Mamy tutaj swoją bazę - czyli już trzy lata razem. XI-XII.2009

[zebra666]

Maria o rany, o tej porze przewracam się na drugi bok

Nie che mi się, ale wypije kawkę i szuram po chleb. Tż ma wolne dzisiaj to wyjdę sama i wcześniej.

[gochaa_p]

helloł
byłam dzis u pediatry z Wojtkiem, siusiak i nogi ok. najprawdopodobniej to bóle wzrostowe albo, tak jak podejrzewam ja, sposób na zwrócenie mojej uwagi. dzis jak w nocy płakał to go zignorowałam, i po pół godz był spokój az do rana. dała na wszelki wypadek skierowanie na badanie moczu i kazała Clotrimazolum smarowac kilka dni.

[elalank]

heloł

byłam na kontroli u lekarza i jestem zdrowa, ufff, choć ból jeszcze jest, ale spowodowany długotrwałym kaszlem

Jak Was się czyta, to robię się spokojniejsza. Ola tez ma teraz wyskoki, nie wykonuje poleceń, nie słucha się, mówimy do niej jak dosłownie jak do słupa. W związku z tym prowadzimy permanentne negocjacje. Na szczęście z TZem wzrokowo się komunikujemy i wiemy, kto ma danego dnia większą cierpliwość i ten zajmuje się Olką

karenina-jak dostane jakieą fotki ze złobka to wstawię Podobno razem tańczyły się bawiły
U nas też królują buraczki, potem brokuły i groszek. Szpinak lubi tylko Ala i to w ilościach hurtowych.

Słoiczki do 3 r.ż.??? straszne...

Napisane przez katekatee

U mnie trochę zaczynają, u tżta to już wogóle no i już nie wspomnę o reszcie rodziny która ciągle dopytuje Muszę sobie tak na spokojnie usiąść i przemyśleć czy chce teraz czy chce potem, czy wogóle chcę.... Choć jednak mimo wszystko ten argument posiadania rodzeństwa jakoś najbardziej do mnie przemawia, jakoś sobie np nie wyobrażam jakby nie było mojej siostry mimo że mieszka odemnie 50 km. Kurcze sama nie wiem...

to musi być Wasza decyzja, a nie rodziny..

I napisze tylko tyle- po moim doświadczeniu- 1 dziecko to wakacje Naprawdę przy dwójce można czasem wyjść z siebie... Ale ja decyzji nie żałuję, zawsze pragnęłam mieć 2, więc nikt mnie nie musiał namawiać.

Napisane przez konspiracja

A kiedyś w sklepie tez nam oświadczył z całą determinacją: "Wy jesteście złodziejami"...

Ola ostatnio miała wykład od TZ kto to jest złodziej, i wczoraj idziemy ze żłobka i szedł ksiądz, na co Ola-patrz mama, złodziej idzie

Napisane przez brombusia

Muszę się Wam pochwalić, bo jestem bardzo dumna ze swojego syna

Byliśmy w takim akademickim centrum, gdzie uczą się stomatolodzy, ale ponieważ chciałam żeby przyjęła go pani doktor a nie student, to czekalismy 1,5 godziny. Ja się nudziłam strasznie, bo nie zabrałam nic do czytania , ale Młody dokazywał z innymi w takim miejscu zabaw, ze stoliczkami, kolorowankami, kredkami itd.
Myślałam, że będzie wrzask na fotelu, ale pani doktor pokazała mu wiertła Gucio i Maję i słonia ślinossacza, potem wsadziła mu "ręczniczek" pod wargę, ja przytrzymać tylko musiałam mu buzię, żeby trzymał otwartą, chwilkę powierciła i nałożyła taki półpłynny materiał, bo dziurka była za mała, żeby nałożyć zwykłą plombę. Wszystko trwało jakieś 5 minut, w ogóle nie płakał i robił wszystko co mu kazała. Normalnie najdzielniejszy chłopak na świecie
Najlepsze jest to, że w ogóle nic mnie to nie kosztowało, więc nie wiem co powstrzymuje matki przed dbaniem o zęby swoich dzieci

To byloby na tyle na razie ode mnie (ale esej mi wyszedl), zaraz się zbieramy i idziemy na tańce
A, bo chyba Wam nie pisałam, że Młody chodzi od października na takie zajęcia taneczne co środę, lubi tańczyć, więc matka zainwestowała

brawo!

my też zaliczyliśmy już wizytę u stomatologa, ale z innego powodu niż próchnica- Olcia uderzyła się i to dosyć mocno w ząbki i niestety jedynka poszarzała i okazało się że obumarła niestety
Była dzielna, dostała kolczyki, naklejki itd więc do dentysty na pewno chętnie pójdzie znowu

