|
|
#961 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
|
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?
Ja normalnie kładę i zostawiam. Ale bulki czasem w piekarniku. Smakuja jak swiezo upieczone. Natomiast chleb jest nadal chrupiący. Nawet ten z ziarnem.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#962 | |
|
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?
Cytat:
W sensie wieczorem wyciągam z zamrażarki, wrzucam do chlebaka i rano mam odmrożone. Nie lubię odmrażać w mikrofali, bo są takie kapcie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km ![]() |
|
|
|
|
|
#963 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 697
|
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?
Cytat:
Myślałam o dietetyku, żebym nie musiała kombinować sama, ale mam uraz bo przerobiłam 3 (po SOIT) i 2 proponowało mi dietę 1500 kcal (z ilością 60g białka przy wtedy 60 kg) i miałam wrażenie, że kompletnie nie biorą pod uwagę aktywności fizycznej i że np przy treningu siłowym to jednak potrzeba trochę więcej. |
|
|
|
|
|
#964 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
|
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?
Cytat:
Rozumiem i w takim razie nie dziwię się, że masz dość. Ja nie miałabym cierpliwości, żeby wszystko samodzielnie wyliczać. Też ważę produkty, ale to w sumie nie jest dla mnie uciążliwe. Do dietetyków też nie mam zaufania, bo byłam już u trzech, a obecna dietetyczka jest czwarta w mojej karierze odchudzania. Wprawdzie pierwsza, do której poszłam po zdiagnozowaniu IO, więc też wzięłam kogoś po SOIT i mam nadzieję, że dobrze zrobiłam. Mam dietę 1750 kalorii, aktywność fizyczna ogranicza się do spacerów co drugi dzień, więc bez szału. Jeśli będę więcej się ruszać to i dieta ma się zmienić, ale na razie nie zapowiada się, żebym zaczęła więcej sportu uprawiać. |
|
|
|
|
|
#965 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 109
|
Ciągłe zmęczenie - wątek zbiorczy
Czy jest tu ktoś tak jak ja, wiecznie zmęczony i marzący o ciepłym łóżku? Jak sobie z tym radzicie? Ja przyznam że zmagam się z ciągłym zmęczeniem od kilku lat, w ogóle nie ma we mnie energii, zmuszam się do wyjścia. Nie wiem, czy to lenistwo czy jakaś jednostka chorobowa
![]() Rano wstaję z myślą, że za X godzin będę już w domu. Wieczorem kładę się spać bardzo wcześnie - ok. 21. Przychodzę z pracy, zmywam makijaż, 5 minutowy prysznic, kolacja i kładę się spać. Wszelkie aktywności wieczorem (oglądanie filmu, wyjście na spacer, do kina) nie są dla mnie nic warte, liczy się tylko żeby się położyć spać. Jeśli chodzi o badania krwi, hormony, próby wątrobowe - wszystko świetnie. Nie mam anemii, choruję na depresję, ale prawie rok jestem w trakcie leczenia. Dodam, że jestem zmęczona niezależnie od tego ile i gdzie pracuję, czy np. Jestem na urlopie, na l4. Czy ktoś zmaga się z wiecznym zmęczeniem jak ja? Jak sobie z tym radzicie? Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#966 |
|
sentimental animal
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 297
|
Dot.: Ciągłe zmęczenie - wątek zbiorczy
w sumie to w pewnym stopniu ja
aktualnie wstaję tak około 9-9:30 więc nie jest tak źle, ale jak jeszcze chodziłam na 7:30 do szkoły, to po powrocie od razu do łóżka i spanie do wieczora. to był najbardziej bezproduktywny czas w moim życiu, myślę że w dużej części właśnie dlatego, że ciągle byłam zmęczona.przez wszystkie te lata robię regularnie badania krwi i nigdy nic alarmującego w nich nie wyszło. a jak sobie ostatnio liczyłam to śpię tak z 10 godzin średnio ![]() plus 20 minutowa drzemka często w środku dnia. na razie nic z tym nie robię, ale myślę nad zakupem jakiegoś specyfiku roślinnego typu ashwagandha |
|
|
|
|
#967 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 715
|
Dot.: Ciągłe zmęczenie - wątek zbiorczy
Jesli wyniki sa w normie, to polecam sport. Tylko nie spacery, ale cos intensywnego 3 razy w tygodniu.
|
|
|
|
|
#968 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
|
Dot.: Ciągłe zmęczenie - wątek zbiorczy
Był już taki wątek. Może moderacja połączy? Bo tam było sporo rad na temat walki ze zmęczeniem.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#969 | |
|
whatever
Zarejestrowany: 2021-01
Wiadomości: 7 248
|
Dot.: Ciągłe zmęczenie - wątek zbiorczy
Cytat:
Na pewno u Ciebie to w dużej mierze depresja. Tutaj chyba nie ma co zrobić tylko czekać na rezultaty leczenia i poprawę. Tak poza tym, może podjęcie jakiejś aktywności, nowego hobby, sprawiłoby Ci trochę radości (tylko coś bardziej ekscytującego niż oglądanie filmu, może sport)? Coś o czym będziesz myśleć, na co będziesz czekać, co da Ci trochę motywacji do wstania z łóżka? |
|
|
|
|
|
#970 | |
|
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Ciągłe zmęczenie - wątek zbiorczy
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#971 | |
|
(=^‥^=)
Zarejestrowany: 2021-08
Lokalizacja: polsza
Wiadomości: 2 616
|
Dot.: Ciągłe zmęczenie - wątek zbiorczy
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#972 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 11 903
|
Dot.: Ciągłe zmęczenie - wątek zbiorczy
Cytat:
![]() Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
|
#973 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 697
|
Dot.: Ciągłe zmęczenie - wątek zbiorczy
|
|
|
|
|
#974 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 375
|
Dot.: Ciągłe zmęczenie - wątek zbiorczy
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#975 |
|
Pani Mizantrop
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
|
Dot.: Ciągłe zmęczenie - wątek zbiorczy
Nie moglabym tak na dluzsza mete, bo co z tego ze wroce wczesniej do domu jak bede zbyt zmeczona na cokolwiek?
