Mamusie sierpień 2014

[niki19]

Napisane przez kasiuulad

hej.ciagle leze pod kroplowka i niestety nadal jest lekkie krwawienie.dzis tylko leki i lezenie a jutro badania...najgorsze jest to ze za sciana leza noworodki i co chwila słysze ich płacz...

trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze

Napisane przez twin--maid

Witaj. Gratulacje! Trzymam kciuki aby wszystko tym razem skończyło się dobrze

dzięki

Napisane przez mysia111

Witaj



To miło z jej strony że dała Ci te rzeczy. Ja trzymam jeszcze w domu gazety typu Dziecko z 2005r. gdy byłam w ciąży Teraz nie wiem czy będę kupować bo praktycznie wszystko można znaleźć w internecie. A Wy kupujecie gazety?

Ja nie kupuję i sama raczej nie będę kupowała ,poza tym tak jak mówisz teraz wszystko można znaleźć w necie.
Osobiście zamiast kupować gazety wolałabym zakupić jakąś wartościową książkę np o rozwoju dziecka itp

[twin--maid]

Napisane przez mysia111

To miło z jej strony że dała Ci te rzeczy. Ja trzymam jeszcze w domu gazety typu Dziecko z 2005r. gdy byłam w ciąży Teraz nie wiem czy będę kupować bo praktycznie wszystko można znaleźć w internecie. A Wy kupujecie gazety?

Sporo rzeczy zmienia się jeśli chodzi o sposob pielęgnacji czy później schemat wprowadzania nowych pokarmów także niektóre informacje mogą być "nieaktualne".

Ja nie kupuję. Jest tyle fajnych porali dla kobiet w ciąży i z nich korzystam.

[zuken]

Ja właśnie wczoraj dostałam od kuzynki 3 książki o ciąży i maluchach i mnóstwo gazet Także mam co czytać

[fiolusiek]

W tych gazeta nic ciekawego nie ma oprócz mnóstwa reklam drogich akcesoriów i gadżetów. Wolę kupić jakąś książkę

[anius_7]

Napisane przez zuken

Anius a Ty czemu zmieniłaś swojego lekarza?

moja dotychczasowa gin ma bardzo złe opinie jeśli chodzi o prowadzenie ciąży, podobno sprawdza się tylko wtedy jeśli jest wszystko w porządku, a jak są jakieś problemy to nie można na nią liczyć. Mnie zraziła do siebie tym, że na pierwszej wizycie zrobiła mi wodę z mózgu i wręcz wmówiła ciążę pozamaciczną, nie wykazała żadnego wsparcia, ani nie wyjaśniła co mam robić. Na kolejnej wizycie już miała inne podejście, ale jak do niej chodzę tyle lat to często była opryskliwa. Od zawsze planowałam, że na czas ciąży zmienię lekarza i muszę zrealizować ten plan

[malutka100]

Napisane przez twin--maid

Sporo rzeczy zmienia się jeśli chodzi o sposob pielęgnacji czy później schemat wprowadzania nowych pokarmów także niektóre informacje mogą być "nieaktualne".

Ja nie kupuję. Jest tyle fajnych porali dla kobiet w ciąży i z nich korzystam.

możesz polecić jakiś fajny portal?

Napisane przez zuken

Ja właśnie wczoraj dostałam od kuzynki 3 książki o ciąży i maluchach i mnóstwo gazet Także mam co czytać

też właśnie się zastanawiałam nad tymi gazetami, moja siostra czytała tego sporo będąc w ciąży ja jednak będę dzisiaj w Empiku to chyba sobie sprawie jakąś książkę o ciąży

Dziewczyny mam jeszcze pytanie do tych z Was, które pracują- jak myślicie kiedy należy powiedzieć w pracy szefowi o tym, że jest się w odmiennym stanie? nie chce jakoś za wcześnie z tym wyskakiwać, tym bardziej że sama myśl o tej rozmowie jakoś mnie stresuje...

