Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.

[kashia001]

Napisane przez nadalka

2,5 to ja mam w jedną stronę :p przeważnie cały spacer zajmuje mi ok 1,5-2h zależy czy gdzieś idę jeszcze. I mam wrażenie że to i tak krótko.

Noo, to w sumie 5 km ;D Masakra, rób sobie taki spacer długi co drugi dzień, a wtedy co masz mięśnia dać odpocząć to krótsze te spacerki, to inaczej siądą Ci kolana.

---------- Dopisano o 17:57 ---------- Poprzedni post napisano o 17:56 ----------

Wkurzyłam się, szukam jakieś sukienki na szafie by było taniej, to dość, że używane to jeszcze takie ceny chcą za nie, albo sukienka rozmiar XL, a zdjęcia prywatne dziewczyny która jest jakimś kompletnym patyczakiem

[mckwadrat]

Napisane przez kashia001

No ale nie aż 2,5 km ;P U mnie wychodzi się na pole, a nie na dwór ;D

haha za to co pogrubione :P haha czekałam na taki komentarz... :P odwieczny spór :P
też uważam, że nie powinnaś Natalko codziennie robić takich tras, zwłaszcza, że pchasz wózek, więc nie tylko nogi, ale i ręce się męczą

[nadalka]

Ale szkoda mi tego dzieciaka żeby siedział w domu. A na ławce nie mogę posiedzieć bo ona zaraz się wygina w wózku. Nie wiem jak to rozwiązać. Na krótsze spacerki mogę iść do kauflandu jakiś 1km w jedną stronę. Ale potem do domu bo co zrobić...

---------- Dopisano o 18:50 ---------- Poprzedni post napisano o 18:49 ----------

A bolą mnie kości przy pachwinach.

[mckwadrat]

Napisane przez nadalka

Ale szkoda mi tego dzieciaka żeby siedział w domu. A na ławce nie mogę posiedzieć bo ona zaraz się wygina w wózku. Nie wiem jak to rozwiązać. Na krótsze spacerki mogę iść do kauflandu jakiś 1km w jedną stronę. Ale potem do domu bo co zrobić...

---------- Dopisano o 18:50 ---------- Poprzedni post napisano o 18:49 ----------

A bolą mnie kości przy pachwinach.

Mała niby raczkuje... ale no na trawie przecież nie będzie... a może kilka ale krótszych tras? z jakimiś przerwami.
Naciągnęłaś? w sensie, że to miejsce

[kashia001]

Napisane przez mckwadrat

Mała niby raczkuje... ale no na trawie przecież nie będzie... a może kilka ale krótszych tras? z jakimiś przerwami.
Naciągnęłaś? w sensie, że to miejsce

Tez proponuję, albo kilka krótszych, albo jakaś piaskownica, czy trawnik dla Królewny.

Nie ma co się katować. A ktoś zamiast Ciebie nie może z malutką wyjść?

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:57 ----------

Napisane przez mckwadrat

haha za to co pogrubione :P haha czekałam na taki komentarz... :P odwieczny spór :P
też uważam, że nie powinnaś Natalko codziennie robić takich tras, zwłaszcza, że pchasz wózek, więc nie tylko nogi, ale i ręce się męczą

haha no to masakra, ja se nie wyobrażam sobie powiedzieć" a ide na dwór" no masakra, a inni znowu pole kojarzą z oranką

[nadalka]

No dla mnie pole jasno się kojarzy z polem. Kiedyś ziemniaki zbierałam na takowym:p

Raczej nie naciągnęłam bo mocno nie boli i tylko trochę kłuje. Z małą nie wiem. Bo ona wstaje o 6, idzie spać o 9 wstaje przed 12 idziemy na spacer wracamy po 14, potem ma drzemkę o 16 i o 17 wstaje. Więc na razie ciężko mi się wbić. A tak to nie ma kto z nią wyjść bo tż wraca przed 16 a z rodziny nikogo tu nie mam. No może brata ale jego nie liczę.

[kashia001]

A tak wygląda ta moja pizza.

[kashia001]

pizza

[nadalka]

Smakowicie wygląda

[kashia001]

Napisane przez nadalka

Smakowicie wygląda

Szczerze polecam, dość, że zapycha, zdrowa, dietetyczna to jeszcze smaczna ;D

[mariamarysienka]

Jej, wygląda super Na pewno wypróbuję na dniach

[kashia001]

Napisane przez mariamarysienka

Jej, wygląda super Na pewno wypróbuję na dniach

Zachęcam, tylko wiadomo, że smak jest trochę inny, ale smaczna jest.

