Zuzana Light

[nikki999]

Zrobiłam 53, podobało mi się

[malvinus]

to cwiczenie ostatnie z #34 jest swietne, strasznie je lubie

u mnie dzis kettle, w srode kettle, a w czwartek zwow poki co sie zastanawiam, moze #18 lub 1?? chce czegos mocnego

[tygryskowym_okiem]

Napisane przez malvinus

u mnie dzis kettle, w srode kettle, a w czwartek zwow poki co sie zastanawiam, moze #18 lub 1?? chce czegos mocnego

18 spróbuj

[Blameworthy]

moje mięśnie dziś odmówiły posłuszeństwa, ale na jutro zaplanowany zwow47

[traicionera]

w końcu zrezygnowałam z 34, bo mi się rozpadło pudełko na hantle (koty zeżarły część), a tak luzem w kocu bardzo by brzęczały, wiec odłożę do czasu, aż sobie kupie nowe pudło. W zamian za to zrobiłam zwow 33 Sexy spy Teraz mnie nadgarstek boli po Side plank.

[aanetaa007]

Napisane przez traicionera

Zależy od tego, ile masz czasu, jakiego rodzaju ćwiczenia wolisz.

Hmm cos do 60 min max a lubie cwiczenia przykorych sie poce I czuje ze dzialaja

---------- Dopisano o 02:02 ---------- Poprzedni post napisano o 01:49 ----------

Przegladnelam z grubsza wasze forum I zastanawiam sie co byscie polecili pocztkujacemu z zuzka? Jak w kolejnosci uszeregowac zwowy zeby zaczac od najslabszego do najmocniejszego?

[Kerju]

aanetaa007 - ja na początku /tj. przez pierwsze 4-5 treningów, wybierałam z Zwowów polecanych dla początkujących przez tygryska na jego blogu xD a później, jak już mniej więcej mogłam stwierdzić po przejrzeniu filmiku jaka jest intensywność, to wybierałam, te na które akurat miałam ochotę. A jak się przypadkiem trafi na killera i czujesz, że już nie podołasz, możesz zawsze zrobić jedną rundę mniej lub zamienić/zmodyfikować jakieś ćwiczenie i będzie git Ja na początku obawiałam się, że nie dam rady tak intensywnym wysiłkom, bo miałam ponad 6 msc-y przerwy od ćwiczeń, i zastanawiałam się nad Ewką, żeby choć trochę podnieść wydolność. Ale dziewczyny poradziły mi żeby nie tracić czasu na E.CH. i startować od razu z Zuzką, i nie żałuję wyboru Zrobiłam do tej pory zaledwie 11 Zwowów a moja kondycja i siła rośnie z treningu na trening, także polecam!!! x)

[malvinus]

Napisane przez tygryskowym_okiem

18 spróbuj

#18 robilam juz dwa razy, #1 zreszta tez. i bardzo je lubie bo sa naprawde intensywne. chociaz moze po srodowych ketlech wezme cos lzejszego (krotszego) a w niedziele zrobie killera no nic, jeszcze sie zobaczy, napewno nie bede sie nudzic

[konspiracja]

Hej dziewczyny, ja sie tez przywitam
i dołaczę do grona wielbicielek Zuzki
(traicionera - dzięki! * )

Najbardziej mi sie podoba czas treningów oraz to że wszystkie tak chwalicie ja za efekty, az sie chce poćwiczyć.

Wczoraj zrobiłam pierwszego zwowa - 20.
Mimo przerwy od "po świetach" nie było źle, choć sapawka była

Mam kilka pytań:
czy wszystkie zestawy sa w ten sposób, robione że najpierw prezentacja ćwiczeń, potem 3 rundy? Bo nie wiem czego się spodziewać?

Napisane przez aanetaa007

Hej dziewczyny doradzcie mi.
Od czego lepiej zaczac od zuuzki I jej zwowow czy insinity?

A czy ktoś moze mi wyjasnić czym to się różni?

Napisane przez sunny.ab

Ewa na pewno jest dobra dla tych kanapowców co nigdy nic nie robiły i jedynym ruchem dla nich było podbiegnięcie na autobus...

