trójka dzieci rok po roku, po zdjęciach nawet widać, że każde z nas ubierane tak samo, nie przegrzewane, w domu zawsze było nieco chłodnawo, a ja jestem na przykład okropnym zmarźluchem i zimą muszę mieć na sobie mnóstwo warstw, kiedy mój brat potrafi w mróz biegać w cienkiej kurtce i jemu jest ciepło. Dużo zależy też od budowy ciała, krążenia, stanu zdrowia itp. Chociaż fakt, do pewnego stopnia można być przyzwyczajonym do ciepełka/chłodku

[wanilllka82]

Napisane przez Ando

witajcie.
znowu mi sie to dzieje, brzuch niby miekki a czuje sie jakby ktos polozyl mi cos ciezkiego na brzuchu... rano krew mi poleciala (czyli brzuch musial jednak sie sciskac), teraz leze jak na szpilkach, boje sie oddychac... wzielam wszystko rozkurczowe co mam, ale wciaz jest to uczucie niefajne
miewacie cos takiego?
nie wiem czy mam sie denerwowac...?

na pewno się nie denerwuj uczucie ciężkiego brzucha miewam dość często ale krew mi nie leci brzuszek ćwiczy do porodu

[phdwao]

Napisane przez Irmusia81

No to super A leukocyty może zostały po jakiejś wcześniejszej infekcji?

moze podpytam w poniedzialek lekarza

[Norniczka]

Napisane przez nitka_88

To już wiem dlaczego nie uprosiłam zwolnienia! Po prostu zapomniałam Was poprosić o trzymanie

Współczuję lekarza, ja idę do mojego w poniedziałek, ale tylko żeby mi papiery do macierzyńskiego wypełnił. Mam nadzieję że obędzie się bez problemów bo ostatnio mi mówił że to w czerwcu wystarczy... a co go obchodzi kiedy ja chce wziąść ten macierzyński?? ja chce już w maju.

Blueberry ja myslę kupić coś takiego:
http://allegro.pl/ochraniacz-na-mate...090626711.html

Pytanie odnośnie ubierania niemowlaka też mi zaprzątało głowę, ja mimo wszystko bardziej się skłaniam do stanowiska Aguni, chociaż jak dla mnie to Wy dziewczyny praktycznie o tym samym piszecie.

[ewka5891]

Napisane przez agunia82

Absolutnie nie słuchać babć i mam, że dziecko trzeba ciepło opatulać, bo już lepiej jak mu będzie nieco chłodniej (nie zimno) niż przegrzewać - to jest najgorsze co można zrobić

dokładnie

Napisane przez buena

Byłam dziś na połówkowym i wszystko jest ok. Potwierdziło się, że będzie córeczka.
Dostałam skierowanie na glukoze 75g i przed następną wizytę będę męczyć, to cholerstwo.
Niestety nadal męczy mnie przeziębienie. Katar wrócił ze zdwojoną siłą i jestem zatkana.

super, ze wizyta była udana
co do choroby, to mam nadzieje, ze szybko ja pokonasz

Napisane przez agunia82

hehe, ja też. A moją znajomą raz na spacerze zaczepiła obca baba i się pytała, dlaczego przy wózku nie ma czerwonej kokardki

o matko, rece opadaja....
spodziewalabym sie czegos takiego po mojej babci, powiedzmy, ale zeby obca osoba?? co ja to interesuje??

Napisane przez natee

Wczoraj mama mi oznajmiła, ze przylatuje na miesiac od daty mojego porodu, jesu jak ja sie boje, zeby sie oni z TŻtem nie pozabijali
wiem, ze mama chce dobrze, ale czesto chlapnie cos za duzo a TZ juz mi powiedział, ze chce dziecko wychowac po swojemu

hehe, mam podobny problem. U mnie wizyta mojej mamy przez pare dni pokryje sie z wizyta mamy TZta... nie wiem jak to przezyje, moja mama sie nie przejmuje, bo ona nie wtraca sie za duzo, ale o mamie TZ tego nie moge powiedziec....
Mam nadzieje, ze TZ stanie na wysokosci zadania i bedzie reagowal w razie czego

[Ando]

Napisane przez wanilllka82

mam dokładnie to samo, od dwóch dni nie wstaje na siku, nie wiem co jest grane, mówisz żeby się z tego cieszyć? bo ja się zastanawiam czy nie pije za mało

hmm...ja nigdy nie wstaje w nocy na siku....