[Ingrid Trojan]

Dziewczyny, szukam chętnych do udziału w projekcie Baby Concierge.
Jeśli znajdzie się odważna oferuję swoją pomoc w zakupach przygotowawczych dla dziecka( wózek, meble, wyprawka, torba do szpitala i inne wspólnie ustalone kwestie) .
Wszystko oczywiście bezpłatnie
Więcej informacji udzielę w wiadomościach prywatnych.
Zapraszam

[twin--maid]

Napisane przez malutka100

możesz polecić jakiś fajny portal?

http://www.mamazone.pl/

http://parenting.pl/portal

http://www.edziecko.pl/edziecko/0,0.html

http://www.babyboom.pl/

http://www.kalendarzciazy.com/

[angelika__2014]

Napisane przez zuken

Witam się i ja

Dzisiaj miałam wizytę i wszystko dobrze z moim bobaskiem Ostatnio było widać małą fasolkę a dzisiaj już taka duża dzidzia(2,5 cm) i serducho jak dzwon

Jestem tylko trochę zła i zastanawiam się nad zmianą ginekologa... Chodzę do babki, którą wszyscy polecają i chwalą, szczególnie jeśli chodzi o ciążę ale ja chyba nie do końca jestem zadowolona

Nie dostałam dzisiaj zdjęcia z usg i jestem zła z tego powodu bo na pierwszym zdjęciu jakie mam jeszcze nic nie widać... A chciałam mieć zdjęcie dzidzi!
Pozatym ginka powiedziała, że mimo że to 10 tydzień to na usg wygląda jak 8-9 Wy zawsze podajecie co do dnia ile ma Wasz maluszek a ja tak naprawdę to nie wiem
Posłuchałam serduszka ale tylko przez 3 sekundy i nie powiedziała mi ile uderzeń na minutę

Oprócz tego, że mam odpoczywać to żadnych zaleceń nie usłyszałam... A jest to jednak moja pierwsza ciąża i przydałoby mi się jak najwięcej wskazówek...

Nie wiem czy znowu zmienić lekarza(to już 2 ginka)

Suuper,że z dzidzią ok!

Napisane przez kasiuulad

no i sie porobiło...dostałam mega krwotoku z wielkimi skrxepami az erke maz wezwał i teraz jestem w szpitalu, na szczescie serduszko bije ale lekarz powiedział ze roznie moze byc tzn poroniene nadal zagraza...

Trzymam kciuki za Was. Wszystko ułoży się dobrze. Odpoczywaj i myśl pozytywnie. Wiem, że to ciężko zrobić szczególnie będąc w szpitalu - sama byłam w 7 tyg i te opowieści kobiet z sąsiedniego łóżka czasem spędzają sen z powiek dosłownie i w przenośni (nie spodziewałam się, że kobieta może chrapać GŁOŚNIEJ NIŻ MÓJ SIEDEMDZIESIĄT LETNI DZIADEK ) tam masz najszybszą pomoc i zobaczysz zanim się obejrzysz będziecie w domku całe i zdrowe, pełne energii na kolejne tygodnie .

Napisane przez h4linka

No i po wizycie w szpitalu. Z dzieckiem na szczęście wszystko jest ok. Pojawił mi się krwiak 4x5 mm. Dostałam nakaz leżenia w łóżku przez najbliższy tydzień i receptę na duphaston. Super

Kochana super, że z dzieckiem ok. Też mam krwiaka. Od samego początku ciąży. Leżę już miesiąc...raz się powiększa raz zmniejsza żeby na następnym badaniu się UWAGA znowu powiększyć. Franca nie chce się wchłonąć ani nawet samoistnie zejść. Na początku był groźny bo fasolka była bardzoo słabiutka ale z każdym dniem nabierała siły i krwiak aż tak bardzo Nam nie zagrażał. Każda ciąża jest inna. Każdy krwiak też! Tyle się nasłuchałam od kuzynek od koleżanek nawet od koleżanek Tż z pracy, NIEKTÓRE MIAŁY NAKAZ LEŻENIA, inne znowu miały się nie przemęczać dostawały duphastan i luteinę i po paru tyg po krwiaku nie było śladu. A Ja? Oczywiście inaczej. Nie dostałam żadnego lekarstwa za to NAKAZ LEŻENIA!. Dopiero jak trafiłam na oddział z mocniejszą ciążą to dostałam w/w tabsy. No ale krwiak dalej się trzyma. Jest STARY jak to ordynatorka stwierdziła i dalej leżeć w domu kazała.
Im mocniejsza ciąża to krwiaki są mniej szkodliwe. W środę mam genetyczne i zobaczymy co inny lekarz powie.

