Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3 - Strona 33 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Ginekologia

Notka

Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-05-25, 19:20   #961
Skarb90
Zadomowienie
 
Avatar Skarb90
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 477
GG do Skarb90
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez karolinuuusia Pokaż wiadomość
działa jako probiotyk, czy leczniczo ?

kompletnie sie nie znam, bralam sam antybiotyk i nie pomoglo, dopiero polaczenie antybiotyku wlasnie z tym produktem dalo mi spokoj.
Skarb90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-25, 19:40   #962
panna mati_
Zakorzenienie
 
Avatar panna mati_
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Płońsk
Wiadomości: 7 831
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez karolinuuusia Pokaż wiadomość
działa jako probiotyk, czy leczniczo ?
W ulotce jest napisane, że jako probiotyk.
__________________
Każdego dnia, z każdą godziną rośnie liczba osób, które mogą pocałować mnie w d...
panna mati_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-25, 20:02   #963
syrenka1982
Raczkowanie
 
Avatar syrenka1982
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 440
Dot.: Nie mogę pozbyć się grzybicy pochwy...

Cytat:
Napisane przez Riv Pokaż wiadomość
Od paru miesięcy ciągnie się za mną grzybica pochwy. Typowe objawy, tzn. serowate upławy wystąpiły miesiąc temu i teraz. Wcześniej był to zawsze ból przy stosunku, pieczenie i swędzenie wejścia do pochwy a także cewki moczowej co miesiąc!! (ok. 10-15 dni przed miesiączką).

Mam 22 lata, sex zaczęłam uprawiać niecały rok temu i właśnie od tego momentu zaczęły się moje problemy. Najpierw zapalenie dróg moczowych(E.coli), które leczone było antybiotykami przez 4 miesiące. Później grzybica, czopki dopochwowe, jakieś tabletki, probiotyki... i co miesiąc wraca. Pamiętam tylko dokładnie pół miesiąca, po czopkach, kiedy mogłam cieszyć się bezbolesnym seksem.

Ból przy oddawaniu moczu pojawia się często do teraz. Do tego mam nadżerkę, która miesiąc temu leczona była chemicznie.
Mój narzeczony leczył się razem ze mną na grzybice(lekarz zapisał jakieś tabletki).

Oprócz tego 2 dni przed ostatnią miesiączką, pojawiło się krwawienie po stosunku(może były to otarcia, ponieważ wtedy przerwa w seksie wynosiła 1 miesiąc). Następny dzień po stosunku nic oprócz bólu i na następny normalna miesiączka.

Naprawdę jestem już załamana... Przy stosunkach strasznie mnie boli, po stosunku wejścia do pochwy nie da się dotknąć. I nie chodzi tu o nawilżenie , bo nawet z żelami są takie problemy... Wizytę u ginekologa mam dopiero za 2 tygodnie. Pewnie i przez tą grzybicę, nadrżerka się nie zagoi
Z tego co piszesz wszystko zaczęło się od zapalenia pęcherza. Mówi się, że jest to choroba "miodowego miesiąca" ponieważ cierpią na nią młode mężatki, które zaczęły współżycie (pomijam fakt, że teraz z sexem nie czeka się do ślubu w większości przypadków). Rozumiem że leczyłaś to zapalenie antybiotykami doustnymi. I po tym zaczęły się infekcje grzybicze. A antybiotyki niszczą wszystkie bakterie w organizmie - te dobre i te złe. Dlatego już podczas ich stosowania należy łykać probiotyki ginekologiczne lub aplikować dopochwowe właśnie po to, by uchronić florę bakteryjną pochwy przed grzybicą. Niestety lekarz najczęściej zapominają ostrzec przed tym pacjentki. Grzybica ma to do siebie, że lubi wracać. Najczęściej ujawnia się w drugiej połowie cyklu, ale nie jest to regułą. Cztery miesiące leczenia antybiotykami to bardzo długo, w tym czasie mogły nieźle "spustoszyć" organizm i zakłócić równowagę pomiędzy dobrymi bakteriami a pasożytami.
W takiej sytuacji warto podnieść ogólną oporność organizmu, zdrowo się odżywiać, łykać i aplikować probiotyki ginekologiczne cały czas, ograniczyć cukry.
Zrób posiew z pochwy z mykogramem (wykaże jakie grzyby bytują w pochwie i czym je leczyć) oraz antybiogramem (wykaże jakie bakterie bytują w Twojej pochwie i czym je leczyć). Z tego co piszesz nie wykonywałaś tego badania. Przed badaniem trzeba się delikatnie podmyć pod bieżącą wodą, bez użycia żadnych płynów do higieny intymnej, żeby wyniki były wiarygodne. Na kilka dni przed badaniem nie można niczego aplikować do pochwy, żadnych leków i probiotyków, aby wyniki były wiarygodne. Mykogram i Antybiogram będzie zawierał listę leków którymi może cię leczyć lekarz w Twoim konkretnym przypadku, dzięki temu będzie to leczenie celowane, nie na oko pierwszymi lepszymi lekami, wg widzi misię lekarza. Z tymi lekami leczenie będzie skuteczne jeśli będzie odpowiednio długie (10-14dni) i najlepiej gdyby zastosować jednocześnie leki dopochwowe, doustne i maści. Partner też powinien coś dostać. Nie należy przerywać kuracji nawet gdy objawy się zmniejszą lub ustąpią. Zawsze trzeba doprowadzić leczenie do końca. W trakcie leczenia trzeba pamiętać o probiotykach ginekologicznych doustnych (już w trakcie leczenia) i dopochwowych po leczeniu lekami dopochwowymi. W trakcie leczenia należy powstrzymać się od współżycia. Po leczeniu lekami pochwa nie od razu będzie "zdolna" do współżycia. Jej śluzówka będzie "wymęczona" lekami i będzie musiała przez kilka a nawet kilkanaście dni dojść do siebie.
Warto również zbadać pęcherz. Zrobić posiew moczu. I też jakoś to leczyć. Przyjmować konkretne leki od lekarza i preparaty z żurawiną.
__________________
język angielski