[wanilllka82]

Napisane przez Paula SHIN

75 daja przy wiekszym ryzyku cukrzycy.
Ja teraz mam 75, bo w poprzedniej ciazy mialam cukrzyce ciazowa.

aaa i wszystko jasne ja w pierwszej ciąży nie miałam cukrzycy więc pewnie dlatego mam 50

---------- Dopisano o 15:31 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ----------

Napisane przez Ando

hmm...ja nigdy nie wstaje w nocy na siku....

może twój maluch daleko od pęcherza się usadowił

[Irmusia81]

Napisane przez Maciejka__

Reasumując:
* słyszałam serduszko,
* wiem, że że z szyjką nic się nie dzieje,
* dostałam skierowanie na badanie glukozy z 50g,
* dostałam skierowanie na rutynowe badania (morfologia krwi, moczy, przeciwciała a-Rh),
* dostałam receptę na Scopolan i Luteinę,
* dostałam skierowanie do szpitala,
więc można uznać, że pani gin zrobiła wszystko, co do niej należało. Niestety nie wiem, czy jej zdaniem powinnam iść do tego szpitala od razu, czy wypisała je na odczepnego, bo po informacji o skurczach, ale przed badaniem. Stanęło na tym, że mam jechać w razie silnych skurczy. Opis wizyty Wam daruję. Ona nie była nieprzyjemna, tylko zupełnie obojętna.


Następna wizyta 7 maja u mojego gina, czyli za prawie 6 tygodni.

No to super, że wszystko ok

[Ando]

Napisane przez wanilllka82

na pewno się nie denerwuj uczucie ciężkiego brzucha miewam dość często ale krew mi nie leci brzuszek ćwiczy do porodu

no tak...tyle ze u mnie to moze byc niebezpieczne...mam nadzieje ze to tylko sie rozciaga macica albo co...
wiesz-jak slysze za kazdym razem od lekarzy ze w kazdej chwili moge zaczac rodzic/ronic to mnie kazdy skurcz przyprawia o zawal

[prince_polo]

boze ile stron do nadrobienia było. nadrobilma, ale co chwile mi net rozłącza niewiem czemu zacytowałam kupe ale nie szlo mi odpowiedziec. Wiec pisze z grubsza co zapamietałam

a wiec 3mam kciuki za wizyty
gratuluje udanych zakupów

jesli chodzi o zaparcia to Nie wiem czy kawa mnie ruszyla, chyba nie bo nie zalatwilam sie po niej ale jakos dziwnie pozniej popoludniu 2 razy sie zalatwilam tak samo z siebie

I wlasnie zrobilam wadowicka kremówke papieska stoi juz gotowa w lodowce
bedziemy zajadac wiec zapraszam!!!!!!!!!!!

ide zaraz sobie ukladac ciuszki dla malej Dziz tz wrocil z pracy kolo 10 wiec pojechalismy na zakupy, i odebralam zamówiony za punkty blender z apteki wyglada na masywny taki

[agunia82]

Ja miałam zlecone od razu 75g a nic mi o tym nie wiadomo, żebym miała jakieś predyspozycje do cukrzycy, badania też na to nie wskazywały. Ale coś mi się kojarzy, że teraz się odchodzi od zlecania 50g, bo podobno 75g jest bardziej wiarygodne, na ile jednak tak jest rzeczywiście to nie wiem

[branzoletka]

Napisane przez karolka110

http://www.dlazmyslow.pl/producent.php?prod=1&rodzaj=27
całkiem ładne staniki do karmienia
a tu super koszulki-zabawne, tylko lekko drogie:/
http://www.pieknamama.pl/category/bl...1?per_page=100
mi się bardzo ta podoba-kto mi kupi??
http://www.pieknamama.pl/bluzka-saga...-ang-6213.html

Super ale za drogo jak dla mnie.