Napisane przez malutka100

Witajcie dziewczyny, czy moge do Was dołączyć?
jestem w 7 tyg.ciąży, termin porodu na 27 sierpnia

podczytuje Was od jakiegoś czasu i bardzo chciałabym móc z Wami porozmawiać. To moja pierwsza ciąża- więc moich obaw, wątpliwości jest całe mnóstwo, a wiadomo nie ma to jak się wzajemnie wspierać...

G R A T U L A C J E Zapraszamy kolejną mamuśkę.

Napisane przez kamilast

Ja po wizycie wczoraj. Męża z synkiem jednak zostawiłam na korytarzu. Postanowiliśmy młodemu jeszcze w głowie nie mieszać. W brzuchu wszystko się zgadza, 2 podskakujacych obcych (nie krzyczcie na mnie ale dla mnie dziecko przez te kości na twarzy wygląda jak z jakiegoś filmu s-f), 10+5 i 10+3, tętno w normie. I koniec bo wizyta z godzinnym opóźnieniem ekspresowa była. Jedno zdj komórką zrobiłam i teraz siedze i oglądam w kółko. Genetyczne mam na 24.01 a następne u gin 05.02 wiec teraz co 2 tyg

hahahaha "obcy są wśród Nas" Super, że wszystko z maluszkami dobrze! Ja też zrobiłam komórką foty i gapię się co chwilę i nie mogę uwierzyć co tam się we mnie dzieje. To niesamowite!

[anius_7]

Napisane przez malutka100

Dziewczyny mam jeszcze pytanie do tych z Was, które pracują- jak myślicie kiedy należy powiedzieć w pracy szefowi o tym, że jest się w odmiennym stanie? nie chce jakoś za wcześnie z tym wyskakiwać, tym bardziej że sama myśl o tej rozmowie jakoś mnie stresuje...

Ja myślę, że najwcześniej w 10 tygodniu powiem o ciąży. Też mnie to stresuje bardzo, no ale zwlekać za długo też nie można, bo wiadomo że pracodawca jakoś się musi przygotować na naszą dłuższą nieobecność.

[h4linka]

Ja powiedziałam od razu jak się dowiedziałam, to był 6 tydzień. Chciałam z tym trochę poczekać ale ze względu na charakter pracy nie było szans, żeby donosić na poprzednich warunkach. Od razu mi zmienili stanowisko na siedzące i mniej obciążające a i tak wylądowałam z krwiakiem i ryzykiem poronienia w szpitalu. Od dzisiaj siedzę w domu, obawiam się, że już mi lekarz nie pozwoli wrócić.

[Angels2708]

Yupii nareszcie jestem po wizycie
Już wiem że to 7 tydzień i 2 dzień dzidzia słodka i malutka tylko głupia jestem że nie poprosiłam o zdjęcie ;( albo sama telefonem nie zrobiłam
Badania itd na 24 styczeń do położnej a już myślałam że będę latać jak głupia i załatwiać to sama wszystko
Szczęśliwa zajadam się serkiem danio

[minions]

angelika ja też mam krwiaka, na razie się zmniejszył ale na następnej wizycie się okaże czy się zmniejszy czy zwiększy.
kasiula trzymaj się, będzie dobrze
do mamusiek, które już były w ciąży, czy któraś miała tak, że nie mogła nic jeść, bo ciągle wymiotowała?

[mamuska11]

ZUKEN nie przejmuj sie ze twoja gin nie podala ci dokladnego tygodnia i dnia ciazy bo najlepiej jest to zrobic I wyliczyc date porodu ok 12 tygodnia ja w ostatniej ciazy miałam date z OM na 12 maja a w 10t0d na usg pokazywało 24 maja a w 12t3d pokazywało juz 15 maja i tak mi wpisali w papiery a mała i tak się urodziła 12 maja tak jak z OM wyszło ja tez się zdenerwowałam na wizycie prywatnie 2 tyg temu nie podała mi ile wynosi tętno płodu a nawet nie dała posłuchać i z tych emocji dopiero zorientowałam się w domu i tez byłam zła....jeżeli ta lekarka ma naprawdę dobra opinie to ja bym nie rezygnowała tylko zapisała sobie na karteczce przed wizyta pytania do niej i co oczekujesz i powiedziała jej wprost myśle ze ona tego umyślnie nie zrobiła tylko tez zapomniała a ty się nic nie odzywalas.....

