Polecamy:

carolyna86 · 2013-09-25, 10:28

Cytat:

Napisane przez M_aria

Witaj Carolina
Pamiętam Cię i widziałam że zaglądasz do majówek. Jesteś w ciąży?

chyba tak

tzn. test pozytywny, ale czekam aż lekarz potwierdzi, do gina idę w przyszłym tygodniu

w sumie to staraliśmy się od razu ale udało się po 2 @ po #.

M_aria · 2013-09-25, 11:06

Carolyna
Gratuluję! Bardzo dobrze że się nie załamałaś i zaczęłaś starania od razu

carolyna86 · 2013-09-25, 13:02

Cytat:

Napisane przez M_aria

Carolyna
Gratuluję! Bardzo dobrze że się nie załamałaś i zaczęłaś starania od razu

dzięki

czekam z euforią do wizyty

M_aria · 2013-09-25, 13:14

Carolyna
W jaki dzień ta wizyta, żebym wiedziała kiedy trzymać kciuki? W którym tygodniu jesteś?

---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

Ja prawdopodobnie będę tu do jutra. Dostałam kolejną porcję leków i dziś to już razem 12 tabletek dopochwowych i jest to bardzo dobry przykład na to że takie ciąże po trzymają się dużo lepiej. Tylko na to że u mnie nic nie ma to nie ma co patrzeć bo to moja indywidualna sprawa. Znam też osobiście kilka dziewczyn które nie czekały z zajściem i dziś są mamami lub oczekują na poród.

carolyna86 · 2013-09-25, 13:24

Cytat:

Napisane przez M_aria

Ja prawdopodobnie będę tu do jutra. Dostałam kolejną porcję leków i dziś to już razem 12 tabletek dopochwowych i jest to bardzo dobry przykład na to że takie ciąże po trzymają się dużo lepiej. Tylko na to że u mnie nic nie ma to nie ma co patrzeć bo to moja indywidualna sprawa. Znam też osobiście kilka dziewczyn które nie czekały z zajściem i dziś są mamami lub oczekują na poród.

sporo tabletek, może coś w końcu pomoże - jestem z tobą kochana

Cytat:

Napisane przez M_aria

Carolyna
W jaki dzień ta wizyta, żebym wiedziała kiedy trzymać kciuki? W którym tygodniu jesteś?

wg OM to dziś będzie 5t4d, a wizyta dokładnie za tydzień w środę

**201704210903** · 2013-09-25, 14:58

Hej - ja też poszłam do internisty po skierowanie do poradni genetycznej dla mnie i dla męża osobne; potem umówiłam się do poradni i pani genetyk po wywiadzie zleciła kariotypy ( koło Krakowa najszybciej jest w Rudzie Slaskiej)

M_aria · 2013-09-25, 17:12

Carolyna
Będę trzymać kciuki!

Wreszcie zaczęło coś dziać i szczerze wątpię żebym miała zabieg bo raczej wszystko już poszło teraz już tylko krwawie. Z pewnością na noc mnie nie wypuszczą więc zostanę tu do rana. Bliżej jak dalej do mojego wyjścia do domu!

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:31 ----------

Jednak będę mieć zabieg, na usg wyszło że jeszcze coś jest. Szok!
Jedno dobre że jutro na 100% wyjdę do domu!

karolinka85 · 2013-09-25, 18:54

Carolyna86, gratuluję Kochana

trzymam kciuki, żeby wizyta u gina potwierdziła ciążę..

My dopiero w nowym cyklu zaczynamy działać..bo dzisiaj przyjmuję ostatnią globulkę dop. w związku z ta infekcją..

EVI07 · 2013-09-25, 19:47

Cytat:

Napisane przez carolyna86

chyba tak

tzn. test pozytywny, ale czekam aż lekarz potwierdzi, do gina idę w przyszłym tygodniu

w sumie to staraliśmy się od razu ale udało się po 2 @ po #.

Carolyna, gratulacje

i trzymam kciuki za wizytę!

Cytat:

Napisane przez M_aria

Jednak będę mieć zabieg, na usg wyszło że jeszcze coś jest. Szok!
Jedno dobre że jutro na 100% wyjdę do domu!

M_aria, powodzenia, wracaj do siebie i do starań!

A co do walki o badania-uważam, że masz rację, badania musicie z TŻ zrobić, a lekarzy trzeba złapać za gardło i wymusić na nich skierowania, od tego są, psiakrew!