Po przejrzeniu całego wątku i przejrzeniu kanału Zuzki wczoraj spróbowałam swojego pierwszego ZWOWa - (chyba numer 20 bo ktoś polecał, że lajtowy) i jestem zachwycona - i różnorodnością, i do tego pojawiły się zakwasy (w końcu czuję, ze ćwiczyłam i robię coś nowego) i fajnie, że przy kompletnym braku czasu na 2 Zwowy, czy godzinny trening te 15 minut można jakoś wygospodarować....

Tak przy okazji - jak długo cwiczycie z Zuzką i jak efekty??

No ja od Ciebie "zgapiłam" 20 -stke.
Ewkę tez próbowałam , ale ona potrzebuje wiecej czasu, ćwiczenia porównywalne do zwykłych fitnessowych wykonywanych w klubie

Napisane przez Kerju

aanetaa007 - ja na początku /tj. przez pierwsze 4-5 treningów, wybierałam z Zwowów polecanych dla początkujących przez tygryska na jego blogu xD a później, jak już mniej więcej mogłam stwierdzić po przejrzeniu filmiku jaka jest intensywność, to wybierałam, te na które akurat miałam ochotę. A jak się przypadkiem trafi na killera i czujesz, że już nie podołasz, możesz zawsze zrobić jedną rundę mniej lub zamienić/zmodyfikować jakieś ćwiczenie i będzie git Ja na początku obawiałam się, że nie dam rady tak intensywnym wysiłkom, bo miałam ponad 6 msc-y przerwy od ćwiczeń, i zastanawiałam się nad Ewką, żeby choć trochę podnieść wydolność. Ale dziewczyny poradziły mi żeby nie tracić czasu na E.CH. i startować od razu z Zuzką, i nie żałuję wyboru Zrobiłam do tej pory zaledwie 11 Zwowów a moja kondycja i siła rośnie z treningu na trening, także polecam!!! x)

Oooo super! też miałam o to pytać



Acha, jeszcze najważniejsze pytanie; Cwiczycie codziennie? Bo ja do tej pory zawsze żyłam w przekonaniu ze idealny jest trening 3 x w tyg, żeby mięśnie miały czas sie zregenerować...?
Tylko to były dłuższe teningi, z intensywnością - różną ;-) Codziennie???

[kama150]

Napisane przez konspiracja

Acha, jeszcze najważniejsze pytanie; Cwiczycie codziennie? Bo ja do tej pory zawsze żyłam w przekonaniu ze idealny jest trening 3 x w tyg, żeby mięśnie miały czas sie zregenerować...?
Tylko to były dłuższe teningi, z intensywnością - różną ;-) Codziennie???

Zuzka w swoich filmikach mówi żeby ćwiczyć 6x w tygodniu. Ja zazwyczaj ćwiczę 5 dni i dwa dni wolnego. Trzy dni ćwiczeń to trochę jednak mało.. Jeżeli się mylę proszę o poprawkę

[traicionera]

hej konspiracja, fajnie, że cię skusilam nieco i że od razu się wzielas do ćwiczeń
co do Insanity, to tam już są dłuższe filmiki, kiedyś myślałam o tym programie, ale zniechęcił mnie czas poswiecany dziennie na ćwiczenia
ją cwicze z założenia codziennie z jednym dniem w tygodniu przerwy, chociaż w praktyce są zazwcyaj minimum dwa

[malvinus]

konspiracja: proponuje Ci przeczytac caly watek, nie jest tego az tak duzo. kazda cwiczy tyle ile ma sily, czasu i mozliwosci. mozesz to robic 3xtydz, ja zuzke wlasnie tyle razy robie, do tego mam dwa dni ketli. inne dziewczyny robia silowy plus zuzka. to zalezy od ciebie.
bardzo dobra opcja bedzie cwiczenie 3xtydz i wybieranie mocnych treningow, jak #18,#1,#34. poogladaj filmiki i sama sie zorientuj. wcale cwiczenie 5x nie bedzie lepsze jesli masz sie opierdzielac lub byc zmeczona i robic na pol gwizdka.