Napisane przez hanjah

Moja koleżanka w poniedziałek urodziła trzecie dziecko-w wieku 38 lat I planuje jeszcze jedno

To nie źle Ja zanim zaszłam teraz mówiłam, że chce jeszcze dwójkę ale sama nie wiem, zobaczę jak dzidzia będzie miała co najmniej 6 m-cy

Napisane przez Paula SHIN

Nie rozciagnely sie. "jakos" wygladaly. Ogolnie sa dobre, tylko te wzorki sa okropne. Zyrafy, misie..
Moja "przyszla tesciowa" (jeszcze planujemy slub) tez nie jest zadowolona, ze bedzie maly Adam.

Dzięki za info No te żyrafki to takie infantylne...

Napisane przez Kasik_12

Branzoletka ja też mam sporą wadę bo -4,5 i -5 , ale gdy pytałam ginekologa czy powinnam iść na poradę przed porodem do okulisty powiedział , ze nie ma konieczności skoro to ,,tylko" krótkowzroczność i astygmatyzm i nie ma wskazań do cesarki . Ale dla własnego spokoju w 8 miesiącu i tak się przejdę do okulisty. Po urodzeniu planuję zrobić sobie operacje laserową oczu .

Jasne, mój mi też mówił, że mogę rodzić sn, choć w tamtych czasach moja wada kwalifikowała się do cc. Szkoda, że byłam taką pierdołą, bo dziś bym do sądu konowała podała o odszkodowanie Oprócz powiększonej wady oślepły mi dna obu oczu i nawet po operacji nie widziałam tak jak osoba zdrowa i okulista mi powiedział, że to przez tą ślepotę dna oczu.
Nie chce oczywiście nikogo straszyć
A na operacje idź, bo warto Mi się udało, bo wtedy NFZ refundowało teraz już trzeba zapłacić ale warto.

Napisane przez agunia82

Ja chyba coś zjem i pójdę z powrotem spać, nie do życia dzisiaj jestem...

Czasem podły nastrój lepiej przespać z nadzieją, że się wstanie z lepszym humorem

Napisane przez Soleilka

Ostatnio w programie typu "Truuuuudne spraawy" była babka w wieku 47 lat w ciąży. Do tego czasu i z 5 byście spłodzili

Oglądałam wczoraj... Mimo wszystko,moim zdaniem to przesada

Napisane przez houserka

co myślicie o tych wózkach?
http://krakow.gumtree.pl/c-ViewAdLar...AdId=367065878
http://krakow.gumtree.pl/c-Sprzedam-...AdIdZ367075827

a trzykołowe od zawsze kojarzyły mi się z inwalidzkimi nie wiem czemu...

Napisane przez wanilllka82

to prawda ale młode macierzyństwo też ma swoje zalety,(...)branzoletka zdaje się ma podobną sytuację

Powiem tak, córcia była planowana i mój młody wiek nie miał znaczenia(21l.jak się ur.) Brak kasy i niedobrane małżeństwo rozwaliło, to co miało być do grobowej deski. Na dyskoteki nie latałam, kariery zawodowej nie chciałam robić i po świecie"latać" też mnie nie ciągnęło Macierzyństwo dla mnie było jak na miare szyte.
Przez wiele lat chciałam mieć drugie(przynajmniej) ale kolejny mąż, kolejny partner nie nadawał się na ojca albo partnera dla mnie i wystarczyło, że jedno dziecko musiało, to wszystko"widzieć".
Szczerze powiem, że jakbym mogła wybierać wolałabym jednak wcześniej urodzić i przynajmniej mając max.35 lat mieć komplet dzieci i bardzo się wachałam czy mam prawo wydawać tak późno na świat dziecko
Niestety mojego instynktu nie dało się wyciszyć i czułam się niespełniona, pomijając fakt, że nowy partner też od lat chciał zostać tatą. Boję się czy dam radę czy starczy mi sił, ciąża też mi da jeszcze w kość zwłaszcza w upały ale mam nadzieje, że upragnione i wyczekiwane dziecko w końcu uzupełni lukę którą czułam i poczuje się spełniona.

No to się rozpisałam a jeszcze nie przeczytałam wszystkiego co naskrobałyście od dwóch godz. bo gołąbki robię w między czasie.