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:58 ----------

Ostatnio pisałam ze słyszałam serduszko mojego maluszka przez doppler który sobie kupiłam a okazało się ze cały tydzień leżałam i wsuchiwalam się z zachwytem w bicie SWOJEGO serca a skąd to wiem? Bo doppler który miałam nie pokazywał tętno na LCD tylko głos był i wymieniłam go na doppler z LCD i pokazało tętno 76 to raczej nie dzidzia tylko ja a raczej na pewno bo wyczuwalam je po lewej stronie podbrzusza a dziś sprawdziłam i słychać je po obu stronach podbrzusza ale jestem głupia ale uspokoiło mnie to i zrelaksowalo jak myślałam ze to dzidzia

---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------

Ja po 1 wizycie u położnej trafiłam na fajna babkę (Belgijkę) wypełniała ze mną cała księgę ciążowa (poprzednia położna kazała mi samej wypełniać) poinformowała mnie o wszystkim szczegółowo zrobiła badania krwi w tym tarczyce jak ja prosiłam i zaproponowała szczepionkę na grypę i właśnie nie wiem czy warto ja robić i czy to bezpieczne? Usg genetyczne mam na 24 stycznia w tym przeziernosc karku i badanie z krwi na ryzyko zespołu Downa u maluszka....

---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:17 ----------

A co do witamin ja od początku ciazy łykam Pregnacare Max bo ma juz w sobie kwas foliowy i witaminę D3 no i ja miałam skłonność do niedoboru witamin także nie powinno zaszkodzić a dzięki temu wszyscy wokół są przeziębieni a ja zdrowa jak ryba i paznokcie mam mocniejsze Biorę tez dodatkowo neomag forte zaleciła mi polska gin na bóle brzucha i zmęczenie i rzeczywiście jest lepiej

[Tasia34]

Hej dziewczynki
Widzę, że 3 dni mnie nie było, i mam spore zaległości...
Ale mdłości i zmęczenie nie dają normalnie funkcjonować; do tego Krzyś straaasznie marudny ostatnio, kiepsko sypia (więc ja też...) i mniej czasu na forum.
Może jutro uda mi się Was nadrobić i poodpisywać
Na razie miłej nocki i duuuużo zdrówka dla Was i Maluszków!

[jagusia15]

Hej dziewczyny
Pisze po raz drugi , ale teraz juz z dobrymi wiesciami- moj babelek jest i ma sie bardzo dobrze! Ma 13mm.Na pierwszej wizycie lekarz nastraszyl mnie ze pecherzyk jest pusty i ze to nie dobrze..zmienilam lekarza na przemila i kompetentna P. Doktor
Mam tylko pytanie bo wedlug kalendarzyka ciazy na telefonie mam juz 9 tydzien,a wedlug P. Doktor to 7t6d , na ktory ma zwracac uwage? Bo juz sama nie wiem..

Pozdrawiam!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Angels2708]

Napisane przez Tasia34

Hej dziewczynki
Widzę, że 3 dni mnie nie było, i mam spore zaległości...
Ale mdłości i zmęczenie nie dają normalnie funkcjonować; do tego Krzyś straaasznie marudny ostatnio, kiepsko sypia (więc ja też...) i mniej czasu na forum.
Może jutro uda mi się Was nadrobić i poodpisywać
Na razie miłej nocki i duuuużo zdrówka dla Was i Maluszków!