[wkroplideszczu]

Hej ja wczoraj 42 myślałam po 1 rundzie że się porwałam z motyką na słońce :P ale dałam radę wszystkie 4 rundy, mimo że z przerwami I bardzo działa jak dla mnie na górę ciała ten ZWOW, dlatego dzisiaj coś na nogi

Kerju - widzę że nie tylko jesteśmy na tym samym etapie, ale też w taki sam sposób sobie dobieramy ćwiczenia ja też na początek robiłam z tych polecanych przez Tygryska na początek, nawet będę do nich wracać, bo niektóre bardzo mi przypadły do gustu Np. 44 - rewelka mimo że krótki (to ten co są sit-upy z przenoszeniem hantelka znad głowy na boki) A powiedz mi, dajesz radę robić w Zuzkowym czasie? Ja sobie zaczęłam liczyć czasy i wychodzi mi że przeważnie robię około 10 minut dłużej niż Zuzka.

konspiracjo - filmiki są robione różnie, zawsze Zuzka mówi na początku co będzie w tym filmiku, ale często odsyła do Preview, żeby można było zobaczyć poprawne wykonanie a jak nie odsyła to tłumaczy w danym filmiku ćwiczenia i dopiero startuje ze zwowem. Także zawsze jest możliwość zapoznania się z ćwiczeniami. W Preview też pokazuje na jaką wersję zamienić ćwiczenie, jeśli jest zbyt trudne. W większosci filmików jest też po wstępie taki ekran na którym są pokazane zbiorczo wszystkie ćwiczenia i napisana jest ilość powtórzeń.

Co do efektów to ja też może się wypowiem jak dla mnie ogromne efekty widać jeśli chodzi o wydolność ale też i siłę. Zaczynając Zuzkę nie umiałam zrobić ani jednej męskiej pompki. Zaczynałam równolegle z Zuzką też program 100 pompek. Minęły 3 tygodnie, jestem w stanie zrobić 10 męskich pompek Tak naprawde to tak jak Kerju powiedziała - efekty przychodzą praktycznie z treningu na trening, ja lubię wracać do różnych zwowów, które robiłam na początku żeby porównać sobie jak mi wtedy szło i jest zdecydowanie lepiej Wizualnie, powiem tak, "wiedz, że coś się dzieje" z mojej perspektywy na pewno warto. Ale dopnij sobie zdrowe jedzenie, jeśli jeszcze tego nie zrobiłaś.

Ależ się rozpisałam wybaczcie

[Kerju]

Napisane przez wkroplideszczu

Kerju - A powiedz mi, dajesz radę robić w Zuzkowym czasie?

Wiesz co, ogólnie to nie liczę czasu, przeważnie jestem jednak za Zuzką, czasami sporo, bo nie mogę złapać tchu, a czasami, jak np. wczoraj skończyłam wcześniej, ale to pewnie dlatego, że machałam mniejszymi niż ona ciężarami. I tak dla przykładu, wczoraj wzięłam ciężarki o 1,5 kg cięższe niż w ostatnim ćwiczeniu siłowym, i choć w ostatniej rundzie ręcę mi się trzęsły jakbym była w stadium delirium tremens, to zawzięłam się i dałam radę
I bardzo dobrze, że się rozpisałaś, bo przynajmniej Twój post ma wartość merytoryczną, hehe :p w ogóle ten wątek jest za☠☠☠isty pod tym względem, że wypowiadają się tu osoby, które mają pojęcie, a te z mniejszym doświadczeniem piszą o swoich codziennych zmaganiach i motywacjach, nakręcając się wzajemnie bo jak wchodziłam na co poniektóre wątki na fitnessowym forum to mi się już na wejściu odechciewało, miałam wrażenie, że większość postów była w stylu: "a ja dziś nie ćwiczyłam bo : nie miałam siły, głowa mnie bolała, miałam okres, było za wcześnie, za późno" i o tym jak to sie nie nawpier...ły słodkości i inne tego typu rewelacje. Jak mi się nie chce ćwiczyć to po prostu tego nie robię a nie wchodzę na forum i wylewam żale, rozleniwiając przy tym może inne dziewczyny ufff, to chyba na tyle moich wynurzeń

[traicionera]

kerju mam te same odczucia, na niektórych wątkach to aż ciężko się przedrzeć przez posty, żeby znaleźć coś wartościowego, bo łaski piszą, co jadly niezdroqwego, co oglądały, co się stało w pracy, jaką dziś pogoda i tak nabijaja posty. a jak którąś się zawezmie i pocwiczy, to od razu 5 postow z brawami, jaka to ona dzielna nie jest

[konspiracja]

Napisane przez traicionera

co do Insanity, to tam już są dłuższe filmiki, kiedyś myślałam o tym programie, ale zniechęcił mnie czas poswiecany dziennie na ćwiczenia

No tak, to u mnie też kluczowy argument...