[Ando]

Napisane przez wanilllka82

może twój maluch daleko od pęcherza się usadowił

no tak
to moze byc wytlumaczenie
jest daleko

ale czasem czuje taki staly nacisk na pecherz, ale moze to ten krwiak

[Paula SHIN]

Napisane przez agunia82

no cóż, nie każdy musi mieć super intuicję a i w gąszczu super rad można się pogubić, zwłaszcza jak naokoło pełno "życzliwych" i "super doświadczonych" tłukących do głowy, że dziecko trzeba szczelnie opatulać, a samemu się nie poszuka informacji.
Zresztą, ja sama gdzieś natknęłam się w necie na "super radę", że w pokoju niemowlaka temperatura powinna wynosić około 28 stopni. Popukałam się tylko w głowę, ale aż boję się pomyśleć, ile dziewczyn to sobie weźmie do serca i posłucha

Paula nie zgodzę się, że dzieci tak odczuwają temperaturę jak się je przyzwyczai, może tylko do pewnego stopnia. U mnie była trójka dzieci rok po roku, po zdjęciach nawet widać, że każde z nas ubierane tak samo, nie przegrzewane, w domu zawsze było nieco chłodnawo, a ja jestem na przykład okropnym zmarźluchem i zimą muszę mieć na sobie mnóstwo warstw, kiedy mój brat potrafi w mróz biegać w cienkiej kurtce i jemu jest ciepło. Dużo zależy też od budowy ciała, krążenia, stanu zdrowia itp. Chociaż fakt, do pewnego stopnia można być przyzwyczajonym do ciepełka/chłodku

28 stopni
Ja bym nawet nie usiedziala w takim pokoju.
Ale widzisz, jednak "do pewnego stopnia" cos w tym moze byc.
Zauwazylam to po znajomych, moi dwaj koledzy wyjechali do Singapuru.
jak wiadomo, tam sa spore upaly. Zazwyczaj jest ok. 30 stopni, klimatyzacja w mieszkaniach to podstawa.
I obaj kiedy sa w Polsce ubieraja na siebie wiecej warstw niz my. Po prostu sa przyzwyczajeni do ciepla. Kiedy u nich sie ochladza i oni na spokojnie maja na sobie bluze, my pewnie nadal chodzilibysmy w koszulkach...
Wydaje mi sie, ze pod tym wzgledem wiele mozna zmienic.
Ja kochalam cieplo, ubieralam sie baaardzo cieplo w mieszkaniu.
Odkad TZ ciagle uchyla okna, w zimie przykreca kaloryfer, ja sama przestawilam sie i teraz mi jest za goraco jesli sie ociepli w mieszkaniu. (chociaz on i tak lubi wiekszy chlod niz ja i nadal jemu jest za goraco kiedy mi jest ok, to widze ogromna zmiane u siebie).

[ewka5891]

Napisane przez wanilllka82

mam dokładnie to samo, od dwóch dni nie wstaje na siku, nie wiem co jest grane, mówisz żeby się z tego cieszyć? bo ja się zastanawiam czy nie pije za mało

ja sie ciesze, bo szybciej nawet wstalalam 3-4 razy w nocy. strasznie mnie to meczylo.. a wydaje mi sie ze pije caly czas tyle samo

[hanjah]

Napisane przez Paula SHIN

Tylko zastanawia mnie co za intuicja podpowiada kobietom zeby ubierac dziecko tak jak Hanjah napisala w jednym poscie.
Ona w letnich ciuchach, a dziecko jak w zimie...

Jeszcze bym zrozumiała jakby sama była tak grubo ubrana. To naprawdę trzeba sumienia nie mieć żeby dziecko w taki upał tak ubierać Ja też się dziwię że tutaj marzec taki ciepły, ale nie będę przecież ubierać dziecku ciepłej kurtki tylko dlatego że to marzec.

Tż zabrał Dorotkę na spacer a ja sobie spokojnie posprzątałam, gulasz nastawiłam i teraz mam chwilę dla siebie

Będziecie oglądać dziś Drzyzgę? Ma być wywiad z rodzicami Madzi

[Irmusia81]