Tasiaa nie tylko ty zmęczona i mdłościowa :P twój Krzyś marudny? ja też się taka stałam bo dziennie sama w domku siedzę

Nie wiem co mnie wczoraj napadło na kasztany jadalne.. zjadłam kilka ale później się zastanawiałam czy oby dobrze zrobiłam. czy nie zaszkodziło to maleństwu? jak narazie mi nic nie dolega więc może nie potrzebnie się zamartwiam
w nocy strasznie bolały mnie piersi.. czyżby już mi rosły? ja mam malutki biuścik więc podejrzewam że podczas ciąży może mi wiele urosnąć ale też nie koniecznie wiem

[anafora12345]

Napisane przez fiolusiek

W tych gazeta nic ciekawego nie ma oprócz mnóstwa reklam drogich akcesoriów i gadżetów. Wolę kupić jakąś książkę

Zgadzam się z tym

Napisane przez Angels2708

Yupii nareszcie jestem po wizycie
Już wiem że to 7 tydzień i 2 dzień dzidzia słodka i malutka tylko głupia jestem że nie poprosiłam o zdjęcie ;( albo sama telefonem nie zrobiłam
Badania itd na 24 styczeń do położnej a już myślałam że będę latać jak głupia i załatwiać to sama wszystko
Szczęśliwa zajadam się serkiem danio

Super wiadomość

---------- Dopisano o 07:36 ---------- Poprzedni post napisano o 07:33 ----------

Napisane przez jagusia15

Hej dziewczyny
Pisze po raz drugi , ale teraz juz z dobrymi wiesciami- moj babelek jest i ma sie bardzo dobrze! Ma 13mm.Na pierwszej wizycie lekarz nastraszyl mnie ze pecherzyk jest pusty i ze to nie dobrze..zmienilam lekarza na przemila i kompetentna P. Doktor
Mam tylko pytanie bo wedlug kalendarzyka ciazy na telefonie mam juz 9 tydzien,a wedlug P. Doktor to 7t6d , na ktory ma zwracac uwage? Bo juz sama nie wiem..

Pozdrawiam!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja też mam tak że z USG ciąża jest młodsza z OM 8t6d a z USG 8t 1d i wydaje mi się że to się może później unormuje

[AgnesD]

Napisane przez jagusia15

Hej dziewczyny
Pisze po raz drugi , ale teraz juz z dobrymi wiesciami- moj babelek jest i ma sie bardzo dobrze! Ma 13mm.Na pierwszej wizycie lekarz nastraszyl mnie ze pecherzyk jest pusty i ze to nie dobrze..zmienilam lekarza na przemila i kompetentna P. Doktor
Mam tylko pytanie bo wedlug kalendarzyka ciazy na telefonie mam juz 9 tydzien,a wedlug P. Doktor to 7t6d , na ktory ma zwracac uwage? Bo juz sama nie wiem..

Pozdrawiam!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mysle, ze powinnas zapytac p. Doktor a na kiedy masz termin na karcie ciazy ???

Ja np termjn z OM powinnam miec na 9.08 ale wedlug usg mam na 23 I teego sie trzymam bo na bank mi sie wszystko poprzesuwalo

[anius_7]

Napisane przez jagusia15

Hej dziewczyny
Pisze po raz drugi , ale teraz juz z dobrymi wiesciami- moj babelek jest i ma sie bardzo dobrze! Ma 13mm.Na pierwszej wizycie lekarz nastraszyl mnie ze pecherzyk jest pusty i ze to nie dobrze..zmienilam lekarza na przemila i kompetentna P. Doktor
Mam tylko pytanie bo wedlug kalendarzyka ciazy na telefonie mam juz 9 tydzien,a wedlug P. Doktor to 7t6d , na ktory ma zwracac uwage? Bo juz sama nie wiem..

powinnaś patrzeć na tydzień ciąży wynikający z usg. U mnie różnica jest jeszcze większa, z terminu ostatniej @ wynika, że byłby 9 tydzień, a z usg 6t2d. I pani doktor podkreślała, że bierzemy pod uwagę wiek ciąży wynikający z usg. Czyli TP mam nie na sierpień jak sama liczyłam, a na wrzesień

A ten przeskok wynika z jakichś zaburzeń i z faktu, że owulacja musiała się mocno opóźnić. Z tego powodu w ogóle jestem w ciąży, bo w wyliczone dni płodne bardzo uważaliśmy, a po spodziewanej owu już nie uważaliśmy i niespodziewanie doszło do zapłodnienie

