|
|
#961 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 7 176
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część V
Witajcie laseczki...wrocilam do domu i zjadlam duszone miesko i miche kapusty gotowanej
![]() Puchatku witaj ![]() Missgratulacje wiedzialam ze sie uda![]() Maxi mooj Ty wzorze i motywacjo wzywam cie: OGARNIJ SIE
|
|
|
|
#962 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 284
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część V
Szczurku widzisz jaka jestem beznadziejna
Masz rację będzie wielki płacz że waga pójdzie w górę a nie w dół ![]() ---------- Dopisano o 17:18 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ---------- Dziewczynki kochane jesteście. Muszę to przezwyciężyć. Miss zadam sobie jakąś karę. Idę prasować (nienawidzę tego) a później wsiadam na rowerek. I jutro zapominam o tych niepowodzeniach i przypomnę sobie mój miesiąc bez słodyczy i że da się bez nich wytrzymać. Anulciak jak widzisz taki ze mnie wzór jak z koziej dupy trąba |
|
|
|
#963 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 900
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część V
Maxi, może jak sobie uświadomisz że 10 michałków to 780 kalorii to już więcej nie popełnisz tego błędu
__________________
start: 65, teraz: 64, cel I - 59,9 cel II - 58, cel III - 55, cel IV - 53 było: talia68(-6)brzuch82(-7)biodra95(-5)udo54(-5)łydka35(-1)
|
|
|
|
#964 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 307
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część V
maxi_ tego soykę sobie puść, bo ładnie chłopoina śpiewa
Bedzie dobrze kobieto.
__________________
wzrost: 168 cm pierwszy start: wrzesień 2011 ------> około 75 kg drugi start: 30.09.12 ------> 65,7 kg cel ostateczny: 58 kg osiągnięty! (17.12.12) kontrola wagi: 21.03.15 -> 56,3kg "Luck my ass! Luck is just another word for hard work and open mind!" |
|
|
|
#965 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 284
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część V
Cytat:
Kiedy ja to spalę? Dzisiaj i jutro muszę tyle spalić dodatkowo na rowerku. Czyli wychodzi po 390 kcal dziś i jutro ![]() Miss włączę ją sobie. Lubię Soykę
Edytowane przez MAXI 85 Czas edycji: 2013-02-05 o 17:34 |
|
|
|
|
#966 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 3 913
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część V
Cytat:
![]() Aż tak źle chyba nie jest żeby całe lato chodzić w bolerku? Jak Ty to wytrzymałaś? Ja latem byłam jak świnka pigi ale tego lata będę laska Rozpoczęłam poważną walkę z celulitem. Uda mam posiniaczone ale mam nadzieję, że warto troche pocierpieć.Silvia czytałam "11 minut". Nawet wykorzystałam tą książkę w prezentacji maturalnej Żyrafko ja nie jestem na SB. Kiedyś byłam i chwalę sobie tą dietę. Teraz Szczurasek przypomniał mi, że są fajne przepisy i postanowiłam po prostu częściej jadać wedlug zasad tej diety (co mi na razie nie wychodzi...) Miss gratuluję Maxi Mam takie urwanie głowy w pracy, że ledwo utrzymuję pozycję pionową. Najchętniej poszłabym spać a czeka mnie jeszcze 2 - godzinny wysiłek umysłowy na angielskim
|
|
|
|
|
#967 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 307
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część V
antunka_ ja tam akurat maxi rozumiem z ilością. U mnie w słowniku nie ma czegoś takiego jak "zjeść jednego michałka". niewykonalne, ot co
__________________
wzrost: 168 cm pierwszy start: wrzesień 2011 ------> około 75 kg drugi start: 30.09.12 ------> 65,7 kg cel ostateczny: 58 kg osiągnięty! (17.12.12) kontrola wagi: 21.03.15 -> 56,3kg "Luck my ass! Luck is just another word for hard work and open mind!" |
|
|
|
#968 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 58
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część V
maxi : jak Ty tak słodycze zajadasz a ja to czytam, to zaraz myślę sobie może też sobę połasuchuję. Demotywacja.