Napisane przez pietrusia

Brombi brawa dla Filusia my tez dbamy o ząbki tylko nie moge mojej nauczyc płukania zebów zawsze sie o to wkurzam bo połyka mi paste.... jak wy nauczyłyście dzieciaki płukac i wypluwać?

pokazaliśmy jak to się robi

[Maria2008]

Zebra zazdroszczę hehe ja juz nie pamiętam co to dobry sen trzeba wstawać i karmić synusia.
elank to prawda co napisałaś przy jednym dziecku to luz ale przy dwojce to ja czasem nie wyrabiam ale też chciałam zawsze parkę
Gocha u mnie Kinga czasem też ryczy w nocy jakby ja coś wkurzało,ale po chwili się uspokaja i śpi dalej.

[zebra666]

Maria szybko człowiek zapomina jak to jest wstawać w nocy i karmić, przewijać...

Ela szkoda ząbka No, ale różnie bywa...

[gochaa_p]

"Kobieto daj sok!" "czesc koleś!" - tak sie do mnie syńcio zwraca :/

[kachula27]

Napisane przez elalank;3[FONT=Comic Sans MS

[/FONT]


to musi być Wasza decyzja, a nie rodziny..


Ola ostatnio miała wykład od TZ kto to jest złodziej, i wczoraj idziemy ze żłobka i szedł ksiądz, na co Ola-patrz mama, złodziej idzie

: hahaha:

Napisane przez gochaa_p

"Kobieto daj sok!" "czesc koleś!" - tak sie do mnie syńcio zwraca :/

: hahaha:

[pietrusia]

Witam

U mnie dziewczyny chore obie maja angina i natybiotyk

[kachula27]

Napisane przez pietrusia

Witam

U mnie dziewczyny chore obie maja angina i natybiotyk

Biedactwa,duzo zdróweczka dla Was

[pietrusia]

Zapomniałam się pochwalić, że Ania ma pierwszego ząbka

[zebra666]

Pietrusiu zdrówka dla dziewczynekGratuluję ząbka!

Gochaa

Jestem cały czas śpiąca...pogoda tragedia...

[gochaa_p]

pIETRUSIU zdrówka dla dziewczynek

Wojtek też kaszle i ma śpika do pasa :/ jeszcze wczoraj u pediatry kaszelek był słaby a dzisiaj ti już chyrlanie a nie kaszel

[martaN23]

ojj współczuje chorowitkommój tż juz 2 tydzien na antybiotyku leci
Mam prośbe do mam znajacych niemiecki potrzebuje przetłumaczyc intrukcję gry planszowej TOTAL VERDREHT-kupiłam w lumpku za 5 zl wszystkie czesci sa no ale niemieckiego sie nie zna

[katekatee]

Witam. Mam chwilkę to się pokażę bo obiecałam że będę się częściej udzielać i postanowienia dotrzymam Wiki też jest ostatnio strasznieeeee niedobry, tylko że on ciągle mama to, mama tamto, mama na rączki, mama podaj mi to, weź to.( O np teraz leży kołaczyk na stole to on sobie go nie weźmie bo mama ma mu podać) Tżt oczywiście mnie wspiera mówiąc: rozpieściłaś masz za swoje.... Szczerze mówiąc nie myślałam że to będzie miało aż tak duże konsekwencje no ale teraz póki co staram się go sprowadzić na "właściwą drogę"

Brombi brawo dla Filona My też musimy iść do dentysty ale jakoś szaro to widzę.

Ja byłam z Wiktorem w czw u lekarza bo miał zaropiałe oczko, okazało się że to jakas bakteria ale kropimy i jest ok. Ale trochę mu się katar nasilił i średnio to mi się podoba.

O np teraz mój syn foszy i obraża się bo mu nie chce dać kołaczyka i dochodzi do tego że on mi sam kładzie tego kołaczyka na moją rękę i tą rękę kieruje do swojej buzi. Masakra jakaś

Zdrówka dla wszystkich

[kachula27]

Hej hej mamusie

Jak tam u Was w przedszkolach?kiedy baliki karnawałowe?
My mamy w czwartek a ja dopiero dzisiaj bede stroju szukaczupeł nie mi sie tygodnie poplatały i myslalam ze mamy jeszcze dwa tygodnie a tu wczoraj na oczy przejrzałam ze to juz teraz w czwartek....ładnie ładnie

[gochaa_p]

