Kiedy nowy rok nastanie to dwa lata nam zostanie czyli PM 2016! Cz. 4 :D

[smerfetk_a]

u mnie była koleżanka na plotkach (dostałam zaległy prezent urodzinowy - zegarek ) i gardło mi wysiadło od gadania na amen (bolało troche od wczoraj)

[Promyk03]

hejka
White hahah nie dobra mama
troszke pospałam dziś piekę makowca już i piernik

[kognisia]

Hej! mało piszę, bo mam mnóstwo roboty, zero czasu! Poza tym jeszcze się kuruję, został mi kaszel i strasznie męczy a dziś robię pizzę z Tatą !

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

Ja miałam dzisiaj pracować, ale okazało się, że mnie nie zapisali, a dostałam wiadomość potwierdzającą
Więc całodzienne sprzątanie wita

[smerfetk_a]

Niektórzy ludzie na Rummikub mnie doprowadzają do rozpaczy, dzisiaj wybitnie...

[Alancia]

Świąteczne cześć!
Już coraz bardziej wczuwam się w klimat świąt, wczoraj ubrałam choinkę z bratem, zjadło to trochę moich nerwów, ale przynajmniej wreszcie poczułam święta!
Dziś piekę ciasto z suszonymi śliwkami i nutellą, (przepis ukradziony od lolusl ) miało takie branie, że koniecznie musi być

Napisane przez Lilly Greace

http://www.slubnaglowie.pl/inspiracj...monika-i-jakub widziałyście?

Panna Młoda wygląda niesamowicie! Uwieeeeelbiam długie welony!

Napisane przez smerfetk_a

Niektórzy ludzie na Rummikub mnie doprowadzają do rozpaczy, dzisiaj wybitnie...

A co to jest? I co się stało?

[smerfetk_a]

Napisane przez Alancia

A co to jest? I co się stało?

Gra :P
Ludzie nie umieją grać i psują wszystko

[Zuziku]

kochane, ja się zagapiłam trochę i najmocniej przepraszam. muszę trochę popchnąć tę magisterkę i mam zaległości w pracy.

w piątek miałyśmy "babską wigilijkę", a w końcu było tam ze 20 osób różnej płci. oblewaliśmy też moje zaręczyny, tak się nawaliłam, że TŻ śmiał się ze mnie cały następny dzień, bo przyjechał mnie odebrać

byliśmy wczoraj na Hobbicie, bo tu w CZ już jest i polecam!!!

[white_bear]

Ale mało piszecie, pewnie wszystkie zapracowane. U mnie chwile był dzisiaj Tż i pojechał z bratem do rodziców już na święta. A ja się obijam i nie wiem co ze sobą zrobić. Jutro chyba zacznę działać coś z pracą mgr oby te święta szybko minęły

[Promyk03]

ja upiekłam 3 makowce piernik i pomalowałam paznokcie bo jutro do pracy za to po pracy będę miała duużo prac w kuchni
ale pocieszam się że w wigilię zobaczę TŻta

[agnieszka_2612]

Cześć dziewczyny
O 14 rodzice tż byli u nas i dopiero pojechali Masakra... ale spotkanie się bardzo udało, rodzice się dogadują itp. tylko narzekali ze tak późno ślub hahaha

Z tż się zobaczę w wigilię wieczorem dopiero (ale coś tam gadał czy chciałabym się z nim jutro widzieć, więc kto wie, kto wie czy nie przyjedzie ).

Mnie praca w kuchni jutro czeka i ubieranie choinki...

[Promyk03]

Napisane przez agnieszka_2612

Cześć dziewczyny
O 14 rodzice tż byli u nas i dopiero pojechali Masakra... ale spotkanie się bardzo udało, rodzice się dogadują itp. tylko narzekali ze tak późno ślub hahaha

super że spotkanie się udało

[agnieszka_2612]

Napisane przez Lilly Greace

ale fajne te stempelki, nie widziałam tego nigdzie jeszcze!

Ja mam takie stempelki już z 2 lata (siostra tż mi o tym mówiła) i na allegro kupiłam za 10 zł stempel i 2 płytki ze wzorkami

---------- Dopisano o 19:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:05 ----------

Napisane przez Promyk03

super że spotkanie się udało

Też się cieszę trochę się obawiałam... tzn. miałam mieszane uczucia bo dosyć duża różnica wieku jest między naszymi rodzicami ale wyszło pozytywnie i może nawet Sylwestra razem będą spędzać

A tż się poświęcił i też do domu pojechał bo rodzice wypili po drineczku

[Promyk03]