Więc mam taki pomysł. Następnym razem jak TY zjesz to ja robię 100 brzuszków. ![]() Fitnes mi nie zaszkodzi ale czekoladki to była moja słabość do niedawna, wię rozumię. A moja dieta dziś coś jest nie tak z nią 07:00 mleko 2% 200ml owsianka 50g rodzynki, słonecznik 420kcal Basen : 40x25m ok 45min 10:30 plaser schabu, 10g olej lniany 320kcal obiad gołąbki z kaszą 250kcal IV 1/2 sałatki: 2 jaja brokuły s. lodowa rzodkiewka polane o.lniany10g V druga połowa tej samej sałatki ok 20:00 Razem 1360kcal Białko 22,50 Węgle 34,3 Tłuszcz 43 %. Jak ktoś może to niech oceni jestem ciekawa waszej opinii.
__________________
Wzrost : 160 cm start 28.01.13 -->66,0 kg cel 1 : 62,0 kg -->osiągnięty 24.02.13cel 2 : 56,0 kg cel końcowy 54,0 kg |
|
|
|
#969 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 284
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część V
Krwistoczerwona no to dawaj z tymi brzuszkami. Lepiej zrób 200 od razu bo jutro już nie będziesz miała okazji
Edytowane przez MAXI 85 Czas edycji: 2013-02-05 o 18:18 |
|
|
|
#970 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 58
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część V
no... maxi zrobię jak wrócę z pracy o 21:00- ale tylko 100, a zobaczymy co bedzie jutro.
__________________
Wzrost : 160 cm start 28.01.13 -->66,0 kg cel 1 : 62,0 kg -->osiągnięty 24.02.13cel 2 : 56,0 kg cel końcowy 54,0 kg |
|
|
|
#971 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 041
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część V
Ja chyba mam jakąś wizażową nerwicę natręctw, bo nie mogę, po prostu NIE MOGĘ nie przeczytac całych zaległości
Miss, wielkie gratki za obronę ![]() : oklaski:Medzia, Ty jesteś taka podróżniczka, dlatego nie dziwię się, że znów Cię nosi i jedziesz do Turcji Ja jestem zasiedziała i nie przepadam za podróżami, ale teraz jakoś też zaczęło mnie nosić i coraz poważniej myślę, by wiosną wyrwać się z bratem na kilka dni za granicę W zasadzie, to przeciw mam tylko 2 argumenty - żal mi zostawić Małą, choć wiem (po tym, jak byłam 4 dni w szpitalu), że ona doskonale sobie radzi z mężem. No ale wtedy to był przymus, a teraz to byłby czysty egoizm z mojej strony Jeszcze nie wiem czy się zdecyduję, bo choć z 1 strony czuję, że potrzebuje takiego przewietrzenia, zresetowania, czy jak tam to zwał, to z 2 strony jeśli mam przez te 3-4 dni walczyc z tesknotą za Małą i wyrzutami sumienia+panikować przed podróżą w obie strony, to nie jestem pewna czy warto
__________________
start 1 lipiec 2015 - 79,8 kg cel I - 75 kg ![]() cel II -71kg cel III - 68 kg cel IV - 65 kg ![]() cel V - 62 kg ![]() Wzrost 168 cm start79,8-79-78-77-76-75-74-73-72-71-70-69-68-67-66,9-66-65-64-63-62 |
|
|
|
#972 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 284
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część V
Wsiadam na rowerek ale tak mi się nie chce
Sama jestem sobie winna ![]() ---------- Dopisano o 18:29 ---------- Poprzedni post napisano o 18:25 ---------- Krwistoczerwona widzę że nie bardzo mi wierzysz w to że nie będę jadła słodyczy. Ja jak się zawezmę to potrafię ich nie jeść. Cały styczeń nie jadłam więc potrafię ich sobie odmówić. |
|
|
|
#973 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 773
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część V
krwistoczerwona: jak wazysz 22kg to białka by ci wystarczyło ... białka za mało, bo ma być przynajmniej 1g/kg, tłuszczu ciut za dużo, ale znośnie. węgli też za mało patrząc długodystansowo.
ps: na złość jadłabym te słodycze
__________________
FUCK MOTIVATION! it's fickle and unreliable and isn't worth your time. Better to cultivate discipline than to rely on motivation.