[mckwadrat]

trzeba będzie spróbować
jak to było z pola wchodzi się na dwór, a z dworu wychodzi na pole? czy jakoś tak :P

[kashia001]

Napisane przez mckwadrat

trzeba będzie spróbować
jak to było z pola wchodzi się na dwór, a z dworu wychodzi na pole? czy jakoś tak :P

Nie wiem, ja znam tylko , że z baby ze wsi Damę zrobisz, ale z Damy baby ze wsi już nie

[malwinesia]

Cześć wszystkim koleżankom!
Chciałabym do Was dołączyć, gdyż iż ponieważ... ()
A tak na serio, to byłam w poniedziałek u lekarza ponieważ wątroba i trzustka mnie zaczęły po jedzeniu boleć no i czułam się też źle sama ze sobą. Lekarka mnie zważyła i wyszło magiczne 75kg na 170cm. Ostatnio jak się ważyłam w domu było 73kg, więc tym bardziej kolejne 2kg to już masakra...
Przyjmiecie? ;((((

[nadalka]

Napisane przez malwinesia

Cześć wszystkim koleżankom!
Chciałabym do Was dołączyć, gdyż iż ponieważ... ()
A tak na serio, to byłam w poniedziałek u lekarza ponieważ wątroba i trzustka mnie zaczęły po jedzeniu boleć no i czułam się też źle sama ze sobą. Lekarka mnie zważyła i wyszło magiczne 75kg na 170cm. Ostatnio jak się ważyłam w domu było 73kg, więc tym bardziej kolejne 2kg to już masakra...
Przyjmiecie? ;((((

pewnie

[malwinesia]

moje marzenie to 60kg... ;( ambitnie, co nie?

[nadalka]

Napisane przez malwinesia

moje marzenie to 60kg... ;( ambitnie, co nie?

moje 55

[malwinesia]

przy jakim wzroście?

[nadalka]

Napisane przez malwinesia

przy jakim wzroście?

155 :p

[malwinesia]

Napisane przez nadalka

155 :p

kurdupelek <3 słodko!

a tak poważnie, jakaś Ty malusia będziesz super wyglądać!

[kashia001]

Napisane przez malwinesia

moje marzenie to 60kg... ;( ambitnie, co nie?

Też bym chciała 60 kg, ale zadowolę się 65 ;p

---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:02 ----------

A jakie są Twoje wymiary?

[malwinesia]

Napisane przez kashia001

Też bym chciała 60 kg, ale zadowolę się 65 ;p

dobre 65 nie jest złe!

[kashia001]

Napisane przez malwinesia

dobre 65 nie jest złe!

No tylko, że ja 165 cm to 65 to też jakoś za szczupło wyglądać nie będę. Ale lepszy rydz niż nic.

[malwinesia]

Napisane przez kashia001

Też bym chciała 60 kg, ale zadowolę się 65 ;p

---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:02 ----------

A jakie są Twoje wymiary?

jeśli mam być szczera to się jeszcze nie mierzyłam, bo się aż boję
myślisz, że powinnam to uczynić? (kto wezwie pogotowie jak zejdę na zawał?)

[kashia001]

Napisane przez malwinesia

jeśli mam być szczera to się jeszcze nie mierzyłam, bo się aż boję
myślisz, że powinnam to uczynić? (kto wezwie pogotowie jak zejdę na zawał?)

No zmierz się, lepsze spadki cm niż wagi

[malwinesia]

Napisane przez kashia001

No tylko, że ja 165 cm to 65 to też jakoś za szczupło wyglądać nie będę. Ale lepszy rydz niż nic.

a wcale nie wiadomo! za chudym też nie można być. Ja tak mówię 60, ale jeśli przy 65 będę wyglądać dobrze to nie będę się katować dalej.
Dobijemy, zobaczymy!

---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------

Napisane przez kashia001

No zmierz się, lepsze spadki cm niż wagi

Mam wyniki!
Nie wiem czy dobrze to zmierzyłam - mierzyłam w największych miejscach:

* Ramiona: 31
* Talia: 83
* Biodra: 106
* Uda: 60
* Łydki: 40


;( ^ +8

[mariamarysienka]

Witaj malwinesia
Masz całkiem podobne wymiary do moich A zawsze warto się mierzyć, bo często bywa, że waga stoi w miejscu, ale centymetrów ubywa i jest super.

[malwinesia]

Napisane przez mariamarysienka

Witaj malwinesia
Masz całkiem podobne wymiary do moich A zawsze warto się mierzyć, bo często bywa, że waga stoi w miejscu, ale centymetrów ubywa i jest super.

Hej! Właśnie się załamałam Ta talia to, że tak powiem brak słów :brzy dal::br zydal:

[nadalka]

Napisane przez malwinesia

Hej! Właśnie się załamałam Ta talia to, że tak powiem brak słów :brzy dal::br zydal:

ja mam w talii 89 a zaczynałam z 105