Edytowane przez syrenka1982
Czas edycji: 2013-05-25 o 20:04
syrenka1982 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-25, 21:03   #964
Riv
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 353
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Pierwsze Clotrimazolum globulki dostałam w grudniu i po nich wszystko ustąpiło, na jakieś pół miesiąca. Potem w styczniu zaczęło się swędzenie i ból od nowa, więc wykonałam cytologię. W marcu byłam u ginekologa innego, powiedział, że wyniki cytologii bardzo dobrze, że jest czysto, ale mimo wszystko po tym miałam wtedy te upławy serowate... Zapisał mi doustne 2 tabletki i globulki... I partnerowi również. Przeszło na parę dni i okres. Później poszłam na leczenie nadżerki, było ok... lekarz zapisał mi tylko probiotyki. To było miesiąc temu, a teraz znów się zaczęło... Każdego miesiąca to samo... Zastanawiam się czy infekcja pęcherza i nawracająca grzybica ze sobą jakoś się łączą...
__________________
`besides we have the small things like
eight-dollar engagement rings
to keep us sane till you get on that bus...`


Riv jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-25, 21:07   #965
panna mati_
Zakorzenienie
 
Avatar panna mati_
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Płońsk
Wiadomości: 7 831
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez Riv Pokaż wiadomość
Pierwsze Clotrimazolum globulki dostałam w grudniu i po nich wszystko ustąpiło, na jakieś pół miesiąca. Potem w styczniu zaczęło się swędzenie i ból od nowa, więc wykonałam cytologię. W marcu byłam u ginekologa innego, powiedział, że wyniki cytologii bardzo dobrze, że jest czysto, ale mimo wszystko po tym miałam wtedy te upławy serowate... Zapisał mi doustne 2 tabletki i globulki... I partnerowi również. Przeszło na parę dni i okres. Później poszłam na leczenie nadżerki, było ok... lekarz zapisał mi tylko probiotyki. To było miesiąc temu, a teraz znów się zaczęło... Każdego miesiąca to samo... Zastanawiam się czy infekcja pęcherza i nawracająca grzybica ze sobą jakoś się łączą...
A jak jest teraz z tą nadżerką? Bo przy niej, to grzybice często nawracają.
__________________
Każdego dnia, z każdą godziną rośnie liczba osób, które mogą pocałować mnie w d...
panna mati_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-25, 21:52   #966
syrenka1982
Raczkowanie
 
Avatar syrenka1982
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 440
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez Riv Pokaż wiadomość
Pierwsze Clotrimazolum globulki dostałam w grudniu i po nich wszystko ustąpiło, na jakieś pół miesiąca. Potem w styczniu zaczęło się swędzenie i ból od nowa, więc wykonałam cytologię. W marcu byłam u ginekologa innego, powiedział, że wyniki cytologii bardzo dobrze, że jest czysto, ale mimo wszystko po tym miałam wtedy te upławy serowate... Zapisał mi doustne 2 tabletki i globulki... I partnerowi również. Przeszło na parę dni i okres. Później poszłam na leczenie nadżerki, było ok... lekarz zapisał mi tylko probiotyki. To było miesiąc temu, a teraz znów się zaczęło... Każdego miesiąca to samo... Zastanawiam się czy infekcja pęcherza i nawracająca grzybica ze sobą jakoś się łączą...
Co to jest 2 tabletki doustne i globułki dopochwowe przy nawracającej grzybicy? To jest NIC. Nic dziwnego, że to wszystko wraca. Przecież ona tam siedzi i tylko się ją zalecza, a żeby ją "wyleczyć" trzeba kilku/kilkunastu dni intensywnego leczenia. W przypadku mężczyzn jest troche inaczej bo im rzeczywiście wystarcza jedna lub dwie tabletki do tego jakaś maść, a niektórzy lekarze są zdania, że partnera wogóle nie trzeba leczyć bo grzybica pochwy to nie choroba przenoszona drogą płciową. Tylko odpowiednio długie i z każdej strony (doustne, dopochwowe) prowadzone leczenie może przyniesc w tej sytuacji poprawę. Przede wszystkim zrób posiew z pochwy tak jak pisałam w poprzednim poście, bo bez tego nie wiesz z czym walczysz i nie wiesz jakimi lekami to leczyć. Najlepiej gdybyś poszła i zrobiła to badanie w tym dniu kiedy zauważysz objawy (nieprawidłowy śluz, swędzenie) wtedy powinno coś wyjść w badaniu. Zastanów się też nad ewentualną zmianą lekarza. Co lekarz to inna opinia.
A zapalenie pęcherza i grzybica i nadżerka w jakiś tam sposób rzeczywiście się łączą. W końcu to układ moczowo-płciowy. Cewka moczowa u kobiety jest bardzo krótka i bardzo łatwo wprowadzić tam bakterie. Poza tym zaraz po współżyciu powinno się skorzystać z toalety. U mnie też raz wszystko zaczęło się od infekcji pęcherza i zaraz rozwinęła się infekcja grzybicza. To wszystko jest ze sobą powiązane. Trzeba leczyć i pęcherz i grzybicę.
__________________
język angielski
syrenka1982 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-25, 22:13   #967
panna mati_
Zakorzenienie
 