Napisane przez Mandragorrka

Hejka ja tylko na sekundkę.
Byłam dzisiaj u gin - mieliśmy iść w środę, ale jedziemy na kilka dni w góry i jakimś cudem udało mi się przełożyć wizytę na dzisiaj.
Więc wszystko jest wzorowo - moje wyniki, szyjka, a przede wszystkim dzieciątko. Widzieliśmy dzisiaj jak sobie ćwiczy zaciskanie piąstki No i zakrywanie łapkami twarzy. Słuchaliśmy serduszka Waży ok 580 g więc jest to już kawał baby. Bo w końcu dziecię łaskawie się rozkraczyło i wiemy, że mamy córcię Jestem bardzo szczęśliwa, że znamy płeć i już nie będzie tak bezosobowo.
Z tej okazji byłam w H&M po bodziaki, jak w linku
http://www.hm.com/pl/product/98784?article=98784-A
i skarpeteczki z napisem born 2012 Przekornie kupiłam granatowe, bo nic nie poradzę, ale za różem nie przepadam Zdjęć chwilowo nie mam czasu robić bo zaraz mamy gości - nadrabiać będę później
Aha i małż powiedział, że po świętach jedziemy na większe zakupy. Trzeba coś kupić córci

Wspaniale Gratuluję córeczki

Napisane przez prince_polo

Właśnie do Mnie doszło że mój Kubuś prawdopodobnie był by już na świecie... termin pierwszej ciazy miałam miec na 4 kwietnia

Biedactwo... Wiem, co czujesz Ja miałam pierwszy tp na 26 maja 2010r. Dzień Matki. Przepłakałam wtedy cały dzień.
Ale wierzę, że nasze Aniołeczki czuwają teraz nad naszymi bobasami w brzuszkach

[KarolinaPW]

Napisane przez Soleilka

Bo Ty jako pracująca kobieta sukcesu najpierw chciałaś zapewnić porządny start w przyszłość swojemu maleństwu
Teraz coraz popularniejsze jest świadome macierzyństwo po 30 roku życia.

Dzieki za pokrzepiające słowa
Czasami nachodziły mnie naprawdę złe myśli, jak poroniłam to sobie wyrzucałam, że jestem za stara na dziecko, ze za długo zwlekałam z decyzją i to jest kara, na szczęście już tak nie myślę, ale uporanie się z tym trochę mi zajęło.

Napisane przez Kasik_12

Właśnie przyszła przesyłka zamówiłam poduszkę do karmienia i wygrałam licytację http://allegro.pl/fasolka-rogal-podu...200869900.html 26,50 z przesyłką , stan dobry i czy to jest sens kupowania niektórych rzeczy dla maluszkach nowych ponad 2 razy droższych ? Dla mnie nie ma

Dziewczynki gratuluje rozpoczętych nowych tygodni, które coraz większymi krokami przybliżają nas do rozwiązania.

Fajna i jaka przyjemna cena

Napisane przez hanjah

Ja tam i tak ponoć na te 29 lat nie wyglądam Jak zobaczyłam swoje zdjęcia po porodzie to miałam wrażenie że wyglądam jak nastolatka z dzieckiem

To super, że masz takie geny będziesz długo młoda
Ja mam tylko cichą nadzieje, że jak będę chodzić na wywiadówki do dzieci to nie będę się czuć przy innych matkach jak babcia

Napisane przez muminek82

kocyk mam fioletowy jest milusi

Fajne zakupki

Napisane przez chce_byc_mama

Heejj to i ja sie melduje w tej nowej kolejnej rozpisanej czesci
U mnie wiosna niestety tylko na dworze bo w duszy dalej zima gra.
Jutro lece do PL moze to mi poprawi troszke humor, choc bede tesknic za tz.
Ide tez w sobote do gina i na usg wiec Wam napisze co i jak.
Dzis dostalam od sasiadki kocyk rozowy(nowy) oraz chodzik taki rozowy i lezaczek po jej wnuczce wystarczy wyprac w bardzo ladnym stanie.
Troche Was podczytalam ale niestety nei wiem wszystkiego, wiem ze Ciastek jest w szpitalu, ale nie doczytalam co z nia i jak...
dziewczyny mnie tez brzuch pobolewa i mecze sie strasznie i w pracy i w domu i na spacerze i wszedzie...
Brzuch mam juz taki wielki, wygladam jakbym byla w 8 miesiacu.
Ehhh....
Pozdrawiam dziewczynki i caluje odezwe sie w sobote

Mam nadzieję, że już sie troszkę lepiej czujesz
Szczęliwej podróży

Napisane przez cocobella

Oj tam, oj tam......jak nie sprawdzimy, to sie nie dowiemy
Zobacz Victoria Beckham ma 3 synów, a za 4 razem wyszła córcia