Napisane przez malvinus

konspiracja: proponuje Ci przeczytac caly watek, nie jest tego az tak duzo.

hmmm... postaram się

Napisane przez malvinus

kazda cwiczy tyle ile ma sily, czasu i mozliwosci. mozesz to robic 3xtydz, ja zuzke wlasnie tyle razy robie, do tego mam dwa dni ketli. inne dziewczyny robia silowy plus zuzka. to zalezy od ciebie.

wiem, wiem ja chce coś dodatkowo na brzuszki i rower

Napisane przez malvinus

wcale cwiczenie 5x nie bedzie lepsze jesli masz sie opierdzielac lub byc zmeczona i robic na pol gwizdka.

O nieee, tego nie znoszę

Napisane przez wkroplideszczu

H

konspiracjo - filmiki są robione różnie, zawsze Zuzka mówi na początku co będzie w tym filmiku, ale często odsyła do Preview, żeby można było zobaczyć poprawne wykonanie a jak nie odsyła to tłumaczy w danym filmiku ćwiczenia i dopiero startuje ze zwowem. Także zawsze jest możliwość zapoznania się z ćwiczeniami. W Preview też pokazuje na jaką wersję zamienić ćwiczenie, jeśli jest zbyt trudne. W większosci filmików jest też po wstępie taki ekran na którym są pokazane zbiorczo wszystkie ćwiczenia i napisana jest ilość powtórzeń.

Co do efektów to ja też może się wypowiem jak dla mnie ogromne efekty widać jeśli chodzi o wydolność ale też i siłę. Zaczynając Zuzkę nie umiałam zrobić ani jednej męskiej pompki. Zaczynałam równolegle z Zuzką też program 100 pompek. Minęły 3 tygodnie, jestem w stanie zrobić 10 męskich pompek Tak naprawde to tak jak Kerju powiedziała - efekty przychodzą praktycznie z treningu na trening, ja lubię wracać do różnych zwowów, które robiłam na początku żeby porównać sobie jak mi wtedy szło i jest zdecydowanie lepiej Wizualnie, powiem tak, "wiedz, że coś się dzieje" z mojej perspektywy na pewno warto. Ale dopnij sobie zdrowe jedzenie, jeśli jeszcze tego nie zrobiłaś.

Ależ się rozpisałam wybaczcie

Bardzo dziękuję za obszerną wypowedź
100 pompek do tego powiadasz?
Co do zdrowego jedzenia to znam temat, dziekuję

Napisane przez Kerju

I bardzo dobrze, że się rozpisałaś, bo przynajmniej Twój post ma wartość merytoryczną, hehe :p w ogóle ten wątek jest za☠☠☠isty pod tym względem, że wypowiadają się tu osoby, które mają pojęcie, a te z mniejszym doświadczeniem piszą o swoich codziennych zmaganiach i motywacjach, nakręcając się wzajemnie bo jak wchodziłam na co poniektóre wątki na fitnessowym forum to mi się już na wejściu odechciewało, miałam wrażenie, że większość postów była w stylu: "a ja dziś nie ćwiczyłam bo : nie miałam siły, głowa mnie bolała, miałam okres, było za wcześnie, za późno" i o tym jak to sie nie nawpier...ły słodkości i inne tego typu rewelacje. Jak mi się nie chce ćwiczyć to po prostu tego nie robię a nie wchodzę na forum i wylewam żale, rozleniwiając przy tym może inne dziewczyny ufff, to chyba na tyle moich wynurzeń

wiesz co, że ja chyba na te watki wchodziłam?
Tematyka fitness jest moim konikiem od dawna, ale jakoś na wizażu w tym zakresie sie nie odnalazłam
Dzięki i dziekuję za miłe przyjęcie.