M_aria · 2013-09-26, 15:24

Witajcie dziewczyny!
Dziękuję za wsparcie

Jestem już w domu!
Czuję się bardzo dobrze psychicznie i fizycznie.
Od mojego gina dostałam numer do poradni genetycznej mam zadzwonić i umówić się na wizytę, a skierowanie dostanę 9 października bo wtedy mam zaplanowaną wizytę. Na niej też powie mi jakie badania mamy zrobić, choć ja i tak na własną rękę posprawdzam i co to może być. Zresztą na moje badania jest wcześnie bo organizm musi unormować się po ciąży. TŻ pójdzie na pierwszy ogień i w najbliższym czasie pójdzie na wizytę i do laboratorium się pokłuć

Najbliższe tygodnie poświęce by trochę się odchudzić bo ciuchy mam ciasne dlatego że od kwietnia byłam w ciąży ( z miesięczną przerwą) i zajmę się wybieraniem mebli do kuchni i płytek do łazienki. Chętnie zaszłabym w kolejną ciążę ale rozsądniej będzie porobić najpierw badania

carolyna86 · 2013-09-26, 19:19

Cytat:

Napisane przez M_aria

Carolyna
Będę trzymać kciuki!

Cytat:

Napisane przez karolinka85

Carolyna86, gratuluję Kochana

trzymam kciuki, żeby wizyta u gina potwierdziła ciążę..

Cytat:

Napisane przez EVI07

Carolyna, gratulacje

i trzymam kciuki za wizytę!

dzięki dziewczyny - im bliżej wizyty tym się mocniej stresuję

Cytat:

Napisane przez M_aria

Witajcie dziewczyny!
Dziękuję za wsparcie

Jestem już w domu!
Czuję się bardzo dobrze psychicznie i fizycznie.
Od mojego gina dostałam numer do poradni genetycznej mam zadzwonić i umówić się na wizytę, a skierowanie dostanę 9 października bo wtedy mam zaplanowaną wizytę. Na niej też powie mi jakie badania mamy zrobić, choć ja i tak na własną rękę posprawdzam i co to może być. Zresztą na moje badania jest wcześnie bo organizm musi unormować się po ciąży. TŻ pójdzie na pierwszy ogień i w najbliższym czasie pójdzie na wizytę i do laboratorium się pokłuć

Najbliższe tygodnie poświęce by trochę się odchudzić bo ciuchy mam ciasne dlatego że od kwietnia byłam w ciąży ( z miesięczną przerwą) i zajmę się wybieraniem mebli do kuchni i płytek do łazienki. Chętnie zaszłabym w kolejną ciążę ale rozsądniej będzie porobić najpierw badania

witaj M_aria, czekałam na wieści od ciebie

... i masz rację teraz dobrze jest się przebadać i zająć myśli np. remontem

Monika :) · 2013-09-26, 21:13

Maria - super, że jesteś już w domu. Z Twojego postu wieje optymizmem

Mlebidakin Czy możesz mi powiedzieć, jakie badania pani genetyk zleciła Tobie i mężowi? Ja idę do gina w przyszłym tygodniu i ma mi wtedy powiedzieć, czy skierowanie daje się po 2 czy 3 # więc albo da labo nie

Qrcze nie chcę tak długo czekać. Wolę już działać i mieć szybko wyniki w ręku. Pytanie ile kosztują takie badania.

Carolyna - też bym chciała znowu być już w ciąży. Ech zazdroszczę niemiłosiernie. Gratulacje i daj znać jak tam po wizycie.

**201704210903** · 2013-09-27, 06:07

Cytat:

Napisane przez Monika :)

Maria - super, że jesteś już w domu. Z Twojego postu wieje optymizmem

Mlebidakin Czy możesz mi powiedzieć, jakie badania pani genetyk zleciła Tobie i mężowi? Ja idę do gina w przyszłym tygodniu i ma mi wtedy powiedzieć, czy skierowanie daje się po 2 czy 3 # więc albo da labo nie

Qrcze nie chcę tak długo czekać. Wolę już działać i mieć szybko wyniki w ręku. Pytanie ile kosztują takie badania.