FORCE yourself to do things. FORCE yourself to get out of bed and practice. FORCE YOURSELF TO WORK. |
|
|
|
#974 | |||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 900
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część V
Cytat:
A co robisz że masz siniaki? Ja kupiłam kilka dni temu gąbkę Syrenę i teraz się trę do bólu Cytat:
ja to lubię, bo oglądam sobie serial w tym czasie Cytat:
(a leciałam już na pewno ponad 30 razy) ;-) Jakoś staram się siebie przekonać, ze prawdopodobieństwo wypadku ejst małe, aczkolwiek i tak całą drogę się modlę (staję się wtedy nagle mega pobożna , przy starcie płaczę, po lądowaniu płaczę ze szczęścia, a w czasie turbulencji zdarzyło mi się krzyknąć i ludzie patrzyli na mnie jak na totalną idiotkę ![]() :brzyda l:
__________________
start: 65, teraz: 64, cel I - 59,9 cel II - 58, cel III - 55, cel IV - 53 było: talia68(-6)brzuch82(-7)biodra95(-5)udo54(-5)łydka35(-1)
|
|||
|
|
|
#975 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 58
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część V
szczurku: Dziękuję! 1g/kg wagi a to tego niewiedziałam...
ale skąd tyle białka bierzecie? Tyle mięsa dziennie to ja nie jadłam jak żyję. No to jutro zrobię nowe zakupy zainwestuję w twarożek. A byłm pewna, że raczej tłuszczu za dużo. A tak z innej beczki, to zaglądłam dziś na inne wątki i ten nasz jest jest mega profesional.
__________________
Wzrost : 160 cm start 28.01.13 -->66,0 kg cel 1 : 62,0 kg -->osiągnięty 24.02.13cel 2 : 56,0 kg cel końcowy 54,0 kg |
|
|
|
#976 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 041
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część V
Yeah, nadrobiłam IV cz
__________________
start 1 lipiec 2015 - 79,8 kg cel I - 75 kg ![]() cel II -71kg cel III - 68 kg cel IV - 65 kg ![]() cel V - 62 kg ![]() Wzrost 168 cm start79,8-79-78-77-76-75-74-73-72-71-70-69-68-67-66,9-66-65-64-63-62 |
|
|
|
#977 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 237
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część V
Cytat:
Ale najwaznijesze jest ze taka Twoja uroda i nie poradzisz za wiele na to. Chyba ze operacja. Trzeba sie przyzwyczaic korektor kryjaco-rozswietlajacy i wiecej niewiele da sie zrobic..Witam Was w ogole pomozcie mi, po chorobie moj zoladek sie tak skurczyl ze ja jesc nie moge na snadanie zjadlam 2 lyzki musli z pol szklanki mleka. Potem nic do obiadu, bo mi niedobrze bylo obiad u tesciowej- 2 lyzki ziemniakow i 4 salatki, miesa nie tknelamkolacja- zrobilam surowke- mieszanka salat, oliwki, pomidorki, ogorki, tunczyk, ser feta odtluszczony, sos balsamiczny i co- bełt zjadlam 1/3 michy Edytowane przez sylwoha Czas edycji: 2013-02-05 o 19:38 |
|
|
|
|
#978 | |||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: gdzieś na południu :)
Wiadomości: 643
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część V
Cytat:
ale później dotarło.. że jak zmienię tryb odżywiania, to wrócę do wagi ze średniej szkoły. a tego bym chyba nie przeżyła... Trzymaj się Kochana i nie opuszczaj nas... mogę się tylko domyślać co się dzieje u Ciebie. ale pamiętaj że na nas możesz zawsze liczyć po mnie to nawet widać, o... => Cytat:
---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ---------- PUCHATKU witaj z powrotem Cytat:
__________________
http://straznik.dieta.pl/zobacz/stra...fce24df1d1.png wzrost 176cm start: 92 kolejne podejście: cel 1: "85" cel 2: 83 cel 3: 79 do wakacji cel 4: ... |
|||
|
|
|
#979 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 307
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część V
Zrobiłam te 11 kilosów joggingu. Jest strasznie ślisko, dwa razy prawie się wygrzmociłam.