[Angels2708]

anius to rozumiem że nie planowaliście maleństwa?
ja też wyliczałam że teraz mam 6 tydzień a okazało się że to już 7 tydzień i 2 dzień bo tak pisało właśnie na usg;P

[BieniekI]

Napisane przez fiolusiek

W tych gazeta nic ciekawego nie ma oprócz mnóstwa reklam drogich akcesoriów i gadżetów. Wolę kupić jakąś książkę

A ja lubiłam w ciąży czytać M jak mama.Dużo sie dowiedziałam z tego czasopisma Np.nowinki Dot.pielęgnacji dziecka czy nowości dla mam w prawie pracy.

[twin--maid]

Napisane przez Angels2708

Yupii nareszcie jestem po wizycie
Już wiem że to 7 tydzień i 2 dzień dzidzia słodka i malutka tylko głupia jestem że nie poprosiłam o zdjęcie ;( albo sama telefonem nie zrobiłam
Badania itd na 24 styczeń do położnej a już myślałam że będę latać jak głupia i załatwiać to sama wszystko
Szczęśliwa zajadam się serkiem danio

Super, że widziałaś maluszka pewnie z wrażenia zapomniałaś o zdjęciu

Napisane przez mamuska11

Ostatnio pisałam ze słyszałam serduszko mojego maluszka przez doppler który sobie kupiłam a okazało się ze cały tydzień leżałam i wsuchiwalam się z zachwytem w bicie SWOJEGO serca a skąd to wiem? Bo doppler który miałam nie pokazywał tętno na LCD tylko głos był i wymieniłam go na doppler z LCD i pokazało tętno 76 to raczej nie dzidzia tylko ja a raczej na pewno bo wyczuwalam je po lewej stronie podbrzusza a dziś sprawdziłam i słychać je po obu stronach podbrzusza ale jestem głupia ale uspokoiło mnie to i zrelaksowalo jak myślałam ze to dzidzia

Jak wtedy pisałaś, to pamietam, że skomentowałam, że wcześnie udało ci się usłyszeć. W poprzedniej ciąży moja gin detektorem zaczęła sprawdzać tętno dopiero koło 16tc, bo mówiła, że wcześniej to można usłyszeć dopplerem przy usg.

Napisane przez Tasia34

Hej dziewczynki
Widzę, że 3 dni mnie nie było, i mam spore zaległości...
Ale mdłości i zmęczenie nie dają normalnie funkcjonować; do tego Krzyś straaasznie marudny ostatnio, kiepsko sypia (więc ja też...) i mniej czasu na forum.
Może jutro uda mi się Was nadrobić i poodpisywać
Na razie miłej nocki i duuuużo zdrówka dla Was i Maluszków!

Oby mdłości i zmęczenie szybko przeszły a Krzyś dał trochę odpocząć mamie

Napisane przez jagusia15

Hej dziewczyny
Pisze po raz drugi , ale teraz juz z dobrymi wiesciami- moj babelek jest i ma sie bardzo dobrze! Ma 13mm.Na pierwszej wizycie lekarz nastraszyl mnie ze pecherzyk jest pusty i ze to nie dobrze..zmienilam lekarza na przemila i kompetentna P. Doktor
Mam tylko pytanie bo wedlug kalendarzyka ciazy na telefonie mam juz 9 tydzien,a wedlug P. Doktor to 7t6d , na ktory ma zwracac uwage? Bo juz sama nie wiem..

Pozdrawiam!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Też mam różnicę w wieku ciąży. Z usg wychodzi młodsza i tego wieku mam się trzymać.

Ale wczoraj miałam kiepski dzień. Rano wymioty, cały dzień mdłości, ból głowy (nie wzięłam czapki i mnie owiało) a wieczorem znowu wymioty. Niedawno chwaliłam się, że chyba najgorsze za mną a tu niespodzianka
Dziś póki co czuję się lepiej.