Na razie przejrzę bloga Tygryskowego i wg niego polecę, skoro polecacie

[Trixxi]

bo za Zuzkę się biorą tylko wytrwałe dziewczyny lubiące konkretny wycisk a nie pierdzielenie o wymówkach co do tych zwowów dla początkujących to tak się zastanawiam czy te najnowsze z rozciąganiem nie były by dobre. Ćwiczenia może do łatwych nie należą ale taka chwila wytchnienia między nimi może być małym ułatwieniem. Chociaż sama ich nie testowałam być może tylko tak niepozornie wyglądają Może któraś już je robiła i mogłaby podzielić się swoją opinią?
Ja gdzieś teraz wybieram zwowy które robiłam na początku moich ćwiczeń z Zuzką dla porównania. Niestety czasów nie zapisywałam ale kondycyjnie muszę przyznać że jest o wiele lepiej niż było. Może nie zawsze kończę rundy tak szybko jak Zuzka, ale między rundami nie muszę robić przerw, a wcześniej musiałam mieć czas żeby odsapnąć

[Klepsydra88]

44 za mną

[wkroplideszczu]

Napisane przez Klepsydra88

44 za mną

uwielbiam

ale dzis na tapecie pierwszy dzien na silowni:P lub ewentualnie zwow na nogi jesli się jednak nie zdecyduje

Kerju - ja mam wrażenie że jestem daleko za wami kondycyjnie ale odrabiam, odrabiam

konspiracjo - jest taka stronka 100pompek.pl i tam są rozpisane treningi ile pompek w seriach itd żeby iść do przodu. Nie mogłam się zmobilizować wcześniej do pompek, a z tym programem to naprawde idzie jak burza i widać ogromne postępy jak ktoś ma problem z pompkami to polecam a do Zuzy sie przydaje ta umiejętność :P

Trixxi - a kiedy zaczęłaś swoją przygode z zuzką? Ile juz mniej więcej zwowów masz za sobą?

[Trixxi]

Napisane przez wkroplideszczu

uwielbiam

ale dzis na tapecie pierwszy dzien na silowni:P lub ewentualnie zwow na nogi jesli się jednak nie zdecyduje

Kerju - ja mam wrażenie że jestem daleko za wami kondycyjnie ale odrabiam, odrabiam

konspiracjo - jest taka stronka 100pompek.pl i tam są rozpisane treningi ile pompek w seriach itd żeby iść do przodu. Nie mogłam się zmobilizować wcześniej do pompek, a z tym programem to naprawde idzie jak burza i widać ogromne postępy jak ktoś ma problem z pompkami to polecam a do Zuzy sie przydaje ta umiejętność :P

Trixxi - a kiedy zaczęłaś swoją przygode z zuzką? Ile juz mniej więcej zwowów masz za sobą?

jakoś kilka dni przed tym jak powstał ten temat, w końcu mojego autorstwa I po przeliczeniu mojego Zuzkowego zeszytu wychodzi na to że dokładnie 55, ale nie robiłam wszystkich niektóre powtarzałam po kilka razy

[beatiska]

Napisane przez traicionera

kerju mam te same odczucia, na niektórych wątkach to aż ciężko się przedrzeć przez posty, żeby znaleźć coś wartościowego, bo łaski piszą, co jadly niezdroqwego, co oglądały, co się stało w pracy, jaką dziś pogoda i tak nabijaja posty. a jak którąś się zawezmie i pocwiczy, to od razu 5 postow z brawami, jaka to ona dzielna nie jest

Przekonałaś mnie, żebym się z Wami przywitała
Gdzies przypadkiem o niej usłyszlam, zobaczyłam kim jest i jestem nią zafascynowana. Póki co na razie próbuje rozgryźć o co chodzi, gdzie znaleźć te filmiki, bo YT jakos bezpośrednio mi nie wskazuje, gdy wpisuje ZWOW 1, 2 itd..., ale jutro znajdę czas i poszukam tego oraz zorientuje się od czego najlepiej zacząć jako początkująca i nieposiadająca przyrządów do ćwiczeń . Mam nadzieję, że będę równie dosłownie 'w-niebo-wzięta' jak Wy Koniec z byle jakimi ćwiczeniami, czas zabrać się za konkrety Zaczynam żalowac, że wykupiłam kartę Multisportu na 2 m-ce, a u mnie w pracy tania nie jest, skoro tutaj takie fajne, porządne domowe treningi przeprowadzić można. Teraz tylko spać i zbierac siły na jutrzejszy pierwszy raz z Zuzką