Carolyna - też bym chciała znowu być już w ciąży. Ech zazdroszczę niemiłosiernie. Gratulacje i daj znać jak tam po wizycie.

genetyk przejrzała nasze badania i zrobiła wywiad jakie choroby są w rodzinie; skierowała nas na kariotypy a mi zaleciła zbadać się na trombofilię, na którą nie dała skierowania

mariolaw_132 · 2013-09-28, 10:15

Carolyna serdecznie gratuluje maleństwa.
Wczoraj przeglądałam swoje dokumenty i znalazłam wyniki badań robionych we wrzesniu zeszłego roku - progesteron i tarczyca (wyniki prawidłowe). Zastanawia mnie czy jeżeli wyniki progesteronu były prawidłowe to czy jest potrzeba abym robiła je ponownie? Może te wskazniki ulegają zmianie tylko wtedy kiedy wyniki są za niskie lub odwrotnie i wtedy trzeba to leczyć? Moze któraś z was zna odpowiedz

W czwartek miałam być u gin ale niestety do wizyty nie doszło:-( musze czekać do następnego czwartku.
Cos jest nie tak z moją odpornościa bo znowu jestem chora...:-( myśle że powinnam zaczą sie wzmacniać witaminami tylko nie wiem jakie wybrać...w aptece mówią a prenatalu a ja myślałam o falvit mama. Pare lat temu tez je przymowałam. Może coś polecacie...

Mronia_34 · 2013-09-28, 13:47

Hej dziewczyny. Kiedyś już pisałam, ale nie jestem pewna czy na tym wątku. Mam nadzieję że mnie przyjmiecie do swojego grona. Mam 35 lat i w lutym 2013r w 10 tygodniu miałam zabieg usuwania ciązy chybionej. Przedtem miałam ciążę biochemiczną. Mam już jedno dziecko - 5 letnią cóeczkę. Chciałabym mieć jeszcze jedno, a zegar biologiczny tyka. Niestety, nie mogę ponownie zajść z ciążę. Mam dobre wyniki badań, mąż badań nie robił, ale u niego wszystko działa skoro już trzy razy byłam w ciąży. Nie wiem dlaczego tak się dzieje i jestem coraz bardziej zdołowana. Wczoraj dostałam @, a kiedy odwoziłam córkę do przedszkola dowiedziałam się że moja koleżanka właśnie jest w ciąży. To mnie dobiło. Cieszę się ze względu na nią, ale w duchu jestem załamana. Wspomóżcie słowem. To mój 5 cs.

**201704210903** · 2013-09-28, 15:21

Cytat:

Napisane przez Mronia_34

Hej dziewczyny. Kiedyś już pisałam, ale nie jestem pewna czy na tym wątku. Mam nadzieję że mnie przyjmiecie do swojego grona. Mam 35 lat i w lutym 2013r w 10 tygodniu miałam zabieg usuwania ciązy chybionej. Przedtem miałam ciążę biochemiczną. Mam już jedno dziecko - 5 letnią cóeczkę. Chciałabym mieć jeszcze jedno, a zegar biologiczny tyka. Niestety, nie mogę ponownie zajść z ciążę. Mam dobre wyniki badań, mąż badań nie robił, ale u niego wszystko działa skoro już trzy razy byłam w ciąży. Nie wiem dlaczego tak się dzieje i jestem coraz bardziej zdołowana. Wczoraj dostałam @, a kiedy odwoziłam córkę do przedszkola dowiedziałam się że moja koleżanka właśnie jest w ciąży. To mnie dobiło. Cieszę się ze względu na nią, ale w duchu jestem załamana. Wspomóżcie słowem. To mój 5 cs.

kochana zapraszam na mamusie aniołków - tam są wspaniałe dziewczyny, które zawsze wspomogą

mariolaw_132 · 2013-09-28, 16:47

Mronia bardzo mi przykro.... musisz być silna i nie poddawać się. Wydaje mi się ze twój wiek nie skreśla ciebie aby zostać ponownie ziemską mamą. Jeże twoje wyniki są ok i macie już zdrowe dzieciątko to co może być powodem twoich strat....

EVI07 · 2013-09-28, 17:18

Cytat:

Napisane przez mariolaw_132

Carolyna serdecznie gratuluje maleństwa.
Wczoraj przeglądałam swoje dokumenty i znalazłam wyniki badań robionych we wrzesniu zeszłego roku - progesteron i tarczyca (wyniki prawidłowe). Zastanawia mnie czy jeżeli wyniki progesteronu były prawidłowe to czy jest potrzeba abym robiła je ponownie? Może te wskazniki ulegają zmianie tylko wtedy kiedy wyniki są za niskie lub odwrotnie i wtedy trzeba to leczyć? Moze któraś z was zna odpowiedz

Powtórz badania, mnie ginka mówiła, że 3 miesiące to szmat czasu i wszelkie wyniki hormonalne mogą się zmienić, a więc co dopiero mówić po roku... Powodzenia.