Napisane przez agnieszka_2612

Też się cieszę trochę się obawiałam... tzn. miałam mieszane uczucia bo dosyć duża różnica wieku jest między naszymi rodzicami ale wyszło pozytywnie i może nawet Sylwestra razem będą spędzać

też zapewne będę miała takie obawy bo u Nas też duża różnica wieku między naszymi rodzicami ale zapewne jeszcze czas do zapoznania oficjalnego
no proszę wspólny Sylwester

[agnieszka_2612]

Napisane przez Promyk03

też zapewne będę miała takie obawy bo u Nas też duża różnica wieku między naszymi rodzicami ale zapewne jeszcze czas do zapoznania oficjalnego
no proszę wspólny Sylwester

U nas takie spotkanie by było dopiero w przyszłym roku (jak będziemy salę rezerwować itp) tzn. przed tym miało być... ale tak wyszło że byłam z rodzicami mierzyć suknie ślubne i po drodze podjechałam do tż i ja zostalam a rodzice mieli do domu jechać... ale tż mama zaprosiła rodziców na kawę i na godzinkę weszli (ale byłam tylko ja, rodzice i tż mama)... i tak później się zgadali na dzisiaj na obiad i kawę i takie oficjalne spotkanie wyszło... samo z siebie po prostu (przez tą kawę wszystko ).

No, może nawet się jakoś zaprzyjaźnią trochę jeśli się tak fajnie dogadują

[Promyk03]

Napisane przez agnieszka_2612

U nas takie spotkanie by było dopiero w przyszłym roku (jak będziemy salę rezerwować itp) tzn. przed tym miało być... ale tak wyszło że byłam z rodzicami mierzyć suknie ślubne i po drodze podjechałam do tż i ja zostalam a rodzice mieli do domu jechać... ale tż mama zaprosiła rodziców na kawę i na godzinkę weszli (ale byłam tylko ja, rodzice i tż mama)... i tak później się zgadali na dzisiaj na obiad i kawę i takie oficjalne spotkanie wyszło... samo z siebie po prostu (przez tą kawę wszystko ).

No, może nawet się jakoś zaprzyjaźnią trochę jeśli się tak fajnie dogadują

to super że tak spontanicznie wyszło
macie już oficjalne spotkanko na sobą
I do tego jeszcze się polubili więc tym bardziej cacy I co kupiłaś suknię?

[agnieszka_2612]

Napisane przez Promyk03

to super że tak spontanicznie wyszło
macie już oficjalne spotkanko na sobą
I do tego jeszcze się polubili więc tym bardziej cacy I co kupiłaś suknię?

Pewnie, ale myślałam że będzie sztywno ale całe szczęście nie było
Nieeee tylko przymierzałam trochę za wcześnie, bo jeszcze 2 lata i trochę

[Promyk03]

Napisane przez agnieszka_2612

Pewnie, ale myślałam że będzie sztywno ale całe szczęście nie było
Nieeee tylko przymierzałam trochę za wcześnie, bo jeszcze 2 lata i trochę

rozumiem a jakaś wpadła Ci w oko?

[agnieszka_2612]

Napisane przez Promyk03

rozumiem a jakaś wpadła Ci w oko?

Oj tak... i wyglądam w niej super takie przesadzone do mnie nie pasują... jestem za szczupła i wyglądam po prostu głupio... a w tej na prawdę ładnie wyglądam, ale rzecz gustu, nie każdemu musi się podobać Tylko że ja chcę taką suknię bez trenu.

[Promyk03]

Napisane przez agnieszka_2612

Oj tak... i wyglądam w niej super takie przesadzone do mnie nie pasują... jestem za szczupła i wyglądam po prostu głupio... a w tej na prawdę ładnie wyglądam, ale rzecz gustu, nie każdemu musi się podobać Tylko że ja chcę taką suknię bez trenu.

tak bez trenu o wiele lepiej by się prezentowała moim zdaniem
ale mi się podoba najważniejsze żeby się TY w niej piękna czuła

[agnieszka_2612]

Napisane przez Promyk03

tak bez trenu o wiele lepiej by się prezentowała moim zdaniem
ale mi się podoba najważniejsze żeby się TY w niej piękna czuła

No tren dla mnie jest straszny, nie podoba mi się w ogóle , ale bardzo mi się plecy tej sukni podobają tylko pewnie jakiś "sweterek" albo cos będę musiała mieć bo w maju to różnie bywa
I się w niej czuję tak! Ale też ważne że jest leciutka... bo te niektóre co mierzyłam... masakra, ciężkie jak nie wiem, aż bylam w szoku że suknia tyle ważyć może

[Promyk03]

Napisane przez agnieszka_2612

No tren dla mnie jest straszny, nie podoba mi się w ogóle , ale bardzo mi się plecy tej sukni podobają tylko pewnie jakiś "sweterek" albo cos będę musiała mieć bo w maju to różnie bywa
I się w niej czuję tak! Ale też ważne że jest leciutka... bo te niektóre co mierzyłam... masakra, ciężkie jak nie wiem, aż bylam w szoku że suknia tyle ważyć może

hahaha no skoro leciutka to też na duży plus
a co do maja faktycznie może być albo bardzo ciepło albo troszkę chłodniej
apropo przypomniało mi się ostatnio mi panie w pracy mówiły że nie bierze się ślubu w maju? jest jakiś przesąd czy jak? o którym nie wiem?