Dziewczyny, pytanie niedietetyczne. Zapewne każdej z was nie raz zdarzyło się z kimś rozstać i wciąż coś do tej osoby czuć no i najzwyczajniej cierpieć. Co waszym zdaniem ma więcej sensu - zerwanie w takim wypadku kontaktu z tą osobą czy przyjaźnienie się z nią i próba zrozumienia, że jesteśmy od tej pory tylko dobrymi kolegami? puchatku_ bardzo Ci dziękuję ![]() aiesha_ dzięki słońce
__________________
wzrost: 168 cm pierwszy start: wrzesień 2011 ------> około 75 kg drugi start: 30.09.12 ------> 65,7 kg cel ostateczny: 58 kg osiągnięty! (17.12.12) kontrola wagi: 21.03.15 -> 56,3kg "Luck my ass! Luck is just another word for hard work and open mind!" Edytowane przez missmanhattan Czas edycji: 2013-02-05 o 19:54 |
|
|
|
#980 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 703
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część V
Miss- Jakbym się w domu zasiedziała to bym wylądowała w końcu u czubków.
Puchaczu- Dobrze Cię widzieć Miss- Gratuluję Maxi- Nie ładnie kobieto!!! ![]() Puchatku- Szybko bierz się za V i bądź na bieżąco ![]() Miss- Jeśli było się z kimś długo i był to ZWIĄZEK na prawdę, a nie 'chodzenie' (a wiem, że u Ciebie był to związek) to niestety ja zalecam zerwanie kontaktu. To jednak moje osobiste zdanie. Byłam dziś roznosić CV. Mam nadzieję, że z efektem. Moja przygoda z dancehallem dobiegła końca....nie strać mnie obecnie Jak tylko się finansowo podniosę to wrócę koniecznie, bo zakochałam się w takiej aktywności. |
|
|
|
#981 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 237
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część V
nie wierze w kolegowanie po zwiazku
|
|
|
|
#982 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 307
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część V
dziewczyny sypnijcie mi tu argumentami, bo to ważne, a nie tylko tak lub nie
__________________
wzrost: 168 cm pierwszy start: wrzesień 2011 ------> około 75 kg drugi start: 30.09.12 ------> 65,7 kg cel ostateczny: 58 kg osiągnięty! (17.12.12) kontrola wagi: 21.03.15 -> 56,3kg "Luck my ass! Luck is just another word for hard work and open mind!" |
|
|
|
#983 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 284
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część V
Miss to wszystko zależy czy jesteś na to gotowa. Złamane serce jest jak rana, musi się ona zabliźnić. Jak chcesz je wyleczyć to lepiej nie mieć z tą osobą kontaktu. Każde spotkanie/rozmowa/kontakt będzie rozdrapywać tą ranę na nowo przez co będziesz cierpieć dłużej.
Ja też nie wierzę w przyjaźń po zakończeniu związku. Przynajmniej nie tak szybko. Za jakiś czas jak będziesz już szczęśliwa i gotowa to możesz spróbować odnowić kontakt na zasadach przyjaźni ale nie teraz jak jeszcze rana jest świeża. |
|
|
|
#984 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 703
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część V
Miss- Argumenty mówisz?
1) Szlag Cię trafi jak powie Ci po koleżeńsku, że kogoś ma. 2) Tak się z nim zakolegujesz, że będzie to wyglądało jak związek, ale bez wyznań kocham Cię i bez seksu. Przy czym Twoje przywiązanie emocjonalne absolutnie się nie zmieni. 3) Będziesz zazdrosna jakbyś z nim była --> nie odezwie się jak mu napiszesz to będziesz włosy z głowy rwała. 4) Każde z Was nieświadomie będzie robiło tej drugiej osobie nadzieję. 5) Twoje uczucia nie będą wysychały, a nadal istniały przez co nie zaczniesz niczego nowego, bo będziesz się czuła jakbyś go zdradzała. To tylko początek. Ja muszę znaleźć pracę, no oszaleję. Nie mam uczelni, nie mam pracy. Ostatnio obijam się i bloguję,b o co mam robić ;/ |
|
|
|
#985 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 002
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część V
Miss, ja uważam tak jak Soldus, bo jeśli to prawdziwa miłość, to nie da się całkiem tego wymazać, zapomnieć o tym co było. Mimo wszystko jest zazdrość i traktuje się drugą osobę jako tą "swoją". Może i są osoby, które by potrafiły utrzymać taką relację, ale ja nie.
edit: chyba za bardzo się publicznie wybebeszyłam
__________________
cel I: cel II: 68 - 67 - 66 - 65 ![]() zrzucone: 3 / 12 VICTORY LOVES PREPARATION Edytowane przez la girafe Czas edycji: 2013-02-05 o 20:43 |
|
|
|
#986 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 7 176
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część V
Miss zgadzam sie z dziewczynami...koleglwani ie poz zwiazku, szczegolnie jak nadal sie cos do drugiej osoby, powoduje bol i nie pozwala zapomniec a co za tym idzie skupic sie nowym etapie zycia.