Cytat:

Napisane przez Mronia_34

Hej dziewczyny. Kiedyś już pisałam, ale nie jestem pewna czy na tym wątku. Mam nadzieję że mnie przyjmiecie do swojego grona. Mam 35 lat i w lutym 2013r w 10 tygodniu miałam zabieg usuwania ciązy chybionej. Przedtem miałam ciążę biochemiczną. Mam już jedno dziecko - 5 letnią cóeczkę. Chciałabym mieć jeszcze jedno, a zegar biologiczny tyka. Niestety, nie mogę ponownie zajść z ciążę. Mam dobre wyniki badań, mąż badań nie robił, ale u niego wszystko działa skoro już trzy razy byłam w ciąży. Nie wiem dlaczego tak się dzieje i jestem coraz bardziej zdołowana. Wczoraj dostałam @, a kiedy odwoziłam córkę do przedszkola dowiedziałam się że moja koleżanka właśnie jest w ciąży. To mnie dobiło. Cieszę się ze względu na nią, ale w duchu jestem załamana. Wspomóżcie słowem. To mój 5 cs.

Witaj...

Nie wiem co Ci powiedzieć, jakich słów użyć, żeby Ci pomóc. Każda z nas przeszła lub przechodzi swój własny koszmar indywidualnie. Każda z nas miewa chwile załamania, zwątpienia, czarnych myśli, niektóre z nas robią badania, inne odpuszczają, bo nie są w stanie wytrzymać tego wszystkiego psychicznie. Ten ból, przez który przechodzimy tu wszystkie jest nie do zrozumienia przez tych, którzy nigdy nie doświadczyli takich traumatycznych rzeczy.

Nie chcę Ci mówić "zrób tak i tak", bo decyzja należy do Ciebie, ale nie poddawaj się, bo po każdej burzy zawsze wychodzi slońce. Może się za bardzo nakręcasz?

Może oboje z mężem potrzebujecie relaksu, urlopu, może macie stresującą pracę?

To wszystko wpływa na starania. Wierzę jednak, że Wam się uda i tego Wam życzę.

Mronia_34 · 2013-09-28, 22:38

dzięki dziewczynki. Marlenaw nie wiem dlaczego tak się stało, wynik hist-pat mówił tylko o jakichś strzępkach. Ale ogólnie jest wszytsko o.k. Tylko dlaczego nie mogę ponownie zaskoczyć? Co do urlopu, to już próbowaliśmy, mamy oboje stresującą pracę i może to też jest przyczyna

. Ale teraz jakoś nie mogę się na niczym innym skupić, cały czas jestem zaprogramowana na chęć posiadania dziecka. No jak kurde w fabryce

.

Kamel · 2013-09-28, 23:18

M_aria, Monika przykro mi, że musiałyście to przeżywać i dołączyć do tego wątku

Życzę Wam dużo zdrowia i owocnych starań

Cytat:

Napisane przez carolyna86

chyba tak

tzn. test pozytywny, ale czekam aż lekarz potwierdzi, do gina idę w przyszłym tygodniu

w sumie to staraliśmy się od razu ale udało się po 2 @ po #.

To wspaniała wiadomość, życzę aby wszystko było dobrze i zdrówka również życzę

Cytat:

Napisane przez Mronia_34

Hej dziewczyny. Kiedyś już pisałam, ale nie jestem pewna czy na tym wątku. Mam nadzieję że mnie przyjmiecie do swojego grona. Mam 35 lat i w lutym 2013r w 10 tygodniu miałam zabieg usuwania ciązy chybionej. Przedtem miałam ciążę biochemiczną. Mam już jedno dziecko - 5 letnią cóeczkę. Chciałabym mieć jeszcze jedno, a zegar biologiczny tyka. Niestety, nie mogę ponownie zajść z ciążę. Mam dobre wyniki badań, mąż badań nie robił, ale u niego wszystko działa skoro już trzy razy byłam w ciąży. Nie wiem dlaczego tak się dzieje i jestem coraz bardziej zdołowana. Wczoraj dostałam @, a kiedy odwoziłam córkę do przedszkola dowiedziałam się że moja koleżanka właśnie jest w ciąży. To mnie dobiło. Cieszę się ze względu na nią, ale w duchu jestem załamana. Wspomóżcie słowem. To mój 5 cs.