[agnieszka_2612]

Napisane przez Promyk03

hahaha no skoro leciutka to też na duży plus
a co do maja faktycznie może być albo bardzo ciepło albo troszkę chłodniej
apropo przypomniało mi się ostatnio mi panie w pracy mówiły że nie bierze się ślubu w maju? jest jakiś przesąd czy jak? o którym nie wiem?

Niby tak... i że PONOĆ małżeństwa są nieudane... ja tam w takie rzeczy nie wierzę ani trochę... bo jak dla mnie jak małżeństwo będzie miało się rozpaść to się rozpadnie nawet jak się będzie brać w miesiącu co ma "r"... dla mnie osobiście to jest bzdura A wg mnie maj jest pięknym miesiącem i chciałabym wtedy brać ślub...
Ale teraz właśnie maj zaczyna się robić modny na śluby Ale niektórzy wierzą w przesądy i nie są za ślubami w maju czy miesiącach gdzie nie ma "r"

No bo kurde co ma miesiąc do małżeństwa?

[Promyk03]

Napisane przez agnieszka_2612

Niby tak... i że PONOĆ małżeństwa są nieudane... ja tam w takie rzeczy nie wierzę ani trochę... bo jak dla mnie jak małżeństwo będzie miało się rozpaść to się rozpadnie nawet jak się będzie brać w miesiącu co ma "r"... dla mnie osobiście to jest bzdura A wg mnie maj jest pięknym miesiącem i chciałabym wtedy brać ślub...
Ale teraz właśnie maj zaczyna się robić modny na śluby Ale niektórzy wierzą w przesądy i nie są za ślubami w maju czy miesiącach gdzie nie ma "r"

niee no o tym że "musi" być "r" to słyszałam myślałam ze jest coś jeszcze ee tam ja też nie wierzę w przesądy ale wolę czerwiec
I masz rację teraz stały się popularne śluby w maju moja koleżanka tak brała rok temu

[agnieszka_2612]

Napisane przez Promyk03

niee no o tym że "musi" być "r" to słyszałam myślałam ze jest coś jeszcze ee tam ja też nie wierzę w przesądy ale wolę czerwiec
I masz rację teraz stały się popularne śluby w maju moja koleżanka tak brała rok temu

A ja się o tym dowiedziałam jak byłam salę jedną oglądać i się pytałam ile przed ślubem rezerwować bo tak na maj chyba nie ma chętnych
A ona do mnie że właśnie maj się zaczyna robić modny (nie ma aż tylu wesel co w czerwcu czy sierpniu, ale jest coraz więcej) i mówi że do tego czasu (do 2016) różnie może być i proponowała by właśnie 2 lata wcześniej, żebyśmy się nie zdziwili i nie musieli kombinować z terminami
I to samo mi fotograf powiedział (bo byłam na stażu w szkole i taki fajny fotograf i kamerzysta przyjeżdza - byli u nas na studniowce itp.) i koleżanka go wypytywała właśnie o terminy i ja się wtrąciłam o maj a on że 2 lata wcześniej rezerwacja bo dużo chętnych się robi)

[Promyk03]

Napisane przez agnieszka_2612

A ja się o tym dowiedziałam jak byłam salę jedną oglądać i się pytałam ile przed ślubem rezerwować bo tak na maj chyba nie ma chętnych
A ona do mnie że właśnie maj się zaczyna robić modny (nie ma aż tylu wesel co w czerwcu czy sierpniu, ale jest coraz więcej) i mówi że do tego czasu (do 2016) różnie może być i proponowała by właśnie 2 lata wcześniej, żebyśmy się nie zdziwili i nie musieli kombinować z terminami

no to nie źle
a kiedy rezerwujecie termin?

[agnieszka_2612]

Napisane przez Promyk03

no to nie źle
a kiedy rezerwujecie termin?

