Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy

[Masterka]

Hm więc nie wiem :x Sama mam katar i mi to nie przeszkadza w niczym smarki mi 3 dziurką nie wylatuja xd
Co by tu można zaradzić <mysli> ?

[klaudens]

A wy tak normalnie wyjmujecie tego kolczyka zakreconego - niewiem jaka jest profesjonalna nazwa ?

[Masterka]

Chyba nostril Ja narazie nie wyjmuje ale zdaje mi się, że moge mieć później z tym problem xd Dam znać za jakieś 2 miesiące xD

[ciapulinka]

hejtez mam kolczyk w nosku ale jakos mi sie smarki nie przyklejaja a katar mam caly rok ale to zadna regula w koncu/wszystko zalezy od organizmu

[Masterka]

No ja też mam problemy z katarem Zatoki itd ==" Ale nie przeszkadza mi to w wydmuchaniu nosa itp...
Nie wiem Klaudens dlaczego u Ciebie mógł pojawić się taki problem z wyjmowaniem kolczyka =="

[jaszczurus]

Napisane przez marzenka_19

Nie mozna przeklowac nosa pistoletem kosmetycznym bo mozna uszkodzic nerw odpowiedzialny za wech.Lepiej isc do salonu tatulazu i tam zrobia elegancko i powiedza jak postepowac.Ja nie mialam zadnych problemow.

I kto Ci takich idiotyzmów nagadał? Jeśli jest w nosie nerw odpowiedzialny za węch (to tak jak opowieść o tym, że dziewice mają w majtkach trolla odgryzającego chłopcom penisy) to w salonie tatuażu/piercingu tego nie uszkodzą ponieważ ten nerw znajduje się u każdego w tym samym miejscu?
ROTFL

[NiejakaBeznadziejna]

Widzę, że już tu nikt nie pisze.

Oosbiście chciałabym miec kolczyka w nosie i mysle nad udaniem się do studia tatuazy i piercingu. W jakich cenach wacha się przebicie nosa?

[klaudens]

myśle ze standardowo to 100zł

[kasiek87]

u mnie w miescie 50/60 zl

[NiejakaBeznadziejna]

standardowo 100 zł, duzo jak na takiego małego kolczyka..

[klaudens]

dużo , ale lepiej tyle zapłacić i mieć nie spapranego nosa niż dać 20zł i mieć problemy

[NiejakaBeznadziejna]

Racja. A pytałam się koleżanki i mówiła mi, że w pobliskim studiu tauazy kosztuje 30 zł

[klaudens]

To sie spytaj czy igła czy pistoletem , bo najtaniej przekłuwaja pistoletem ale tak NIE WOLNO rpzekłuwać.

[ala1607]

U mnie w miescie kosztuje około 50 zł... Ale ja sobie sama przebiłam ostrym kolczykiem jakies pol roku temu i nie bolało tak bardzo ale strasznie było mi gorąco hah;P no i kiedys w nocy mi wypadl i dziurka zarosła a teraz wlasnie tak sobie czytam i tęsknie za kolczykieeem chyba znowu przebije:P.

[klaudens]

Nie przebijaj sama. Nie badz głupia . Zrobisz sobie krzywde . Nie rozumiem takich ludzi nie odpowiedzialnych jak Ty. Czy naprawde nie mozna od rodzicow czy z pensji wyciagnac 50zł ??

[Pepeline]

Ja po miesiącu zmieniłam swój kolczyk na nostrilek z bioplastu , troche się bałam ale muszę przyznac że wymiana nic nie bolała, nos poczerwieniał, ale teraz jej ok. W sumie zapominam że mam coś w nosie. Żadnych dolegliwości, ale nadal dla bezpieczeństwa przemywam nos woda fizjologiczną.

[Masterka]

Ja tak sobię myśle bo przebijałam 22 kwietnia i tak myśle czy pod koniec czerwca będę mogła ewentualnie zmienić kolczyk ... ?
Tak sobię tylko myśle xD

[klaudens]

u mnie w studiu powiedzieli ze po 3ech miesiacach mozna

[NiejakaBeznadziejna]

Napisane przez klaudens

To sie spytaj czy igła czy pistoletem , bo najtaniej przekłuwaja pistoletem ale tak NIE WOLNO rpzekłuwać.