Przykro mi bardzo

Trzymaj się i nie poddawaj

baja_86 · 2013-09-29, 10:49

Witam nowe AM, szkoda, że poznajemy się na tym wątku

Cytat:

Napisane przez EVI07

Powtórz badania, mnie ginka mówiła, że 3 miesiące to szmat czasu i wszelkie wyniki hormonalne mogą się zmienić, a więc co dopiero mówić po roku... Powodzenia.

potwierdzam

sama się o tym przekonałam.

Po # gin zaleciła badania m.in TSH, wynik po prawie 3 miesiącach od # był w normie, ja jednak czułam się fatalnie, byłam śpiąca, totalnie bez energii do życia itd. Badanie powtórzyłam po miesiącu-wynik był gorszy, ale nadal w ogólnej normie. Poradziłam się innego gina stwierdził, że jest ok, ale z informacji wyczytanych m.in na wizażu okazało się, że młode kobiety mają zupełnie inną normę niż tą co podają w laboratorium. Moje samopoczucie dalej było marne, po jakimś czasie znów zbadałam tsh, które było już dużo poza normę i nadawało się to do leczenia bez żadnych wątpliwości.
Gdybym nie obserwowała swojego organizmu pewnie zawierzyłabym tym lekarzom, którzy uspokajali, że wszystko jest ok i dziś być może byłabym podwójną AM. Nie wiem, czy byłam chora na niedoczynność przed pierwszą ciążą, czy stało się to dopiero po poronieniu, nikt mi tego z całą pewnością nie powie, wiem jedno, że z hormonami bywa różnie i jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości to lepiej powtórz badania

Darjunia · 2013-09-29, 12:26

Cześć Dziewczyny...Jestem nowa i chcę sie przedstawić...Do tej pory jedynie Was podglądałam ale z jakiś dziwnych , niewyjaśnionych powodów bałam się tu zalogować. W pierwszą ciąże zaszłam w pierwszym cyklu starań, ale niestety 1 marca był zabieg...wszystkie badania zrobione łacznie z hsg-podejrzenie przegrody( na szczęście wykluczona), od 3 cykli strania...myślałam że uda nam sie tak jak za pierwszym razem, ale gdy przyszła @ załamałam sie...teraz też czekam czy ja dostane czy nie...może za bardzo chce i sie blokuję tak powiedziała moja gin...czekam teraz na badnie TSH, LH, FSH i prolaktyny w 3-5 dc. Powiedzcie mi długo sie starcie po poronieniu?

mariolaw_132 · 2013-09-29, 13:12

Darjunia bardzo mi przykro

.
Nie załamuj się w końcu się uda...może nie trafiliście w dni płodne...w jaki sposób je określach...czy obserwujesz organizm...?
Ja 2 razy miałam kontrolowany cykl więc przy tej pomocy udało mi się zaobserwować zmiany w organizmie i udało się (pierwsza ciąża) ale przed tym próbowaliśmy ok 1,5 roku. Przed pierwszą ciążą kontrolowałam temperature ale jak dla mnie nic ona nie wnosiła. Natomiast po stracie Jakuba bacznie obserwowałam zmiany i wszystko zapisywałam....i za pierwszym razem się udało.

Darjunia · 2013-09-29, 13:21

Cytat:

Napisane przez mariolaw_132

Darjunia bardzo mi przykro

.
Nie załamuj się w końcu się uda...może nie trafiliście w dni płodne...w jaki sposób je określach...czy obserwujesz organizm...?
Ja 2 razy miałam kontrolowany cykl więc przy tej pomocy udało mi się zaobserwować zmiany w organizmie i udało się (pierwsza ciąża) ale przed tym próbowaliśmy ok 1,5 roku. Przed pierwszą ciążą kontrolowałam temperature ale jak dla mnie nic ona nie wnosiła. Natomiast po stracie Jakuba bacznie obserwowałam zmiany i wszystko zapisywałam....i za pierwszym razem się udało.

Po prostu je wyliczałam, nie mierzyłam temp nigdy. Teraz w 10-11 dc mam jechac do mojej gin na monitoring cyklu czy aby czasem moja owulacja sie nie przesunęła. Ten miesiac sobie odpuściłam bo mój mąż był na delegacji, wrócił na dawa ostatnie dni płodne. Najgorsze to to że nie wiem co zrobic zeby ciagle o ty nie myslec, nie wracac do tego. Kazdy mowi wrzuc na luz, bardzo chce tylko jak to zrobic.

