Panny Młode 2015 cz. 10

[Vallotka]

Napisane przez pati0090

ja też bym nie dała rady. Jeśli bym urodziła to pewnie nie miałabym serca oddać ale jeśli byłaby możliwość usunięcia to bym to zrobiła ze względu, że to nie tylko męczarnia dla matki ale też dla dziecka. Po drugie co się stanie z chorym dzieckiem jak zabraknie rodziców, nie skazałabym drugiego na dożywotnią opiekę. Choroba dziecka to coś strasznego. Nie wyobrażam sobie stać przed takim wyborem

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:35 ----------



Ja bym nie miała sumienia skazać dziecka na taki los ale z drugiej strony aborcja to dla mnie coś co by mi chyba żyć nie dało

To wybór między złym, a złym

Moja kuzynka jest wrakiem człowieka. Poświęciła się opiece nad tym dzieckiem a teraz ono jest już duże i po prostu nie daje sobie rady. Puki małe to jeszcze da się opanować ale teraz jak dziewczynka ma te 14 lat to już jedynym wyjściem będzie oddanie do ośrodka. Poważnie to rozważają. Pojawiły sie jakieś problemy z którymi już sobie nie radzi. Jeszcze pół biedy, że mąż jej nie zostawił ale pracuje w delegacjach i pojawia się raz na miesiąc. Ja nie jestem męczennicą i nie poświęciłabym całego swojego życia dla takiego dziecka. I nie miałabym wyrzutów sumienia jakbym usunęła.

[Bacardi_]

Napisane przez pati0090

To wybór między złym, a złym. Tu każde rozwiązanie jest złe

Zgadzam sie w 100% z tym.. to okropne decydowac o czyims zyciu, ale jesli po smierci rodzicow ma trafic do jakiegos osrodka, w ktorych roznie traktuja swoich podopiecznych no to nie wiem co gorsze :/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[existence]

Napisane przez Vallotka

Moja kuzynka jest wrakiem człowieka. Poświęciła się opiece nad tym dzieckiem a teraz ono jest już duże i po prostu nie daje sobie rady. Puki małe to jeszcze da się opanować ale teraz jak dziewczynka ma te 14 lat to już jedynym wyjściem będzie oddanie do ośrodka. Poważnie to rozważają. Pojawiły sie jakieś problemy z którymi już sobie nie radzi. Jeszcze pół biedy, że mąż jej nie zostawił ale pracuje w delegacjach i pojawia się raz na miesiąc. Ja nie jestem męczennicą i nie poświęciłabym całego swojego życia dla takiego dziecka. I nie miałabym wyrzutów sumienia jakbym usunęła.

tego nigdy nie wiesz. Ja bym bardzo poważnie rozważała usunięcie ale to co by się ze mną działo potem...nie mam pojęcia, nie da się tego przewidzieć

[pati0090]

Napisane przez Vallotka

Moja kuzynka jest wrakiem człowieka. Poświęciła się opiece nad tym dzieckiem a teraz ono jest już duże i po prostu nie daje sobie rady. Puki małe to jeszcze da się opanować ale teraz jak dziewczynka ma te 14 lat to już jedynym wyjściem będzie oddanie do ośrodka. Poważnie to rozważają. Pojawiły sie jakieś problemy z którymi już sobie nie radzi. Jeszcze pół biedy, że mąż jej nie zostawił ale pracuje w delegacjach i pojawia się raz na miesiąc. Ja nie jestem męczennicą i nie poświęciłabym całego swojego życia dla takiego dziecka. I nie miałabym wyrzutów sumienia jakbym usunęła.

ja bym pewnie miała ale nie chciałabym takiego życia dla mojego dziecka.

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:45 ----------

Napisane przez Bacardi_

Zgadzam sie w 100% z tym.. to okropne decydowac o czyims zyciu, ale jesli po smierci rodzicow ma trafic do jakiegos osrodka, w ktorych roznie traktuja swoich podopiecznych no to nie wiem co gorsze :/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

dokładnie

[Vallotka]

Napisane przez existence

tego nigdy nie wiesz. Ja bym bardzo poważnie rozważała usunięcie ale to co by się ze mną działo potem...nie mam pojęcia, nie da się tego przewidzieć

Pewnie inaczej bym myślała jakbym była w tej sytuacji bo wtedy kobieta się zmienia Ale modle się o to abym nie musiała tego robić.

[pejlin]

Napisane przez Na biurku Oli

Masz owalne? a gdzie robisz wesele? Ja z owalnymi w Cyprianówce się spotkałam.