Myślisz, że sama tak wyszła? Mam wrażenie, że pomogli temu żeby dziewuszka była, stać ich w końcu mogę się mylić, ale tak podejrzewam

Napisane przez karolka110

już wcinam ale pół, bo naprawdę wielka jest

czy sudocrem pomoże na to moje uczulenie

Spróbuj na małym kawałku skóry, on dość mocno wysusza

Napisane przez karolka110

Proszę !!!
dajcie mi tu szybko jakiś domowy sposób na zajad

Dziewczyny polecały to kiedyś pastę do zębów lub papkę z rozgniecionej wit.B

[Paula SHIN]

Napisane przez hanjah

Jeszcze bym zrozumiała jakby sama była tak grubo ubrana. To naprawdę trzeba sumienia nie mieć żeby dziecko w taki upał tak ubierać Ja też się dziwię że tutaj marzec taki ciepły, ale nie będę przecież ubierać dziecku ciepłej kurtki tylko dlatego że to marzec.

Tż zabrał Dorotkę na spacer a ja sobie spokojnie posprzątałam, gulasz nastawiłam i teraz mam chwilę dla siebie

Będziecie oglądać dziś Drzyzgę? Ma być wywiad z rodzicami Madzi

Chyba jednak obejrze, ale podejrzewam, ze troche sobie pokrzycze do TV
Jesli faktycznie oni oboje zostana na wolnosci to strace wiare w Polske...

[phdwao]

Napisane przez hanjah

J
Będziecie oglądać dziś Drzyzgę? Ma być wywiad z rodzicami Madzi

no

[Ando]

Napisane przez Soleilka

Ostatnio w programie typu "Truuuuudne spraawy" była babka w wieku 47 lat w ciąży. Do tego czasu i z 5 byście spłodzili

no ale potem ten dzieciak majac 20 lat ma matke...65letnia? hm. moim zdaniem to opozniianie jest srednie. wiadomo ze sa rozne sytuacje, ale jak ktos sam tak decyduje. no nie wiem...

Co do 5 dzieci - moja babcia miala 8 mama mowi ze dokladnie pamieta ale raczej miala mniej niz 45 lat przy ostatnim. A wcale nie zaczynala jakos szczegolnie wczesnie - 22 lata ?

[wanilllka82]

Napisane przez Ando

no tak...tyle ze u mnie to moze byc niebezpieczne...mam nadzieje ze to tylko sie rozciaga macica albo co...
wiesz-jak slysze za kazdym razem od lekarzy ze w kazdej chwili moge zaczac rodzic/ronic to mnie kazdy skurcz przyprawia o zawal

też bym się bala po takiej diagnozie lekarza ale trzeba być dobrej myśli, robisz wszystko co tylko można a nawet więcej trzymam kciuki za Twoje przytulone do kręgosłupa maleństwo

[hanjah]

Napisane przez KarolinaPW

To super, że masz takie geny będziesz długo młoda
Ja mam tylko cichą nadzieje, że jak będę chodzić na wywiadówki do dzieci to nie będę się czuć przy innych matkach jak babcia

Myślę że za te parę lat to będzie taki rozstrzał: baaardzo młode mamy, które rodziły jako nastolatki a obok babki które na macierzyństwo zdecydowały się ok. trzydziestki dopiero...
Teraz są takie czasy że nikt się zbytnio nie dziwi, jak kobieta później rodzi.

[Paula SHIN]

Napisane przez agunia82

Ja miałam zlecone od razu 75g a nic mi o tym nie wiadomo, żebym miała jakieś predyspozycje do cukrzycy, badania też na to nie wskazywały. Ale coś mi się kojarzy, że teraz się odchodzi od zlecania 50g, bo podobno 75g jest bardziej wiarygodne, na ile jednak tak jest rzeczywiście to nie wiem

Mi lekarz powiedzial, ze daje mi 75 ze wzgledu na to, ze wczesniej mialam cukrzyce ciazowa.
Jednak wolalabym 50. Mniej do wypicia... Mam nadzieje, ze podolam, nie zwymiotuje i nie bede musiala powtarzac badania.

[prince_polo]

dziewczyny chce zamowic leginsy ciązowe macie jakis sprawdzonych sprzedawcow na allegro??? Boje sie ze beda jakis ciulowe