W maju będziemy rezerwować, może w trakcie długiego weekendu, bo tż na pewno będzie miał wolne to może się z nim wtedy przejadę i mamę wezmę i może tatę (bo oni zaliczkę wpłacać będą )... A jeśli nie to do połowy maja chciałam już zarezerwować, najwyżej tż się z pracy zwolni a jak nie to sama załatwię z rodzicami ale wolałabym aby był bo wiadomo... w razie gdyby coś się miało w menu zmienić czy coś to wolałabym z nim uzgadniać..
Bo też się gada że to PM sama załatwia itp... a jak dla mnie to wesele jest wspólne a nie tylko panny mlodej, także tż chciałabym mieć przy sobie

I tak samo, po sali rezerwujemy kamerzystę + fotografa w tym samym tygodniu i orkiestrę (która też ma zarąbiste terminy 2 lata wczesniej :/ )
Nie wiem co z samochodem będzie, kiedy i co

A po nowym roku jeszcze będę dzwonić do księdza z trzeciej parafi się pytac czy nam ślubu udzieli (bo jak nie to trzeba coś wymyslić hahaha )

[smerfetk_a]

Czekałam aż w Aldi przecenią drugi raz kurtkę na którą polowałam i dzisiaj ją dorwałam Ostatecznie ze 155zł zjechała na 65

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ----------

Napisane przez agnieszka_2612

W maju będziemy rezerwować, może w trakcie długiego weekendu, bo tż na pewno będzie miał wolne to może się z nim wtedy przejadę i mamę wezmę i może tatę (bo oni zaliczkę wpłacać będą )... A jeśli nie to do połowy maja chciałam już zarezerwować, najwyżej tż się z pracy zwolni a jak nie to sama załatwię z rodzicami ale wolałabym aby był bo wiadomo... w razie gdyby coś się miało w menu zmienić czy coś to wolałabym z nim uzgadniać..
Bo też się gada że to PM sama załatwia itp... a jak dla mnie to wesele jest wspólne a nie tylko panny mlodej, także tż chciałabym mieć przy sobie

I tak samo, po sali rezerwujemy kamerzystę + fotografa w tym samym tygodniu i orkiestrę (która też ma zarąbiste terminy 2 lata wczesniej :/ )
Nie wiem co z samochodem będzie, kiedy i co

serio? słyszałam, że jej rodzice niby mają płacić, tzn kiedyś chyba tak było, ale o przygotowaniach to nie

[Promyk03]

Napisane przez agnieszka_2612

W maju będziemy rezerwować, może w trakcie długiego weekendu, bo tż na pewno będzie miał wolne to może się z nim wtedy przejadę i mamę wezmę i może tatę (bo oni zaliczkę wpłacać będą )... A jeśli nie to do połowy maja chciałam już zarezerwować, najwyżej tż się z pracy zwolni a jak nie to sama załatwię z rodzicami ale wolałabym aby był bo wiadomo... w razie gdyby coś się miało w menu zmienić czy coś to wolałabym z nim uzgadniać..
Bo też się gada że to PM sama załatwia itp... a jak dla mnie to wesele jest wspólne a nie tylko panny mlodej, także tż chciałabym mieć przy sobie

no czyli tak równo dwa lata przed? Fajnie
a co do załatwiania wszystkiego wspólnie to uważam dokładnie tak samo że trzeba wszystko razem konsultować, bo to jest NASZ WSPÓLNY dzień wiadomo że czasem jedna osoba nie może gdzieś iść bo np pracuje ale jednak jestem za wspólnym załatwianiem wszystkiego

[agnieszka_2612]

Napisane przez smerfetk_a

Czekałam aż w Aldi przecenią drugi raz kurtkę na którą polowałam i dzisiaj ją dorwałam Ostatecznie ze 155zł zjechała na 65

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ----------



serio? słyszałam, że jej rodzice niby mają płacić, tzn kiedyś chyba tak było, ale o przygotowaniach to nie

Ja tak tylko słyszałam... ale się nie trzymam reguł... jedynie co to mamy koszty podzielone mniej więcej po pół. Tż załatwia te sprawy co są bardziej męskie a ja te co są bardziej damskie... ale wszystko będziemy ze sobą konsultować

---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

Napisane przez Promyk03

no czyli tak równo dwa lata przed? Fajnie
a co do załatwiania wszystkiego wspólnie to uważam dokładnie tak samo że trzeba wszystko razem konsultować, bo to jest NASZ WSPÓLNY dzień wiadomo że czasem jedna osoba nie może gdzieś iść bo np pracuje ale jednak jestem za wspólnym załatwianiem wszystkiego

Ślub mamy mieć tak 20/27 maj więc, chcielismy te 2 lata wczesniej mieć wszystko załatwione co najważniejsze
A z samochodem chciałam poczekać (ale tż musi zadzwonić,albo ja i się zorientować terminowo bo tez niektórzy mają "fajne" terminy, a on by chciał jakiś zabytkowy samochód i w ogóle), bo w 2015 pojadę sobie na targi ślubne w Poznaniu, moze tż zaciągnę i zawsze fajny rabacik można dostać na samochód np. albo na obrączki u jakiegoś jubilera