Darjunia · 2013-09-29, 15:23

I dostałam @

myślałam że nie będzie jej w tym miesiacu....

Kamel · 2013-09-29, 16:00

Cytat:

Napisane przez Darjunia

I dostałam @

myślałam że nie będzie jej w tym miesiacu....

Hej kochana, przykro mi, ale się nie poddawaj, walczcie, oczywiście nie na siłę

Ja jestem po 1 @, tzn. za tydzień powinna przyjść 2@.
Chyba odwiedziłaś też nasz wątek staraczkowy

Trzymam kciuki

carolyna86 · 2013-09-30, 07:41

Darjunia - mi po # poprzestawiał się cykl, a mianowicie owulacja była zdecydowanie wcześniej niż moje wyliczenia, może w twoim przypadku jest podobnie

Darjunia · 2013-10-01, 15:22

Cytat:

Napisane przez carolyna86

Darjunia - mi po # poprzestawiał się cykl, a mianowicie owulacja była zdecydowanie wcześniej niż moje wyliczenia, może w twoim przypadku jest podobnie

Zobaczymy bo 8 pazdziernika ide na monitoring cyklu. Do tego jestem chora i dostałam antybiotyk...jak sie wali to wszystko...

Boje sie ze bede musiala odczekac cykl...

carolyna86 · 2013-10-02, 18:52

dziewczyny dziękuję za kciuki

lekarz potwierdził ciążę i że wszystko w porządku

teraz ja trzymam za was mocno kciuki żeby już wkrótce posypały się same dobre wiadomości

M_aria · 2013-10-02, 22:40

Carolyna
Gratuluję! Cieszę się razem z Tobą i wyobrażam sobie jaka jesteś szczęśliwa.
To teraz dołączysz do majowo- czerwcowych? Nie mam ostatnio czasu i nie zaglądałam tam, a jest tam kilka naprawdę fajnych dziewczyn.

2013-09-25, 11:06	#962
M_aria Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Lubuskie Wiadomości: 505	Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;) Carolyna Gratuluję! Bardzo dobrze że się nie załamałaś i zaczęłaś starania od razu

2013-09-25, 13:14	#964
M_aria Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Lubuskie Wiadomości: 505	Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;) Carolyna W jaki dzień ta wizyta, żebym wiedziała kiedy trzymać kciuki? W którym tygodniu jesteś? ---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ---------- Ja prawdopodobnie będę tu do jutra. Dostałam kolejną porcję leków i dziś to już razem 12 tabletek dopochwowych i jest to bardzo dobry przykład na to że takie ciąże po trzymają się dużo lepiej. Tylko na to że u mnie nic nie ma to nie ma co patrzeć bo to moja indywidualna sprawa. Znam też osobiście kilka dziewczyn które nie czekały z zajściem i dziś są mamami lub oczekują na poród.

2013-09-25, 14:58	#966
201704210903 Konto usunięte Zarejestrowany: 2008-10 Wiadomości: 12 461	Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;) Hej - ja też poszłam do internisty po skierowanie do poradni genetycznej dla mnie i dla męża osobne; potem umówiłam się do poradni i pani genetyk po wywiadzie zleciła kariotypy ( koło Krakowa najszybciej jest w Rudzie Slaskiej)

2013-09-25, 17:12	#967
M_aria Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Lubuskie Wiadomości: 505	Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;) Carolyna Będę trzymać kciuki! Wreszcie zaczęło coś dziać i szczerze wątpię żebym miała zabieg bo raczej wszystko już poszło teraz już tylko krwawie. Z pewnością na noc mnie nie wypuszczą więc zostanę tu do rana. Bliżej jak dalej do mojego wyjścia do domu! ---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:31 ---------- Jednak będę mieć zabieg, na usg wyszło że jeszcze coś jest. Szok! Jedno dobre że jutro na 100% wyjdę do domu!