Avatar panna mati_
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Płońsk
Wiadomości: 7 831
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez syrenka1982 Pokaż wiadomość
Co to jest 2 tabletki doustne i globułki dopochwowe przy nawracającej grzybicy? To jest NIC. Nic dziwnego, że to wszystko wraca. Przecież ona tam siedzi i tylko się ją zalecza, a żeby ją "wyleczyć" trzeba kilku/kilkunastu dni intensywnego leczenia. W przypadku mężczyzn jest troche inaczej bo im rzeczywiście wystarcza jedna lub dwie tabletki do tego jakaś maść, a niektórzy lekarze są zdania, że partnera wogóle nie trzeba leczyć bo grzybica pochwy to nie choroba przenoszona drogą płciową. Tylko odpowiednio długie i z każdej strony (doustne, dopochwowe) prowadzone leczenie może przyniesc w tej sytuacji poprawę. Przede wszystkim zrób posiew z pochwy tak jak pisałam w poprzednim poście, bo bez tego nie wiesz z czym walczysz i nie wiesz jakimi lekami to leczyć. Najlepiej gdybyś poszła i zrobiła to badanie w tym dniu kiedy zauważysz objawy (nieprawidłowy śluz, swędzenie) wtedy powinno coś wyjść w badaniu. Zastanów się też nad ewentualną zmianą lekarza. Co lekarz to inna opinia.
A zapalenie pęcherza i grzybica i nadżerka w jakiś tam sposób rzeczywiście się łączą. W końcu to układ moczowo-płciowy. Cewka moczowa u kobiety jest bardzo krótka i bardzo łatwo wprowadzić tam bakterie. Poza tym zaraz po współżyciu powinno się skorzystać z toalety. U mnie też raz wszystko zaczęło się od infekcji pęcherza i zaraz rozwinęła się infekcja grzybicza. To wszystko jest ze sobą powiązane. Trzeba leczyć i pęcherz i grzybicę.
Ja na grzybicę to zawsze dostawałam wagon leków + probiotyki. Nie kumam, czemu lekarze tak olewają ten temat. Żeby na forum radzić posiewy? Lekarz sam powinien wiedzieć. Może dlatego, że ja zawsze prywatnie chodzę. Ale w sumie na NFZ też mu zapłacą, więc nie wiem dlaczego oni zbywają pacjentki?
__________________
Każdego dnia, z każdą godziną rośnie liczba osób, które mogą pocałować mnie w d...
panna mati_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-05-26, 13:34   #968
syrenka1982
Raczkowanie
 
Avatar syrenka1982
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 440
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez panna mati_ Pokaż wiadomość
Ja na grzybicę to zawsze dostawałam wagon leków + probiotyki. Nie kumam, czemu lekarze tak olewają ten temat. Żeby na forum radzić posiewy? Lekarz sam powinien wiedzieć. Może dlatego, że ja zawsze prywatnie chodzę. Ale w sumie na NFZ też mu zapłacą, więc nie wiem dlaczego oni zbywają pacjentki?
Szczerze mówiąc to i mi lekarz na samym początku niewiele przepisywał (tylko kilka dopochwowych globulek), ale jak tylko się zorientował, że to nie pomaga od razu zaczął leczyć z każdej strony - dopochwowo i doustnie. Szkoda tylko, że nie od razu kazał zrobić posiew, nie mówił o probiotykach, a ja w tym temacie byłam wtedy zielona jak fasola. Też się zastanawiam dlaczego nie kierują na ten posiew przecież on byłby/jest prawdziwym ułatwieniem. Pacjentka robi badanie, przynosi do gabinetu wyniki i lekarz ma przed sobą "ściągawkę" czym leczyć to paskudztwo. Wypisuje receptę, pacjentka się leczy i wszystko powinno być ok. A oni co? Oszczędzają że nie dają na to skierowania? Martwią się o kieszeń pacjenta? A może testują na nim jak na króliku doświadczalnym. Dziewczyna po 4 - miesięcznej kuracji antybiotykowej i nawracającej grzybicy a on daje 2 tabletki i globułki. Lekarzem nie jestem, ale też walczyłam z nawracającą grzybicą i wiem, że nie jest łatwo to leczyć.
__________________
język angielski
syrenka1982 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-26, 20:27   #969
marma53
Raczkowanie
 
Avatar marma53
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 402
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez syrenka1982 Pokaż wiadomość
A jak się odżywiasz? Co z cukrami? Co z ogólną odpornością organizmu? Czy kiedykolwiek robiłaś posiew z pochwy z mykogramem?
Nie jem cukrów w ogóle, żadnych słodkości, żadnego jasnego pieczywa, żadnych ciast, cukierków, słodkich jogurtów (no, raz na tydzień malutki jogurt, kostka czekolady, lub 2 ptasie mleczka), nie słodzę niczego, owoców też nie jem (tylko kwaśne jabłka, cytryny, grejfruty), chleb razowy pełnoziarnisty, duuużo jogurtów naturalnych, kefirów, serków wiejskich, twarogów, warzyw, herbat, kawę też piję, ale z mlekiem, migdałów, olejów (z pestek dyni, kokosowy, oliwa z oliwek, masło klarowane). Pod względem diety nie widzę żadnego błędu, chociaż nie.. jeden jest. Nie jem mięsa, nie mam na nie w ogóle ochoty.
__________________
"Nie ma rzeczy niemożliwych. Potrzebne są tylko chęci, pomysł i wiara w siebie."

marma53 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-26, 20:53   #970
syrenka1982
Raczkowanie
 