[Rzabba]

http://zuzkalight.com/category/workout/
http://www.youtube.com/user/ZuzkaLight/videos

[konspiracja]

1) Zaczął boleć mnie tyłek po wczorajszym "20"
2) machnęlam rozgrzewkę na rowerku
3) Dziś zwow 31
Wrażenia? Bez problemu przeszłam brzuchy, natomiast przy tych "competitions burpees" myślałam, że siądę i nieco posiedzę... uuu słabo z rączkami, słabo...
Wkroplideszczu - dzięki za polecenie, jak się ogarnę to zajrzę na te pompki...
Robilam przerwy na oddech między rundami, ale jestem z siebie dumna.
Ta Zuzka, na niektorych zbliżeniach jak sie pręży jest jak...puma
Ale mnie tył... boli miło czuć że coś tam się dzieje

[traicionera]

Napisane przez beatiska

Przekonałaś mnie, żebym się z Wami przywitała
Gdzies przypadkiem o niej usłyszlam, zobaczyłam kim jest i jestem nią zafascynowana. Póki co na razie próbuje rozgryźć o co chodzi, gdzie znaleźć te filmiki, bo YT jakos bezpośrednio mi nie wskazuje, gdy wpisuje ZWOW 1, 2 itd..., ale jutro znajdę czas i poszukam tego oraz zorientuje się od czego najlepiej zacząć jako początkująca i nieposiadająca przyrządów do ćwiczeń . Mam nadzieję, że będę równie dosłownie 'w-niebo-wzięta' jak Wy Koniec z byle jakimi ćwiczeniami, czas zabrać się za konkrety Zaczynam żalowac, że wykupiłam kartę Multisportu na 2 m-ce, a u mnie w pracy tania nie jest, skoro tutaj takie fajne, porządne domowe treningi przeprowadzić można. Teraz tylko spać i zbierac siły na jutrzejszy pierwszy raz z Zuzką

witam
i powodzenia z pierwszym zwowem

Napisane przez konspiracja

1) Zaczął boleć mnie tyłek po wczorajszym "20"
2) machnęlam rozgrzewkę na rowerku
3) Dziś zwow 31
Wrażenia? Bez problemu przeszłam brzuchy, natomiast przy tych "competitions burpees" myślałam, że siądę i nieco posiedzę... uuu słabo z rączkami, słabo...
Wkroplideszczu - dzięki za polecenie, jak się ogarnę to zajrzę na te pompki...
Robilam przerwy na oddech między rundami, ale jestem z siebie dumna.
Ta Zuzka, na niektorych zbliżeniach jak sie pręży jest jak...puma
Ale mnie tył... boli miło czuć że coś tam się dzieje

hehe,tez lubię zakwasy, chociaż kiedyś zrobiłam dwa pupowe zwowy pod rzad i az musiałam smarować zadek bengayem, tak bolał

Dziś nie zwowowalam, porobiłam trochę ćwiczeń z hantlami no i przedzierałam się z wózkiem przez chodniki zawalone śniegiem z sola Nieźle wtedy uda pracują

[Klepsydra88]

zwow 36 zrobiony bardzo fajny, pierwszy raz robiłam

[wkroplideszczu]

U mnie wczoraj też stanęło na 20
Strasznie lubie te lunges z noga na krześle
Mnie też dzisiaj tyłek zaczyna boleć

Zastanawiam się nad wyborem na dzisiaj. Chyba mam ochotę na 44 albo może 8? Muszę obczaić ten 31 co tam jest :P Mam ochotę na hantelki dzisiaj

Które zwowy wy lubicie najbardziej? Może mnie skusicie na jakiś? :P

Trixxie - oj to Ty już jesteś Zuzkową "weteranką" powiedz, jakie są Twoje przemyślenia po takim czasie? widzisz duży progres?