Wesele robimy w Hotelu Sylwia w Sośnicowicach , owalne wprowadzili w tym roku do oferty bo się ludzie dopytywali czy mają. Więc mają do wyboru teraz tradycyjne prostokątne, okrągłe i owalne

[Bacardi_]

Wydaje mi sie, ze zadna nie poszlaby na skrobanke i nie powiedziala by ' a usune bo jest chore' .. na pewno wlywa to na zycie i na psychike, po nikim nie slywa to jak po kaczce, w to nie uwierze .

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[pati0090]

Napisane przez Vallotka

Pewnie inaczej bym myślała jakbym była w tej sytuacji bo wtedy kobieta się zmienia Ale modle się o to abym nie musiała tego robić.

miejmy nadzieję, że nas nigdy nie spotka decyzja taka,
że nasze dzieci będą zdrowe bo to jest najważniejsze

Napisane przez Bacardi_

Wydaje mi sie, ze zadna nie poszlaby na skrobanke i nie powiedziala by ' a usune bo jest chore' .. na pewno wlywa to na zycie i na psychike, po nikim nie slywa to jak po kaczce, w to nie uwierze .

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

na pewno się to przeżywa i to jest normalne

[Bacardi_]

Napisane przez pati0090

miejmy nadzieję, że nas nigdy nie spotka decyzja taka,
że nasze dzieci będą zdrowe bo to jest najważniejsze

O tak, ja mam jakas fobie na tym punkcie, chyba cala ciaze bede w stresie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[existence]

Napisane przez Bacardi_

O tak, ja mam jakas fobie na tym punkcie, chyba cala ciaze bede w stresie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no to nie jest najlepsze podejście nie wolno się tak stresować i myśleć o najgorszym

[Vallotka]

Napisane przez Bacardi_

O tak, ja mam jakas fobie na tym punkcie, chyba cala ciaze bede w stresie

Ostatnio też mam takie obawy, że coś będzie nie tak i sobie z tym nie poradzę. To sprawia że coraz mnie chcę zdecydować się na dziecko. Za te kilka lat pewnie stwierdzę, że za duże niebezpieczeństwo i nie chce dzieci.

[Na biurku Oli]

Napisane przez pejlin

Wesele robimy w Hotelu Sylwia w Sośnicowicach , owalne wprowadzili w tym roku do oferty bo się ludzie dopytywali czy mają. Więc mają do wyboru teraz tradycyjne prostokątne, okrągłe i owalne

Wybór jak marzenie

[Bacardi_]

Napisane przez existence

no to nie jest najlepsze podejście nie wolno się tak stresować i myśleć o najgorszym

No tak wiem, ale tyle teraz tych chorob u malych dzieci, ze masakra. Ale na pewno wszystko bedzie dobrze i tego trzeba sie trzymac. U mnie na roku sa 2 dziewczyny w ciazy i maja taaakie slodki brzuszki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[tunia89]

My będziemy mieli okrągłe.

Ja się panicznie boję chorób. Starczy mi... Nie życzę nikomu jakich przejść jak jq miałam...

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[pati0090]

Napisane przez Bacardi_

O tak, ja mam jakas fobie na tym punkcie, chyba cala ciaze bede w stresie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja zrobię wszystkie badania z możliwych by być pewna że zdrowe

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------

Napisane przez tunia89

My będziemy mieli okrągłe.

Ja się panicznie boję chorób. Starczy mi... Nie życzę nikomu jakich przejść jak jq miałam...

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

a co się działo jeśli można wiedzieć

[Bacardi_]

Napisane przez Vallotka

Ostatnio też mam takie obawy, że coś będzie nie tak i sobie z tym nie poradzę. To sprawia że coraz mnie chcę zdecydować się na dziecko. Za te kilka lat pewnie stwierdzę, że za duże niebezpieczeństwo i nie chce dzieci.

Z takim mysleniem to by dzieci w ogole nie bylo, bo przeciez duzo osob ma obawy..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[pejlin]

Napisane przez Na biurku Oli

Wybór jak marzenie

W zasadzie pod każdym kątem ten wybór mam możliwy Chciałoby się powiedzieć że polecam ci ten hotel ale Twoja mama padłaby chyba na odległość w jedną stronę

[Bacardi_]

Napisane przez pati0090

ja zrobię wszystkie badania z możliwych by być pewna że zdrowe

No tak, teraz technika jest taka, ze mozna sie dowiedziec bardzo wczesnie. Ogladalam kiedys wywiad z aktorka z m jak milosc i na takich badaniach wyszlo jej, ze dziecko bedzie chore chyba na zespol downa. Nie miala serca usunac i urodzila.. jak sie okazalo zdrowe dziecko..
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Vallotka]

Napisane przez Bacardi_

Z takim mysleniem to by dzieci w ogole nie bylo, bo przeciez duzo osob ma obawy..