Avatar syrenka1982
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 440
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez marma53 Pokaż wiadomość
Nie jem cukrów w ogóle, żadnych słodkości, żadnego jasnego pieczywa, żadnych ciast, cukierków, słodkich jogurtów (no, raz na tydzień malutki jogurt, kostka czekolady, lub 2 ptasie mleczka), nie słodzę niczego, owoców też nie jem (tylko kwaśne jabłka, cytryny, grejfruty), chleb razowy pełnoziarnisty, duuużo jogurtów naturalnych, kefirów, serków wiejskich, twarogów, warzyw, herbat, kawę też piję, ale z mlekiem, migdałów, olejów (z pestek dyni, kokosowy, oliwa z oliwek, masło klarowane). Pod względem diety nie widzę żadnego błędu, chociaż nie.. jeden jest. Nie jem mięsa, nie mam na nie w ogóle ochoty.
Widzę, że odżywiasz się naprawdę zdrowo, nie ma się do czego przyczepić. Nawet ja nie stosowałam się tak rygorystycznie do niektórych elementów diety przeciwgrzybiczej jak ty.
A co w takim razie z odpornością, chorujesz częściej, łapiesz jakieś przeziębienia, zapalenia gardła itp.? Stosujesz jakieś probiotyki ginekologiczne? I co z tym posiewem z pochwy? Czy robiłaś go? Czy wiesz jaki grzyb tak namieszał w twoim organizmie? W większości przypadków jest to oczywiście candida albicans (są też inne, rzadziej spotykane), ale u każdego można ją "leczyć" a raczej doprowadzić do stanu równowagi za pomocą różnych leków, na które jest wrażliwy wg mykogramu. Naprawdę warto zrobić to badanie.

A tak na marginesie to zastanawiam się czy może nie zaszkodzi ci to picie drożdży w końcu drożdże to też grzyby i żywią się cukrami, fermentują itd. Z tego co wiem to jeśli ma się jakiekolwiek problemy z infekcjami grzybiczymi nie powinno się wprowadzać do organizmu grzybów pod żadną postacią - ani dobrą ani złą. Trochę namotałam ale chodzi mi o to że np. są na rynku leki/szczepionki z martwymi grzybami/drożdżakami i mi lekarka też o tym leku mówiła i proponowała, ale powiedziała że ona do końca nie wie jak ten lek w moim przypadku zadziała, czy pomoże czy też wręcz przeciwnie - pogłębi objawy infekcji, bo w końcu łykałabym grzyby. Mama nadzieję, że jest to bardziej zrozumiałe.
__________________
język angielski

Edytowane przez syrenka1982
Czas edycji: 2013-05-26 o 20:54
syrenka1982 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-26, 21:10   #971
marma53
Raczkowanie
 
Avatar marma53
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 402
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez syrenka1982 Pokaż wiadomość
Widzę, że odżywiasz się naprawdę zdrowo, nie ma się do czego przyczepić. Nawet ja nie stosowałam się tak rygorystycznie do niektórych elementów diety przeciwgrzybiczej jak ty.
A co w takim razie z odpornością, chorujesz częściej, łapiesz jakieś przeziębienia, zapalenia gardła itp.? Stosujesz jakieś probiotyki ginekologiczne? I co z tym posiewem z pochwy? Czy robiłaś go? Czy wiesz jaki grzyb tak namieszał w twoim organizmie? W większości przypadków jest to oczywiście candida albicans (są też inne, rzadziej spotykane), ale u każdego można ją "leczyć" a raczej doprowadzić do stanu równowagi za pomocą różnych leków, na które jest wrażliwy wg mykogramu. Naprawdę warto zrobić to badanie.

A tak na marginesie to zastanawiam się czy może nie zaszkodzi ci to picie drożdży w końcu drożdże to też grzyby i żywią się cukrami, fermentują itd. Z tego co wiem to jeśli ma się jakiekolwiek problemy z infekcjami grzybiczymi nie powinno się wprowadzać do organizmu grzybów pod żadną postacią - ani dobrą ani złą. Trochę namotałam ale chodzi mi o to że np. są na rynku leki/szczepionki z martwymi grzybami/drożdżakami i mi lekarka też o tym leku mówiła i proponowała, ale powiedziała że ona do końca nie wie jak ten lek w moim przypadku zadziała, czy pomoże czy też wręcz przeciwnie - pogłębi objawy infekcji, bo w końcu łykałabym grzyby. Mama nadzieję, że jest to bardziej zrozumiałe.
Ach, zapomniałam o tym pytaniu. Nie, nie robiłam żadnego posiewu, zaraz poszukam, gdzie można go zrobić. Bo już dostaję w głowę, że coś ze mną nie tak, że od ponad dwóch lat łapie mnie to g... co miesiąc (chociaż ostatnio przez zimę miałam pół roku spokój). Stosuję Lactovaginal, łykałam ostatnio LaciBios femina (po nim dostałam infekcji), teraz łykam ProVag i wydaje mi się póki co pomagać. A jeszcze wcześniej łykałam FemiVaxin (szczepionka właśnie z grzybów itd) i to mi pomogło przez pół roku niczego nie złapać, ale po ostatnim blistrze dostałam właśnie temperatury i bólów brzucha i infekcja się przypałętała.

Ja już drożdży nie piję, jak w czwartek wypiłam, tak dostałam gorączki (mam bardzo wrażliwy żołądek) i do dziś nie mogę się uporać z takim biegunkowym bólem brzucha. Jutro pójdę do lekarza, bo tak się denerwuję tym wszystkim, że ojej... tak nie chcę chorować, mam dosyć już tego, a w internecie jak czytam, to wszędzie o ogólnoustrojowej grzybicy jest napisane albo straszą nie wiadomo czym..
__________________
"Nie ma rzeczy niemożliwych. Potrzebne są tylko chęci, pomysł i wiara w siebie."

marma53 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-26, 21:43   #972
panna mati_
Zakorzenienie
 
Avatar panna mati_
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Płońsk
Wiadomości: 7 831
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez marma53 Pokaż wiadomość
Ach, zapomniałam o tym pytaniu. Nie, nie robiłam żadnego posiewu, zaraz poszukam, gdzie można go zrobić. Bo już dostaję w głowę, że coś ze mną nie tak, że od ponad dwóch lat łapie mnie to g... co miesiąc (chociaż ostatnio przez zimę miałam pół roku spokój). Stosuję Lactovaginal, łykałam ostatnio LaciBios femina (po nim dostałam infekcji), teraz łykam ProVag i wydaje mi się póki co pomagać. A jeszcze wcześniej łykałam FemiVaxin (szczepionka właśnie z grzybów itd) i to mi pomogło przez pół roku niczego nie złapać, ale po ostatnim blistrze dostałam właśnie temperatury i bólów brzucha i infekcja się przypałętała.