Napisane przez kachula27

Hej hej mamusie

Jak tam u Was w przedszkolach?kiedy baliki karnawałowe?
My mamy w czwartek a ja dopiero dzisiaj bede stroju szukaczupeł nie mi sie tygodnie poplatały i myslalam ze mamy jeszcze dwa tygodnie a tu wczoraj na oczy przejrzałam ze to juz teraz w czwartek....ładnie ładnie

ja nie wiem, albo czw albo pt. Wojtek przeziebiony to nie poszedł dzisiaj, moze w śr go puszcze. strój juz mamy

[kachula27]

Napisane przez gochaa_p

ja nie wiem, albo czw albo pt. Wojtek przeziebiony to nie poszedł dzisiaj, moze w śr go puszcze. strój juz mamy

W takim razie zdroweczka dla Wojtusia

[katekatee]

Witam Wiki mnie zaraził tą bakterią z oczu i wyglądam nie za ciekawie, że już o bólu oka nie wspomnę. Znowu do pracy nie poszłam bo nie chce tego jeszcze przewiać, no a że Wiki zaczął kaszleć to oboje kiblujemy. Mam nadzieje że mi te jego krople pomogą. My mamy bal w czwartek ale coś czuję że nie będziemy na nim obecni...

[asioczka]

my tez mamy bal w czwartek. maja ma byc kotkiem. ale czy sie przebierze, to inna kwestia;]

[pietrusia]

Napisane przez kachula27

Hej hej mamusie

Jak tam u Was w przedszkolach?kiedy baliki karnawałowe?
My mamy w czwartek a ja dopiero dzisiaj bede stroju szukaczupeł nie mi sie tygodnie poplatały i myslalam ze mamy jeszcze dwa tygodnie a tu wczoraj na oczy przejrzałam ze to juz teraz w czwartek....ładnie ładnie

U nas też jest w czwartek bal ja bedę przebrana za Hawajke Zreszta w trzy bedziemy miały takie same stroje jak bede miała jakies fotki to wam wstawie

Napisane przez gochaa_p

ja nie wiem, albo czw albo pt. Wojtek przeziebiony to nie poszedł dzisiaj, moze w śr go puszcze. strój juz mamy

Zdrówka

Napisane przez katekatee

Witam Wiki mnie zaraził tą bakterią z oczu i wyglądam nie za ciekawie, że już o bólu oka nie wspomnę. Znowu do pracy nie poszłam bo nie chce tego jeszcze przewiać, no a że Wiki zaczął kaszleć to oboje kiblujemy. Mam nadzieje że mi te jego krople pomogą. My mamy bal w czwartek ale coś czuję że nie będziemy na nim obecni...

Zdrówka dla was oby szybko przeszło

Asioczka a jak tam u Was Natalka ma juz jakies zabki?? Ania ma juz dwa Dziewczyny juz nie goraczkuja antybiotyk ładne jedza wiec mysle, że szybko przejdzie

[kachula27]

Napisane przez katekatee

Witam Wiki mnie zaraził tą bakterią z oczu i wyglądam nie za ciekawie, że już o bólu oka nie wspomnę. Znowu do pracy nie poszłam bo nie chce tego jeszcze przewiać, no a że Wiki zaczął kaszleć to oboje kiblujemy. Mam nadzieje że mi te jego krople pomogą. My mamy bal w czwartek ale coś czuję że nie będziemy na nim obecni...

to zdrowka w takim razie i trzymam zeby malemu do balu przeszło

Napisane przez asioczka

my tez mamy bal w czwartek. maja ma byc kotkiem. ale czy sie przebierze, to inna kwestia;]

A co nie chce dac sie przebierac?moj mAti tez nie lubi ale sie przebiera

Napisane przez pietrusia

U nas też jest w czwartek bal ja bedę przebrana za Hawajke

to czekamy na foty Hawajki

[asioczka]

Kachula, ona ogolnie stwierdzila, ze nie chce na bal isc. ona nie z tych, co sie na wszytsko ciesza, niestety ;/
Gratuluje zabkow, u nas nadal dziasla swieca ale niespokojnie spi w nocy, gorzej zasypia i w ogole smieje sie, a za chwile marudzi, wiec chyba cos na rzeczy jest. A Ania jak lezy na brzuszku, to pełza? kiwa sie juz na czworakach? bo Natka na boki i do tylu pelza, albo sie kreci wokol wlasnej osi. na lapkach ladnie sie podnosi, ale pupa ciazy. a Maja jak miala 6,5 miesiaca juz sie na czworaczkach kiwala.