Brzuch mnie boli...ide spac dobrej nocy Chudzinki
|
|
|
|
#987 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 773
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część V
Dzień 2
Śniadanie (207kcal, 31b, 3w, 6t): pomidor w plastrach, jajko ze szczypiorkiem, plaster wędzonego filetu z indyka, 0.5l herbaty II śniadanie (240kcal, 31b, 16w, 5t) Kawa z łyżeczką cukru*, 100ml mleka 2%, kilka rzodkiewek, trzy plasterki twarogu chudego, pomidor w ósemki, 4 plasterki szynki gotowanej Obiad (296kcal, 31b, 21w, 9t) ½ op. warzyw na patelnię, usmażony bez tłuszczu kawałek łososia, sos z łyżki serka wiejskiego i łyżki jogurtu naturalnego, 0.5l kubek zielonej herbaty Przekąska (113kcal, 19b, 4w, 2t) Rzodkiewki, dwa plasterki twarogu, pół pomidora, trzy plasterki szynki Kolacja (133kcal, 14b, 5w, 4t) Miseczka czegoś bigosopodobnego, (gotowana kapusta + pieczarki z cebulą + kilka plasterków wędliny, trzy łyżeczki przecieru pomidorowego na cały garnek) Suma: 992kcal, 127b, 49w, 27t chyba wypiję kakao przed spaniem, żeby sobie podgonić te kalorie ![]() *uznałam, że limit jednej łyżeczki cukru dziennie sobie wprowadzę, nie będę aż tak rezygnować ze wszystkiego... lepiej łyżeczka cukru niż paczka fajek, nie? :P![]()
__________________
FUCK MOTIVATION! it's fickle and unreliable and isn't worth your time. Better to cultivate discipline than to rely on motivation.
FORCE yourself to do things. FORCE yourself to get out of bed and practice. FORCE YOURSELF TO WORK. |
|
|
|
#988 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 703
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część V
Szczurku- Jaki obiad
|
|
|
|
#989 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 773
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część V
taki kruchy i pyszny ten uosios wyszedł :3...
---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ---------- krwistoczerwona: twaróg, wędliny chude, kurczak, indyk, łosoś też sporo ma białka, fasola .. długo by można wymieniać
__________________
FUCK MOTIVATION! it's fickle and unreliable and isn't worth your time. Better to cultivate discipline than to rely on motivation.
FORCE yourself to do things. FORCE yourself to get out of bed and practice. FORCE YOURSELF TO WORK. |
|
|
|
#990 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: gdzieś na południu :)
Wiadomości: 643
|
Dot.: Razem schudniemy 20kg! - część V
Szczurku, ale mi zrobiłaś smaka na "łosia"
__________________
http://straznik.dieta.pl/zobacz/stra...fce24df1d1.png wzrost 176cm start: 92 kolejne podejście: cel 1: "85" cel 2: 83 cel 3: 79 do wakacji cel 4: ... Edytowane przez Aiesha Czas edycji: 2013-02-05 o 21:19 |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:48.









Kiedy ja to spalę? Dzisiaj i jutro muszę tyle spalić dodatkowo na rowerku. Czyli wychodzi po 390 kcal dziś i jutro 






Ja jestem zasiedziała i nie przepadam za podróżami, ale teraz jakoś też zaczęło mnie nosić i coraz poważniej myślę, by wiosną wyrwać się z bratem na kilka dni za granicę
Jeszcze nie wiem czy się zdecyduję, bo choć z 1 strony czuję, że potrzebuje takiego przewietrzenia, zresetowania, czy jak tam to zwał, to z 2 strony jeśli mam przez te 3-4 dni walczyc z tesknotą za Małą i wyrzutami sumienia+panikować przed podróżą w obie strony, to nie jestem pewna czy warto




Sama jestem sobie winna 