Ja już drożdży nie piję, jak w czwartek wypiłam, tak dostałam gorączki (mam bardzo wrażliwy żołądek) i do dziś nie mogę się uporać z takim biegunkowym bólem brzucha. Jutro pójdę do lekarza, bo tak się denerwuję tym wszystkim, że ojej... tak nie chcę chorować, mam dosyć już tego, a w internecie jak czytam, to wszędzie o ogólnoustrojowej grzybicy jest napisane albo straszą nie wiadomo czym..
Posiew z mykogramem musisz zrobić. Nie masz nadżerki? Bo ja z nadżerką to miałam grzybicę co 2 miesiące, a od kiedy jej nie mam to już parę lat bez grzybicy.
__________________
Każdego dnia, z każdą godziną rośnie liczba osób, które mogą pocałować mnie w d...
panna mati_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-26, 21:49   #973
marma53
Raczkowanie
 
Avatar marma53
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 402
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez panna mati_ Pokaż wiadomość
Posiew z mykogramem musisz zrobić. Nie masz nadżerki? Bo ja z nadżerką to miałam grzybicę co 2 miesiące, a od kiedy jej nie mam to już parę lat bez grzybicy.
Nie, nie mam. Miesiąc temu miałam badania, i cytologię.

Cukrzycy nie mam, morfologia w porządku..

A na czym polega to badanie, ten mykogram?
__________________
"Nie ma rzeczy niemożliwych. Potrzebne są tylko chęci, pomysł i wiara w siebie."

marma53 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-26, 21:50   #974
syrenka1982
Raczkowanie
 
Avatar syrenka1982
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 440
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez marma53 Pokaż wiadomość
Ach, zapomniałam o tym pytaniu. Nie, nie robiłam żadnego posiewu, zaraz poszukam, gdzie można go zrobić. Bo już dostaję w głowę, że coś ze mną nie tak, że od ponad dwóch lat łapie mnie to g... co miesiąc (chociaż ostatnio przez zimę miałam pół roku spokój). Stosuję Lactovaginal, łykałam ostatnio LaciBios femina (po nim dostałam infekcji), teraz łykam ProVag i wydaje mi się póki co pomagać. A jeszcze wcześniej łykałam FemiVaxin (szczepionka właśnie z grzybów itd) i to mi pomogło przez pół roku niczego nie złapać, ale po ostatnim blistrze dostałam właśnie temperatury i bólów brzucha i infekcja się przypałętała.

Ja już drożdży nie piję, jak w czwartek wypiłam, tak dostałam gorączki (mam bardzo wrażliwy żołądek) i do dziś nie mogę się uporać z takim biegunkowym bólem brzucha. Jutro pójdę do lekarza, bo tak się denerwuję tym wszystkim, że ojej... tak nie chcę chorować, mam dosyć już tego, a w internecie jak czytam, to wszędzie o ogólnoustrojowej grzybicy jest napisane albo straszą nie wiadomo czym..
W takim razie zrób sobie to badanie, najlepiej wtedy kiedy masz objawy infekcji, wtedy powinno coś wyjść. Bo grzybica przeważnie ujawnia się w drugiej połowie cyklu. To będzie jakiś punkt zaczepienia, jeśli coś wykaże ruszysz dalej.
A co do grzybicy ogólnoustrojowej to bardzo szerokie pojęcie. Taka grzybica daje wiele różnych objawów, ciężko jest ją stwierdzić, zdiagnozować, wydaje mi się też, że lekarze nie chcą tak wszystkiego pakować do jednego worka "że to grzybica całego organizmu". Grzyby wytwarzają toksyny i grzybnia rozrasta się i "pakuje się" do różnych narządów, ale to z kolei musiałoby dawać jakieś konkretne poważne objawy. Jak się czyta w internecie to można sobie wszystko wmówić.
Na razie skup się na tym co tobie dolega, przywróć odpowiednimi lekami równowagę w swoim organizmie. I pamiętaj cały czas o probiotykach.
__________________
język angielski

Edytowane przez syrenka1982
Czas edycji: 2013-05-26 o 21:52
syrenka1982 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-26, 21:59   #975
marma53
Raczkowanie
 
Avatar marma53
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 402
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez syrenka1982 Pokaż wiadomość
W takim razie zrób sobie to badanie, najlepiej wtedy kiedy masz objawy infekcji, wtedy powinno coś wyjść. Bo grzybica przeważnie ujawnia się w drugiej połowie cyklu. To będzie jakiś punkt zaczepienia, jeśli coś wykaże ruszysz dalej.
A co do grzybicy ogólnoustrojowej to bardzo szerokie pojęcie. Taka grzybica daje wiele różnych objawów, ciężko jest ją stwierdzić, zdiagnozować, wydaje mi się też, że lekarze nie chcą tak wszystkiego pakować do jednego worka "że to grzybica całego organizmu". Grzyby wytwarzają toksyny i grzybnia rozrasta się i "pakuje się" do różnych narządów, ale to z kolei musiałoby dawać jakieś konkretne poważne objawy. Jak się czyta w internecie to można sobie wszystko wmówić.
Na razie skup się na tym co tobie dolega, przywróć odpowiednimi lekami równowagę w swoim organizmie. I pamiętaj cały czas o probiotykach.
Dziękuję, uspokoiłaś mnie. Zawsze się schizuję jak mam temperaturę i jestem chora, a dzisiaj to w ogóle sama siedziałam i się zmartwiałam..
__________________
"Nie ma rzeczy niemożliwych. Potrzebne są tylko chęci, pomysł i wiara w siebie."

marma53 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-05-26, 22:09   #976
panna mati_
Zakorzenienie
 
Avatar panna mati_
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Płońsk
Wiadomości: 7 831
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez marma53 Pokaż wiadomość
Nie, nie mam. Miesiąc temu miałam badania, i cytologię.