Ale też niektórzy nie mają obaw. Bratowa tż nawet ostatnio powiedziała, że ona była pewna że dzieci będą zdrowe bo oni są młodzi i zdrowi.

[Bacardi_]

Napisane przez Vallotka

Ale też niektórzy nie mają obaw. Bratowa tż nawet ostatnio powiedziała, że ona była pewna że dzieci będą zdrowe bo oni są młodzi i zdrowi.

Moze w ten sposob nie dopuszczala do siebie w ogole mysli, ze dziecko moze byc chore to byl jej sposob zeby 'nie wariowac'..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[pati0090]

Napisane przez Bacardi_

No tak, teraz technika jest taka, ze mozna sie dowiedziec bardzo wczesnie. Ogladalam kiedys wywiad z aktorka z m jak milosc i na takich badaniach wyszlo jej, ze dziecko bedzie chore chyba na zespol downa. Nie miala serca usunac i urodzila.. jak sie okazalo zdrowe dziecko..
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

no właśnie i to jest najgorsze. Brak pewności. Usuneła bym a tu zdrowe dziecko by mogło być

[existence]

Napisane przez Vallotka

Ale też niektórzy nie mają obaw. Bratowa tż nawet ostatnio powiedziała, że ona była pewna że dzieci będą zdrowe bo oni są młodzi i zdrowi.

ja uważam, że bardzo dobre podejście

[pati0090]

Napisane przez Vallotka

Ale też niektórzy nie mają obaw. Bratowa tż nawet ostatnio powiedziała, że ona była pewna że dzieci będą zdrowe bo oni są młodzi i zdrowi.

ale to nie jest reguła, oni mogą być zdrowi a dziecko z przyczyn nieznanych nie
ale podejście najlepsze by nie zwariować ;D

[Vallotka]

Napisane przez Bacardi_

Moze w ten sposob nie dopuszczala do siebie w ogole mysli, ze dziecko moze byc chore to byl jej sposob zeby 'nie wariowac'..

Może tak. Nie wnikałam w jej przemyślenia. Ma dwójkę ślicznych, zdrowych dzieci. A paliła papierosy podczas jednej i drugiej ciąży.

[MajsterkaANB]

Witajcie

[pati0090]

Napisane przez Vallotka

Może tak. Nie wnikałam w jej przemyślenia. Ma dwójkę ślicznych, zdrowych dzieci. A paliła papierosy podczas jednej i drugiej ciąży.

ja mam znajomą co paliła papierosy, piła wódkę w jednej i drugiej ciąży

[asiaczek87]

Pati : A dziecko się zdrowe pewnie urodziło?

Dzień dobry

[MajsterkaANB]

Napisane przez kzb1

Ja też tak czuwam, nic fajnego
Ale pocieszam się faktem, że to jest o wiele bardziej zaawansowana technologicznie kopalnia niż te śląskie i że ostatni wypadek śmiertelny był 5-6 lat temu. I to tylko dlatego, że gościu już po robocie postanowił się napić, z okazji odejścia na emeryturę i.... wlazł pod pociąg :/

Mój tż i mój tata pracują w kopalni na Śląsku... Masakra totalna, rok temu był śmiertelny wypadek, a po nim w wigilię (oczywiście na zmianie moje taty i tż-ta, mój tż był kilka metrów obok, a mój tata może pół metra...) był kolejny bardzo poważny w którym ucierpiało dwóch górników z tego jeden zmarł w szpitalu. I ostatnio też był wypadek, ale na szczęście wszystcy przeżyli, ale połamani byli potężnie... I też oczywiście wypadek w miejscu, do którego mój tż miał iść, tylko kilka godzin później.

[asiaczek87]

Majsterka współczuję bo jednak ciężka praca w ciężkich warunkach
Ale też dobrze że praca w kopalniach jeszcze jest bo już myślałam że wszystko pozamykali i garstka ludzi pracuje w tym sektorze...

[existence]

Napisane przez MajsterkaANB

Witajcie

hej