[konspiracja]

Napisane przez wkroplideszczu

U mnie wczoraj też stanęło na 20
Strasznie lubie te lunges z noga na krześle
Mnie też dzisiaj tyłek zaczyna boleć

Zastanawiam się nad wyborem na dzisiaj. Chyba mam ochotę na 44 albo może 8? Muszę obczaić ten 31 co tam jest :P Mam ochotę na hantelki dzisiaj

To w 31 nie ma hantelków

Napisane przez traicionera

Dziś nie zwowowalam, porobiłam trochę ćwiczeń z hantlami no i przedzierałam się z wózkiem przez chodniki zawalone śniegiem z sola Nieźle wtedy uda pracują

Znam, znam

Dzisiaj dodatkowo bolą mnie plecy i ramiona
ale bossko się czuję

A w którym jest mało pompek ( musze teraz górę oszczędzić ) , a dużo ćwiczeń brzuchowo-nożnych?

[Blameworthy]

u mnie dziś będzie zwow 52 ale to po zajęciach wieczorkiem

[Trixxi]

Napisane przez wkroplideszczu

U mnie wczoraj też stanęło na 20
Strasznie lubie te lunges z noga na krześle
Mnie też dzisiaj tyłek zaczyna boleć

Zastanawiam się nad wyborem na dzisiaj. Chyba mam ochotę na 44 albo może 8? Muszę obczaić ten 31 co tam jest :P Mam ochotę na hantelki dzisiaj

Które zwowy wy lubicie najbardziej? Może mnie skusicie na jakiś? :P

Trixxie - oj to Ty już jesteś Zuzkową "weteranką" powiedz, jakie są Twoje przemyślenia po takim czasie? widzisz duży progres?

jeśli chodzi o to jak te ćwiczenia wpływają na wygląd i mięśnie to nie mogę za wiele powiedzieć bo oprócz tego robię jeszcze siłowy 3x w tygodniu więc wizualną poprawę wyglądu raczej temu przypisuję ale kondycyjnie jest o wiele lepiej niż było zanim zaczęłam ćwiczyć z Zuzką. Początki były ciężkie bo palę więc było to dodatkowym utrudnieniem i chwilami w połowie jakiegoś zwowu myślałam że się uduszę, nie mówiąc o tym że zaczynałam ćwiczyć z Ewką i wstyd się przyznać ale pierwsze killery były jakąś masakrą a teraz widzę że jest coraz lepiej męczę się co prawda i czasami leje się ze mnie ale nigdy nie jest tak źle żebym nie mogła złapać oddechu poza tym program Zuzki jest moim zdaniem najciekawszy z tych popularniejszych typu insanity, p90x, tamile webb bo nie ma żadnych sztywnych zasad w jeden dzień można wybrać sobie dłuższy zwow a mając mniej czasu można odpalić jakiś 10 minutowy zmęczyć się przy nim równie bardzo jak przy godzinie cardio i ćwiczenia z głowy

[sarayy]

Napisane przez Trixxi

bo za Zuzkę się biorą tylko wytrwałe dziewczyny lubiące konkretny wycisk a nie pierdzielenie o wymówkach co do tych zwowów dla początkujących to tak się zastanawiam czy te najnowsze z rozciąganiem nie były by dobre. Ćwiczenia może do łatwych nie należą ale taka chwila wytchnienia między nimi może być małym ułatwieniem. Chociaż sama ich nie testowałam być może tylko tak niepozornie wyglądają Może któraś już je robiła i mogłaby podzielić się swoją opinią?

..tylko tak niepozornie wygladają 50 (bez rozciągania) męczy przyzwoicie, a 51 (tone and stretch) uwielbiam- czuję po nim, że całe ciało pracowało mimo krótkiego rozciągania (co pozwala złapać oddech) 200 mountain climbers, 30 burpees i reszta ćwiczeń w jednym zwowie robią swoje
52 i 53 nie robiłam. Teraz czekam na 54 i będzie u mnie w piątek

Trixxi, jak często ćwiczysz z Zuzką, mając siłownię 3 razy w tyg???