Cukrzycy nie mam, morfologia w porządku..

A na czym polega to badanie, ten mykogram?
Posiew mykologiczny z mykogramem polega na tym, że pobiorą Ci wymaz z pochwy. No i będą hodować grzybki, najpierw wszystko ( bakterie, drobnoustroje), a potem oddzielą te grzybki, przeniosą na specjalne podłoże, będą dokarmiać i sprawdzać na jakie leki są wrażliwe. Tak w ogromnym skrócie.
__________________
Każdego dnia, z każdą godziną rośnie liczba osób, które mogą pocałować mnie w d...
panna mati_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-26, 22:18   #977
syrenka1982
Raczkowanie
 
Avatar syrenka1982
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 440
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez marma53 Pokaż wiadomość
Nie, nie mam. Miesiąc temu miałam badania, i cytologię.

Cukrzycy nie mam, morfologia w porządku..

A na czym polega to badanie, ten mykogram?
Przede wszystkim musisz się dowiedzieć w którym labolatorium w twojej okolicy wykonują posiew z pochwy bo nie każde labo je robi. Jak znajdziesz to idziesz i mówisz że chcesz posiew z pochwy z mykogramem. Na wyniki czeka się kilka dni 7-10, bo muszą mieć czas na wyhodowanie ewentualnych grzybków na odpowiednich podłożach. A jak coś wyhodują to sprawdzają na które leki taki grzyb jest oporny a na który wrażliwy i na tej podstawie sporządzają mykogram - listę leków specjalnie dla ciebie. Z wynikami idziesz do lekarza i on z tej listy wybiera sobie leki którymi będzie cie leczył. Tylko ważne jest żeby nie ustawił zbyt słabej kuracji. Bo nawet posiew nie gwarantuje 100% wyleczenia jeśli kuracja będzie za słaba lub za krótka. Ale tym się nie przejmuj, bo rzadko się tak zdarza i zawsze przecież lekarz może ci przepisać coś innego z listy i bardziej skutecznego. Jak nie ten lekarz to inny, też czasem trzeba go zmienić.

Cytat:
Napisane przez marma53 Pokaż wiadomość
Dziękuję, uspokoiłaś mnie. Zawsze się schizuję jak mam temperaturę i jestem chora, a dzisiaj to w ogóle sama siedziałam i się zmartwiałam..
Stres też nie jest sprzymierzeńcem, osłabia odporność, nie pomaga. Jeśli masz temperaturę, ból brzucha po tych drożdżach albo z innego powodu to idź do lekarza zrób badania i wypytaj o wszystko.
__________________
język angielski
syrenka1982 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-26, 22:25   #978
201708160922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

W piątek poczułam swędzenie w pochwie (nie na zewnątrz, tylko w środku), wydzielina bez zapachu, lekko żółta. Kupiłam Vagical, biorę LF. Dziś bardzo spuchły mi wargi sromowe, ale świąd się znacznie zmniejszył. Nie dostanę się teraz szybko do ginekologa, ale może mi się uda zarejestrować do lekarza POZ. Niestety, Pani Doktor nie jest fachowcem w swej dziedzinie, więc czuję, że będę musiała ją "lekko" nakierować na to, jakiego leku potrzebuję. Celować w leki o złożonym działaniu, takie jak Gynalgin (miałam już kiedyś, nie jestem pewna, czy mi pomógł) czy konkretny lek przeciwgrzybiczny, np. Pimafucin?
201708160922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-26, 22:37   #979
syrenka1982
Raczkowanie
 
Avatar syrenka1982
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 440
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez CzasKomety Pokaż wiadomość
W piątek poczułam swędzenie w pochwie (nie na zewnątrz, tylko w środku), wydzielina bez zapachu, lekko żółta. Kupiłam Vagical, biorę LF. Dziś bardzo spuchły mi wargi sromowe, ale świąd się znacznie zmniejszył. Nie dostanę się teraz szybko do ginekologa, ale może mi się uda zarejestrować do lekarza POZ. Niestety, Pani Doktor nie jest fachowcem w swej dziedzinie, więc czuję, że będę musiała ją "lekko" nakierować na to, jakiego leku potrzebuję. Celować w leki o złożonym działaniu, takie jak Gynalgin (miałam już kiedyś, nie jestem pewna, czy mi pomógł) czy konkretny lek przeciwgrzybiczny, np. Pimafucin?
Nie bardzo orientuję się co oznacza ten skrót POZ?

A jesli chodzi o lek to trudno powiedzieć, to leczenie w ciemno. Skoro masz wątpliwości do Gynalginu, to może nie proś o niego, a dlaczego Pimafucin? Może łatwiej jej będzie przepisać Clotrimazolum w globulkach i do tego bez recepty kupisz sobie krem Clotrimazolum do smarowania warg sromowych?