2013-09-25, 18:54	#968
karolinka85 Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-07 Lokalizacja: Lublin Wiadomości: 614	Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;) Carolyna86, gratuluję Kochana trzymam kciuki, żeby wizyta u gina potwierdziła ciążę.. My dopiero w nowym cyklu zaczynamy działać..bo dzisiaj przyjmuję ostatnią globulkę dop. w związku z ta infekcją.. __________________ Moje aniołki ** [] 18.01.2014r. 9t4d [] 17.07.2013r.** 9t4d 25.08.2012 r. Nasz ślub 07.10.2011 r. zdany egzamin na prawko

2013-09-26, 15:24	#970
M_aria Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Lubuskie Wiadomości: 505	Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;) Witajcie dziewczyny! Dziękuję za wsparcie Jestem już w domu! Czuję się bardzo dobrze psychicznie i fizycznie. Od mojego gina dostałam numer do poradni genetycznej mam zadzwonić i umówić się na wizytę, a skierowanie dostanę 9 października bo wtedy mam zaplanowaną wizytę. Na niej też powie mi jakie badania mamy zrobić, choć ja i tak na własną rękę posprawdzam i co to może być. Zresztą na moje badania jest wcześnie bo organizm musi unormować się po ciąży. TŻ pójdzie na pierwszy ogień i w najbliższym czasie pójdzie na wizytę i do laboratorium się pokłuć Najbliższe tygodnie poświęce by trochę się odchudzić bo ciuchy mam ciasne dlatego że od kwietnia byłam w ciąży ( z miesięczną przerwą) i zajmę się wybieraniem mebli do kuchni i płytek do łazienki. Chętnie zaszłabym w kolejną ciążę ale rozsądniej będzie porobić najpierw badania

2013-09-26, 21:13	#972
Monika :) Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-02 Wiadomości: 176	Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;) Maria - super, że jesteś już w domu. Z Twojego postu wieje optymizmem Mlebidakin Czy możesz mi powiedzieć, jakie badania pani genetyk zleciła Tobie i mężowi? Ja idę do gina w przyszłym tygodniu i ma mi wtedy powiedzieć, czy skierowanie daje się po 2 czy 3 # więc albo da labo nie Qrcze nie chcę tak długo czekać. Wolę już działać i mieć szybko wyniki w ręku. Pytanie ile kosztują takie badania. Carolyna - też bym chciała znowu być już w ciąży. Ech zazdroszczę niemiłosiernie. Gratulacje i daj znać jak tam po wizycie.

2013-09-28, 10:15	#974
mariolaw_132 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-04 Lokalizacja: Toruń Wiadomości: 4 636	Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;) Carolyna serdecznie gratuluje maleństwa. Wczoraj przeglądałam swoje dokumenty i znalazłam wyniki badań robionych we wrzesniu zeszłego roku - progesteron i tarczyca (wyniki prawidłowe). Zastanawia mnie czy jeżeli wyniki progesteronu były prawidłowe to czy jest potrzeba abym robiła je ponownie? Może te wskazniki ulegają zmianie tylko wtedy kiedy wyniki są za niskie lub odwrotnie i wtedy trzeba to leczyć? Moze któraś z was zna odpowiedz W czwartek miałam być u gin ale niestety do wizyty nie doszło:-( musze czekać do następnego czwartku. Cos jest nie tak z moją odpornościa bo znowu jestem chora...:-( myśle że powinnam zaczą sie wzmacniać witaminami tylko nie wiem jakie wybrać...w aptece mówią a prenatalu a ja myślałam o falvit mama. Pare lat temu tez je przymowałam. Może coś polecacie... __________________ Niespełnione Marzenia: 11.04.2013, 11.09.2013, 27.08.2014 Nasze wyczekane, wymodlone szczęście 24.09.2015

2013-09-28, 13:47	#975
Mronia_34 Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-02 Lokalizacja: Lubelskie Wiadomości: 18	Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;) Hej dziewczyny. Kiedyś już pisałam, ale nie jestem pewna czy na tym wątku. Mam nadzieję że mnie przyjmiecie do swojego grona. Mam 35 lat i w lutym 2013r w 10 tygodniu miałam zabieg usuwania ciązy chybionej. Przedtem miałam ciążę biochemiczną. Mam już jedno dziecko - 5 letnią cóeczkę. Chciałabym mieć jeszcze jedno, a zegar biologiczny tyka. Niestety, nie mogę ponownie zajść z ciążę. Mam dobre wyniki badań, mąż badań nie robił, ale u niego wszystko działa skoro już trzy razy byłam w ciąży. Nie wiem dlaczego tak się dzieje i jestem coraz bardziej zdołowana. Wczoraj dostałam @, a kiedy odwoziłam córkę do przedszkola dowiedziałam się że moja koleżanka właśnie jest w ciąży. To mnie dobiło. Cieszę się ze względu na nią, ale w duchu jestem załamana. Wspomóżcie słowem. To mój 5 cs.