[malutka100]

Napisane przez twin--maid

http://www.mamazone.pl/

http://parenting.pl/portal

http://www.edziecko.pl/edziecko/0,0.html

http://www.babyboom.pl/

http://www.kalendarzciazy.com/

dziękuję

Napisane przez anius_7

Ja myślę, że najwcześniej w 10 tygodniu powiem o ciąży. Też mnie to stresuje bardzo, no ale zwlekać za długo też nie można, bo wiadomo że pracodawca jakoś się musi przygotować na naszą dłuższą nieobecność.

właśnie też tak myślałam, że powiem dopiero jak skończy się trzeci miesiąc


Dziewczyny a czy Wam ginekolog po pierwszej wizycie chciał dać od razu L-4 mimo że wszystko było ok z ciążą?
Mnie to troche zdziwiło szczerze mówiąc, bo czuję się dobrze, mam jedynie poranne mdłości, ale jakoś znalazłam swoje sposoby by łagodzić te dolegliwości, więc daje rade.
Nie wiem czy jestem przewrażliwiona, ale pamiętam że dwukrotnie zasugerował mi czy nie chce zwolnienia
Czy uważacie, że to może w jakiś sposób mi zaszkodzić że chodzę do pracy?
Dodam że mam pracę umysłową, siedzącą, pracuję przed komputerem ale oczywiście mogę robić przerwy na inne czynności, jest to mała firma, w której nie stykam sie z całym tabunem ludzi.
Jak myślicie?

[kamilast]

Napisane przez malutka100

Jak myślicie?

Myślę, że część kobiet oczekuje zwolnień i część lekarzy zwłaszcza prywatnych chcąc być frontem do klienta takie zwolnienia oferuje. Myślę że gdybyś wymagała zwolnienie ze względu na stan zdrowia to by Ci to jednoznacznie powiedziała.
Jeszcze jest drugi powód który przychodzi mi do głowy. Ponieważ robi nam się powoli ameryka i właściwie o wszystko do sądu można pozwać to ona się zabezpiecza. W razie poronienia (które jak wiadomo się zdarzają) nie możesz jej zarzucić że to jej wina bo zwolnienia Ci nie dała.
Mój poprzedni gin zawsze pytał i zawsze w karcie wpisywał że nie wzięłam. Takie czasy smutne

[Tasia34]

Hejka
Spróbuję Was pocytować

Napisane przez aa_sik

Dziewczyny pytanko: co Wam mówił lekarz czego nie możecie jeść / pić w ciąży?

Mój i teraz, i w poprzedniej ciąży powtarzał: "gdyby tak się wczytać we wszystkie publikacje naukowe nt żywienia kobiet w ciąży, to wyszłoby, że taka kobieta nie powinna NIC jeść"
Oprócz papierosów i alkoholu (bezwzględnie) można właściwie wszystko (poniżej cytuję twin-maid, która napisała czego się też raczej nie powinno).
Sery pleśniowe te nasze, polskie np. Turek można Chodzi o takie prawdziwe, francuskie sery na wagę (te smierdzące ) - bo są niepasteryzowane (na taki nabiał uważać).
Kawa rozsądnie, ze 2 nie-siekiery dziennie są ok.
Herbata tak samo, nie za mocna; można przerzucić się na owocowe.
No i oczywiście starać się nie jeść chemii, żywności przetworzonej, gotowych dań. Ale jak czasem coś zjemy, (np. kebaba ) to moim zdaniem nic się nie stanie

Napisane przez twin--maid

Mnie tylko mówiła, żeby nie jeść surowego, półsurowego, wędzonego, niedogotowanego, niedosmażonego mięsa, ryb itp. to pod kątem możliwości zarażenia się toksoplazmozą. Kazała mi surowe mięso przygotowywać w rękawiczkach.

Napisane przez Angels2708

A herbatka z cytryną też można pić?pisałaś o mocnej herbacie ( a ja ostatnio w szkole dwie wypiłam )

Napisane przez Aisog1987

Kobitki odebrałam dziś wyniki i wszystko by było chyba w miarę OK tylko niepokoi mnie wynik Limfocytów norma to 25-45 a ja mam 20. Co to moze oznaczać, b wujek google jak zwykle podaje mi same choroby śmiertelne, a mam nadzieję, ze od tego sie jednak nie umiera

Może osłabienie..? Ale pewnie już wiesz więcej


Lecę dalej

[izka-1987]