Nie chcę się powtarzać bo już od kilku postów powyżej toczymy dyskusje nad ważnością posiewu z pochwy z mykogramem w takich przypadkach, ale gdybyś teraz zrobiła to badanie to za kilka dni z wynikami mogłabyś iść do swojej ginekolog o ile infekcja by nie przeszła.
__________________
język angielski
syrenka1982 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-05-26, 22:40   #980
panna mati_
Zakorzenienie
 
Avatar panna mati_
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Płońsk
Wiadomości: 7 831
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez CzasKomety Pokaż wiadomość
W piątek poczułam swędzenie w pochwie (nie na zewnątrz, tylko w środku), wydzielina bez zapachu, lekko żółta. Kupiłam Vagical, biorę LF. Dziś bardzo spuchły mi wargi sromowe, ale świąd się znacznie zmniejszył. Nie dostanę się teraz szybko do ginekologa, ale może mi się uda zarejestrować do lekarza POZ. Niestety, Pani Doktor nie jest fachowcem w swej dziedzinie, więc czuję, że będę musiała ją "lekko" nakierować na to, jakiego leku potrzebuję. Celować w leki o złożonym działaniu, takie jak Gynalgin (miałam już kiedyś, nie jestem pewna, czy mi pomógł) czy konkretny lek przeciwgrzybiczny, np. Pimafucin?
Może clotrimazol tabletki dopochwowe sobie załatw, jak Ci przepisze. I krem - jest bez recepty. Gynalgin też w sumie dobry.
__________________
Każdego dnia, z każdą godziną rośnie liczba osób, które mogą pocałować mnie w d...
panna mati_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-26, 22:41   #981
201708160922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez syrenka1982 Pokaż wiadomość
Nie bardzo orientuję się co oznacza ten skrót POZ?

A jesli chodzi o lek to trudno powiedzieć, to leczenie w ciemno. Skoro masz wątpliwości do Gynalginu, to może nie proś o niego, a dlaczego Pimafucin? Może łatwiej jej będzie przepisać Clotrimazolum w globulkach i do tego bez recepty kupisz sobie krem Clotrimazolum do smarowania warg sromowych?

Nie chcę się powtarzać bo już od kilku postów powyżej toczymy dyskusje nad ważnością posiewu z pochwy z mykogramem w takich przypadkach, ale gdybyś teraz zrobiła to badanie to za kilka dni z wynikami mogłabyś iść do swojej ginekolog o ile infekcja by nie przeszła.
POZ - Podstawowa Opieka Zdrowotna (lekarz rodzinny).

Dlatego nie ruszam tematu posiewu.

Pimafucin mi pomógł (tak samo jak Pimafucort), Clotrimazolum już nie (używałam tylko kremu, więc do globulek jestem nastawiona sceptycznie)

Czy jest prawdopodobne wyleczenie się Vagicalem?

Jednak cenowo zdecydowanie milsze dla oka i kieszeni są Gynalgin i Clotrimazolum.

Edytowane przez 201708160922
Czas edycji: 2013-05-26 o 22:45
201708160922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-26, 22:46   #982
panna mati_
Zakorzenienie
 
Avatar panna mati_
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Płońsk
Wiadomości: 7 831
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez syrenka1982 Pokaż wiadomość
Nie bardzo orientuję się co oznacza ten skrót POZ?

.
Podstawowa Opieka Zdrowotna = lekarz pierwszego kontaktu, lekarz rodzinny, no taki ogólny z przychodni

---------- Dopisano o 23:46 ---------- Poprzedni post napisano o 23:42 ----------

Cytat:
Napisane przez CzasKomety Pokaż wiadomość
POZ - Podstawowa Opieka Zdrowotna (lekarz rodzinny).

Dlatego nie ruszam tematu posiewu.

Pimafucin mi pomógł (tak samo jak Pimafucort), Clotrimazolum już nie

Czy jest prawdopodobne wyleczenie się Vagicalem?
No to przekonaj lekarza na ten Pimafucin. Z tym Vagicalem to różnie jest. Jedne kobiety chwalą, inne nie.
__________________
Każdego dnia, z każdą godziną rośnie liczba osób, które mogą pocałować mnie w d...
panna mati_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-26, 22:54   #983
syrenka1982
Raczkowanie
 
Avatar syrenka1982
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 440
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez CzasKomety Pokaż wiadomość
POZ - Podstawowa Opieka Zdrowotna (lekarz rodzinny).

Dlatego nie ruszam tematu posiewu.

Pimafucin mi pomógł (tak samo jak Pimafucort), Clotrimazolum już nie (używałam tylko kremu, więc do globulek jestem nastawiona sceptycznie)

Czy jest prawdopodobne wyleczenie się Vagicalem?

Jednak cenowo zdecydowanie milsze dla oka i kieszeni są Gynalgin i Clotrimazolum.
Z twojej "klasyfikacji" wynika że Pimafucin i Pimafucort działają na ciebie najlepiej.
Vagicalem to chyba raczej się nie wyleczysz. To jest ziołowe, czasem podrażnia, może na jakiś czas zmniejszysz objawy ale to wróci. Może pomaga w jakichś łagodnych stanach zapalnych. Ja w to nie wierzę i nie kupiłabym.

Cytat:
Napisane przez panna mati_ Pokaż wiadomość
Podstawowa Opieka Zdrowotna = lekarz pierwszego kontaktu, lekarz rodzinny, no taki ogólny z przychodni
Wiecie, że ja z tym POZ nigdy się nie spotkałam, tzn. z tym skrótem? Śmieszne prawda?
__________________
język angielski
syrenka1982 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-26, 23:01   #984
201708160922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez syrenka1982 Pokaż wiadomość
Z twojej "klasyfikacji" wynika że Pimafucin i Pimafucort działają na ciebie najlepiej.
Vagicalem to chyba raczej się nie wyleczysz. To jest ziołowe, czasem podrażnia, może na jakiś czas zmniejszysz objawy ale to wróci. Może pomaga w jakichś łagodnych stanach zapalnych. Ja w to nie wierzę i nie kupiłabym.

Wiecie, że ja z tym POZ nigdy się nie spotkałam, tzn. z tym skrótem? Śmieszne prawda?
Dziękuję Wam za podpowiedzi. Pierwszy raz kupiłam Vagical, bo nie chciałam , żeby się cholerstwo rozprzestrzeniało. No i jest lepiej (z tym świądem).