O ile sie nie myle to igłą.

[ciapulinka]

ja wymienilam kolczyka szybko i nic nie bylo co nei oznacza ze u wszystkich jest tak samo wymiana nie boli. nic sie nei dzialo.ale znow po jakims czasie chcialam wymienic na tego wczesniejszego i tak zrobilamtyle ze maialam delikatny problem bo ten jest wiekszy a dziurka sie zmniejszylaale dalo rade i wszystko ejst okeyco nie oznacza ze jak u mnie jest oki to i ukazdego

[Masterka]

No to poczekam jednak do lipca xD

[lovam88]

A więc tak mam jeszcze takie jedne pytanie. Będę przekłuwała nosek pistoletem ( wiem że nie można ale igłą napewno tego nie zrobie). I chodzi o to jaki to jest kolczyk jak przekłuwa się pistoletem.
-Jakie ma zakończenie
-czy kuleczka jest bardzo widoczna(duża)
a i jeszcze jedno czy mogę zmienić kolczyk na inny po jakimś 1 tygodniu.
Z góry dzięki

. Jeśli temat się powtarza to sorkii.

[Nicole the Blonde]

1. moglas zadac pytanie w watku zbiorczym o kolczykach w nosie
2. kompletna glupota jest przekluwanie pistoletem. igly nawet nie poczujesz jak zrobisz to u profesjonalisty. pistolet zrobi ci wieksza dziure w nosie, kolczyk bedziesz miec taki jak do ucha (czyli jak na nos troche za duzy) bedzie ci ciezko wyjac ten kolczyk
tak szczerze mowiac to mnie przechodza ciarki na sama mysl o trzasku jaki wykonuje pistolet
3. po tygodniu nie masz jeszcze zagojonej tej dziurki wiec nie mozna wyjac kolczyka (niech zgadnie, pewnie myslalas o tym zeby kupic kolczyk za 5zl ?)

[SweetDreams93]

pistoletem?? do nosa??? zostanie chyba dziura jak Berlin... wiem że w wielu salonach przekłuwają igłą, bezboleśnie. nie ma co się bać

[julianna-p]

ja mialam tak przekluty nosek , na szcescie dziurka jest zupelnie normalna , nie bolalo , zagoilo sie tez normalnie , po trzech latach blsko wciaz mam malenka dziurke , tak ze nie kazdy kolczyk wloze . dzisiaj tez nie dalabym sobie przekluc noska igla . niestety kolczyk byl mocno widoczny i to jedyny minus , ale mialam go tylko kilka dni i zmienilam na normalny. najpierw uzywalam srebrnych , ale zdecydowanie polceam Ci zlote . aa i masc tribiotic jest dobra jak w przypadku kazdego przeklucia . tyle , mam nadzieje ze troche pomoglam

[lovam88]

To zalży u kogo chcesz zrobić kolczyk. Ja robiłam u kosmetyczki pistoletem i nic mnie nie bolało. Zapłaciłam 20zł z kolczykiem.

[Marwari]

Napisane przez lovam88

To zalży u kogo chcesz zrobić kolczyk. Ja robiłam u kosmetyczki pistoletem i nic mnie nie bolało. Zapłaciłam 20zł z kolczykiem.

super... zafundowalas sobie piekna dziure w nosie... a za pare dni przylecisz z płaczem że się paprze...

[klaudens]

Super pistoletem .. brawo ! A tyle się mówi i pisze ..

[Paati89]

Ja mam kolczyka w nosie juz ponad 4 lata
Tylko nie bijcie,bo przebila mi nos kolezanka, zwyklym welflonem... pieknie sie goilo, nie bolalo, nic nigdy sie nawet nie papralo :P
Do tej pory nic sie z nim nie dzieje

[iza1500]

gfhj