2013-09-28, 16:47	#977
mariolaw_132 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-04 Lokalizacja: Toruń Wiadomości: 4 636	Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;) Mronia bardzo mi przykro.... musisz być silna i nie poddawać się. Wydaje mi się ze twój wiek nie skreśla ciebie aby zostać ponownie ziemską mamą. Jeże twoje wyniki są ok i macie już zdrowe dzieciątko to co może być powodem twoich strat.... __________________ Niespełnione Marzenia: 11.04.2013, 11.09.2013, 27.08.2014 Nasze wyczekane, wymodlone szczęście 24.09.2015

2013-09-28, 22:38	#979
Mronia_34 Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-02 Lokalizacja: Lubelskie Wiadomości: 18	Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;) dzięki dziewczynki. Marlenaw nie wiem dlaczego tak się stało, wynik hist-pat mówił tylko o jakichś strzępkach. Ale ogólnie jest wszytsko o.k. Tylko dlaczego nie mogę ponownie zaskoczyć? Co do urlopu, to już próbowaliśmy, mamy oboje stresującą pracę i może to też jest przyczyna. Ale teraz jakoś nie mogę się na niczym innym skupić, cały czas jestem zaprogramowana na chęć posiadania dziecka. No jak kurde w fabryce.

2013-09-29, 12:26	#982
Darjunia Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-09 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 33	Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;) Cześć Dziewczyny...Jestem nowa i chcę sie przedstawić...Do tej pory jedynie Was podglądałam ale z jakiś dziwnych , niewyjaśnionych powodów bałam się tu zalogować. W pierwszą ciąże zaszłam w pierwszym cyklu starań, ale niestety 1 marca był zabieg...wszystkie badania zrobione łacznie z hsg-podejrzenie przegrody( na szczęście wykluczona), od 3 cykli strania...myślałam że uda nam sie tak jak za pierwszym razem, ale gdy przyszła @ załamałam sie...teraz też czekam czy ja dostane czy nie...może za bardzo chce i sie blokuję tak powiedziała moja gin...czekam teraz na badnie TSH, LH, FSH i prolaktyny w 3-5 dc. Powiedzcie mi długo sie starcie po poronieniu?

2013-09-29, 13:12	#983
mariolaw_132 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2013-04 Lokalizacja: Toruń Wiadomości: 4 636	Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;) Darjunia bardzo mi przykro . Nie załamuj się w końcu się uda...może nie trafiliście w dni płodne...w jaki sposób je określach...czy obserwujesz organizm...? Ja 2 razy miałam kontrolowany cykl więc przy tej pomocy udało mi się zaobserwować zmiany w organizmie i udało się (pierwsza ciąża) ale przed tym próbowaliśmy ok 1,5 roku. Przed pierwszą ciążą kontrolowałam temperature ale jak dla mnie nic ona nie wnosiła. Natomiast po stracie Jakuba bacznie obserwowałam zmiany i wszystko zapisywałam....i za pierwszym razem się udało. __________________ Niespełnione Marzenia: 11.04.2013, 11.09.2013, 27.08.2014 Nasze wyczekane, wymodlone szczęście 24.09.2015

2013-09-29, 15:23	#985
Darjunia Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-09 Lokalizacja: Łódź Wiadomości: 33	Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;) I dostałam @ myślałam że nie będzie jej w tym miesiacu....

2013-09-30, 07:41	#987
carolyna86 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Very Green West Wiadomości: 3 383	Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;) Darjunia - mi po # poprzestawiał się cykl, a mianowicie owulacja była zdecydowanie wcześniej niż moje wyliczenia, może w twoim przypadku jest podobnie __________________

2013-10-02, 18:52	#989
carolyna86 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-08 Lokalizacja: Very Green West Wiadomości: 3 383	Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;) dziewczyny dziękuję za kciuki lekarz potwierdził ciążę i że wszystko w porządku teraz ja trzymam za was mocno kciuki żeby już wkrótce posypały się same dobre wiadomości __________________

2013-10-02, 22:40	#990
M_aria Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-03 Lokalizacja: Lubuskie Wiadomości: 505	Dot.: Staramy się po poronieniu. Teraz się uda cz. 4 - szczęśliwa;) Carolyna Gratuluję! Cieszę się razem z Tobą i wyobrażam sobie jaka jesteś szczęśliwa. To teraz dołączysz do majowo- czerwcowych? Nie mam ostatnio czasu i nie zaglądałam tam, a jest tam kilka naprawdę fajnych dziewczyn.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)