[kachula27]

Napisane przez asioczka

Kachula, ona ogolnie stwierdzila, ze nie chce na bal isc. ona nie z tych, co sie na wszytsko ciesza, niestety ;/

Asioczka moze jednak zmieni zdanie i zechce pojsc na bal no i nawet sie przebrac:cmok :trzymam kciuki
Widze ze Maja juz charakter pokazuje

[karenina19]

Witam

melduje sie, ze zyje, ale jestem od piatku rozlozona...katar, kaszel, gardlo zawalone, oczy tez cos dziwnie sie zachowuja...od piatku do dzisiaj nie mialam w ogole glosu....wyszla mi jeszcze jakas gulka na szyi i lekarka wyslala mnie na usg a nawet nie mam jak sie dowlec, ze tak powiem...takze wroce, jak dojde lekko chociaz do siebie.

Caluje Was mocno

[kachula27]

Napisane przez karenina19

Witam

melduje sie, ze zyje, ale jestem od piatku rozlozona...katar, kaszel, gardlo zawalone, oczy tez cos dziwnie sie zachowuja...od piatku do dzisiaj nie mialam w ogole glosu....wyszla mi jeszcze jakas gulka na szyi i lekarka wyslala mnie na usg a nawet nie mam jak sie dowlec, ze tak powiem...takze wroce, jak dojde lekko chociaz do siebie.

Caluje Was mocno

No to niezle Cie rozłozyło Karenina:cmok uzo zdrówka ,zebys szybko doszła do siebie i uwazaj na siebie

[gochaa_p]

zdrowka

[katekatee]

Masakra jakaś z tym chorowaniem tżt leży z gorączką 38, Wiki kaszle jak gruźlik, a ja z niedoleczonym okiem przyszłam na chwile do pracy. Wspólniczka mnie na prezentację chciała wysłać ale się nie dałam Jadę za chwilę z nim do lekarza i już widzę te tłumyyyy...

Zdrówka wszystkim i sobie żeby się nie zarazić od nich

[kachula27]

Napisane przez katekatee

Masakra jakaś z tym chorowaniem tżt leży z gorączką 38, Wiki kaszle jak gruźlik, a ja z niedoleczonym okiem przyszłam na chwile do pracy. Wspólniczka mnie na prezentację chciała wysłać ale się nie dałam Jadę za chwilę z nim do lekarza i już widzę te tłumyyyy...

Zdrówka wszystkim i sobie żeby się nie zarazić od nich

Katekate szpital masz w domu

[pietrusia]

Napisane przez asioczka

Kachula, ona ogolnie stwierdzila, ze nie chce na bal isc. ona nie z tych, co sie na wszytsko ciesza, niestety ;/
Gratuluje zabkow, u nas nadal dziasla swieca ale niespokojnie spi w nocy, gorzej zasypia i w ogole smieje sie, a za chwile marudzi, wiec chyba cos na rzeczy jest. A Ania jak lezy na brzuszku, to pełza? kiwa sie juz na czworakach? bo Natka na boki i do tylu pelza, albo sie kreci wokol wlasnej osi. na lapkach ladnie sie podnosi, ale pupa ciazy. a Maja jak miala 6,5 miesiaca juz sie na czworaczkach kiwala.

Ania od małego nie lubiała leżec na brzuszku i nadal nie bardzo lubi ale staram się ją jak najczesciej kłasc. Kreci sie w koło na brzuszku i podnosi na rączkach ładnie ale na kolankach jeszcze nie staje za gruba dupka ona w ogóle jest grubsza niz Kamilka była i troche leniwa.....

---------- Dopisano o 14:36 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------

Napisane przez karenina19

Witam

melduje sie, ze zyje, ale jestem od piatku rozlozona...katar, kaszel, gardlo zawalone, oczy tez cos dziwnie sie zachowuja...od piatku do dzisiaj nie mialam w ogole glosu....wyszla mi jeszcze jakas gulka na szyi i lekarka wyslala mnie na usg a nawet nie mam jak sie dowlec, ze tak powiem...takze wroce, jak dojde lekko chociaz do siebie.

Caluje Was mocno

Zdrówka

Napisane przez katekatee

Masakra jakaś z tym chorowaniem tżt leży z gorączką 38, Wiki kaszle jak gruźlik, a ja z niedoleczonym okiem przyszłam na chwile do pracy. Wspólniczka mnie na prezentację chciała wysłać ale się nie dałam Jadę za chwilę z nim do lekarza i już widzę te tłumyyyy...

Zdrówka wszystkim i sobie żeby się nie zarazić od nich

Zdrówka

[magdawikp]

zdrówka Dziewczyny