Ano śmieszne

"Moja" lekarka jest na tyle ograniczona, że jak poszłam do niej z wirusówką i mówię jej: kobieto, dziś jest czwartek, postaw mnie na nogi do poniedziałku, to ona mi mówi, że da mi antybiotyk. Ja jej na to, że NIE MOGĘ ANTYBIOTYKU. A pani doktor: no to wypiszemy antybiotyk.

Spoko, nie oczekiwałam, cudu, raczej porady, co jeszcze mogę zrobić, żeby być na pon. zdrowa.

Edytowane przez 201708160922
Czas edycji: 2013-05-26 o 23:03
201708160922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-26, 23:09   #985
panna mati_
Zakorzenienie
 
Avatar panna mati_
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Płońsk
Wiadomości: 7 831
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez syrenka1982 Pokaż wiadomość
Z twojej "klasyfikacji" wynika że Pimafucin i Pimafucort działają na ciebie najlepiej.
Vagicalem to chyba raczej się nie wyleczysz. To jest ziołowe, czasem podrażnia, może na jakiś czas zmniejszysz objawy ale to wróci. Może pomaga w jakichś łagodnych stanach zapalnych. Ja w to nie wierzę i nie kupiłabym.



Wiecie, że ja z tym POZ nigdy się nie spotkałam, tzn. z tym skrótem? Śmieszne prawda?
Ja też nie kupiłabym tego. Szkoda kasy.
CzasKomety męcz lekarza o te globulki Pimafucin i krem Pimafucort. Ale krem klotrimazol dużo tańszy, a też skuteczny.
__________________
Każdego dnia, z każdą godziną rośnie liczba osób, które mogą pocałować mnie w d...
panna mati_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-26, 23:14   #986
201708160922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez panna mati_ Pokaż wiadomość
Ja też nie kupiłabym tego. Szkoda kasy.

CzasKomety męcz lekarza o te globulki Pimafucin i krem Pimafucort. Ale krem klotrimazol dużo tańszy, a też skuteczny.
Mi nie było szkoda kasy na to, że mam spokojny weekend, bez chodzenia po ścianach

No właśnie kremu używałam i nie był tak skuteczny jak Pimafucort (ale 10 razy tańszy). Generalnie moje pytanie dotyczyło tego, czy to raczej grzyby, czy może coś innego.

Edytowane przez 201708160922
Czas edycji: 2013-05-26 o 23:15
201708160922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-26, 23:18   #987
panna mati_
Zakorzenienie
 
Avatar panna mati_
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Płońsk
Wiadomości: 7 831
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez CzasKomety Pokaż wiadomość
Dziękuję Wam za podpowiedzi. Pierwszy raz kupiłam Vagical, bo nie chciałam , żeby się cholerstwo rozprzestrzeniało. No i jest lepiej (z tym świądem).

Ano śmieszne

"Moja" lekarka jest na tyle ograniczona, że jak poszłam do niej z wirusówką i mówię jej: kobieto, dziś jest czwartek, postaw mnie na nogi do poniedziałku, to ona mi mówi, że da mi antybiotyk. Ja jej na to, że NIE MOGĘ ANTYBIOTYKU. A pani doktor: no to wypiszemy antybiotyk.

Spoko, nie oczekiwałam, cudu, raczej porady, co jeszcze mogę zrobić, żeby być na pon. zdrowa.
Ja zawsze na takie sytuacje mam w domciu opiłki lub tabletki nadmanganianu potasu. Robię sobie roztwór, podmywam się i mam ulgę. Potem smaruję klotrimazolem i nie ma nic lepszego.

Cytat:
Napisane przez CzasKomety Pokaż wiadomość
Mi nie było szkoda kasy na to, że mam spokojny weekend, bez chodzenia po ścianach

No właśnie kremu używałam i nie był tak skuteczny jak Pimafucort (ale 10 razy tańszy). Generalnie moje pytanie dotyczyło tego, czy to raczej grzyby, czy może coś innego.
Wygląda na grzybicę.
__________________
Każdego dnia, z każdą godziną rośnie liczba osób, które mogą pocałować mnie w d...
panna mati_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-26, 23:21   #988
201708160922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez panna mati_ Pokaż wiadomość
Ja zawsze na takie sytuacje mam w domciu opiłki lub tabletki nadmanganianu potasu. Robię sobie roztwór, podmywam się i mam ulgę. Potem smaruję klotrimazolem i nie ma nic lepszego.


Wygląda na grzybicę.
Zanotuję.
201708160922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-26, 23:25   #989
panna mati_
Zakorzenienie
 
Avatar panna mati_
 
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Płońsk
Wiadomości: 7 831
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Cytat:
Napisane przez CzasKomety Pokaż wiadomość
Zanotuję.
Najpierw kobitka od anatomii nam to poleciła na zajęciach. A potem znajomy ginekolog. I jego żona dentystka, do której też chodzę. Zawsze mi pomaga i wszystkim koleżankom, którym poleciłam. Tanie jak barszcz. A zabija grzyby, odkaża. Po tym jakoś tak przestaje piec i swędzieć. Na noc jest spora ulga.
__________________
Każdego dnia, z każdą godziną rośnie liczba osób, które mogą pocałować mnie w d...
panna mati_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-05-26, 23:31   #990
201708160922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
Dot.: Grzybica pochwy - wątek zbiorczy, cz. 3

Jak długo powinno się stosować Clotrimazolum krem? Globulki - lepiej jedna 500 mg, czy sześć po 100 mg?

Edytowane przez 201708160922
Czas edycji: 2013-05-26 o 23:37
201708160922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Ginekologia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-09-27 10:54:46


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:04.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.