Napisane przez malutka100

Dziewczyny a czy Wam ginekolog po pierwszej wizycie chciał dać od razu L-4 mimo że wszystko było ok z ciążą?
Mnie to troche zdziwiło szczerze mówiąc, bo czuję się dobrze, mam jedynie poranne mdłości, ale jakoś znalazłam swoje sposoby by łagodzić te dolegliwości, więc daje rade.
Nie wiem czy jestem przewrażliwiona, ale pamiętam że dwukrotnie zasugerował mi czy nie chce zwolnienia
Czy uważacie, że to może w jakiś sposób mi zaszkodzić że chodzę do pracy?
Dodam że mam pracę umysłową, siedzącą, pracuję przed komputerem ale oczywiście mogę robić przerwy na inne czynności, jest to mała firma, w której nie stykam sie z całym tabunem ludzi.
Jak myślicie?

Ja w pierwszej ciąży pracowałam do końca 7 miesiąca dodam w przedszkolu, bo nie chciałam zostawiać dyrektorki tak na lodzie więc stwierdziłam, że do końca roku popracuje. Trochę żałuję, bo często byłam przeziębiona, wiadomo jak to dzieciaki w przedszkolu roznoszą choroby. Czy ktoś to docenił mam wątpliwości.
Teraz zwolnienie wzięłam od razu, z dwóch powodów: cały czas praktycznie albo wymiotuje albo mnie mdli więc nie wyobrażam sobie kontaktu z ludźmi, poza tym bałam się, że znowu będę łapać wszystkie choroby.
Jeżeli nie stresujesz się w pracy i nie wracasz wykończona to myślę, że śmiało możesz chodzić, zawsze jakieś zajęcie i towarzystwo jest


Hej dziewczyny

Witam wszystkie nowe mamusie oraz gratuluję udanych wizyt

Ja wczoraj też miałam wizytę i wszystko jest dobrze, dzidzia się ruszała i ma już 3 cm
Z moim samopoczuciem w kratkę raz jest lepszy dzień, raz gorszy, ale już się chyba przyzwyczaiłam
Jak wstanie mój krasnal to pojedziemy po prezenty dla dziadków

Wieczorem postaram się wszystko nadrobić, bo czytałam raczej z doskoku

Miłego dnia

[kasiuulad]

pozdrawiam ze szpitalnego łozka miałam dzis usg i słyszałam serduszko krwawienie ustało ale jeszcze dzis mnie nie wypuszcza nadal lezenie i kroplowka..a ja chce do domu..młodszy synek(ten z ktorym byłam w szpitalu) podobno nic nie chce jesc a wieczorem nie chce isc spac bo czeka na mame...

[mysia111]

Napisane przez malutka100

Dziewczyny a czy Wam ginekolog po pierwszej wizycie chciał dać od razu L-4 mimo że wszystko było ok z ciążą?

Ja sama proszę o zwolnienia ale nie tylko z powodu moich mdłości i wymiotów. Drugi powód jest taki, że prowadzę działalność gospodarczą i będąc na chorobowym nie muszę płacić ZUSu (a to koszt ok 1000zł miesięcznie) i dodatkowo dostaję na konto tyle od Zus-u. A firmę w tym czasie mogę prowadzić bo mam pracowników i męża upoważnionych do wystawiania faktur.

[Angels2708]

Napisane przez BieniekI

A ja lubiłam w ciąży czytać M jak mama.Dużo sie dowiedziałam z tego czasopisma Np.nowinki Dot.pielęgnacji dziecka czy nowości dla mam w prawie pracy.

Też ostatnio zakupiłam tą gazetę i faktycznie jest bardzo ciekawa

twin--maid no dokładnie ale za to mój TZ się pogniewał że o tym zapomniałam

kasiuulad , to przykre że twoja dziecinka się tak zachowouje, tęskni za tobą ale najważniejsze że z tobą jest wszystko ok

---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Dziś to ja mam wyjątkowe te mdłości ;( jak coś widzę w reklamie :P big mak albo pizza to zaraz ślinka mi leci ...a jak się reklama kończy to zaś mdłości wracają piję wodę z cytrynką ale chyba nie wiele pomaga bo czuję się dalej mdłościowa