__________________
In a world of choices I choose me. My favourite season is the fall of the patriarchy. |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#976 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 109
|
Dot.: Ciągłe zmęczenie - wątek zbiorczy
Cytat:
Miałam prace i na 6, i na 7 i na 14 i nic to nie zmieniało. Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
|
#977 | |
|
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Ciągłe zmęczenie - wątek zbiorczy
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#978 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 9 850
|
Dot.: Ciągłe zmęczenie - wątek zbiorczy
|
|
|
|
|
#979 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2 169
|
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?
Też kiedyś wychodziłam z założenia, że wolę zacząć wcześniej i wyjść 14-15, ale po ponad dwóch latach wstawania o 5:30 zaczęłam mieć duże problemy z zwleczeniem się rano z łóżka i zmieniłam sobie godziny pracy. W większych miastach nie widzę problemu z pracą np. 10-18, komunikacja jeździ do późnych godzin, supermarkety, siłownie są otwarte do 21/22, na lekarzy i urzędy i tak trzeba brać wolne jeśli nie pracuje się w trybie zmianowym. Jeśli jeździ się na 10 do pracy, to raczej nikt się nie kładzie spać o 20ej, tylko pewnie po północy, około pierwszej. Kłopot pojawia się przy posiadaniu dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym.
|
|
|
|
|
#980 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 697
|
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?
Ja z kolei pracę do 17-18 wspominam gorzej. Chociażby zajęcia na siłowni - na 19, więc albo musiałam iść od razu po pracy albo lecieć z wywieszonym językiem do domu, zjeść coś, przebrać się i na siłownię. A jak jeszcze nie miałam samochodu, to już w ogóle masakra.
|
|
|
|
|
#981 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 9 850
|
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?
Cytat:
Sent from my SM-G973F using Tapatalk |
|
|
|
|
|
#982 |
|
whatever
Zarejestrowany: 2021-01
Wiadomości: 7 248
|
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?
Na mojej siłowni zajęcia są nawet do 22, poza tym też wolę chodzić od razu po pracy. Ja zdecydowanie wolę pracę w późniejszych godzinach, po pracy ma się przecież dokładnie tyle samo czasu co ktoś kto pracuje do 15. Po prostu później się chodzi spać. Jesteśmy z mężem typowymi sowami, siedzimy do 1,2 w nocy. Jak mam wstać wcześnie, to wstanę bez marudzenia, ale na pewno nie jestem tak samo produktywna. W życiu nie zdecydowałabym się na pracę na 7 rano.
|
|
|
|
|
#983 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 5 897
|
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#984 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 697
|
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?
[1=12b24d2a455c078f5629813 f5df538e108ef39c5_6556ae3 ede293;88908034]Jak chodziłam na silownie na 1930, to zawsze prosto z pracy, po to by właśnie by nie gnać. Poza tym jem 2-2.5 przed wysiłkiem fizycznym, inaczej niedobrze mi
Sent from my SM-G973F using Tapatalk[/QUOTE]Tylko wiesz, jak kończyłam pracę o 17.30 a zajęcia były na 19 i szłam od razu, to miałam praktycznie godzinę w plecy. Teraz też próbowałam chodzić na siłownię od razu po pracy o 16, ale nie zgrywa mi się to z jedzeniem, więc wracam do domu i jadę później. ---------- Dopisano o 16:08 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ---------- Moja siłownia jest całodobowa, ale ja chodzę na konkretne zajęcia o konkretnej godzinie. |
|
|
|
|
#985 | |
|
whatever
Zarejestrowany: 2021-01
Wiadomości: 7 248
|
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?
Cytat:
Ja w tygodniu wolę po prostu zrobić wszystko za jednym zamachem, jak już wychodzę z domu. Jak wrócę to zazwyczaj mi się już nie chce potem wychodzić
|
|
|
|
|
|
#986 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 697
|
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?
Cytat:
Ja jak wrócę do domu, to i tak później wychodzę z domu na długi spacer (jeśli nie idę na siłownię). Kroki same się nie zrobią
|
|
|
|
|
|
#987 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#988 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 8 102
|
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?
Podziwiam ludzi którzy mogą pójść na siłownię czy jakies inne zajęcia na 21 czy nawet później. Przez kilka miesięcy chodziłam na 20 i po zajęciach byłam tak nakręcona że nie byłam w stanie zasnąć do 2 czy 3. A o 7 trzeba było już wstawać
️Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#989 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 375
|
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?
To ja z kolei zrobiłam sobie dzisiaj porządny trening dołu przed południem i już dzisiaj mi się nic nie chcę, najchętniej bym się położyła spać
jednak chyba lepiej dla jest zacząć trening między 17 a 19 ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#990 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 6 046
|
Dot.: Przychodzę z pracy i nie mam na nic siły. Ktoś jeszcze?
Cytat:
Raz w życiu byłam przed pracą i to był największy błąd świata. Ledwo przeżyłam dzień w pracy, byłam wykończona. ![]() Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:56.

















️
